Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sony DSLR-A450

Sony DSLR-A450
5 stycznia
2010 08:47

Sony powiększyło swoją rodzinę lustrzanek α o model DSLR-A450. Patrząc na specyfikację można powiedzieć, iż jest to nieco okrojona wersja modelu A550, w której zastosowano mniejszy, nieruchomy ekran LCD o przekątnej 2.7 cala i rozdzielczości 230 tys. punktów, a także pozbawiono aparat funkcji Quick AF Live View System.

Zabieg ten pozwolił na zmniejszenie grubości korpusu o 3 mm i wagi o niespełna 70 g. Zyskaliśmy także na wydajności akumulatora, która wynosi teraz ok. 1050 zdjęć.

Pełna specyfikacja aparatu jest już dostępna w naszej bazie:

Informacja prasowa

DSLR-A450 - nowa, uniwersalna lustrzanka Sony średniej klasy

Sony DSLR-A450

  • Przetwornik Exmor™ CMOS o efektywnej rozdzielczości 14,2 megapiksela
  • Zdjęcia seryjne z szybkością do 7 kl/s
  • Ręczne nastawianie ostrości w trybie podglądu na żywo
  • Automatyka HDR
  • Akumulator pozwala na wykonanie do 1050 zdjęć (pomiar według normy Camera & Imaging Products Association)
  • Stabilizator obrazu SteadyShot INSIDE
Najnowszy model w rodzinie lustrzanek cyfrowych Sony łączy świetną jakość obrazu z dużym potencjałem twórczym.

Model DSLR-A450 odznacza się dużymi możliwościami, a przy tym jest bardzo łatwy w użyciu. Znakomicie nadaje się dla osób, które mają już lustrzankę, ale chcą przenieść swoje zamiłowanie do świetnych zdjęć na wyższy poziom. Dzięki swej wszechstronności, nowy model sprawdza się zarówno przy statycznych zdjęciach portretowych, jak i fotografowaniu dynamicznych akcji sportowych.

Sercem lustrzanki α450 jest przetwornik obrazu Exmor™ typu CMOS, którego efektywna rozdzielczość wynosi w przybliżeniu 14,2 megapiksela. W połączeniu z wydajnym procesorem BIONZ, przetwornik ten odwzorowuje szczegółowe obrazy z bardzo małą ilością szumów. Maksymalna czułość wynosi ISO 12 800, dzięki czemu przy fotografowaniu z ręki, bez lampy błyskowej w ciemnych miejscach, uzyskuje się naturalne, bardzo dobre zdjęcia.

Sony DSLR-A450

Jasny wizjer optyczny pokrywa 95% kadru i umożliwia wygodne komponowanie ujęcia. Użytkownik może również skorzystać z funkcji ręcznego nastawiania ostrości w trybie podglądu na żywo, pozwalającej na wyświetlenie jasnego podglądu ujęcia w pełnej rozdzielczości i żądanym powiększeniu (7x / 14x) na 2,7-calowym (6,7 cm) ekranie Clear Photo LCD. Funkcja ta doskonale nadaje się do sprawdzania ostrości portretów, martwej natury, makrofotografii i architektury.

Sony DSLR-A450

Wydajny procesor obrazu BIONZ umożliwia zdjęcia seryjne z szybkością około 5 kl/s (maksymalnie). W trybie z priorytetem szybkości, w którym ustawienia ostrości i ekspozycji są nastawiane i blokowane przed rozpoczęciem serii zdjęć, maksymalna szybkość wzrasta aż do 7 klatek na sekundę (rzeczywista szybkość zależy od warunków fotografowania i karty pamięci). To aż nadto, by z łatwością uchwycić szybką akcję. Twórcze możliwości zwiększa tryb automatyki HDR, pozwalający na połączenie w jednej klatce szczegółów w jasnych światłach i głębokich cieniach. W tym trybie aparat automatycznie wykonuje dwie klatki, które następnie łączy w jeden obraz. W efekcie powstaje fotografia HDR (High Dynamic Range) – bez komputera i specjalnych umiejętności. Cała operacja jest w pełni zautomatyzowana; użytkownik może tylko ręcznie nastawić różnicę ekspozycji między dwiema klatkami (maksymalnie 3 EV, co 0,5 EV).

Sony DSLR-A450

Wszystkie lustrzanki Sony są wyposażone w stabilizator obrazu SteadyShot™ INSIDE. Umożliwia on wydłużenie czasu otwarcia migawki nawet o 4 stopnie EV przy korzystaniu z dowolnego spośród 30 obiektywów i dwóch telekonwerterów α, jak również kompatybilnych obiektywów firmy Minolta z mocowaniem A.

Model A450 wyróżnia się największą w całej rodzinie lustrzanek Sony wydajnością akumulatora. Pozwala wykonać bez ładowania do 1050 zdjęć – czyli znacznie więcej niż na typowym weekendowym wyjeździe.

Dla większej uniwersalności, aparat jest wyposażony w gniazda na karty Memory Stick PRO Duo i SD/SDHC (sprzedawane oddzielnie).

Lustrzankę α450 można podłączyć do telewizora HD, aby następnie z zapartym tchem oglądać zdjęcia na dużym ekranie. O optymalne wyświetlanie fotografii na kompatybilnym telewizorze BRAVIA™ troszczy się funkcja PhotoTV HD, a technologia BRAVIA™ Sync umożliwia sterowanie wyświetlaniem pokazu slajdów i innymi funkcjami wyświetlania przy użyciu pilota od telewizora.

Lustrzanka α450 jest dostarczana z programami Image Data Converter SR, Image Data Lightbox SR i PMB (Picture Motion Browser) do łatwego zarządzania zdjęciami. Można również dokupić do niej szereg wysokiej jakości akcesoriów Sony: lampy błyskowe, torby, akumulatory, ładowarki, odbiornik GPS i inne.

Lustrzankę cyfrową Sony DSLR-A450 będzie można kupić od lutego 2010 r.


Komentarze czytelników (89)
  1. MC
    MC 5 stycznia 2010, 08:50

    Istotniejsza zmiana jest brak dodatkowej matrycy do LV, co zrownuje AF w tym trybie z ConkureNcja.

  2. Szabla
    Szabla 5 stycznia 2010, 08:54

    Mała poprawka do specyfikacji: powiększenie wynosi 0,83x - nie 0,8x.

  3. sparky81
    sparky81 5 stycznia 2010, 09:03

    @MC

    " pozbawiono aparat funkcji Quick AF Live View System"

    oraz

    "Użytkownik może również skorzystać z funkcji ręcznego nastawiania ostrości w trybie podglądu na żywo, pozwalającej na wyświetlenie jasnego podglądu ujęcia w pełnej rozdzielczości i żądanym powiększeniu (7x / 14x) na 2,7-calowym (6,7 cm) ekranie Clear Photo LCD. Funkcja ta doskonale nadaje się do sprawdzania ostrości portretów, martwej natury, makrofotografii i architektury."

