Canon EOS 50D i EF-S 18-200 mm f/3.5-5.6 IS - przykładowe zdjęcia
Pod koniec sierpnia Canon zaprezentował nowy model lustrzanki EOS 50D. Wraz z nową lustrzanką swoją premierę miał także nowy, uniwersalny super zoom EF-S 18-200 mm f/3.5-5.6 IS. Niewiele ponad miesiąc od premiery mamy przyjemność zaprezentować galerię zdjęć testowych, zarówno z EOS-a 50D jak i nowego obiektywu.
Wszystkie testowe zdjęcia wykonane zostały z ustawioną opcją Picture Style: Standard.
Autorem zdjęć jest MM.
Dodano 04.10.2008:
W związku z prośbami czytelników do prezentowanych zdjęć w formacie JPEG dodaliśmy także możliwość pobrania kilku zdjęć w formacie RAW (pliki .CR2). Aby pobrać zdjęcie należy kliknąć prawym klawiszem myszy na miniaturce i wybrać opcje: „Zapisz element docelowy jako...”.
UWAGA: Pliki RAW z Canona 50D można odczytać programem Digital Photo Professional min. od wersji 3.5.0.0. Program Adobe Camera Raw obsługuje pliki RAW z tego modelu lustrzanki tylko w testowej wersji beta 4.6 RC.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Cos mi sie tu nie zgadza. Zdjecie w serii, gdzie sa 2 zdjecia samochodow. Kolemna srodkowa, rzad trzeci od gory (przedostatni). Ogniskowa 200mm i f4?
i juz widac ze czerwien wali ostro po oczach:)
Hmm, z nazwy pliku wynika, ze zrobiono je 70-200L. Wiec pewnie jest zle wklejone.
Super że opublikowaliście zdjęcia przykładowe z 50d. Pewnie wiele osób liczy się z zamiarem kupna tegoż aparatu. Super byłoby, gdybyście dostali w swoje ręce 5d mark II i przeprowadzili test. Niejeden fotograf czeka z utęsknieniem na tę puszeczkę, a nie ukrywam, że ja również zaliczam się do tej grupy. A może i zainteresuje również samą redakcję Optyczne.pl, pod kątem zaopatrzenia się w body z pełną klatką i stopniem upakowania pikseli na poziomie 20d?
MC dzięki - masz racje, za chwile będzie poprawione
Pieciu, test bedzie z cala pewnoscia. I pewnie testy na nim szkielek tez beda.
Teraz powinno być OK.
Czekamy na test:)
SUPER, Dzięki wielkie za fotki!
Dla mnie wniosek jeden:
ISO 800 jeszcze uzyteczne, wyżej to już plastelina i szumy.
Nie wiem czemu na zdjeciu tramwaju (ISO 1600) trawa wyglada jak sfotografowana telefonem...
Szum "wydaje się" jeszcze malo dokuczliwy ale szczegóły kasuje strasznie :-(
Dobry poglad na sprawe wyższych czułości dają pierwsze 3 foty.
Widać że 3200-12800 to można używać wyłącznie awaryjnie bez szans na dobrą jakość.
Choc też czasem się przydadzą - np. na imprezach gdzie flesz bywa wykluczony, a zdjęcia oglądane będa w małej rozdzielczości i to nie po to żeby podziwiać aryzm, a żeby pośmiać się / powspominać.
Poza tym coś ten styl "Standart" podkręca kolory... Troche żarówa. Ale sądze że łatwo to zmienić w aparacie. Czy jest szansa na jakies fotki w RAWach?
Pytanie czy przesiąść się (z zabytkowego 300D) na 40D czy na 50D nadal aktualne. Rozsądek podpowiada że jednak 40D (cena). Co sądzisz o tym MM?
Czekam niecierpliwie na pełen test ;-)
Zdjęcia samochodu wyglądają lepiej z wyłączoną redukcją szumów :)
Nie jest to jakas "uber matryca", Canona opowiesci o mikrosoczewkach trzeba miedzy bajki wlozyc. Ciekaw jestem jaki bedzie DR...
