Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Najbardziej zaawansowany aparat z półprzepuszczalnym lustrem

3 stycznia 2013
Komentarze czytelników (341)
  1. MM
    MM 3 stycznia 2013, 13:34

    No to mamy kolejną ukrytą reklamę Sony.

  2. 3 stycznia 2013, 13:43

    @MM
    Wcale nie ukrytą: "Tekst (...) został przygotowany przy współpracy z Sony Fototeam". Po prosto tekst sponsorowany. Aparat bardzo fajny.

  3. darekcn4
    darekcn4 3 stycznia 2013, 13:46

    I tak nic mnie do sony nie przekona... Pozdr.

  4. Chris62
    Chris62 3 stycznia 2013, 13:56

    Samo pojęcie półprzepuszczalne lustro juz mnie zniechęca.
    Wolę jednak jak między obiektywem a matrycą jest Kononowicz czyli nie ma niczego:)
    Najlepiej jakby te aparaty transformowano do CSC jako takie duże ergonomiczne ale jednak bezlusterkowceot taki inny wariant NEXów 5, które dla mnie są ergonomicznymi potworkami nawet nie potrafiłem ich utrzymać w ręce po prostu koszmar... Z tego względu sprawdzę jeszcze jak to wygląda z 7 i 6.
    Tak czy inaczej taka średnia "lustrzanka" bez lustra ma sens przynajmniej dla tych dla których taki OM-D czy Samsung NX20 są za małe.

  5. ncc23marek
    ncc23marek 3 stycznia 2013, 14:00

    kolejny aparat .... który ucieszy miliony nowych użytkowników na całym świecie...
    :)

  6. this
    this 3 stycznia 2013, 14:13

    Aparat ma dużo ciekawych cech, ale szkoda że nie ma niskich szumów na wysokich czułościach (w/g dx0mark) bo to jak dla mnie główna zaleta pełnej klatki.

  7. MaciekNorth
    MaciekNorth 3 stycznia 2013, 14:34

    @MM | 2013-01-03 13:34:59
    "No to mamy kolejną ukrytą reklamę Sony."

    "Sponsorem artykułu jest firma Sony Europe Limited, (Sp. z o.o.) Oddział w Polsce"

    Po 11.11 doskonale widać że prowokować nauczyli, ale czytać ze zrozumieniem już widocznie nie. Niektórzy węszą spisek nawet tam gdzie go nie ma, po prostu urojenia paranoiczne.

    @this | 2013-01-03 14:13:01
    "Aparat ma dużo ciekawych cech, ale szkoda że nie ma niskich szumów na wysokich czułościach (w/g dx0mark) bo to jak dla mnie główna zaleta pełnej klatki."

    Na DxOMark wykresy pojawiły się w porównywarce, lecz szybko zniknęły, wytłumaczysz to? :)

  8. rubio
    rubio 3 stycznia 2013, 14:39

    coraz mniej merytoryki, coraz to wiecej reklam i obiektywnych tekścików

  9. Sky_walker
    Sky_walker 3 stycznia 2013, 14:47

    Pod każdym sponsorowanym artykułem to samo... jeez... jak to mówią amerykańce: GET OVER IT!
    Z czegoś trzeba żyć. Testy za darmo z próżni nie wyskoczą. Wszystko ciągnie za sobą koszty, więc i stado reklam i teksty sponsorowane być muszą.

    "Na DxOMark wykresy pojawiły się w porównywarce, lecz szybko zniknęły, wytłumaczysz to? " - z tym testem DxO mark w ogóle są jakieś przegięcia. Już 3 razy go zdejmowali ze strony - albo całkiem, albo częściowo. Nie mogą najwyraźniej dojść do tego, jakie są "poprawne" wyniki. DxO jak to DxO.

  10. marcinek
    marcinek 3 stycznia 2013, 14:51

    @rubio - chyba subiektywnych :-)
    @Chris62 - nie kojarzę Twojego nicka z twarzą ze zlotu, więc założę, że nie byłeś: Na panelu Sony była dość przekonująca opowieść o lustrach "transfluent" - bo półprzepuszczalne sugeruje, że przepuszcza połowę światła. Nie pamiętam ile dokładnie "transfluent" kradnie (może jest w tekscie i mi umknęło?) ale są to raczej pomijalne wartości typu 1/3 EV...
    @Optyczne - Hmm taki tekst przed testem... Mimo wszystko wierzę w Wasz OBIEKTYWIZM :-)
    @Sony - no i ładny kanciasty dizajn poszedł w stronę obłości Canona :-P

  11. Radziu GFD
    Radziu GFD 3 stycznia 2013, 14:52

    Dla mnie SLT nie jest alternatywa dla DSLR, pryzmat to pryzmat, i zaden LCD nie moze sie z nim rownac.
    Sprzet ma plusy:
    +Wreszcie zmienili ta beznadziejna "Minoltowska stopke"
    +Lcd na ramieniu

    I ma tez jedna ceche, ktora rozbawila mnie do lez: programy tematyczne.
    Czy ja zle rozumuje twierdzac, ze laik nie wyda kilkunastu tys zl na wielkiego, i ciezkiego kloca?
    laik nawet nie wie, co to jest "pelna klatka"
    Dla laika, ktory korzysta z programow tematycznych nie ma znaczenia, czy matryca jest FF, DX, czy cwiartka znaczka pocztowego, taka osoba nie zauwazy roznicy wartej doplacania ceny przyzwoitego uzywanego auta, i nie chce takiego wielkiego, ciezkiego kloca.
    Sony osmiesza sie tymi programami tematycznymi w tym modelu.


  12. JanuszB131
    JanuszB131 3 stycznia 2013, 14:55

    Witam za 12 tys to pewnie każdy będzie dobry..

  13. mate
    mate 3 stycznia 2013, 14:56

    @Chris62
    Do OM-D możesz sobie podpiąć modułowy grip i wtedy się robi dużo wygodniej niż takie "gołe" SLT, szczególnie te mniejsze: link

    A tak swoją drogą to Sony chyba na siłę nie chce wykorzystać potencjału, jaki daje technologia SLT, przeciez ten aparat aż się prosi o wizjer o większym powiększeniu (w przypadku EVF to nie problem) i w dodatku uchylny do góry, jak ten Olympusowy, miejsca w korpusie jest aż nadto.

  14. mate
    mate 3 stycznia 2013, 15:00

    @marcinek
    Lustro zabiera jakieś 0,5 EV.

  15. Arek
    Arek 3 stycznia 2013, 15:01

    marcinek - nie mamy wpływu na to kiedy firmy kupują u nas reklamy :)

  16. marcinek
    marcinek 3 stycznia 2013, 15:19

    @Arek - fakt. Prawo rynku. Punkt dla Sony za wyczucie. Jak rozumiem jakiś egzemplarz A99 trafił do testów wraz ze sponsorowanym teksem? To nie ma strachu - ci co wiedzą, poczekają na test, a reszta, która łyknie reklamę i tak pewnie pozostanie przy "programach tematycznych" :-D

    @mate - czyli ze szkła 1.4 złapię tyle światła co z 2.0, z 2.0 co z 2.8 i tak dalej. I to bez zmiany GO. Jak dla mnie akceptowalna cena za brak klapiącego lustra i szybki tryb seryjny. A filmowcy pewnie cieszą się jeszcze bardziej.

  17. marcinek
    marcinek 3 stycznia 2013, 15:20

    oj - stopnie przysłony mi się pomieszały :-)

  18. qbic
    qbic 3 stycznia 2013, 15:27

    Fajny ale czy lepszy do zdjęć od A900 (z rewelacyjnym wizjerem)... tego nie wiem ;-)

  19. rolech
    rolech 3 stycznia 2013, 15:29

    marcinek - najpierw A99 trafil do redaktora, ktory byl odpowiedzialny za przygotowanie niniejszego tekstu, a potem zostal przekazany redaktorowi, ktory przygotowuje pelen test.

  20. MaciekNorth
    MaciekNorth 3 stycznia 2013, 15:35

    @mate | 2013-01-03 15:00:07
    "Lustro zabiera jakieś 0,5 EV."

    Jakieś poparcie tej tezy?

    @marcinek, celofan zabiera 1/3EV, więc przy f1.4 miałbyś w przybliżeniu tyle światła jak przy f1.6. Albo łatwiej, czas wydłuża się z 1/4000 do 1/3200. Ale wiele wskazuje że ta różnica jest kompensowana programowo, bo np. przy tej samej scenie na Imaging Resource dla NEX i SLT z tą samą matrycą mamy jednakowe czasy i przysłony.

  21. qbic
    qbic 3 stycznia 2013, 15:35

    Fajnie by było w teście sprawdzić efekt duchów. zaskakuje mnie że A99 - aparat który mocno atakuje segment video, pracuje w trybie line-skippingu.

  22. Chomsky
    Chomsky 3 stycznia 2013, 15:47

    Fajny ten Soniacz, nie miałbym nic przeciwko. Firma jest najbardziej innowacyjna w segmencie foto-video.

  23. lemarais
    lemarais 3 stycznia 2013, 15:56

    @SONY

    Cyt.
    "Bardzo dużym plusem wynikającym z posiadania elektronicznego wizjera jest to, że w skrajnych sytuacjach oświetleniowych możemy nadal skutecznie kadrować. (To jest Plus+.)

    Gdy światła jest bardzo mało to aparat nadal jest w stanie wykonać zdjęcie, gdy niejednokrotnie nasze oko już niewiele rejestruje (właściwie co to za urządzenie to A99?)

    Jednak w tradycyjnym wizjerze optycznym takie warunki sprawiają sporo kłopotów, zwłaszcza, gdy używamy optyki o niezbyt dużym otworze względnym. (sporo kłopotów to trafne spostrzeżenie - ale jakich?)

    Weźmy ten noktowizor i popatrzmy przez niego na wydarzenia dziejące się w tym skrajnie ubogim świetle a ujrzymy całkowicie nieprzydatny do niczego obraz. Daje on tyle ile robienie zdjęć w ciemno, z ręki, a nawet mniej. Czyli właściciele A99 będą teraz publikować swoje zdjęcia z piwnicy w celu zademonstrowania przewagi tego aparatu nad aparatami konkurencji? SONY zrób normalny DSLR FF, najlepiej dla ludu, popracuj nad softem a te wynalazki zostaw w kompaktach. SONY wskazało na niezwykle istotny fragment świata, tego bez światła.

    Ale to jest mit, bo nawet jeśli światła jest mało oko się przyzwyczaja i widzi niemal w ciemności, jeśli jest choć trochę światła to przez wizjer optyczny również widać.

    SONY jak widać nie traktuje fotografii... poważnie. Dla nich to sprzęt elektroniczny audio-video. Nie rozumieją czym jest fotografia, że jest utrwalaniem tego co pojawia się przez moment i znika. Z def. fotografia musi operować wizjerem optycznym. Urządzenie rejestrujące obraz jak komórka, iPad, telewizor, lodówka nie wymaga wizjera optycznego.

  24. 3 stycznia 2013, 15:59

    Na miejscu SONY, to bym to lustro w SLT pochylił do dołu, a nie do góry. Kurz by na tym mniej siadał, a w budowie niewiele by trzeba było zmienic-tylko czujnik AF przesunąć na dół.
    Pewnie wkrótce przeczytam o tym w "coś dla miłośników patentów":D Ale nie dziękuj SONY.

    A tak w ogóle to kolejny uroczy artykulik sponsorowany, które mi się podobają z uwagi na ciekawą i kompetentną prezentację sprzętów.

  25. mav
    mav 3 stycznia 2013, 16:03

    "Najbardziej zaawansowany...", bo innych nie ma? :D
    Odnośnie pochłaniania światła przez lustro - czytałem test adaptera LA-EA2, które takowe lustro posiada, po porównaniu zdjęć wychodzi, że praktycznie nie ma ono żadnego wpływu na jakość obrazka, a jeżeli zabiera światło, to maksymalnie 1/3EV, ale na porównawczych wycinkach prawie nie widać różnicy.

  26. mate
    mate 3 stycznia 2013, 16:08

    @MaciekNorth
    Wszelkie dostępne informacje mówią o tym, że podział światła na tym lustrze jest mniej więcej 30/70, czy lustro zabiera dokładnie 30% światła czy 29% czy może jeszcze jakąś inną wartość bliską 30% to tylko Sony wie. Przyjmując, że zabiera 30%, to będzie 0,51 EV. Z czym się nie zgadzasz? :)

  27. lemarais
    lemarais 3 stycznia 2013, 16:15

    Sony lubi takie hasła reklamowe:
    jakość lustrzanki w NEX... pierwszy na świecie kompakt cyfrowy z FF... najbardziej zaawansowany SLT... i wszystko dobrze, to prawidłowe posunięcia propagandowe i wyłącznie tak je należy postrzegać. Z tego powodu nie ma nawet najmniejszego sensu dyskusja nad tym lustrem i wizjerem z A99. Z tego punktu widzenia cena A99 może po prostu stanowić zabezpieczenie przed krytyką tej "technologii" bo dostanie się ona w ręce wyłącznie jej zwolenników. To miałoby sens. A SLT na rynku amatorskim, w NEXach jest zupełnie zrozumiała, a więc A99 ma funkcjonować jako wielki guru-pro dla rynku amatorskiego, jako reklama. Tak to się odbywa.

  28. baron13
    baron13 3 stycznia 2013, 16:23

    Wiele razy już pisałem, ale krótko: parametry prawie jak Canonie 5Dm2 cena jak 5Dm3. Do tego brak wizjera, jak w kompakcie. W paracie wizjer służy do podglądu co fotografujemy a do tego jak wyszło wyświetlacz.

  29. handlowiecupc
    handlowiecupc 3 stycznia 2013, 16:25

    W użytkowaniu jest tańszy od A77. Podpinam do niego słoiki analogowe kosztujące po 4-8 stówek a dające obraz jak Gienki 10x droższe. Gdy podliczyłem koszt A77 i 5 słoików odpowiadających moim to wyszło drożej.

  30. jacq
    jacq 3 stycznia 2013, 16:30

    marcinek, żałujesz optycznym grosza ?

  31. druid
    druid 3 stycznia 2013, 16:41

    Mam a77 ale jak zapasowe body z nastawieniem na filmowanie. Całkiem przyjemny aparat. Jednak gdybym chciał tylko fotografować to z pewnością wybrałbym tradycyjny DSLR. W segmencie tak drogich aparatów SLT powinno właśnie konkurować ceną, a99 na poziomie 7 tys. mogłoby być atrakcyjną alternatywą. Technologia SLT ma duży sens w klasie entry level, skoro konkurencja daje małe, ciemne lustrzane wizjery lepiej mieć duży wizjer elektroniczny. Natomiast w zaawansowanych aps-c i FF gdzie wizjery są większe i jasne EVF przewagii nie ma. Natomiast jeśli chodzi o filmowanie to tutaj SLT jest świetne. Aha dodam jeszcze że przyjemniej się robi zdjęcia nie słysząc odgłosów klapiącego lustra :)

  32. lemarais
    lemarais 3 stycznia 2013, 16:45

    Wydaje mi się, że ten FF jest "chroniony" jak się da, żeby jeszcze oddalić w czasie jego powrót na rynek masowy. Czy to obciach niewydawać na aparat 11-13.000PLN? Jednak to tylko robienie zdjęć, to nie podróż na Marsa, więc chyba dla amatora to nie obciach. Musimy jednak rozdzielić dwa rynki - pro i amatorski, a to właśnie dla amatorów bardziej liczy się jakość pod każdym względem, poszukiwanie nowości, bo w pro jest zawsze jakiś standard - wszyscy robią tym samym i tak samo, wystarczy robić to samo, nikt się nie rozwodzi nad tym co my tutaj. 5D2/3 jest takim aparatem standardowym od C - kupujesz i robisz bez zbędnych refleksji. Chcąc nie bawić się w sprzętowe komplikacje po prostu nie wchodzisz w sprzęt "innego rodzaju" taki jak A99. Co również wskazuje na role A99 w strategii Sony.

  33. 90s
    90s 3 stycznia 2013, 16:54

    Ja mam takie pytanie, gdy np robimy zdjęcie pod słońce albo na dyskotece gdzie wiązka lasera nam lata przed obiektywem nawet gdy my nie chcemy wykonywać zdjęcia tylko aparat jest włączony, to czy takie pół przepuszczalne lustro nie naraża matrycy na uszkodzenie spowodowane długim naświetlaniem lub mocnym światłem?

  34. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 17:08

    lemaris
    " Z def. fotografia musi operować wizjerem optycznym."
    Gdzie przeczytałeś/łaś taką definicję?
    ...a aparaty wielkoformatowe? Tylko matówka i w dodatku obraz do góry nogami i zamienione miejscami prawo i lewo,
    ...a aparaty otworkowe, które często w ogóle nie mają wizjerka, albo tylko po prostu trzy gwoździki?
    ...a lustrzanki dwuobiektywowe, które pokazują trochę co innego niż będzie na zdjęciu?
    itd, itd...

  35. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 17:09

    Co do strat na lustrze, już to kiedyś linkowałem, ale może warto przypomnieć:
    link

  36. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 17:11

    @mav
    "Najbardziej zaawansowany...", bo innych nie ma? :D
    jest, kilka modeli aparatów SLT...
    Ten jest...
    ..."Najbardziej zaawansowany..."
    :)

  37. miszczu
    miszczu 3 stycznia 2013, 17:31

    Dużym plusem tego aparatu fotograficznego jest to że robi zdjęcia ! :-)))

  38. miszczu
    miszczu 3 stycznia 2013, 17:33

    to znaczy przetwarza informację o świetle na sygnał cyfrowy a zdjęcie "robi" fotograf... :-)

  39. miszczu
    miszczu 3 stycznia 2013, 17:39

    a właściwie to sygnał świetlny na informacje cyfrową... :-)

  40. miszczu
    miszczu 3 stycznia 2013, 17:42

    Tak jak podejrzewałem Sigma 35mm f/1.4 na stronie fickr'a pokazuje, że większość zdjęć jest nieostra... czyli tak jak pisałem po tescie, że trafił się "dobry" egzemplarz redakcji i trafiał za każdym razem... :-)
    link

  41. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 17:51

    Ja mam wizjer elektroniczny w A77 i nie zamieniłbym go teraz na optyczny, przede wszystkim dlatego, że mogę widzieć dokładnie jak zmiana ustawień wpływa na zdjęcie nie odrywając ryjca od sprzętu. Poza tym jako prawdziwy amator robię co się da w manualnu, na trybie M, z manualnymi obiektywami, a SLT daje mi focus peaking i podgląd live rzeczywistego obrazka. Jak widać, sprzęt zależy od potrzeb. Chociaż nie ukrywam, że chciałbym móc podnosić sobie to lustro w obiektywach bez AF.

