Tokina AT-X PRO 24-70 mm f/2.8 SD (IF) FX
Tokina zaprezentowała pełnoklatkowy obiektyw AT-X PRO 24–70 mm f/2.8 SD (IF) FX. Na stronie producenta na próżno szukać informacji na jego temat, jednak został on pokazany na firmowym stoisku Kenko Tokina podczas targów CP+ 2014 w Jokohamie.
Udało nam się dowiedzieć tylko, że nowy model powinien mieć oficjalną premierę w okolicach tegorocznej Photokiny i na chwilę obecną nie znamy jego specyfikacji, ani ceny i planowanej daty wprowadzenia do sprzedaży.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ciekawe jak Tokina sobie poradzi z takimi parametrami, chociaż nie spodziewam się zbyt wiele.
Tokina zatrudnijcie w końcu projektanta! Design Wasz zostaje daleko w tyle... lata świetlne za pozostałymi producentami... Sigma, Tamron zupełnie nowe szkła wypuszczają tak konstrukcyjnie jak i wyglądem, jakością wykonania. Jeśli Tamron w następcy 90mm odszedł od pierścienia zmiany AF >MF to znaczy że to się nie sprawdza!
W ciemno zakładam, że Tokina idzie na rekord w kategorii aberracje :)
Nie koniecznie - jesli Tokina wróci do protoplasty tego szkła czyli legendarnego (w tym dobrym znaczeniu) Angenieux 28-70/2,6, ale "rozszerzy" zakres ogniskowych z 28 na 24, to może być ciekawy obiektyw.
Wczesne wersje Tokiny 28-70/2,8 wzorowane na Angenieux były bardzo dobre!
Ciekawe czy firma na P wypuści klona tego szkiełka.. ;)
Ciekawe jakie mocowania przewidział producent :)
Firma na P ma tylko korpusy APS-C, a do takowych zakres będzie kiepski.
jesli optyka będzie na miarę ATX Pro 16-28 to można brać w ciemno! aberracje niektórzy mają umysłowe...
cube | 2014-02-15 14:01:14: Potwierdzam.
W cenie do 4k pln to może być nawet nie zły kąsek. Łudzę sie ?
Wydaje mi się, że taki 16-28/2,8 jest bardziej wymagającym instrumentem i jeżeli wycenili go na 2,6 tys. to zapowiada się cenowy hicior. Ale nie zapeszam.
Oby na sprzedaż i test nie trzeba było czekać zbyt długo. Co do wyglądu, to Tokiny mi się podobają w przeciwieństwie do szkieł nie-L Canona i trochę starszych nikkorów.
@ arek-wroc
Kogo obchodzi design w obiektywie?
Dla fotografa liczy się jakość obrazu, jakość wykonania i wytrzymałość szkła. Reszta jest bez znaczenia. Co mi po ładnym z wyglądu szkle, które jest beznadziejnie wykonane i psuje notorycznie?
@ marcinek
Żadna obecnie sprzedawana Tokina nie kosztuje więcej niż 3 tyś zł.
Zapowiedź w lutym, premiera we wrześniu, do sprzedaży trafi nie wcześniej jak pod koniec 2015, a może nawet dopiero w 2016. Do tego czasu świat im ucieknie tak bardzo, że będą go mogli sprzedawać chyba tylko w Afryce :-)
Posiadam od 2 m-cy Tokinę 16-28 - potwierdzam BARDZO DOBRY stosunek jakości do ceny
@TomSte oby Pan(i) nie miał(a) racji.
Witam szanowne Towarzystwo.
Trzymam kciuki za Tokinę, od kiedy przez kilka godzin pobawiłem się ich 11-16.
Owszem, słyszałem/czytałem o kłopotach Tokiny z aberracjami, ale w praktyce mi to nie przeszkadzało. Po prostu nie mam zwyczaju robić zdjęć pod światło. Wolę mieć je zza pleców. Zdjęcia we wnętrzach (impreza w gronie znajomych - nie wesele), wyszły mi nadspodziewanie dobrze. Tam aberracje, ciężko było znaleźć na jakimkolwiek zdjęciu.
