Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sigma 50-500 mm f/4.5-6.3 APO DG OS HSM czyli Bigma II

Sigma 50-500 mm f/4.5-6.3 APO DG OS HSM czyli Bigma II
21 lutego
2010 09:21

Drugą, dzisiejszą nowością zaprezentowaną przez firmę Sigma Corporation jest obiektyw Sigma 50–500 mm f/4.5–6.3 APO DG OS HSM stabilizowany optycznie następca dość popularnej i cenionej za dobre własności optyczne Bigmy, czyli modelu 50–500 mm f/4–6.3 DG EX APO RF HSM.

Jednym z pierwszych długich teleobiektywów Sigmy, cenionych przez miłośników fotografii przyrody, był model Sigma 50–500 mm f/4–6.3 DG EX APO RF HSM czyli popularnie zwana Bigma. Obiektyw był uznawany za dobry optycznie, dobrze wykonany (najwyższa seria EX) oraz dający dobry stosunek jakości do ceny. Moim zdaniem, jego głównym mankamentem był brak stabilizacji, którą w tym zakresie ogniskowych uważam za obligatoryjną.

Wydawało się, że Sigma też doszła do tego wniosku zarzucając koncepcję Bigmy i zastępując ją w roku 2008 parą stabilizowanych modeli: 120–400 mm f/4.5–5.6 APO DG OS HSM i 150–500 mm f/5.0–6.3 APO DG OS HSM. Okazało się jednak, że Bigma została w głowie konstruktorów Sigmy i dzisiaj zobaczyliśmy jej formalnego następcę.

Sigma 50-500 mm f/4.5-6.3 APO DG OS HSM czyli Bigma II

Nowy model różni się od starego nie tylko obecnością stabilizacji. Z nazwy obiektywu zniknął bowiem symbol EX zarezerwowany dla najwyższej półki obiektywów Sigmy. To nas trochę martwi, ale na pocieszenie pozostaje porównanie z modelem 150–500 mm. W jego przypadku też nie ma symbolu EX, a obudowa jest dokładnie taka sama jak w starej Bigmie, która symbol EX miała.

Zmianie uległy także parametry. Pogorszeniu uległo światło na krótkim końcu, które zmieniło się z f/4.0 do f/4.5. Co ciekawe, wzrósł jednak rozmiar przedniej soczewki, przez co średnica filtrów, które musimy stosować wzrosła do monstrualnego rozmiaru 95 mm (w zestawie dostajemy jednak filtr UV i dodatkowo przejściówkę na 86 mm, co ma nie powodować winietowania przy pracy z detektorami APS-C/DX). Dostaliśmy jednak coś bardzo ważnego w zamian. Stara Bigma ogniskowała od 1 metra i był to bardzo dobry wynik. Nowe modele 120–400 mm OS i 150–500 mm OS ustawiały ostrość odpowiednio od 1.5 i 2.2 metra, co pozostawiało pewien niedosyt. Nowa Bigma ostrzy natomiast już od 0.5 metra dla ogniskowej 50 mm i od 1.8 metra dla ogniskowej 500 mm. Daje to maksymalne powiększenie 1:3.1 dla ogniskowej 200 mm, co czyni nam ten obiektyw bardzo ciekawym narzędziem do pracy w trybie makro.

Obiektyw jest bardzo skomplikowany optycznie. Zawiera w sumie 22 soczewki ustawione w 16 grupach. Aż cztery z nich wykonano z niskodyspersyjnego szkła SLD. Wewnątrz znajduje się też kołowa przysłona o dziewięciu listkach, którą możemy domknąć do f/22.

Pełna specyfikacja nowego obiektywu jest już dostępna w naszej bazie:


Komentarze czytelników (23)
  1. tangier
    tangier 21 lutego 2010, 09:45

    Jeżeli obiektyw utrzyma swoją obecną cenę (lub będzie miał zbliżoną) może być świetnym wyborem i narzędziem dla spotterów. Może właśnie pod kątem ceny "zniknął" znaczek EX?

  2. Bilbo
    Bilbo 21 lutego 2010, 09:46

    kupuję jako drugą (teraz jako pierwszą) portretówkę ! :D

  3. zaszkowski
    zaszkowski 21 lutego 2010, 10:02

    bardziej interesuje mnie jednak premiera 85/1.4

  4. cedrys
    cedrys 21 lutego 2010, 10:10

    Moim zdaniem standard EX obniżono ponieważ obiektyw jest za ciemny i to na obu końcach. Ja bym nigdy takiego obiektywu nie kupił i nie interesuje mnie jego cena.