    Jednak co do ceny to pozwolę sobie zacytować moją rozmowę ze sprzedawcą w Sony Center.
    - I co, dobrze się sprzedaje to a99?
    - W tej cenie? Nic nie sprzedaliśmy i nieprędko sprzedamy
    :)

  42. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 18:00

    ...kiepski sprzedawca...

  43. Arek
    Arek 3 stycznia 2013, 18:04

    A może po prostu szczery? ;)

  44. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 18:06

    Ja wiedziałem, że tak będzie! :D

  45. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 18:10

    Które to centrum? Temu gościowi można by podziękować. :)

  46. mav
    mav 3 stycznia 2013, 18:22

    Rafiki - hehe, tak, ale chodziło mi bardziej, że Sony nie ma na tym polu konkurencji i to takie wystawianie samemu sobie laurki :)

  47. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 18:28

    @Szabla, Ten sprzedawca nie dość, że był szczery, to jeszcze korzystając z dostępnych możliwości podpowiedział mi jak zapłacić za mój sprzęt taniej i dostać 4 lata gwarancji. Sorry.. ale jego zachowanie wpłynęło na wizerunek firmy bardzo dobrze. W przeciwieństwie do biura obsługi i CSI, które od ponad pół roku robią ze mnie idiotę i po stwierdzeniu faktu, że obiektyw SAL35F18 ma wadę konstrukcyjną (czasem uruchamia mu się brak ostrzenia na nieskończoność i nic z tym nie zrobisz), stale odpisuje "obiektyw działa jak inne tego typu". Tak jakby mnie to pocieszało, że inne obiektywy też są popsute. Reasumując: więcej obsługi nie robiącej z ludzi debili, to plus, a nie minus dla firmy. No chyba, że Sony ma inne priorytety.

  48. visariusz
    visariusz 3 stycznia 2013, 18:42

    Bezsensowny grat, z gigantycznym bajkopisarstwem. Elektroniczny wizjer przekłamujący poziomy jasności i kontrastów (to jest minus a nie plus), lustro zniekształcające pracę światła, szumy, ... Milion gadżetów zbędnych w fotografii. "Symulacja ekspozycji" ???? Jeśli na normalnym wyświetlaczu nie da sie dokąłdnie ocenić jakośc ekspozycji, to w symulacja w wizjerku ma być lepsza? Po co komu tyle AFów? Wystarczy jeden, byle szybki i dokładny. Sony ewidentnie umacnia w przekonaniu, ze to SPRZĘT robi zdjęcie. Za to powinno być wręcz szykanowane w kręgach fotograficznych. Może warto byłoby chociażby poprawić ergonomię, żeby między gripem i obiektywem dało się swobodnie włożyć palce... A poza tym - gdzie jest ta masa zawodowców pracujących na soniaczach..? Delikatne karty SD w pro sprzęcie to jakaś pomyłka. Jaki "najbardziej zaawansowany" ?? Jeden spośród jednego? Nie ma już żadnych granic reklamowego ściemniactwa? A ponieważ jest to tekst "opracowany wspólnie", to odpowiedzialność za te głupoty spada też na redakcję Optycznych...

  49. MaciekNorth
    MaciekNorth 3 stycznia 2013, 18:45

    @mate | 2013-01-03 16:08:46
    "Wszelkie dostępne informacje mówią o tym, że podział światła na tym lustrze jest mniej więcej 30/70, czy lustro zabiera dokładnie 30% światła czy 29% czy może jeszcze jakąś inną wartość bliską 30% to tylko Sony wie. Przyjmując, że zabiera 30%, to będzie 0,51 EV. Z czym się nie zgadzasz? :)"

    Więc pokaż te dostępne informacje. Ze zdjęć Rafiki podlinkowanych wyżej, jak i z testu tutaj: link jasno wynika że z celofanem czas naświetlania wzrasta o 1/3 EV, czyli do matrycy dociera o ≈26% mniej światła. Przy 0,5 EV to byłoby ≈41% światła mniej, coś kiesko z logarytmami kolego.

  50. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 18:50

    visariusz
    To jest najbardziej zaawansowany aparat z półprzepuszczalnym lustrem.
    To fakt, a nie marketing.
    Do tej pory na półkach pojawiły się:
    A33, A55, A35, A65, A77, A5, A99.
    A99 jest najbardziej zaawansowanym aparatem z tej rodziny.
    Warto czytać ze zrozumieniem a bez uprzedzeń....

  51. czerstwy70
    czerstwy70 3 stycznia 2013, 18:53

    lepiej taplać sie z kijanką niż focić sony-luszczanką.

  52. maziek
    maziek 3 stycznia 2013, 18:55

    Nie wiem, jak w optycznym wizjerze ocenić jakość ekspozycji, skoro oko ludzkie odmiennie rejestruje fotony niż klisza czy matryca. W niemal absolutnej ciemności nic nie widać a zdjęcie można zrobić - i jakie ono będzie natychmiast widać w wizjerze elektronicznym, a więc można w nim je 100% ocenić, widać w nim także przez ułamek sekundy jakie zdjęcie się faktycznie zrobiło... Optyczny nie daje takich możliwości. Kwestia co kto lubi i czego mu trzeba, ale pryzmatyczne i lusterkowe "wyznania wiary" i wierności "aż do śmierci" są groteskowe ;) . Z mechanicznego punktu widzenia kłapiące lustro jest do chrzanu.

    Podobnie groteskowe jest jak mam wrażenie nieustające czyhanie, aż w końcu uda się Optycznych przyłapać na tym, że biorą kasę za fałszywe pochlebstwa, w szczególności od SONY ;) . Na mój biust to Optyczni na tyle długo wykuwali swoją markę, że nie zasługują na tego typu "podjazdy".

    Co do strat światła, to o ile pamiętam w "normalnych lustrzankach" też jest lustro półprzepuszczalne, bo za nim jest mniejsze lustro kierujące te 1/3 EV na sensory AF.

  53. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 18:56

    Lepiej z Dodą iść na ploty niż pisać takie głupoty...
    :)

  54. marcinek
    marcinek 3 stycznia 2013, 18:57

    @jacq - ależ broń Boże! Raczej chciałem odnotować to jako fakt nobilitujący - Duży producent zadbał o to, żeby na opiniotwórczym portalu pojawił się właściwy tekst. Mówię zupełnie poważnie: optyczne.pl weszło na zupełnie nowy poziom jeśli chodzi o pozycję na rynku.
    Na potwierdzenie, szukałem dziś jednego pojęcia fotograficznego w googlu i na pierwszym miejscu miałem definicję ze słowniczka optycznych. Ciocia Wikipedia była na drugim :-P
    A wracając do A99 - to dla kogo to? Reporter? Nie wiem jak zareagują na wizjer elektryczny, choć tryb seryjny i solidne body kusi. Poza tym w tym segmencie mało miejsca jest nawet na nikona, a co dopiero na nowy system. Studio? Może. Tu można poprawiać po 1000 razy, światła przeważnie do woli, często zgrywa się od razu więc widzenie zdjęcia przed zrobieniem go nie jest taki kluczowe. Amator? Trochę drogo, ale się zdarza. Zostaje tylko inkwizycja sono-minoltowa ;-)
    Chyba że fotografia ślubna? Panna młoda jak śnieg, pan młody drewniany jak drzewko na obrazkach a wszystko ze szczegółami.
    Ktoś na zlocie powiedział co pozwolę sobie przypomnieć, odnośnie plotek o tym aparacie, że jeśli się pojawi, to na kolejnym zlocie Bonecki będzie przekonywał, że wszystkie inne to był shit a to jest prawdziwy przełom :-)

  55. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 18:59

    Nie pamiętam żeby Bonecki mówił ze inne to shit..

  56. czerstwy70
    czerstwy70 3 stycznia 2013, 19:01

    lepiej zjeść golonkę tłustą niż se kupić niby lustro.

  57. visariusz
    visariusz 3 stycznia 2013, 19:04

    Rafiki, a pod jakim względem jest on najbardziej zaawansowany? Chyba telewizyjnym. Bo większość rzeczy, to fotograficzny krok wstecz. Do idiotenkamera. Jakoś mimo stałego lustra Canon umiał zrobić zawodowy sprzęt, w którym nie było "za ciemno". Generalnie każdy taki niesymetryczny element optyczny wpływa na jakość obrazu. Przy sprzęcie repo (jak w starym Canonie) to nie przeszkadzało. Ale w całej reszcie fotografii zawodowej..... Po co wciskac kit o "profesjonaliźmie" sprzętu, jak jest on tylko po to, żeby wyciągać kasę od bogatszych amerykańskich (i nie tylko) amatorów i rosyjskich snobów..
    ...

  58. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 19:04

    lepiej już się pozbyć żony niż tu pisać farmazony :):):)

  59. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 19:04

    Co do "profesjonalizmu" Alfy 99 to zapytajmy znawców na ile fotek wystarcza akumulator. :)

  60. visariusz
    visariusz 3 stycznia 2013, 19:06

    Marcinek - prawdziwą jakością jest nie wpuszczanie na swoje strony byle bełkotu. Ale trudno się oprzeć pokusie...

  61. sektoid
    sektoid 3 stycznia 2013, 19:07

    Proponuję zablokować możliwość komentowania.

  62. visariusz
    visariusz 3 stycznia 2013, 19:07

    rafiki, zrobiłeś kiedyś jakieś zdjęcie?

  63. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 19:08

    Aparat wg dość ostrego standardu CIPA robi 500 zdjęć.

  64. krissss
    krissss 3 stycznia 2013, 19:30

    tego testu raczej Sony nie sponsorowało, chociaż kto tam ich wie:):):)
    mozna tez sobie porownac z markami nikonami i itd.
    link

  65. 3 stycznia 2013, 19:33

    cena zabija ten fajny aparat... niech tylko głupi Nikon ogarnie problem farby bo pokazują słuszny kierunek cenowy konkurencji.... a w komentarzach jak zwykle banda ekspertów z 450d pod poduszką :D

  66. visariusz
    visariusz 3 stycznia 2013, 19:36

    pan.tadeusz - co w nim jest fajnego poza telewizyjnymi bebechami?

  67. 3 stycznia 2013, 19:39

    dynamika i rozpiętość tonalna, seria jak z karabinu, EVF z powiększeniem do manuali, mikroregulacja i szczelny magnezowy korpus, gibany LCD, szybki i celny AF - wszystko co już polubiłem i kilka wisienek na deser!

  68. krissss
    krissss 3 stycznia 2013, 19:42

    faktycznie cena szokuje

  69. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 19:49

    Och, wrocilem z pracy i widze ciekawy tekst.
    Tekst, jak tekst. Troche marketingu, garsc informacji. Jest wszystko w jednym miejscu ladnie i zgrabnie opisane. Prawde mowiac nie ma sie do czego przyczepic w samej tresci. Nie ma klamstw, nie ma ewidentnego naciagania faktow, nie ma mitow przywolywanych jako pewniki. Jest dobrze.

    Co do aparatu, to jak juz pisalem - problemem jest cena. Za 7-8 tysiecy nikomu by juz nie przeszkadzalo polprzepuszczalne lustro, czy szumy powyzej jakiegos ISO. Obecnych uzytkownikow Sony za taka cene byscie zmotywowali do zakupu, a z innych systemow, jesli by nie kupili (wiadomo, ze zamiana systemu nie jest prosta decyzja) przy tym aparacie, to przy kolejnym by sie zastanowili po co przeplacac, a kolejny by byl prawdopodobnie Sony. Nawet jesli nie - to czy majac drogi, przeszacowany sprzet konkurecji czulbym sie z tym dobrze? Watpie. No chyba, ze dla lansu,

    Co do szczerosci sprzedawcow (nie tylko z Sony Center), to nalezy odebrac to jako plus. Nikt nie jest idiota, by dac wiare, ze na ten aparat sa kolejki spoleczne i zapisy. Jesli jakikolwiek sprzedawca oklamie mnie w jednej kwestii, to nie dam wiary juz w zadne zapewnienia.
    Rafiki i Szabla - nie zmuszajcie zatem sprzedawcow do klamstwa, bo to oslabi juz i tak nieciekawa pozycje Sońy.
    Odwolam sie do prostego przykladu. Dlaczego ńie sklamaliscie w tym artykule? Bo to by i tak wyszlo, a w efekcie caly artykul i wydane na niego pieniadze zostalyby zmarnowane. Nie mowiac o wiarygodnosci.

    Podsumowujac:
    Artykul - ok
    Aparat - ok
    Cena - dramat

  70. visariusz
    visariusz 3 stycznia 2013, 19:55

    Pan.tadeusz... to są wszystko gadżety. Jakie fotograficznie naprawdę przydatne ułatwienia są w tym telewizorze? Jak seria? Stary RS robił 10fps i jeszcze przewijał film w międzyczasie.. dynamika i rozpiętość tonalna (?)... co ma ten w tym zakresie tak szczególnego? mikroregulacja - to w rzeczywistości łatanie niedoróbek....

  71. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 19:58

    visariusz - szklnka chłodnej wody wystarczy

  72. MM
    MM 3 stycznia 2013, 20:04

    "Arek

    marcinek - nie mamy wpływu na to kiedy firmy kupują u nas reklamy :)"

    Arek, jak tekst jest sponsorowany to pisze się to na górze, na samym początku i wytłuszcza a nie chowa na samym końcu. Rzetelność dziennikarska czy jakoś tak...

  73. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 20:05

    @Visariusz, znasz zasadę "nie chcesz, nie kupuj", albo drugą "zanim się wypowiesz pomacaj sprzęt" ?
    Ona pomagają czasem zrozumieć, że dzięki temu takie coś jak Leica sprzedaje się w takiej a nie innej cenie.
    Mając do wyboru M9 i Nikona D4 co byś wybrał?? A niektórzy wybierają M9 :) Bo im odpowiada i koniec.

  74. wercio
    wercio 3 stycznia 2013, 20:08

    Ten górny wyświetlacz LCD mnie rozbawił. Najbardziej zaawansowany aparat, a informacji mniej niż w amatorskich korpusach innych producentów.

  75. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 20:13

    MM
    Informacja o tym, ze jest to artykul sponsorowany jest na pierwszej stronie (glownej) oraz na koncu artykulu.

  76. cloudbuster
    cloudbuster 3 stycznia 2013, 20:15

    trochę za dużo tych artykułów sponsorowanych

  77. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 20:29

    Miło poczytać Marcina :)

  78. wercio
    wercio 3 stycznia 2013, 20:29

    @cloudbuster - utrzymanie portalu kosztuje, testy kosztują. Portal musi na siebie zarobić i zarobić na podatki, ZUS-y, płace.

  79. 3 stycznia 2013, 20:30

    Ok, ok, a co z jakąkolwiek opcją filmów poklatkowych? ;)

  80. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 20:32

    Uuuuu, wiedziałem, że alternatywa się zleci :D

  81. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 20:33

    @Rafiki
    Jaki jest czas uruchamiania aparatu?
    Ile trwa wybudzanie aparatu ze śpiączki?
    Wg konkurencji link na jednym akumulatorze udało zrobić się tylko 300 zdjęć.
    Czy to jest aparat dla profesjonalisty?

  82. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 20:35

    Tak. :)

  83. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 20:37

    Dwie rzeczy są bardzo ciekawe:
    1. Momentalnie zlecieli się ludzie którzy chcą udowodnić że sony jest be...
    2. Nie przebierają w słowach, by wszyscy o innych poglądach się mylą

  84. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 20:38

    @Szabla
    Plus wagonik akumulatorów? :)

  85. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 20:41

    Dla prawdziwego fotografa - wystarczy. :)

  86. wercio
    wercio 3 stycznia 2013, 20:48

    @Szabla - nie pisz mi do śmiechu, bo mam zajady.

  87. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 20:49

    @Rafiki
    Ano zlecieli sie maruderzy, klakierzy i inni... mniej lub bardziej obiektywni.
    Pytanie czy zlecieli sie jak pszczoly do miodu, czy jak muchy do g...a? ;)
    Tego nie byles uprzejmy doprecyzowac, a mnie to stwierdzenie zaciekawilo...


  88. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 20:50

    Witaminy trzeba brać - w tym okresie to bardzo ważne.

  89. 3 stycznia 2013, 20:50

    Nie widzę w tym aparacie nic co byłoby warte wydania 11 tys zł.

  90. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 20:51

    Nie wydawaj.

  91. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 20:53

    11k?? To jest gdzieś promocja??!!

  92. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 20:55

    ...a co do baterii, to nie atakujac i nie broniac Sońy. Fotograf powinien znac wady i ograniczenia swojego sprzetu. W przypadku Sońy i jego elektronicznego wizjera, jest to rozwiazanie majace zalety, jak i wady. Wada jest to, ze niestety jest wiekszy pobor mocy. Jest to obiektywnie ograniczenie aparatu. Nalezy to przewidziec i miec zapasowy akumulator, a nawet dwa.

  93. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 20:56

    No właśnie "nie wydawaj". A ten szczery sprzedawca w salonie to z czego ma się zwrócić firmie? Z zerowej sprzedaży?

  94. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 20:57

    Właśnie! Polecam chińskie podróbki baterii do sońy :) - trzymają jak oryginały (mam od 1,5 roku i śmigają)

  95. wercio
    wercio 3 stycznia 2013, 20:58

    @Szabla - nie wydawaj? Czyli mamy rozumieć to, że pracownik Sony odradza kupowanie A99? Dziękuję za szczerość.

