Canony EOS 5D do naprawy
Okazuje, że wbrew wielu komentarzom firma Canon wsłuchuje się w głosy swoich klientów. Niestety wsłuchiwanie zajmuje producentowi dość dużo czasu, gdyż w tym przypadku musiały upłynąć prawie dwa lata, aby Canon w końcu zareagował w sprawie problemu odklejającego się głównego lustra w modelu EOS 5D. Cóż... Lepiej późno niż wcale.
W oficjalnym oświadczeniu firma przyznaje, iż w niektórych egzemplarzach w wyniku pogorszenia się kleistości spoiwa może dojść do odklejenia się głównego lustra, co w rezultacie uniemożliwia wykonywanie zdjęć, gdyż na wizjer nie jest rzucany obraz z obiektywu.
Jak to zazwyczaj bywa w takich sytuacjach, producent przeprasza za zaistniałą sytuację i zobowiązuje się do darmowej naprawy usterki poprzez zamontowanie specjalnych wzmocnień dociskających lustro.
![]() |
Więcej informacji znajduje się na tej stronie, lecz niestety Canon nie informuje tam co mają zrobić osoby, które uszkodziły sobie aparat próbując po upływie gwarancji naprawić go na własną rękę np. w 2007 roku, kiedy to producent udawał, że problem nie istnieje.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
....qrde , komu się odkleiło ??? canonowi czy klientowi ???? ....noooooo.....
Canonowi odklejają się lustra, Nikonowi ogumienie, ehh...
a w mojej praktice z 1978 jakoś nic nie odlata... :-/ co to się stało z kontrolą jakości...
ciekawe czy w mark II też się będzie odklejać po jakimś czasie...
teraz większe nakłady są na marketing niestety
W przypadku mojego 5D zauwazylem jeden problem, ktorego nie raczyl rozwiazac Canon Polska ani polski serwis canona. Przy fotografowaniu z trybem pomiaru swiatla "centralnie wazony usredniony" w EXIF Data wyswietlany jest komunikat nt. pomiaru swiatla "unkwown". Dziwne...
A kontrola jakosci - dzis ludzie zyja z serwisowania sprzetu niz z jego sprzedazy chyba. Tak w motoryzacji jak i w innych przemyslach. Szkoda... Pewex, wroc :)
Moje body wróciło z serwisu po czyszczeniu matrycy wczoraj.Ciekawe czy cokolwiek zrobili z lustrem?
Czytaliście to rozważnie "This information is for residents of the United States and Puerto Rico ONLY!!!. If you do not reside in the USA or Puerto Rico, please contact the Canon Customer Support Center in your region.
Więc jeśli tylko to nas to nie dotyczy?....
Dotyczy, tylko nie będziesz tego do amerykańskiego odziału canon'a wysyłać ;). To jest informacja amerykańskiego serwisu.
Mam od trzech lat intensywnie użytkowane 5D, ma go wielu moich znajomych i jeszcze nikomu nic takiego się nie przytrafiło. Nikt też nie zgłosił takiego problemu gwarancyjnego w zaprzyjaźnionym sklepie foto i dlatego problem traktuję jako marginalny a nie masowy. Taka sensacyjka bo coś trzeba na stronę nowego "wsadzić".
Ja też mam ten aparat i jakoś nie mam problemu o którym sie tutaj pisze
MM ---> Skoro sam Canon twierdzi, że może to być problem, to chyba im się nie nudzi i nie wymyślają sobie informacji 'strzał we własne kolano'...
MM, crazy - oj chyba jednak tak nie jest jak piszecie. Na allegro, człowiek sprzedaje część korpusu do starej piątki z odklejonym lustrem odebraną z serwisu po wymianie na dobrą. Coś więc chyba jest na rzeczy.
