Carl Zeiss Distagon T* 28 mm f/2.0 ZF/ZK/ZE - test obiektywu
4. Rozdzielczość obrazu
Od razu mogę napisać, że takie wykresy chciałbym oglądać w każdym
teście. Zachowanie w centrum kadru jest naprawdę wybitne. Nawet na
maksymalnym otworze MTF-y sięgają 37 lpmm, co jest wynikiem bardzo
dobrym. Lekkie przymknięcie przysłony powoduje, że wchodzimy na poziom
wybitny, a przy f/4.0 i f/5.6 sięgamy 47 lpmm czyli wyników, w granicach
błędów, ocierających się o rekordy.
Często zdarza się jednak tak, że szerokokątny obiektyw stałoogniskowy świetnie poczyna sobie w centrum kadru, a niestety notuje poważną wpadkę na brzegu. Żeby daleko nie szukać wystarczy tutaj przypomnieć nasze testy Canona EF 2.8/28 czy Nikkora AF 2.8/24. Na szczęście Zeiss unika takiej wpadki i na brzegu zachowuje się bardzo dobrze. Co ważne, nawet na maksymalnym otworze sięgamy powyżej 30 lpmm, a więc uzyskujemy w pełni użyteczne zdjęcia. W zakresie f/2.8-f/8.0 wyniki oscylują na wysokim poziomie 36-38 lpmm i o Distagonie nie można pisać inaczej niż w samych superlatywach.
Na zakończenie tego rozdziału prezentujemy wycinki zdjęć centrum naszej tablicy testowej, uzyskane przy pomocy zapisywanych równolegle z RAW-ami plików JPEG.