  96. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 20:58

    @Szabla
    Mniej arogancji. Wiecej pokory.

  97. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 20:59

    Wobec czego?

  98. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 21:00

    @r2mdi jak będę kupował kolejne body czy szkło to pójdę do tego samego sprzedawcy, żeby dać mu zarobić (jeśli ma prowizję), bo wiem, że nie muszę patrzeć mu na ręce i zastanawiać się czy pierdół nie wciska. Jest wiele osób takich jak ja, którzy raz źle obsłużeniu nigdy nie wracają do tego sklepu (chyba, że nie ma innego:) ) Tak się zwróci

  99. Szabla
    Szabla 3 stycznia 2013, 21:01

    Szkoda czasu. Od razu mówiłem, że tak będzie. Znowu nikt mnie nie słuchał. :D
    Odmeldowuję się do ciekawszych zajęć. Mam dużo skanowania.
    Pozdrowienia dla sfrustrowanych. :)

  100. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 21:02

    Kilka razy to samo sie wklikalo. Mozna wykasowac, bo to niepotrzebne duble.

  101. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 21:03

    @Szabla gili gili nie obrażaj się:)

  102. 3 stycznia 2013, 21:04

    lordkain | 2013-01-03 20:53:22
    11k?? To jest gdzieś promocja??!!

    W jednym ze sklepów widziałem A99 za 10 950 PLN.

  103. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 21:06

    no to co tak wszyscy panikują?? Tanio jest nie?? :D

  104. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 21:06

    buzz...
    "@Rafiki
    Ano zlecieli sie maruderzy, klakierzy i inni... mniej lub bardziej obiektywni.
    Pytanie czy zlecieli sie jak pszczoly do miodu, czy jak muchy do g...a? ;)
    Tego nie byles uprzejmy doprecyzowac, a mnie to stwierdzenie zaciekawilo... "

    Jak dresiarze na zadymę...

  105. thorgal
    thorgal 3 stycznia 2013, 21:06

    Moim zdaniem SLT umrze szybciej niz DSLR. Ale aparat jest fajny - cena niestety nie:/

  106. wercio
    wercio 3 stycznia 2013, 21:07

    Tak de facto, nie jest to aparat dla profesjonalistów. Jest to aparat, żeby pokazać amatorom, że też mamy profesjonalny aparat (z nazwy). A99 to ta sama półka (nie cenowo) co D600 czy 6D. Z tym, że Sony nie ma nic innego, co mogłoby nazwać flagowym aparatem.

  107. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 21:07

    Zobaczymy ile Optycznym wyjdzie z testów wydajność akumulatora.
    Może ten aparat jest tylko do studia a nie na ulicę do reporterki? Szabla by nam powiedział, ale już sobie poszedł. :(

  108. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:09

    OD POSIADACZKI SONY A99

    Nie wiem dlaczego ale od dłuższego czasu zauważam falę nienawiści pod adresem aparatów Sony. Wygląda tak jakby jedynymi "prawdziwymi" aparatami były Canony i Nikony, natomiast cała reszta to zabawki z odpustu nie godne profesjonalisty. Moi rodzice zajmują się fotografią od przeszło 20-tu lat. Zaczynali od analogowego Nikona, jak weszły cyfrówki zakupili Canony i od tego czasu nie mieli w rękach ani jednego egzemplarza Canona, który działałby właściwie. Nawet ten osławiony canon 5dII po prostu nie chce się włączyć (serwis na Żytniej twierdzi, że aparat jest ok i nie naprawią go). Obserwując wieloletnie użeranie się z modelami Canona postanowiła jako swój pierwszy aparat -zakupić Soniacza(a580). Chociaż wielokrotnie słyszałam docinki na temat tego, że sony robi badziewa, nie zmieniłam sprzętu, a wręcz przeciwnie, ostatnio stałam się posiadaczka a77 i a99(plus taki gratis od sony jak 4letnia gwarancja za free). A teraz puenta-jeśli ktoś nie miał w ręku tego aparatu i nie robił nim zdjęc to chyba nie na miejscu są stwierdzenia i szyderstwa bo:
    1. zakładając do a99 szkło pełnoklatkowe o jasności co najmniej 2.8 można śmiało robić na czułościach rzędu 6400 otrzymując obraz jak z 5dII (a tak na marginesie jakość szumów w 2 różnych egzemplarzach canon 5dII rózni się diametralnie-kto nie wierzy niech porówna sobie 5dII z przed 2 lat i zakupionego w 2012 roku-przepaść na minus dla tego nowszego)
    2. wizjer elektroniczny pozwala robić zdjęcia na "manualu" bez robienia tzw. "próbnych" ujęć w celu skorygowania ustawień
    3. szybkość i celność AF-rewelacyjna
    4. w połączeniu ze szkłami carl zeiss'a- obraz jak żyleta, a kolory nie tak mdłe jak w Canonie
    5. co do baterii-po to jest grip żeby kwestia potrzeby zmiany baterii nie była priorytetem

    jedynym minusem systemu Sony jest fakt, że serwis jest na Żytniej(jedyny autoryzowany w Polsce), a tam pracownicy mają swoją wizję na wszystko, tam czarne staje się białe.....

  109. Youkin
    Youkin 3 stycznia 2013, 21:11

    Używam Alfa 850 plus kilka obiektywów różnej maści; zostawię ten korpus, gdy stanieje A99, to dokupię go jako drugi.
    Nie przeszkadza mi inny system celowania (przez EVF ;-)

  110. paul123
    paul123 3 stycznia 2013, 21:11

    @Radziu GFD: "Czy ja zle rozumuje twierdzac, ze laik nie wyda kilkunastu tys zl na wielkiego, i ciezkiego kloca? laik nawet nie wie, co to jest "pelna klatka" - patrzysz tylko przez pryzmat Polski. Na co Sony pyta: "Co to k*** jest ta Polska?" Myslisz ze jestesmy pepkiem swiata i wszystko jest robione pod nasz kraj? Zycze milej pobudki w rzeczywistosci. W USA poznalem kolesia, typowego turyste ktory kupil 5DMk2 z 24-70L/2.8 i cykal na AUTO. Dlaczego? Bo go bylo stac a powiedzieli mu ze to najlepszy zestaw.

  111. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 21:11

    @Szabla
    Powiem tak, dobrze szlo, artykul nie byl przesadzony, komentarze jak komentarze. Nie wiem czemu sie tak unosisz.

  112. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:14

    a, zapomniałabym skoro sony to taka amatorka to czemu matryce do Nikonów robione sa przez Sony... troche obiektywizmu

  113. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 21:17

    Ale matryce Sony w rękach Nikona stają się lepsze. :)

  114. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:20

    hehehe, tylko David Coperfield takie cuda potrafi-nie Nikon

  115. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 21:22

    Kasiu, to bylas Ty? To Ty kupilas te sztuke A99 w Polsce? :)
    Zagadka sie rozwiazala drogi Watsonie.

  116. kojut
    kojut 3 stycznia 2013, 21:22

    kasia11009
    Ale to fakt potwierdzony przez badaczy z np. tego portalu;)

  117. thorgal
    thorgal 3 stycznia 2013, 21:23

    @kasia11009

    Sony produkuje bardzo dobre matryce co nie oznacza ze ich aparaty sa rowniez bardzo dobre:]

  118. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:23

    a myślałam, że ironia jest domeną kobiet... tak to byłam ja!!!!!!!

  119. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:24

    mało tego, poszalałam i zakupiłam także gripa i nową lampe do Sony żeby moje "amatorskie" body nie czuło sie samotne

  120. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 21:25

    Ale to się przełożyło na przychody Sony Polska. :) Wow!

  121. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:26

    @thorgal

    nie przypominam sobie, aby z sony były takie problemy jak z nikonami np. że zasysają kurz na matrycę..., nie było tez problemów jak z Canonem (nie pamiętam o który model chodziło) ale tego co kojarzę to światełko z górnego wyświetlacza zaburzało pewne pomiary- i takie sprawy świadczą o amatorskim traktowaniu potencjalnych klientów

  122. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:27

    takie zakupy zrobiłam a nawet długopisu w gratisie nie dotałam :(

  123. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 21:27

    Kasiu. Już tak zupełnie na poważnie. Czy rzeczywiście aparat jest gotowy do robienia zdjęć po 2 sekundach? Tak wyszło na Fotopolis, ale oni testują jakoś inaczej.

  124. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 21:28

    No testy pokazują, że Nikon więcej wyciąga z matryc sony.. chyba że to od czegoś zależy i testy testom nierówne

  125. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 21:31

    Kasiu, nie ironia, a sarkazm. A sarkazm to nizsza forma humoru, ale najwyzsza forma inteligencji. :)

    Wydalas pieniadze, posiadasz sprzet, jestes szczesliwa. To najwazniejsze.
    Teraz warto robic zdjecia.

  126. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:32

    w każdym razie już miesiąc testuje a99 i jestem naprawde zadowolona z jej działania, do wizjera trzeba sie przyzwyczaic i tyle, zdaje sobie sprawe ze wiele rzeczy nowych budzi niechęc- nie ważne jak dobre by one nie były, w sredniowieczu pewnie spłonęłabym na stosie za opwiedzenie się po innej stronie niz ta "wlasciwa" (czyt. canon /nikon)

  127. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 21:32

    ja np. w A77 ma ze 2 sekundy zaskoku przy pierwszym odpaleniu i pewno tak samo jest w a99. W porównaniu do a500, które było gotowe z miejsca to faktycznie jest wkurzające.. ale da się żyć

  128. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 21:36

    No właśnie. Nie widzę powodu, dla którego takie opóźnienie musi być. Przykładowo Olek E-PM1 po wcześniejszym mechanicznym włączeniu obiektywu wyświetla obraz natychmiast po wciśnięciu spustu. Tutaj przecież nic nie trzeba mechanicznie włączać.

  129. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:37

    coz znacza 2 sekundy w obliczu dziesiątek godzin poświęconych na robienie zdjęć....

  130. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:40

    nie ma i nigdy nie bedzie sprzetu idealnego, w kazdym urzadzeniu mozna sie doczepic do wielu rzeczy-chocby obramowanie paska w nie takim kolorze...

  131. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 21:41

    Nie no, na razie nie miałem takiej sytuacji, że coś mi uciekło bo aparat się włączał.

  132. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:42

    tak na serio to jesli chodzi o a77 to faktycznie od momentu włączenia do pojawienia sie obrazu w wizjerze mija jakies nie cale 2 sekundy. nie jest to jakos doskwierające

  133. wercio
    wercio 3 stycznia 2013, 21:45

    @lordkain - Pentax też wyciąga z nich więcej. I to od dawna.

    @kasia11009 - Tylko, że z gripem przy innym aparacie można zrobić 3000 zdjęć bez wymiany baterii, a tutaj 1000 zdjęć. A teraz popatrz np na ptasiarzy czy osoby fotografujące sport. W zasadzie non stop patrzysz przez wizjer, polujesz na kadr. W efekcie masz zjedzone akumulatory zanim zrobisz zdjęcie. A co z dłuższymi wyprawami poza cywilizację, gdzie nie masz jak się doładować? Standardową lustrzanką możesz kadrować i miesiąc, dobierać kadr przy wyłączonym aparacie. Tutaj jesteś skazana na noszenie wiadra akumulatorów. Oczywiście dla Sony to ma zalety, w końcu musisz kupić więcej akumulatorów.
    Przez wizjer elektroniczny nie widzisz prawdziwej rozpiętości tonalnej sceny, nie widzisz nawet jak zarejestruje to matryca, bo nie ma wyświetlaczy, które są w stanie oddać taką rozpiętość tonalną. W efekcie nie widzisz ani jak jest naprawdę, ani tego co otrzymasz na monitorze lub odbitce. Otrzymujesz zupełnie coś innego. Wyświetlacze będą miały sens jak spełnią 5 warunków - rozpiętość tonalna 16 bitów (jak kto woli 16EV), rozdzielczość 6Mpix, zwłoczność poniżej 1/25 sekundy, możliwość kalibracji, pobór prądu 10 razy mniejszy niż teraz. Na niekorzyść wizjerów elektronicznych działają też nowe przepisy ekologiczne, nakazujące zmniejszanie pojemności akumulatorów. Japończycy zaczęli już taki trend.

  134. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:46

    @lordkain
    " na razie nie miałem takiej sytuacji, że coś mi uciekło bo aparat się włączał. "
    sony to nie telewizor zprzed 20 lat, który się nagrzewał zanim zaczął działać.Po za tym w momencie wyciągania aparatu z torby włączam go bo przycisk on/off jest wygodnie usytuowany

  135. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:51

    @wercio
    zmień sobie monitor to może wtedy nie bedziesz miał takich rozbieżności między tym co widac w wizjerze, a tym co widać na Rawach wrzuconych do kompa, mało tego, pójde o krok dalejmając jeden punkt w którym wywołuję zdjęcia, mam monitor ustawiony tak, żeby to co na nim widać odpowiadało temu co jest wydrukowane na papierze. Co do fotografii sportowej to wiem ile zchodzi baterii bo sie nią zajmuje. Po za tym nowy grip do a99 ma taki magiczny trik, że pozwala podłączyć 3 baterie a w komplecie do baterii jest ładowarka.Ile zdjec trzeba zrobic by wyczerpac 3 akumulatory??????

  136. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 21:52

    @ wercio
    Staszek Puszczyński używa od jesieni 2011 SLT A77 i jakoś nie słyszałem żeby narzekał na wytrzymałość baterii:
    link

  137. Soniak10
    Soniak10 3 stycznia 2013, 21:52

    @kasia11009: a karty klubowicza Sony też nie dali? No, to rzeczywiście - albo bida w SonyPolska, albo brak wiedzy z zakresu marketingu i technik lojalnościowych...

    @druid: "W segmencie tak drogich aparatów SLT powinno właśnie konkurować ceną, a99 na poziomie 7 tys. mogłoby być atrakcyjną alternatywą."
    Całkowita zgoda! Już pod innym newsem pisałem, ze jeżeli A99 skończy tak marnie, jak A900, to tylko z jednego i tego samego powodu: ABSTRAKCYJNEJ CENY! I to nie tylko w Polsce. Generalnie umówmy się, że będziemy operować ceną w USD, bo niektórzy zaraz myślą że tylko w Polsce cena tego (i wielu innych) modelu Sony jest zbyt wysoka. No więc gdyby ta A99 kosztowała w granicach 2-2,5 tys USD, a np A77 jakieś 1500-1700 USD, to byłyby baaardzo atrakcyjną alternatywą dla konkurencji spod znaku C i N.
    Bo gdy chodzi o funkcjonalność, to lektura tego tekstu otworzyła mi oczy na wiele ciekawych stron (plusów) A99-ki. Jednak generalnie dla mnie ten model ma 3 wady:
    1) brak wizjera optycznego,
    2) niepodnoszone lustro,
    3) cenę.
    ad 1): chyba mógłbym się przyzwyczaić, bo używam z zadowoleniem kompakta Fuji X-S1, który przecież też nie ma OVF i o dziwo, stwierdzam że nie jest to wcale irytujące, zwłaszcza przy ustawieniu wyższej częstotliwości odświeżania (nie ma irytującego "przeskakiwania" obrazu), więc i w A99 nie sądzę żeby było gorzej.
    ad2): oglądając setki zdjęć wykonanych tym aparatem (i A77) na rozmaitych forach, nie dostrzegam istotnych różnic w porównaniu do konkurencji,
    ad 3): no i tu jest, niestety, najgorzej, bo to jest granica leżąca poza możliwościami autosugestii i przyzwyczajenia - po prostu albo się ma taką kasę, albo nie - i koniec. Ta cena w warunkach polskich jest raczej zaporowa, a w warunkach innych rynków - zniechęcająca. I tu piłeczka leży wyłącznie po stronie Sony. Czy odbije ją w kort, czy poza - na to już nie mam(y) wpływu.
    Ale życzę Sonemu powodzenia, bo sprzęt jest fajny. Szkoda że za tym nie idzie myślenie marketingowe na adekwatnym poziomie.

  138. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:53

    a co do zakupu akumulatorow-nie wiem jak jest z nikonowymi ale w sony praktycznie wiekszosc lustrzanek ma takie same baterie (czyli mogą działąc zamiennie) tak jak ja mialam a580 z gripem i 3 baterie-tak teraz owe baterie pasuja i do a77 i a99

  139. r2mdi
    r2mdi 3 stycznia 2013, 21:55

    @wercio:
    No właśnie. Gdyby aparat był gotów do pracy natychmiast po wciśnięciu przycisku lub tak samo szybko wybudzałby się ze śpiączki to może jakoś dałoby obejść problem słabego akumulatora. Niestety przy tych parametrach raczej nie nadaje się do długiego polowania na zdjęcia bez wielu akumulatorów. Czyli znowu pytanie: czy jest to sprzęt dla profi? Czy też dla majętnych pasjonatów?

  140. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 21:55

    @soniak10

    wszystko jest zalezne od tego jak sie dogadasz w sklepie, ja za a77zaplacilam 3200 a za a99 10000. sadze ze jakbym poczekala jeszcze kilka tygodni to kupilabym go jeszcze taniej. a karte klubowicza dostałam predzej :)

  141. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 21:56

    Czołem Soniak10!
    Brakowało Tu Ciebie :):):)

  142. buzz
    buzz 3 stycznia 2013, 22:00

    Kasiu, po co takie kasanie. Trzeba byc obiektywnym. Na trzech akumulatorach zrobisz mniej zdjec Sony niz np. Canonem. Jesli szanujesz kadry i robisz wylacznie przemyslane kompozycje, to mozesz nie zrobic nawet jednego zdjecia Sony. Ja tez mam Sony i choc zaczynam cenic sobie evf, to jednak trzeba wlaczyc aparat, by cos widziec, prawda? Wlaczenie powoduje pobor pradu. Z wizjerem optycznym wlaczac nie musisz. Proste.

  143. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 22:03

    cos kosztem czegos-wole czesciej zmieniac baterie i miec podglad w wizjerze na zywo jak sie zmieniaja parametry i jakie ma to odwzorowanie w naswietleniu niz robic zdjecia troche dluzej(tylko ile dluzej)

  144. lemarais
    lemarais 3 stycznia 2013, 22:08

    @Rafiki
    Ja... już nie muszę niczego czytać.

