O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Kończący się tydzień nie przyniósł nam zbyt spektakularnych nowości dla miłośników fotografii, bowiem poznaliśmy jedynie nowe wersje kolorystyczne lustrzanki Pentax K-S1 oraz limitowaną edycję Leiki X. Więcej szczęścia mieli filmowcy, którzy mogli cieszyć się nową wersją kamery Canon EOS C100. A o czym się plotkowało? Spójrzmy do naszego zestawienia.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
Canon
Następca EF 100-400 mm f/4.5-5.6L IS
Podobno już w listopadzie ma pojawić się następca obiektywu EF 100-400 mm f/4.5-5.6L IS. Plotki głoszą, że jego wygląd będzie nawiązywał do modelu EF 70-300 f/4-5.6L IS, w którym zastosowano cienki pierścień do ustawiania ostrości niedaleko bagnetu i szeroki pierścień do zmiany ogniskowej blisko przedniej soczewki. W obiektywie ma się również znaleźć osłona przeciwsłoneczna z otworem umożliwiającym obracanie filtra polaryzacyjnego.
4K w przyszłym roku
Mówi się, że technologia 4K ma być masowo wprowadzana do produktów Canona już w przyszłym roku. W związku z tym możemy spodziewać się, iż zawita ona do lustrzanek EOS, produktów Cinema EOS, a także do konsumenckich kamer serii Legria.
Coś dla miłośników patentów
Niedawno opublikowano kolejne wnioski patentowe firmy Canon dotyczące nowych konstrukcji optycznych. W pierwszym z nich opisano obiektyw o ogniskowej 10-22 mm i świetle f/3.5-4.5, w którego wnętrzu znalazła się płynna soczewka. Drugi z dokumentów przedstawia konwerter 2x z soczewką dyfrakcyjną.
Nikon
Coś dla miłośników patentów
W sieci pojawiło się kilka interesujących wniosków patentowych firmy Nikon. W jednym z nich opisano aparat cyfrowy, do którego można podpiąć smartfona.Drugi z wniosków przedstawia podpinany do portu akcesoriów wizjer elektroniczny wyposażony dodatkowo w gorącą stopkę.
Olympus
Następca modelu Stylus 1
Serwis Digicameinfo opublikował zdjęcia, które rzekomo przedstawiają następcę aparatu Olympus Stylus 1. Jego premiera ma się odbyć niebawem, a wraz z kompaktem światło dzienne ma ujrzeć także szerokokątny konwerter WCON-08X.
Panasonic
Nowy firmware do GH4
Podobno w okolicach 20 listopada użytkownicy Panasoniców Lumix GH4 będą mogli pobrać nowe oprogramowanie do swoich aparatów. Na chwilę obecną nie wiadomo, jakie udoskonalenia i poprawki będzie ono wprowadzać.
Sony
Średnioformatowy dalmierz
Od kilku tygodni pojawiają się doniesienia na temat średnioformatowego dalmierza, który ma być owocem współpracy firm Sony, Mamiya oraz Zeiss. W ostatnich dniach pojawiło się kilka szczegółowych informacji na ten temat:- Aparat będzie wykorzystywać 50-megapikselową matrycę CMOS od Sony.
- Aparat będzie dostępny w dwóch wersjach - jedna sygnowana logotypem Sony, druga Mamiya.
- Model Sony zostanie wyposażony w wizjer cyfrowy.
- Model Mamiya zostanie wyposażony w wizjer optyczny.
- Obiektywy systemowe będą oferowane pod markami Sony/Zeiss oraz Mamiya. Wcześniej jednak mówiło się, że aparat zostanie wyposażony we wbudowany obiektyw i wciąż nie wiadomo, która z wersji jest prawdziwa.
- W aparatach znajdzie się nowe, magnetyczne mocowanie obiektywów.
- W aparatach znajdziemy 4 klasyczne koła nastaw parametrów.
8K w lustrzance
Podobno Sony ma już gotowy prototyp aparatu przypominającego wyglądem lustrzankę A99 ze zintegrowanym gripem, który jest w stanie rejestrować filmy wideo w rozdzielczości 8K. Prawdopodobnie tego typu produkt zostanie wprowadzony na rynek dopiero w 2016 roku.
Sony A7000
Pojawiają się kolejne doniesienia na temat flagowego bezlusterkowca Sony z matrycą APS-C. Model A7000 powinien pojawić się już w styczniu na targach CES. Jego sercem ma być nowy 24-megapiskelowy sensor pozwalający rejestrować wideo w rozdzielczości 4K. W aparacie znajdzie się także migawka o minimalnym czasie otwarcia wynoszącym 1/8000 sek. oraz wizjer znany z modelu A6000. Autofokus w nowym produkcie ma bazować na 256 punktach detekcji fazy i 125 punktach odpowiedzialnych za detekcję kontrastu. Sony A7000 będzie sprzedawany za 699 USD, a chcąc go nabyć w zestawie z nowym, uszczelnianym Zeissem 16-70 mm f/4.0 będziemy musieli przygotować się na wydatek 1199 USD.
Velbon
Coś dla miłośników patentów
Firma Velbon pojawia się w naszym zestawieniu najciekawszych plotek po raz pierwszy. Zawdzięcza to jednemu ze swoich wniosków patentowych, w którym zaprezentowano bardzo ciekawą konstrukcji głowicy do statywu. Pozwala ona na wygodną zmianę orientacji aparatu z poziomej na pionową, bez konieczności luzowania blokad samej głowicy.Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
...juz widze jak ta konstrukcja do zmiany orientacji nie ma luzow po roku...
Sony + Hasselblad
Sony + Mamiya
Cos mi sie wydaje, ze Sony zdobywa technologie i wiedze, a za chwile bedzie zastepowac stara gwardie.
...no i pierwszy. :-)
no to drugi, dziś ciekawe ploty
VELBON
"Firma Velbon pojawia się w naszym zestawieniu najciekawszych plotek po raz pierwszy. Zawdzięcza to jednemu ze swoich wniosków patentowych..."
Coś takiego dawno jest. Nazywa się Majestic Swing Platform link ...
kosztuje 112$ link
no i inne link
1DC miał premierę już dawno, 4k miał, szumu jakoś nie wywołał.
Pewnie przez cenę...
Jeśli A7000 miałoby mieć wizjer z A6000 to kicha.
Na szczęście znane mi źródła o tym nie wspominają. Przeciwnie, mówi się z nadzieją o tym, że może być to moduł z nex-6/7. Downgrade wizjera (rozdzielczości i powiększenia) w a6000 jest jedną z niewielu, mocno krytykowanych wad.
Średnioformatowy bezlusterkowiec? Ciekawe, czy miałby być skierowany do masowego odbiorcy. Patrząc jak wszędobylska jest mania na punkcie wielkości matrycy, pewnie znalazła by się masa klientów :)
@tripper a co złego jest w dużej matrycy ? słowo mania wydaje się deczko niestosowne
@tripper
Znalazłaby :-)
@grzegorz9992
??? dlaczego miałoby być coś złego w dużej matrycy? BTW, ten uśmieszek na końcu zdania miał zasugerować czytelnikowi, żeby nie brał tych słów zbyt poważnie.
@ tripper
Jeśli ten komentarz pozbawiony jest realnej treści to o czy jest ?
o czym - literówka
Jedno jest pewne, bezusterkowiec APS-C w cenie 699$ z trybem 4K zatka usta forumowym fatantykom malutkich matryc 4/3 i ich bożyszcza GH4 ;)
Aktualnie bożyszczem jest E-M1 ;)
Kibicuję wszystkim bezlustrom, to jak widać najbardziej dynamiczna gałąź (razem z zaawansowanymi kompaktami)...
