Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sony A3500 i Sony E 18-50 mm f/4-5.6

Sony A3500 i Sony E 18-50 mm f/4-5.6
24 marca
2014 09:42

Na stronie australijskiego oddziału koncernu Sony została opublikowana specyfikacja nowego bezlusterkowca tej firmy. Nie znajdziemy w niej jednak wielu zmian w stosunku do A3000. W nowym modelu zastosowano matrycę APS-C Exmor™ o efektywnej rozdzielczości 20.1 Mpix, która może pracować z maksymalną czułością ISO 16000 – czyli taką samą jak u poprzednika.

Po lekturze specyfikacji nie widzimy, żeby producent dokonał zmian w A3500. Wygląda to raczej na odświeżenie nazwy i być może powód do zaprezentowania nowego obiektywu kitowego – Sony E 18–50 mm f/4–5.6. Szkoda, że Sony nie zdecydowało się ulepszyć nieco wizjera oraz wyświetlacza LCD, gdyż jakość prezentowanego na nich obrazu była bardzo słaba (o czym pisaliśmy w teście A3000)

Na wspomnianej stronie, przy A3500 widnieje cena 499 AUD, czyli ok. 1400 zł.

Sony A3500 i Sony E 18-50 mm f/4-5.6

Sony A3500 i Sony E 18-50 mm f/4-5.6


Komentarze czytelników (47)
  1. Amator79
    Amator79 24 marca 2014, 10:06

    Czyli co? Jedyną zmianą jest zmiana numeru na obudowie?

  2. File'O z off
    File'O z off 24 marca 2014, 10:08

    A jednak plotka okazała się prawdą - ta premiera jest nie do obrony - brak tu jakiejkolwiek poprawy względem poprzednika (no, cena się poprawiła - jest wyższa).
    Tym bardziej, że w sklepach są zestawy A3000 z dużą ilością optyki (bodajże 4 szkiełka w zestawie).
    Przypomina to smutne czasy alfy 330 i 380.

  3. szuman
    szuman 24 marca 2014, 10:10

    A co, mało Ci? Mogli przecież zachować stary numer dodając do niego "Mk II" albo jakieś "s" albo dowolne inne rozszerzenie nazwy. A tak to masz nowy numer, i to wyższy od razu o 500, czyli nie ewolucja, a rewolucja.

  4. bradley
    bradley 24 marca 2014, 10:17

    I teraz już wiecie dlaczego już nie ma NEXów tylko Alfy!....

  5. Arek
    Arek 24 marca 2014, 10:23

    bradley - dobre, dobre :) Następny będzie A3580 :) W NEX-ach za szybko by im się alfabet skończył przy cyferkach.

  6. 24 marca 2014, 10:26

    Czy ten nowy kit jest pozbawiony stabilizacji? Dlaczego ma tylko jeden pierścień?

  7. File'O z off
    File'O z off 24 marca 2014, 10:26

    szuman - no tak, masz rację. Poza tym, cytując klasyka "Czy ja mowie, że tego się nie sprzeda?! No sprzeda się...kwestia prowizji"

  8. Raflus
    Raflus 24 marca 2014, 10:30

    no przebili nawet Canona, chyba nawet więcej zmian było w Nikonie 600 i 610... poza wyeliminowaniem chlapania olejem i wyspania się migawki

  9. Szabla
    Szabla 24 marca 2014, 10:40

    A3500 to A3000 z 18-50.

  10. Raflus
    Raflus 24 marca 2014, 10:41

    a można wymieniać czy na stałe?

  11. smog
    smog 24 marca 2014, 10:47

    "A3500 to A3000 z 18-50. "

    Dla tak szlachetnego szkła to koniecznie trzeba nowe oznaczenie modelu. Pewnie duma rozpiera ich w centrali.

  12. Szabla
    Szabla 24 marca 2014, 10:54

    Lokalny rynek. W wielu miejscach A3000 nie jest sprzedawany.

  13. Luke_S
    Luke_S 24 marca 2014, 10:56

    I żeby zacząć go sprzedawać trzeba było zmienić jego nazwę?

  14. Szabla
    Szabla 24 marca 2014, 11:00

    Oni tam żyją do góry nogami - nie ma co się dziwić. :D

  15. Khedron
    Khedron 24 marca 2014, 11:03

    To się doczekaliśmy ofensywy giganta :). Podobno w tym modelu Sony ma zaatakować rynek nową formą skróconej instrukcji obsługi i jaśniejszym napisem APS-C na obudowie. Konkurencja już może się zwijać ... ze śmiechu.

  16. cube
    cube 24 marca 2014, 11:06

    och, nareszcvie jakis powiew rewolucyjnej swieżosci, nie to co paskudny canon odgrzewający stare kotlety... ;-)

  17. Luke_S
    Luke_S 24 marca 2014, 11:08

    Z wywiadu z szychą z Sony:

    link

    "I want to keep creating innovations. I have lots of ideas in my head - every six months I want to do something new, keep on running, and keep on creating new things that didn’t exist before. Products based on customer demand."

    Zaczęło się. Czekam w napięciu na kolejną innowację za pół roku :D

  18. ncc23marek
    ncc23marek 24 marca 2014, 11:45

    :) piękna stylistyka

    Sony odważyło się napisać na obudowie APS-C

    to znaczy DLA AMATORÓW a nawet PROFESJONALISTÓW

    __________________________________________

  19. Khedron
    Khedron 24 marca 2014, 11:51

    Ja mam naprawdę rewolucyjny pomysł - może w miejscu nazwy na obudowie drukować/malować/naklejać numer seryjny aparatu ? Wtedy każdą sztukę będzie można nazywać rewolucyjną nowością stworzoną jako odpowiedź na żądania klientów . Szabla - gdzie mogę odebrać nagrodę dla najgenialniejszego marketingowca w historii ? :)

  20. this
    this 24 marca 2014, 12:00

    --głupoty-- A nie łatwiej by im było nowe modele nazywać posługując się nazwą serii i datą premiery? Z tym, że nazwę serii by trzeba co ok. 3 lata zmieniać, żeby się nie znudziła; a datę przesunąć o ok. 2 lata, ponieważ co to za nowość aparat z 2014 roku w roku 2014, liczba 2015 by lepiej wyglądała. --głupoty--

  21. Oxygenum
    Oxygenum 24 marca 2014, 12:01

    Tak naprawdę to jedynie Sony ma odwagę na innowacyjność.

    Reszta podzieliła się rynkiem i trzyma swoje pozycje.

    Tym Soniakiem zrobić można zdjęcia nie gorsze niż lustrem Canona czy Nikona.

    Bez Sony Nikon nie miałby co włożyć jako matrycę do swoich puszek....

    Fuji ma ceny z kosmosu a Canon "tłucze" ciągle to samo bez jakiś nowych pomysłów.

    Nikon próbuje oszczędzać na kosztach produkcji a Pentax czeka nie wiem na co ?

    Olek w swojej niszy działa z Panasonikiem a Sigma marnuje potencjał Foveona...

  22. 24 marca 2014, 12:11

    @Oxygenum, masz rację co do obrazka. Ale miałem A3000 w ręku i o ile osobiście jestem zwolennikiem EVF (używam A55 i E-PL5 + VF-4) to ten EVF który jest zastosowany w A3000 i z tego co piszą także w A3500 to jest jakaś katastrofa. Rozumiem że sprzęt budżetowy, ale to już moja wiekowa Minolta A2 miała lepszy EVF od tego wynalazku.

    Także obrazek może i fajny, ale aparat maksymalnie frustrujący w trakcie używania...

  23. Szabla
    Szabla 24 marca 2014, 12:13

    A2 kosztowała 5000 zł.

  24. 24 marca 2014, 12:16

    MAF wizjer to raczej ukłon niż narzędzie do wygodnej pracy z tym body. trudno było by przy takiej obudowie nie dać :) a z drugiej strony nie trzeba się w słońcu męczyć żeby coś zobaczyć na ekranie.

  25. johndoe
    johndoe 24 marca 2014, 12:32

    I już wiem, dlaczego S na optycznych krytykowana jest za swoją rewolucynjosć i innowacyjność.
    Najpierw pod postem o jakimś A3000 czy A58 wpadnie jakiś szuman, potem Khedron, strzelą po jednym /czasami nawet więcej/ mądrym inaczej komencie i już mamy jazdę bez trzymanki,
    Potem zwykle dorzuci swoje 3 grosze baron number 13,
    Na koniec na hasło S szybciutko wpadnie wioskowy głupek sześcienny z wywalonym jęzorem i będą nabijać się z tego co sami napisali.
    Ot, taki folfklor.

  26. karp1225
    karp1225 24 marca 2014, 12:36

    ciekawe ile tu będzie komentarzy... :)

  27. Khedron
    Khedron 24 marca 2014, 12:51

    @johndoe - czas na nowa recepte. Po tym sfrustrowanym wpisie od razu widac, ze skonczyly ci sie tabletki. Popros o mocniejsze.

  28. 24 marca 2014, 12:53

    @Szabla, może i 5000zł, ale w 2004. Od tego czasu ceny generalnie poszły w dół.

    Kiedyś mieliśmy w firmie Epson PhotoPC 650, kosztował chyba 2000zł, a to było ekstremalne badziewie, tylko co z tego?

    BTW, możesz coś więcej o tym nowym kicie napisać? Czy faktycznie ma tylko jeden pierścień i nie ma stabilizacji?

  29. johndoe
    johndoe 24 marca 2014, 12:57

    @Khedron
    Tobie dodatkowo /poza odpoczynkiem od pisania o rewolucyjnym S/ polecałbym lekturę słownika.
    Bo fama głosi, że używasz słów, których nie rozumiesz.

  30. rafalwspin
    rafalwspin 24 marca 2014, 13:05

    MAF, tu nie ma co pisac. Jako uzytkownik Sony zainteresowany kierunkiem rozwoju tej firmy, sledze plotki na biezaco. Na forum SAR nikt nie ma pojecia po co ten model. Mysle, ze pewnie w Sony tez nikt nie wie. Juz nie wspominajac numeracje. Po niedawnej zmianie nazewnictwa zaczynalo to miec jakis sens, a teraz? Nastepca 3500 to jak sie bedzie nazywal? Choc wpisuje sie to we wspolczesny trend, gdzie taki nastepca Canona 650D rozni sie wyprofilowaniem galki.Ciezkie czasy przyszly dla ludzi chcacych sensownienwydawac pieniadze.

  31. Raflus
    Raflus 24 marca 2014, 13:10

    może to będzie, krótka seria kolekcjonerska, wtedy zmiana numeru ma sens

  32. Yacenty
    Yacenty 24 marca 2014, 14:27

    A jeżeli taki australijski Stefan lub inny Stasiek przez nieuwagę podepnie do tego obiektyw z ILCE-3000K to co się wtedy dzieje? Ten model posiada automatyczną zmianę oznaczeń na korpusie?

  33. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 24 marca 2014, 14:45

    Ja widzę dla tego aparatu jedno zastosowanie - może robić jako dodatkowa puszka do szkieł manualnych. Zapiąć można to, co do lustrzanek nie pasuje, ostrzenie na tym beznadziejnym EVF i tak jest lepsze niż popularnych lustrzankach, a duży uchwyt pozwala wygodnie obsługiwać także cięższe szkiełka. I za 700zł nowe body ma sens, ale ten obiektyw z zestawu to nie wiem do czego... Może jako zaślepka bagnetu? Ja bym wolał w zestawie dostać adapter na m39 i jakiegoś radzieckiego, dalmierzowego Jupitera :D

  34. SEŃOR
    SEŃOR 24 marca 2014, 17:16

    jakubkrawiec.pl - zgoda, znalazłem również inne zastosowanie - na warunki ekstremalne, gdzie po ewentualnym zniszczeniu sprzętu, stratę obiektywu osłodzi nam fakt, że wyzwoliliśmy się od tego body;-)
    A tak serio, ta pustawa ale dobrze ergonomicznie zaprojektowana puszka zasługuje na lepsze komponenty, kiedyś o tym wspominałem. Leży w ręku o całe niebo lepiej od takiego A5000 na przykład i z dobrym celownikiem i ekranem mogła by zostać przebojem. To oni postanowili odwrotnie, pogorszyć jedną z niewielu w miarę przyzwoitych rzeczy w zestawie, czyli obiektyw! Następnym krokiem będzie wymiana matrycy na jakieś badziewie i nazwa A3530, no i korekta ceny. Bravo Sony!