  145. baron13
    baron13 3 stycznia 2013, 22:13

    Fajna bijatyka :-) Jak dyskusja o wyświetlaczach elektronicznych to ja linkuję tę fotkę:
    link
    Bo jej się nie da z wyświetlaczem elektronicznym. Po pierwsze zastępcza ogniskowa po uwzględnieniu kropa i całej optyki jest jakieś 3200 mm. O ile pamiętam to było Samyangiem 800 mm co daje na całej klatce APSC jakieś 1250 mm zastępczej ogniskowej, alejest jeszcze wizjer kątowy z lupką x2,4. Otóż: siedzi się przy statywie i wystarczy lekko dotknąć, a wszystko lata jak g(ł)upie. Aby coś widzieć musiałbym mieć odświeżanie na poziomie 500 klatek/s. Inaczej nie ustawię ostrości. Nie ustawi też żaden AF bo każdy kolejny obraz będzie zupełnie inny od poprzedniego. Nie mówiąc już, że Samyang 800 mm ma AF ręczny... Sprawa numer dwa: Takie zdjęcia wykonuje się siedząc po godzinę dwie na stołeczku i ślepiąc w obiektyw. Z łapą na wyzwalaczu, z wyłączonym wyświetlaczem. Jak wyczytałem w jednym teście aparatów Sony, faktycznie po kilkunastu minutach ciepły, ale kto pracuje z aparatem włączonym przez kilkanaście minut? Ja.
    Sprawa kolejna: obejrzałem zdjęcia testowe. Margines błędu jest duży, bo jak Arek zauważył na oko to chłop w szpitalu, ale jedno co moim zdaniem widać, to że Sony ma dobrze działający algorytm odszumiania anizotropowego. Natomiast poziom szumów moze być od trochę lepszego C5Dm2 do trochę lepszego od mojego C500D z naświetlaniem - 1EV. Ciekaw jestem testów, lecz raczej na oko widać, że na iso 25600 nie ma co nawet marzyć o "przewołaniu" choćby o 1 EV. Poczekajmy do testów, obym się mylił, bo będzie szansa na zbicie ceny Canona.

  146. johndoe
    johndoe 3 stycznia 2013, 22:15

    Z poprzednich dyskusji pod tematami zwiazanymi z S można się dowiedzieć, że S co prawda opanowało niemalże do perfekcji video, ale przecież najważniejsza jest jakość zdjęć. O jakości zdjęć A99 może się wypowiedzieć tutaj jedna jedyna osoba /reszta może zajrzeć co najwyżej na dpreview, które wg. tutejszych kryteriów, jest jak wiadomo równie profesjonalne jak polska armia/, ale to nie przeszkadza dwóm czy trzem tuzinom fachofcuff wyrazić swojej opinii.
    Jak mawia szwagier, w du..ie był, g..no widział. Ale o alfie trza napisać. Niektórzy nie są w stanie w tym podnieceniu doczytać ze zrozumieniem do piątej linijki tekstu i nie wiedzą, że to tekst sponsorowany.

    ps. a może porównać cenę alfy z cz24-70 vs. C5d3 plus 24-70 IS /którego jeszcze nie ma/ ?


  147. druid
    druid 3 stycznia 2013, 22:18

    Co do tych opóźnień związanych ze zamianą parametrów i włączaniem to częściowo je wyeliminowano aktualizacją firmware. Mimo wszystko nadal będę podtrzymywał swoją tezę jako posiadacza a77 oraz tradycyjnej lustrzanki, że do samych zdjęć lepiej mieć klasycznego dslra ;)

  148. MaciekNorth
    MaciekNorth 3 stycznia 2013, 22:21

    @lordkain | 2013-01-03 21:28:48
    "No testy pokazują, że Nikon więcej wyciąga z matryc sony.. chyba że to od czegoś zależy i testy testom nierówne"

    NEX-7 vs. D3200 to co?

    @wercio | 2013-01-03 21:45:49
    "Pentax też wyciąga z nich więcej. I to od dawna."

    A580 vs. K-30 to co?

    Haha, wierzycie w dogmaty niczym mohery, a prawda jest taka że przy 12-bitowych RAW-ach w D3200 i K-30 to jednak Sony potrafi wyciągnąć z matryc więcej. NiC są lepsze (minimalnie) tam, gdzie mają przewagę konstrukcyjną w postaci 14-bitów.

  149. lemarais
    lemarais 3 stycznia 2013, 22:23

    @Kasia 11009
    Nie nienawiści ale krytyki.
    Canony są rzeczywiście kapryśne, tu się zgadzam. Jednak np. ja zmagam się ze swoim ponieważ chcę używać szkieł C, które bardzo mi pasują, nawet jeśli nie są doskonałe a i obrazowanie C też mi pasuje. Kupuję stare 5D2 bo uważam je za lepsze. Wizjer A99 do próbnych zdjęć pozornie lepszy – do zdjęć optymalnie naświetlonych i tak trzeba trochę nad tym popracować a kto ma w tym wprawę nie doceni tej zalety A99. Miałem w rękach A99 i nie jestem uprzedzony do Sony. Wiesz popracuj trochę na A99 i z powrotem weź aparat FF z wizjerem optycznym wtedy będziesz wiedzieć czy ten elektroniczny Ci pasuje. Kolor Sony bardzo ciekawy. Aż się prosi fajny, mały DSLR FF w cenie 6000PLN i to by był strzał w 10.

  150. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 3 stycznia 2013, 22:26

    Ale krucjata...

  151. 3 stycznia 2013, 22:28

    @ johndoe

    Ale w czym to Sony A99 pod względem jakości zdjęć będzie lepszy od Nikona D600, który jest o 4 tyś zł tańszy? To nie jest kwestia tego, że Sony jest be... tylko, że jego cena nie jest adekwatna do możliwości.

  152. lemarais
    lemarais 3 stycznia 2013, 22:29

    @Kasia11009
    Czyli Sony jednak zareagowało, bardziej się kamufluj.

  153. Soniak10
    Soniak10 3 stycznia 2013, 22:31

    @buzz: "choc zaczynam cenic sobie evf, to jednak trzeba wlaczyc aparat, by cos widziec, prawda?".
    Niby prawda, ale nie chcesz chyba powiedzieć, że fotografując DSLR włączasz aparat dopiero, gdy ustalisz kadr? Fotografując architekturę albo w studio, to można sobie na to pozwolić, ale w reporterce, ptasiarstwie czy w sporcie nie wyobrażam sobie szukania kadru w wizjerze optycznym przy wyłączonym aparacie. I nawet jeżeli w DSLR zużycie prądu przy włączonym aparacie jest niższe, to różnica jest bardziej teoretyczna niż praktyczna. Ja zresztą ZAWSZE kupuję do aparatu OD RAZU zapasowy akumulator, zwykle zamienniki hamy, (ew. ansmanna czy hahnela), i nie zauważyłem róznicy w ich trwałości w stosunku do oryginałów.

    @wercio: "Czyli mamy rozumieć to, że pracownik Sony odradza kupowanie A99? ".
    Masz strasznie ograniczone horyzonty: ja w tej wypowiedzi Szabli widzę jedynie szacunek dla wolności osobistej klienta i jego prawa do wyboru.

    Pomyślności w Nowym Roku 2013!

  154. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 22:32

    @kasia11009 widzę, że podajesz albo ceny bez podatku, albo pracujesz dla Sony ;)
    Ceny a77 znam wszędzie, przyciskałem wielu hurtowników i sprzedawców i najtaniej można było skombinować za 3800zł z dwuletnią gwarancją.

    @Soniak10 a77 po 1500-1700$?? na amazonie była promocja USA za równego 1000$

  155. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 22:40

    nie pracuje dla sony, po drugie jezeli sie idzie do sklepu i mowi ze zostawia sie u nich duze pieniadze i chce sie negocjowac ceny to o dziwo (naprawde sama sie ciezko zdziwilam) w porownaniu do cen sklepowych potrafia baaardzo zejsc wdol

  156. kasia11009
    kasia11009 3 stycznia 2013, 22:41

    sory, wlasnie sprawdzilam na fakturze a77 kosztowala 3400

  157. Soniak10
    Soniak10 3 stycznia 2013, 22:41

    @lordkain "na amazonie była promocja USA za równego 1000$ ": miałem na myśli cenę nowego, zaraz po wprowadzeniu na rynek. Co nie zmienia postaci rzeczy, że 1000USD to już przedział, o którym mogę mysleć w kategoriach bardziej niż realnych. Wprawdzie na razie moja A700 mi wystarcza i zapewne jeszcze jakieś 2-3 lata nią popracuję, ale potem... może pojawi się Alfa SLT FF (A88 ?) w cenie poniżej 2000 USD? To już byłbym skłonny wydać, więc kto wie...

  158. Soniak10
    Soniak10 3 stycznia 2013, 22:45

    Pytanie do Szabli: czemu ten artykuł promocyjny pojawił się tak późno? Powinien być opublikowany jakiś miesiąc-dwa PRZED zaprezentowaniem aparatu na polskim rynku.

  159. 3 stycznia 2013, 22:55

    @baron13 Ty naprawdę 2h siedzisz na tym stołku ślepiąc się w tunel 500D aby popełnić taki kadr?
    link Thanks to SLT, I didn't have to keep my eyes in the viewfinder all the time like traditional SLR.

  160. Rafiki
    Rafiki 3 stycznia 2013, 23:03

    ...a tutaj filmik z A55 i księżycem:
    link

  161. 3 stycznia 2013, 23:04

    do ja dorzucę jeszcze z mojej A55+flinta :-) link

  162. baron13
    baron13 3 stycznia 2013, 23:19

    Niestety z powodu znajomości z niejakim Pawłem Rudawym mam kompleksy co swojego sprzętu do astro-foto:
    link
    A, co do siedzenia to nawet nie 500D tylko 450 i wizjer kątowy z lupka x2,5. Niestety cena wizjera to pól aparatu.

  163. zentaurus
    zentaurus 3 stycznia 2013, 23:26

    Ja też uważam jak większość tu piszących, że to dobry aparat :)

  164. lordkain
    lordkain 3 stycznia 2013, 23:38

    To w miarę komicznie wygląda patrząc z perspektywy, że my konsumenci żremy się w imieniu firm, które zdzierają z nas kesz :D
    No ale ludzie tak mają - jak kupił fiata, to fiat jest najlepszą firmą, a toyota jest przereklamowana choćby nie wiem co :)
    Cieszcie się, życiem, róbcie ładne zdjęcia, a w tym na pewno nie przeszkodzi, anie nie pomoże wam półprzepuszczalne lustro i elektryczny wizjer,
    Buziaki dla wszystlkich

  165. 3 stycznia 2013, 23:42

    @baron13 gwiezdny pył na matrycy masz gratis do tego wziernika - dobrze inwestujesz ;P
    link
    link
    link
    link



  166. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 4 stycznia 2013, 00:00

    baron13, obiektyw Samyang 800mm daje naprawdę kiepską jakość obrazu i jest ciemny. Jeśli miałeś do tego jeszcze telekonwerter, to jakość dodatkowo pogorszyła się, poza tym spadła jasność i dyfrakcja dodatkowo zdegradowała obraz. Do tego musiałeś wykorzystać dość wysoką czułość. Jaki sens robić takie zdjęcia, a tym bardziej z wykorzsytaniem tak przekombinowanego sprzętu, skoro równie dobrze wystarczyło pstryknąć zdjęcie poprawnym obiektywem 300mm i interpolować? Poza tym dla linkowanego przez Ciebie zdjęcia link to nawet nie warto wyciągać aparatu z torby, nie mówiac o " siedzeniu po godzinę dwie na stołeczku i ślepiąc w obiektyw".

    Nigdy nie zauważyłem, żeby brak wizjera optycznego był dla mnie przeszkodą w zrobieniu zdjęcia. Nawet w tak ekstremalnych sytuacjach: link

  167. lordkain
    lordkain 4 stycznia 2013, 00:12

    Jakub, ISO 3200 i 37 sek naświelanie... to ja bym się bał, że pomylę gwiazdy z szumem, a tobie genialnie to wyszło

  168. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 4 stycznia 2013, 00:51

    lordkain, niczego nie pomyliłem. Szum od gwiazd można odróżnić w bardzo prosty sposób - przy czasach przekraczajacych 30s dla 8mm można zauważyć delikatne rozmycie się gwiazd, do czego celowo dopuszczam, żeby efekt był bardziej wyraźny. Poza tym niebo jest rejestrowane jako obszar o stosunkowo wysokiej jasności i jakość obrazu jest naprawdę przyzwoita. Robiłem z tych zdjęć odbitki 50x70cm i na papierze nie jest źle, nie narzekam :)

  169. lordkain
    lordkain 4 stycznia 2013, 00:54

    a no to pięknie, to może a77 też da redę jakoś takie coś naświetlić, muszę spróbowac

  170. ***s***
    ***s*** 4 stycznia 2013, 07:14

    Radziu GFD | 2013-01-03 14:52:37.....Czy ja zle rozumuje twierdzac, ze laik nie wyda kilkunastu tys zl na wielkiego, i ciezkiego kloca? laik nawet nie wie, co to jest "pelna klatka"

    Radziu, zle rozumujesz. Sa takie kraje gdzie aparaty kupuje sie tak jak ja kupuje pomarancze na targu. Nie wiem po wygladzie czy kolorze skorki ktore sa najsmaczniejsze wiec kupuje patrzac na cene liczac ze ktos to dobrze wycenil.


    buzz | 2013-01-03 22:00:20....evf, to jednak trzeba wlaczyc aparat, by cos widziec, prawda? Wlaczenie powoduje pobor pradu. Z wizjerem optycznym wlaczac nie musisz. Proste.

    Buzz, dobre , usmialem sie z rana. Masz 200% racji ze lepszy jest aparat ktory nie zuzywa pradu jak nie robi zdjec. Ja bym poszedl dalej. Mam jakiegos starego Olympusa. Od 5 lat lezy w piwnicy bo nie wzdazyl sie sprzedac a teraz jest zabytkiem. Chyba powinienem go wystawic na sprzedaz bo swietnie sie spisuje - nie zuzywa pradu , ZERO od 5 lat !!!! A do tego ma wizjer optyczny tzn szczelinke do patrzebia. nada sie !!!!


  171. ***s***
    ***s*** 4 stycznia 2013, 07:19

    kasia11009 | 2013-01-03 21:53:06..... baterie-tak teraz owe baterie pasuja i do a77 i a99


    Owe baterie pasuja nawet do wiekszosci kamer oraz calej linni "kompaktow" tzn od S90 z roku 1999 do R-1. To rzeczywiscie zaleta kiedy patrzy sie na Canona ktory miedzy 300D a 500D zmienial baterie 3 razy. Nie wiem jak pozniej.

  172. johndoe
    johndoe 4 stycznia 2013, 09:15

    @Borat

    >>Ale w czym to Sony A99 pod względem jakości zdjęć będzie lepszy od Nikona D600, który jest o 4 tyś zł tańszy?
    ----
    A skąd mam to wiedzieć? Żadnych testów chyba nie ma jeszcze, prawda?
    >>>
    tylko, że jego cena nie jest adekwatna do możliwośc
    ---
    A jak oceniasz jego możliwości bez ww. testów? I co za tym idzie stosunek cena/możliwości?:)


  173. Rafiki
    Rafiki 4 stycznia 2013, 09:26

    Jest test, na dpreview:
    link

  174. johndoe
    johndoe 4 stycznia 2013, 09:28

    @Rafiki
    Jakbyś poczytał fachofcuff z optycznych takich jak Jaad czy Hijax, to byś wiedział, że dpreview to lamerstwo i w zasadzie to szkoda nawet czasu na czytanie:)

  175. Rafiki
    Rafiki 4 stycznia 2013, 09:35

    ...ja wiem, ja wiem...
    Jak Sony wypada słabo to jest wiarygodny, jak chwalą, to jest lamerski...
    :):):)

  176. rafax
    rafax 4 stycznia 2013, 09:51

    @baron13 - jak jesteśmy przy ptaszorach to się foci z zasiadki/budy i można mieć drobiazg na kilka metrów:
    link

    a większe okazy na 20-40m:
    link
    i wtedy zaczynają się jaja bo kłapiąca (C40) migawka płoszy te cholery z kilkudziesięciu metrów i albo jedziesz na LV (które żre prąd jak cholera, a na dworze około -25 stopni) albo zaczynasz marzyć o lusterku które się nie rusza :-)

    A77 to fajna pucha, z CZ daje super obrazek, bateria starcza na dzień intensywnego focenia (500 - 700 kłapnięć), peaking nie do przecenienia a do wizjera można się przyzwyczaić (i staje się wtedy mocno użyteczny). Co do A99 się nie wypowiadam bo nawet nie macałem.

  177. zentaurus
    zentaurus 4 stycznia 2013, 10:02

    Rafiki@
    Canon i Nikon coraz bardziej starają się żeby było coraz więcej "lamerskich" testów dotyczących Sony :)

  178. 4 stycznia 2013, 10:12

    W tej chwili jest na rynku jeden król fotografii małoobrazkowej---->NIKON D800E
    A oto co potrafi
    link

    Sony A99 stać tylko na tyle
    link

    Jeżeli ktokolwiek na tym forum uważa inaczej proszę o wykazanie wyższości A99 na podstawie w/w sampli.

    Przy takiej różnicy w jakości obrazowania, trudno mi sobie wyobrazić, by jakiś inny aparat stanął w tej chwili u boku 800-setki i powiedział-Ja też jestem profesjonalny. A na dodatek chciałby się jeszcze sprzedać drożej.

  179. Rafiki
    Rafiki 4 stycznia 2013, 10:24

    Czy ktoś tu w ogóle próbował wykazywać wyższość A99 nad D800E?

  180. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 4 stycznia 2013, 10:28

    Bogusław Nowak, nie neguję tego, że D800 daje w tej chwili najwyższą jakość obrazu, ale tak naprawdę sam sobie zaprzeczasz.