@grzegorz9992
Dostałeś właśnie odpowiedź w postaci komentarza druida :)
A tak serio, to może czas najwyższy, żeby ktoś spróbował średni format wprowadzić na ulicę? I ta sugestia była treścią właściwą mojego komentarza (tych dwóch pierwszych zdań, które akurat nie były żartem z osobników pokroju druida). Ale jak widać powyżej, samo wspomnienie o wielkości matrycy wywołuje u niektórych pianę na ustach i każe im ze sztandarem na piersi iść do internetowego boju :)
Dobre, naprawdę dobre :)
@tripper
znów żartujesz ale Ty jesteś jajcarz :)
ps
czyżbyś miał malutką matrycę :)
wolę zgrabnego bezlusterkowca niz przecietna amatorska lustrzanke
Średnioformatowy bezlusterkowiec istnieje. Np. seria Merrill Sigmy. Mam takiego. Co prawda ma matrycę APS-C (Foveon) ale jakość obrazka właściwą sprzętom średnioformatowym. To ręczę...
Zazwyczaj cieszą mnie dobre wieści od Sony ale tym razem muszę zgodzić się z Szablą...
Zbyt piękne by mogły być prawdziwe. Szczególnie ta cena za A7000.
Sony AM1 to prawie jak nasz AMI. I też "średni" format!
Piękna ta głowica do przekręcania prostopadłego. Ale w wykonaniu Velbona to się nie może sprawdzić.
Prawdę mówiąc - nie wyobrażam sobie, by takie rozwiązanie mogło być sztywne, chyba że będzie bardzo precycyjne i koszmarnie drogie. Jak zacytowane rozwiązania, za 300 dolarków.
@druid
"bezusterkowiec APS-C w cenie 699$ z trybem 4K"
druid, piszesz o, na każdym możliwym kroku przez Ciebie negatywnie krytykowanym, SONY!!! Coś na zasadzie: "wróg mojego wroga moim przyjacielem"?
@tripper
"to może czas najwyższy, żeby ktoś spróbował średni format wprowadzić na ulicę?"
To już od kilku lat średni format jest bardzo na ulicach popularny. Od kiedy profesjonalny aparat modułowy można mieć za pół ceny nowej lustrzanki aps-c aparaty średnioformatowe w rękach amatorów są częstym widokiem.
@kojut
Tak tak kojut, teraz Panasonic jest moim wrogiem nr. 1, zawiązuje taktyczny sojusz z S przeciwko niemu :D
Jestem ciekawy co zaproponuje canon w nowym tele 100-400 (ponad zmodyfikowane pierścienie i osłonę przeciw słoneczną)? Poza m.in. poprawioną optyką oraz IS dla mnie (hobbysty) ważna jest jego cena. Jeżeli będzie podobna do nowego nikona 80-100 to Sigma lub Tamron (150-600) mają w II kwartale 2015 r. nowego klienta. Cieszy mnie taka konkurencja.
Z niecierpliwością będę czekał na A7000. Czas na wymianę Nex-6, ponieważ jak przeczytałem tę informację, już nie będę umiał nim robić zdjęć, czym ucieszę Szablę :)))
A mnie zawsze bawiło nazywanie średnim formatem matrycy każdej większej od FuFu. 44x33 hmm... poczekam na cyfrowy format 67 :)
Co nie zmienia faktu, że LCA-AM1 wydaje się ciekawym aparatem. Mam nadzieję, że nie będzie kosztował tyle co Leica S2 z podobnej wielkości matrycą. W końcu haracz za znaczek "Hasselblad" trzeba odprowadzić :)
archangelgabrys
dobrze ze Sony zamierza konkurować w tym formacie ...mnie zawsze bawiło nazywanie małoobrazkowego aparatu pełnym formatem ; prawda jednak jest okrutna gadanie ze format 44 x 33 to mało bo tylko 1,2 x FF po przekątnej pokazuje jak bardzo pewne osoby są mentalnie przywiązane do słownictwa fotograficznego gdzie tak zwany crop jest ważny ...a tak nie jest ,ważna jest powierzchnia sensora czyli nie przekątna ale dwa boki x 2 i w tym przypadku prawie dwa razy wieksza od FF ;
@SKkamil
Niech konkuruje, konkurencja zawsze jest dobra dla klienta, gdyż powoduje rozwój i spadek cen.
Oczywiście, że jestem przywiązany do słownictwa fotograficznego. Standardami są choćby 645, 66, 67. W przypadku cyfrowych aparatów średnioformatowych, najtańszym jest Pentax 645D. Bardzo fajny sprzęt, ale pokazuje, że najtaniej za "średni format" trzeba dać ponad 40 000 zł, gdy za najtańszą cyfrową lustrzankę pełnoklatkową (czy też małoobrazkową, jak wolisz, mi to obojętne) trzeba zapłacić około 6000 zł. Najdroższa cyfrowa lustrzanka małoobrazkowa kosztuje około 25 000 zł, co jest niemal połową ceny najtańszego cyfrowego średniego formatu. Najdroższy cyfrowy średni format to już dziesiątki tysięcy ojro. Przy czym rozmiar sensora Phase One P65+ można powiedzieć, ze podchodzi pod format 645. Brawo. Tylko w takiej sytuacji, gdyby wypuszczono aparat z sensorem formatu 67, to ile by kosztował? Setki tysięcy ojro?
Tak więc, rzeczywiście bawi mnie wypuszczanie matrcy typu 44x33 (taką też ma Pentax 645D), nazywanie jej średnim formatem, po czym wystawianie na rynek w cenie nieadekwatnie dużej w porównaniu do mniejszych matryc, lecz pod hasłem "średni format". To przecież taki prestiż. Skądinąd - jak pisałem wcześniej, bardzo fajny sprzęt i format, jednak cena nieadekwatna. No, ale hasło "średni format" robi swoje...
Kto czytał "Doskonałą próżnię" lub "Wielkość urojoną" Lema? :)
@archangelgabrys
"A mnie zawsze bawiło nazywanie średnim formatem matrycy każdej większej od FuFu."
Dlaczego? Przecież na świecie właśnie taka nazwa obowiązuje link A jak to takie zabawne, to dlaczego 6x7 miałby być nazywany średnioformatowym w porównaniu do takiego gx617?
"Mam nadzieję, że nie będzie kosztował tyle co Leica S2 z podobnej wielkości matrycą."
Pentax 645Z można kupić za 35% wartości S2.
@SKkamil
"1,2 x FF"
O jakim FF piszesz?
@SKKamil "ważna jest powierzchnia sensora czyli nie przekątna ale dwa boki x 2 i w tym przypadku prawie dwa razy wieksza od FF"
Taa, ekspert jesteś od formatów, tylko pola powierzchni prostokąta trudno się doliczyć... gratuluję :-)
Kojut, taki z tego średni format jak z u43 FF... dziękuję, poczekam :-)
@kojut
"Dlaczego? Przecież na świecie właśnie taka nazwa obowiązuje link A jak to takie zabawne"
Masz rację, mam tego świadomość. Co nie zmienia faktu, że bawi mnie wypuszczanie matrycy nieco większej od FuFu (choć sporo mniejszej od standardowych formatów przyjętych jakoś średnioformatowe) i mocne podbijanie cen sprzętu z tego powodu. Nic więcej :)
Zrozumiałbym, gdyby 67 kosztował 50 000 PLN, ale wypuszczać matrycę nieco większą od małoobrazkowej i krzycząc tyle z tego powodu... eh... :)
cube
przecież napisałem ze powierzchnia prawie dwa razy większa ..nie jest to prawdą ? ja tylko stwierdzam ze przekątna obrazu powiększona tylko o 1,2 x w stosunku do FF daje prawie dwa razy wieksza powierzchnię ...
panowie eksperci średnich formatów jest wiele wiec skoro nie jest to mały obrazek czy FF co to to jest ?
przecież jeśli mamy dwa razy wieksza powierzchnie to możemy mieć dwa razy więcej mpx ?
co na to eksperci ? frustracja?
Szabla, sądzę że każdy czytał.
A przynajmniej - przypuszczam - większość twórców strony o nazwach www.*rumors.com.
Plotka od Sony najciekawsza. Zastanawiam się nad tym zdjęciem, szczególnie ta informacja o mocowaniu A mnie intryguje. Z jednej strony wydaje się to podejrzane z drugiej to by było nawet całkiem mądrym rozwiązaniem pozwolić wykorzystać szkła A zanim powstaną szkła do średniego, aczkolwiek małego, formatu.
