Sony NEX-5 - test aparatu
6. Jakość obrazu JPEG
Za pomocą pozycji Strefa twórcza w menu Jakość/kolor wpływać możemy na trzy parametry plików JPEG: kontrast, nasycenie i ostrość. Do dyspozycji są również predefiniowane style: Standard, Vivid, Portrait, Landscape, Sunset oraz Czarno-biały. Nie stwierdziliśmy by aparat ingerował w pliki JPEG korygując dystorsję obiektywu bądź jego winietowanie.
Do dyspozycji dostajemy kilka ciekawych funkcji dodatkowych. Pierwsze dwie omówimy wspólnie, ponieważ dotyczą tego samego zagadnienia – poprawy zarejestrowanej dynamiki tonalnej sceny. Pierwsza metoda – DRO (ang. Dynamic Range Optimizer), polega na automatycznej obróbce pojedynczego zdjęcia – głównie rozjaśnianiu cieni. W efekcie, choć możemy spodziewać się poprawy wizualnego odbioru zdjęcia, okupione to będzie wzrostem szumu w rozjaśnianych partiach obrazu. Znacznie ciekawszą metodą jest utworzenie zdjęcia techniką HDR – aparat wykonuje trzy zdjęcia jedno za drugim odpowiednio ustawiając parametry ekspozycji i tworzy jeden wynikowy obraz. Zarówno w przypadku DRO jak i HDR ustawić możemy rozpiętość dynamiki, która jest dla nas interesująca – w przedziale ±3.0 EV.
Obie funkcjonalności są zapewne znane osobom mającym kontakt z innymi aparatami Sony. Zarejestrowaliśmy typową scenę krajobrazową będącą wyzwaniem dla matrycy aparatu – pogodny dzień tworzy silne kontrasty pomiędzy cieniami pod drzewami, ziemią i niebem. Poniżej prezentujemy kilka zdjęć dla różnych ustawień HDR wraz z wycinkami ilustrującymi poziom szumów w światłach i cieniach. Trzeba przyznać, że składane pliki HDR są poprawne i da się nimi uzyskać zauważalnie lepszą rozpiętość tonalną – należy jedynie zadbać o dobranie odpowiedniej wartości różnicy EV, by uzyskany efekt nie był przesadzony.
HDR off |
|
HDR 1.0EV |
|
HDR 3.0EV |
|
HDR 6.0EV |
|
Sony NEX-5, ISO 200 | |||
off |
|||
1.0EV |
|||
3.0EV |
|||
6.0EV |
Kolejna ciekawa funkcjonalność to rejestrowanie panoram, które tworzymy po prostu przesuwając aparat wzdłuż interesującego nas kadru. Znamy ją doskonale z kompaktowych aparatów Sony WX1 czy HX5V, jednak w NEX-5 sposób jej działania jest trochę inny. We wspomnianych modelach w trakcie przesuwania aparatu rejestruje on scenę jak film, bez operowania migawką. Mechaniczna migawka w NEX-5 jest w trakcie tej operacji cyklicznie wyzwalana. Tak czy inaczej nie wpływa to na ostateczny efekt jakim jest zdjęcie panoramiczne. Co więcej, od wersji 02 firmware’u istnieje możliwość wykonywania panoram 3D w dokładnie ten sam sposób. Różnica występuje w sposobie przetwarzania zarejestrowanych zdjęć. Tak wygenerowane panoramy oglądać możemy za pomocą stosownych telewizorów Sony z dołączonymi okularami.
Tak samo jak w przypadku wspomnianych kompaktów, wykonując panoramy możemy wybrać zarówno kierunek jej wykonywania jak i orientację (lewo-prawo, góra-dół). Dodatkowo możemy wybrać jej szerokość. W efekcie mamy cztery możliwe do uzyskania wynikowe rozmiary obrazów:
- Rozmiar standard:
- pionowo: 2160×3872,
- poziomo: 8192×1856,
- Rozmiar szeroki:
- pionowo: 2160×5535,
- poziomo: 12416×1856.