    Na podstawie tych sampli nie jesteś w stanie wykazać wyższości żadnego z tych aparatów. Ani D800, ani A99. I w większości sytuacji nie da się jej wykazać - podstawową różnicą jest wyższa rozdzielczość zdjęć z D800 ze względu na bardziej upakowaną matrycę, ten aparat będzie lepszy wszędzie tam, gdzie właśnie ta cecha jest pożądana.

  181. johndoe
    johndoe 4 stycznia 2013, 10:30

    Panie Bogusławie Nowaku.
    Proponuję przejść się na jakąś imprezę. W najliższym czasie będzie chyba Superbowl, więc niezła okazja. I powiedzieć tak:
    -Ty, ty, ty, ty..... i jeszcze ty, w zasadzie to wszyscy z białymi lufami.
    -Leszcze

  182. 4 stycznia 2013, 10:42

    @Rafiki
    Cieszę się ,że się ze mną zgadzasz. Faktycznie nie bardzo jest co porównywać, ale skoro A99 ma fotkę na poziomie D600 , to czemu się nie wygłupia z ceną 2 razy wyższą od 600-tki.

  183. Rafiki
    Rafiki 4 stycznia 2013, 10:45

    taaak.. cena aparatu zależy wyłącznie od matrycy...
    Pomyśl... czym jeszcze różnią się aparaty...

  184. 4 stycznia 2013, 10:47

    @johndoe

    Nie mówię o historii, ale o dniu dzisiejszym. I dałem proste zadanie porównywania sampli.
    Nikon przez ostatnie kilka lat faktycznie odstawał jakoscią, ale teraz króluje. Nie wykluczam też, że za jakiś czas na tronie zasiądzie Canon , Sony , czy inna firma.

  185. 4 stycznia 2013, 10:57

    @jakubkrawiec.pl

    Mój prosty mózg podpowiada mi, że bardziej pożądana jest dokładniejsza fotka, a temat techniczny (jak to zrobił producent) właściwie konsumenta nie interesuje.
    Jak widzę te dwie fotki, to od razu wiem która lepsza-serio, serio. I tłumaczenia producenta, że jego matryca ma mniej pikseli i dlatego jest gorzej mało mnie interesuje. Na potrzeby tej dyskusji uprościłem zadanie do 2 zdjęć, ale na imaging- resource znajdziesz kilkaset fotek testowych tych aparatów w różnych warunkach i jak zauważysz D800 całkiem nieźle sobie radzi też w innych warunkach.
    link

  186. rafax
    rafax 4 stycznia 2013, 11:00

    Dajcie se Panowie (i Pani) na luz. To jest tylko narzędzie :-)
    - jak idę na kilka dni w góry to chcę bezlusterkowca - waga i rozmiar,
    - jak coś dłubię w studiu to bym przygarnął właśnie N800E - obrazek zacny,
    - na ptaszory idealne było by nieruchome lustro - min 7 kłapnięć na sek
    - na dłuższy wyjazd frajdą byłby gps żeby oznaczać miejsca robienia zdjęć.

    Chyba nie znajdziemy wszystkiego w jednej puszce...


  187. qbic
    qbic 4 stycznia 2013, 11:01

    Przynajmniej Sony nie umoczyło kolorów (jak to w zwyczaju ma Canon).

    Teraz do wyboru hi-iso daltonista (Canon), dniowy pejzażysta (Sony), wszystko w jednym (Nikon).

  188. 4 stycznia 2013, 11:08

    @Rafiki
    Nie zrozum mnie źle. Cenię sobie różne fotograficzne wodotryski i niektóre doceniam. Cieszę się też, że Sony wypuścił nowy ciekawy aparat. Usiłuję tylko wskazać dla niego właściwe miejsce w szyku jakości i ceny. Kupujący sam zadecyduje czy woli lepszą fotkę, czy ważniejsze są dla niego inne cechy aparatu i ile jest w stanie za nie dopłacić.

  189. Rafiki
    Rafiki 4 stycznia 2013, 11:11

    Czy na przykład uszczelniany, metalowy korpus to wodotrysk?

  190. studioP
    studioP 4 stycznia 2013, 11:20

    Cena mnie wcale nie dziwi. To obecnie najbardziej zaawansowany aparat w kolekcji producenta, nie mogą się więc pozycjonować niżej, niż konkurenci. Czy ma to sens - to inna historia. Korpus - jak wiecie - to nie wszystko. Ktoś, kto ma szklarnię Sony ma teraz szansę pozyskać nowy, pełnoklatkowy korpus. Producent ten fakt niecnie wykorzystuje, podobnie zresztą jak robi to Nikon czy Canon. Chętnie rozważyłbym zakup Sigmy SD1, gdyby nie fakt, że szklarnia Canona trzyma mnie przy tej marce. Próżne porównania i próżna dyskusja, bo na całe szczęście, za aparatem stoi fotograf i to on robi zdjęcie. Dla przykładu, Marcin Lenart, przepiękne przyrodnicze zdjęcia robi Canonem 50D. Jakoś mu nie przeszkadza, że to aparat całkiem już leciwy, bez szczególnych bajerów i wodotrysków.Szkoda kłapać po próżnicy. Lepiej wyjść w plener :)

  191. 4 stycznia 2013, 11:21

    @Rafiki

    Zdecydowanie nie, ale nie używaj takich argumentów, bo zarówno Ty jak i ja jesteśmy bywalcami tego forum, więc trochę się znamy na aparatach. To ja mam teraz powiedzieć, że "-D800 też ma, achaaaa;";)
    Pass.
    Poddałem pod dyskusję 2 sample, uważam, że to był ciekawy dodatek do rozmowy na forum, bo zawsze lepiej pogadać o konkrecie niż gdybać.

  192. Rafiki
    Rafiki 4 stycznia 2013, 11:26

    Wspomniałem o korpusie bo Ty napisałeś:
    "ale skoro A99 ma fotkę na poziomie D600 , to czemu się nie wygłupia z ceną 2 razy wyższą od 600-tki. "
    Zdaje się że D600 nie jest uszczelniany i metalowy...

  193. johndoe
    johndoe 4 stycznia 2013, 11:31

    @Bogusław Nowak
    >Poddałem pod dyskusję 2 sample,...
    ---
    Z komentarzem, że profesjonalnym można nazwać jedynie aparat, który dał ten lepszy obrazek.
    Ergo, wyrzuciłeś ze zbioru aparatów profesjonalnych /cokolwiek by to nie znaczyło/ nie tyko A99 ale i całą resztę, bo temu obrazkowi nie dorównuje /rozdzielczością/ w tej chwili nic poniżej MF.

  194. baron13
    baron13 4 stycznia 2013, 11:32

    @pan.tadeusz: fajne fotki, niestety z tego powodu, że ich rozmiar jest inny niż mojej, na przykład rozdzielczości kątowej nie da się ocenić.
    @jakubkrawiec.pl: ekhem... To jest tak: rozdzielczość najlepszych obiektywów tele sięga ok 45 linii/mm dla spadku kontrastu o 50%. Lekko licząc z kropem ręcznym moje zdjęcia są odpowiednikiem jakieś 900 mm zakładając ze zawsze robimy na matrycy APSC. Wobec czego nie zajmujemy się mnożnikiem matrycy. Jeśli zrobię kropa z 300 mm to dostanę najlepiej 15 linii/mm. To znaczy takie jakbym założył do aparatu APSC obiektyw z rozdzielczością 15 linii/mm. Nie bij, ale tyle umiesz z optyki.
    Niestety, podstawowym powodem stosowania tele jest otrzymanie lepszej rozdzielczości kątowej. Rozdzielczość liniowa krótszych obiektywów jest lepsza i z tego biorą się pomysły, aby użyć zamiast 800, 300 mm. Samyang ma zapewne gdzieś około 35 linii/mm. Co oznacza, że nie zakładając do niego telekonwertera robimy fotki do których publiczność się nie doczepi. Z tele ustawimy precyzyjniej ostrość :-)
    link
    To zdjęcie akurat ilustruje największy problem z lustrzanymi obiektywami: trzeba nauczyć się obsługiwać. Natomiast co do parametrów, to są one typowe: np jasność. Canon ma swojej ofercie tylko o 1 EV jaśniejszy obiektyw. Tak na marginesie: ciekawe jest policzyć ile kosztuje przy tej ogniskowej 0,3 EV :-) Skoro nie ma sprawy ze stratą na lustrze.
    Co do jakości zdjęć... Cóż jestem już stary i ciężko doświadczonym nazwijmy to ćwierć artystą. Ostatnio z trzema kumplami wydaliśmy książkę i recenzje mamy od ciężkiego rozczarowania, bo nasi bohaterzy ciągle piją (kobieta), do entuzjazmu, bo tak wesoło ciągle piją ( facet). Co do fotografii, to ja jestem takim Gałkiewiczem co już wie że William Eggleston wielkim fotografem jest i jego zdjęcie piekarnika nas cieszy, ale mnie za cholerę. Bardzo byłbym wdzięczny człowiekowi, który by mi objaśnił jego metodę twórczą, podobnie jak wielokrotnie wspominanego Tichego. A z tym ostatnim, jak już też często pisałem: wciąga jak bagno. Bardzo był bym wdzięcznym komuś kto by mi powiedział dlaczego Wołkow (dopiero niedawno się zorientowałem, że mu się zmarło...) macha aparatem i wychodzi świetlista mototypia i jest to zdjęcie które nawet takiego, jak ja z Przedborowa (ej) cieszy, ale jak macham, to jest tylko poruszona fotka. Wiem, że najwyżej jestem rzemiochą, którego fotki do czegoś czasem służą. Myślę, że jednak to mnie ratuje, bo wiem, że ludzie patrzą na zdjęcia najwyżej 2 sekundy. Normalni ludzie, a nie albo członkowie ZPAF albo kółka miłośników nurogęsia czy innego TWA. W związku z tym nie napinam się tylko pstrykam śmieszne fotki i to, wyobraź sobie, odrobinę wychodzi. I tak, co do meritum: aparat dobrze jak robi zdjęcia...

  195. 4 stycznia 2013, 11:38

    @Rafiki
    D600 jest uszczelniony i korpus z magnezu, ale już mnie nie męcz i najpierw sprawdź sam:)

  196. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 4 stycznia 2013, 11:40

    Co do cen korpusów to A900 ma chyba podobny obrazek do D3x? Nawet tą samą matrycę.

  197. 4 stycznia 2013, 11:42

    @johndoe
    A tak w ogóle, to podobały się sample?:)

  198. Rafiki
    Rafiki 4 stycznia 2013, 11:42

    Panie Bogusławie, ma Pan rację myliłem się, przepraszam i nie męczę więcej.

  199. qbic
    qbic 4 stycznia 2013, 12:26

    @MaciekKwarciak, A900 vs D3x - ten sam krzem, inne CFA oraz 14bitowy trickowy odczyt w Nikonie.

  200. michonn
    michonn 4 stycznia 2013, 12:32

    Szanowni Optyczni panie Arku a kiedy zobaczymy pelny test canona 1DX? Czyzby zrezygnowano z testu flagowego aparatu canona ?

  201. MaciekNorth
    MaciekNorth 4 stycznia 2013, 13:09

    @Bogusław Nowak | 2013-01-04 10:42:44
    "Faktycznie nie bardzo jest co porównywać, ale skoro A99 ma fotkę na poziomie D600 , to czemu się nie wygłupia z ceną 2 razy wyższą od 600-tki."

    Jakość zdjęć podobna, ale zejdziesz na D600 z czasem do 1/8000? A większa rozdzielczość (obracanego) LCD, wbudowany GPS i stabilizacja matrycy, a filmy Full HD 60p/50p? To jednak ma znaczenie dla wielu jeśli nie dla większości użytkowników. Co nie znaczy że podoba mi się cena A99, jeśli byłaby gdzieś w połowie między D800 a D600 byłoby moim zdaniem OK ;)

  202. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 4 stycznia 2013, 13:25

    Jeszcze:
    A99 najkrótszy czas synchronizacji z lampą 1/250 kontra 1/200 w D600

    Warto zapytać posiadaczy szklarni Nikona i Canona ile by zapłacili za wymianę wszystkich pełnoklatkowych obiektywów na stabilizowane?

  203. 4 stycznia 2013, 14:07

    W A99 wykorzystując bezprzewodowe sterowanie lamami systemowymi bądź studyjnymi możesz korzystać z czasów wyższych niż 1/250, co pomaga korzystać z przysłon 1/4

  204. 4 stycznia 2013, 14:08

    Przepraszam LAMPAMI

  205. 4 stycznia 2013, 14:15

    Super się was czyta ;-) , a tak na marginesie to kto z was używa A99?

  206. lemarais
    lemarais 4 stycznia 2013, 14:37

    @jakubkrawiec
    Nie zgodzę się z Tobą w kwestii oceny zdjęcia barona. Przede wszystkim o gustach nie tylko nie wypada ale to bardzo ryzykowne dyskutować. Natomiast zdjęcie barona z "ptakami na drucie" ma temat - jest nim, albo częścią tego tematu, ptak podnoszący się do lotu. Bez tematu nie ma fotografii, jest rejestracja, obrazek. Natomiast Twoje fotografie Tatr są zatytułowane "Tatrzańska Noc" lecz uważam, że ten tytuł jest na wyrost - nie ma na nich ani Tatr ani nocy. Jeśli jednak jest noc to czym ta tatrzańska noc odróżnia się od zwykłej nocy w górach? Zarejestrowałeś pewną estetykę, w tym kolor, obrazek ale nie Tatry i na pewno nie tatrzańską noc. Z faktu, że Twój aparat znajdował się w Tatrach jeszcze nic nie wynika. Fotografia to nie sprzęt ambitnie wnoszony na szczyt ale temat, zdjęcie musi być o czymś. Zdjęcie o niczym może zrobić lodówka. Gwiaździste niebo... o czym są te zdjęcia?
    Ze zdjęciami natury tak jest, szczególniej obecnie kiedy są do dyspozycji aparaty dające doskonałą jakość obrazu, że ta jakość zaczęła stanowić temat. To nieporozumienie.

  207. lordkain
    lordkain 4 stycznia 2013, 14:38

    Kaśka z Sony:)

  208. Rafiki
    Rafiki 4 stycznia 2013, 15:21

    lemarais, nie wiem może mam coś z oczami, ale na zdjęciach Jakuba Krawca widze piękne Tatry i piękną Noc i piękne gwiazdy...
    Na linku barona widzę niedoświetlony kadr z paroma ptakami i anteną...

  209. rafax
    rafax 4 stycznia 2013, 15:27

    @lemaris - zdjęcie barona, w kategorii ptasiarskich jest... nie najlepsze. Ratuje je tytuł :-)

  210. lordkain
    lordkain 4 stycznia 2013, 16:27

    W najnowszym fotokurierze jest test a99 i piszą, że canon zamierza też wprowadzić linię body z półprzepuszczalnym lustrem. No i

  211. chalice
    chalice 4 stycznia 2013, 16:30

    MM, jaka ukryta reklama. Jeśli ktoś przedstawia jakiś produkt jakiejś marki w mediach w sposób pozytywny to jest to reklama jawna. Widzę przecież co przedstawia. Szeroko rozumiana reklama nie ogranicza się do zwrotu "kup to" ale wręcz go unika!. Reklama żeby była dobra ma sugerować że produkt jest warty zakupu i spowodować że za jej pośrednictwem ktoś coś kupi. To zwykła, typowa jak na dzisiejsze czasy reklama...

  212. baron13
    baron13 4 stycznia 2013, 16:40

    @lemarais: co do gustu masz absolutną rację. natomiast jest nieistotne, czy moje zdjęcia są coś warte, czy nic. Jest pewna stara technologia robienia zdjęć: łapanie sytuacji. Nie koniecznie chodzi o street foto, ale najlepiej jest wdusić migawkę w interesującym momencie. Taki jest plan:
    link
    albo
    link
    Wyszło czy nie, inna sprawa. Ważne, że taka jest technologia. Wymaga ona czasami wiszenia na wizjerze. A jak wizjer elektroniczny, a bateryjka się wyczerpie, to kicha.
    @rafax: Zdecydowanie nie mam zamiaru robić zdjęć ptasiarskich.
    link
    Tu zdecydowanie nie chodzi o zasiedlanie nowych terenów lęgowych :-)

  213. lemarais
    lemarais 4 stycznia 2013, 17:58

    @Rafiki
    Czymże jest... piękno...
    Te jej kształty i jego wielkość to samo piękno (lustrzanka i obiektyw). Deisgn kart pamięci, ścieg na futerale też są piękne. Błysk i mat papieru są piękne. Zapach... jaki zapach ma nowy aparat... i taki jeszcze nie dotknięty. Taka piękna jest ta technika...

    @Rafax
    Jeśli chodzi o zdjęcia ptaków, to osobiście uważam, że chodzi raczej o ptaki niż o fotografię. Sam tego nie robię, tym bardziej nie oceniam. Zwróciłem uwagę na pewien element czysto fotograficzny, tym, którzy o nim pojęcia nie mają.

    @baron
    właściwy moment – absolutnie tak. to sedno tej roboty.

    w fotografii zwierząt niestety wielogodzinne czekanie jest normą. Wielkie zdjęcia zwierząt są efektem takiego wyczekiwania, polowania. To zajęcie dla wielkich pasjonatów. A czy coś wyjdzie z polowania... tego nie wie nikt. Ale zasada jest prosta samo do Ciebie nie przyjdzie, musisz po to pójść, jak w życiu.

    Ja np. bardzo lubię fotografować ludzi, opanowałem warsztat ale ludzie są najczęściej nieprzygotowani do zdjęć – są akurat w nie takiej formie co trzeba. Jeśli ktoś nie ma farta lub po prostu możliwości, żeby fotografować interesujące tematy, to sprzęt fotograficzny mu do niczego potrzebny nie będzie albo to będzie tylko zabawa z aparatem np. próba przenoszenia na zdjęcie własnych, najczęściej banalnych, wyobrażeń o życiu, co mnie szczególnie mierzi.