    Sugeruje to, iz aparat nie ma po prostu AF w LV.... Wiec porownanie z CoNkurencja nie za bardzo... Mysle ze trzymaja sie dzielnie swojej polityki - jak cos ma byc i nie dzialac to tego nie dajemy ;)

    Jestem ciekawy ceny, bo jesli bedzie ponizej A500 to bedzie kompan dla mojej A900 :)

  4. sparky81
    sparky81 5 stycznia 2010, 09:04

    No i sprawdza sie czesc plotki o Sony... Czekamy na ciag dalszy przepowiedni :D :D :D :D

    ps.
    W trawie cos piszczy, ze 500mm F4.0 jednak sie pojawi... jesli to prawda to mozna sie go spodziewac wraz z nastepca A700 :)

  5. MC
    MC 5 stycznia 2010, 09:09

    @sparky81
    AF w trybie LV w C/N dziala tak, ze praktycznie nie dziala. Jak w moim 5D potrzebuje LV to natychmiast przelaczam na MF.

  6. haldek
    haldek 5 stycznia 2010, 09:10

    Brakuje tylko A400 z mniejszą matrycą z 500-ki. Za to na siłe okrojony LCD wpasowany w dziurę po uchylnym ekranie wygląda koszmarnie.

  7. MC
    MC 5 stycznia 2010, 09:12

    Cena referencyja z kitem to 2900zl. Czyli 500zl mniej niz A500+kit.

  8. Andrzej19
    Andrzej19 5 stycznia 2010, 09:14

    Wypuszczanie nowego modelu co kilka miesięcy oznacza, że poprzedni miał wady. Mnie to zniechęca do kupowania tak szybko starzejącego się sprzętu.

  9. MC
    MC 5 stycznia 2010, 09:15

    Bledne rozumowanie. Ale oczywiscie kazdy ma do tego prawo :)

  10. Jergus
    Jergus 5 stycznia 2010, 09:20

    Dla mnie ogromna wada jest maly wyswietlacz z kiepska rozdzielczoscia, gdyby nie to bylby to rewelacyjny aparat, obraz jak w 500 czy 700 a duzo tanszy.

  11. sparky81
    sparky81 5 stycznia 2010, 09:23

    @MC
    Niestety mialem okazje "pobawic" sie LV zarowno w wykonaniu Canona jak i w wykonaniu Nikona... I nie dziwie Ci sie ze przelaczasz na MF.

    Chodzilo mi raczej o to, ze Sony w przeciwienstiwe do C/N nie udaje ze w tym trybie da sie zrobic AF...

    Cena super, jesli tego w sklepach nie zepsuja. Naprawde kolejny fajny krok Sony.

    @Andrzej19
    to tak jak z chlebem... codziennie piekarnia piecze nowy... ten z wczoraj mial wade?

  12. haldek
    haldek 5 stycznia 2010, 09:25

    Zniknął przycisk tzw. „inteligentnego telekonwertera” i jakoś dziwnie pozamieniali miejscami wizjer z czujnikiem zbliżeniowym. Ten pierwszy prawie wyjeżdża poza muszle oczną. Dobrze, że nie posunęli się dalej.

  13. uzurpator
    uzurpator 5 stycznia 2010, 09:33

    ehhh kolejna odpustowa tandeta.......

  14. Miroslaw
    Miroslaw 5 stycznia 2010, 09:33

    Modeli wypuszcza Sony na pęczki, może znikną wszystkie 200 i 300 alfy ,a zastąpi go 450. Najważniejszy plus aparatu to matryca cmos. Teraz czekać tylko na następce 700.

  15. marcin wuu
    marcin wuu 5 stycznia 2010, 09:39

    @sparky81 - chodzi o to że 550 ma dwa tryby Live View - zwykły i szybki. W szybkim działa AF z detekcją fazy - więc jest to najszybszy live view jaki istnieje na tej planecie. W zwykłym AF działa na zasadzie kontrastu czyli tak samo jak w CaNikonach i innych Olympusach. I właśnie tego szybkiego a450 jest pozbawiona - zostawiono jej ten na kontraście, czyli wolniejszy i bardziej zawodny.

  16. sparky81
    sparky81 5 stycznia 2010, 09:41

    @marcin wuu

    Niestety nie masz racji... Sony ma 2 tryby LV, owszem, ale:

    1) Quick Live View - dziala tak samo jak podczas pracy z wizjerem
    2) Manual Focus Check - tryb oparty o sensor glowny, tylko i wylacznie MF

  17. lennykrawiec
    lennykrawiec 5 stycznia 2010, 09:52

    uzurpator, zapadnij się pod ziemię człowieku. Jak Nikon wypuszcza chłamy pokroju D40/D40x/D60 to wszyscy są zadowoleni, jak Canon pokazuje 1000D, wszyscy klaszczą, jak Canon pokazuje 450D/500D każdy się cieszy, jak Sony pokazuje kolejną puchę wyprzedzającą konkurencję z tej półki w kilku kategoriach - same złośliwości i marudzenie.

    Miroslaw, tańsze modele nie znikną z rynku, są potrzebne, a dla przeciętego użytkownika nie ma znaczenia jaka to lustrzanka, ważne, że lustrzanka. Z punktu widzenia osób siedzących w temacie seria A230/330/380 jest niewygodna i brzydka, a jednak wiele osób kupuje te aparaty ze względu na wymiary, wygląd. Poza tym tylko Sony sprzedaje nowe body za mniej niż 1000 zł (A200).

    Cieszy mnie rozwój systemu, w wypuszczaniu kolejnych korpusów nie ma nic złego, każdy może sobie wybrać czego potrzebuje najbardziej. Niech wypuszczają kolejne, będzie większy wybór. Fajnie by jednak było, gdyby coś ruszyło się w segmencie półprofesjonalnym. O wprowadzaniu nowych szkieł nie mówiąc, bo poza 18-55mm f/3.5-5.6 SAM i 30mm f/2.8 SAM ciekawych premier brakuje, a rynek semi-profi czeka...

  18. lennykrawiec
    lennykrawiec 5 stycznia 2010, 09:54

    Andrzej19, kompletnie nie zauważasz na czym polega strategia Sony?

