Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sony Alpha A500 i A850 - prawie oficjalnie

Sony Alpha A500 i A850 - prawie oficjalnie
24 sierpnia
2009 14:54

Serwis internetowy www.digitalkamera.de powołując się na zewnętrznego informatora opublikował informacje dotyczące dwóch nadchodzących lustrzanek firmy Sony. Pierwszy z modeli to Alpha A850, o którym pisaliśmy przy okazji wycieku jego instrukcji obsługi, natomiast drugim modelem jest Alpha A500.

Jak podają autorzy informacji, Sony A500 wystrzegł się błędów popełnionych przy projektowaniu A380, czyli nieergonomicznego uchwytu, braku funkcji detekcji twarzy i możliwości precyzyjnego manualnego ostrzenia w trybie Live View.

Sony Alpha A500 i A850 - prawie oficjalnie

Sony Alpha DSLR-A500 ma kosztować ok. 650 EUR, więc zaledwie 50 EUR więcej niż A330, a za to kupujący otrzyma lustrzankę wyposażoną w 12.3-megapikselową matrycę Exmor CMOS w rozmiarze APS-C z podwójnym systemem czyszczącym. Ponadto w A500 ma znaleźć się podwójna funkcją Live View, czyli mogącą pracować w trybie podglądu z AF bazującym na detekcji kontrastu i w trybie Quick-AF Live View, znanym z modeli A380 i A330, gdzie ostrość jest ustawiana na bazie detekcji fazy. Autofokus ma być 9-punktowy z centralnym czujnikiem krzyżowym i będzie wspierany przez funkcję detekcji twarzy, która potrafi odnaleźć maksymalnie osiem twarzy w kadrze. Dodatkowo aparat ma dawać możliwość manualnego dostrajania ostrości przy użyciu 14-krotnego powiększenia obrazu na wyświetlaczu LCD.

Wbudowana w A500 lampa błyskowa ma posiadać liczbę przewodnią 12, czułość matrycy sięgnie ISO 12800, a tryb seryjny pozwoli na wykonywanie zdjęć z prędkością nawet 5 kl/s. Minimalny czas otwarcia migawki ma wynosić 1/4000 sek, a na tylnej ścianie lustrzanki znajdzie się 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 230 tys. punktów. Niestety brak jest jakichkolwiek informacji o trybie wideo, ale na pociechę producent wyposaży A500 w złącze HDMI.

Specyfikacja nowej lustrzanki jest już dostępna w naszej bazie:


Sony Alpha A500 i A850 - prawie oficjalnie

W przypadku modelu A850 podana w informacji specyfikacja nie odbiega od tej, która od kilku tygodni jest już dostępna w naszej bazie:


Komentarze czytelników (76)
  1. 24 sierpnia 2009, 15:06

    No, no robi się ciekawie. Tylko po co komu ta detekcja twarzy?? Choć posunięcie dość dziwne z tą ceną. Przy tak małej różnicy A380 przepadła, A330 raczej też. Tylko A230 ma sens.

  2. JBP
    JBP 24 sierpnia 2009, 15:07

    Ten A500 naprawdę ciekawy. Oby miał niskie szumy i te 5kl/S :)

  3. uzurpator
    uzurpator 24 sierpnia 2009, 15:21

    tak sobie patrzę na specyfikację 900 i 850....... czy ktoś mi może pokazać paluchem co, oprócz wizjera, jest innego w tym nowym walkmanie?
    tak czy siak poczekam na 830tkę (czy jak ją tam sobie nazwą) z ~szesnastoma pikselami a narazie idę coś pstryknąć swoim niemodnym sprzętem

  4. goltar
    goltar 24 sierpnia 2009, 15:33

    uzurpator w A850 jeszcze mniejsza szybkość zdjęć seryjnych, pewnie tylko 1 procesor, brak pilota w komplecie (opcjonalny)

  5. snpaulina
    snpaulina 24 sierpnia 2009, 15:39

    A500 wygląda na prawdę ciekawie. Z niecierpliwością czekam na pierwsze wrażenia oraz test

  6. brt
    brt 24 sierpnia 2009, 16:32

    A500, zapowiada się fajnie. Ciekawe czy też wywalili przycisk AEL i SlowSync. Bo podglądu GO nie ma.
    Sensu wypuszczania A850 nie widzę, chyba tylko po to żeby niedługo wycofać A900 i zastąpić ją czymś jeszcze lepszym, bardziej zbliżonym do EOS 1Ds, czy Nikona D3

  7. Arek
    Arek 24 sierpnia 2009, 16:40

    A mnie zastanawia jedna rzecz. Sony na razie zdaje się dopieszczać tylko osoby, które chcą wejść w system, a po macoszemu traktuje tych co już mają jakiś sprzęt. Wszystkie ostatnie modele, to uproszczone wersje czegoś co było wcześniej. A100 był bardziej zaawansowany niż trio A2x0/3x0, A700 wydaje się wyglądać solidniej niż A500, a A850 to uproszczona wersja A900. Mając takie A700 byłbym trochę zły, że
    firma nie daje mi możliwości rozwoju, bo przejście na A500 będzie chyba bez sensu, a na A850/A900 nie każdy chce, bo może nie chcieć wchodzić w pełną klatkę, choćby ze względu na szkła (co na FF da taką jakość i zakres jak Zeiss 16-80? na razie nic...)

