Sony Cyber-shot RX100
Firma Sony zaprezentowała aparat kompaktowy Cyber-shot RX100. Producent chwali się, że jest to pierwszy na świecie aparat cyfrowy wyposażony w 1-calową (13.2×8.8 mm) matrycę o rozdzielczości 20 Mpix. Oprócz tego w nowym modelu znajdziemy obiektyw o odpowiedniku ogniskowych 28–100 mm i świetle f/1.8–4.9.
Zastosowany w aparacie sensor Exmor CMOS wielkością odpowiada matrycy zastosowanej w bezlusterkowcach Nikon 1, lecz upakowano na nim dwa razy więcej pikseli. Użytkownik może korzystać z zakresu czułości ISO 100–25 600, a za przetwarzanie sygnału odpowiada procesor BIONZ, który pozwala zapisywać zdjęcia w formacie RAW oraz JPEG, a także filmy wideo w maksymalnej jakości 1920×1080 50p z wykorzystaniem kodowania AVCHD. W trybie zdjęć seryjnych aparat osiąga do 10 kl/s w pełnej rozdzielczości. Użytkownik może także cieszyć się szybkim mechanizmem autofokusu, który wg zapewnień producenta potrzebuje zaledwie 0.13 sekundy na ustawienie ostrości.
Zastosowany w aparacie obiektyw to stabilizowany Carl Zeiss Vario-Sonnar T* składający się z 7 elementów ułożonych w 6 grupach (4 elementy asferyczne, w tym soczewka AA). W RX100 nie znajdziemy wizjera, zatem kadrowanie musi odbywać się za pomocą 3-calowego ekranu WhiteMagic TFT LCD o rozdzielczości 1.23 mln punktów.
Producent zwraca też uwagę, że mierzący 102×59×36 mm korpus nowego modelu został wykonany z aluminium, a jego waga wynosi zaledwie 213 gramów. Wynik ten był możliwy do osiągnięcia między innymi dzięki zastosowaniu nowego, smukłego akumulatora NP-BX1, który pozwala po jednym ładowaniu na wykonanie do 330 fotografii lub na nagranie 80 minut filmu AVCHD.
Sony Cyber-shot RX100 ma trafić do sprzedaży już w przyszłym miesiącu, a jego cena została ustalona na poziomie 650 USD.
Pełna specyfikacja aparatu jest dostępna w naszej bazie:
Informacja prasowa
Aparat Sony Cyber-shot™ RX100 z pierwszym na świecie1 przetwornikiem obrazu typu 1,0 cala o efektywnej rozdzielczości 20,2 megapikseli i jasnym obiektywem F1,8.
- Rejestracja szczegółowych zdjęć i filmów przez przetwornik obrazu CMOS Exmor™ typu 1,0 cala (13,2×8,8 mm) o efektywnej rozdzielczości ok. 20,2 megapikseli oraz jasny (F1,8) obiektyw Carl Zeiss Vario-Sonnar T* z zoomem optycznym 3,6x
- Duża czułość — do ISO 256002 — zapewniająca niski poziom szumów przy zdjęciach z ręki w słabym oświetleniu
- Intuicyjna obsługa pierścieniem sterującym pozwalająca na twórcze wykonywanie zdjęć
- Połączenie zaawansowanych możliwości z atrakcyjnym wyglądem aluminiowej obudowy, zminiaturyzowanej dzięki nowej zaawansowanej soczewce asferycznej AA
- Pełne możliwości twórczego kształtowania obrazu filmowego Full HD przy bardzo niskim poziomie szumów
- Automatyczne komponowanie portretów, style twórcze i tryby efektów w obrazie
Aparat RX100 może się poszczycić wieloma zaawansowanymi rozwiązaniami zapożyczonymi z linii aparatów Sony α z mocowaniami typu A i E. Znakomicie nadaje się do zabrania w podróż, wykonywania zdjęć portretowych i fotografowania scen ulicznych, a jego obudowa łączy atrakcyjny, luksusowy wygląd z lekkością i wytrzymałością aluminium. Nowy model wyróżnia się imponującą jakością obrazu, a dzięki wygodnej, intuicyjnej obsłudze może z powodzeniem zastąpić zwykły aparat automatyczny. Pasjonatom, dla których liczy się nieskazitelna jakość zdjęć i filmów Full HD, przyda się on jako drugi, kieszonkowy aparat do wykorzystania w ruchu.
Sercem modelu Cyber-shot™ RX100 jest nowy, opracowany przez Sony, pierwszy na świecie1 przetwornik obrazu CMOS Exmor typu 1,0 cala o efektywnej rozdzielczości 20,2 megapikseli. Pole powierzchni tego przetwornika jest około cztery razy większe niż matryc typu 1/2,3 cala, powszechnie stosowanych w typowych aparatach kompaktowych. W rezultacie, przechwytuje on znacznie więcej światła niż małe matryce, co ma pierwszorzędne znaczenie dla uzyskania pięknych, szczegółowych obrazów oraz ujęć filmowych Full HD o bardzo niskim poziomie szumów.
Poza większym przetwornikiem, w aparacie zastosowano także niezwykle jasny obiektyw Carl Zeiss Vario-Sonnar T* z zoomem optycznym 3,6x. Wynoszący F1,8 maksymalny utwór przysłony — bardzo rzadko spotykany w aparatach kompaktowych — oznacza, że do dużej matrycy światłoczułej Exmor CMOS typu 1,0 cala dociera więcej światła, co pozwala na jeszcze pełniejsze wykorzystanie jej imponującej rozdzielczości.
Wzorem zaawansowanych rozwiązań optycznych do lustrzanek cyfrowych, w obiektywie zastosowano 7-listkową przysłonę kołową. Pozwala ona z łatwością uzyskać profesjonalnie wyglądający efekt „bokeh”, czyli połączenie ostrego pierwszego planu z miękko rozmytym tłem. Obiektyw zawiera ponadto specjalną, zaawansowaną soczewkę asferyczną AA (Advanced Aspherical), która umożliwia miniaturyzację aparatu bez pogorszenia parametrów optycznych ani rozdzielczości.
Kolejnym kluczowym elementem współpracującym z przetwornikiem typu 1,0 cala i obiektywem Carl Zeiss jest zoptymalizowany procesor obrazu BIONZ, zapewniający maksymalną szybkość działania oraz czystość i naturalny wygląd obrazu. Dzięki zastosowaniu wieloklatkowej redukcji szumów maksymalna czułość zwiększa się do ISO 25 6002. W rezultacie, zdjęcia wykonywane z ręki przy słabym oświetleniu cechują się znakomitą ostrością. W uchwyceniu niepowtarzalnej chwili pomaga tryb zdjęć seryjnych w tempie do 10 klatek na sekundę (w pełnej rozdzielczości) oraz szybki system AF, który na nastawienie ostrości potrzebuje zaledwie 0,13 sekundy3.