No niestety... Mikrosoczewki i bajery były pewnie potrzebne, żeby ratować sytuację w stosunku do 40D.
Gdyby ich nie było, poziom szumu byłby większy, a zakres znacznie mniejszy niż u poprzednika. A teraz pewnie jest na podobnym poziomie, co pozwoli Canonowi chwalić się zarówno dobrą jakością obrazu jak i liderowaniem w wyścigu na megapiksele na APS-C. A najgorsze jest to, że można było zrobić 10-12 Mpix w nowej technologii z dużo lepszym zakresem i mniejszymi szumami... Teraz czekamy na 16 Mpix w K30D i 17 w A360...
Albo 20 w Nikonie D93.5, nie wiem skąd takie uprzedzenie do marketingowców Sony lub Pentaxa IMO to właśnie Nikon i Canon wyszedł na prowadzenie w wodotryskach, tak niezbędnych w fotografii.
Przecież to właśnie Pentax (K20D) i Sony (A900, A350) najbardziej przejechały się na megapikselach.
mszczyrek a wskazał byś jaką kolwiek lepszą matrycę na APSC?
Zastanawiam się dlaczego Canon robiąc matryce z ISO 100 - 3200 nie wstawia do body sztucznego zakresu ISO 50 jak to robi Nikon na matrycy ISO 200 - 1600 + ISO 100 sztuczne
No ciekaw jestem jaki komentaz bedzie w tescie dotyczacy wielkosci plikow :DDD - szkoda ze canon nie ma DNG - optyczni mogliby testowac znowu takie wielkie pliki :DD
A na serio - to zadna z firm nie jest "niewinna" jesli chodzi o wyscig na megapixele - jakby ktos oferowal wstawienie starej matrycy fuji sCCD z do K20D/k10D - chyba bylbym pierwszym ktory na cos takiego by sie zdecydowal :))
Wielkość plików istotnie nieco przerażająca :) Trzeba się będzie zaopatrzyć w karty 16GB żeby spokojnie popracować, bo skoro jpg-i zajmują tyle, to ciekawe ile będą miały raw-y, pewnie ze 20-25MB. Mam wrażenie, że stopień kompresji jest nieco niższy niż w 40D, bo z różnicy liczby pikseli nie wyszedł by chyba aż taki wzrost objętości plików.
Z liczbą pikseli trochę przesadzili, no ale w końcu czymś trzeba się pochwalić... Obawiałem się o jakość obrazu, ale porównując do mojego 40D mam wrażenie, że szumy są mniejsze, pojawiają się o jakieś 2/3EV później niż w 40D. Może mi się tylko wydaje, albo wmawia mi to podświadomość, bo chciałbym, żeby tak było ;p Jak jest, wykaże zapewne test.
Podoba mi się działanie redukcji szumów, szkoda, że nie ma dopiska jaki jest poziom tej redukcji, bo z tego co wiem 50D ma 3 stopnie redukcji szumu. Może nie tyle zaciera szczegóły, co zmiękcza krawędzie, ale moim zdaniem obraz po redukcji jest lepszy. Przyjrzyjcie się jednemu z samochodów w tle, ma na błotniku napis - adres strony internetowej. Przy wyłączonej redukcji szumów jest nieczytelny, przy włączonej już daje się już przeczytać.
Podobają mi się kolory, chociaż czerwień rzeczywiście jakaś mocna, ale nie jestem do końca pewien, czy to nie za sprawą silnego światła słonecznego, zawsze trochę ożywia kolory. Niebieski na koszulkach też wcale do bladych nie należy. A może po prostu to monitor mi się psuje ;] Jak dostanę w swoje ręce to cudo to zrobię kilka odbitek i się dowiem.
No i skoro redakcja miała to już w rękach, to zapewne niedługo pojawi się pełny test :) Nie jestem pewnie jedyny, który na to czeka, podobnie jak na 5D MkII ;]
Kocur - a mi sie wydaje ze w bardzo mocnym sloncu kolory bledna a nie nabieraja nasycenia... chyba ze masz polarka to pomoze :) ale moge sie mlic...