  8. uzurpator
    uzurpator 24 sierpnia 2009, 16:43

    MAF 28-135?

  9. Arek
    Arek 24 sierpnia 2009, 16:47

    uzurpator, na FF nie będzie lepszy. Przynajmniej ja w to nie wierze. A i tak na starcie ustępuje Zeissowi polem widzenia na szerokim kącie - 83 stopnie vs 75 stopni

  10. brt
    brt 24 sierpnia 2009, 16:47

    Arek, ale A500 to jak dla mnie nijak nie jest następca A700! To raczej czystej wody "piątka" która świetnie wpisuje się w tradycję Minoltowskiej serii 5 (...500si , 505si, Dynax5, Dynax5D). A2x0 i A3x0 to raczej niższa półka, a A500 to bardziej spóźniony następca A100. Następca A700 dopiero będzie i wcale nie ma pewności czy będzie APS-C, a Zeiss 16-80 to też nie jakiś 8 cud świata.

  11. uzurpator
    uzurpator 24 sierpnia 2009, 16:57

    Arek, a ja wierzę, nie doceniasz możliwości tej cegły. Jak mi się uda wygrzebać w historii to podrzucę linki do mini-testu tego obiektywu na A900 właśnie.

  12. brt
    brt 24 sierpnia 2009, 17:00

    Ciekawe jaki będzie wizjer. Obawiam się że niestety taki żałosny jak w A380. Ale pożyjemy zobaczymy. Fajnie że zrezygnowali z wyłącznika z lewej strony.

  13. gustawgustaw
    gustawgustaw 24 sierpnia 2009, 17:14

    A mi sie wydaje, ze A500 to odpowiednik nikona D90

  14. Rafiki
    Rafiki 24 sierpnia 2009, 17:16

    Tak zasadniczo to, może warto poczekać na oficjalne informacje...

  15. Arek
    Arek 24 sierpnia 2009, 17:18

    Rafiki, słusznie, słusznie :)

  16. Raflus
    Raflus 24 sierpnia 2009, 19:35

    dalej nie ma nic z Exmorem R... "na całym świecie rozegranych zostanie 7 meczów piłki nożnej, które będą okazją do zaprezentowania technologii Exmor R™ CMOS Sensor, pozwalającej na uchwycenie niewiarygodnych szczegółów i szybkiej akcji w warunkach słabego oświetlenia, co stanowi jedno z największych wyzwań w fotografii cyfrowej" ... czyżby to wyzwanie pokonały malutkie Tx i Wx??
    Czy Sony teraz będzie wkładało do obecny swoich niskich i odświeżonych modeli CMOS-y a do nowości exmory r??

  17. 24 sierpnia 2009, 20:14

    Alfa500: "Dazu gehört der 12,3 Megapixel Exmor-CMOS-Sensor in APS-C-Größe (Cropfaktor 1,5)." O to chodzi?

  18. cedrys
    cedrys 24 sierpnia 2009, 20:25

    W rozważaniach nad cudownymi perspektywami Exmora R™ musimy wziąć pod uwagę, że matryca obrazowa to nie wszystko w lustrzance. Równolegle muszą być rozwijane inne systemy jak np. skuteczność systemu AF, w którym stosuje się tradycyjne matryce CCD, systemy stabilizacji obrazu in-camera, współpraca z istniejącymi rozwiązaniami obiektywów cyfrowych. Po co np. jakakolwiek stabilizacja obrazu jeśliby ISO wzrosło, dajmy na to, do 50000? Obecne systemy AF pracują prawidłowo jedynie w określonym zakresie apertur obiektywów oraz oświetlenia fotografowanego obiektu, z uwzględnieniem jego ruchu oraz kontrastu. Weźmy np. sytuację jaka panuje na scenie koncertu rockowego. Do tego aparat musi sobie bezbłędnie radzić z równowagą bieli, co na takim koncercie jest nie lada sztuką. Wiadomo jak wielkim gigantem jest Sony i jak potężne ma biuro projektowe, ale robi mydło i powidło i chociaż a850 wygląda elegancko, to jakoś nie mam zaufania do tej marki w dziedzinie lustrzanek. Tym niemniej będę się uważnie przyglądał postępom tej firmy.

  19. ch0mik
    ch0mik 24 sierpnia 2009, 21:59

    @Raflus : też jestem zdegustowany - czekam od dawna na następcę A700 z Exmor-R lub tanszą wersję A900 ale też z Exmor-R .... a tu nic .... 28 sierpnia - poczekamy zobaczymy - to może prezentacja A500 i A850 (CMOS) a 22. Wrzesnia - prezentacja aparatów z Exmor-R ??

    @cedrys : też kiedyś nie ufałem tej firmie, chociaz kupiłem Entry-Level A200 - ale pozostaje przy tym systemie (przyszłość ma wg mnie dobrą).