  19. marcinek
    marcinek 5 stycznia 2010, 09:54

    Łał - nie mam co prawda nic do sprzętów Sony, ale z polityką publikowania nowości to trochę przeginają. Dziwi mnie także, że wśród kilkunastu kometarzy pod tym newsem w zasadzie nie ma zjadliwych uwag na ten temat - czyżbyśmy się już przyzwyczaili do tego że pomysł na nowy button albo jego brak zasługuje na stworzenie odrębenego modelu?
    @Andrzej19 - ja też bym czuł dyskomfort gdydy sprzęt co parę miesięcy się mi przestarzał.
    Na plus muszę zaliczyć Sonemu, że nie świrują zbytnio w segmencie profi i lepszym amatorskim. A[789]00 jednak są dość konserwatywne, choć wypuszczenie 2 nie wiele rożniących się lustrzanek FF w tak krótkim odstępie czasu... Nie rozumiem. Pewnie dlatego nie jestem sprzedawcą. Ta przerażająca strategia chyba działa, bo poddają się jej też inni: np N z serią Dkilka_tysięcy. brrr! nie takiego nowego roku w sprzęcie sobie życzę :-)

  20. komor
    komor 5 stycznia 2010, 09:59

    Sony chyba chce, żeby w marketach zabrakło miejsca na półkach na modele innych firm, bo tyle modeli jednocześnie w ofercie to jakiś obłęd. One się nie różnią niczym istotnym.
    @haldek: "Brakuje tylko A400 z mniejszą matrycą z 500-ki." - ta, i jeszcze A401 z matrycą z A380 ale ekranem z A550, do tego A402 z matrycą A550, ekranem z A380 ale uchylnym tylko w jedną stronę, itd. itp.
    @ sparky81: "Naprawde kolejny fajny krok Sony" - naprawdę nie wolałbyś, żeby była przejrzysta oferta: A2xx, A5xx, A7xx i profi 850/900? Po wypuszczeniu tego A450 nie rozumiem po co jest A500. Pogubić się można.

  21. lennykrawiec
    lennykrawiec 5 stycznia 2010, 10:21

    marcinek, kto mówi o starzeniu się sprzętu? Równie dobrze mogą wypuścić kilka modeli jednocześnie, tak jak w przypadku najniższych serii, czy A500 i A550, które też weszły na rynek jednocześnie. To nie jest starzenie się sprzętu. To tak, jak z samochodami. Możesz kupić to samo auto w kilku wersjach wyposażeniowych (np Ford Ka Ambiente - podstawowa wersja, albo Titanium - z bonusami). Albo wersjach nadwoziowych (np Ford Focus - kombi, sedan, hatchback). Jeśli producent po pół roku wprowadza kolejną wersję wyposażeniową, która w stosunku to poprzedniej czegoś jest pozbawiona, a ma też wartość dodaną, to czy poprzednia wersja jest już przestarzała? Nie, dalej funkcjonuje, oferta się uzupełnia. Czy wprowadzenie kombi na rynek po trzech miesiącach od wprowadzenia hatchbacka oznacza starzenie się wprowadzonego wczesniej modelu? Ja czasami mam wrażenie, że ludzie są ograniczeni i nie umieją przyjąć niczego nowego...

  22. zentaurus
    zentaurus 5 stycznia 2010, 10:22

    W czym problem? Od przybytku głowa nie boli i wydaje mi się że trochę okrojona wersja A550 może części klientom przypaść do gustu( w tym mnie!). Ja np. nie potrzebuję LV, więc po co mam za to płacić?
    Jedyne do czego mam zastrzeżenie to tylny wyświetlacz LCD, mogli by zostawić taki jak w A 550 lub przynajmnij jak w A500. Też nie rozumiem niektórej krytyki tej nowości...chyba niektórzy krytykują wszystko z rozpędu co ma na sobie Sony. A swoją drogą coś czuję że może także niedługo pojawi się także A400, i bardzo dobrze....niech znowu malkontenci będą mieli na co narzekać....

  23. Lailonn
    Lailonn 5 stycznia 2010, 10:51

    Im więcej tym lepiej. Konkurencja to zysk dla klienta.

    lennykrawiec też nie rozumiem zachwytów nad D40/.../D3000, bo zawsze odstawały od konkurencji, tak jak podstawowy Canon ale cóż, onaniści sprzętowi pucujący loga nie śpią ;)

    Jeśli dla kogoś wypuszczenie modelu nawet niższego(bo to nie następca A 500/550) to oznaka zestarzenia się sprzętu to polecam wizytę u psychologa. Inna sprawa, że D80 nie zaczął robić gorszych fotek po wypuszczeniu D90 czy nawet D300 a E-3 o dziwo nie rozpadło się w dzień premiery E-30 itd.

  24. komor
    komor 5 stycznia 2010, 10:59

    @zentaurus: "...trochę okrojona wersja A550 może części klientom przypaść do gustu(w tym mnie!). Ja np. nie potrzebuję LV, więc po co mam za to płacić?Jedyne do czego mam zastrzeżenie to tylny wyświetlacz LCD" - no i właśnie o to chodzi, że ta ilość wariantów jest pozorna bo i tak coś ci zawsze nie pasuje. A tak kupiłbyś A550 ze względu na wyświetlacz i nie przejmował się tym, czy płacisz za Live View. Dla mnie to jest niepotrzebne rozdrabnianie się.

    @lennykrawiec: nie wiem kto zachwycał się Canonem 1000D, bo ja nie słyszałem nikogo kto by się nim zachwycał, a co do D40/x/D60 to wiesz jaki odstęp czasowy dzieli te modele?

  25. uzurpator
    uzurpator 5 stycznia 2010, 12:47

    lennykrawiec, ale ja nie jestem wszyscy. Nie podoba mi się kolejny model pt. zapchajdziura i już. Jak już napisano wyżej nie wiem gdzie zachwyt nad modelami, o których piszesz.

    "Fajnie by jednak było, gdyby coś ruszyło się w segmencie półprofesjonalnym". --- otóż to!

  26. axel280
    axel280 5 stycznia 2010, 12:57

    Dobrze widzę, że to 8ma lustrzanka w aktualnej ofercie Sony? ;)

  27. tomek__
    tomek__ 5 stycznia 2010, 12:58

    a450 i a 750 to tylko marketing - wewnętrzna konkurencja

  28. tomek__
    tomek__ 5 stycznia 2010, 12:58

    tzn a850

  29. Bilbo
    Bilbo 5 stycznia 2010, 13:04

    komor,
    "A tak kupiłbyś A550 ze względu na wyświetlacz i nie przejmował się tym, czy płacisz za Live View. Dla mnie to jest niepotrzebne rozdrabnianie się."

    To racja, takie LV to nic innego jak mały dodatek w cenie aparatu (taki mały marketing nic nie kosztujący) a przy okazji LCD lepszy.

    "nie wiem kto zachwycał się Canonem 1000D, bo ja nie słyszałem nikogo kto by się nim zachwycał,"

    a tu nieprawda :) Testujący na optyczne.pl się nim zachwycali :D

  30. archangelgabrys
    archangelgabrys 5 stycznia 2010, 13:07

    Nikt przecież nie każe nikomu kupować! A to że klient ma wybór, to nic tylko się cieszyć.
    Akurat z A850 to był dobry strzał. Mianowicie, A900 to bardzo dobry aparat w plener i do studia. Pod tym względem nie ma konkurencji w cenie do 10 000 zł (no, może poza 5DMkII który ma również niemałą matrycę). Jednak nie jest tak wszechstronny tak jak Canon. Co więc zrobiło Sony? Zostawiło jego największe zalety (uszczelniony korpus, matrycę oferującą rewelacyjną szczegółowość i jakość na niskich ISO), okroiło z niepotrzebnych elementów (ograniczenie szybkostrzelności, które ma znaczenie w reporterce, do której A900 się nie nadawał) i wypuściło w dużo tańszej wersji A850 (na allegro nawet za około 6000 zł, a więc około 2000 zł mniej niż A900).