Jeśli ten 24-70 będzie podobnej lub wyższej jakości, to tego z ceną nie przesadzą, to będzie to świetny obiektyw dla robiących zdjęcia, ale nie dla oglądaczy sampli w powiększeniu 100%. Zawodowcy pewnie wybiorą szkła systemowe, ale dla amatora jakość Tokiny jest zwykle wystarczająca, a cena przystępna.
@ arek-wroc - całkowicie błędna opinia . idąc tym tokiem rozumowania można powiedzieć , że np samochód może być brzydki bo jego przeznaczenie jest zupełnie inne i prawdziwy kierowca kupi tylko taki który się nie psuje , mało pali itp.itd. . jak błędne jest to podejście do znaczenia designu przekonali się już boleśnie producenci np.samochodów i innych dóbr . Żyjemy w takich czasach , że design produktu ma znaczenie kapitalne dla jego sprzedaży i ceny produktu .Po co Tokina produkuje obiektywy? - odpowiedź jest tylko jedna : żeby je sprzedawać i jeszcze na tym zarobić ! Wyjątkiem może być tylko założenie , że nie zależy mi na sprzedaży tego co wyprodukuję - co jest założeniem bezsensownym z punktu widzenia ekonomii . Niestety ale podaż kreują ci co mają pieniądze i niekoniecznie w przypadku obiektywów i aparatów uważają się za "fotografów" dla nich aparat i obiektyw mają robić zdjęcia - mieć odpowiedni design - a tabelki,aberacje ... - nawet nie wiedzą że coś takiego istnieje .
pozdrawiam serdecznie
oczywiście komentarz skierowałem błędnie do @arek-wroc
powinno być do @Borat
pozdrawiam jeszcze raz
@JANKOŚ: Ale to nie jest portal dla producentów. To portal dla konsumentów. Owszem wiele razy pisałem, że obecnie aparat, to zwis męski ozdobny, aliści to aberracja. To jak aparat wygląda z punktu widzenia interesu konsumenta powinno lądować na piątym miejscu w kategorii oceny. Na pierwszy powinny być parametry gdzieś na drugim tak zwana ergonomia, a wygląd daleko i to nie koniecznie chodzi o to, aby był atrakcyjny. Stare doświadczenia strych fotografów: zakrywanie logo, obwiązywanie sznurkiem, obklejanie gęsią skórką, aby wyglądało na uszkodzone i nieatrakcyjne, bo sprzęt kradną.
@ JANKOŚ
W przypadku Tokiny znaczenie ma raczej niewielkie bo jak ktoś chce poszpanować sprzętem to kupuje sobie Canona z Leczką żeby z daleka było widać a nie szkła producentów niezależnych. Z resztą Tokina nie ma problemów ze sprzedażą swojego sprzętu bo np. na 16-28/2.8 trzeba polować i jak się pojawi kolejna dostawa to znika bardzo szybko ze sklepów. Żeby kupić ten obiektyw czekałem pół roku bo była niedostępna nawet u oficjalnych dystrybutorów.
A tak w ogóle to jest złego w wyglądzie tego obiektywu?
No właśnie w przypadku obiektywów to ciężko mówić czy design jest ładny czy nie, bo są różne gusta.
Jedno wolą nowoczesny wygląd, a inni wolą obiektywy wyglądające trochę jak stare manualne.
Ja posiadam Tokine 12-24. I dla mnie wygląd tego obiektywy jest OK. Wygląda solidnie.
To powyższe zdjęcie nie jest najlepsze, bo przez szybę i w niekorzystnym świetle.
Tu prezentuje się lepiej (trochę inna Tokina, ale designe ten sam):
link
link
Nic nowego. Nie jest lepszy niż Angenieux 28-70/2,6 a nawet Tokina 28-70/2,6-2.8. Ot tyle.
Jeszcze do tych, którzy piszą tu o wyglądzie. Obiektyw ma mieć porządne soczewki bo służy do robienia zdjęć, powinien też mieć porządną mechanikę najlepiej metalową i się nie psuć; potem długo długo nic i dopiero na końcu ma '"wyglądać".