Zdjęcie z włączoną redukcją szumów miało tą redukcję włączoną na maksa. Co do kolorków to było słonecznie a kolory w naturze były bardzo intensywne. Indianie podobno tak lubią :)
Korpus jak zwykle u Canona "full wypas", szkoda że jednak dużo droższy niż D90, czy o tyle lepszy?
Niestety nie Canon celowo chyba nie puszcza do niego sensownego szkła.
18-200 jest ciekawy, ale kosztuje tyle co podobny Nikkor, a nawet nie ma USM, będzie musiał go wyraźnie przebijać optycznie żeby warto było poświęcić komfort i ergonomię.
Przydałaby się też poprawiona wersja 17-85 IS lub wręcz nowe szkiełko w stylu 15-80 3.5-5.6 IS USM, tyle że chyba się już niczego w tym stylu nie doczekamy.
Aparat sprawia bdb wrazenie. Oczekiwalem czegos gorszego. Wciaz mam jednak wrazenie, ze pikseli jest zbyt duzo. Kolorki i reszta wyraznie pokazuja, kto jest docelowym klientem i raczej nie jest to swiadomy fotograf. "Czarne BMW i suchy/zimny lokiec". Spoterzy tez beda zadowoleni, ale przy takiej cenie celowalbym raczej 5d lub d300.
raz pikseli za mało raz za dużo to ile ich ma być?? żeby było akurat??
wg mnie całość prezentuje lepiej niż D90. O wiele lepiej.
...ja jestem rozczarowany, juz pare dni temu ogladalem 50 ke i niestety ale canon "robi" coraz gorszy obraz - matryce....tyle co mam do powiedzenia na ten temat !
007areka, a ten "gorszy" obraz to jak porównywałeś? Na ekranie w 1:1, czy na odbitkach?
Bo może się okazać że z tego "gorszego" obrazu da się zrobić lepsze odbitki!
Niestety rozczarowanie. Porównanie 18-200 do 70-200/2.8 IS na długim końcu wypada dla 18-200 fatalnie... Co prawda dla 50mm takiej różnicy w stos. do stałki 50mm już nie ma... Dlaczego Canon nie oferuje czegoś w rodzaju nowego Nikkora 18-105??? Po co te 15Mpix, nie lepiej było popracować nad szumami, przecież mało który obiektyw poradzi sobie z taką gęstością pikseli? Dlaczego dopiero ten model ma mikrokalibrację AF? A dlaczego filmowanie będzie dopiero w następcy 50D?
leszek3, kurde faktycznie 18-200 jest gorszy @200mm niż 70-200/2.8 IS? Cholera, a ja już miałem nadzieję że 11 krotny, budżetowy megazoom pokona profesjonalną Lkę. ROTFL
brt, kurde ;-) Nie chodzi o to, że jest gorszy, ale o to, o ile jest gorszy. Jakie znaczenie ma dla ciebie słowo "fatalnie"?
A rozczarowany jestem, bo muszę wybierać między przepikselowanym 5Dmk2, przepikselowanym 50D i ... zmianą systemu. No nic, poczekajmy na szczegółowe testy tych puszek. Na razie dziękuję chłopakom z optyczne.pl za zamieszczone tu próbki.
... opcja zmiany systemu chyba najlepiej wypadnie, jak nie matryca to przynajmniej naswietlanie bedzie o niebo lepsze....
Jak by Canon zrobił 12 mpix to byście wszyscy marudzili, że cieniasy bo nie przeskoczyli konkurencji. Żenująco czyta sie te wszystkie bzdury tym bardziej, że raczej nie mieliście w rękach tego sprzętu.
Noname, po czym wnosisz, ze nie mielismy? To po pierwsze. Po drugie - swiadomy uzytkownik wie, ze rozsadna ilosc MPix = mniejsze szumy i wiekszy DR.