Jasny, kontrastowy wyświetlacz Xtra Fine LCD o przekątnej 3 cali (7,5 cm) pozwala dostrzec drobne szczegóły i subtelne przejścia tonalne nawet podczas zdjęć plenerowych. Rozdzielczość ekranu wynosi aż 1,229 mln punktów, a innowacyjna technologia WhiteMagic™ zwiększa jasność obrazu przez łączenie pikseli RGB z dodatkowymi pikselami w kolorze białym.
Podczas fotografowania i nagrywania filmów Full HD użytkownik może ręcznie wybierać szereg ustawień obrazu.
Doświadczeni fotoamatorzy z zadowoleniem powitają specjalny pierścień sterujący na tubusie obiektywu. Umożliwia on płynne, ręczne nastawianie ekspozycji, zbliżenia, efektów w obrazie i innych funkcji. W rezultacie twórcze robienie zdjęć i nagrywanie filmów jest równie łatwe jak przy użyciu lustrzanki cyfrowej.
Użytkownicy często korzystający z jakiejś funkcji mogą ją przypisać do specjalnego przycisku Fn. Funkcja pamięci ustawień pozwala z kolei na zapis trzech zestawów ustawień w celu ich wykorzystania w przyszłości. Zapewnia to znaczną oszczędność czasu przy dobieraniu parametrów do często występujących, powtarzalnych scen i warunków.
Tak jak w lustrzankach cyfrowych, użytkownik ma do wyboru tryby automatycznego i ręcznego nastawiania ostrości. Podczas ręcznej regulacji funkcja MF Assist powiększa obraz, ułatwiając precyzyjną korektę ustawień. Można także skorzystać ze specjalnej funkcji, która wyróżnia na ekranie ostre fragmenty obrazu.
Zarówno pasjonaci, jak i początkujący użytkownicy mogą zmieniać wygląd swoich zdjęć przy użyciu szeregu funkcji artystycznych. Dopasowanie wyglądu zdjęcia do rodzaju sceny lub indywidualnego gustu ułatwia sześć stylów twórczych. Tryb efektów w obrazie służy z kolei do przetwarzania obrazu w samym aparacie — i podglądu rezultatu na ekranie LCD jeszcze przed wykonaniem zdjęcia — w celu uzyskania takich efektów jak: zabawkowy aparat, częściowy kolor, kolor pop, malowidło HDR, miniatura, ilustracja, akwarela itp. (Uwaga: podgląd w czasie rzeczywistym nie działa po wybraniu niektórych efektów.)
Tryb automatycznego komponowania portretów, zapożyczony z najnowszych aparatów α z mocowaniami typu A i E, ułatwia uchwycenie osobowości fotografowanych znajomych i członków rodziny. Po jego włączeniu aparat Cyber-shot™ automatycznie wykrywa twarze i kadruje obraz tak, by zapewnić ciaśniejszą, profesjonalną kompozycję ujęć bez obniżenia liczby pikseli.
Aparat DSC-RX100 jest zasilany z nowo opracowanego akumulatora typu NP-BX1. Ten smukły, wydajny akumulator pozwala po jednym ładowaniu na wykonanie do 330 fotografii lub na nagranie 80 minut filmu AVCHD. Doskonałym dodatkiem do nowego aparatu będzie stylowy futerał LCJ-RXA z atrakcyjnym wykończeniem o wyglądzie skóry. Jest on dostarczany w komplecie z paskiem na ramię, a po przymocowaniu do aparatu umożliwia łatwe fotografowanie w ruchu.
Nowy cyfrowy aparat kompaktowy Sony Cyber-shot™ RX100 będzie dostępny w Polsce od połowy lipca 2012 r.
1Wśród cyfrowych aparatów kompaktowych, stan na 6 czerwca 2012 r.
2Czułości od ISO 12 800 wzwyż są uzyskiwane przez połączenie technologii nakładania obrazów i technologii By Pixel Super Resolution.
3Faktyczna szybkość nastawiania ostrości zależy od sceny i warunków fotografowania.
4WhiteMagic jest znakiem handlowym Japan Display Inc.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
No, wreszcie! :D
Acha, to nie jest matryca BSI, jak napisano na początku tekstu.
Prezentuje się ładnie, ale chyba jestem dość sceptycznie nastawiony co do jakości obrazu, gdyż tak mała matryca jest "nieco" przepakowana tymi 20 megapixelami. W Nikonie 1 chwalono jakość właśnie za to, że było tylko 10 MPix na tak małej matrycy. Ciekawe, co ten aparat zaprezentuje pod tym względem. Czekam na sample :)
Wreszcie coś ciekawego od Sony. RX100 ma szansę być najlepszym kompaktem (bo G1X to już chyba nie kompaktowy jest...) - podoba mi się. Zachowali niewielkie rozmiary a matryca ta co w 1 Nikona. Szkoda tylko tego 4,9 na końcu (jakiś kompromis musiał być...), ale i tak wszystko zapowiada się świetnie.
ups.... matryca o wielkości jak w Nikonie ale coś za dużo Pix........ - trzeba poczekać na sample.
już są: link
Sample :)
Jakoś podobna do tej, co w Nikonie J1, choć do NEXa5n i Canona G1X trochę mu brakuje:
link
Prezentacja i pierwsze sample na DPReview:
link
Goltar -> ubiegłeś mnie :)
... czyli jakaś konkurencja dla XZ-1, LX-5 i S100 - to dobrze! Jednak ciągle nie mogę się przekonać do sony: jak zwykle "śliski dizajn", nadmiar pixeli (musiałbym kupić nowy komputer) i wątpliwa ergonomia. Ale z niecierpliwością czekam na test :-)
@Kuba Nowak
Po prostu nie poddawaj się obiegowym opiniom większości, którzy jadą na marce. Ja kilka lat temu zebrałem fakty na sucho, przetrawiłem, wybór padł na Sony (choć dla Minolty) i nie żałuję. Nie mówię że idę prostą ścieżką, ze względów finansowych, ale nawet jakbym miał inny system i chciał mieć topowe szkiełka, to również poległbym z przyczyn finansowych. Ważne, żeby wiedzieć co się kupuje.
@archangelgabrys
"Po prostu nie poddawaj się obiegowym opiniom większości, którzy jadą na marce. "
No właśnie..... zgadzam się z Tobą w 100%
Szabla | 2012-06-06 08:12:10...... to nie jest matryca BSI,
Na D-preview tez pisza ze BSI ale pewnie masz racje.