  20. Raflus
    Raflus 25 sierpnia 2009, 01:21

    zdegustowany to nie jestem... jeśli ma to być zastępstwo a300 to jak najbardziej trafiona konfiguracja i w tym segmencie rynku mimo dużej konkurencji może trochę nowych klientów odebrać nik(can)on-owi. najważniejsze będą zdjęcia testowe :) a tak to nic nie można ani złego ani dobrego powiedzieć.
    więcej w domu mam rupieci canona, drukarki, skanery, lusterko więc też w sumie mydło i powidło składają :) a posiadaczem Sony zostałem nieco przypadkowo, a po dokupieniu jasnej sigmy stałem się nawet zadowolonym użytkownikiem. dobranocka fotoManiacy

  21. P72
    P72 25 sierpnia 2009, 03:05

    Macie taki wybór aparatów w systemie A i jeszcze narzekacie. Zamiast się cieszyć z taniej, świetnej i łatwo dostępnej pełnej klatki, super obiektywów. Sony rozpieszcza swoich użytkowników.

  22. DarioT
    DarioT 25 sierpnia 2009, 07:27

    porownanie do D90...hmmmmm, oj Sony...a gdzie dioda wspomagająca w tym A500? moglby juz zaimplementowac taki drobiazg do nizszych modeli czyz nie?

  23. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2009, 11:06

    ani slowa o a550... czyzby miala filmy? nie zeby komus byly potrzebne, ale "klienci" bez filmow raczej pojda do canona/nikona...

    co do a850 - moim zdaniem strzal w dziesiatke jesli tylko polska dystrybucja tego nie zchrzani i nie bedzie kosztowaz 6999zl....

  24. brt
    brt 25 sierpnia 2009, 11:27

    A500 to bardziej konkurencja Nikona D5000, D90 pewnie nie będzie miał odpowiednika, następca A700 będzie pewnie miał ciut większe możliwości niż D90, ale mniejsze niż D300s

  25. cyberant
    cyberant 25 sierpnia 2009, 12:30

    ale nazewnictwo to mają przekombinowane, nikt chyba nie wie który jest lepszy i nowszy od którego... która to linia amatorska która profesjonalna, istny galimatias, no i jeszcze wysyp lustrzanek co pół roku. Niby oferta zrobiła się olbrzymia, ale kto to wszystko rozróżnia... niech canon teraz jeszcze wypuści 1500D który będzie lepszy od 500D i 7D gorszy od 50D to będziemy mieli to samo u canonierów... ;)

  26. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2009, 12:46

    hmm... naprawde nie wiadomo o co chodzi z nazwami sony? uwzgledniajac nowo zapowiedziane modele mamy:

    a230 - najprostrza lustrzanka dla amatorow
    a330 - jak wyzej tyle ze z LV
    a380 - jak wyzej tyle ze wieksza matryca
    a500 - dla tych, ktorzy chca troszke wiecej - cmos zamiast ccd
    a700 - podstarzaly i choc wedlug specyfikacji gorszy od a500, jest od niego lepiej zbudowany i ma wiecej guzikow... (na chlopski rozum)
    a850 - tani FF
    a900 - lepsiejszy FF

    nie rozumiem na czym polega niejasnosc w nazewnictwie... im wiekszy numerek tym powazniejszy sprzet...

  27. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2009, 12:47

    ps.
    po zastapieniu a700 czyms nowym, wszystko powinno idealnie pasowac

  28. cedrys
    cedrys 25 sierpnia 2009, 13:20

    sparky81,
    Dzięki za info, ja też byłem zdezorientowany tym nazewnictwem lustrzanek Sonego. Czwórki nie ma, jasne - bo to śmierć, a szóstka? Jak brzmi sześć po japońsku? "Sama-rama"? Mimo to bardziej podoba mi się system C/N, tam każdy może się odnaleźć w swojej linii w myśl zasady "jaki aparat taki pan". Żartuję, oczywiście - używam entry level a sam jestem decadent level albo jak to nazywają Amerykanie "lame duck".

  29. brt
    brt 25 sierpnia 2009, 13:34

    sparky81 , tyle że póki co w ofercie jeszcze mieszają A300 i A350. Nie bardzo da się odróżnić który nowszy, a który starszy. Nazewnictwo Canona jest jednak przejrzystsze. Ale i tak najciekawiej jest u Nikona. D5000 jest gorszy od D90, ale już D300 jest lepszy od obydwu, potem mamy jeszcze lepszego D700 i topowego D3. W Sony (odkąd zniknęła A100) przynajmniej można się na razie trzymać zasady że im wyższa pierwsza cyfra tym wyższy model.

  30. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2009, 13:54

    a300 i a350 uznalem (moze nieslusznie) za wycofane modele... Zostaly one zastapione seria a330/a380... to samo tyczy sie a200 - zastapil go a230... (tak, zdaje sobie sprawe ze dla niektorych to downgrade, dla mnie to krok w strone kobiet i amatorow* i zrobienie miejsca dla serii 500 wlasnie)

    chcialbym zwrocic uwage na pewna paranoje u Canona.... Z tego co sie orientuje, Canon zwykl nazywac modele wedlug zasady - duzo cyferek = amatorski, malo cyferek = profesjonalny. To jest zrozumiale... :)
    Ale idac tym tropem 40d powinien byc lepszy od 50d ;) to samo tyczy sie nizszych modeli...

    Ale ocene tego faktu pozostawiam juz innym :)

    *prosze nie odczytywac tego jako kobieta = amator.