2D |
|
|
|
3D |
|
Korzystając z tej funkcji warto zawsze od razu sprawdzić efekt. Niektóre panoramy nie są bowiem pełne, choć w trakcie ich generowania wykonaliśmy cały niezbędny zakres ruchu – widać to na przykładzie pierwszej panoramy. Czasem zdarzają się również mniej bądź większe błędy łączenia na granicy kadrów. Ilustrujemy to przykładową panoramą wraz z zaznaczonymi na niej najbardziej wyraźnymi artefaktami. Część z błędów wynikać może oczywiście z poruszających się obiektów, których powinniśmy unikać przy wykonywaniu panoram.
Ostatnia dodatkowa funkcjonalność również znana jest z innych aparatów Sony. Jest to tak zwany tryb Z ręki o zmierzchu, polegający na wykonaniu kilku zdjęć pod rząd i takiej ich analizie, by wygenerowany na ich podstawie pojedynczy obraz miał mniejszy poziom szumów i minimalizował ewentualne rozmycie obrazu. Prezentujemy wyniki działania tej funkcji, które są naprawdę dobre. Tak jak chwaliliśmy podobną funkcję w aparatach kompaktowych Sony, tak musimy ją pochwalić w NEX-5. To bardzo dobry sposób na uzyskanie niskiego poziomu szumu w trudnych warunkach oświetleniowych i to bez użycia statywu.
NEX-5, tryb Z ręki o zmierzchu |
|
|
Wracając natomiast do podstawowych funkcjonalności, poniżej przedstawiamy porównanie jakości zdjęć JPEG przy ustawieniach neutralnych i minimalnym odszumianiu. W zestawieniu znajdują się reprezentanci wszystkich obecnie dostępnych bezlusterkowców o kompaktowych rozmiarach: Sony NEX-5, Panasonic GF-1, Olympus E-PL1 oraz Samsung NX10.
ISO 100 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 400 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 800 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 1600 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 3200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
6400 ISO | |||
|
|
12800 ISO | |
|
|
Poziom szumów widoczny w wycinkach plików JPEG z aparatu NEX-5 wyróżnia się pozytywnie na tle pozostałych bezlusterkowców, co szczególnie widoczne jest na wysokich ISO. Jest wyraźnie mniejszy niż wyrównane pod tym względem osiągi matryc Panasonica GF-1 i Olympusa E-PL1. Oczywiście najmniejszy szum występuje na zdjęciach Samsunga NX10 ale tam spowodowane jest to drastycznie silnym odszumianiem, powodującym znaczną utratę szczegółów. Jest jednak kilka „ale”. Po pierwsze, również pliki JPEG z NEX-5 są odszumiane bardziej niż w aparatach systemu Mikro Cztery Trzecie i okupione to jest również zauważalną utratą detali. Gwoli ścisłości – odszumiania dla wysokich ISO nie da się wyłączyć, a odpowiedni parametr ma tylko dwie nastawy: słaby (użyty w powyższych zdjęciach) oraz automatyczny. Ponadto wycinki z NEX-5 wydają się mniej ostre z powodu małego poziomu wyostrzania przy minimalnej wartości tego parametru – a taka została użyta do zdjęć testowych.
W efekcie uzyskujemy całkiem użyteczne zdjęcia nawet dla czułości rzędu ISO 3200, których poziom szczegółowości może zadowolić – szczególnie jeśli nadamy poziom wyostrzania w okolicach standardowego. Z drugiej strony trudno tu mówić o wyraźnej przewadze nad konkurencją. Gdyby zdjęcia z GF-1 bądź E-PL1 odpowiednio mocno odszumić, uzyskalibyśmy prawdopodobnie podobny efekt.
Przewagą NEX-5 nad konkurencją jest na pewno obecność ISO 6400 (choć tą posiada nie pokazany tu droższy Olympus E-P1 i E-P2) oraz ISO 12800. Silne odszumianie sprawia, że mogą to być w pełni użyteczne czułości wystarczające do małych wydruków bądź stron WWW.
W NEX-5 dostępnych jest aż siedem poziomów wyostrzania regulowanych w zakresie od −3 do +3 ze skokiem jednostkowym. Jak można było się przekonać w rozdziale dotyczącym rozdzielczości, nawet najniższe poziomy lekko wyostrzają obraz więc nie należy traktować wartości ujemnych jako rozmywanie obrazu. Poniżej prezentujemy fragmenty tej samej sceny dla wszystkich poziomów wyostrzania.
Sony NEX-5, ISO 200 | |||
|
|||
|
|||
|
|||
|
|||
|
|||
|
|||
|