"Background Defocus" - skoro z kompakta 1/2.3" wyglada to niezle wiec z 1" bedzie super. Ciekawe czy bokeh zaprogramowali z Zeissa 85mm czy canona 85mm 1.2?
Za wygląd 5. A jeżeli chodzi o resztę...pożyjom uwidzim. Na pewno taki aparacik firma starała się dopracować.
"dzięki zastosowaniu nowego, smukłego akumulatora NP-BX1" --- szkoda. Tak chwalilem sony za nienaduzywanie typow akumulatorow ale widze ze ten trend sie skonczyl. Mam nadz ze sony nie skonczy jak panasonic - co nowy aparat to nowy akumulator.
Moj Sony S-80 z 1999 roku uzywal tego samego akumulatora co najnowasza A77. Podobnie kompakty. Szoda !
Ech... zaawansowany kompakt według Sony.
Duża wielkość (fizyczna) matrycy, wysoka światłosiła...
...brak porządnego uchwytu, brak sanek na zewnętrzną lampę, tylko jedno pokrętło.
Właśnie obejrzałem sobie rawy i porównałem do kilku ewentualnych konkurentów (sample z IR). I muszę powiedzieć, że surowe zdjęcia z RX100 wyglądają re-wel-ka. Szczegółowość na najniższym ISO jest bardzo dobra, jak na stały i tak mały obiektyw. Ale detali nie ma więcej, niż z Canona G1X (co dla tak małego aparatu, jak RX100 nie jest wadą). Wysokie ISO również bardzo dobre. Na ISO 3200 minimalnie (o włos) ustępuje Canonowi G1X, ale bije na głowę Nikona 1, oraz wyraźnie Panasonica GX1. Pod kątem ISO 3200 analizowałem samplepo sprowadzeniu ich do wspólnego mianownika (identycznej wysokości w pikselach).
Rawy wywoływałem dcraw 9.12.
Podsumowując - jakość zdjęć jak z Canona G1X w opakowaniu S100. A dodatkowe gadżety bezkonkurencyjne. Jak z ceną nie przesadzą to będzie hit.
@archangelgabrys - opinie wyrabiam sobie na bieżąco i przez te kilka lat żaden produkt sony mnie nie zainteresował, gdy go porównywałem z konkurencją, bo albo sony było za drogie, albo niewygodne, albo przepakowane pikselami. Przedmiotowy aparat jest bardzo ciekawy, ale nie zdecyduję się na niego, bo mam XZ-1 i nie wymieniam sprzętu co rok. Ten model może namieszać na rynku, ale chyba nie z tą ceną.
...pawelpiwowarczyk i zapomniałeś dodać że brak dodatkowego pionowego gripa...
ech...
"Na ISO 3200 minimalnie (o włos) ustępuje Canonowi G1X, ale bije na głowę Nikona 1, oraz wyraźnie Panasonica GX1"
Takie oczy to skarb ;-D
Sample wyglądają zaskakująco dobrze - ostrość w całym kadrze jest wyrównana, poziom zaszumienia na wysokich czułościach nie odbiega specjalnie od aparatów z większymi matrycami.
"Jakoś podobna do tej, co w Nikonie J1, choć do NEXa5n i Canona G1X trochę mu brakuje: "
A tu opinia podobnie zbieżna, choć całkiem inna ;-D
prawdopodobnie pojawil sie aparat ktorego wezme
na woodstock zostawiajac 5D w szafie.
Wnioskuję z powyższego że:
RX100 jest lepszy od Canona GX1 ale jednocześnie podobny do Nikona 1 i jednocześnie gorszy od niego o głowę.
Jednak z internetu można się sporo dowiedzieć ;-D
To znaczy, od Canona jest gorszy ale mu nie ustępuje ;-D
ludzie przestancie pisac "lepszy" "gorszy" tak rozmawiaja dzieci w piaskownicy,
jeszcze niech ktorys powie, "a moj tata ma"
dla jednego gorszy dla innego lepszy,
dziecinada.
@orbs
"tak rozmawiaja dzieci w piaskownicy"
Mylisz się. Dzieci w piaskownicy są bardziej konsekwentne niż niektórzy użytkownicy tego forum :-)
Szkoda, że nie ma stopki pod lampę. I ekran na zawiasie by się przydał.
@noworries - szkoda! zawsze cos obetna. Pewnie niedlugo wyjdzie RX200 ze stopka :)
ekran 3 cale idealnie do mojej lupki, bedzie fajna mini kamerka :)
@Euzebiusz | 2012-06-06 09:04:14
Cytat:
""Jakoś podobna do tej, co w Nikonie J1, choć do NEXa5n i Canona G1X trochę mu brakuje: "
A tu opinia podobnie zbieżna, choć całkiem inna ;-D "
Już wyjaśniam:
To były pierwsze moje spostrzeżenia po zobaczeniu sampli pod tym linkiem: link
Widać, na ile aparat zachowuje detale, a na ile rozpaćkane są zdjęcia. Zwyczajnie z Canona G1X i NEXa5 jest znacznie więcej detali i mniej rozpaćkany obraz niż w Sony RX100, co widać choćby po wycinkach z czerwonym płótnem. Oczywiście, ile to ustrojstwo jest warte i jakie ma rzeczywiste możliwości pokażą testy, ja wyrokować nie mam zamiaru ani kompetencji :)
@ noworries
Canon S100, Fuji X10, Olympus XZ-1 też mają nieruchome ekrany, znaczy też celowo obcięli? ...
:)
Cena w Polsce: 2500 - 3000 :)
Cena Sony RX100 prawdopodobnie będzie około 650 $ czyli jakieś 2200 - 2300 zł.
link
SLICZNY - malutki , smukly - dobrze ze obiektyw chowany a nie osobny jak w bezlustrach :-)
ZDJECIE - porownywalne chyba z G1X - bardzo dobre te zdjecia ten aparacik robi
CENA - pewnie zejdzie za 2-3 miesiace do 400 USD = wtedy bedzie wart kupna
G1X - dzis w usa od 760 usd
Napewno oba ten sony i g1x = jakoscia zdjec bija na glowe nikona 1 i olympka
pozdrawiam
@orbs | 2012-06-06 09:11:00
"prawdopodobnie pojawil sie aparat ktorego wezme
na woodstock zostawiajac 5D w szafie."