Dobra jeden przypadek sie trafił jak na razie, na razie nie ma co szału robić w temacie, MZ to tylko tak aby ludzie już zaczęli się "bać" i zamiast myśleć o robieniu zdjęć będą teraz myśleć o tym czy im lustro sie nie odklei :D
Mojej koleżance z meksyku w trakcie ostatniego dnia warsztatów fotograficznych w Wenecji podczas pleneru odkleiło się właśnie lustro ku mojemu wielkiemu zdziwieniu. Na szczęście był to ostatni dzień warsztatów. Niestety pech chciał że, od razu wylatywała na wakacje i w praktycznie została bez aparatu... 5D używała od ponad 2 lata...
Dobrze, nawet jeśli sie odklei to Canon za darmoche to naprawia więc w czym problem ??
To taka sama sensacja jak to, że nasze F-16 są awaryjne i non stop się psują. Coś się czasem zepsuje a pismaki piszą tony bzdur i bredni. Canony też się czasami psują, ale od razu jest to sensacja.
icegrub - sluszna uwaga, juz poprawilem link na ten wlasciwy z polskiej strony Canona. link
Panowie posiadacze bezusterkowych 5D. Gwarantuje Wam, żeby gdyby problem dotyczył kilku sztuk, Canon nie przyznawałby się do problemu oficjalnie.
Jednym słowem - TANDETA za coraz większe pieniądze. Wstyd po prostu.
Dlaczego dopiero teraz:
- 5D mk I nie ma już obowiązku dobrze się sprzedawać
- 5D mk I nie może konkurować z 5D mk II
- Canon chce w ten sposób wymusić większą sprzedaż nowego mk II (mało elegancki chwyt)
Nie można zatem mówić, że Canon słucha swoich użytkowników.
A ja się pytam po cholerę taki sensacyjny tytuł? Podświadomie sugeruje jakoby wszystkie Canony 5D miały się zaraz popsuć. Dziennikarstwo rodem z super ekspresu...
Ja bym napisał raczej zachowanie w stylu Kalesony. Tylko jemu płacili i się dobrze bawił.
a kto by zajrzał do artykuu o innym tytule ? ... np: "Canon 5D też sie może uszkodzić". Kto by wówczas zajrzał do takiego artykułu, że nie wspomnę o wartościach marketingowych tego rodzaju pisania ...
Takie chyba już czasy, że przy coraz częstszym pojawianiu się nowości i wyścigu na MPIX i kolejne wodotryski - jakość często kuleje. Coraz gęściej od nowych wersji firmware, coraz więcej wieści o wadach w sprzęcie - choćby ostatnio o D3X, czy usterkach w topowym szkle N24-70 2.8 ...
Czekają nas czasy jak w przypadku gier: wypuścić byle szybciej w wersji wczesna alfa, a potem niech użytkownicy testują, a my będziemy naprawiać i patchować ;)
A mi się wydaje, że Canon po prostu chce aby totalnie już zakończyć kupowanie starego dobrego sprzętu 5D, a po prostu kupować obecny 5DmkII, i taką tam pierdółkę napisali, faktycznie mogło się to zdarzyć i to tylko na ich korzyść! MM i reszta która użytkuje ten aparat intensywnie od dawna nic się nie dzieje więc jest to tylko
chwyt marketingowy. Kto będzie chciał to i tak go kupi ja mam zamiar jak waluta spadnie!
a ja gdyby był lustrem w takim canonie ... i musiał latać jak ten wariat: tam i spowrotem .. to tez chciałbym sie gdzieś urwać czasem ... a Wy zaraz wielkie halo :) oj niewdzięczni użytkownicy ;)
Teraz wszystko masowo się robi, nie przykłada się takiej wagi do jakości jak kiedyś, dziś tylko firmy nastawione na zyski sa a nie na jakość wyrobu... co jest dla nas klientów straszne
A moim zdaniem to ekstra ruch Canona, przypomina o DARMOWEJ naprawie w aparacie nie produkowanym już od paru ładnych lat. Inne firmy nie chcą się przyznawać do wad nowo wprowadzanych modeli, a tu dbanie o dawno już kupionego klienta.