Jeżeli parametry optyczne, funkcjonalność i solidność wykonania nie dbiegają od canonowskiego oryginału, to według mnie jest to niewątpliwie bardzo interesująca i korzystna cenowo propozycja.

a jak kwestia patentow? jezeli jest to identyczna konstrukcja?

@Beginner,
Dlaczego z góry zakładasz że może odbiegać? Czy Canon ma wyłączność na towrzenie dobrych instrumentów optycznych? Dlaczego nie zakładasz że będzie lepszy? Bo Chiński to niby raczej gorszy z racji kraju pochodzenia?

@zbytek3 Chiny mają patenty na wszystko.

go go go Yongnuo!

To mi się podoba!

@ 90s: " Chiny mają patenty na wszystko."

Zapomniałeś dodać, że w "głębokim poważaniu" :)))

Zupełnie jak kiedyś Ruscy.

Zapewne bez Chińczyków teraz byś nie siedział w necie i nie korzystał z większości technicznych zabawek.

@espresso, korzystał by, ale było drożej. Chiny są jedynie miejscem masowej produkcji, nie innowacji.

Sawydz@
Powielasz stereotypy. Akurat pomysłowości Chińczyków nie moźna nic zarzucić.

To się pewnie ma jak chiński skuter do Yamahy :D

@Sawydz
>>>
Chiny są jedynie miejscem masowej produkcji, nie innowacji.
---
TP świadczy usługi neostrady głównie w oparciu o sprzęt Huawei.
BTS Play to głównie (jeżeli nie jedynie Huawei)
BTS Orange i T-Mobile to w dużej mierze Huawei
Tylko Polkomtel to Ericsson i zero Huaweia.
Za to Polkomtel ma DWDM Huaweia.
Tak czy owak zawsze Huawei:)

@Sawydz,
wiesz, przelot do Chin jest juz w realnych cenach. Przejazd taksówka z lotniska do hotelu (nawet ok 50km) zapłacisz max 100 zł. Ewentualnie możesz jechać pociągiem jeśli nie boisz się szybkości 430 km/h (pomyśl wówczas o Pendolino). Za super hotel zapłacisz 100$. Jedzenie tanie. Jedz, pokręć się tam chociaż tydzień. Najlepiej dwa. Na początek zatka Cię standard lotnisk. Dworzec kolejowy o jeden wiek bardziej rozwinięty od naszego Okęcia. Jak pojedziesz za kolejny rok to zobaczysz w jakim tempie przybywa autostrad, gigantycznych mostów i drapaczy chmur. Popatrz na dostępna technikę... (być może kiedyś będzie Tobie, innym dane pracować z chińskimi inżynierami). Jak wrócisz to pozdrów tych co takie pierdoły piszą o Chinach.

Jak ktoś chce to już może sobie kupić.
link

jak ktoś chce szybko to może ów extender już nabyć na popularnym portalu aukcyjnym aledrogo za 975 :-)

@espresso
Wielce Szanowny Kolego, ja niczego z góry nie zakładam.
Żyję już na tym świecie dzięki Bogu kilkadziesiąt lat i zdążyłem zauważyć, że firmowe opisy reklamowe, a rzeczywistość to jednak dwie zupełnie różne sprawy, które weryfikuje dopiero codzienna praktyka.
Używam różne sprzęty chińskiej produkcji i jestem z nich zadowolony. Mam jedną lampę Voeloon V760 i złego słowa o niej nie mogę powiedzieć. Zła opinia tzw chińszczyzny na naszym rynku wynika głównie z podejścia naszych handlowców, którzy sprowadzają do nas głównie najtańszą tandetę. Jeden rzut oka na takie linki link link link pozwala stwierdzić, że lekceważące patrzenie na chińszczyznę świadczy o głębokiej niewiedzy.
Wracając zaś do tematu wyjściowego, to jeżeli testy potwierdzą jakość wspomnianego konwertera, niewątpliwie go kupię.

O rajku, rajku!
Za moment zobaczymy YN 1D X oraz YN D4s :-D

@ 90s

fajny ten sklepik wysyłkowy ( można tam sporo wyszukać za dobrą cenę )
link
link

Nie wiem dlaczego zakładacie, że Canon na tych obiektywach, konwerterach itp. traci. Moim zdaniem kto ma kupić oryginalny EF, kupi oryginalny, kto będzie chciał Yon-cośtam, kupi to Yon-cośtam.