Kurcze, w życiu nie widziałem tylu 5D +100-400L w jednym miejscu co na Woodstocku :) A Ty chcesz jakiś kompakt zabrać? A zdjęcia pod wieczór, a portrety? ;) Ja w tym roku zabieram dwa korpusy, żeby tyle szkłami nie żonglować, bo się matryca strasznie syfi i żeby fajne momenty nie uciekały, szczególnie w błotku ;D Tyle że znów będę się musiał tłumaczyć "dlaczego Soooooony?" ;P
Broszurka w oryginalnym języku :)
link
I gdzie ci krzykacze, co mówili, że Sony jest gorsze od Nikona czy Canona? Sam jestem pod wrażeniem jakości zdjęć nawet na wyższych czułościach ISO! Jakość fotek bije na głowę mojego poczciwego Olympusa E520 i to srogo, a ty mimo wszystko stara, ale lustrzanka z 2x większą fizycznie matrycą!
Brawo Sony!
A właśnie, w tym momencie Nikon obudził się z ręką w nocniku, a w nim J1 i V1.
@MaciekNorth - widzisz ja mam swoją misję na woodstocku, nie interesują mnie absolutnie koncerty, interesuje mnie mała kamera z w miare szerokim i jasnym szkłem.
po samplach w sieci, to można stwierdzić, że N już żadnej Aptiny do środka nie właduje, bo został właśnie zjedzony system J V :D
Bardzo fajnie się zapowiada. Specyfikacja mi się podoba, chociaż brakuje mi wizjera albo ruchomego ekranu.
Moje oko lubi takie obłe prostopadłościany.
Zdecydowanie brakuje zaawansowanego bezprzewodowego sterowania lampami, dużego, jasnego wizjera optycznego opartego na pryzmacie, dołączanego gripa z przeniesionym sterowaniem, a to wszystko w małej obudowie i dodawane gratis do zakupów >100 zł w Biedronce :->
@Szabla | 2012-06-06 10:25:37
"Broszurka w oryginalnym języku :)"
Chyba muszę doinstalować obsługę języka japońskiego, bo w tabelkach z danymi technicznymi mam puste pola :-DDD
No i brakuje też obiektywu sony zeiss 50 f.1.2 w zestawie.
drżyjcie Fuji :-) fajny ale po co komu te 20 mln pikseli???
Tez doloze sie do listy niespelnionych zyczen. choc nie jestem tak wygorowany w zyczeniach jak michel. Mnie wystarczylby JAKIKOLWIEK wcale nie ZAAWANSOWANY system bezprzewodowego odpalania lamp. Wystarczyby zwykly stary z Minolty. To bylby kiler - stopka calkiem niepotrzebna !
Choc wesze jakas powazniejsza bariere technologiczna - bo zaden kompakt tego nie ma. Spodziewalem sie tej funkcji juz w S-60 7 lat temu. I nic. Taki S100 canona tez moglby narobic szumu a jednak nikt nie wsadzili tej funkcji.
Drugi - i ciezko byloby mi sie juz obejsc bez niego, bo NEX5n uzmyslowil mi jaki to fantastyczny bajer (szczegolnie po zapieciu 50mm 1.8 czy 24mm 1.8 ) - w czasie krecenia filmow na dotykowym ekranie wskazywanie miejsca ostrosci. Choc pewnie w malej klatce moze i mniej przydatny.
krzyskra0 | 2012-06-06 11:42:44...........Fajny ale po co komu te 20 mln pikseli???
Niektorzy narzekania ze powtarzam w kolko. Jak ciegle te same pytania to ciagle musza padac te same odpowiedzi. Chocby po to zeby dokladniej posklejac HDRy, panoramy, multiexpozycje. Zeby ostrosc nastawiala sie szybciej i celniej. Na duza ilosc pixeli narzekaja Ci ktorzy nie ogladaja "zdjec" tylko wycinki 200% pixel-pixel.
No i niestety poczytali komentarze i nie dali GPSa. Bardzo wielka szkoda. Ale moze i dobrze bo bym juz zalowal ze dopiero nabylem hx30v.
To ja zamiast GPS-a poproszę szerszy kąt. 24-85 zamiast 28-100 byłby idealny.
tylko nie wiem jaki jest sens kupowania tego aparaciku jesli mamy tanszego nex5n?
...bo jest wyraźnie mniejszy, z wbudowanym jasnym zoomem 28-100mm ??.
Nie każdy ma porywy do wymiany obiektywów, nie musisz sie martwić czyszczeniem matrycy.
...a tak w ogóle to jednak troszkę inna historia.
Od ponad dwóch lat fotografuję NEXami, ale dzisiejsza nowość bardzo mi się podoba.
Jako uzupełnienie. Niekiedy zamiast brać NEXa i kilka obiektywów wystarczy RX100.
W kieszeni koszuli....
Taki sam jak kupowania Canona S100 skoro jest Olympus EPL3.. Po prostu jest mniejszy i ma jaśniejszy obiektyw, dla kogoś kto chce mieć bardzo mały, ale dobry aparat to strzał w 10.
Co do ceny na początku będzie pewnie powyżej 2tys. natomiast jeśli z czasem cena spadnie do 1700-1800 to będzie łakomy kąsek, tym bardziej, że Olek XZ1 kosztował 1799 i w tej cenie sie u nas sprzedawał.
Pytanie, kto normalny w tym momencie kupi Nikona 1?
@***s*** - zgadzam się, że bezprzewodowe wyzwalanie lamp to najważniejsze życzenie. I tego najbardziej brakuje w Nexach (nie wiem, czy nex-7 ma, ale pozostałe na pewno nie). A co do możliwości - owszem, da się. Mały Olympus XZ-1 ma sterowanie flashem za pomocą wbudowanej lampki.
Nie wiem, czy to kwestia programowa, czy raczej ograniczenia zastosowanego sprzętu. Ale bez stopki przynajmniej ja bardzo bym chciał móc sterować lampami zewnętrznymi. Ideałem byłoby sterowanie bezprzewodowe, ale błyskowe też mogłoby być.
Jeszcze mały komentarz dotyczący stosunku wielkości matrycy i otworu względnego obiektywu, a co za tym idzie głębi ostrości. Porównałem kilka konkurencyjnych rozwiązań: Canon G1X, Sony RX100, Sony Nex z obiektywem 18-55 i aparaty u4/3 z obiektywem 14-42. Interesowały mnie dwa przypadki:
1. Szeroki kąt, obiektyw maksymalnie otwarty, odległość 3 m (ekwiwalent 35 mm dla wszystkich około 28 mm).
Aparat, głębia ostrości od, głębia ostrości do
Canon G1X, 1.91, 7.04
u4/3, 1.69, 13.21
Sony nex, 1.87, 7.65
Sony RX100, 1.96, 6.36
Jak widać najmniejszą głębię ostrości ma Sony RX100 przed Canonem i Nexem.
