_1094526942.jpg)
Ciąg dalszy afery w Olympusie
W zeszły tygodniu informowaliśmy o zmianach w zarządzie Olympusa i podejrzeniach o defraudacje milionów dolarów podczas przejęcia medycznej firmy Gyrus. Sprawa wciąż jeszcze nie została wyjaśniona, co skutkuje dalszym spadkiem akcji firmy.
Walory Olympusa na koniec dzisiejszej sesji tokijskiej giełdy zostały wycenione na 1080 JPY, co stanowi spadek o niemal 60% od dnia 13 października, kiedy to kosztowały prawie 2500 JPY. Akcje japońskiej firmy ostatni raz były tak tanie w marcu 1998 roku.
Nie dziwi zatem fakt, że udziałowcy wywierają coraz większą presję i żądają jak najszybszego wyjaśnienia całej afery. W wyniku tych nacisków rada nadzorcza firmy poinformowała o planach powołania specjalnej komisji składającej się z niezależnych prawników i księgowych, która miałaby ocenić, czy rzeczywiście doszło do defraudacji 687 mln USD podczas przejęcia firmy Gyrus.
Agencja prasowa Reuters poinformowała, iż tematem zajęło się także FBI i obecnie bada całą sprawę.
Tymczasem były CEO Olympusa, Michael Woodford, złożył kolejną wizytę w Serious Fraud Office (brytyjski urząd zajmujący się oszustwami finansowymi), ponieważ, jak twierdzi, wyszły na jaw nowe informacje dotyczące całej afery. Jednocześnie poinformował, iż w związku z ujawnieniem przez niego całej sprawy obawia się o swoje bezpieczeństwo i zamierza wystąpić o przyznanie mu ochrony policyjnej.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
za te 700 mln $ mogli by przejąc dział foto pentaxa i zwiększyć swoje szanse na rynku foto
ciekawe, że FBI też nad tym pracuje, czyżby mieli swoją filię w Kraju Kwitnącej Wiśni
pięknie...
Teraz to już naprawdę czekam na ekranizację. Z Mattem Damonem w roli głównej. Najpierw żeby uciekając przed olympusowymi ninja rozwalił samochodem połowę Tokio, a potem połowę Londynu, a na sam koniec żeby zabił szefa wszystkich szefów nożem, który dostał na samym początku filmu aby popełnić seppuku. OSOM
A Pentaxa to nie przejął już RICOH? bo coś mi się obiło, że tak ;)
Prędzej teraz Olympusa ktoś przejmie, ponad połowę w dół...
przejął, ale był wystawiony na sprzedaż jakiś czas, a olympus miał kase po sprzedaży swojego działu medycznego
Firma medyczna.........
olympus w ostatnich latach był bardziej firmą medyczną niż fotograficzną....
Przejąc dział foto pentaxa? Świetna strategia bussinesowa, do własnego przynoszącego straty działu foto dokupić jeszcze drugi ;-)
Ano firma medyczna. U nas kiedys reklamowali mikroskop z kamerka. W sumie to zblizone zastosowanie.
Atamm Pentax, PZO!!!
no właśnie z dwóch tracących działów - może przez synergie jeden nie tracący by się udało:D
połączyć patenty ....
ta, jak świętej pamięci konica-minolta, to może od razu niech sobie jednych i drugich inny ktoś kupi?
@Yura - genialne!