Dopóki Yon-cośtam nie będzie robiło korpusów serii jednocyfrowej, albo kopii L-ek, Canonowi summa summarum ten Yon-cośtam może tylko przysporzyć większej liczby klientów. Wielu ludzi może się skusić na kupno korpusu Canona dlatego, że można do niego kupić bardzo tanie i dobre szkła, albo bardzo tanie i dobre konwertery.

ot, hujawie jungjoł - cudowne przyklady reverse engineering).

Aaaa tam od razu revese... Wzięli oryginalne kwity, a pewnie nawet i robioną w tej samej fabryce. Światek IT był już ty przywoływany, więc tylko wspomnę, że zdarza się, że na tych samych liniach robione są komputery Dell, HP i dawniej IBM.
Co do innowacji - ja tego nie pamiętam, ale moi 10 lat starsi koledzy wspominają, że kiedyś "japońskie" znaczyło tyle samo co już jeszcze 4-5 lat temu to co "chińskie".
Zaprzyjaźnieni sieciowcy już teraz mówią, że Huawei to Cisco lepsze niż Cisco. Lenovo jest jedynym vendorem zarabiającym na jeszcze PC. Xiaomi i Huawei robią naprawdę dobre telefony, które już nie są kalkami Apple czy Samsunga.

Już w latach 70 Monty Python mawiał "Chiny to przyszłość".

@septemberlicht

ale wez po uwage ze ci ktorzy teraz kupia te chinole wczesniej kupowali od canona bo nie bylo wyboru wiec jakos tam sie interes toczyl, a tu nagle jednak czesc klientow odplynie, dla amatorow z ciut glebszym portfelem to super opcja (o ile bedzie to dzialalo jak powinno :D )

Yongnuo Extender EF 2x III??? A kiedy Yonguwno miało w portfolio jego wersję I oraz II?

Ale placki...

@ Beginner

W jednym z linków, które podałeś są pociągi w technologi maglev opracowane przez niemieckich inżynierów i wdrażane w Chinach.

Obecne możliwości Chińskich firm zaczęły się od kradzieży i podrabiania. Późniejszy rozwój spowodowały też pazerność amerykańskich i europejskich firm pchających produkcję do Chin. Później Chińczycy zaczęli kupować całe działy zachodnich koncernów wraz całą ich technologią. Dzisiaj koncerny amerykańskie i europejskie płacą za to frycowe bo sami wyhodowali sobie konkurencje, z którą coraz częściej zaczynają przegrywać.

@Borat
>>>
Obecne możliwości Chińskich firm zaczęły się od kradzieży i podrabiania
----
To tak jak innych. Np. Niemców zaczęły się gdzieś w 1938. A w latach 60-tych płacili Czechom odszkodwanie za kradzież projektu... garbusa:)
A co do reverse engineeringu to huawei skończył z tym jakieś 5 lat temu. Zresztą od kogo miałby kraść technologię LTE?

@Borat
Jeżeli chodzi o kolej na "poduszce magnetycznej", to oczywiście masz rację, ale ja nie napisałem, że to jest opracowanie chińskie. Prace japońskie i niemieckie na ten temat były wcześniejsze i niewątpliwie zostały wykorzystane w Chinach. Nie umniejsza to jednak w niczym sukcesu chińskiego. U Niemców prace zakończyły się na etapie projektowania i odcinków eksperymentalnych, a w Chinach taka kolej funkcjonuje komercyjnie. To co piszesz dalej o zachodnich technologiach wykorzystanych w Chinach jest oczywiście prawdą, ale to normalna kolej rzeczy w rozwoju cywilizacji i techniki. Amerykańskie technologie kosmiczne korzystały szeroko z prac Von Brauna nad V1 i V2. Niemcy nie są tu wcale lepsi. Przykładem może być jak zerżnęli polski wynalazek peryskopu Gundlacha, który później zerznęli również ruscy, jankesi i kitajcy. Nihil novi sub sole.