Ale chyba nie ma co dyskutować, zdjęcie jest fałszywe bo jak wizjer elektroniczny ma mieć matówkę?
@SKkamil
Powierzchnia nie jest 2 razy większa tylko 68% większa. Prawie robi dużą różnicę.
...czyli różnica jak pomiędzy 4/3 a niecanonoskim aps-c
joteem
tak czy siak ...przekatna obrazu ( ogniskowa obiektywu standardowego ) zwieksza się tylko o jakies 20 % , powiedzmy jeden centymetr a powierzchnia o 70 % ..ale nie wiem o czym mowa az tak szczegółowy nie jestem za co przepraszam ...;
moim zdaniem FF ma nadal przewagę na wysokich iso nad apsc i może nawet nad MF ale czy 45 mpx canona w formacie FF byłby lepszy ? obawiam się ,że tu jest wałsnie pies pogrzebany ;ze taki FF nie będzie już wcale kosztował 6000 złotych polskich ;
...albo FF i APS-H
SKkamil, oczywiście, że mały cmos ma przewagę w wysokim iso nad średnimi ccd. Dopiero teraz prawdopodobnie sytuacja się odwróci, gdy do użycia wchodzą cmos-y 44x33.
Tylko tak na prawdę są dwie dziedziny fotografii, które wymagają dużej rozpiętości czułości- reportaż i fotografia podróżna/pamiątkowa. Czyli tam gdzie liczy się szybkość i uniwersalność.
~reportaż/dokument miało być...
@joteem
Co do matówki, to może chodzi o to, że ma niby być wersja aparatu z wizjerem optycznym.
Mi też plotka o Sony wydaje się mało wiarygodna. Ale z drugiej strony, Sony na pewno jest w stanie coś takiego zrobić. Pierwsi zrobili bezlusterkowca FF (na bagnecie, który niby był przeznaczony pod APS-C, i tak, pamiętam o Leice, ale Leica to Leica). To oni produkują matryce średnioformatowe CMOS. Wydaje się, że wszystkie klocki są, trzeba je tylko złożyć. Koszt produkcji tych matryc na pewno jest sporo większy niż w przypadku formatu małoobrazkowego, ale zapewne da się je jeszcze obniżyć, zwiększając skalę produkcji. Bo obecnie Sony robi ich pewnie niewiele.
No i zakładając, że Sony chciałoby tym podbić rynek masowy, to skoro potrafią zrobić bezlusterkowca FF za mniej niż $2000, to pewnie daliby radę zrobić takiego z matrycą średnioformatową poniżej $3000. Na pewno by to namieszało na rynku.
Rynek masowy dla aparatu średnioformatowego - dobre :D
ciemna masa tego nie kupi
Szabla
co z tym 28-135?
czekam na średni format w smartfonach, będzie przełom i też liczę na Sony :D
przeczytałem gdzieś plotkę o kompakcie samsunga. Podobny do lumixa lx 100.
Dodatkowo ma być koło nastaw iso. Ekran na przegubie, dotykowy. Wizjer EVF ponad 3 mln. pikseli. Wbudowany gps. Obiektyw 24-100 f1/7-2/8. Zoom podwójny. W foto manualny. Po przełączeniu na film wajchą. Ręczne ostrzenie pierścieniem na obiektywie. Iso 50-16 800. Wbudowana lampa błyskowa jak w Fuji x 100. Matryca APS-C 16 mln. pikseli. 4k,Timelapse, optyczna stabilizacja. W zestawie pilot do sterowania aparatem. To byłby aparat moich marzeń
@Bahrd: czytając komentarze, mam wrażenie wpływu prozy lemowskiej :)
@dcs: a co ma być? Podobno grudzień.
@druid
"Jedno jest pewne, bezusterkowiec APS-C w cenie 699$ z trybem 4K zatka usta forumowym fatantykom malutkich matryc 4/3 i ich bożyszcza GH4"
I pierwszy będziesz pod nim pluć za nazwę Sony, szumy itd. i jaki to Canon nie jest lepszy, twój psychiatra musi mieć ciężki orzech do zgryzienia.
Kurcze czy wszyscy tu oszaleli ? Nie ma tu fotografów ?
Są fotografowie, ale tak są przejęci, że dotyka ich syndrom szaleństwa. Przecież fotografia nie jest zbyt poważnym zajęciem, aby się tym tak bardzo przejmować.
fotografowie obrabiaja zdjecia z wczoraj
dokładnie ...każdy może sobie uznać jakiś format za idealny a własciwe jakąs matryce za idealną i np. mogę się podpisac pod stwierdzeniem ze najwszechstronniejsze są matryce FF ok 20 mpx ale prawda jest tez taka ze diabeł tkwi w szczegółach ..powiedzmy ze ktoś fotografuje przyrodę
kupno Pentaxa 645 z + używanego 600 mm f5,6 ED to wydatek 11 tys dol
jest to ekwiwalent ok 480 mm na FF
tego typu obiektyw juz nie starci na wartości chyba ze zostanie zdewastowany ...
Chcac mieć cos takiego na FF musimy kupic korpus NIkon d 800 e + sigmę 500 mm f 4,5 czyli cena podobna ...co da lepsza jakość ? NIe wiadomo ;
Wiec gadanie ze matryca MF jest tak mała moim zdaniem to czysty bezsens bo dzięki temu ze jest mała jest troszkę bardziej wszechstronna a posiada 70 % więcej powierzchni ;
"Rynek masowy dla aparatu średnioformatowego - dobre :D "
Hehehe, ale czytając tutejsze komentarze już można by postawić tezę, że średni format "zawita pod strzechy". W końcu każdy przeciętny pstrykacz na to czeka i będzie umiał wykorzystać jego potencjał. Tak samo zresztą jak FF. Mogę postawić nawet śmiała tezę, że APS-C to dla forumowych mędrców za wiele :D
ps ..miałem oczywiście na m ysli matryce MF 33 x 44 mm
druid
nie rozumiem coz znaczy wykorzystać potencjał FF...proszę o przykłądy ;
Co z zapowiadanym szerokokątnym tamronem ze stabilizacja ? .
Zakanczając dyskusje o formatach itp. ...można stwierdzić ze Ernest H ( reporter ) mogłby być prawdopodobnie dobrym fotoreporterem , poniewaz aby być pisarzem też trzeba umieć patrzeć; niestety w drugą stronę to nie działa ; dobranoc ...
Średnioformatowy Sony - matryca 44x33mm - znów crop! ;)
W czasach analogowych sytuacja była prosta i konkretna - APS i inne kombinacje z formatami połówkowymi itp były traktowane jak zabawki, małpki. Klatka 35mm stała się najpopularniejszym rozwiązaniem, bo jest takim idealnym kompromisem między jakością, a funkcjonalnością i będzie tak bez względu na medium. MF był wyraźnie większy (6x6 to 56x56mm), co stanowiło wyraźny krok w stosunku do wygodnej rolki 35mm. Najmniejsza opcja MF, czyli 6x4,5 wciąż ma 56mm na dłuższym boku, więc znacznie więcej niż cyfrowy MF ze swoimi 44mm. MF miało wiele formatów - najczęściej 6x6, 6x9, potem zaczynały się marginalne opcje panoramiczne typu 6x12 i jeszcze większe formaty.
A dziś mamy piać z zachwytu przechodząc z APS-C na FF. Owszem, różnica jest spektakularna, ale kiedyś to był absolutny standard.
krawiec, masz racje, roznica miedzy APS-c a FF jes Spektakularna!
Glupie Fuji rozwija soj system APC-C, Olympus wypuszcza nowe drogie szkla na M4/3, MF walcza z FF o jakosc ktorych roznica jakosci pojawia sie tylko jak drukujesz metrowe zdjecia mody z detalami jedwabnej tkaniny.