2. Najdłuższa ogniskowa, otwarta przysłona, odległość 10 m (tutaj ze względu na różnice w ekwiwalencie 35 mm podaję również ekw. ogniskowej)
Aparat, głębia ostrości od, głębia ostrości do, ekw. ogniskowej 35 mm
Canon G1X, 8.02, 13.29, 111.9
u4/3, 6.86, 18.45, 84.0
Sony nex, 7.42, 15.32, 84.6
Sony RX100, 7.26, 16.04, 101.2
Tutaj najmniejszą głębię ostrości ma Canon G1X przed Sony Nex i Sony RX100.
Jestem pod wrażeniem Sony RX100. Dla mnie wielkość ma duże znaczenie, bo chcę aparat mieszczący się do (dużej) kieszeni bojówek. No i ten sowy aparacik Sony mnie bardzo zainteresował.
jak to kto kupi Nikony 1? Ci, co NIE CHCĄ mieć kompaktu ale też NIE CHCĄ mieć PASM na pokrętle :D
Też mi się podoba. Tak, to chciałem napisać.
czekamy na sample video.
Malutkie uzupełnienie do kwestii głębi ostrości. Wziąłem pod uwagę różnice w ekwiwalencie ogniskowych na długim końcu obiektywów i dopasowałem odległość ogniskowania aby zapewnić to samo powiększenie. No i wyniki nieco się różnią:
Aparat, odległość (m), DoF (m), ekw. ogniskowej (mm)
Canon G1X, 14, 11.03, 111.9
u4/3, 10.5, 13.14, 84.0
Sony nex, 10.6, 9.02, 84.6
Sony RX100, 12.7, 15.75, 101.2
Zatem na długim końcu przy tym samym powiększeniu klasyfikacja jest inna, niż w moim poście powyżej. Najmniejszą głębię ostrości ma Nex przed Canonem G1X i u4/3.
Pięknie ładnie ale szkło 28-100 z ciemnym 4,9 na końcu porażka taki canon S95 tylko 2x większa matryca i 2 x więcej pixeli wychodzi na to samo ;)
A f/1.8 na reporterskiej ogniskowej to też porażka?
i zoom sięgający 100mm zwijający się do płaskiego przy matrycy wielkości tej z Nikon 1 to też porażka.
Jej... niektórym to trzeba by było prawa fizyki zmienić, żeby byli zadowoleni.
W naszym kraju jest już grupa osób łamiąca prawa fizyki. ;)
Co prawda w lotnictwie, ale pewnie daliby radę i w fototechnice. :D
design super. Jeśli ma opcję robienia zdjęć w np 10Mpx i nakłądanie obrazu w celu niwelowania szumó to super się zastanawia.
IDEALNY APARAT WEDLUG POLSKIEJ KLASY ROBOTNICZEJ:
- malutki
- matryca full frame
- obiektyw wbudowany 16-400 F:1.4
- video full HD 60P + AF + full manual
- wizjer
- stopka na lampy + wyzwalacz radiowy
- bateria 8000mAh, wielkosci panokcia
- w zestawie karta pamięci 2TB
cena: 100 zł
@mgtan: tak
link
@orbs:
- video FULL HD 120P
- wizjer OPTYCZNY/ELEKTRONICZNY (możliwość zmiany np. 1 dźwignią)
- wygodny grip (najlepiej jak w OM-D albo PRZYNAJMNIEJ jak w GX1 :D
@kazis
...i to wszystko bez powiększania rozmiaru aparatu :):):)
zapomnieliście dodać, że powinien mieć nazwę na C / no z wielkim bólem może być N/
Ja od dłuższego czasu zawsze mam przy sobie w gotowości małego IXUSA (z CHDK mam RAWy więc jest nieźle z jakością). Dzisiaj zaprezentowany SONY będzie godnym następcą mojego aparatu. Jest tylko jedno "ale" - cena. Stawiam, że przez najbliższy rok nie spadnie poniżej 2 tys. zł a to ciut za dużo, szkoda :(
tylko 20 mpx?! toż to przeżytek już na starcie, w dzisiejszych czasach 24mpx to minimalne minimum... ;-)
cube@
Jak wskazują pierwsze sample, to jest ich tyle ile potrzeba.
Ledwo, ledwo, ale powinno starczyć. ;)
Sample "oficjalne" link
Bardzo fajny design zarówno aparatu jak i pokrowca :)
Ładny.. Szkoda ze 20mpx..
Damy matrycę 1". Hurra! Ale żeby nie było za dobrze, nie będzie to BSI. Łeee...
podobnie jak ***s*** żałuję że nie ma GPS'u...
Pinto
Widziales pierwsze sample w sieci..?
Oho.. Chyba Sony bardzo boli, że Nikon dogadał się z Aptiną... Czyli jednak te jedynki nikonowskie się muszą nieźle sprzedawać....
Tylko ciekawe czy te "nagranie 80 minut filmu AVCHD" to nie zakończy się jak w nexach przegrzaniem :) i klaps po paru minutach
@hijax_pl chyba raczej Nikona zaboli, że dogadał się z Aptiną :D
aparacik spoko, ale cena to zart ;)
@Raflus: Ja to widzę tak, że Sony pręży muskułę by się przypodobać i zgarnąć całkiem poważne zamówienie: "Patrzcie, możecie mieć sensor 16Mpx!"
Niewiele ten aparat zmienia jeżeli chodzi o możliwość zrobienia portretów kompaktem - ekwiwalent F4.9-13.4 na FF, czyli za słabo. Ale z drugiej strony to efektywnie podważa w ogóle sens istnienia Nikona 1.
Jestem w szoku - pierwszy raz w komentarzach tyle pozytywnych opinii o produkcie Sony... I gdzie ci wszyscy krzykacze, którzy zawsze zrzędzą, marudzą i klną na każdy produkt tej firmy? :-) A tak poważnie - nie lubię kompaktów, ale tego chyba bym polubił, bo jakość obrazu w porządku. Tylko, gdyby ta cena była 1/3 niższa... :-/
Jestem w szoku - pierwszy raz w komentarzach tyle pozytywnych opinii o produkcie Sony... I gdzie ci wszyscy krzykacze, którzy zawsze zrzędzą, marudzą i klną na każdy produkt tej firmy? :-) A tak poważnie - nie lubię kompaktów, ale tego chyba bym polubił, bo jakość obrazu w porządku. Tylko, gdyby ta cena była 1/3 niższa... :-/
poetanonclarus
Aparat ładny, jakość zdjęć dobra, jak na tę klasę sprzętu, więc nikt nie narzeka. Nie ma co zakładać że wszyscy krytycy sony są nieobiektywni, a krytyka wynika tylko z uprzedzenia do marki. Sony wprowadzilo kilka kontrowersyjnych rozwiązań, które nie wszystkim odpowiadają i dlatego krytyka. Ten aparat natomiast wygląda dobrze, sample sa niezłe więc i krytykować na razie nie ma powodu.
wow
hijax_pl, naprawdę myślisz, że powodem wprowadzenia jakiegoś aparatu na rynek jest chęć zemsty? ;)
To tylko biznes.