  214. lemarais
    lemarais 4 stycznia 2013, 18:00

    p.s.
    właściwy moment - sedno fotografii w ogóle

  215. kasia11009
    kasia11009 4 stycznia 2013, 18:26

    Jakis czas temu przeczytalam na jednym z portali dowcip:
    Fotograf zrobił modelce sesje zdjęciową,następnego dnia modelka zaprosiła go na obiad i przy okazji dostała zdjęcia z sesji
    -ooo,jakie ładne,musi pan mieć dobry aparat
    Fotograf zjadł obiad i powiedział:
    -bardzo smaczne było,musi pani mieć dobre garnki

    I w ten sposób dochodzimy do sedna fotografii....

  216. 4 stycznia 2013, 18:40

    @baron13 możesz streścić ten elaborat o swojej egzystencji..? bo nie dostrzegam koneksji z krytyką jaką tu prezentujesz

  217. 4 stycznia 2013, 19:02

    Myślę, że @baron13 nie może się odnaleźć od momentu kiedy to zmienili mu antenę na dachu na wersję do odbioru telewizji cyfrowej, a tak w nawiasie to @baron 13 wychodzisz z domu, żeby zrobić zdjęcia czy tylko wszystkie kadry z balkonu?

  218. 4 stycznia 2013, 19:09

    prawdziwą łyżką dziegciu są ponoć spore lagi w obsłudze A99 - ktoś może to potwierdzić lub zdementować?

  219. 4 stycznia 2013, 19:45

    @pan.tadeusz

    co to znaczy lagi?

  220. 4 stycznia 2013, 20:00

    test kiepski ale informacja jaka z niego płynie - są opóźnienia nawigacji, prawda czy fałsz? link

  221. 4 stycznia 2013, 20:08

    nie spotkałem się z wolną nawigacją, w A77 było wolniej, a nawet zdarzało się że szybciej kręciło się kółko niż zmiany widoczne na ekranie.

  222. lordkain
    lordkain 4 stycznia 2013, 22:32

    A nawiązując do konkretów. Zastanawiam się czemu Sony nie potrafi wyciągnąć z matryc tyle co Nikon. A jeśli kiedyś się nauczą, to czy użytkownicy dotychczasowi alf dostaną apgrejd na 2.0 dający poprawę szumów?

  223. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 4 stycznia 2013, 23:14

    Ja z matrycy sony wyciągnę w lightroomie znacznie więcej niż nikon.

  224. lordkain
    lordkain 4 stycznia 2013, 23:38

    @MaciekKwarciak
    hmm, czyli chcesz mi wyjaśnić, że to co robi oprogramowanie w puszce Nikona to jest tak jakby obraz z Sony puszczony przez coś a la Lightroom?
    Czyli, że Nikon obrabia obraz systemowo jak JPGi? RAW nie jest gołym surowym zrzutem danych z matrycy?

  225. lemarais
    lemarais 5 stycznia 2013, 00:20

    @Kasia
    konsumować u swojej modelki, to jest właśnie sedno.

  226. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 5 stycznia 2013, 00:20

    @lordkain
    Jeżeli w nikonie rawy byłyby surowe to wtedy, z kolei sony musiałoby ingerować w rawy aby zwiększyć sobie szumy.

  227. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 5 stycznia 2013, 00:24

    @lordkain
    Jeżeli w nikonie rawy byłyby surowe to wtedy, z kolei sony musiałoby ingerować w rawy aby zwiększyć sobie szumy.

  228. lordkain
    lordkain 5 stycznia 2013, 00:25

    @MaciekKwarciak, ale czy poza oprogramowaniem, Nikon nie działa w inny sposób poprawiający jakoś RAWów. Wiesz, porównując obraz z a77 i a65, mimo tej samej matrycy mamy inne jego właściwości (wg DXO). Czy to znaczy, że a77 ingeruje w raw? Ponoć budowa body pozwala na lepsze odprowadzanie ciepła, ale dopytuję się bo to ciekawy temat.

  229. nazgul
    nazgul 5 stycznia 2013, 01:22

    A900 wyglądał jak Zenit 12XP, ten nowy jak Zenit 312 :) Klasyka :D. Ale wole ten oldskulowy pryzmat :)

  230. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 5 stycznia 2013, 08:20

    @lordkain
    W bezlusterkowcach matryca musi się grzać jak diabli bo pracuje cały czas, a jakoś nie widać żeby bardziej przez to szumiały w stosunku do lustrzanek. (porównaj 16mpx sony). Problemem dla producentów jest stworzenie oprogramowania które zostanie obsłużone przez niewielkie możliwości procesora aparatu. Stąd, moim zdaniem, różnice w szumach.
    Lightroom potrafi dużo więcej zrobić z rawa (nawet na ustawieniach neutralnych) dysponując mocą komputera, jednak np. przy 24Mpx rawach pracuje dosyć wolno.

  231. buzz
    buzz 5 stycznia 2013, 08:50

    Bo Lightroom wykorzystuje do obliczen dysk twardy komputera. Dlatego wolno pracuje.
    Zastrzegam, ze nie jestem informatykiem, a to wiem, bo poczytalem recenzje madrzejszych w tej kwestii ode mnie. Czytalem, bo sam sie zastanawialem dlaczego ten Lr tak wolno oblicza...

  232. baron13
    baron13 5 stycznia 2013, 09:07

    Obawiam się, ze tajemnica różnicy jakości raw-ów jest trywialna: matryca w aparatach Nikona jest zimna. A na komputerze mamy wiele programów i z fatalnego zdjęcia można kilkoma klikami zrobić coś takiego:
    link
    przy czym nie ma problemu by wpisać algorytm w program aparatu. Problem jest w tym, że operator musi przy innym zdjęciu zmienić wedle smaku algorytm :
    link
    i niestety nie ma tu już kategorii obiektywnego pomiaru. Albo to szaleństwo się podoba, albo nie :-)))

  233. lordkain
    lordkain 5 stycznia 2013, 11:15

    No dobrze, czyli reasumując: Zdjęcie z a99 i d600 (bo chyba mają tą samą matrycę), to jest dokłanie to samo tylko Nikon wstępnie już coś obrabia/odszumia, ale po obróbce na kompie można dojść do dokładnie tego samego efektu tośka w tośkę? Nie ma tak, na ISO 12800 w sony zeżre szczegóły i nic nie uratujemy, a Nikon te szczegóły zostawi i możemy na nich działa w LR??

  234. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 5 stycznia 2013, 11:31

    baron13, kiedyś robiąc kilkudziesięciosekundowe ekspozycje każdorazowo po naświetlaniu wyłączałem aparat na kilka minut, żeby ostygł. Raz z lenistwa włączyłem serię zdjęć z samowyzwalaczem i okazało się, że wśród 5 ekspozycji po 30s ciężko rozpoznać, która była robiona przy zimnej matrycy, a która przy nagrzanej. Raczej wątpię, by NEX-5n tak dobrze oddawał ciepło, pomimo magnezowego korpusu, najwyraźniej różnice widoczne w wynikach pomiarów i na wykresach w żaden sposób nie mają się do rzeczywistości.

  235. baron13
    baron13 5 stycznia 2013, 12:02

    @jakubkrawiec.pl: we wszystkich urządzeniach półprzewodnikowych ściga Cię wzór coś=coś*exp-(Ea/K*T). Natomiast co jest powodem różnic: powiem tak, że nie spodziewałbym się, że w różnych układach optycznych i elektrycznych ten sam przetwornik da te same osiągi. U mnie w Canonie "na oko" zdjęcia przy pracy w trybie LV są nieco bardziej zaszumione. Inny powód: w jednej komorze farba do wyczernienia moze mieć współczynnik pochłaniania 99% a w drugiej 99,5%.

  236. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 5 stycznia 2013, 12:11

    baron13, wierzysz w to, co piszesz?

  237. baron13
    baron13 5 stycznia 2013, 12:25

    @jakubkrawiec.pl: w mojej robocie nie interesuje nikogo wiara, ale pomiary. Jeśli np mówię, że "na oko" to znaczy, że jest wyraźnie widoczna różnica. Co nie oznacza, że to nie jest przypadek. jak zmierzysz 10 razy i wyjdzie to samo, to znaczy, że woltomierz jest zwalony, jak wyjdzie co innego za każdym razem, jakiś drut się urwał, jak masz róznice +/- 5% to pewnie dobrze mierzysz.

  238. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 5 stycznia 2013, 12:59

    baron13, problem polega na tym, że fotografia to nie pomiary, a to co widzimy.
    Ostatnio jakość obrazu została sprowadzona głównie do poziomu zaszumienia zdjęć na absurdalnie wysokich czułościach. Dlaczego? Dlatego, że jest to parametr, który można w banalny sposób zmierzyć i w bardzo przyjazny, obrazowy sposób zaprezentować na wykresie, porównywać, analizować. Odpowiednio wyskalowane wykresy mogą przedstawić różnice na poziomie błędów pomiarowych jako spektakularne rozbieżności. Taka manipulacja, którą można później tłumaczyć fizyką, matematyką i wydumanymi teoriami. A wystarczy włączyć porównywarkę zdjęć obecną tu od niedawna, czy na dpreview i okazuje się, że różnice wyraźnie widoczne na wykresach, czy punktach DxO mają małe pokrycie z praktyką.

  239. baron13
    baron13 5 stycznia 2013, 13:35

    @jakubkrawiec.pl: ciągle tu ludzi przekonuję, że tak właśnie jest. Jakość techniczna w oczach publiczności to trzecie, czasem czwarte kryteriu, Pierwsze, co fotka przedstawia, drugie jaki jest kadr, trzecie to fotograficzne środki wyrazu. Techniczna jakość, szumy niedoświetlenia, czy prześwietlenia, zaczynają grać rolę gdy przeszkadzają wyraźnie w obejrzeniu zdjęcia. Sęk w tym, że za trzy pierwsze rzeczy (pewnie jeszcze kilka innych) odpowiada właściciel aparatu, a aparat tylko za to. Mogę Cię zapewnić, że jeśli wpuszczą Cię na imprezę, to będziesz pstrykał w tych samych momentach co inni towarzysze po obiektywie, użyjesz podobnej ogniskowej , zdjęcia będą bardzo podobne. Bo robione z tego samego miejsca bo Cię ochrona trzyma za kołnierz. Wygra ten z aparatem o najnizszych szumach, największej czułości, z najdroższym długim obiektywem o najwyższej jasności. Amatrka, amatorką, ale za to się płaci.

  240. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 5 stycznia 2013, 13:51

    baron13, w teorii masz rację, ale mówiąc o praktyce znów się mylisz. Wygra ten, który uchwyci najciekawsze momenty, emocje, światło i jednocześnie najlepiej zna możliwości swojego sprzętu i potrafi zminimalizować wady, wydobyć zalety i wiele wyciągnąć z niego w postprodukcji.

  241. Szabla
    Szabla 5 stycznia 2013, 14:22

    Dobrze powiedziane.

  242. johndoe
    johndoe 5 stycznia 2013, 16:16

    @baron13
    A w tych swoich rozważaniach wziąłeś pod uwagę, że SLT z założenia pracuje z włączoną matrycą? W przeciwieństwie do Twojego, konstrukcyjnie już nieco leciwego aparatu. Wobec czego wpływ ciągłej pracy matrycy na pewno był uwzględniony w procesie projektowania i budowy. W przeciwieństwie do Twojej 450.
    A przy takich założeniach, Twoje wnioski sa......
    Jak mawia szwagier shit in, shit out

  243. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 5 stycznia 2013, 19:42

    Zastanawia mnie: skoro wstępne podnoszenie lustra zmniejsza mikrodrgania aparatu i poprawia ostrość, to czy w SLT wszystkie zdjęcia nie są tak ostre jak te wykonane z wstępnym podnoszeniem lustra tradycyjną lustrzanką? Oczywiście w hipotetycznej sytuacji, że porównywane matryce są identycznie "oprogramowane".

  244. Szabla
    Szabla 5 stycznia 2013, 20:36

    Te mikrodrgania zawsze były demonizowane. Ba, niektórzy twierdzili, że bez słynnego MLU nie da się fotografować na poważnie. :)

  245. baron13
    baron13 5 stycznia 2013, 20:50

    @jakubkrawiec.pl: własnie dlatego, że wiem jak wygląda taka sesja, chcę zawsze być tylko amatorem. Przy takich zleceniach mozesz wygrać lepszą akredytacją, albo ją kupić, albo jeszcze lepiej, być kimś znajomym. Ale, jak jest tylko jedno miejsce dla papratów, to tam będzie stało trzech fajansów na metr kwadratowy. Masz szczęście, jak to jacyś zawodowcy. Przynajmniej nie musisz pilnować, że ci kto "przypadkiem" urwie zooma. Gwarantuję, że wszyscy będą mieli najlepszy sprzęt, wszyscy będą pstrykali w tym samym czasie. Bo jak chcesz się sprzedać musisz mieć te dwie sekundy w czasie których walą wszystkie flesze i słychać migawki. Do sfotografowania jest kilka sekund. To są jedyne ciekawe momenty. Poza nimi nie ma nic do sfocenia. Jeśli stoich wśród tej gawiedzi, to zrobisz tyle samo błędów przy obróbce co reszta: wydusisz wszystko co można. Jeśli masz sprzęt odrobinę gorszy... Pamietaj, ze wszyscy jadą po tej samej bandzie. Za mało światła za długi obiektyw, zdjęcia maksymalnie niedoświetlone, bo ekspozycje jakoś się daje skompensować, a poruszenia już nie. wszyscy polecą ze zdjęciami w te same miejsca gdzie jeszcze płacą. Wygra dwóch trzech.
    @johndoe: nie chodzi o szumy w moim aparacie. Ja tylko domyślam się: jeślic coś jest gorzej z szumami przy tej samej matrycy, to obstawiam ciepło. Można skompensować w elektronice niestabilność prądów wywołaną temperaturą na przykład opornikiem w emiterze tranzystora, sprzężeniem zwrotnym, czy za pomocą pary tranzystorów sprzężonych termicznie, ale szumów się nie da.
    @MaciekKwarciak: Podnoszenie lustra stosuje się w dosyć specyficznych okolicznościach. Jak aparat stoi na statywie, a czas wygaszania drgań całej konstrukcji jest bardzo długi. Jeśli chcesz wygasić drgania, dobierasz dobroć wahadła na poziomie 0,6. To się nie da w przypadku przeciętnego statywu i ciężkiego obiektywu. Dlatego stosuje się podnoszenie lustra.

  246. Szabla
    Szabla 5 stycznia 2013, 20:55

    Dobroć wahadła???

  247. baron13
    baron13 5 stycznia 2013, 21:04

    W zasadzie wszystko, co utrzymują siły spójności w kupie jakimś wahadłem jest. Albo układem drgającym. Także aparat trzymany przez paparata. Oraz ustawiony na statywie. Wahacz w samochodzie powienien mieć tez 0,6 Q z przeproszeniem.

  248. Rafiki
    Rafiki 5 stycznia 2013, 21:37

    Jasny gwint, czy baron13 jeszcze pisze o fotografii??
    :):):)

  249. baron13
    baron13 5 stycznia 2013, 22:05

    Gdyby ktoś pytał, co z tymi drganiami na skutek podniesienia lustra...

  250. Szabla
    Szabla 5 stycznia 2013, 22:34

    To pisz po ludzku. Chcesz błysnąć wyobraźnią, to pisz na forum poetów. Ewentualnie - religijnym. :D

  251. baron13
    baron13 5 stycznia 2013, 22:43

    Bo mi się zdawało, że wystarczy rzucić hasło "dobroć krytyczna"...

  252. noworries
    noworries 5 stycznia 2013, 22:47

    baron13, kilka lat temu przez pewien czas dość często fotografowałem koncerty i spektakle. Korzystałem wtedy z pierwszej lustrzanki Sony z matrycą CCD 10mp, gdzie AF często płatał figle, a ISO800 było granicą, do której zbliżałem sie tylko w awaryjnych sytuacjach. Ale doskonale znałem swój sprzęt i jego wady nie przeszkodziły mi w zrobieniu wielu dobrych zdjęć koncertowych - kilka właśnie wrzuciłem na bloga - link :)

  253. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 5 stycznia 2013, 23:02

    Sorry ale na innym komputerze byłem zalogowany na poprzednim koncie, z którego od tego roku nie korzystam, bo drażni mnie cała ta anonimowość - to wyzej ja pisałem :)

  254. baron13
    baron13 6 stycznia 2013, 08:40

    Fajne foty, takich nie robię, zazdroszczę :-)

  255. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 6 stycznia 2013, 12:19

    Czyli że problem drgań wywołanych przez kłapiące lustro jest tak samo poważny jak problem straty 1/3EV światła przez półprzepuszczalne lustro?

  256. baron13
    baron13 6 stycznia 2013, 12:40

    O czytaniu ze zrozumieniem. Jakkolwiek w domu występuje sieć niskiego napięcia to poeta nigdzie nie powiedział, że można wtykać palce do kontaktu.

  257. Szabla
    Szabla 6 stycznia 2013, 15:34

    Wsadź palec - zobaczysz jakie niskie. ;)

  258. baron13
    baron13 6 stycznia 2013, 17:29

    @Szabla: Jeśli rozmawia się o technice, to warto starać się rozumieć o co chodzi, a nie tylko przegadać człowieka który ma trochę inne zdanie. Poza tym, jak facet mówi, że "tam kopie", to jednak zamiast przekonywać go, że nie ma racji, zaczynamy od woltomierza.

  259. Szabla
    Szabla 6 stycznia 2013, 18:10

    Albo ufamy mu, jeżeli to fachowiec.

  260. baron13
    baron13 6 stycznia 2013, 18:35

    @Szabla: fachowiec mówi jak się przekonać, że ma rację, a szarlatan że ma rację.

  261. Rafiki
    Rafiki 6 stycznia 2013, 18:45

    Krzyśkowi pewnie skończyła się "Dobroć Krytyczna"
    ;)

  262. Szabla
    Szabla 6 stycznia 2013, 18:54

    Nigdy nie rozumiałem poezji w technice :D

  263. baron13
    baron13 6 stycznia 2013, 19:26

    Tu:
    link

  264. Rafiki
    Rafiki 6 stycznia 2013, 20:09

    ...i muszę znać te wszystkie wzory żeby wiedzieć kiedy wstępnie podnieść lustro?