  31. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2009, 13:56

    ps.

    mowiac "Z tego co sie orientuje, Canon zwykl nazywac modele wedlug zasady - duzo cyferek = amatorski, malo cyferek = profesjonalny. " nawiazywalem jeszcze do tradycji filmowych - eos 5, eos 3 i eos 1.... im nizej tym wyzej...;)

  32. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2009, 13:58

    ps.2
    sony tradycji w nazewnictwie lustrzanek wielkiej nie ma ale po poczatkowym "zagubieniu" mysle ze odnalezli wreszcie sposob zeby nawiazac do tradycji nazewnictwa minolty... Seria 3, 5, 7, 8 i 9

  33. brt
    brt 25 sierpnia 2009, 14:38

    sparky81 , fakt że jest pewne zamieszanie u Canona z nazwami jednocyfrowymi, ale cała reszta jest jak dla mnie logiczna. Ilość cyfr w nazwie oznacza stopień zaawansowania korpusu, a sam numerek im wyższy tym nowszy model (500D to klasa amatorska, model nowszy od 450D).

    Co do serii Sony/Minolty to jeszcze była pojedyncza 2 (2xi), seria 4 (404si, Dynax 4, Dynax 40) i 6 (600si, Dynax 60).

  34. sparky81
    sparky81 25 sierpnia 2009, 14:43

    brt, nie chce zaczynac daleko idacej dyskusji bo wyszloby na to ze zamiast canona 1 mark III powinien byc canon 3 ;)

    Jak widac kazdy system ma swoje niejasnosci :) Bez tego na forum byloby nudno :)

    Fakt, byly serie 2, 4 i 6... 600si byl przez dlugie lata aparatem moich marzen a zupelnie o nim zapomnialem :)

  35. snpaulina
    snpaulina 25 sierpnia 2009, 15:33

    Przez jakiś czas w nowych testach była alfa 230...czyżby jeszcze nie dziś? :)

  36. meow_fiz
    meow_fiz 25 sierpnia 2009, 17:01

    jesli ktos trzymal w lapie wszystkie alphy APS-C, ten zapewne zauwazyl, roznice pomiedzy A700, a 2,3xx ... - waga, solidnosc i jakosc wykonania (materialy!!!) ... cos mi sie zdaje, ze a500 wpisze sie w linie 2i3xx - czyli mnostwo funkcji, bajery, ale jednak jakosc nie do konca z tej polki...

  37. digo
    digo 25 sierpnia 2009, 18:07

    system nazewnictwa w sony jest dla mnie raczej jasny ale czy ktoś spróbowałby jakoś logicznie zrobić to samo dla Nikona ? bo tam nie kumam nic... tzn dlaczego d5000 jest gorszy od d90 a d90 jest gorszy od d300? Naprawdę nie widzę tu logiki...

  38. tomek__
    tomek__ 25 sierpnia 2009, 19:49

    to słaby z ciągów jesteś -> im więcej zer, tym niższy model;

  39. tomek__
    tomek__ 25 sierpnia 2009, 19:50

    aaa.. i w danej serii pierwsza cyfra im wyższa, tym nowszy model: D100>D200>D300>nie, nie D400 :) teraz Nikon doda 'x', co oznacza małe poprawki w stosunku do poprzednika

  40. splawik
    splawik 25 sierpnia 2009, 20:16

    A Ty Tomek może wiesz co to są ciągi, ale nazewnictwo Nikona musisz chyba jeszcze postudiować ;)

  41. Mikrokolos
    Mikrokolos 25 sierpnia 2009, 21:34

    Powiem tak - mam A300 + Zeiss 16-80, MAF 100-400 APO, Sony 50 1.4, Tamron 90 SP Di. W zasadzie wszystko gra i amatorsko mozna juz foty strzelac. Chce jednak pojsc poziom wyzej (uzyawac wyzszego ISO, wiekszy zakres tonalny itd..) wiec mysle nad zmiana i czekam na dokladna specyfikacje nowosci. Brakuje mi bardzo jednego elementu - mianowicie krecenia filmikow.

    Mozecie sie smiac, ale latanie z aparatem + kamerka jest malo wygodne, poza tym kamerka GO sie nie pobawisz chyba, ze taka za kilka tys. PLN i wielkosci sporej. Jezeli wiec nowe Soniaki nie beda mialy opcji krecenia filmow, to moje szkielka beda wkrotce na Allegro i moje zainteresowanie Nikonem zdecydowanie sie zwiekszy...