Zemsty? Jakiej zemsty? To zaproszenie do rozmów dużego odbiorcy produkcji Sony Semiconductor. Jaki inny cel miałoby wprowadzanie aparatu z matrycą o takiej a nie innej wielkości? ;)
To tylko biznes.
Mnie się ono Sony bardzo podoba, przy najbliższej okazji obmacam starannie. Danych o sprzedaży V1/J1 nie mam, ale ZTCW te aparaty mają kilka istotnych zalet...
Wprowadzać matrycę po to, aby dać sygnał innej firmie "A widzicie, trzeba było od nas kupić"?
Nie uważasz, że byłaby to dziecinada? To nie polska prawica. :D
Nawiasem mówiąc, o takiej matrycy w kompakcie mówiło się już od dawna. :)
cd. IDEALNY APARAT WEDLUG POLSKIEJ KLASY ROBOTNICZEJ:
- mógłby być mniejszy (czytaj bardziej kieszonkowy), ale jednocześnie z wygodniejszym gripem.
PowerShot A720@
cd. mógłby być jeszcze bardziej niż jest!
@hijax_pl to co sugerujesz to byłaby dziecinada. Twoim tokiem myślenia, jaki cel był we wprowadzeniu Nikona 1? Odpowiedź, żeby wypełnić lukę w ofercie Nikona. Sony do tej pory nie miało premium kompakta, a teraz ma i to świetnego, czy to źle? Jakby Nikon to wprowadził wśród wielu byłyby spazmy szczęścia, ale to przecież "tylko" Sony.. A wg twojego wierszyka "brzydzisz się Sony", więc nie dziwie się twoim wypowiedziom..
Wierszyk może był innego użytkownika, jednak pamiętam, że na forum optycznych często wypowiadasz sie negatywnie na temat Sony, czy słusznie czy nie.
W każdym bądź razie po ilości opinii, także na dpreview, widać, że spora grupa użytkowników czekała na taki aparat..
Fajny kompakcik i tyle... Kto będzie chciał to kupi, kto nie to nie kupi...
@Breen
>>
A wg twojego wierszyka "brzydzisz się Sony",
---
To akurat nie jego wierszyk, ale faktem jest, że chciałby tego psa kijem uderzyć. Kij oczywiście się znalazł, ale nie bardzo znajduje stronę od której może uderzyć. No i bezsenna noc się szykuje
Frustracje są często powodem agresji....
Nie jego wierszyk, ale prezentowany w stopce dość jednoznacznie eksponuje poglądy
na temat firm produkujących dość bezduszne urządzenia techniczne do reprodukowania rzeczywistości.
@Szabla: "Wprowadzać matrycę po to, aby dać sygnał innej firmie "A widzicie, trzeba było od nas kupić"? "
Nie czas przeszły a czas przyszły. ;)
Może w Aptinie odbili się już od ściany? Może już się N z SS dogadali a propos matryc do kolejnych modeli jedynek? Kto to wie? Może to sensor z nowej linii, która teraz trzepie standardowe bayery, a za jakiś czas uruchomią modyfikację pod pdaf?
Tak czy siak widzę potencjał na kolejną długą współpracę SS z N w nowym segmencie. No chyba, że dla N jest ważniejsza dywersyfikacja dostawców - wtedy z takiej współpracy nici... Ile zysku SS ma z matryc FF, ile z APS-C a ile z mniejszych? Ile zysku ma ze współpracy z N a ile z S czy P? Wiesz coś na ten temat?
@Rafiki: pamiętasz jak na targach razem z wujkiem gadaliśmy o NEX7? Co tam za cudo miałeś do niego dokręcone?
Hej :)
Jeżeli to było coś starego to albo Jupiter 3. (50\1.5) albo. Jupiter. 9. (85/2.0)
Jeżeli coś nowego to na pewno Zeiss 24/1.8
No hej :)
Chyba jednak nie jupiter - wyglądało jak jakiś stary obiektyw z powiększalnika zdjęty... Kurczę nie pamiętam...
To jeszcze mógł być Industar 61, 55/2,8. :)
Mam troszkę tych wynalazków na m39.
O tak - to było to (o ile zdjęcia na necie nie kłamią). Fajna zabaweczka :)
To rosyjski Tessar, ma namiastkę powlok antyodblaskowych, w sumie niezły.
hijax_pl, nie zajmuję się biznesem półprzewodników, a Ty chyba również. :)
Można sobie wyobrażać pewne rzeczy, tylko po co?
Pewne jest tylko to, że Nikon jest długoletnim i ważnym klientem. :)
Szabla, w tej chwili bliżej mi telekomunikacji jako takiej niż elektroniki, która jest w niej wykorzystywana ;)
"Pewne jest tylko to, że Nikon jest długoletnim i ważnym klientem. :)" - No właśnie. I można sobie też wyobrazić, że chciałoby się by dobry klient kupował więcej, a nie mniej, szcególnie w takiej a nie innej sytuacji finansowej koncernu, prawda? :)
Przecież co stało na przeszkodzie by takiego prokompakta zrobić na matrycy 1,5" czy nawet APS-C?
Sony już ma małe aparaty z APS-C :) ale Nikon się do nich jakoś nie przekonał. Na razie.
Calowa matryca to dobry kompromis pomiędzy APS-C a 1/2,3. Tym bardziej, że pomyślany już dawno.
Podoba mi się to, że z jednej strony mamy bardzo małe wymiary, wagę i świetną jasność obiektywu przy doskonałej jakości obrazu z matrycy, a jednocześnie jakość optyki jest w stanie wykorzystać potencjał tej matrycy nawet w narożnikach kadru. To ma sens i było by bardzo miło, gdyby Sony rozwijało serię z matrycami tego rozmiaru także o jeszcze bardziej zaawansowane modele (stopka, sterowanie lampami, może obiektyw o innym zakresie).
Ja ciągle widzę miejsce dla kompaktu zastępującego lustrzankę z szkłem UWA - taki odpowiednik pełnoklatkowego 16-40/3.5-4.5.
Model ze stopką i innym obiektywem nie byłby wiele mniejszy od NEXa.
Szabla, fakt, stopka jest ogromna ;) Chyba złośliwie kastrują aparaty ze stopki, chociaż konsekwencji Sony odmówić nie można...
Kompakty Sony nie miały stopki, więc trudno mówić o kastracji.