    :)

  265. Soniak10
    Soniak10 6 stycznia 2013, 20:17

    @Rafiki: "i muszę znać te wszystkie wzory żeby wiedzieć kiedy wstępnie podnieść lustro?
    "
    Nie musisz, ale wtedy będziesz podnosił... NIEŚWIADOMIE! Znaczy się - "bez swojej wiedzy i zgody" :-))

  266. abes
    abes 6 stycznia 2013, 20:26

    A99 droższa od D800 i 5D?! Dopiero zerknąłem do artykułu i zaraz potem na ceneo.
    Ale jajca! Komuś chyba się w dupie poprzewracało hahaha.

  267. Rafiki
    Rafiki 6 stycznia 2013, 20:35

    Soniak10, ale ja wiem kiedy to zrobić z PRAKTYKI....

  268. baron13
    baron13 6 stycznia 2013, 20:39

    @Rafiki: nie o podnoszenie lustra, ale wydawanie (dużo) pieniędzy idzie :-)

  269. Rafiki
    Rafiki 6 stycznia 2013, 20:49

    baron, jak zwykle komplikujesz proste sprawy...

  270. baron13
    baron13 6 stycznia 2013, 21:01

    @Rafiki: Poniekąd racja. Krótko i rzeczowo problem zreferował abes :-)

  271. Szabla
    Szabla 6 stycznia 2013, 21:51

    Pisałeś o lustrze, w kontekście ceny aparatu z nieruchomym lustrem? :)

  272. dlaczegonie
    dlaczegonie 6 stycznia 2013, 23:11

    czy ktoś jeszcze czuje się się lekko przetłumiony tłumem wzorów zalinkowanych przez barona?

  273. Szabla
    Szabla 6 stycznia 2013, 23:12

    Ja na pewno :D

  274. dlaczegonie
    dlaczegonie 6 stycznia 2013, 23:17

    widocznie mamy niedobroćne wahadła :-(

  275. Szabla
    Szabla 6 stycznia 2013, 23:26

    Przyznaję to. Z wahaniem. :D

  276. dlaczegonie
    dlaczegonie 6 stycznia 2013, 23:39

    wszystkim wytrąconym:
    link

  277. Szabla
    Szabla 6 stycznia 2013, 23:55

    Przyznaję, że wolałbym, aby baron13 pisał mniej więcej na temat. :D

  278. dlaczegonie
    dlaczegonie 7 stycznia 2013, 00:00

    oraz posiadał bokobrody :-)

  279. Szabla
    Szabla 7 stycznia 2013, 00:08

    Nie posiada? ;)

  280. dlaczegonie
    dlaczegonie 7 stycznia 2013, 00:14

    no chyba że taki: link
    abo taki: link

  281. dlaczegonie
    dlaczegonie 7 stycznia 2013, 00:16

    a najlepiej: "20baron13"

  282. baron13
    baron13 7 stycznia 2013, 08:19

    No wyszło na to ze jestem dziurasik park na te dzisiejsze czasy. Miałem zawsze takie przekonanie, że ynteligencja dobrze słuzy do tego, by nie dać się wpuścić w maliny. Kiedyś mi pan chciał pokazać, że koniecznie muszę kupić filtr do wody i w tym celu rozpuścił za pomocą elektrolizy kawałki blaszki żelaznej tej wodzie. Na to dictum, powiedziałem mu, że właśnie nie woda, a blacha. Nie kupiłem magnetyzera do kaloryfera ani do maluszka do gaźnika. Ani łyndołsa do komputra. Na Debianie mam GIMP-a i mogę bez strachu, że mi kto wykryje w znaku wodnym numer spiraconego Szopa rozprowadzać zdjęcia.Dzięki temu, że znam się z wahadłem tłumionym, wiem na co i w jakich okolicznościach ruchome albo nie lustro może. Jestem dziurasik park, bo nie robię sobie kłopotów. Co więcej, mam taką koncepcję, że uniwersalna wartość wiedzy polega na tym by nie dać sobie wcisnąć z powodu wahadła tłumionego mikrodrgań ani w optycznym, ani w motoryzacyjnym. Jestem dziurasik park, bo mój rozum mówi mi, że posiadanie kasy jest dopiero obietnicą bogactwa, bo w sklepie będą chcieli mi za nią dać na przykład lekarstwo na drgania, których nie ma.

  283. Szabla
    Szabla 7 stycznia 2013, 08:55

    Te błędy gramatyczne robisz celowo? :)

  284. baron13
    baron13 7 stycznia 2013, 10:16

    @Szabla: na przykład na inteligencję jestem za głupi. Stać mnie najwyżej na "ynteligencję" ,zbiór przepisów na to jak unikać wydudkania. Jak już napisał dlaczegonie dutkają, najwyżej mogę nieco zminimalizować straty. Najwyżej tyle, że nie będę się cieszył z tego, że mnie znów zrobili w jajo.

  285. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 7 stycznia 2013, 10:35

    Szabla, to jest taki alternatywny środek wyrazu :)

  286. baron13
    baron13 7 stycznia 2013, 11:28

    @jakubkrawiec.pl Jeśli już to zwykła stosowana od XIX wieku stylizacja.
    Chciałem Wam zwrócić uwagę na to, że żyjemy w czasach gdy koncernom udało się narzucić obyczaj wyśmiewania się z ludzi, których nie udało się do końca wydutkać. Na przykład przychodzę do banku pani mi wciska konto. Mówię pani, że jak widać rachunku, stracę na tym koncie, a pani, że to śmieszne nie mieć konta. Pani w punkcie dostawcy internetu wciska mi szybkie łącze. Mówię, że po pierwsze, zasadą bezpieczeństwa jest obcinanie wszelkich limitów do wartości niezbędnych, po drugie, po diabła płacić za coś, co mi jest całkiem niepotrzebne? Pani, że śmiesznie się zachowuję, bo każdy chce mieć jak największy transfer. Kilka lat temu panika w robocie, ktoś przyniósł wirusa kasującego biosa. Tylko ten linuksiarz, he, he, jakie to śmieszne, te pingwiny, się nie boi. Nie sprzedałeś za bezcen aparatu analogowego, robisz dalej na nim zdjęcia i opowiadasz, że na przykład na szerokich obiektywach masz ultraszeroki kąt? Śmieszny dinozuar z tamtej epoki. Śmieszny właściciel ruskiego obiektywu, dzięki któremu, gdy wszyscy normalnie fociści labidzili, że nie ma nic do sfocenia, bo za daleko, robił zdjęcia. Śmiesznym sposobem, bo ręcznie ustawiał ostrość. Śmieszne, że mu coś z tego wyszło. Śmieszne, że uczył i nauczył. Śmieszne, że jakoś sobie radzi i nie udaje guru, tylko opowiada, że każdy może.

  287. 7 stycznia 2013, 11:47

    patrzę na cenę A99 i czytam "Dzięki temu konstrukcja SLT jest mocno uproszczona w stosunku do tego, co znamy z przepełnionych mechaniką SLR."

  288. rafax
    rafax 7 stycznia 2013, 12:17

    Bo cena ma niewiele wspólnego z kosztem. Ot, powinna być wyższa, w długim okresie czasu przynajmniej. Cena to kwota jaką konsument jest w stanie za dany wyrób zapłacić. I tyle :-)

  289. 7 stycznia 2013, 14:26

    zatem cena raczej nie spadnie bo pozycjonuje produkt względem konkurencji. pozostaje poczekać aż Sony wypuści konkurenta dla D600 i 6D

  290. r2mdi
    r2mdi 7 stycznia 2013, 15:13

    @rafax:
    Wcześniej ustaliliśmy, że w Polsce tylko Kasia zakupiła ten sprzęt. :) Czy tylko ona jest taka majętna?

  291. Szabla
    Szabla 7 stycznia 2013, 17:06

    Optyczne.pl to nie cała Polska - delikatnie mówiąc :)

  292. rafax
    rafax 7 stycznia 2013, 17:17

    @r2mdi - oj tam, oj tam... ktoś musi być pierwszy :-)

    Nie sądzą za to żeby Polska była, i my jako potencjalni nabywcy, byli głównym "targetem" Sony. Te 12k pln to jest "tylko" 3k euro. A teoria, że konsumenci podejmują "racjonalne" decyzje została już dawno obalona :-)

  293. Szabla
    Szabla 7 stycznia 2013, 17:21

    Pierwsi byli w listopadzie :)

  294. oz
    oz 7 stycznia 2013, 22:02

    @baron13

    Sony Polska już dało na Ciebie zlecenie...:)

  295. dlaczegonie
    dlaczegonie 7 stycznia 2013, 22:31

    @20baron13,

    Pocieszasz mnie i powodujesz, że przestaję się rozczulać nad sobą.
    Kiedyś samodzielnie zaprojektowałem i wykonałem meble kuchenne, szafę wnękową, drzwi do łazienki itp pierdułki. I przez pewien czas sam dla siebie czułem się Bohaterem w Swoim Domu wyprzedzając o kilka lat popularne zawołanie znanego koncernetowego hipermarketu budowlanego. Aż pewnego razu wybrałem się na wakacje na wschodnią ścianę naszego kraju pod białoruską granicę gdzie okazało się, że co drugi facet ma przy chałupie stolarnię z profesjonalnymi urządzeniami i robi nie tylko drzwi i meble ale również okna i to z sezonowanego drewna a nie z płyty laminowanej...
    Ty działasz podobnie, czyli nie jest ze mną jeszcze tak źle :-)

  296. dlaczegonie
    dlaczegonie 7 stycznia 2013, 22:45

    @pan.tadeusz

    cena a99 spadnie (premiera D800 też zaczęła się od ok. 13 tyś. a dziś kosztuje ok.9600) po czym za ok. 3 lata wzrośnie kiedy będzie zbliżać się kolejna premiera flagowego aparatu Sony (podobnie było z a900 - 3000USD na starcie - 4 lata temu. 6777 PLN przed rokiem i 9500 PLN od pół roku od dziś.... :-)
    Dziwny jest ten foto sony ceneo świat....

  297. 7 stycznia 2013, 23:34

    Ja swoją A99 miałem 29 października 2012.

  298. Black Cat
    Black Cat 8 stycznia 2013, 08:27

    "Bardzo dużym plusem wynikającym z posiadania elektronicznego wizjera jest to, że w skrajnych sytuacjach oświetleniowych możemy nadal skutecznie kadrować." - to jakiś żart? przecież jest dokładnie odwrotnie. Jak zwykle marketingowcy Sony piszą bajki.

  299. Rafiki
    Rafiki 8 stycznia 2013, 08:56

    Black Cat
    Patrzyłeś przez wizjer A99 w nocy? Czy zgadujesz po prostu?

  300. baron13
    baron13 8 stycznia 2013, 10:39

    @dlaczegonie: Uważam, że człowiek powinien sam robić i sam starać się zrozumieć. Robisz meble, wykonujesz szereg czynności i sprawdzasz jak to jest. Wiesz skąd materiał, jaka farba, klej, jak się wymiaruje planuje czas roboty i tak dalej. W końcu masz pogląd jak kawałek świata działa. Sęk w tym, że jak człowiek rozumie, to może kiedyś obudzić się i stwierdzić, że w koło jakby dom wariatów. Wszystko nie tak. Na przykład efekt cieplarniany. Wywala się miliardy, a tak naprawdę nikt nie potrafił mi pokazać działającego modelu fizycznego zjawiska. To jest obliczeniowy artefakt modelu transferu radiacyjnego dla rzadkich atmosfer. Atmosfera Ziemi jest gęsta i czarna dla akurat tego zakresu promieniowania (ok 10- 15 mikrometrów) o który chodzi zielonym. Czyli w troposferze, gdzie tworzą się wszystkie zjawiska pogodowe ani, ani. Na dobitkę są pomiary poziomu co2 z okolic 1940 roku gdzie stężenie było takie jak obecnie. Czyli, jesli uwzglednić pomiary a nie teorię, to poziom co2 nie rośnie, a waha się. Stoisz pod wiatrakiem i myślisz, wariactwo, kupa wariatów. Ktoś Cię opieprzam że nie masz komóry, myślisz wariat.
    Nie ma we mnie automatycznego entuzjazmu do nowych produktów. Już to przeżyłem, że nowe było niewypałem i to nie raz. Dlatego na serwerach linuksianych trzymają stare wersje, że już nie raz wyszło, że te nowe i lepsze są do du...
    Pomysł Sony z półprzeźroczystym lustrem jest dla mnie do przyjęcia, pod warunkiem , że na przykład gdzieś to kłapiące lustro przeszkadza. Mogę zrozumieć, że powiedzmy fotograf sportowy wykonuje z meczu kilka tysięcy zdjęć i opłaca się usunąć z aparatu do takiej roboty każdą ruchomą część. Ale wówczas mamy aparat do zadań specjalnych. Otóż z aparatami Sony były już wpadki: np z rozdzielczością matrycy. i dlatego konstrukcję traktuję jako marketingową. Wizjer elektroniczny? mam wyświetlacz i LV za znacznie mniejszą kasę i czasami używam. Facet, który sam rżnął deski mówi: to coś razem nie bardzo.

  301. 8 stycznia 2013, 11:07

    @baron13

    drewniany aparat? nie rozumiem o czym piszesz? spróbuj używać innych obiektywów niż Samyang i innych aparatów, a zobaczysz, że Świat jest kolorowy i do tego malkontentów jest mało.

  302. baron13
    baron13 8 stycznia 2013, 11:19

    Drewniany to
    link
    Mogłem kupić i do dnia dzisiejszego w brodę se pluję.
    Kolorowy:
    link

  303. 8 stycznia 2013, 11:59

    @baron13

    dobrze - ten drewniany kupuję, ale gdzie są te kolory w drugim linku? To zdjęcie jest szare i ponure.

  304. Szabla
    Szabla 8 stycznia 2013, 12:41

    Nic z tego nie rozumiem. Dla mnie to rejony wyższej fikcji...

  305. 8 stycznia 2013, 12:51

    @Szabla

    Ja też, ale wstyd się przyznać ;-)

  306. 8 stycznia 2013, 13:30

    Natchnęło mnie! Eureka! Przecież to filozofia Talensa.
    Teraz trzeba tylko uważać żeby nie wpaść do dołu w ziemi obserwując gwiazdy!
    Wiem, jest to straszne, ale bardzo odeszła ta rozmowa od głównego wątku.

    Cena aparatu nie jest zaporowa. Zawsze występuje aparat z obiektywem i patrząc na ceny obiektywów pod pełną klatkę i proporcje względem aparatu także pełnoklatkowego to wszystko jest Ok!
    Ja także chciałbym kupić go za mniejsze pieniądze (kto by nie chciał kupować tanio).
    Nie ma obowiązku posiadania przez wszystkich pełnej klatki, obiektywy Zeissa kosztują sporo
    seria G także nie jest tania. Wydajemy w Euro, a zarabiamy w PLN i tutaj jest problem.
    Ceny i proporcje obiektywów godnych uwagi względem aparatów niezależnie od marki są podobne.
    Nikt za darmo nie daje nic, chyba że to jest tyle warte.

  307. 8 stycznia 2013, 21:59

    David Kilpatrick (photoclubalpha) - elsewhere, the usual comment has been made that I’m wrong to compare this with the 6D and D600 because the A99 is competing with the 5D MkIII and D800. We have a D800E and may acquire a second one. It’s not competing with that; the D800, and especially the 800E, appeal to a different market where using 36 megapixels counts more than several other factors. It is also not competing with the 5D MkIII, which is locked into a huge Canon professional userbase as the one undisputed mainstream body. Nikon has a fragmented position; the D600 isn’t on the right level, the D800 offers benefits many users do not need and loses advantages they want to keep, the D700 is low resolution, the D3s the same and the D3X is priced beyond its specification. Nikon professionals I know all say what they want is a D700 body (and shutter, etc) with a D600 sensor – they would then have a camera at precisely the same level as the 5D MkIII. They would have the one easy no-doubts choice to make the same way Canon users have.

    Like it or not, the Alpha 99 is actually competing with the 6D and D600, and it does not matter to the market that some aspects of its construction and specification are closer to 5D MkIII ‘build’. Sony is doing something in enthusiast-level photography right now that it has done well in the past in television and audio, positioning its pricing as a premium consumer brand. The DSC-RX1 specification and pricing tells you everything you need to know about how Sony sees the market.

  308. dlaczegonie
    dlaczegonie 8 stycznia 2013, 23:24

    @pan.tadeusz,

    Mogę tylko powtórzyć co niedawno napisałem: chętnie bym nabył matrycę 36 Mpi opakowaną w D800 ale tego nie zrobię ponieważ za bardzo lubię stare obiektywy carl zaiss jena a Nikon nie życzy sobie zaczepiania czegokolwiek co nie ma JEGO bagnetu! Nie pozostaje mi nic innego jak oczekiwanie na inne mniej ortodoksyjne tej matrycy opakowanie.... :-(

  309. dlaczegonie
    dlaczegonie 8 stycznia 2013, 23:39

    @20baron13,
    to wszystko co piszesz i przykładujesz to prawda, sęk w tym że dom wariatów wokół jest wszędzie odkąd małpiszon zlazł z drzewa bo mu baba wynajdować koło na papiloty kazała, tyle, że jak poziom co2 faluje...