  42. cedrys
    cedrys 26 sierpnia 2009, 07:39

    Mikrokolos,
    To nie jest rozumowanie śmieszne, wręcz przeciwnie. Jeśli Sony będzie się ociągał z doszlusowaniem do czołówki w opcji filmowania w full HD, to straci zainteresowanie części potencjalnych klientów na mur. Lansowanie polityki "kup sobie kamerę Sony, mamy znakomite, przy zakupie aparatu X, 15% taniej" prowadzi do nikąd, gdyż liczą się względy finansowe, zastosowanie i ergonomia. Jeśli np. ktoś jest młodym żonatym/zamężnym człowiekiem i właśnie urodziło mu/jej się dziecko, to wszystkie te trzy czynniki grają rolę. Jeśli ma samochód i jeździ na wycieczki poza miasto, kamera może być już osobna, ale nadal jest niewygodnie. W końcu i tak trzeba samochód zaparkować i dalej iść pieszo. Można wprawdzie sobie kupić specjalne nosidło zakładane na szyję na dwa urządzenia, reklamują teraz w prasie foto, ale przy pochyleniu nad dzieckiem, które właśnie zaczęło chodzić, te urządzenia dyndają i obijają się. Argument, że albo jest się fotografem albo filmowcem przypomina tu dylemat "akwarium albo rybki" -- i to jest właśnie śmieszne.
    ***
    Co do A850 to jednak jestem skłonny twierdzić, że jest to wersja kryzysowa A900. Po prostu trzeba jakoś wypchnąć z magazynu stare (ale b. kosztowne) matryce FF CMOS, do tego tylko jeden procesor i wychodzi ślamazarna kłapaczka 3 zdj./s, bez filmowania. Dla amatora, który chce przejść z APS-C na FF to jeden krok do przodu a dwa do tyłu. Pasuję.
    W MM też jest kryzys, od dłuższego czasu sprzedają sprzęt wg zasady "ostatni egzemplarz". Nie znoszę tego, lubię jak urządzenie jest zapakowane i niemacane.

  43. digo
    digo 26 sierpnia 2009, 08:23

    tomek__ | 2009-08-25 19:49:13


    to słaby z ciągów jesteś -> im więcej zer, tym niższy model;
    tomek__ | 2009-08-25 19:50:30


    aaa.. i w danej serii pierwsza cyfra im wyższa, tym nowszy model: D100>D200>D300>nie, nie D400 :) teraz Nikon doda 'x', co oznacza małe poprawki w stosunku do poprzednika



    Nie no błagam:
    masz serię 2- cyfrową, która jest gorsza od 3-cyfrowej a później 4-cyfrową, która jest najgorsza. Logicznie powinno IMHO być tak:
    d90 - najlepiej
    d300- "średnio"
    d5000- entry level

    a tu jest:
    d300 - cool
    d90- "klasa średnia"
    d5000 - entry level

    to się raz jeszcze pytam gdzie tu logika? bo ja tu rozsądku w tych "ciągach" rzeczywiście nadal nie widzę....

  44. cedrys
    cedrys 26 sierpnia 2009, 10:12

    digo & tomek_
    Nie ma logiki z D5000, ja się znam na ciągach. Po prostu Nikon dał plamę, no i za karę bozia go ukarała wadliwym kondensatorkiem. Widocznie im się zdawało, że są Canonem. A może to jakiś feler w japońskim myśleniu?

  45. brt
    brt 26 sierpnia 2009, 11:00

    cedrys ,a z D3 to niby jest logika?

  46. wojcias
    wojcias 26 sierpnia 2009, 11:56

    Tez uwazam ze posiadanie jednego sprzetu zaiast dwoch (kamery i aparatu) to jest to o czym marzy wielu ojcow i matek w czasie wycieczki "za miasto". I jesli A500 nie bedzie miala "filmow" i to lepszych niz Panasonic GH-1 (czyli conajmniej 24p) to bedzie to strzal w stope. Raczej zrobia filmy bo inaczej bez sensu byloby pakowanie sie w podwojne LV. Dla samego LV uwazam ze to co jest w 3X0 jest lepsze niz to co jest w Can500D. Filmy musza byc. Ale jakie?
    Boje sie ze zrobia rzezczywiscie jakies kulawe filmy jak canona 20kl/sek w HD ( a potem nie ma czym tego dobrze zmiontowac nawet ) liczac na niespecjalnie rozgarnietych klientow. Wowczas moj Zeiss z 350 idzie na Allegro a ja kupuje Panasonica GH-1.
    Zgadzam sie jednak ze na filmy w 850tce nie ma co liczyc. To bedzie chyba naprawde FF dla "ubogich" bez bajeroiw bez filmow bez wykrywania twarzy - dla tych wszystkich ktorzy bardzo sie na tym forum burza o te gadgety i bajery w lustrzankach. 850 bedzie ascetycznym FF. Zdziwilbym sie gdyby bylo inaczej.
    Tym sposobem zyskaja napewno spore grono dzis biednych jeszcze bo poczatkujacych FF ale takich ktorzy zostana z Sony na zawsze. Mysle ze ta wedaka bedzie naprawde niska cena w okolicy 1200$ albo z jakims niespecjalnie superowym ale kitem F2.8 za 1999$. Kto sie temu oprze?
    Dopiero A950 pokarze wszystko co Sony potrafi wycisnac z matryc ktore sama zreszta produkuje dla konkurencji np Nikona. Bada filmy o klase lepsze niz coklwiek teraz na rynku. Bedzie matryca ktora zachwieje prawami fizyki. Ale za cene podchodzaca pod EOS1 i jakiestam Nikosie.

