Bardzo ciekawa premiera, bo szkło jest superuniwersalne (zakres + makro), a że wreszcie dedykowane do APS-C, to jeszcze niewielkie i lekkie. Czekam na test !

Obawiam się że za super-hiper uniwersalność zapłącimy jakością zdjęć. Ale wypada poczekać do testu.

Oczywiście cudów nie będzie, ale myślę, że zdjęcia będą dużo lepsze niż z kompaktowego ultrazooma przy zachowaniu jego uniwersalności i dodatkowo funkcji manualnych.

A czym to sie różni optycznie od poprzedniej wersji?

Przeca jego poprzednik też jest pod APS-C...

Wystarczy porównać: link

mniejszy, lżejszy, z lepszą funkcją macro... pole widzenia te same, tylko przy nowym MACRO Sigma podaje już pole dla cropa x1,5 (SD1) a przy starym podawała jeszcze dla x1,7 (SD15).

No ja bardzo jestem ciekaw jakości. Jest mniejszy, lżejszy, trudniejszy do zrobienia ze względu na Makro, a jednocześnie ma dwie soczewki mniej niż poprzednik, mniej elementów asferycznych i mniej SLD...

i cenowo będzie pewnie jeszcze niżej, patrząc że 18-200 katalogowo miała być 2000 a jest ok. 1600, chociaż w sumie zbiegło się to z obniżkami po wprowadzeniu...

też jestem ciekaw bardzo.

Mniejszy, lzejszy, mniejsza srednica filtrow, prostsza konstrukcja (mniej o 2 soczewki), ale czy lepsza? Napewno tansza w produkcji.

Ło Jezusicku jak tu ciemno :P

@ Kuba Nowak

To MACRO to tylko napis na obudowie :)

@Borat - wiadomo, profesjonalne makro to stałka za 10 000 zł, ale różnica wobec poprzednika jest.

I po co komu ten klocowaty Nikkor 18-300?

@ Kuba Nowak

Jakie 10 tyś?
Najtańszy obiektyw macro Nikona (40mm/2.8) kosztuje ok 950 zł
Droższe są 60mm i 105mm odpowiednio 2 i 3 tyś.

@Borat: uściślając - 935, 2115 i 3330. :) To tak o makro.

Natomiast co do S. - używałem chwilę poprzedniej wersji, tak, dla zabawy, jak klient kupował (bodaj na D5100) i ten długi koniec... nie był taki zły! Ciekawe, co tu pokażą.

Tańsze, lżejsze, mniej szkieł, mniej skomplikowanych soczewek, w dodatku makro.
Nawet nie jestem ciekawy rezultatów. Wystarczy mi tekst komunikatu dla prasy.

nadal istotna jest cena.. poczekamy .. zobaczymy test.. potem dopiero osądzajmy.. na razie trzymać tę pare goryczy czy spazmów radości w płucach na potem^^

Primo - prawdziwy obiektyw makro nie musi być drogi, vide Tamron 90mm.
Secundo - Sigma dodaje napis "MACRO" już do nazwy obiektywów z odwzorowaniem bliższym 1:3 niż 1:1 i w tym konkretnym przypadku nie spodziewałbym się niczego lepszego, no może coś w pobliżu 1:2 co nie byłoby takim złym rezultatem

Dla jednego będzie to "rewelacyjna uniwersalność", a dla drugiego będzie to marketingowy bełkot - wnioski niech sobie każdy wyciągnie sam, najlepiej bez skrajności typu "jakie to genialne, a szkło makro to za 10 koła"...

@ lotofag

Bo to jest marketingowy bełkot. Tak jak paluszki krabowe obok kraba nawet nie leżały tak to "macro" Sigmy z prawdziwym macro nie ma nic wspólnego :)

Skala odwzorowania 1:2.9.

Sigma dodaje napis makro w zależności od odległości ogniskowania a dla amatora fotografowanie kwiatka z 5cm od soczewki to będzie makro :D

Nawet nie to. Macro pojawia się często wtedy, gdy minimalna odległość ostrzenia jest wyraźnie mniejsza niż u konkurencji.

Czy wiadomo już kiedy test? Zastanawiam się czy kupić ten czy może sigmę 18-200 is2....

(tak jestem amatorem i wolę nosić stały system bez przełączania szkieł...)

Obiektyw porazka..... celnosc focusa 1/50, macro - zenada! Powinni darmowo do niego dodawac najlepszego photoshopa :D
uzywalam wczesniej Sigme 18-125 I byl super - do czasu bloskiego spotkania z podloga :P
Pokusilam sie na 18-250 I nie byl to dobry wybor! Cena w UK £340.
Nie polecam i bardzo jestem ciekawa testu!

Zdjęcie księżyca wykonane przeze mnie tym obiektywem, jakość niech każdy sam oceni:
link