Zapominacie szanowni koledzy o jednej rzeczy -

Chiny (Ch.R.L) to totalitarny, jednopartyjny, kraj reżimowy, gdzie rządzi w imieniu narodu, wybrana w 99,99% jedyna jedyna i słuszna partia robotniczo-chłopska (czyli jakiś tam jeden następca Mao) decyduje o wszystkim! I o wszystkich interesach i kontraktach! To tak, jak za Gierka w PRL-u - troszkę wolności i zachodnich rzeczy dla wybranych i jest już super! W latach 70-tych też mówiono na Zachodzie, że PRL się rozwija - mieliśmy Fiata, Berlieta, wielką płytę i Grundiga - co za dobrobyt!
A że tylko 5% wybranych i poprawnych politycznie (i zatwierdzonych przez jedyną partię) ma poprawę jakości życia (to w Chinach już miliony) a reszta może żreć sam ryż codziennie - to norma! Nie patrzcie na Chimy przez pryzmat wieżowców w Szanghaju (wybudowanych na pokaz dla naiwniaków z Zachodu), tylko przeż pryzmat chińskiej prowincji!

Oczywiście, można powiedzieć - mam to gdzieś, ważne, że mam tani obiektyw!

A te tysiące - miliony robotników, bardzo często nieletnich, pracujących w nienormowanym czasie pracy, w warunkach jak w XIX w w Europie to mi zwisają!!!

Co za hipokryzja - tanie, skopiowane nielegalnie szkło (jak cała reszta tej chińskiej, niezależnej produkcji), którę podłączę dlo mojego Canona! (nieważne, że mam też oryginał) i będzie dobrze!

Tak naprawdę, to nie powinniśmy się dotykać do żadnych chińskich towarów, niech się te chińskie komuchy zaduszą nadmiarem produktów, wyprodukowanych w niewolniczych warunkach za pensję 100$ miesięcznie. Zapomnieliście już tysiące studentów rozjechanych przez czołgi w czerwcu 1989 na Placu Niebiańskiego Pokoju?

Sorry, poniosło mnie, ale musiałem to z siebie wyrzucić.

Pytania:

1. Czy ten czarny pasek od strony body, to uszczelnienia?
2. Ciekawe, czy powłoki antyodblaskowe są tak dobre jak Canona?



Josef Maas | 2015-01-05 22:14:13
Chińscy robotnicy zapewne nie mają łatwo. Ale myślę, że mają (znacznie) lepiej niż dawniej.
Myślę też, że Twoją argumentację można odnieść do samego Canona czy innych japońskich firm, które rozkwitły jak wiśnie pod rządami Hirohito. Tego samego, który m.in. założył Unit 731. I co wówczas?


FuzBal | 2015-01-05 20:25:09
Kenko są w podobnej cenie.

Josef Maas, dlaczego zatem chińscy pracownicy w tak trudnych warunkach potrafią produkować towary lepszej jakości niż polscy? Mam dwa monitory - jeden składany w Chinach, drugi w Polsce, ten drugi nawet bardziej renomowanego producenta. Chiński złożony fantastycznie, w tym drugim - dwie części obudowy nie są dobrze spasowane, nie przylegają - chyba nie dokręcono śrubek, przy manipulacjach trzeszczy niemiłosiernie, a długi dekoracyjny panel z jednej strony odkleja się, jak gdyby ktoś go odkleił i przyklejał na nowo. Monitor z dobrego sklepu (nie marketu), oryginalnie zapakowany, zero na liczniku.

Canonex a jeden monitor to jest populacja warta badania? I wyciagania z tego wnioskow?

kradzione nie tuczy.... to nie jest slogan reklamowy canona/nikona/pentaxa/sigmy ...tylko przestroga dla nas wszystkich, no może nie wszystkich, bo: pożyczone nie kradzione, a tylko zajęte w celu krótkotrwałego użycia.
i jeszcze lubię w prl'u tą znikomą szkodliwość czynów...

ja, na miejscu canona, zacząłbym podrabiać yongnuo, pod marką yongmuo, czy yomgnuo, czy....
i produkować w afryce totalne badziewie z plastiku i mieć z tego ubaw...

Canonex - czy Ty zrozumiałeś, o czym pisałem? Przeczytaj to jeszcze raz.

Bahard - masz rację, ale to nie zmienia faktu, że jest to bardzo niemoralne. Lepiej mają, oczywiście, za Gierka też w PRL-u mieli lepiej niż za Gomułki (nie mówię już o Bierucie) ale to i tak totalny wyzysk, na który się po cichu godzimy.

Będzie teścik na optycznych?