  47. Bucefal00
    Bucefal00 26 sierpnia 2009, 12:19

    Arku, zgadzam się z Tobą, Sony rozczarowuje mnie niepomiernie. Po 4 latach używania A100 kilku plastikowych tandetnych lustrzankach entry level nadal nie ma rozsądnej propozycji na lepszy sprzęt dla zaawansowanego fotoamatora oprócz równie starej A700.
    Jest cień nadziei, że A500 okaże się wykonany z lepszych tworzyw niż 3xx i będzie miał choć wstępne podnoszenie lustra skoro nawet nie ma namiastki poglądu GO. Uff

  48. uzurpator
    uzurpator 26 sierpnia 2009, 13:07

    czyli siedemseta jest niedobra tylko dlatego, że stara?

  49. cedrys
    cedrys 26 sierpnia 2009, 13:27

    wojcias,
    Nie będzie matrycy, która zachwieje prawami fizyki. Weźmy taka sowę marki puchacz -- ile ona ma ISO? Duuużo! I do tego lata bezszelestnie, bez kłapania lub grzechotania. Ale ma jeden poważny feler -- musi w dzień spać. Człowiek jeszcze długo będzie musiał się starać, aby dogonić naturę, hej!

    Zapraszam na plotki, przetłumaczyłam tam rumor z canonrumor dla tych co się nie brzydzą plotkami.

  50. lennykrawiec
    lennykrawiec 26 sierpnia 2009, 14:09

    Jak się nie ma do czego przyczepić, to się do braku logiki w nazewnictwie przyczepią...

  51. sonny21
    sonny21 26 sierpnia 2009, 14:46

    ludzie, dajcie sobie wreszcie spokoj i zrozumcie ze to co sie dzieje na rynku to zwykly marketing. wszystkie gałezie tej branzy naleza do tych samych osob i sa przez nie kierowane, konkurencja jest sztuczna i jestescie tylko karmieni jakimis pseudo nowosciami albo bajerami. dlatego tez wszystkie marki canon nikon czy sony rozwijaja sie w praktycznie tym samym tempie a ich technologie od siebie praktycznie nie odstaja. jakby istniala mozliwosc udostepnienia najnowszej technologi albo urzadzen wojskowych to byscie mieli powiedzmy aparat ktorego nie trzeba by bylo wymieniac ani ladowac przez powiedzmy 100lat, taki bylby dobry. to jak sie klocicie miedzy soba i z ciekawoscia czekacie co rzuca nowego, tylko udowadnia forme zabawy korporacji z klientami. smiech na sali, oni tylko dorzucaja jakis marny groszek np filmiki a polowa klientow juz cale aparaty wymienia i nabija korporacjom konto. co szkodzi producentowi np wrzucic pare pierdolek wiecej albo jakis guzik i jedna funkcje, skoro doskonale wiadomo ze czesc ludzi bedzie go nawet bardzo potrzebowac? nie zwrociliscie ze kazdy nowy aparat jaki by nie wyszedl pozostawia zawsze chociazby maly niedosyt lub brak czegos co ma konkurencja? zastanowcie sie juz sami...

  52. cedrys
    cedrys 26 sierpnia 2009, 16:43

    sonny21,
    Typowy syndrom wiary w teorię spiskową. Tego się nie da aktualnie leczyć, z tym się umiera. Są oddzielne fora dla wyznawców tych teorii. My tu używamy logiki a nie wiary.

  53. sonny21
    sonny21 26 sierpnia 2009, 16:58

    Oczywiście tak jak mowisz kawa na lawe.. wszystko jest jawne i dostepne dla kazdego. Ameryka wydaja miliardy na technologie a Korea sie cieszy bo po tygodniu maja ja za darmo kupujac na ebayu :)
    Z moim syndromem mowisz ze sie nie da nie tylko leczyc ale dodatkowo dorzuciles 'aktualnie', no no, widze ze cos niecos slyszales ze gdzies bije.. konsumencie

  54. Szabla
    Szabla 26 sierpnia 2009, 19:26

    Amatorzy-filmowcy z lustrzankami entry-level, co robicie z tymi filmami HD, które macie na kartach?
    Pytam amatorów-praktyków, a nie zawodowych teoretyków. ;)))))))

  55. thorgal
    thorgal 26 sierpnia 2009, 20:48

    @Szabla

    heh, kazdy teraz moze krecic pornole "domowej roboty" :)

  56. wojcias
    wojcias 26 sierpnia 2009, 23:36

    Szabla - odpowiem Ci. Technologia HD jest juz dostepna Odtwarzacz blueray kosztuje 400-600zl w wersji podstawowej i taki mam - sprawuje sie swietnie. Nagrywanie plytek w wersji AVCHD (czyli 20-40min materialu na zwyklej DVD) lub na prawdziwym bluerayu za 30zl plytka nagranej na nagrywarce LG z allegro za 800zl w kwietniu wiec teraz pewnie taniej.
    Niestety nie wiem jak podejsc do bezsensownych 20kl/sek z 500D ale swietne rezultaty mimo ze nie full HD wychodza ze smiesznego cenowo i wilkosciowo aparaicika Panasonic ZS-3 wiec mysle ze GH-1 bedzie rewelacjyjne.

  57. Szabla
    Szabla 26 sierpnia 2009, 23:57

    Ale jak amator ma przenieść film z karty na choćby DVD w formacie AVCHD?