O czym ty gadasz czlowieku? Ludzie robia sztuke iPhonami, kiedys focilo sie 3MP i bylo spoko. Czlowieku, chcesz 50 ,100 czy wiecej MP kup soobie Saitza panoramic albo zestycz sobie zdjecie gigabajtowe. Jestescie nacpani na dawce MP czy co !?
Wiecej! lepiej! blizej rzeczywistosci! Kurwa jakie bzdury. Jakkolwiek i cokolwiek uzyjesz do zobrazowania swiata to bedzie to tylko plachta papieru czy sciana z monitorem. A dobry poeta czy to piorem, olowkiem czy prymitywna kamera zrobi technicznie skromnie, cos co otworzy odbiorcy drzwi do jego wyobrazni pozwalajac mu stworzyc swoj swiat. Rozumie zafascynowanie technika ale ta droga prowadzi do nikad. W Ameryce byl facet ktory 100 lat temu fotografowal lokomotywy z wagonami, kamera ktora miala 2m na 1m Wiec z czym do koguta. O rany rany!
TRI-X, chyba mnie nie zrozumiałeś. Ja zmierzam do tego, że marketingowcy chcą, byśmy dziś piali z zachwytu nad dormatami, które kiedyś były normą. I mamy się wkręcać w megapikselowe wyścigi i coraz większe fizycznie matryce.
Mi akurat megapikesle potrzebne do szczęścia nie są - 24mp to aż nadto i mniej więcej tyle dawał film 35mm, jednak bardzo lubię obrazek z formatów większych od mojego cyfrowego APS-C. Na szczęście filmy 35mm i 120 są nadal powszechnie dostępne, podobnie jak aparaty.
@jakubkrawiec.pl
Cyfrowe ff też są powszechnie dostępne, czemu sobie po prostu nie kupisz zamiast męczyć się z tym aps-c?
Dyskutować można długo, ale bezsprzecznym jest to że duża matryca jest lepsza od małej. Problemem jest cena wytworzenia i cena szkieł do takiego systemu. Szkła z definicji muszą być droższe a matryca niby z głupiego krzemu, ale im większa tym większe prawdopodobieństwo wad które spowodują konieczność dużego odrzutu jakościowego. Nikt normalny nie kupi aparatu z wadliwą matrycą. Nie wiem jakiej wielkości są obecnie płytki krzemowe na których się trawi matryce, ale dajmy na to że wystarczają na naświetlenie i wytrawienie 10 matryc APS-C, 5 FF lub 3 MF, jakiś centralny defekt struktury kryształu wyeliminuje wszystkie MF-y, połowę albo więcej FF i około połowy APS. Proces produkcji matrycy to również cięcie wafla kryształu, nakładanie masek, spawanie wyprowadzeń w każdym procesie technologicznym są odrzuty. Po testach okazuje się że nie wszystkie fotocele mają podobną liniowość i znów odrzuty. Producentom sprzętu foto opłaca się robić aparaty z jak najmniejszą matrycą i obudować ten sprzęt funkcjami softwarowymi które sprawią że poczujemy że oto mamy mercedesa foto. Jest ciągły postęp, ale coraz mniejszy, zatrzymują nas szumy, dynamika i granice fizyczne które ograniczają możliwość budowania lepszych obiektywów. Rozwiązaniem jest większa klatka, ale to niestety kosztuje. To co kto potrafi przelać na krzem to zupełnie inna sprawa. Jestem pstrykaczem amatorem, miałem 1000D, 500D i obecnie 6D. W jakości zdjęć zanotowałem progres (w jakości technicznej), mogę jeszcze to poprawić szkłami i taki mam zamiar. O walorach poza technicznych swojej aktywności nie będę dyskutował, fotografia jest dla wszystkich: niedzielnych pstrykaczy, zawodowców i artystów.
Zamiast 50 Mpixeli wolałbym rewolucję w wyższych ISO na matrycach.. Ale to chyba długo nie nastanie bo wtedy ASP-C/ DSLR Entry level byłyby konkurencją dla wyższych segmentów... :(
anduel57
cos w tym jest ...po za tym jaki jest sens kupowania FF jeśli nie dla większej liczby pikseli ? a skoro wieksza ilośc pikseli to czemu nie MF? poziom szumów? najlepsze FF czyli 16 mpx sa o jakieś 1,5 - 2 ev lepsze od najlepszych APSC ..to fakt ale faktem jest również ze poziom szumu już kilka lat temu był akceptowalny w większości konstrukcji na iso 1600 -3200 ...dodatkowo dochodzi pewne doświadczenie iż poziom szumów załezny jest od oświetlania , w oświetleniu żarowym jest oz znacznie większy ; strasznie mnie denerwowały zdjęcia z mojego Pentaxa w swietle sztucznym aż pewnego dnia wykonałem kilka fotek w ciemnym lesie ...okazało się ze nie taki diabeł straszny ...
czyli tak mowiac szczerze jeśli ktoś nie wykonuje zdjęć ślubnych lub koncertowych masowo ..to sprawa jest dyskusyjna ;
Ale się uczepiliście tego pentaxa. To jest specjalistyczne narzędzie pracy, na pewno nie dla ludzi, dla których głównym środkiem przekazu jest papierowa GO.
Biorąc pod uwagę wasze argumenty, to jaki sens jest kupować Canona 85/1.2, skoro 85/1.8 można mieć kilkukrotnie taniej.
@anduel57
"Dyskutować można długo, ale bezsprzecznym jest to że duża matryca jest lepsza od małej."
Oczywista nieprawda. Bo czy lepsza to zależy do jakiego zastosowania. I kiedy ta większość przestaje być plusem. Z pewnością do plastycznych portretów i ogólnie fotografowania z płytką GO lepiej wybrać FF. W pozostałych przypadkach bywa różnie.
@SKkamil
"cos w tym jest ...po za tym jaki jest sens kupowania FF jeśli nie dla większej liczby pikseli ?"
Naprawdę wierzysz w to co napisałeś, czy to tylko niezamierzony błąd logiczny :D ??
@druid
"Oczywista nieprawda."
Rozumowanie na poziomie:
Brzydka żona jest lepsza od ładnej, bo trzeba ją mniej pilnować;)
się nikon popisał, dwa patenty które już inni rozkminili:D
A ceny na a7000 to dość pobożne, tym bardziej w zestawie gdzie sam zeiss 16-70 kosztuje tysiak dolców a tu 1200 z flagowym body?:D
@druid
"Z pewnością do plastycznych portretów i ogólnie fotografowania z płytką GO lepiej wybrać FF. W pozostałych przypadkach bywa różnie."
Serio paznokciowe aps-c Canona może być lepszym wyborem? Pisał to druid Jekyll czy druid Hyde?
Co dyskusja o m4/3, to udowadniasz jak to aps-c może więcej i jaka to nie jest przepaść, ale gdy już się zestawi aps-c z ff albo ff z mf, to nagle większa matryca nie zawsze znaczy lepszy wybór.
I znowu połowa średnioformatowej klatki 6x4,5 cm czyli matryca 44x33mm?
Czyli Nowa Świecka Tradycja: przywiązanie do aps-ce we wszystkich możliwych wariantach? I tak przez następne zasrane 10 lat szumnego rozwoju cyfryzacji? Aby być może po 20 latach kiedy powiesiłem na kołku obie małe mamiye moc nabyć aparat umownie średnioformatowy (66x 44mm?) czyli powrócić do punktu wyjścia?
druid
dokładnie to co napisałem - błędem logicznym jest wyciąganie jednego zdania z kontekstu ( co jest nagminne nie tylko na tym portalu ) ....
dlaczegonie, 44x33 jest cropem 1.25 z 645 (56x40.5). Czyli nie x1.5 aps-c a x1.28 FF z 44x33. Wychodzi na to, że jak nie ma aż tak wielkiej różnicy między 135 a 44x33, to też nie ma tak wielkiej różnicy między 44x33 a 645. I dlaczego format 645 miałby być formatem "pełnoklatkowym"? Przecież jest to podobny crop (x1.27) z formatu 6x7.