  5. lumiks
    lumiks 21 lutego 2010, 10:35

    Od dłuższego czasu zauważam pewną prawidłowość, iż EX dają teraz wyłącznie w obiektywach ze stałym światłem.

  6. nazgul
    nazgul 21 lutego 2010, 10:51

    Z tego co pamiętam oznaczenia EX nie otrzymują już obiektywy o zmiennym świetle.

  7. Jesienny
    Jesienny 21 lutego 2010, 11:48

    Ładne niespodzianki. Mam też przy okazji nadzieję, że do lipcowego zlotu będą dostępne przynajmniej pojedyncze sztuki.

  8. Arek
    Arek 21 lutego 2010, 11:48

    Tiaaa... A co na to nowe Sigma 10-20 mm f/3.5 EX DC HSM lub Sigma
    24-70 mm f/2.8 EX DG HSM. To stałki? ;)

  9. cedrys
    cedrys 21 lutego 2010, 11:57

    Arek :: "o zmiennym świetle" a nie o zmiennej ogniskowej

  10. lumiks
    lumiks 21 lutego 2010, 11:59

    stałki nie ale oba mają stałe światło.
    Na potwierdzenie tych "teorii" jest też nowy 8-16mm, który (patrząc na parametry) będzie pewnie droższy od 10-20 F3.5 EX, ale EX-em nie jest (pewnie dlatego że nie ma stałego światła).

  11. Arek
    Arek 21 lutego 2010, 12:01

    Opss... Moja wina, za szybki jestem :)

  12. Woytec60
    Woytec60 21 lutego 2010, 14:58

    Czyli jest Bigma ze stabilizacją...
    Zapytam, po co? Waga obiektywu to 1970 gram, prawie dwa kilogramy.
    Kto używa tego szkła fotografując z ręki? Czy to nie przerost formy nad treścią?
    OS (IS czy VR, jak zwał tak zwał) jest akurat modne to wkładamy do czego się da, od super szerokiego kąta (vide -> Nikonowski 16-35 f/4) po dwukilogramowego kolosa jak ta Sigma.
    Jak uważacie, ma to sens?

  13. oranżewski
    oranżewski 21 lutego 2010, 15:54

    ma.

  14. Adam.B
    Adam.B 21 lutego 2010, 16:07

    Woytec60, mozna uzywac tez z reki podpierajac ręke na kolanie lub murku, a wtedy OS sie przydaje, poza tym nawet na statywie/monopodzie, os nie zaszkodzi a wyłaczyc możesz to kiedy tylko zechcesz.
    Dla mnie troszkę za ciemna ;/ Czekamy na Bigmę III ze stałym światełkiem f/4 :)

  15. Woytec60
    Woytec60 21 lutego 2010, 16:21

    Stabilizacja fajna rzecz, sam mam dwie eLki: 24-105 i 70-200, obie f/4 i obie z IS i bardzo sobie chwalę.
    Jednak nie podjąłbym się robić z ręki takim klocem stąd moje pytanie.
    Fakt, pewnie się przyda, lepiej mieć niż nie mieć. A i na monopodzie jak znalazł.
    W każdym bądź razie sensowniejsza jest stabilizacja w super tele i niż w bardzo szerokim szkle.

  16. cedrys
    cedrys 21 lutego 2010, 16:54

    Adam.B,
    Dla f/4 szkło czołowe musiałoby mieć średnicę ok. 120 mm. Oszacuj ile wtedy ważyłby ten obiektyw. Wg mnie koło 4 kg. I co, dawać OS czy nie? Nie zastanowiłeś się dlaczego dali f/6.3 a nie standardowo f/5.6? Ano, konstrukcja jest zoptymalizowana dla parametrów: cena/ ciężar/ zastosowanie.

  17. 21 lutego 2010, 19:28

    No niezłe szkiełko. Coś dla spoterów rzeczywiście :-) Na puszkach klasy D700/D3 "ciemność" tego szkła przestaje być problemem.