    Z A450 jest podobnie - ktoś potrzebuje dobrą matrycę i jakość na wysokich ISO, a nie potrzebuje uchylnego ekranu, to ma alternatywę w postaci tańszego (okrojonego względem A550) modelu A450.

  31. Roba
    Roba 5 stycznia 2010, 13:17

    Ciekawe, kiedy Sony zacznie wypuszczać wersje poszczególnych modeli pozbawione wszystkiego - ot, sama obudowa. Taka wersja do lansu. Myślę, że i inne marki mogłyby pójść tym tropem - taki pan Ciastek z panią Dziunią mieliby wtedy na każdy dzień lansu inną obudowę.

  32. archangelgabrys
    archangelgabrys 5 stycznia 2010, 13:22

    @Roba

    Jeśli traktujesz lustrzanki tylko do lansu, to chyba powinieneś zmienić hobby :)

  33. Roba
    Roba 5 stycznia 2010, 13:26

    @archangelgabrys - chyba dawno nie byłeś na Krupówkach czy w Międzyzdrojach ;)))

  34. archangelgabrys
    archangelgabrys 5 stycznia 2010, 13:36

    Nie, ale byłem całkiem niedawno na rajdzie samochodowym i połowa osób fotografujących tam miała Alpha'y - bynajmniej, nie po to żeby pokazywać co noszą na klacie, tylko żeby zrobić z nich właściwy użytek.

    Jeśli już ktoś kupuje sprzęt dla lansu, to wybiera marki które są renomowane w danej dziedzinie, w przypadku fotografii są to te jedyne 'słuszne' marki :)

  35. janeczek
    janeczek 5 stycznia 2010, 13:49

    Mnie to cieszy, że Sony wypuszcza nowe, kolejne modele... Może przyjdzie czas na wymianę czegoś mojej wysłużonej A200 na właśnie coś z tej nowej oferty z CMOSem, bym nie bał się używać ISO wyższego jak 800 :) Myślę, że konkurencja na rynku jest jak najbardziej pożądana i w tym użytkownicy wszystkich systemów powinni być zgodni. Pozdrawiam

  36. sparky81
    sparky81 5 stycznia 2010, 13:52

    a ja juz chyba wiem czemu tu sie znow taki halas zrobil :)

    Bo gdyby Canon na przyklad wypuscil 5DII w wersji bez LV i filmow, kazal za niego sobie placic 1200zl mniej, wszyscy by skakali z radosci i twierdzili ze po co komu te filmy i LV...

    Gdyby Nikon wypuscil d700 z 4kl/s i bez LV, za 1500zl mniej, wszyscy szturmem ruszyliby do sklepu...

    Gdyby, wrocmy do Canona, 7D powstalo rowniez w "okrojonej" wersji z dajmy na to, hmm... mniejsza matryca 14mp... za powiedzmy 1000zl mniej... wszyscy by sie po prostu posikali z radosci...

    No ale jest ten bekart Sony. Nie dosc ze wypuszcza co chwile nowy aparat, nie dosc ze jakosc zdjec "dogania" tzw. "czolowke swiatowa" to jeszcze daje klientowi wybor. Prosty wybor... chcesz wiecej - plac wiecej, chcesz mniej - plac mniej....

    Jakiez to nie fair... jakiez to podle, ze C i N daje tylko wersje "z jajami" na ktore pozwolic sobie ze wzgledu na cene wielu nie moze... A sklonni byliby zrezygnowac z tego, czy owego...

    Jeczycie jak baby!!!!!!!

    Wiecej dziala na psychike - 10 roznych aparatow na polce - to musi byc lepsza firma bo robi wiecej modeli...
    Wiecej daje swobode - wybieram to co najbardziej mi odpowiada - wybieram to, co pozbawione jest niepotrzebnych mi opcji...
    Wiecej daje szanse - biedniejszym wydac mniej, bogatszym wydac wiecej...

    Co do lansu, sorry ale nie ma wiekszych lansiarzy od burakow (nie tyczy sie swiadomych uzytkownikow) kupujacych Canony czy Nikony "bo sa najlepsze na swiecie"....

    No i nie piskajcie ze to slabe ze brzydkie ze niefajne ze nie A700... bedzie, tego mozemy byc pewni... A poki co jest cos z nizszej polki... i calkiem niezle sie prezentuje!!!!!!!

  37. Roba
    Roba 5 stycznia 2010, 13:54

    archangelgabrys - ale ja wiem, że Sony jest niezłym sprzętem do robienia zdjęć. Moja wypowiedź to była ironia na temat wypuszczania całej chmary podobnych do siebie modeli, które różnią się od siebie bzdurkami. Zresztą rozwinąłem ją na inne firmy.
    Wiesz, nie wiem czy taki Ciastek ma pojęcie na temat jedynie słusznych marek. Wie, co to Adidas, Puma, Nokia itd. A że na każdym kroku widać reklamy Sony, może nabrać przekonania, że to dobry sprzęt do lansu. Jak i innych firm, o reklamy którym może się potknąć (ostatnio widziałem piękne zdjęcie pana Ciasteczko z Pentaxem na szyi). Bo, mimo całego szacunku dla Niego, nie podejrzewam go o czytanie for fotograficznych.

  38. archangelgabrys
    archangelgabrys 5 stycznia 2010, 14:00

    @Roba

    Co prawda to prawda, reklama też robi swoje.
    Tylko Sony rozkleja po mieście plakaty, a znaczek Canona niedawno widziałem na banerze z konkursem fotograficznym... Każdy orze jak może :)

    Pozdrawiam.

  39. Roba
    Roba 5 stycznia 2010, 14:07

    No właśnie, a Pentax nigdzie się nie reklamuje, a ten miał go na szyi... Kryptociastek? ;)
    Sprzęt ma robić zdjęcia, a właściwie pomagać je robić, bo kropeczkę nad "i" stawia fotograf. A to, jaki to sprzęt, to sprawa fotografującego.

  40. archangelgabrys
    archangelgabrys 5 stycznia 2010, 14:08

    Dokładnie tak! :)

  41. Sky_walker
    Sky_walker 5 stycznia 2010, 14:15

    "No właśnie, a Pentax nigdzie się nie reklamuje" - to może tłumaczyć tą strate finansową z ostatniego roku.

    "Moja wypowiedź to była ironia na temat wypuszczania całej chmary podobnych do siebie modeli, które różnią się od siebie bzdurkami." - oj, chyba nie załapałeś o co biega. Modele są tylko 3: A330, A550, A900. Reszta to warianty z miejszą i większą liczbą elementów. Prawie tak jakbyś składał komputer w sklepie - bierzesz to albo tamto... tylko z aparatami się tak nie da więc mamy więcej modeli na rynku. :)

  42. dżony
    dżony 5 stycznia 2010, 15:13

    robią taką miniaturyzację że zaniedlugo w ogołe przestaną cokolwiek produkować.
    kolejny krok sony- gpsy dla czołgów ;/
    to mnie skłania kolejny raz do refleksji czy nie zmienić systemu...
    czy bardziej opłaca się w inwestycje w szkła które w przyszłości nie wiadomo do czego podepne,
    czy budować kolejny system od nowa.