Jak popatrzeć na formaty od 1'' wzwyż to sąsiednie dzieli właśnie crop ok. 1.3. Trochę bliżej są APS-C i APS-H (może z tego powodu martwy?), a dalej - 1'' i 4/3. Miejsca na jakiś nowy kompromis wnoszący nową jakość - nie ma...
@kojut
I właśnie o to chodzi. Standard średniego formatu 645 jest najniższym (przynajmniej w przypadku filmów). W czasach cyfryzacji pod hasłem "MF" wydaje się matryce jeszcze mniejsze, za ogromne pieniądze. Tak na prawdę prawdziwym cyfrowym średnim formatem jest Phase One P65+, z matrycą 53.9 x 40.4 mm.
link
Cena samej przystawki: 40 000$.
Przy tej kwocie Pentax 645D jest rzeczywiście tani. Jednak to wciąż dużo pieniędzy, w zamian dostając matrycę mniejszą od najmniejszego średnioformatowego standardu. Oby podobnie nie stało się z tym nowym Sony, gdyż to zdecydowanie zbyt dużo jak na tej wielkości sensor.
Reasumując:
Średni format nigdy nie był tani i o to nie powinniśmy mieć pretensji. To nie jest sprzęt dla Kowalskiego na ślub, przynajmniej nie w polskich realiach. Jednak wypuszczanie matrycy dużo mniejszej niż najmniejszych standard średnioformatowy, za pieniądze dużo większe od najdroższej lustrzanki cyfrowej małoobrazkowej, to już nabijanie w butelkę. I tylko o to chodzi. Gdyby za te 40 000 zł wydany byłby aparat z matrycą taką jak w Phase One P65+, nie mówiąc o 66 cz 67, to o cenie i Public Relations złego słowa bym nie powiedział.
@TS
Zgadza się, najmniejsza obecnie różnica jest między 4/3 a aps-c Canona a największa między aps-c a ff, co i tak nie przeszkadza niektórym tworzyć "prawd objawionych" :)
Ja wiem że poza tematem tych newsów, ale co z Sigmą która ucichła już od jakiegoś czasu, szykuje zmianę szkieł i od ręki (przy dobrej jakości optycznej) biorę zapowiadaną 24-70/2 dla mnie może być bez OS, coś gdzieś ktoś znalazł jak ten temat ?
mate
w przypadku Canona jeszcze wieksza róznica wiec waszym zadniem Canon powinien zrezygnować z produkowania tak drogiej lustrzanki Apsc ?
ps.. oczywiście mowa o 7 d II
@SKkamil
Dlaczego Canon miałby rezygnować? Jak są na to chętni, to niech robią.
@SKKamil "po za tym jaki jest sens kupowania FF jeśli nie dla większej liczby pikseli ? a skoro wieksza ilośc pikseli to czemu nie MF?"
Serio? większa matryca tylko po to żeby mieć więcej pikseli? Albo żeby iso było większe?? Serio?!? :-)))
A taki np. Phase One P25+ z 2007r., pikseli miał tyle co Canon 5dmk2, iso miał tylko do 800, kosztował 10x więcej, a jakos zawodowcy z wyższej półki kupowali te scianki... pewnie nie wiesz, dlaczego... jak nie widzisz różnicy między formatami poza pikselami i szumem to szczerze powiedziawszy po co w ogóle kupować cos więcej niż iPhona?
Proszę znawców o odpowiedz na pytanie do jakiego rodzaju fotografii polecają Canona 7 d II skoro powiedziane zostało ze FF lepiej pracuja na wyższych czułościach i tp i td ...interesuje mnie sensowna argumentacja
cube
pozwól ze powiem ci jak krowie na granicy ...w sposób dość prosty ..nie chodzi oto ze nie widze różnicy tylko o coś co nazywa się priorytetem wyboru ,czyli dla kogoś kto fotografuje w większości przypadków przy swietle dziennym bezsensem jest kupowanie np. lustrzanki FF o małej liczbie pikseli ponieważ poziom szumów przy takim swietle jest i tak mniejszy a duzy obrazek dodatkowo można pomniejszyć jeszcze ten poziom redukując ...( nie odkrywam ameryki ) prawda ?
Dokładniej różnicy pomiędzy FF, cropem a 4/3 już chyba się nie da wytłumaczyć.
Co z tego wynika? Nic. Po prostu tak jest i będzie. Kwestia co komu do czego potrzebne.
link
SKkamil, tak jak myslałem, nie widzisz różnicy.... raz jeszcze zapytam jaki sens ma P25+, który szumi na iso400 jak C5d na iso25'600, ma tyle samo pikseli, kosztował 10x więcej, a jednak był kupowany, i to nie przez leszczy twojego pokroju, a przez ludzi którzy zarabiają 5-cyfrowe sumy w USD za sesję zdjęciową...
@SKkamil
Dla mnie drogie APS-C również nie ma zastosowania i wolałbym tanie FF, ale biorę pod uwagę moje potrzeby. Ktoś, kto potrzebuje aparatu z celnym i szybkim AF w trudnych warunkach oświetleniowych, albo jest skazany na wyższej klasy FF za ponad 9k, albo na APS-C za połowę tego w postaci 7D. Tego tani FF nie oferuje. Zatem, ptasiarze i reporteży wybiorą 7D, jeśli ich limit finansowy na puszkę to 6k zł.
A Szabla wcale nie tak dawno deklarował na Optycznych że już więcej nigdy tu komentarza żadnego nie napisze... widać obecnie po tym ile jego deklaracje są warte!
reporterzy*
Przepraszam za literówkę :)
@druid
"Oczywista nieprawda. Bo czy lepsza to zależy do jakiego zastosowania."
Hahaha, normalnie spadłem z krzesła jak to przeczytałem. Masz rozdwojenie osobowości czy co? Pod każdym artem dot. m4/3 udowadniasz, jaka to przepaść jest między m4/3 a aps-c, i jak to system z większą matrycą jest bezwzględnie i niezaprzeczalnie lepszy pod każdym względem. Kłuje to w oczy tym bardziej, że różnica między m4/3 a APS-C (zwłaszcza canonowym) jest mniejsza niż między APS-C a FF, czy nawet między FF a dyskutowanym tutaj MF.
@archangelgabrys
"Jednak wypuszczanie matrycy dużo mniejszej niż najmniejszych standard średnioformatowy, za pieniądze dużo większe od najdroższej lustrzanki cyfrowej małoobrazkowej"
Tylko to się powoli zmienia:
Canon EOS-1D C - $10000
Pentax 645Z - $8500
Nikon D3x - $7000
Pytanie, czy gdyby Sony zeszło z ceną poniżej 4 tysi, to czy zamieszaliby na rynku? I czy taki poziom cenowy to by było nabijanie ludzi w butelkę?
cube
a jaki sens ma matryca CCD lub matryca cmos lub stosowanie filmów agfy 200 iso skoro szumia bardziej od fuji 400 przewołanej o 1 EV ? albo mieszkanie w RP i nie zarabianie kilku tys baksów ?
@tripper
Pożyjemy-zobaczymy. Jak napisałem, niech wypuszczają. Z A7 pokazali że pełna klatka nie musi majątku kosztować. Być może pokażą tym razem, że aparat z nieco większą matrycą nie musi kosztować tyle co nowy samochód miejski.
@Wnioski: jaki z tego wniosek? Nadaję się na polityka! :D
@cube
"Serio? większa matryca tylko po to żeby mieć więcej pikseli? Albo żeby iso było większe?? Serio?!? :-)))
A to już zależy do czego się używa sprzętu, ja np. używam średniego formatu ze względu na właśnie rozdzielczość i związane z tym oszczędności, chociaż nie twierdzę, że generalnie różnica jest tylko w rozdzielczości.
Ludzie ..chodzi po prostu o to ze zmieniając format to pewne fizyczne własciwosci przyrastają liniowo a pewne ,ze t ak powiem do kwadratu ; np. róznica miedzy krążkiem rozproszenia na matrycy apsc a krążkiem na matrycy FF nie jest tak wielka jak roznca w powierzchni ; cały czas myśle ze wszyscy o tym wiedzą ale w głowie siedzi im spec od marketingu ...;
Nie kupię ani 4 K ani 8 K . Czekam na 16 , 24 albo 32 K !