Wyścigu na pix nie da się raczej powstrzymać a 15 to jak najbardziej rozsądna ilość w tym momencie. A DR większy i mniejsze szumy można zrobić tylko po co. Musi być podział klasowy i ludzie za 2 lata mają wymienić sprzęt...
Oglądam zdjęcie z 18-200 i jest zupełnie ok, nawet na 15MPix. To jest ekstremalnie amatorskie szkiełko, dla kogoś kto chce mieć jeden obiektyw i koniec. Porównywanie go z 70-200 2.8 L, przymkniętym o 2 działki jest śmieszne, te szkła mają zupełnie inny "target". Nikkor 18-200 też jest dużo słabszy od 70-200 2.8 VR, a jakoś znajduje nabywców, EF-S 18-200 IS też znajdzie (tyle że IMHO to będą głównie "userzy" trzy i cztero cyfrówek) mimo że księgowi Canona obcięli go z USM. Zobaczymy jak wypadnie w testach bo może się okazać ze o ile mechanicznie ustępuje Nikkorowi to optycznie jest lepszy.
Dla zainteresowanych mały update, dodałem możliwość pobrania kilku wybranych zdjęć w formacie RAW.
Noname: szczerze wątpię, że więcej pixeli = większemu DR
Canon, Pentax, Sony przekroczyło barierę 12 Mpix i w nowe korpusy wpychają coraz więcej. Olympus więcej nie może. A Nikon? Czyżby pozostał na 12 Mpix? Dla mnie byłaby to super wiadomość... Taki D93,5 z 12 milionami pikseli - rozwaliłby konkurencje jakością zdjęć bez dwóch zdań... Ech... Oby to nie były tylko marzenia... :P
Z tego co widzę po zdjęciach jest nieźle, jak bede miał na D50 iso3200 takie szumy jak mam na D400 na iso800 będę w siódmym niebie :) Tylko rozmiar tych plików przeraża.
rakken, o ile mi wiadomo nie ma takiego aparatu jak d400, choc pewnie kazdy wie o co chodzi
ja bym bardzo chcial zobaczyc wyniki testu 5d mkII, a szklo 18-200 jest do wszystkiego i do niczego, jak sie kupuje aparat to szkla powinny byc conajmniej tej samej klasy, przeciwko pikselom nic nie mam o ile nie powoduja zmniejszenia rozpietosci tonalnej i zwiekszenia szumow, jak ktos potrzebuje powyzej 5kl/s to ma 1d
pozdrawiam
Witam. Może ktoś z fociarzy jednak robił zdjęcia sigmą 18-200 lub nikorem i może porównać np aberacje? Ciekawi mnie przede wszystkim, czy Canon zaczął poważniej podchodzić do jakości amatorskich obiektywów po ostatnich działaniach konkurencji, bo zestawienie tego obiektywu z tym korpusem na tle konkurencji jest trochę dziwne. Pozdrawiam
Super nie mogę się doczekać kiedy ta lustrzanka będzie dostępna. :)
Pozdro
Neo ale ta lustrzanka już jest dostępna :)
Winnf w którym miejscu napisałem :
"że więcej pixeli = większemu DR"
Jeśli ze zwiększeniem ilości pix pójdzie w parze poprawa technologii to nie widzę nic przeciwko.
Witam,
Panowie opanujcie się gdybyście mieli ostrą broń to polałaby się krew ..
trochę rozsądku,
dla mnie traktuję to jako wyzwanie dla konkurencji (jestem Nikonowcem), jeżlei z tego na rynku zabłyśnie z DX Nikon z większą matrycą (uilość pixl) i FF z większą ilością pixl (rozsądnie) będę bardzio zadowolony oczywiście przy rozsądnej cenie,
pozdrawiam
pixelo i szumo fobów
brt, proponuję przeskaluj sobie zdjęcie kopuły z 70-200/2.8 @200 do 3.76 Mpix, a następnie przeskaluj z powrotem z tych 3.76 Mpix do 15 Mpix i porównaj wynik z obrazkiem kopuły z 18-200is @200 na 15 Mpix. Ja ciągle widzę różnicę ;-) Chyba wolałbym zrobić zdjęcie jakimś dobrym zoomem 16--85 na 15Mpix i je przeskalować. Jest tylko mały problem: najbliższy taki zoom jest w sąsiednim obozie ;-)
Jak zobaczę kogoś z 50D i podpiętym takim obiektywem to zapytam czy czasem w MM nie kupował.
i to niby taka rewelka ma być...?