  18. leszek3
    leszek3 21 lutego 2010, 23:34

    Woytec,
    Bigma jest ciężka, ale to nie taki znowu kloc (chyba że dla dziewczynki). 70-200/4is jest rzecz jasna lżejsza, ale zakresem jej nie dorównuje. Bigma z OS, jeśli przynajmniej utrzyma jakość optyczną poprzedniczki, będzie całkiem fajnym wyborem (bo 150-500 takiej jakości nieestety nie ma). A szczerze mówiąc liczę na to, że ta jakość będzie nawet lepsza (czyli zbliży się do 100-400is). I w dodatku to makro! No zobaczymy, pomarzyć można. Jeśli tak się stanie, przesiadka na Nikona stanie się oczywistą oczywistością - przy czym z niecierpliwością czekam też, kiedy N pokaże następcę 80-400vr. A także, czy czasem Canon nie zaskoczy nas reinkarnacją 100-400is, choćby nawet miał tylko poprawiony IS. Szkoda tylko, że i w niej zlikwidowano pierścień przysłony.
    PS: Znaczy, że nie doczekamy się testu starej 50-500, ale znając dobrą współpracę Sigmy z Optycznymi liczę na szybki test nowej wersji z OS-em. Przynajmniej dla porównania ze 150-500 OS.

  19. kashpir_pl
    kashpir_pl 21 lutego 2010, 23:58

    Średnica filtra 95mm? Toż pod taki obiektyw trzeba będzie bardzo dokładnie dobierać plecak/torbę :-) A 2-kilogramowe pseudomakro jakoś mnie nie przekonuje. Zobaczymy jak będzie z właściwościami optycznymi i oczywiście z ceną, ale jakoś nie wróżę jej dużego powodzenia.

  20. leszek3
    leszek3 22 lutego 2010, 00:51

    Tryb makro pozwoli fotografować większe motyle czy inne owady z odległości przekraczających ich dystans ucieczki, co jest nie do zrobienia sprzętem typu 100mm, a nawet 150mm. O ile uzyskamy dostateczną jakość obrazu, co nie jest takie pewne, niestety.

  21. leszek3
    leszek3 22 lutego 2010, 01:00

    Filtr wielki, czyli obiektyw szeroki. Poprzedniczka mieściła się z korpusem analogowym do Off_Trail_2, ale bez filtra (inaczej torba się nie domyka - za długi sprzęt). Z lepszym korpusem cyfrowym już nie dawało rady. Niewątpliwie 100-400is jest pod tym względem przyjaźniejszy.

    Co do samych filtrów, to mnie się wydaje, że rzadko kto założy to szkło na FF, bo na ogół będzie się starał wyciągnąć jak największy zasięg. Co prawda ten obiektyw da zapewne ostrzejsze zdjęcie na 12Mpix FF niż na 12Mpix DX, ale z drugiej strony w trybie FF staje się on zwykłą 500mm (czy też może 470mm, jak poprzedniczka?) i wtedy na DX należy w szranki wystawić sprzęt 100-300mm albo stałkę 300/4, które pozornie dadzą 450mm (w Canonie 480mm) przy większej jasności i mniejszej masie/wielkości. Nie jestem pewien, czy w takiej konkurencji 50-500 na FF okaże się lepsza jakościowo, no chyba że trzeba będzie podnosić czułość z uwagi na słabe światło, to wtedy tu byłaby przewaga FF (np. zwierzęta aktywne o świcie/zmierzchu - parę pomysłów się znajdzie).

    A jeśli nie zakładamy na FF, to powracamy do znanego z poprzedniczki rozmiaru 86mm. Też duży, ale przynajmniej dostępny w niezbyt drogich a sensownych wersjach.

    Co do ceny i popularności, to w systemie Nikona sprzęt ten po prostu będzie bezkonkurencyjny (miejmy nadzieję, że do czasu). U Canona granicę ceny wyznaczy 100-400is, a jakość optyczna 50-500 zadecyduje, jak bardzo można się zbliżyć do tej granicy.

  22. moronica
    moronica 26 lutego 2010, 23:39

    wyglada na to, ze zaczyna sie to szklo pojawiac w sklepach, chyba ze to jakas podpucha
    link
    AU$1800, nie tak zle

  23. moronica
    moronica 1 marca 2010, 19:22

    w Japonii juz gorzej, ~1400EUR

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.