Pewne osoby zmieniają format na większy ze względu na plastykę, ale oczywiście to jest pojęcie abstrakcyjne i zakazane tutaj, wręcz uważane za nieprawdziwe ;)
Gdy głównym kryterium zawodowości staje się szybkość AF lub wysokie ISO, to tak jest ;)
Można się pokusić o pewne podsumowanie
zakładając ze mamy taką samą matrycę odnosnie ilości megapikseli ale w formacie apsc i FF na przykładzie Nikonów 7100 i 600
- " Lepsze rezultaty osiągają modele pełnoklatkowe, D600 góruje nad D7100 od 0.3 do 0.5 EV, a Canon 6D – od 0.3 do 0.7 EV. " cytat z testu na optycznych ..czyli poziom szumu troszkę lepszy ale bez przesady
- krążek rozproszenia da o jakies 20 % subiektywnie lepsze odczucie ostrości a korzyć FF
- ponad 100 % większa powierzchnia na FF
- prawie dwukrotnie wyzsza cena FF
- lepsza plastyka i takie tam na FF
- lepsze parametry ( migawka 1/800o itp. za mniejsza cenę ) dla APSC
Jak widać najbardziej przyrasta nam powierzchnia co daje podstawy do stwierdzenia że kupowanie aparatu FF ma sens przy większej ilości pikseli czyli takiej jakiej na Apsc jeszcze nie ma ....lub bardzo małej np. sony 12 mpx ;
Chyba ze wolimy plastykę i takie tam ;
@SKkamil
"zakładając ze mamy taką samą matrycę odnosnie ilości megapikseli ale w formacie apsc i FF na przykładzie Nikonów 7100 i 600
- krążek rozproszenia da o jakies 20 % subiektywnie lepsze odczucie ostrości a korzyć FF"
No nie.
D7100 Nie ma AA, więc z tym krążkiem to nie tak.
SKkamil, ty jestes klasyczny onanista sprzętowy, liczysz piksele, szumy i takie tam pierdoły, a nie widzisz obrazu jaki te piksele tworzą. Dlatego się nie dogadamy. Powiem Ci tylko, że jak by powstała scianka cyfrowa 20mpx o powierzchni sensora 56x68mm, z używalnym iso do 400 i kosztowała tyle co obecnie najdroższe DSLR to nawet sekundy bym się nie zastanawiał, wyczesałbym tą kasę z podziemi i kupił, a wszystkie inne graty DSLR posłał na ebay. I myslę, że nawet na tym onanistycznym forum znalazło by się bardzo wiele osób, które zrobiłyby dokładnie to samo... no ale póki co się nie zapowiada na takie promocje więc zostaje materiał analogowy. A Tobie życzę miłego liczenia pikseli, iso, szumu i czego tam jeszcze... :-)
cube
wręcz przeciwnie najpierw mi zarzucacie ze nie umiem policzyć powierzchni a potem ze licze piksele , przecież jestem na portalu de facto liczącym piksele ..cos nie tak ? dlaczego uważasz ze te same argumenty wypowiadane przez jak to określiłeś " leszczy " i zawodowców mają mieć inny odbiór ?
dokładnie dokładnie ..pozostaje analog o czym pisałem wielokrotnie jako leszcz ...rozumiem ze jako pro tą propozycję akceptujesz ..;ale nie odbieraj innym możliwości podniecenia się niepełnym MF od Sony na ten przykład ;
@SKkamil
To jest niesamowite, dla Ciebie naprawdę jedyną różnicą między FF a cropem jest liczba pikseli oraz poziom szumów. Masz tak błędne założenia w poodstawach swego rozumowania, że w ogólnie nie ma sensu coś tłumaczyć.
@tripper
Ile razy mam jeszcze tłumaczyć, że APS-C to jest najlepszy kompromis jeśli chodzi o uniwersalność zastosowania i cenę. Różnica między FF jest spora, ale nadal jest to bardzo użyteczny format.
Jeśli patrzysz przez pryzmat różnic między u4/3 a APS-C to faktycznie wydaje Ci się, że jest niewiele, gdy jednak za punkt odniesienia weźmiesz FF to przepaść u4/3 do pełnej klatki jest ogromna dlatego uważam i będę uważał, że u4/3 tylko do amatorskiej zabawy ;)
@druid
A tobie ile razy można tłumaczyć, że te hipotetyczne 0.5 EV przewagi Canona aps-c m4/3 kasuje z nawiązką szkłami i w każdym przypadku Canon wypadnie gorzej? Poza tym jeżeli za punkt odniesienia przyjąć FF to aps-c jest tak samo do amatorskiej zabawy. m4/3 daje przynajmniej w zamian kompletny system szkieł zaprojektowanych pod ten format matrycy, co przekłada się chociażby na gabaryty, do Canona często trzeba podpinać pełnoklatkowe słoje i różnica gabarytowa robi się znikoma. Jakbym miał targać lustro aps-c z dużymi szkłami, to serio wolałbym dołożyć te 3 tys. zł do korpusu a nie używać tej protezy.
druid
problem w tym ze dzisiejszy aparat to nie Camera obscura gdzie liczyła się wielkość otworka i wielkość sciany a wy z całym szacunkiem tak podchodzicie do tego tematu
nie rozumie Cię kolego , próbowałem stworzyć listę zalet i wad tych formatów na przykładzie jakiś tam korpusów tego samego producenta zawsze możesz do tej listy dopisać coś swojego albo się nie zgodzić ale jak możesz twierdzić ,że ta lista zawiera tylko dwa aspekty : poziom szumów i rozdzielczość ? błąd w rozumowaniu ? dlaczego mam się cieszyc aparatem który ma gorsze czasy otwarcia migawki od takiego K 500 ? bezsens
@druid
Tylko ja nigdy nie twierdziłem, że różnica między m4/3 a FF nie jest znacząca. Problemem lustrzankowego APS-C jest właśnie to co napisałeś. Nawet przez samych producentów jest to traktowane jako proteza, którą podpina się do pełnoklatkowych szkieł zamiast "prawdziwego" aparatu. Główną i chyba jedyną zaletą jest niższy koszt. Tym bardziej dziwi, że taka proteza wg. ciebie zasługuje na miano sprzętu profesjonalnego, a m4/3 to już amatorszczyzna, bo ma trochę mniejszą matrycę. Dlatego wygląda to tak, że Twoim głównym kryterium "profesjonalności" czy też użyteczności systemu jest wielkość matrycy, bez uwzględniania jakichkolwiek innych czynników, jak optyka, ergonomia, funkcjonalność, czy wreszcie efekt końcowy, który można tym sprzętem osiągnąć itp.
Szczególnie irytujące jest to, że Ty nie tyle uważasz, że m4/3 to sprzęt nieprofesjonalny, ale sugerujesz, że każdy kto używa tego systemu jest amatorem. Jakoś mam spore wątpliwości, czy amatorzy kupują na potęgę E-M1 i Olkowe szkła "pro". Jak dla mnie to ceny tego są dość zaporowe dla kogoś, kto nie będzie za pomocą tego zarabiał (choć pewnie kilku dzianych gadżeciarzy się znajdzie, bo kto bogatemu zabroni).
tripper, a jaki desperat będzie tym zarabiał?! stosunkowo drogie, zawodne (AF to porażka) i bardzo niskiej jakosci. Wystarczy zerknąc na sample choćby tu: link i porównać do sampli aparatów za porównywalne pieniądze: link jeszcze smieszniej się robi porównując po szkłach, np. najbardziej wypasiona portretówka: link a trudno się doszukać normalnego portretu. u43 to zabawka dla amatorów i lajkoników, patrząc po samplach - zaszumione, tonalnie płaskie, wyprane z szczegółów i mydlane zdjęcia kotków i różnych pierdół. No i bierz pod uwagę, że w normalnym kraju ktos kto wydaje 1000Eur na zabawkę to żaden bogacz...