Właśnie testowałem sobie to szkiełko na 40D, oprócz 18mm bardzo, bardzo fajne szkiełko. Cena z kosmosu for sure, ale jak ktoś nie lubi zmieniać to rozsądna propozycja. Jakość w zakresie 18-55 zdecydowanie lepsza w 18-55 I USM (sprawdzałem f/5.6 i f/8). Niestety moja ocena szkła (patrz forum Rycerza) wynikała ze słabego autofokusa w 350D. Aż dziw bierze, że Canon śmie jeszcze sprzedawać ten sam układ w 1000D!!! Nie sprawdzałem 55-250 IS, ale jeśli jest tak dobry jak mój 18-55 I USM to 18-200 IS polecam tylko i wyłącznie dla komfortu. Optyka jest jednak dużo/zauważalnie gorsza. Ze względu na pogodę nie testowałem jeszcze odporności na flary, no ale nie spodziewam się poziomu 14II :)
Witam, kiedy można spodziewać się testu nowego Canona 50D, jestem właśnie przed wyborem 40D czy 50D i test bardzo by mi pomógł w podjęciu decyzji.
"Noname | 2008-10-04 20:25:07"
Wyścigu na pix nie da się raczej powstrzymać a 15 to jak najbardziej rozsądna ilość w tym momencie. A DR większy i mniejsze szumy można zrobić tylko po co. Musi być podział klasowy i ludzie za 2 lata mają wymienić sprzęt... " - no właśnie dlatego ludzie się denerwują, bo aparat rzeczywiście nie wygląda źle, zdjęcia też niezłe robi, tylko poza ilością Mpx to niewiele się zdjęcia różnią od poprzedników. Nie każdemu zależy na ilości Mpx, za to sporo osób wolałoby zamiast tego większy DR i mniejsze szumy, chociaż i te są na całkiem niezłym poziomie. Nie dziwię się ogólnemu zniesmaczeniu, bo czy rzeczywiście potrzebujesz do pracy tych 15Mpx? czy nie wolałbyś zamiast tego 10Mpx i DR na poziomie 10,5EV? Ja bym wolał i zapewne nie byłbym w tych dążeniach osamotniony.
Jeszcze co do tego, że wyścigu na Mpx nie da się już zatrzymać, to też nie do końca prawda, bo powoli zbliżamy się do nieprzekraczalnej na razie granicy Mpx, gdyż matryca matrycą, ale do zrobienia zdjęcia potrzebny jest też obiektyw, który to także posiada swoją rozdzielczość i może mieć problemy z obsłużeniem matryc o zbyt dużym upakowaniu pikseli.
Pablo_Katassi, a obiektywy w kompaktach to niby obsługują te 10 czy więcej MPix upchane na matrycy 1/2.5''? Już w takim Canonie A720IS gdzie jest "tylko" 8MPix obiektyw się nie wyrabia i zdjęcie z kita podpiętego do starej lustrzanki 6MPix daje lepsze zdjęcie, że o lepszym obiektywie 100 macro, czy nawet 50mm nie wspominam. Jakie mają podejście producenci doskonale widać na przykładzie Sony i A350. 14MPix i do tego dodawany kitowy 18-70 który ledwo wydalał na 6MPix. Ludzie się podniecają tym że mają 14MPix, a zdjęcia i tak mają w jakości 6MPix z powodu szkła. Za chwilę możesz być pewny że Sony pokaże A3x0 z 16MPix, albo więcej i Canon będzie musiał gonić.
Artcom: Fotojoker oferuje 50D wraz z tym obiektywem - cena to około 5000 PLN. Samo body to 3600 zł (w sumie nieźle jak na start).