  43. sparky81
    sparky81 5 stycznia 2010, 15:19

    @dżony

    hmmm... to co do diabla Cie sklonilo za pierwszym razem kiedy wybierales system aby wybrac ten a nie inny? pytam nie zlosliwie a z czystej ciekawosci... No bo chcialbym poznac liste realnych zakupow na przyszlosc, liste potrzeb i oczekiwan.... Mysle ze gdybysmy ja poznali, moglibysmy razem Ci doradzic co masz poczac biedny czleku...

  44. dżony
    dżony 5 stycznia 2010, 16:37

    sparky81

    po pierwsze koszt, po drugie nie znałem wtedy stron aspektów technicznych poszczególnych systemów. nie rozpatrywałem sprzętu pod względem jakościowym.
    co za tym idzie, zmieniłem kompakta na lustrzankę, a że wciągneło mnie to na dobre...
    i tak to wygląda :D

  45. 5 stycznia 2010, 16:42

    Zamiast wypuścić po jednym porządnym modelu w każdym segmencie, Sony wypuszcza po trzy, niewiele się od siebie różniące. Nie wiem czy to dobra strategia marketingowa, w każdym razie mnie to się kojarzy z radziecką strategią wojenną streszczoną w haśle "u nas ludzi mnogo" ;-)

  46. Marian
    Marian 5 stycznia 2010, 16:44

    Wielość modeli to nie nasze zmartwienie lecz producenta. Powinno więc być ich jeszcze więcej, bo moim zmartwieniem jest brak takiej wersji tego modelu, który nie byłby wykastrowany z odchylanego dużego wyświetlacza jak najwyższej jakości.
    Skoro ten model ma manualne ustawianie ostrości, to takie modele powinny mieć jak najdoskonalsze, jak największe monitory, i odchylane. I koszty nie mogą tu być argumentem, bo wtedy dostajemy męczącego "kastrata", a nie aparat do manualnego ustawiania ostrości.

  47. 5 stycznia 2010, 16:59

    > Powinno więc być ich jeszcze więcej

    Nie, zamiast trzech, w których zawsze czegoś brakuje, powinien być jeden, a dobry.

  48. 5 stycznia 2010, 16:59

    Wtedy bym miał o marce dobre zdanie...

  49. 5 stycznia 2010, 17:01

    taaak... sony już stopuje w walce na megapixele :) teraz będą robić szumiące lustra z 10 klatkami na sekundę :)

  50. tompac
    tompac 5 stycznia 2010, 17:09

    ziggy nie wiem ile masz lat i czy było Ci dane zasmakować komuny, może bezpośrednio nie wąchałeś "czerwonego prochu" ale gdzieś w otoczeniu ciągle ta reglamentowana rzeczywistość istnieje obok Ciebie.

    za PRLu miałeś do wyboru 2-3 samochody rodzimej produkcji na dodatek nie modernizowane latami a może nawet dekadami, teraz gdy w salonie nie tylko możesz wybrać rodzaj nadwozia, model silnika, kolor lakieru oraz inne bajery typu klima, ABS, APS itd. i to wszystko w obrębie tego samego modelu najnormalniej w świecie gubisz się w dobrodziejstwie wolności, a właśnie polityka Sony zaczyna przypominać taka wolność motoryzacyjną, dla każdego coś miłego.

    I warto się tak ograniczać i zamykać we własnym getcie?

  51. 5 stycznia 2010, 17:51

    Jednak nie tego sie spodziewalem... Mam nadzieje ze to dopiero poczatek premier Sony.

  52. lennykrawiec
    lennykrawiec 5 stycznia 2010, 17:58

    ziggy, wystarczyło by więc A550. Tylko w czym szkodzą modele tańsze, bez bajerów?

    Socrates, proponuję przeczytać test A550 i zweryfikować dane odnośnie szumu, bo pod tym względem jest niegorzej niż u konkurencji.

  53. dude83
    dude83 5 stycznia 2010, 18:07

    Oni chyba wypuścili więcej lustrzanek cyfrowych niż Nikon od początku swojego istnienia ;-).

    Istna paranoja!

  54. Radkiewicz
    Radkiewicz 5 stycznia 2010, 18:18

    Żeby nikon wypuszczał tyle puszek ze śrubokrętem rocznie byłoby pięknie:]

  55. thorgal
    thorgal 5 stycznia 2010, 18:30

    @Roba

    faktycznie Krupówki i Międzyzdroje to niezly obciach he he...

    wiele modeli aparatow tego samego producenta na polce - to dziala na psychike klienta- w sumie nie dziwie sie ze sony jest liderem w sprzedazy luster w polsce...

  56. Raflus
    Raflus 5 stycznia 2010, 18:45

    Sony miło zaskakuje ilością nowych body, na pewno początkujący mają w czym wybierać, mam nadzieję, że to przemyślany plan, a nie pozbycie się nadmiernych zapasów starych wyświetlaczy.
    W powyższym artykule jest napisane, że redukcja szumów jest na poziomie 4EV to znaczy, że nie do końca jest to okrojona 550 skoro tamten model miał tylko 2 i to się na pewno przyda częściej niż detekcja uśmiechu :-), która de facto fajnie działa, testowałem to z uśmiechem na ustach, ale to tylko gadżet.
    Jeśli nie ma odchylanego monitora to ekran nie musi być tak wielki i lepiej używać tej dziury z pryzmatem w środku, bo po to chyba kupuje się m.in. te cegły więc i wyświetlacz nie musi być duży :D

    Aby znikły niższe te niższe modele z półek sklepowych, teraz Sony nie reklamą w tv czy plakatami, a musi wypuścić dobrą puchę o której by się długo mówiło jak o a700, to każdy kupiłby niższy model w marząc zakupie w przyszłości o tym wyższym, którego w tym momencie brakuje. Przykładem takiego czegoś jest 50d nie najlepszy model, ale każdy chciałby wydrapać to 'zero' :D

    Pozdrawiam Panów z Sony, bo na pewno śledzą nasze opinie i czekam do kwietnia na puchę, która będzie godnym następcom a700, jeśli nie to sorry Winetou na wakacje w aparacie z Sony mi tylko matryca zostanie :D

  57. 5 stycznia 2010, 19:03

    tompac, mam tyle lat, że pamiętam kartki na cukier, kolejki po chleb i Urbana w telewizorze ("Mamo, mamo, patrz - wodnik! To nie wodnik synku, to rzecznik"). Mimo tej obciążającej psychikę przeszłości zgadzam się, że lepiej mieć do wyboru więcej produktów niż mniej. Pod jednym wszakże warunkiem - że wypuszczanie na rynek licznych modeli różniących się drobnymi szczegółami nie zastępuje gruntownego dopracowania podstawowej konstrukcji. Dlaczego na przykład żaden z amatorskich aparatów Sony nie ma górnego wyświetlacza?