@cube
Rozumiem, że regularnie używałeś jakiegoś współczesnego korpusu m4/3, iż twierdzisz, że af to porażka, zwłaszcza w trybie af-s?
A co do portretów, to może byś się tak nauczył szukać?
link (pierwsze kilkanaście jest z A7, później m4/3, ciekawe czy w ciemno byś powiedział co jest z czego)
link
No i 45/1.8 to nie jest najbardziej wypasiona portretówka w tym systemie tylko względnie tanie, dobre od pełnej dziury szkło.
mate, typowy objaw u43: same ciasno kadrowane headshoty robione na jedno kopyto twarz+oddalone tło. Sorry, to jest portret? a ponad to, czy możesz mi powiedzieć gdzie podziała się ostrosć i szczegóły choćby tu link tu: link albo tu: link Ziarno w tych przykładach na iso 200-400 też kozacko wyszło. Ja tego typu zdjęcia umieszczam w szufladzie z napisem "kosz"... ;-)
aha, przejscie między a7r a em1 widać jak dla mnie nawet na miniaturkach wielkosci znaczka pocztowego. Tu też nie ma jednoznacznej ostrosci: link link w przeciwieństwie do np: link
I tak nudne te foty jak flaki z olejem same sztampowe headshoty...
@cube
To może pokaż mi jakieś zdjęcia sportowe czy z nocnego reportażu z tego wspaniałego m4/3.
@cube
A czytać też nie nauczyli, że te zdjęcia które zalinkowałeś były obrabiane "na analoga" w zewnętrznym sofcie? A co do pierwszej galerii, to przy zdjęciach Martina ciężko się cokolwiek czepić ostrości. Poza tym porównujemy zestaw za kilkanaście tysięcy zł (A7r plus Zeiss) do zestawu z 3 tys. zł z kawałkiem (E-P5 plus 45/1.8).
Acha, a przejście z m4/3 na 60D (bo z niego też tam są zdjęcia) też oczywiście wychwyciłeś gołym okiem?
Przepraszam za błąd cube, oczywiście chodziło mi o mate ;)
mate, od zawsze jest tak, że aparaty z małymi matrycami były, są i będą tylko i wyłącznie zabawkami dla amatorów. Micro4/3 zawsze pozostanie takim amatorskim systemem, co oczywiście nie wyklucza zastosowania profesjonalnego. Smieną też przy odrobinie szczęścia można wykonać profesjonalne zdjęcie i wygrać prestizowy konkurs.
mate " były obrabiane "na analoga" w zewnętrznym sofcie"
aha, rozumiem, że analogowo znaczy bez ostrosci i szczegółów... to pewnie miał być film kodaka z marketu... :-)
na zdjęciach z 60d widać więcej szczegółów mimo że używał dziadowskiej 50-tki. Zerknij, nie chce mi się linkować. Cena zestawu też nie ma tu nic dorzeczy, jak zaczniesz relatywizować to wyjdzie że komórki robią najlepsze zdjęcia.
@jakubkraweiec.pl
Ależ oczywiście, dokładnie tak samo jak aps-c, którego używa znakomita większość użytkowników lustrzanek.
swoją drogą jak tak lubisz headshoty to zerknij co wychodzi z FF przy mniej więcej tym samym kącie widzenia: link link (pierwsze znalezione z brzegu, obróbkę glamour przemilczmy) ;-)
@cube
Nie wiem gdzie ty widzisz więcej tych szczegółów z 60D, no i nie wiem dlaczego EF 50/1.4 nazywasz dziadowską :)
A co do ostatnich linków, to znowu porównujemy sprzęt z zupełnie innych półek (1Ds plus 70-200), jaki to ma sens?
@cube
Mogę Ci dać wycinki z 54x40 mm i 80 mpix, stopniem szczegółowości też żaden ff nie podskoczy, tylko jaki ma sens porównywania tego? :)
mate, a co to ma do rzeczy, że 1ds. Przecież dokładnie to samo można by było zrobić 5dII... Nic by na zdjęciu nie ubyło. A swoją drogą powinienes ostrzegać rozmówcę co uważasz za sensowny zakres porównań, bo jesli tylko apsc, to rzeczywiscie różnica nie jest aż taka duża i można trąbić wszem i wobec że u43 to najlepsze pro aparaty i w ogóle...
tu jest fajna galeria, gdzie można znaleźć parę przykładów "portretu": link chętnie zobaczyłbym cos takiego z u43, ale niestety znalazłem, były same headshoty, psy, kwiatki i koty... ;-)
*nie znalazłem
@cube
"a co to ma do rzeczy, że 1ds. Przecież dokładnie to samo można by było zrobić 5dII..."
O ile AF by trafił :p
A tak poważniej. Nie chodzi o to, aby trąbić czy coś jest najlepsze czy nie, bo nie ma takich systemów, rzecz w tym, że to właśnie głównie użytkownicy lustrzanek aps-c się tutaj najbardziej spinają, jaka to nie jest mała matryca w tym m4/3 i jak to ich sprzęt to zupełnie inna klasa, tak jest praktycznie pod każdym artykułem o m4/3. FF to zupełnie co innego i nikt nigdy nie twierdził, że m4/3 da lepszy obrazek, tylko, że może dać wystarczająco dobry do części zastosowań oferując przy tym inne zalety systemu jak chociażby rozmiar całości.
Ok, teraz piszesz bardziej rozsądnie :-)
cube ma rację, te headshot-y to całkiem nudne są. Zdecydowanie wolę te stąd link albo stąd link
@cube, no tak, to faktycznie poważny argument, zdjęcia w różnych warunkach, różnym sprzętem i z inną obróbką... Tak to można dobrać przykłady pod dowolną tezę (ale mi się nie chce)
Swoją drogą te portrety z rybim wytrzeszczem z 18:04 mają być argumentem za FF? :P (obróbkę pomijam, jak chciałeś)
mate, przewagą APS-C jest możliwość płynnego przejścia na FF. Chcąc przejść na FF z micro4/3, trzeba wymienić wszystkie zabawki. Wielu (pewnie większość) użytkowników lustrzanek APS-C Canona, Sony i Nikona ma w planie przejście na FF, wielu fotografów używa obu formatów doceniając kompatybilność optyki. I to właśnie w tym akurat jest najwieksza przewaga APS-C nad micro4/3. O pełnej komaptybilności i wymienności optyki z analogowymi body nie wspominam, chociaż to też nie jest bez znaczenia.
@jakubkrawiec.pl
Jakbym chciał ff, to bym po prostu je kupił a nie robił jakieś dziwne ruchy i kombinował jak koń pod górę. Używałem przez kilka lat aps-c Nikona i jakbym wtedy chciał przejść na pełną klatkę to i tak bym musiał wszystko sprzedać, bo co mi po cropowych szkłach na ff.
Kojut, niektóre całkiem sympatyczne i jakościowo też nieźle wyglądają, przynajmniej w rozmiarze 500px...
TS, jako "dżemtelmen" nie komentuję urody modelek, widać na tych zdjęciach po prostu większą szczegółowość obrazu przy jednocześnie niewielkiej GO i plastycznym rysunku... tak użyłem zakazanego słowa na "p". Idę się w związku z tym ubiczować, dobranoc.
PS: swoją drogą, orientuje się ktoś kiedy Sony planuje wypuścić jakieś słoiki FE? Czy zarzucili już ten projekt na rzecz nowego MF 44x33? ;-)
@cube
link
Różnica w oddawaniu szczegółów zawsze była i będzie pomiędzy matrycami, tak samo pomiędzy u43 a FF będzie to różnica bardzo dużo. Sam często fotografując na jednej sesji cropem a potem FF widzę różnice. Na APS-C obraz wydaje się ostry i generalnie ok, ale gdy podobne ujęcie obejrzy się z matrycy pełnoklatkowej nagle widać, o ile więcej drobnych detali i niuansów obrazu potrafi ona oddać.
@tripper
"Jakoś mam spore wątpliwości, czy amatorzy kupują na potęgę E-M1 i Olkowe szkła "pro". Jak dla mnie to ceny tego są dość zaporowe..."