Artcom, dzis nie kupilbym 40d z powodu jego wyswietlacza (niestety juz go mam ale mysle o 5dmkII), roznica miedzy nim a nikonem d300 jest ogromna, 50d powinien miec duzo lepszy, wiem ze wyswietlaczem zdjec sie nie robi ale po cos on jest, a to co jest w 40d to jest tragedia
to ja chyba jestem 1 użytkownikiem zadowolonym z wyświetlacza w 40D :-) jak się przesiadłem z Konici Minolty 7D to doceniłem ten kiepski wyświetlacz z canona :-)
On jakiejś kiepskiej rozdzielczości nie ma - tylko oprogramowanie aparatu przy odtwarzaniu mydli obrazem.
Proponuje test - ustawiamy ręcznie ostrość na LV pstrykamy i odtwarzamy zdjęcie - różnice są znaczące :)
gustawgustaw... to jestes pierwszym ktory jest zadowolony z tego wyswietlacza... najgorszy na jakim pracowalem... mialo sie cos poprawic z nowym softem ale nic sie nie zmienilo... nie realna jest ocena ostrosci zdjecia w wiekszosci przypadkow...
Z nowego wyświetlacza w 50D będziecie bardzo zadowoleni.
Ja mam pytanie, czy ktoś kto miał w ręce C50D może się wypowiedzieć na temat uszczelnień i funkcjonalności systemu czyszczenia matrycy? Jeżeli już ktoś poruszał ten problem w tym miejscu, to proszę o wskazanie miejsca w dyskusji.
Pozdrawiam wszystkich
grzes101
Zdjęcia są bardzo dobre, nie wiem skąd te narzekania. Wreszcie wyraźny postęp w XXD. Szumem lekko kładzie 40d i d300 (zwłaszcza po zresamplowaniu). Oczywiście 10 mpx byłoby super, ale niestety wojna na megapixele trwa, ciekawe jak długo jeszcze. Narzekania, co niektórych na kolory, że zbyt jaskrawe też niepoważne biorąc pod uwagę w jakich warunkach były robione te zdjęcia.
Mnie udało się sprawdzić kilka rzeczy w praktyce, jako że od kilku dni jestem (jak na razie ;p) szczęśliwym posiadaczem 50D. Co do jakości zdjęć, to trochę za mało jeszcze ich zrobiłem tym sprzętem, żeby coś konkretnego powiedzieć, ale kilka uwag dotyczących konstrukcji i użytkowania przyszło mi do głowy.
Pojawiło się na pewno kilka fajnych rzeczy, które całkiem sprawnie funkcjonują. Najciekawszą, na której ślad nigdzie nie trafiłem do czasu wzięcia aparatu do ręki jest funkcja "Korygowania jasności brzegów", czyli nic więcej jak korekta winiety. Poprzez oprogramowanie EOS Utility można wprowadzić do aparatu dane dla max. 40 obiektywów z całej długiej listy szkieł Canona, chyba wszystkich z bagnetem EOS jakie są. Dodatkowo szkła łączone z konwerterami 1,4x i 2,0x są traktowane jako oddzielne szkła, jest tego na prawdę dużo. Może nie koryguje winiety w 100%, ale na pewno bardzo ją zmniejsza. Niestety opcja najprawdopodobniej działać będzie wyłącznie ze szkłami Canona, chyba że jacyś zdolni ludzie napiszą odpowiednie łatki na EOS Utility i dane np. dla Sigm czy Tamronów też będzie można wprowadzić do aparatu.
