Optolyth Royal 8x56 BGA - test lornetki
Wszystkie lornetki Royal mają pokryte fazowo pryzmaty dachowe, ułożone w systemie Abbe-Koeniga, które działają na zasadzie całkowitego wewnętrznego odbicia światła. Fakt ten, wraz z nowoczesnymi powłokami antyodbiciowymi ma zapewniać lornetce bardzo wysoką transmisję w całym zakresie widzialnym.
Royal 8x56 BGA ma aluminiowy korpus pokryty gumowanym obiciem. Lornetka jest wodoszczelna i wypełniona azotem, a producent udziela na nią aż 30-letniej gwarancji.
Powiększenie | Średnica obiek. | Pole widzenia | Typ pryzmatów | Odstęp źrenicy | Waga | Cena |
---|---|---|---|---|---|---|
8 | 56 | 110/1000(6.3o) | BaK-4/dachowe | ? mm | 1070 g | 2999 PLN |
Podsumowanie
Zalety:
- wysoka transmisja,
- ciekawa obudowa w starym stylu, ale jednocześnie solidna,
- mały astygmatyzm,
- niewielka koma,
- obraz ostry w dużej części polu widzenia,
- niewielkie pociemnienie na brzegu,
- dobre odwzorowanie bieli,
- dość dobre wyczernienie i czystość wewnątrz tubusów,
- wysokiej klasy pryzmaty Abbe-Koeniga,
- bardzo dobre powłoki antyodbiciowe,
- długi okres gwarancji.
Wady:
- ścięte i jajowate źrenice wyjściowe,
- trochę za duża dystorsja,
- okolice źrenic wyjściowych niezbyt ładne,
- skąpe wyposażenie standardowe.
Rzut okiem na poniższe zdjęcie nie pozostawia wątpliwości skąd czerpali wzorce konstruktorzy Optolytha Royal. Postawili jednak troszkę bardziej na nowoczesność, bo mamy troszkę inny mostek okularowy i brak rury centralnej. Sam korpus, w przeciwieństwie do klasycznego Zeissa Dialyta, jest wodoodporny i wypełniony azotem. Choć obie lornetki zaprezentowane na zdjęciu mają pryzmaty Abbe-Koeniga i achromatyczne obiektywy mogą nieznacznie różnić się konstrukcją okularu, choć wcale nie jest wykluczone, że w obu przypadkach mamy do czynienia z 3-elementowymi konstrukcjami Kellnera.
Wykres transmisji Optolytha wygląda ładnie. Dla okolic długości fali 600 nm, a więc dla światła pomarańczowego, lornetka przepuszcza aż 93% światła. Średnia dla centrum zakresu widzialnego wynosi zaś 89.9%, co jest wynikiem dobrym. Biorąc jednak pod uwagę, że mamy do czynienia z pryzmatami Abbe-Koeniga, w których nie mamy strat światła, transmisja mogłaby być ciut większa.
Optolyth Royal 8x56 BGA ma znacznie więcej zalet niż wad. Trudno jednak wymagać czegoś innego od lornetki w tej cenie. To co nas martwi to wygląd źrenic wyjściowych. W sprzęcie tej klasy powinny być one idealnie okrągłe i na ciemniejszym tle. Tutaj tak nie jest i trzeba uznać to za sporą wadę. Poza tymi rzeczami trudno przyczepić się do czegoś innego. Klasyczny wygląd, dobre materiały, dobre lub bardzo dobre wyniki w większości kategorii optycznych i przyzwoity wynik sumaryczny. Pytanie czy za przyzwoity wynik będziemy chcieli zapłacić prawie 3000 zł? Czy w tej cenie nie powinniśmy oczekiwać trochę więcej? Wydaje się, że tak. Tym bardziej, że lepsze wyniki w naszych testach uzyskały lornetki, które kosztują mniej jak choćby Steiner Ranger 8x56, Nikon Monarch 8.5x56, Vixen Ultima 8x56 czy Delta Optical Titanium 8x56 lub Minox BL 8x56 BR
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Aż tak czerwony kolor powłok kojarzy mi się z bazarem ruskich bubli. Być może ma ona dobre własnbości optyczne ale wygląda z daleka jak za stówę a nie jak za trzy tysiące.
Masz wykres transmisji, który mówi Ci o jakości powłok. Przy fotografowaniu pod dużym kątem, w namiocie bezcieniowym takie efekty czasami można uzyskać. Jak patrzysz okiem, to nie wygląda to aż tak źle.
Warto zatem zmienić w PS kolorystykę zdjęcia, wyszło niezgodne z oryginałem, lub ponownie wykonać zdjęcie. Ja się nabrałem. Wiele osób może się nie zainteresować nabyciem, jeżeli widzą czerwone "rusko-chińskie" lustrzane powłoki.
Wykres transmisji mówi mi o jakości powłok, ale nie każdemu potencjalnemu nabywcy. Niewiele natomiast mówi o ich barwie w odbiciu.
A co Ci daje barwa w odbiciu? Jakie to ma znaczenie, jeśli transmisja jest dobra? Poza tym te powłoki nie są rusko-chińskie. Ruskie mają najczęściej fluorek magnezu więc odbicie ma kolor denaturatu. Chińskie mają obecnie najczęściej zielnokawe odbicia związane z charakterystycznym dołkiem w transmisji w centrum zakresu.
Na bazarze u Ruska widziałem (chyba) chińskie lornetki z powłokami właśnie w kolorze takiej marchewy (ciepły róż-pomarańcza). Do tego były silnie odblaskowe, wyglądały dokładnie tak jak na tym zdjęciu. Obraz z lornetki był lekko zielonkawy, zimny. Nie mój biznes, już się zamykam.
ciekawus - po czesci masz racje, ale przeciez nie bedziemy testowanych sprzetow w PS upiekszac :-)
Ciekawus, zobacz jak wygladają powłoki lornetek na stronie Zeiss'a
link
Jak z Ptotoshopa. Nie lubię takich zdjęć a właściwie ilustracji.
Zdjęcie w materiale reklamowym powinno realnie prezentować przedmiot a tym bardziej zdjęcie w teście konsumenckim. Sam moralnie dopuszczam manipulacje w Photoshopie, ale tylko takie, które służą poprawie realizmu (jeżeli surowe zdjęcie zwyczajnie nie wyszło).