Tym gorzej dla Olympusa. Musisz zrozumieć, że ludzie którzy muszą utrzymać się z fotografii nie kupują tego co jest najdroższe, a to co da im najlepszy efekt w stosunku do własnych możliwości finansowych. Dlatego było, jest i będzie tak, że ich wybór padnie na C lub N + ewentualnie szkła niezależnych producentów. Żaden zawodowiec nie wybierze drogiego u43, to jest sprzęt dla zamożnych amatorów.
@druid
" Żaden zawodowiec nie wybierze drogiego u43"
I tu jesteś w mylnym błędzie :-P Otóż zawodowcy wybierają 4/3 czy m4/3 (z bardziej znanych Dobas czy Wantuch). Z takich mniej znanych (ale dalej zawodowiec) choćby Irek50. Oto jego wypowiedź:
"Uznając przydatność i wyższość innych systemów wypunktuję zalety systemu
4/3 (m4/3)
1. Większa GO
2. Rewelacyjna jakość obiektywów od max otworu względnego
3. Stosunek jakość/cena dla obiektywów
4.Innowacyjność wynalazków Oly
5.Swietny serwis
6.Legendarny E1, którym czasem jeszcze fotografuję :)"
Wypowiedź stąd: link
Można też tam znaleźć adres jego studia.
Tutaj jeszcze jeden profesjonalista z m4/3 link
I następny:
"He has sold all his Canon gear and has been working strictly with the OM-D E-M5 since the beginning of 2013."
link
Jeszcze jeden link
@kojut
Chyba nie muszę tłumaczyć, że pisząc "żaden zawodowiec" mam na myśli przytłaczającą większość. Wyjątki tylko potwierdzają regułę, a szczególnie te wyjątki które są sponsorowane przez jakąś konkretną firmę. Co do tej stronki to wstydziłbyś się:
link
Przecież to średniej jakości fotki, nawet żal komentować ;)
Kojut, wysiliłes się i wyskrobałes parę wyjątków potwierdzających regułę. Bądźmy poważni, czy Dobas lub Irek50 to są ci wiodący profesjonalisci? To takiemu pierwszemu z brzegu Boneckiemu, jakich jest w Polsce z pińcet, tych dwóch "profesjonalistów" mogło by co najwyżej profesjonalnie buty wyczyscić...
Z zagranicznych też jacys ludzie o których pierwszy raz słyszę, a ich zdjęcia mówiąc oględnie na kolana nie rzucają. Jednym słowem margines fotografii, pani Dobson pewnie nie miała siły dźwigać normalnych szkieł. Jedynym wyjątkiem jest Pan Wantuch, którego prace mogą się podobać lub nie ale poziomu i oryginalnosci im odmówić nie można.
@druid
"Chyba nie muszę tłumaczyć, że pisząc "żaden zawodowiec" mam na myśli przytłaczającą większość. "
Chyba nie muszę tłumaczyć, że słowo żaden oznacza ni mniej ni więcej niż to, czego uczono w szkole podstawowej a mianowicie, że żaden, czyli nikt.
Poza tym fotografia "zawodowa", czyli taka, z której się żyje nie oznacza tylko kotleciarstwa czy reporterki sportowej. Ponadto sam fakt wykonywania zdjęć za pieniądze nie oznacza automatycznie, iż będą one lepsze od zdjęć wykonywanych hobbystycznie, będą tak dobre jak klient będzie chciał za nie zapłacić i ani krzty pracy ponadto, co klient wymaga, bo inaczej zawodowiec by zbankrutował.
druid, dla mnie żaden=zero, null, BEZ WYJĄTKÓW. To samo można by napisać w drugą stronę: zdecydowana większość zawodowych fotografów używa aparatów małoobrazkowaych, więc kamery średnio i wielkoformatowe nie nadają się do pracy zarobkowej.
"Wyjątki tylko potwierdzają regułę"
To powiedzonko w ogóle tu nie pasuje. To, że dane narzędzie będzie pasowało 90% użytkowników nie oznacza, że pozostałe 10% również musi tak wybrać i jak im nie pasuje to są głupie beztalencia. To coś na zasadzie: "jedzcie gó...no, przecież miliardy much nie mogą się mylić"
"Przecież to średniej jakości fotki, nawet żal komentować ;)"
Mi się tam podobają, to raz. A dwa- jak ma klientów i zarabia tym na życie, to raczej wie co robi.
@cube
"Kojut, wysiliłes się i wyskrobałes parę wyjątków potwierdzających regułę. Bądźmy poważni, czy Dobas lub Irek50 to są ci wiodący profesjonalisci?"
druid pisał o zawodowcach. Zawodowiec to osoba, która swoim fachem zarabia na utrzymanie (stanowi większość przychodu). Guano mnie obchodzi kto komu może ręiawy lizać- Dobas czy Irek50 są zawodowcami (prawdopodobnie w odróżnieniu od Ciebie czy druida).
"Z zagranicznych też jacys ludzie o których pierwszy raz słyszę, a ich zdjęcia mówiąc oględnie na kolana nie rzucają."
Fotografia stanowi większość ich dochodów= zawodowcy.
Nie ma takiego aparatu którego by jakiś zawodowiec nie używał,
więc to nie jest żaden argument...
a Ty co ich księgowy że tak się orientujesz? ;-)
Jak wprowadzano Advanced Photo System link
to do jego promowania też posługiwano się zawodowcami...
to samo było z 126 SLR link
Brakuje argumantów, zaczęło się łapanie za słówka :)
@jakubkrawiec.pl
Taa, tak sobie tłumacz.
Sami zawodowcy, a robić nie ma komu :P
A ja , to myślę , że wszyscy macie po trochu rację , i tak w ogóle to nie mnie biednemu o boskich sprawach rozprawiać , może dlatego jestem szczęśliwym amatorem robiącym kiepskie zdjęcia .
Ale FF i tak kupię i tak , bo lubię mieć.:-)
A co komu przeszkadza "pompka" w starym 100-400. To przecież takie praktyczne i wygodne rozwiązanie jest, ech...
@kojut
Jak pisałem tradycyjny "średni"format 645 wynosi 60x45 mm.
Jeśli za punkt wyjścia przyjmujesz cyfrowego 645 kastrata czyli 56x40.5mm to wychodzi Ci 1,25. Jeśli wyliczysz krotność z 60x45 otrzymujesz ok. 1,45-14,7.
Podsumowując twoje i współczesnych kreatywnych księgowych wyliczenia: wszystko się zgadza o ile kastrujemy już wcześniej wykastrowanych kastratów... :-(
@dlaczegonie
Po tym:
"Jak pisałem tradycyjny "średni"format 645 wynosi 60x45 mm.
Jeśli za punkt wyjścia przyjmujesz cyfrowego 645 kastrata czyli 56x40.5mm"
Mogę ze struprocentową pewnością stwierdzić, że NIGDY nie używałeś żadnego aparatu średniformatowego :-P
Rozmiar klatki 645 na negatywie 120 to właśnie 56mm x 41.5mm (tu zrobiłem błąd o 1mm). Negatyw ma szerokość 2.4" czyli ok. 61mm a miejsce na prowadzenie musi zostać- po 2 i 1/2mm z każdej strony. Wysokość jest zmniejszona aby zachować proporcje 4:3. Tutaj link masz podgląd jak wygląda klatka 6x6- czyli nota bene 56mm x 56mm
@dlaczegonie
Z matematyki jesteś taka sama noga ;-P i nawet cropa nie potrafisz poprawnie wyliczyć:
"Jeśli wyliczysz krotność z 60x45 otrzymujesz ok. 1,45-14,7"
Przekątna prostokąta o bokach 60x45 to 75, a prostokąta o bokach 44x33 to 55. Podziel 75 przez 55 i wyjdzie krotność cropa czyli ~1,36
"Podsumowując twoje i współczesnych kreatywnych księgowych wyliczenia"
Jak możesz podsumowywać cokolwiek jak nie masz o tym zielonego pojęcia :-D