Opcja korekty AF też działa, można zapisać dane dla max. 20 obiektywów, po ponownym podpięciu szkła aparat zrobi odpowiednią korektę sam. Mało kto ma więcej szkła, więc powinno wystarczyć :) Tutaj na szczęście działa z każdym szkłem, nie wiem tylko jak aparat rozpoznaje produkty producentów niezależnych, bo zdaje się że po zakresie ogniskowych. W takim wypadku trzeba będzie pewnie uważać, bo jak się zmieni instrument na szkło innego producenta, a tym samym zakresie ogniskowych, to jak znam życie aparat zmiany nie zauważy i będzie ostrzył jak mu się spodoba ;p
O dziwo dobre pierwsze wrażenie zrobiło na mnie czyszczenie matrycy, które musiałem przetestować jeszcze w momencie zakupu, o dziwo zdjęło to co miało do zdjęcia. No cóż, w 40D też zdejmowało, póki paproszki były suche, ale wystarczyło, że były lekko wilgotne i już lipa. No, ale zawsze coś tam pomagało :) Wnioskując po polityce firmy w ostatnim czasie i konstrukcji reszty aparatu wątpię, by dali coś nowego. Chociaż, z drugiej strony, nowa matryca, może jednak... ech, ta nadzieja ;p
Live View - rzecz bardzo praktyczna. Wyświetlacz VGA, ma bardzo dobry obraz i znakomicie oddaje szczegóły. Próbowałem ręcznie łapać ostrość przy obiektywie EF 50/1,4 i zazwyczaj nie ma konieczności powiększania obrazu, żeby trafić z ostrością, a przecież przy odległości od celu rzędu 1-5m i tym świetle nie jest to takie proste. AF w trybie LV do sprinterów nie należy, powiedział bym, że to raczej maratończyk, a w dodatku bardzo lubi się bujać w okolicy właściwego punktu zbliżając się do niego coraz mniejszymi kroczkami :) Ustawienie ostrości trwa ok. 2-4 sekund, w zależności od odległości, oświetlenia i pewnie obiektywu. W związku z tym fotografowanie obiektów w ruchu raczej odpada. Na szczęście punkt na który ustawiana jest ostrość można wybierać w dość szerokim zakresie, dostępna strefa to ok, 50% powierzchni obrazu. Na szczęście jest bardzo dokładny i rzadko się myli (o ile obiekt nie zdąży mu uciec). Po włączeniu opcji detekcji twarzy zwalnia jeszcze bardziej i jest to różnica odczuwalna. Czyżby DIGIC IV nie był dość szybki? ;] Jedyne, czego nadal brakuje, to odchylany ekran... ech, pomarzyć dobra rzecz ;]
Wreszcie LV włącza się w jakiś rozsądny sposób, tj. przyciskiem służącym też do wydruku bezpośredniego. Przez co przycisk SET, oraz dodatkowy przycisk FUNCTION można wykorzystać na inne funkcje, szkoda, że ich programowanie jest ograniczone. Jednak myślę, że większości wystarczy, bo dzięki nim można mieć bezpośredni dostęp do bracketingu i formatu zapisu zdjęć, to przynajmniej dla mnie dwie najbardziej przydatne funkcje jakie tam znalazłem.
Całe menu ma nieco inny wygląd w sensie graficznym, niektóre opcje są rozwiązane nieco inaczej niż wcześniej i moim zdaniem wyszło im to na dobre. A teraz kilka rzeczy, na które nadal będę narzekać, pewnie nie tylko ja.
Po pierwsze, co mnie wkurzyło po opublikowaniu pierwszych zdjęć korpusu (chociaz myślałem że to może jakiś lipny, prototypowy egzemplarz) to zredukowanie liczby trybów indywidualnych z 3 do 2. Komu to kurza twarz przeszkadzało? W dodatku pokrętło ma srebrny wierzch i wygląda na czarnym korpusie co najmniej debilnie, ale to już może kwestia gustu.
Uszczelnienia... identyczne jak w 40D, znaczy brak ;]
Nadal nie ma absolutnie żadnej możliwości ingerencji w ustawienia trybów tematycznych. Jedyne co można, to włączyć sobie samowyzwalacz i to też tylko na 10 sekund. Klapa po prostu. No cóż, widocznie Canon uznał, że tryby są tak idealnie dobrane, że poprawiać ich nigdy nie trzeba.