  58. archangelgabrys
    archangelgabrys 5 stycznia 2010, 19:31

    @ziggy

    Zdaje się że 500D i D5000 też go nie mają :)

    Żadnej z lustrzanek amatorskich Sony nie brakuje niczego, co ma konkurencja.
    Mają za to kilka dodatkowych swoich rozwiązań (czyżby innowacyjność dostali w spadku po Minolcie? :)).

  59. 5 stycznia 2010, 19:49

    archangelgabrys, ale zarówno Canon, jak i Nikon mają amatorskie modele z górnym wyświetlaczem (50d/D90), a w ofercie Sony można to udogodnienie znaleźć tylko w topowym modelu.

    Co do rzekomej innowacyjności Minolty, to mam pewne wątpliwości. Gdy, jeszcze w czasach analogowych, brałem do ręki Canony, Nikony i Pentaksy znajomych, to nigdy nie miałem kłopotów z szybkim przełączeniem jakiejś opcji. W Minoltach, którymi miałem okazję się posługiwać, obsługa była mało intuicyjna i jakoś tak zagmatwana. Na dodatek moje uprzedzenie do tej marki spotęgował fakt, że te aparaty "lubiły" zrywać perforację filmu. Kiedyś straciłem w ten sposób naświetlony negatyw, na którym bardzo mi zależało. No i jeszcze jedno - jak można było poważnie traktować aparat o nazwie kojarzącej się z imieniem francuskiej kurtyzany? ;-)

  60. lennykrawiec
    lennykrawiec 5 stycznia 2010, 20:32

    ziggy, jeśli górny wyświetlacz uważasz za gruntowne dopracowanie podstawowej konstrukcji, to proponuję głęboko się zastanowić...
    A550 to pierwsze body od Sony, które w swojej klasie wyprzedza konkurencję. I najbardziej udane body Sony. Wszelkie pochodne typu A450, będą oparte o tę samą bardzo dobrą bazę.

  61. archangelgabrys
    archangelgabrys 5 stycznia 2010, 20:50

    @ziggy

    Zgadzam się że każdy ma swoje upodobania i przyzwyczajenia. Dlatego nie traktuję poważnie oceny z obsługi aparatu w podsumowaniu, bo do wszystkiego można się przyzwyczaić. To jest tylko tego kwestia.

    A co do innowacyjności Minolty, to bardziej chodziło mi o: pierwszy autofocus w body, migawka 1/12000 sekundy, stabilizacja matrycy.
    Gdy Sony pokazał swoje pierwsze lustrzanki, również nieco wyprzedził epokę. Stabilizacja w body to spuścizna po Minolcie, ale już uchylny ekran połączony z podglądem na żywo w lustrzance, co umożliwiało znaczne poszerzenie możliwości kadrowania, to już nie małe osiągnięcie jak na firmę która wypuszcza dopiero raptem drugi produkt w danej dziedzinie. Nikon z modelem D5000 dopiero teraz to nadrabia. Ale Sony znów poszło do przodu. Wcześniej brakowało jej dobrej jakości na wysokich ISO, więc teraz dogoniła konkurencję, a do tego szybkostrzelnością i techniką HDR nieco wyprzedziła (owszem, była już w Pentaxie, dlatego nie piszę że są pionierami, ale są na pewno jedni z pierwszych, zaraz po Pentaxie :)).
    Brakuje modelom Sony tylko jednego, co ma konkurencja. Trybu filmowania, ale to mi akurat nie przeszkadza. Nie mówię że to zbędny dodatek, ale na pewno nie jest to dla mnie priorytet.

  62. 5 stycznia 2010, 21:27

    >A550 to pierwsze body od Sony, które w swojej klasie wyprzedza konkurencję

    lennykrawiec, pod jakim względem A550 wyprzedza konkurencję (którą jest, jak mniemam po zerknięciu na ceny w Skąpcu, Nikon D90 i Canon 50d)? Pytam bez złośliwych podtekstów, po prostu nie zauważyłem w specyfikacjach niczego, co by uzasadniało to twierdzenie...

  63. dude83
    dude83 5 stycznia 2010, 21:41

    Ziggy "dlatego nie piszę że są pionierami, ale są na pewno jedni z pierwszych, zaraz po Pentaxie :))"

    Chyba zapomniałeś o takiej firmie jak Olympus?
    Pierwsza czyszczałka matrycy, pierwszy life view, pierwsze odchylane ekrany itd...
    Moim zdaniem to Olympus najwięcej wniósł najwięcej innowacji co cyfrowej fotografii.

  64. 5 stycznia 2010, 21:48

    dude83, zdanie, które cytujesz, napisał archangelgabrys :-)

  65. thorgal
    thorgal 5 stycznia 2010, 22:04

    alfa 550 to udany aparat ale wydaje mi sie ze stwierdzenie ze "w swojej klasie wyprzedza konkurencję" jest bardzo szybkie i wypowiedziane "na goraco", gdy emocje opadna moze nie byc tak rozowo:)

    mi w tym aparacie brakuje gornego wyswietlacza ktory jest dla mnie bardzo wazny, wazniejszy niz szybki focus w LV czy obrotowy wyswietlacz:], mam prawie caly czas dostep do d90 i tylny wyswietlacz mi sluzy jedynie do podgladu zdjec a trybu LV wcale nie uzywam - rozumiem jednak ze sa inni ktorzy maja inne preferencje:)

    druga aczkolwiek kontrowersyjna sprawa - brak w aparacie sony trybu video (jakiegokolwiek) - te w C i N maja swe ograniczenia, nie sa doskonale ale sa - lepiej miec niz nie miec, tak na wszelki wypadek. I tutaj wlasnie alfa550 moze poniesc kleske - co bedzie wazniejsze dla pana Kowalskiego albo jego coreczki w bialych kozaczkach? wiecej fps czy tryb video hd?

    nawet jezeli alfa 550 jest lepsza od d90 i 50d to nalezy byc obiektywnym i pamietac o tym ze konkurencja ma juz 17 miesiecy - jeszcze nie dziadki ale...