    Duży sęk: link

  310. baron13
    baron13 9 stycznia 2013, 08:46

    @dlaczegonie: Że wariactwo na świecie zawsze było: racja. Było inne. Np w XIX wieku lekarze szczerze wierzyli, że onanizm prowadzi do wysuszenia rdzenia kręgowego i zalecali pacjentom życie w cnocie jako sposób na zdrowie. Innej wiedzy nie było. Współcześnie mamy delikwentów którzy na przykład chcą wycięcia z nauki w szkole ewolucji, bo chyba po pierwsze, zawiera ona elementy i rachunku prawdopodobieństwa i kombinatoryki, więc jest fatygująca dla rozumu, a poza tym ich zdaniem zabiera cenny czas, jaki można przeznaczyć na religię. To poglądy polskich pedagogów. Mam wrażenie, że w okresie gdzieś od roku 2000 stało się tak, że opłaca się eksponować własną głupotę. Określenia typu "ciemnogród" stara się przerobić z zdecydowanie negatywnego na swojskie, ciepłe przyzwolenie tak zwanego zdroworozsądkowego widzenia świata.
    Wczoraj sobie posiedziałem i ponownie uruchomiłem wtyczkę do GIMP-a lens-fun. Linux nie jest produktem jednego dostawcy. Jak zespół Debiana wydaje aktualizację programów wchodzących w skład dystrybucji, to oczywiscie indywidualnego programiście, który coś-tam sklecił może się zwyczajnie nie chcieć siadać i pisać uaktualnienia. Może się coś pożreć. Ale też narzędzia dostajemy za darmo. Masz głowę, kombinuj. Po prostu ściągnąłem nową wersję. Binarka nie chodziła, to skompilowałem. wtyczki nie polecam, raczej ciekawostka, ale dzięki mastrowaniu dowiedziałem się, że mam do GIMP-a np bibliotekę odpowiedzialną za czytanie exifa. Wtyczka automatycznie dopasowuje korekcję do biblioteki obiektywów. Więc, jakby była potrzeba, mam przetartą drogę. "W razie co" można samemu kombinować.
    Wariactwo zawsze było. Natomiast mam wrażenie, że w ostatnich czasach wykształca się takie przekonanie, że nie ma co kombinować, nie warto tracić czas na zrozumienie. Zapłacę kupię drozszy aparat i będę robił lepsze zdjęcia. Mam się skoncentrować na zarobieniu pieniędzy.
    Niestety, trudno ludziom wytłumaczyć, że kasa to jeden z wielu środków do osiągnięcia sukcesu. Zwłaszcza w fotografii muszę ostro główkować co chcę zrobić, czego w związku z tym potrzebuję i jakie to powinno mieć parametry czy cechy. Sporo kasy ładuję nie w sprzęt, ale w stare albumy starych fotografów. Dużo czasu spędzam na oglądaniu zdjęć. Bo mam takie doświadczenia, że technicznie spieprzone, ale dobrze skadrowane zdjęcie robi lepsze wrażenie, od idealnego technicznie, nawet dobrze skadrowanego, ale banalnego. Czy Bułhak stosował technikę hdr? Nie wiem, ale widzę jego zdjęcia gdzie cienie w pełnym słońcu są zupełnie czytelne, a światła ani trochę nie przepalone. Technika jest dla mnie możliwością zrobienia jakiegoś zdjęcia. Bez kombinowania aparat zdjęć nie zrobi. Przykład kombinowania:
    link
    Miałem do zrobienia zdjęcia w sali o fatalnym kształcie. Zdjęcia z defnicji mają być "strażackie", takie jak zdjęcie straży pożarnej z Dolnej Wólki Głodowej i Kaczych Dołów na pielgrzymce do Świętego Źródełka w Dziadowie Średnim. Wszyscy mają się poznać, że tu Józek a to Kazik Burków. Musisz użyć dużej przesłony z powodu GO i czasu około 1/100 i iso nie może być za wielkie bo ludzi strasznie drażnią kolorowe plamy. Pewnie C5dm3 poszło by z palca, macałem ten korpus, ale zamiast wydać 14 koła (jeszcze nie spadł z ceny) wziąłem 2 lampy za ok 100 zł jedna i dwa wyzwalacze radiowe. Nie dosyć, że sobie poradziłem, zdjęcia "przyjęte", to mam doświadczenie, w pomieszczeniach pomalowanych na jasno wystarczy te lampy rzucić w przeciwległe kąty i jak widać (kliknąć w zdjęcie) nawet jakieś 1,5 metra od lampy ekspozycja nie różni się od tej w środku sali tak bardzo, by zamazało (przepaliło) twarze. Sięgniesz do firmowych materiałów (Canon) to ewentualnie na takie okoliczności przyrody zalecą Ci kilka lamp systemowych sterowanych podczerwienią (nie zadziała) za równowartość korpusu każda. Firmy starają się nam wcisnąć firmową wiedzę, my, bo to jest kapitalizm, musimy wiedzieć swoje, żeby dobrze wytargować.

  311. dlaczegonie
    dlaczegonie 9 stycznia 2013, 23:16

    @20baron13,

    Co prawda nie mam najmniejszego pojęcia co to jest exifa, a mastrowanie kojarzy mi się mało oględnie natomiast już wiele lat temu zrozumiałem, że nie tylko należy inwestować czas i pieniądze w oglądanie albumów starych fotografów lecz głownie mistrzów dawnego malarstwa.
    Czy Bułchak stosował hdr? a Czy obiektyw tilt-shift służy do psucia ostrości ("zamazywania tła") zdjęcia czy do powiększania zakresu głębi ostrości? 99,9 procent amatorów powie, że w pierwszym celu bo tak wyczytali w opisie produktu np. na cyfrowych.pl

  312. 10 stycznia 2013, 10:34

    @dlaczegonie oczekiwanie... najpierw rezygnacja z linii tradycyjnych lustrzanek, a teraz oczadziałe pozycjonowanie produktów polityką cenową. nie dziwię się, że coraz więcej wieloletnich użytkowników żegna się z bagnetem A bo Sony samo pcha ich do takiej decyzji :-/

  313. dlaczegonie
    dlaczegonie 10 stycznia 2013, 23:40

    @pan.tadeusz,

    Oczadziała polityka cenowa Sony, arogancki bagnet Nikona, Canona nie lubię.... :-(
    Może należy dać spokój z wysoko jakościową/wielkoformatową fotografią cyfrową i całkowicie przerzucić się na wielkoformatową barwną gumę?

  314. ***s***
    ***s*** 11 stycznia 2013, 08:01

    baron13 | 2013-01-07 08:19:05 No wyszło na to ze jestem dziurasik park na te dzisiejsze czasy. ...........Na Debianie mam GIMP-a i mogę bez strachu, że mi kto wykryje w znaku wodnym numer spiraconego Szopa.


    Nie wiem czy to Jurasic Park ? Piracenie szopa to nie ucieczka do przodu od Jurassic parku a normalne zlodziejstwo, Ale sa tez tansze Szopy Elementarne w wersji juz chyba 11 wiec sie tez sprzedaja ktore cenowo sa tak skonstruowane ze piracic nie trzeba. Mzna miec szopa legalnego ktory dziala chyba lepiej niz GIMP.

  315. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 11 stycznia 2013, 11:47

    PS CS2 był kilka dni temu za darmo do pobrania. Może nadal jest... Moża też dostać PS Elements od producenta sprzętu. Kilaka lat temu dostałem takowego z laptopem, a ostatnio ze skanerem.

  316. Rafiki
    Rafiki 11 stycznia 2013, 14:56

    @ ***s***
    W 100% się z Tobą zgadzam...
    Sam od wielu lat używam elementsa (chyba od 4.0).
    Całkowicie mi wystarcza, a kosztuje tyle co przeciętna torba czy filtr...

  317. Szabla
    Szabla 11 stycznia 2013, 23:57

    PSE rulez :D

  318. 12 stycznia 2013, 01:59

    ja tam wolę PSP X

  319. p24
    p24 12 stycznia 2013, 16:12

    @ kasia11009 | 2013-01-04 18:26:47
    (...) fotograf zrobił modelce sesje zdjęciową,następnego dnia modelka zaprosiła go na obiad i przy okazji dostała zdjęcia z sesji (...)

    To wariacja na temat starej - podobno autentycznej - anegdotki o Anselu Adamsie i Erneście Hemingwayu, którzy spotkali się na jakimś przyjęciu, i Hemingway pochwalił zdjęcia Adamsa, pytając go jakiego aparatu używa. Na co Ansel Adams pochwalił opowiadania Hemingwaya i zapytał, jakiej używa maszyny do pisania. ;-)

  320. buzz
    buzz 12 stycznia 2013, 22:21

    @Centurion
    Jestes zatem druga osoba, ktora kupila A99. W ciagu niedlugiego czasu udowodniles 50% niedoszacowanie sprzedazy tego modelu w naszym pieknym kraju. Gratuluje.

    Oprocz mnie, znam jeszcze cztery inne osoby, ktore planowaly wymienic swoje A900/850 na A99 (ja mam apsc), ale tego nie zrobily. Dodatkowo wstrzymaly te osoby jakiekolwiek inwestycje w system alpha. Na razie czekaja i obserwuja. Cytuje: najwyzej sprzedam klamoty i wybiore cos innego. Zatem Sony nie tylko nie sprzedalo nowych aparatow, ale tez nie sprzedalo np. obiektywow, a moze stracic w dluzszej perspektywie Klientow definitywnie. Czy na ich miejsce przyjda kolejni? Po co? Dlaczego?

    W wielu kwestiach zgadzam sie z baron13 i pan.tadeusz. Ty masz A99 i super, posiadaj... Sony nic nowego nie wypusci w ciagu roku czy dwoch. Beda mieli jeden model flagowy i tyle.

  321. buzz
    buzz 12 stycznia 2013, 22:23

    @Centurion
    Jestes zatem druga osoba, ktora kupila A99. W ciagu niedlugiego czasu udowodniles 50% niedoszacowanie sprzedazy tego modelu w naszym pieknym kraju. Gratuluje.

    Oprocz mnie, znam jeszcze cztery inne osoby, ktore planowaly wymienic swoje A900/850 na A99 (ja mam apsc), ale tego nie zrobily. Dodatkowo wstrzymaly te osoby jakiekolwiek inwestycje w system alpha. Na razie czekaja i obserwuja. Cytuje: najwyzej sprzedam klamoty i wybiore cos innego. Zatem Sony nie tylko nie sprzedalo nowych aparatow, ale tez nie sprzedalo np. obiektywow, a moze stracic w dluzszej perspektywie Klientow definitywnie. Czy na ich miejsce przyjda kolejni? Po co? Dlaczego?

    W wielu kwestiach zgadzam sie z baron13 i pan.tadeusz. Ty masz A99 i super, posiadaj... Sony nic nowego nie wypusci w ciagu roku czy dwoch. Beda mieli jeden model flagowy i tyle.

  322. Szabla
    Szabla 12 stycznia 2013, 23:24

    Echo, echo :)

  323. 13 stycznia 2013, 23:16

    @buzz

    powtarzasz się,

    Marka dla świadomych klientów, nie patrzących na tych co krzyczą że jeżeli nie Canon lub Nikon to cała reszta marek jest do bani.
    Każdym sprzętem da się zrobić udane zdjęcie i nie zależy to od liter na aparacie,
    dobrym przykładem jest baron13, który od kilku lat robi zdjęcia Canonem i nic ładnego nie zaprezentował,
    a jedyne zmiany w jego zdjęciach to inna antena na dachu.
    Ja tam wolę czerpać radość z robienia zdjęć, a nie ciągle spoglądać na tylni wyświetlacz czy wyszło ;-)
    Do tego obiektywy Zeiss-a to rewelacja, w tym roku planuję dokupić jeden.

  324. buzz
    buzz 19 stycznia 2013, 12:31

    Centurion - tak, wiem, klikam raz, ale pojawiaja sie dwa razy komentarze. Nie wiem czemu. Ja nie mam kompleksow tylko dlatego, ze mam taki czy inny sprzet. Denerwuje sie jedynie, gdy marketing, a nie jakosc ksztaltuje cene.

  325. Szabla
    Szabla 19 stycznia 2013, 19:25

    Czy samochód Rolls-Royce jest aż tak niezawodny? ;)

  326. r2mdi
    r2mdi 19 stycznia 2013, 21:49

    @Szabla
    Oczywiście. Czy słyszałeś aby królowa brytyjska wzywała pomoc drogową? :)

  327. buzz
    buzz 19 stycznia 2013, 23:08

    Szabla... Tak sie sklada, ze mialem Rolls-Royce'a i powiem - jest niezawodny.
    A trzeba podkreslic, ze mialem model zabytkowy, ktory choc mial prawo sie psuc, nie robil tego.

  328. buzz
    buzz 19 stycznia 2013, 23:10

    Szabla... Tak sie sklada, ze mialem Rolls-Royce'a i powiem - jest niezawodny.
    A trzeba podkreslic, ze mialem model zabytkowy, ktory choc mial prawo sie psuc, nie robil tego.

  329. Rafiki
    Rafiki 19 stycznia 2013, 23:13

    buzz
    Twój enter jest niemożliwy, działa jedna dwa razy lepiej w porównaniu do innych enterów ;)

  330. buzz
    buzz 19 stycznia 2013, 23:22

    Wiem, cos sie wiesza jak wysylam komentarz.
    Troche jak z cena A99. Najpierw troche zaskakuje, pozniej bawi, a na koncu irytuje.
    :)

    Moze teraz sie uda nie wyslac podwojnie.

  331. buzz
    buzz 19 stycznia 2013, 23:24

    Wiem, cos sie wiesza jak wysylam komentarz.
    Troche jak z cena A99. Najpierw troche zaskakuje, pozniej bawi, a na koncu irytuje.
    :)

    Moze teraz sie uda nie wyslac podwojnie.

  332. dlaczegonie
    dlaczegonie 20 stycznia 2013, 00:31

    @buzz,

    co do irytacji ceną a99 powtórzę co napisałem przed kilkoma dniami:

    w ciągu najbliższych 8 -12 miesięcy cena a99 spadnie do poziomu D800 czyli ok.9600-9999 PLN po czym za ok. 3 lata wzrośnie kiedy będzie się zbliżać kolejna premiera flagowego aparatu Sony, podobnie jak stało się z a900 - 3000USD na starcie tzn. 4 lata temu. Rok temu a 900 kosztowała 6666 PLN natomiast pół roku temu wzrosła i utrzymuje się od dziś na poziomie ok.9500 PLN. Jednocześnie za ok. 5-6 miesięcy od dziś dowiemy się o zaprzestaniu produkcji a 900.

  333. buzz
    buzz 20 stycznia 2013, 00:50

    Juz cena spada. Na razie o 300 euro. Marna to pociecha, bo maja z czego schodzic. Bufor przeciez zrobili sobie nieprzyzwoicie przesadzony.

    Z drugiej strony to powinny byc drogie aparaty. Dzieki takiej polityce cenowej kolekcjonerzy nawet za dwa-trzy lata beda w stanie kupic fabryczne egzemplarze z poczatkowym, dwucyfrowym numerem seryjnym ;)
    Moze kiedys przeczytamy na optyczne.pl news o aukcji wyjatkowej A99 - jednej z dwoch kupionych na terenie Polski. Cos w stylu Leica wanna be... :)

  334. Szabla
    Szabla 20 stycznia 2013, 00:52

    Mój Rolls-Royce psuł się nieustannie. Zniecierpliwiony kłopotami, nabyłem samochód marki Skoda.
    Jeździ niezawodnie. :D

  335. buzz
    buzz 20 stycznia 2013, 07:56

    Szabla, nie potrafie odczytac, czy piszesz prawde, czy ponownie pajacujesz.

    Ja mialem model Silver Shadow 2 z 1980 roku. Serwisowalem go w serwisie T. Vorbrodt, Jubilerska 6f w Warszawie, ktory specjalizuje sie w RR i autach kolekcjonerskich (obecnie autoryzowane naprawy wykonuje BMW AutoFus). Jesli swoj samochod serwisowales u Pana Henia w garazu, to nie dziwie sie, ze zamieniles na Skode.

  336. Szabla
    Szabla 20 stycznia 2013, 13:19

    Oczywiście, że się wygłupiam. :)
    Rolls-Royce do mnie nie pasuje. Poza tym, mam równie nieawaryjny samochód, który kosztował ZNACZNIE mniej. :D

  337. thorgal
    thorgal 20 stycznia 2013, 18:06

    A propos Rolls-Royce - Fuji to ma zludzenie ze moga byc takim fotograficznym Rolls-Royce: cena X100s - £1129...

    Marzyc kazdy moze...

  338. 20 stycznia 2013, 22:28

    @buzz

    a jak się zepsuje to autko lub trzeba zrobić przegląd to jak się go dostarcza do warsztatu?

  339. dlaczegonie
    dlaczegonie 20 stycznia 2013, 23:23

    Też kiedyś miałem skodę, którą używałem jako plenerowy samochód terenowy z którym się nie obcyndalałem. Po kilku latach miska olejowa była pogięta jak blaszanka, przetarta skrzynia biegów, o 10 cm cofnięty pas przedni: chłopaki w autoryzowanym serwisie zbiegali się podziwiać, że nic nie cieknie....

  340. buzz
    buzz 21 stycznia 2013, 21:37

    @Centurion
    Nie mialem nowego auta, bo mnie na takowe zdecydowanie nie stac. W moim zabytku (bo mial takie tablice) raz pekl przewod i plyn hamulcowy wyplynal. Podczas jazdy. Zapalila sie kontrolka na desce rozdzielczej i zadzialal drugi obieg. "Awaryjny". Dojechalem wtedy z trasy (jakies 300 km) do serwisu sam. Nie mialem awarii, ktora unieruchomilaby samochod. Jesli tak by sie stalo - pozostaje zapewne laweta (automatyczna skrzynia). Nie wiem jak jest w przypadku auta na gwarancji.

  341. lordshaitis80
    lordshaitis80 4 maja 2013, 15:12

    "Nie rozumiem jak sony moglo wypuscic taki aparat to juz nie fotografia a straszna cyfryzacja ktora nie ma nic wspolnego z ta realna fotografia, programy tematyczne, przetwarzanie obrazu to juz naprawde przegiecie, fotografia powinna oddawac prawdziwy obraz tego co widzimy bez zadnych ulepszaczy", czy aby na pewno takie opinie o dobrym sprzecie sa zasadne skoro na kazdym portalu foto zdjecia bez malowania kazdego piksela sa po prostu miazdzone jako gnioty, taka jest smutna prawda. Moim zdaniem to swietny sprzet i juz z wbudowanym fotoszopem :) tylko litosci cena nie taka :|

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział