Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Wytrzymałe karty SD Delkin Black

Wytrzymałe karty SD Delkin Black
20 października
2014 15:44

W ofercie firmy Delkin pojawiły się karty pamięci SD o większej odporności, niż ich standardowe odpowiedniki. Delkin SD „Black” mogą m.in. wytrzymać nacisk przekraczający 20 kilogramów, są również odporne na wodę, pył i skrajne temperatury w zakresie od -40 do 85 stopni Celsjusza.

Karty z serii „Black” oferują zapis danych z prędkością dochodzącą do 80 MB/s, a minimalna gwarantowana stała prędkość zapisu wynosi 30 MB/s (standard UHS-1 Speed Class 3). Dostępne są karty o pojemnościach 32, 64 i 128 gigabajtów. Ich cena i data dostępności nie są jeszcze znane.

Poniżej można zobaczyć wideo prezentujące wytrzymałość kart pamięci Delkin „Black”:


Komentarze czytelników (17)
  1. ncc23marek
    ncc23marek 20 października 2014, 16:06

    proponuje by w sprzedaży pojawiły się kamizelki kuloodporne na karty pamięci w postaci samoprzylepnych blaszek

  2. Marek B
    Marek B 20 października 2014, 16:11

    Nigdy jeszcze nie udało mi się uszkodzić mechanicznie karty pamięci. Niemniej jednak dobrze, ze ktoś wpadł na pomysł wykonania czegoś takiego. Zwłaszcza jeśli ktoś przenosi karty w kieszeni razem z kluczami, lub damskiej torebce w której może się znajdować wszystko :)

  3. sloma_p
    sloma_p 20 października 2014, 16:14

    Hmm, nie do konca widze sens, lepiej kupic jakis Peli na karty, a miec je szybkie i niezawodne. Raz kupiłem co innego niż Sandisk lub Lexar i padaka...

  4. cube
    cube 20 października 2014, 17:06

    tak, muszę czym prędzej kupić taką zgniatarkę do kart i przetestować swoje CF czy nie wymiękają... ;-)

  5. stb
    stb 20 października 2014, 18:45

    @sloma_p - mogę tylko potwierdzić...

    @cube - CF to nie problem, ale SD to mechanicznie porażka. Do CF polecam młotek i przecinak

    Mnie samemu jeszcze się nie udało zatbić SD, bo jest tylko jako backup w slocie, a pracuje na CF-ach,
    als wśród kolegów mam sporo przykładów kart SD które wyzionęły ducha - i to wyłącznie mechanicznie.

  6. Obserwatorek
    Obserwatorek 20 października 2014, 18:57

    A tak na poważnie to ktoś może wie jaka firma naprawdę robi te karty dla Delkina ?

  7. wowaw
    wowaw 20 października 2014, 19:07

    Ja niechcący zniszczyłem dwie karty SD.
    Jedną (z ważnymi fotami) udało się uratować. Teraz działa w aparatach i jednym (zewnętrznym) czytniku. Niestety nie czytają go czytniki wbudowane w komputery.

    Nigdy natomiast nie zniszczyłem karty CF - a do delikatnych nie należę.
    Dlatego też używam CF - a SD leży w aparacie jako backup.

  8. domjas
    domjas 20 października 2014, 19:31

    No to już wiadomo kto będzie dostarczał moduły pamięci do iPhone'a 7 :)

    A tak na prawdę to fajny pomysł.

  9. tomizary
    tomizary 20 października 2014, 22:44

    kingston - moje ulubione karty , trwale solidne

  10. mancebo
    mancebo 21 października 2014, 08:32

    Witam.
    Te karty to nie dla Was. Klucze w kieszeni czy inne pierdoły, to tylko nieodpowiedzialność. Wystarczy wrzucić kartę w maleńkie etui zwyczajne plastikowe które jest dostarczane razem z kartą:

    link

    Zwykły Sandisc 32 GB Extreme 45mb/s za 80zł z tego co producent pisze:
    - niezwykła wytrzymałość, stworzone i przetestowane pod kątem pracy w najtrudniejszych warunkach, te karty są odporne na wysoką i niską temperaturę, działanie wody, wstrząsy.

    A jak ktoś chce lepsze, wodoodporne czy wytrzymałe, to można kupić przecież takie etui, zapewne i z aluminium to 1000x wytrzymalsze :
    link


    Te karty przeznaczone są dla ludzi robiących zdjęcia w ciężkich warunkach:
    - górnictwo
    - wyprawy górskie => ale nie takie na Babią Górę :)
    - fotografie w środowisku wilgotnym, porty , statki itp..
    - loty kosmiczne


    Jestem pewien, że dla normalnego Kowalskiego wystarczy podstawowa karta i tak da radę, ta extreme chociażby to przesada, a ta prezentowana "SD Delkin Black" to już przesada :)


    Moim zdaniem, te karty nie dla normalnego użytkownika. Szkoda kasy, lepiej weźcie dzieci, żony, matki czy kochanki i przeznaczcie kasę na lody.

    Pozdrawiam

  11. 21 października 2014, 09:09

    to całkiem przyzwoita propozycja przynajmniej dla mnie, ja bym chętnie coś takiego zanabył.

  12. Sylwester
    Sylwester 21 października 2014, 10:29

    Szata graficzna skopiwana żywcem z Panasonic'a.

  13. sloma_p
    sloma_p 21 października 2014, 10:39

    @mancebo - to są raczej karty dla przemysłu, niż na wyprawy górskie - tzn. może to jest jakiś sposób zwiększenia ich sprzedaży, promowanie poprzez informacje o ich wytrzymałości na niskie temp. itp. , ale dotychczas dało się robić tego typu zdjęcia bez problemu, Sandiski Extreme czy Extreme Pro spokojnie wytrzymywały wszystko, co wymaga zaangażowania czynnika ludzkiego, więc to jest overkill, w którym tracimy na prędkości (z doświadczenia wiem, ze oprócz Sandiska i Lexara, reszta podaje prędkości z czapy, może jeszcze Kingston w lepszych kartach jakoś w miarę uczciwie podaje...), jak aparat wytrzyma, to karta również. Nieco inaczej w przemyśle, gdzie te karty mogą pracować non stop w ciężkich warunkach, apyleniu, dużych zmianach temp. itp.

    Jak pisałem, dla fotografa lepsza dobra karta dobrego producenta, robiłem zdjęcia w kopalniach i Sandiski nie miały problemu...

  14. Lipen
    Lipen 21 października 2014, 12:19

    Często noszę w kieszeni 15kg hantle żeby sobie poćwiczyć podczas gdy czekam na autobus. Razem z nimi noszę luzem karty pamięci. Dobrze, że ktoś wreszcie wpadł na pomysł wytwarzania kart wytrzymujących nacisk 20kg. Zaoszczędzi mi to dużo nerwów no i kasy oczywiście. Brawo Delkin.

  15. stb
    stb 21 października 2014, 18:38

    " Moim zdaniem, te karty nie dla normalnego użytkownika. Szkoda kasy, lepiej weźcie dzieci, żony, matki czy kochanki i przeznaczcie kasę na lody. "

    @mancebo - lody z kochnką robi się inaczej - bez kart i kasy...

  16. sloma_p
    sloma_p 21 października 2014, 19:49

    Bez kasy? Nie wiesz o czym piszesz ;)

  17. stb
    stb 22 października 2014, 18:32

    @sloma_p
    ... tu się kasy nie liczy ...
    :-)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.