  58. wojcias
    wojcias 27 sierpnia 2009, 00:16

    W Panasonicu za pomoca dolaczonej do apartu plytki. Canon i Nikon pewnie nie wie jak taka plytke zrobic.

  59. wojcias
    wojcias 27 sierpnia 2009, 04:37

    Canon i Nikon pewnie nie wie jak taka plytke zrobic z tych 20klatek na sek. To napewno nie bedzi proste. Skad wziasc te brakujace klatki? Interpolowac? Bedzie koszmar.

  60. piecia36
    piecia36 27 sierpnia 2009, 09:38

    fascynujące :) Szabla nie to żebym się czepiał, ale w takim razie nie rozumiem po co ma sony w ofercie amatorskie kamery z rozdielczością fullHD zapisujące format AVCHD na kartach pamięci ?
    sony w/g mnie zaczęło sobie radzić bardzo fajnie z lustrzankami ale jeśli się zatrzyma to inni ich wyprzedzą i szkoda było się wysilać.
    Trudno będzie wytłumaczyć ludziom żeby kupili aparat i kamerę sony zamiast np. aparat panasonica, który również nagrywa filmy - co staracie się na siłę udowodnić ... życzę powodzenia :)

  61. sando
    sando 27 sierpnia 2009, 10:58

    Szabla napisał:
    "Amatorzy-filmowcy z lustrzankami entry-level, co robicie z tymi filmami HD, które macie na kartach?
    Pytam amatorów-praktyków, a nie zawodowych teoretyków. ;))))))) "

    Ja zgrywam na komputer i na komputerze też oglądam.

    Brak filmów w nowych alfach oraz to, że całkowicie mnie rozczarowały spowodował, że zamiast nowej alfy kupiłem żonie C 500D. Mam nadzieję, że Sony wprowadzi szybko filmy choćby nawet w jakości 640 x 480 30fps.

    Filmy 640 x 480 30fps mi wystarczają. A 1280 x 720 30fps to już dla mnie full wypas. Dlatego dla mnie te 20fps w 1920 x 1080 nie są wielką wadą w Canonie 500D.

  62. donkristiano2
    donkristiano2 27 sierpnia 2009, 12:09

    A po co komu filmy w lustrzankach... Zresztą podobnie ma sie LiveView... Używam D300 od prawie roku, który ma LiveView, a ja nawet nie wiem czy on działa. Ani razu go nie włączyłem. Pozdrawiam

  63. sando
    sando 27 sierpnia 2009, 12:42

    Filmy w lustrzankach są po to aby nakręcić sobie film jak ktoś ma ochotę.
    A po co jest LV to się dowiesz jak będziesz chciał zrobić zdjęcie znad tłumu albo z perspektywy żaby.

  64. cedrys
    cedrys 27 sierpnia 2009, 12:58

    donkristiano2,
    Po co filmowanie w lustrzance? A po co w fotokomórkach?
    Natomiast jeśli chodzi o Lv to ja również dłuższy czas nie wiedziałem po co to jest. Używałem przez ponad pół roku swój 450D, męcząc się z jego nędznym AF. Lv odkryłem sam czytając uważnie podręcznik. Po wypróbowaniu aż podskoczyłem w górę, bo tego mi było trzeba - dokładnego ustawienia ostrości na ten punkt, który chciałem, niestety tylko w sytuacji gdy aparat jest na statywie, od biedy na monopodzie. Po to przecież kupuje się lustrzankę, żeby mieć kontrolę nad tym co na zdjęciu ma być. Do zdjęć pamiątkowych są lepsze rzeczy niż ciężkie i niewygodne "cegły". Może Pański D300 ma na tyle sprawny AF, że nie widzi Pan potrzeby poprawy w tym względzie. Mój kolega ma również D300 ale narzeka, że Lv kiepsko się w nim uruchamia. W 450D to tylko jedno naciśnięcie guzika OK i lustro idzie w górę a migawka odsłania matrycę. Na ekranie widzi Pan wszystko: jest 100% jasny podgląd przebijający wizjer pod każdym względem oprócz odświeżania obrazu w czasie rzeczywistym -- w teleobiektywie obraz będzie drgał, bo procesor jest za wolny. Jest żywy histogram, który reaguje natychmiast na wszystko, jest kontrola balansu bieli. Nawet jakby Pan miał D700 to i tak aparat nie ustawi Panu ostrości gdy obiekt będzie zbyt ciemny, mało kontrastowy lub w ruchu lub kombinacja wszystkich tych czynników. Niech Pan spróbuje nastawić ostrość na niebo albo na małą puchatą kaczuszkę krzyżówki, zobaczymy czy się Panu uda. Nawet D3x nie da rady, chyba że złapie błysk oka kaczuszki, ale obiektyw musi mieć 2.8. Radzę spróbować -- albo zapomnieć.

  65. Mikrokolos
    Mikrokolos 27 sierpnia 2009, 13:16

    Donkristiano
    Live view - uzywam do zdjec na statywie, szczegolnie, gdy aparat jest skierowany ku gorze, i Makro, aby nie pelzac po ziemi
    Fimowanie - super wygodne jak masz 2 w jednym z oczywistych wzgledow + mozesz uzywac wysokiej klasy obiektywow (GO itd...). Osoby, ktore maja dzieci i chca, aby zobaczyly kiedys jak wygladaly, pewnie mnie zrozumieja

  66. sando
    sando 27 sierpnia 2009, 13:28

    O statywie zapomniałem. Zgadzam się z kolegami wyżej, że LV się do tego przydaje.