  66. michalng
    michalng 5 stycznia 2010, 22:38

    thorgal. Dla pana Kowalskiego i jego córki to Sony ma Martynę :) jest lepsza od trybu video i 7 klatek/s ;)

  67. leszek3
    leszek3 5 stycznia 2010, 22:58

    raflus: "Przykładem takiego czegoś jest 50d nie najlepszy model, ale każdy chciałby wydrapać to 'zero' :D"
    Takie opinie to chyba rodzą się z reklamowych folderów??? 50D i 5D to korpusy o innym przeznaczeniu. 5D to FF, niższe szumy, gorszy AF, mniejsza szybkostrzelność, krotność ogniskowej 1. 50D to mniejsza klatka, wyższe szumy, szybszy AF, większa szybkostrzelność, krotność 1.5. Szkoda, że nie są w tej samej cenie, ale używany 5Dmk1 już w zasadzie się zbliżył do nówki 50D na odległość pomijalną. Wybór teraz może odbywać się wg potrzeb, a tych nie da się pogodzić w jednej niedrogiej puszce. A może się da? 24Mpix FF z AF typu 7D, przełączany w razie potrzeby na APS-C 12 Mpix, by przyspieszyć obróbkę i zmniejszyć plik wynikowy, a tym samym zwiększyć szybkostrzelność, no i uzyskać pozorne przedłużenie ogniskowej. Wszystkie elementy takiego aparatu już istnieją, ale nikt chyba tego jeszcze nie połączył w całość, która zresztą byłaby droższa od 5Dmk2, jak sądzę, patrząc na ceny i możliwości pełnoklatkowych Canonów, Sonów i Nikonów. Czyli nie byłby niedrogi.

  68. lenx
    lenx 5 stycznia 2010, 23:13

    Czytając powyższe komentarze dochodzę do wniosku że w aparacie najważniejszy jest górny wyświetlacz, ludzie nie żartujcie sobie. Szumów się już nie możecie doczepić to wyświetlacz znaleźliście. Ciekawe co będzie następne, może pasek na szyję będzie niewygodny.

  69. lennykrawiec
    lennykrawiec 5 stycznia 2010, 23:16

    ziggy, bezpośrednią konkurencją jest D90 i 500D. A550 ma od nich większą szybkostrzelność, użyteczniejsze najwyższe ISO (od Canona, Nikon nie ma tak wysokiej wartości), dużo lepszy ekran (jeśli nie najlepszy wśród lustrzanek - bo najnowszy), dużo lepiej rozwiązane LV, działające HDR z ręki, stabilizację matrycy, sterowanie lampami bezprzewodowo z korpusu (Canon nie ma), bezproblemową współpracę z M42 (Nikon ma problem z przejściówkami). Nie wiem czy o czymś nie wspomniałem, ale to jest najważniejsze, o co mi chodziło.

    Dyskusyjną sprawą jest brak trybu filmowego. Powinny być dwa modele różniące się właśnie jego obecnością i brakiem, a fanaberie z LV mogli odpuścić. Brak video może odbrać Sonemu wielu klientów.

  70. noeee
    noeee 6 stycznia 2010, 01:04

    fajna puszka ...
    jakby jeszcze było do niej kilka ciekawych szkiełek to bym zmienił system ... ;)
    odpowiedników canona 10-22 EF-S i 70-200 L F4/IS
    ale .... pożyjemy zobaczymy ...
    może właśnie dzięki sony canon zrobi w końcu moją wymarzoną lustrzankę kropa ....
    bo A550 się do niej zbliżyło najbardziej ;)
    gdyby nie sony dalej klepali byśmy coś ala 40D/400D i C/N uraczał by nas nowościami w stylu
    poprawa menu, nowy pasek itp ....
    a tak Sony ich zamęczy i zmusi do dania coś dla ludzi

  71. nowoka1na
    nowoka1na 6 stycznia 2010, 01:23

    @noeee - mówisz i masz:

    11-18 mm f/4.5-5.6
    70-200 mm f/2.8G
    oba naprawdę godne uwagi, jak dla mnie sprawują się bomba.

    Ps: smutne to Optyczne, pełne płaczków , narzekaczy i zazdrosnych użytkowników "jedynie słusznych" marek . Jest lekarstwo - skupcie się na fotkach. Jest dobrze a będzie jeszcze lepiej.

  72. archangelgabrys
    archangelgabrys 6 stycznia 2010, 07:45

    @dude83

    Nie mówię że Olympus wniósł mało, chodzi mi tylko o to, że Sony w swoich pierwszych na rynku lustrzankach miała już bogatsze wyposażenie niż Canon i Nikon.

  73. Roba
    Roba 6 stycznia 2010, 10:48

    @lennykrawiec - porównywanie Alfy 550 z D90 i 500D miałoby sens, gdyby te aparaty weszły na rynek mniej więcej w tym samym czasie. Prawie rok różnicy w tym biznesie to sporo. Jak pewnie za kilka miesięcy światło dzienne zobaczą następcy D90 i 500D, to będą lepsi od Alfy. Itd., itd...
    Poza tym, to wszystko to tylko magia cyferek. Nie wyszło z pixelami, to koncerny znalazły temat zastępczy: ISO, szybkostrzelność. Wiem, wiem... zaraz podniesie się rwetes, że to super sprawa itd. Możliwe... choć czasami mam nieodparte wrażenie, że głównie do wojen systemowych. Bo zdjęcia można robić i bez tego. Nie wierzycie? To jak do diałba robiliście zdjecia 2, 3 lub 5 lat temu?

  74. brt
    brt 6 stycznia 2010, 11:48

    nowoka1na , to pojechałeś z tymi odpowiednikami. Sony 11-18 to przebrandowany Tamron, najsłabsze szkiełko w tej klasie, nie ma żadnego porównania jakościowego do Canona 10-22. A Sony 70-200 2.8 G, to raczej nie jest odpowiednik 70-200 f4 L, ani cenowy, ani gabarytowy.

  75. Foters
    Foters 6 stycznia 2010, 12:32

    Mam A100 i A700 . Jak z A100 byłem bardzo zadowolony to z A700 nie, myślę że Sony zdało sobie z tego sprawę i został wycofany ze sprzedaży i dobrze. A obecne lustrzanki Sony to czysty marketing, dodają bajery w jednej jest to w innej co inne. Wszystkie nowe lustrzanki są jakieś cukierkowate mnie do siebie nie przekonują. A550 jest wychwalane za niskie szumy różnica jest minimalna w porównaniu do A700 i nie jest taż tak rewelacyjna jak Sony się tym przechwala. Niestety ja osobiście nikomu Sony nie polecam.

  76. sparky81
    sparky81 6 stycznia 2010, 12:51

    @Foters

    To ciekawe spostrzezenie...
    Mam spore doswiadczenie z A700 i A100 i podsumowalbym to tak:

    - A100 wolniejszy af, A700 inna bajka
    - A100 pomiar swiatla czesto sie myli, A700 lepiej
    - A100 duzy lag miedzy wcisnieciem spustu a odglosem klapiacego lustra, A700 lepiej
    - A100 gorszy wizjer (ciemniejszy i mniejszy), A700 o wiele lepiej
    - A100 mniej funkcjonalne sterowanie - pokretlem sporo sie czasem trzeba nakrecic... w A700 FN zalatwia ten problem
    - A100 3kl/s, A700 5...
    - A100 CCD - super kolory i wyrazistosc zdjec na nizszych iso, A700 cmos - mniejsza ostrosc i troche gorsze kolory ale za to dynamika i jakosc przy wyzszych iso (od 400 juz to widac, do 400 jest lepiej w A100) / dluzszych czasach o wiele lepsza (CCD sie grzeje niestety)

    Ogolne odczucia to takie ze A100 jest po prostu aparatem z nizszej polki, dobrym ale niestety gorszym od a700....