Kastracja następuje, gdy usuwa się istniejący organ, np. silnik AF w korpusie. ;)
Szabla, bardziej zaawansowane modele miały. Do pewnego momentu, kiedy zaczęła się kastracja. A skutki masowej kastracji są oczywiste - przerwano możliwość dalszego rozwoju gatunku i doprowadzono do wymarcia kompaktów zaawansowanych.
Sony miało sporo aparatów kompaktowych ze stopką na lampę - od wielkiego R-1, przez F717 i F828, aż po niewielkie V1 i V3.
Tylko ile lat temu to było. Teraz jest nowe rozdanie kart. Stopka jest fajna jak ktoś potrzebuje... Ty,lko po co w kompakcie???
PowerShot A720, brawo.
PowerShot A720, brawo.
Stopki w kompaktach były wtedy, gdy sprzęt z wymienną optyką był jeszcze bardzo drogi.
Minolta miała stopki w kompaktach klasy Z, gdy te kosztowały 2000-2500 zł, a lustrzanka cyfrowa z obiektywem - ok. 7000 zł.
Teraz jest zupełnie inaczej. Potrzebujesz aparatu ze stopką - wybierasz lustrzankę lub bezlustrowca czyli alustrzankę ;)
"Szabla najwyższe brał miejsce za newsem; Z wieku mu i z urzędu ten zaszczyt należy, Pisząc kłaniał się damom, starcom i młodzieży".
Aparacik fajny, ale dlaczego nie da sie dokręcać filtrów?
Mam kuzyna w USA. Załatwił mi kiedyś taki program, Echelon czy jakoś tak... ;) Monitoruje cały Internet.
Mam informację na komórkę, jeżeli pojawia się coś ciekawego. :D
Tak jak wielu przedmówcą w aparacie brakuje mi tylko gibanego ekranu...
Aha... w którym miejscu ta matryca ma 1 cal?
Gibany ekran to co najmniej 5 mm grubości więcej.
Objaśnienie calowości matryc jest m.in. tutaj link
@Szabla | 2012-06-08 12:02:52
"Stopki w kompaktach były wtedy, gdy sprzęt z wymienną optyką był jeszcze bardzo drogi.
Minolta miała stopki w kompaktach klasy Z, gdy te kosztowały 2000-2500 zł, a lustrzanka cyfrowa z obiektywem - ok. 7000 zł."
Minoltę Z3 (nową) kupiłem za 1100 PLN w 2005 roku. Na co może się przydać w niej gorąca stopka? Aparat ten ma niezły tryb macro, można również bez problemu montować odwrócone obiektywy, a zdjęć studyjnych w internetowej rozdzielczości zrobionych tym aparatem nie odróżniłbyś od tych z lustrzanki :) Doskonale współpracuje z HVL-F58AM, działa nawet multiflash. To że obecnie producenci nie przewidują współpracy kompaktów z lampami błyskowymi to tylko ich zła wola i ograniczanie bardziej świadomych użytkowników. Taki foto-socjalizm - masz kompakt to nie wychodź przed szereg. Pomijając już brak minoltowskiej stopki, to jeszcze większym idiotyzmem jest brak sterowania błyskiem bezprzewodowym w NEX 3 i 5.
Maciek. Chyba niezrozumiales wypowiedzi szabli. Ja bym stopkę w takim aparacie prędzej uznał za wadę niż zaletę. Co innego sterowanie bezprzewodowe.
To czego mi brak w tym aparacie to slotu na evf od nexów i wifi, sterowanie bezprzewodowe lampami tez by nie zaszkodziło. Szkoda. Mimo wszystko będzie to z czasem aparat na który wymienię hx9v. Pod warunkiem, że cena trochę znormalnieje.
Nowej Z3 nie mogłeś kupić za 1100 zł w 2005. Może w 2006, po zamknięciu Minolty.
Skoro w Z3 stopka była zbędna, tym bardziej zbędna jest w znacznie mniejszym RX100. :D
Z3 kupiłem na początku sierpnia 2005, wysyłkowo - Pixmania, ok. 1100 PLN :) Tak tanio, bo był już wtedy następca - Z5.
Chodziło mi właśnie o to że stopka jest bardzo przydatna, niezależnie czy to kompakt czy NEX ;)
O stopke sie nie upieram bo po co w czasach zaawansowanej elektroniki dodawac niewygodne starocie ale martwi mnie ze wywalili sterowanie bezprzewodowe zarowno w NEXa jak i z kompaktach nawet zaawansowanych WSZYSTKICH firm poza Olkiem.
Brawo dla Sony! Myślę, że ta wielkość matrycy powinna stać się standardem w kompaktach wyższej klasy. @Optyczni: kiedy test?
No, fakt: dla mnie też stopka jest bardzo ważną zaletą i dlatego mimo wszystko skłaniam się raczej ku produktom Fuji, np. X10 lub X-S1, który ma w dodatku odchylany ekran - rzecz nie do przecenienia w przypadku macro. A "kastrowanie" kompaktów z niektórych elementów wyposażenia to cecha producentów, którzy specjalizują się w lustrzankach, bo dobrze wyposażony kompakt zjadałby własne lustrzanki low-endowe (czy entry-level, jak wolą niektórzy). Dlatego wybierając kompakt, zwłaszcza taki z wyższej półki, lepiej jest rozglądać się po ofertach producentów nie-lustrzankowych. TO JEST MOJE ZDANIE I JA SIĘ Z NIM ZGADZAM!
Czy mogą fachowcy odnieść się do wątpliwości jakie we mnie obudziły sample w tym linku?
link
Chodzi mianowicie o to , że na obu portretach brwi modelek rosną w przeciwnym kierunku niż u normalnych ludzi. Może jestem przeczulony ale na tego rodzaju samplach nie powinno być ewidentnej ingerencji fotoszopa. A tu brew rośnie do połowy: od nosa do ucha, a dalej od ucha do nosa. Coś tu chyba nie gra?
Sugerujesz, że ktoś w PS zamienił brwi?
Zagęścił. Najlepiej to widać przy pełnym powiększeniu 100%
@Lepus42: chyba jednak nie. W pierwszej chwili robi to takie wrażenie, ale to tylko złudzenie, polegające na pomyleniu końca włoska z jego nasadą. Przy głębszym wpatrzeniu się, ten efekt znika (chyba?). A poza tym - może "ten typ (azjatycki) TAK MA"?
No i co by jednak nie powiedzieć, to jakość zdjęć jest ekstra, co widać właśnie przy 100% cropie!
Coraz więcej samochodów osobowych jest kastrowanych z całkowicie odsuwanego dachu...
Smutne to...
Ale prawdziwe....