  35. nikos
    nikos 24 marca 2014, 20:53

    Obiektyw w A3500 ma szersze soczewki (filtr:55mm) niż ten w A3000 (49mm) więc można się spodziewać, że optycznie będzie lepszy od tego z A3000.

  36. Szabla
    Szabla 24 marca 2014, 23:05

    Ważne, czy ma szersze z drugiej strony :)

  37. Szabla
    Szabla 24 marca 2014, 23:07

    W sumie, to miłe, że Polacy tak się interesują australijskim rynkiem fotograficznym. Prawdopodobnie bez wzajemności, ale cóż... :P

  38. 24 marca 2014, 23:27

    nikos ja bym uważał, obiektyw został juz skreślony przez naszych komentatorów, optyczne zapewne to potwierdzi :) z resztą kto tym sprzętem testy na tablicach będzie robił :) tu wszystkim o tą stratę światła się rozchodzi... :) normalnie cyrk

    (taki żart, żeby nikt nie pomyślał, że tak celowo przy poniedziałku)

  39. Szabla
    Szabla 24 marca 2014, 23:48

    Ciekawe, co na to konkurencyjny portal antioptical.au? ;)

  40. zentaurus
    zentaurus 25 marca 2014, 09:28

    No cóż, Sony A3500 musi być epokowym aparatem ze względu na duże zainteresowanie na tym forum :)
    Od odpowiednio dobranej nazwy i doboru numeru zależy czy aparat będzie robił dobre czy złe zdjęcia. W Australii ten aparat ma inną nazwę niż w Europie. Przykład idzie z góry od samego mistrza Canona, któego niektóre modele nazywają się Kiss... Chyba po polsku znaczy to pocałunek, tylko nie wiadomo w co i w którą część...

  41. Szabla
    Szabla 25 marca 2014, 12:24

    To forum jest znacznie ciekawsze od jakiegokolwiek aparatu :P

  42. Chris62
    Chris62 25 marca 2014, 12:55

    Fajny aparat tylko wizjerek dać ciut lepszy i jakiś fajny zoom 24-200.
    Kitami 18-55 to rzygać się chce.

  43. Szabla
    Szabla 25 marca 2014, 13:08

    Cena wtedy przekroczyłaby 3000 zł.

  44. Chris62
    Chris62 26 marca 2014, 11:48

    Za to byłby wybór i alternatywa dla tych co nie trawią mydelniczek a lubią sprawdzony ergonomiczny lustrzankowy design no i Samsung NX30 miałby competition:).
    Wizjer nie musi być topowy ważne żeby był wystarczająco wyraźny no i wiadomo optyka rzecz kluczowa.
    Jak nie ma wymaganego szkła to i nie ma sensu kupować korpusu.

    Samsung ma korpus z wizjerem ale nie ma ekw. 24-200.

    Czasami tych producentów nie rozumiem robią sprzęt dla amatora a pozbawiają go tego na czym mu zależy.
    Kit 18-55 to zbędny obiektyw za mały zakres do tego jeszcze ciemny.
    Nikon robi furorę na udanym kicie 18-105 VR dochodzą też 18-135 w innych systemach.

  45. 26 marca 2014, 14:17

    Faktycznie Nikkorowi 18-105 nie można niczego zarzucić, w tej cenie to optyczna "rewelacja" ;-) Gdyby tylko ktokolwiek zrobił metalowy zamiennik do tego badziewnego mocowania... Na prawdę jest strach, że się urwie.

  46. 26 marca 2014, 21:02

    Czy mi się zdaje czy to już było w plotkach? Poza tym co nas Polaków interesuje australijski rynek?

    Ten "news" to na pewno jakaś pomyłka i niebawem autor zrozumie, że popełnił błąd i go usunie...

  47. sektoid
    sektoid 12 lipca 2014, 17:24

    Kupiłem body A3000 za 700 pln i patrząc na jakość matrycy jestem w stanie przymknąć oko na kiepskie wyświetlacze. Z Sigmą 30/2.8 wymiata :) Histogram w wizjerze, powiększenie pod palcem i jazda ze starymi manualami za śmieszne pieniądze. Zdecydowanie rewelacyjny stosunek jakości wypluwanego obrazka do ceny :D

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.