    Co do A550, to taki "nastepca" a100 a nie a700... wiec nalezaloby pod tym katem rozpatrywac... poczekajmy spokojnie na nastepce a700... zanim zaczniemy wyglaszac nieprzemyslane i nie do konca zgodne z prawda komentarze...


  77. Foters
    Foters 6 stycznia 2010, 13:16

    Zgadzam się z tobą w 100% ale twierdzenie że A550 to taki "następca" A100 nie jest dobre, a następca A700 myślę że to nie będzie rewolucja tylko ewolucja

  78. sparky81
    sparky81 6 stycznia 2010, 13:57

    @Foters

    Ok, A450 jest nastepca A100. A100 powstalo na bazie 5D, a wiec serii "5"... A450 celuje wlasnie w ta serie. A500 i A550 wzbogacaja go tylko o LV... Ale rowniez sa nastepcami A100...

  79. Szabla
    Szabla 6 stycznia 2010, 14:27

    Ależ problemy .... :)))))))))))

  80. Raflus
    Raflus 6 stycznia 2010, 17:47

    pozwolę sobie wstawić link do petycji w sprawie ważnej funkcji do Sony => link

  81. wojcias
    wojcias 6 stycznia 2010, 18:17

    "Roba | @lennykrawiec - porównywanie Alfy 550 z D90 i 500D miałoby sens, gdyby te aparaty weszły na rynek mniej więcej w tym samym czasie. Prawie rok różnicy w tym biznesie to sporo. ............."

    Ja uwazam ze nie ma znaczenia kiedy aparat mial premiere. Wazne jest czy aparat jest dalej na polce (bo nie ma nastepcy) i cena jest cena. Jesli dzis dwa aparaty w sklepie kosztuja tyle samo to nie ma znaczenia kiedy byla premiera i porownanie aparatow jest jak najbardziej wskazane.


    Foters |" .............Niestety ja osobiście nikomu Sony nie polecam. "
    A ja akurat polecam Sony. Jesli ktos sie nie myta o aparat tzn ze jest "poczatkujacym" - bo powiedzmy szcerze ze - ci co sie na fotografii znaja maja juz swoej priorytety.
    A dla poczatkujacego Sony ZDECYDOWANIE najlepszym aparatem bo:
    1. Najprostrzym w obsludze
    2. Swietny Life View bez ktorego poczatkujacy zyc nie moga
    3. Najwiekszy na dzis wybor ofert i dopasowania do potrzeb amatorow czyli A2XX, A3XX teraz i A4XX i A500 i A550

  82. lennykrawiec
    lennykrawiec 6 stycznia 2010, 18:22

    wojcias, 100% racji. Dla amatorów system idealny, dla zaawansowanego niezły, dla profesjonalisty - w zależności od preferencji i potrzeb, ale raczej ciężko by mu było.

    Generalnie im ktoś bardziej zaawansowany, tym w Sony ma gorzej...

  83. wojcias
    wojcias 6 stycznia 2010, 18:47

    lennykrawiec - mam nadzieje ze Sony tez o tym wie i uratuje system tanim FF do ktorego szkiel jest troche.

  84. brt
    brt 6 stycznia 2010, 18:49

    lennykrawiec , profesjonalista to jeszcze nie ma najgorzej, bo są bardzo dobre szkła, 50, 24-70, 70-200, 85, 135. Najgorzej to ma niezbyt zamożny amator z ambicjami. Bo tania 50tka jest, ale tylko DT, telezoom to albo 70-300 4-5.6, albo od razu 70-200 2.8. Spacerzoom dla FF to tylko 24-70 2.8. Nie ma taniej 85tki. Nie ma taniego średniego zooma.

  85. lennykrawiec
    lennykrawiec 6 stycznia 2010, 21:47

    brt, w Polsce jest taki mit, że każdy profesjonalista powinien mieć standardowy zestawik 16-35 + 24-70 + 70-200...
    Niestety, profesjonaliści potrzebują także bardzo wyspecjalizowanych szkieł z korekcją perspektywy, długich, bardzo długich tele, nie koniecznie o jasności 2.8, ale wybór jest potrzebny. A szczególnie brak szerszych stałek (35mm f/1.4 G się nie liczy bo to dinozaur).

    Amator z ambicjami też ma przesrane, przez brak kompromisów. Gdzie coś pokroju legendarnej flinty, gdzie nowe pełnoklatkowe 35/2, 35/1.4, nowe pełnoklatkowe 50/1.8 i 50/1.4, szersze stałki jak 24/1.4, albo 24/2... Mam nadzieję, że coś się ruszy...

  86. juree
    juree 6 stycznia 2010, 23:37

    A kiedy można się spodziewać testu tego aparatu? Tak, żeby zdążyć przed wylansowaniem nowego modelu...

  87. dude83
    dude83 7 stycznia 2010, 00:02

    Ziggy - sorki za pomyłkę :)

    archangelgabrys - nie mylisz się :)

  88. nowoka1na
    nowoka1na 8 stycznia 2010, 12:09

    @brt - przebrandowany Tamron, chyba jajczysz? Mówimy o odpowiednikach, nie kopiach, na marginesie - masz problem z Tamronem, znaczy robisz fotki dla Voug`a, a 11-18 mm f/4.5-5.6 mimo, że ciemne, polecane przez wielu. Coś w tym jest.
    A że 70-200 f2.8 G za dobre? No to masz równowagę dla pierwszego szkła. System kupujesz i budujesz zależnie od potrzeb, jeśli masz problem z tymi szkłami zbuduj system dla Canona lub Nikona. Rynek szkieł jest wystarczająco szeroki, by dobrać coś idealnie do swoich potrzeb. Zresztą chyba nie twierdzisz, że do C i N nikt nie zakłada nie-firmowych szkieł. O czym my w ogóle mówimy?

    Ps: tak bez jadu wyznam, rozmawiałem z managerem Kalumet`u o moim wyborze systemu (miałem wątpliwości). Facet powiedział krótko: lider w systemach zmienia się co rok, a obiektywów i tak zawsze będą mi zazdrościć (w domyśle-użytkownicy "jedynie słusznych"). A facet z racji zawodu pstrykał na wszystkim, może nawet na drzwiach od stodoły z mysią dziurką w roli pinhole`a.

    Nie wiem, nie komentuje ale człowiek, który prowadzi Kalumet chyba wie co mówi.
    Zdarza mi się pstrykać 80cio letnią harmonią z płachtą na głowie - też fajnie działa, nie narzekam.
    Życzę więcej optymizmu, pozdrawiam.

  89. nowoka1na
    nowoka1na 8 stycznia 2010, 14:27

    Czy Sony było pierwsze czy czterdzieste siódme w tym czy tamtym - mało istotne ale skoro już o tym mowa, przypomnę pierwszy aparat cyfrowy link

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.