;)
@Szabla: to chyba niezupełnie trafione porównanie. Brak stopki w kompakcie wyższej klasy, takim jak RX100, można raczej porównać do wykastrowania samochodu ze świateł drogowych (długich) i pozostawieniu tylko świateł mijania... To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam ;-)
Dajcie spokój z tą stopką! Stopka w tak małym aparacie to absurd! Porządna lampa jest od niego kilka razy większa. Sterowanie bezprzewodowe rozwiazaloby temat. Zreszta ułamek klientów korzystających z tego rozwiązania oceniam na niższy niż 0,1 procenta. W lustrzankach entry level dochodzi może do 1%. Przypomnę ze obiektyw inny niż kitowy kupuje mniej niż 10%.
podobno 50% wartosci podawanych w procentach jest ... brana z glowy a nie z zadnych danych.
Ale te wg mnie sie chyba zgadzaja.
Zal ze wycieli GPSa.
Szkoda ze poczytali wasze komentarze. I poszli na taka sama latwizne jak wszyscy inni tzn zoom od 28mm zamaist od 24mm. Potem i tak nikt nie beirze pod uwage tej "okolicznosci lagodzacej" ze obiektyw od 24mm jest trudniej zrobic tak dobry jak od 28mm.
Malo kto bral ta okolicznosc pod uwage przy tescie wszystkich sonowskich szkiel i porowywali je do canonowskich zaczynajacych sie od 29mm.
Ja gps'a tez nie żałuje. To ma sens jeśli działa. W hx9v jak zresztą w każdym gpsie bez wspomagania z sieci GSM na złapanie satelitów czeka się tak długo, że robi się to bezużyteczne. Zdecydowanie zamiast marnowania prądu na gps wolał bym wifi. Nie tylko dla wygody zgrywania fotek, bo to można załatwić na upartego kartą SD, ale po to by mieć możliwość przeniesienia na telefon czy tablet sterowania aparatem z podglądem live view. To daje całkiem nowe, inne możliwości fotografowania. A jak by sie przydało gimnazjalistkom do słitaśnych fotek ;)
Odnośnie szerokiego kąta - pełna zgoda. Niestety nawet przy 28mm obraz z tego rx100 nie jest za ciekawy. Ogromna beczka korygowana programowo i w efekcie bardzo mydlane brzegi.
P.S oczywiście nie licząc procentów odnośnie szkieł wszystkie są z głowy :)
K8v8M | 2012-06-10 09:29:45.....Ja gps'a tez nie żałuje....... jak zresztą w każdym gpsie bez wspomagania z sieci GSM na złapanie satelitów czeka się tak długo, że robi się to bezużyteczne.
Teraz najnowsze Panasonic i Sony (HX20V nie wiem jak inne) maja wersje GPS2.0. Czyli zapis GPS calej trasy przez 24godz. W Sony teraz "lapie" GPS natychmiast. W HX9V bylo rzeczywiscie czasem irytujace opoznienie. Oczywiscie "marnuje" to prad ale ja wole zabrac 1 malenka dodatkowa bateryjke niz nosic zewnetrzny GPS wielkosci 5 bateryjek.
Co do WiFi to na razie dziala fajnie (hx30V) ale K8v8M masz racje ze mogloby byc wiecej funcji np zdalne pstrykanie za pomoca telefonu. Pewnie proscizna byloby wtedy dolozenie modulu timelapsa. Tym bardziej ze nie ma w serii HX mozliwosci odpalania pilotem.
Bardzo zaluje ze nie dali WiFi ani GPS na ktore trzeba poczekac do R-2 albo RX-200.
Może ja nieco inaczej postrzegam opcje gps, bo mam go w komórce. Bez problemu zapisuje trasę komórką i w razie potrzeby mogę tez komórką zrobić fotkę, by pozyskać z niej dane lokalizacyjne. Z tego powodu wolę za GPS nie dopłacać ekstra.
Oczywiście nie płakał bym gdyby był, szczególnie, jeśli jak piszesz w nowszych aparatach działa dobrze.
Odnośnie wifi uważam, że Sony mogłoby na tym tylko zyskać. Rzecz jest przydatna zarówno dla niewymagajacych użytkowniów jak i dla zaawansowanych. Gdyby udostępnili API nawet nie musieliby się wiele napracować przy tworzeniu softu.
Bardzo się cieszę z powstania tego Sony, bo to pokazuje Nikonowi:
- jak denny jest kitowy zoom do "jedynek" za ciemny i za mała krotność
- jak powinien wyglądać mniej więcej Coolpix P8000.Mślę że 3-4 lata i się doczekamy :)
Warto włączyć i aktualizować dane asysty GPS.
Poczekajmy spokojnie na LX-6.
Szabla | 2012-06-11 20:27:56 Warto włączyć i aktualizować dane asysty GPS.
Nie wiem czy dzieki tym aktualizacją czy po prostu GPS w HX30V jest lepszy od HX9V ale faktycznie lapie teraz blyskawicznie. Tzn kilka sek zamiast kilkunastu czy kilkudziesieciu.
Tym bardziej szkoda ze wywalili GPS z RX-a setnego.
Nie tyle wywalili, co nie zamontowali. Priorytetem była wielkość aparatu.
W poszukiwaniu złotego środka... pomiędzy hx9 a hx10 nie ma wielkiej różnicy w jakości zdjęć (chyba nie ma) ale zauważyłam, że sample różnią się od tego co obejrzałam np. na Picasa w internecie. Wystarczy wpisać model aparatu i już mamy zdjęcia wykonane właśnie nim. Obejrzałam tą "10" i odnoszę wrażenie, że ostrzy niemiłosiernie, aż za bardzo? To nienaturalne. Na samplach nie ma takiego efektu, ale sample dotyczą raczej "9" z optycznego testu. Jednak zakładam że 9 i 10 dają takie same zdjęcia.
Posiadam Canona z kit obiektywem i nie jestem zadowolona bo mało ostrzy i kłopot mam z kolorami, są mało naturalne. Zastanawiam się czy nie zamienić na coś prostszego bym nie musiała inwestować w obiektyw. Zastanawiam się na Tamronem 17-50, że uratowałby moją sytuację.
A tu pojawia się Sony rx100, sample ciekawe, dużo światła tylko by nie było jak z hx9/10 że realia będą zgoła inne.
Czy Waszym zdaniem jest zasadne wymienić lustrzankę na rx100 lub hx10? Fotografuję krajobrazy i przeróżne obiekty podczas zwiedzania, czasem pejzaż. A nie chcę robić w RAW, a raczej zależy mi na ułatwieniu sobie życia bez zbędnego przeinwestowania. Zależy mi na jakości.
I dlaczego u nas tak drogo, w USA 650 dol prosto ze sklepu sony a u nas co najmniej 500 zł więcej.