  67. archangelgabrys
    archangelgabrys 27 sierpnia 2009, 13:50

    Witam. O ile A850 będzie najtańszym FF na rynku, niekoniecznie ciekawym ze względu na parametry, o tyle A500 jako troszkę bardziej zaawansowana amatorka może okazać się świetnym aparatem, głównie ze względu na matrycę CMOS i 5 kl/s (czyli parametry rodem z klasy półprofesjonalnej). Będzie godną konkurencją dla 500D.
    Jeśli chodzi o kręcenie filmów, nie uważam tego za podstawę. To bardziej miły dodatek. Na pewno brak tej opcji nie może być uznawany za wadę. Na portalu poświęconym gadżetom elektronicznym może jest to i wada, ale na portalu fotograficznym, gdzie ocenia się aparaty fotograficzne (czyli urządzenia robiące zdjęcia) - to już nie bardzo. Jednak taka opcja jak najbardziej może być plusem.

    Co do LV, jest to co prawda też bajer, ale jak najbardziej przydatny. Umożliwia wykonywanie zdjęć z podglądem dla perspektyw nieosiągalnych dla zwykłego wizjera (zwłaszcza w połączeniu z odchylanym ekranem jak w serii A3xx, osobiście posiadam A300 i nieraz z tego korzystałem ).

    Pozdrawiam wszystkich.

  68. mdmatysek
    mdmatysek 27 sierpnia 2009, 16:14

    hello... juz jest oficjalnie :)

  69. Lipen
    Lipen 27 sierpnia 2009, 16:17

    Sony to Sony. Sprzętu robi dużo np. muzycznego, kamery itp. Lustrzanki to tylko jedna z nisz którą się zajmują dlatego nie będzie to nigdy Canon, Minolta czy Nikon. Zawsze coś w tych alfach brakuje. I za dużo plastiku na mój gust. Jak zobacze kiedys na imprezach sportowych kilku profi z lustrami z logo Sony to może się wtedy przekonam i przyjżę bliżej sprzetowi tej firmy. Ale wtedy to równie dobrze na boiskach może królować Samsung, czy Panasonic. A filmy w lustrzankach to tylko bajer dla niedzielnych pstrykaczy. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to albo nie ma w domu dobrej kamery, albo ma tylko lustrzankę z trybem filmowania, albo nie ma ani jednego ani drugiego.Trzeba mieć porównanie. Ja mam jedno i drugie i twierdzę, że lustro nie jest w stanie w najbliższej przyszłości zagrozić dobrej, małej kamerce. Howgh!

  70. Mikrokolos
    Mikrokolos 27 sierpnia 2009, 16:31

    Lipen - tez mam mala fajna kamerke (nawet HD), ale w moim przypadku lustro z opcja krecenia sensownego filmu juz jej zdecydowanie zagraza, szczegolnie ze obiektywy i matryce w malych kamerkach maja troche mniejsze mozliwosci niz teorytycznie te stosowane przy lustrze.

    Ale fakt - moze i jestem niedzielnym pstrykaczem, aczkolwiek juz od ponad dwudziestu lat.

  71. Vendeur
    Vendeur 27 sierpnia 2009, 17:07

    Lipen - to może racz najpierw zaznajomić z rzeczonym sprzętem, a potem udzielaj się publicznie... "Za dużo plastiku"... Najdroższe auta się robi z takich kompozytów, tanie zaś z blachy... "Sony to Sony" - argument prosto z Onetu... "Nigdy nie będzie"... - prorok jaki czy co?

  72. archangelgabrys
    archangelgabrys 27 sierpnia 2009, 17:21

    Owszem, modele A2xx, A3xx są z plastiku, A700 już z magnezu (choć wykonanie nie jest najlepsze - podobno), jednak A900 to już solidny korpus magnezowy z uszczelnieniami, nie ustępujący jakością konkurencji.

  73. Vendeur
    Vendeur 27 sierpnia 2009, 17:27

    Wykonanie zarówno A700, jak i tańszych modeli nie odbiega od konkurencji.

  74. Gabrych
    Gabrych 27 sierpnia 2009, 17:35

    Nikon D60 czy Canon 1000D to też plastikowe wydmuszki wiedz dlaczego wymagacie więcej od Sony ?
    A i tak wzorem wykonania jest dla mnie Pentax. Nikon dodatkowo ma nawet D90 plastikowe a Sony w tej cienie oferuje Magnezowe A700.

  75. Vendeur
    Vendeur 27 sierpnia 2009, 17:51

    A700 to jednak wyższa klasa od D90, którego odpowiednikiem może być raczej również plastikowa A550 :).

  76. wojcias
    wojcias 28 sierpnia 2009, 00:57

    Lipen, ja mam w domu dobra kamerka HD ale chodzi wlasnie o to zeby zostala w domu a na narty czy plaze zebym mogl jechac tylko z jednym urzadzeniem ktore mi zrobi ladne zdjecia oraz przyzwoitej jakosci filmik.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.