Auto ISO - owszem, jest rozszerzone i działa w zakresie 100-1600, i na innej zasadzie niż w 40d, ale i tak do ideału mu sporo brakuje. Po prostu aparat, zdaje się na podstawie informacji o ustawionej ogniskowej ustawia odpowiedni, zdaniem elektroniki, czas migawki. Potem, zależnie od światła reguluje wartość ISO, chyba że skończy mu się zakres, wtedy odpowiednio zmienia czas migawki lub wartość przysłony. Automatyka w żaden sposób nie rozróżnia obiektywów ze stabilizacją i bez, ani tym bardziej, czy fotografujemy obiekty nieruchome, czy też może szybko poruszające się, bo i skąd ma wiedzieć? O niebo lepsze rozwiązanie ma bodaj Nikon D700 (nie jestem do końca pewien), gdzie automatyce można narzucić minimalny czas migawki, poniżej którego aparat nie może zejść. Szczerze mówiąc takiego rozwiązania oczekiwałem w Canonie, no cóż, może 90D będzie już miało takie rzeczy ;p
O jakości obrazu to tylko tyle na razie mogę powiedzieć, że pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. Wydaje się, że obraz nie ucierpiał na przyroście liczby pikseli o 50%, a może nawet przeciwnie. No, ale to się okaże po zrobieniu większej liczby fotek, albo po teście, kiedy poznamy konkretne liczby i wartości. Mam nadzieję, że to niedługo nastąpi :)
Mam pytanie do Kocura, w jaki sposób testuje się system czyszczenia matrycy w sposób i w okolicznościach jak opisałeś w swoim poscie? W jakim sklepie kupiłeś swój aparat, bo gdy ja próbowałem go kupić na necie, to sklep odpowiedział, że nie ma go na stanie? W zakresie drugiego pytania podam, w razie potrzeby, swojego maila.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź
grzes101
Nie wiem, może niektórzy mają jakieś sprytne sposoby, ale ja takie rzeczy jak system czyszczenia testuję w praktyce :) Po prostu, jeśli po kilku wypadach w teren na matrycy pojawiają się syfy, których system nie usuwa, znaczy że nie działa wystarczająco dobrze ;p Ten w 50D przetestowałem w sklepie, bo po wyjęciu z pudełka z jakiegoś powodu coś na matrycy wisiało. Byłem pewien, że skoro tam jest, to pewnie system tego nie usunie, ale akurat mnie zaskoczył. Na ile jest skuteczny na dłuższą metę, przekonam się pewnie dopiero wiosną, kiedy w powietrzu zacznie fruwać więcej kurzu i wszelkiej maści pyłków.
Co do sklepów, to jest ich masa. Proponuję wskoczyć na ceneo.pl czy coś podobnego, poszukać sklepu w swojej okolicy, podzwonić, popytać a potem pojechać osobiście kiedy towar już będzie. Prawdopodobnie nie uda Ci się w ten sposób kupić w najniższej oferowanej na necie cenie, ale możliwość obejrzenia i przetestowania danego egzemplarza przed zakupem jest nieoceniona. Ja zapłaciłem prawie 200zł więcej niż mógłbym zamawiając w sklepie internetowym, ale przed zakupem obejrzałem dokładnie z każdej strony, przekopałem całe menu, sprawdziłem jak pracuje z moimi obiektywami, z lampą itd. Spędziłem nad tym pół godziny, a sprzedawca tylko zerkał na mnie czy aby na pewno nie robię aparatowi krzywdy ;p Ale przynajmniej wiem co kupiłem.
KOCUR napisz prosze jak wychodza fotki przy dużych kontrastach w jasnych obszarach, bo ja sobie sprawiłem 450 D i poprostu jestem strasznie przybity z powodu marnej jakości tych obszarów
dla mnie jest to koszmar ... chętnie kupię wyższy model canona ... ale nie wiem czy warto ... może lepiej kupić aparat z innej firmy ...
Brak sterowanie bezprzewodowego wbudowana lampa to troche wtopa w tej zabawce :]
ARKADA - jakie duze kontrasty w jasnych obszarach - daj jakis przyklad - ciekaw jestem.
Pauje ten obiektyw do 50D jak wół do karety.