AF-S Nikkor 300 mm f/4E PF ED VR
Wraz z lustrzanką D5500 i obiektywem AF-S DX Nikkor 55-200 mm f/4-5.6GII ED VR, firma Nikon zaprezentowała nowy teleobiektyw. Jak podkreśla japoński producent - w modelu AF-S Nikkor 300 mm f/4E PF ED VR zastosowano soczewki Fresnela, co pozwoliło na zredukowanie rozmiaru i masy obiektywu.
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
Informacja prasowa
Firma Nikon zaprezentowała dziś nowy teleobiektyw AF-S NIKKOR 300mm f/4E PF ED VR. To pierwszy model NIKKOR z mocowaniem F, w którego konstrukcji zastosowano soczewki Fresnela. Pozwoliło to znacznie zredukować rozmiary i masę obiektywu, przy jednoczesnym zachowaniu doskonałej jakości zdjęć uzyskanej dzięki połączeniu otworu względnego f/4, ogniskowej 300 mm oraz technologii redukcji drgań (VR). W nowym obiektywie wykorzystano również fluorynowe powłoki ochronne soczewek, które aktywnie odpychają wodę, kurz i brud, co pozwala korzystać z obiektywu niezależnie od panujących warunków. Dzięki temu AF-S NIKKOR 300 mm f/4E PF ED VR to idealne rozwiązanie podczas fotografowania wydarzeń sportowych i dzikiej przyrody, a także dokumentowania podróży, czy tworzenia pełnych szczegółów portretów.
„Nikon wdraża nowatorskie rozwiązania, aby zagwarantować coraz lepsze parametry nowych obiektywów. Premierowy obiektyw o ogniskowej 300 mm należy do nowej generacji. Oprócz zaawansowanych rozwiązań technicznych i optyki wysokiej jakości, użytkownicy aparatów firmy Nikon zyskają dzięki niemu „bezkompromisowość”. Obiektyw NIKKOR, dzięki radykalnemu zmniejszeniu wymiarów, będzie bowiem łatwiejszy do przenoszenia i zapewni fotografom więcej swobody niż kiedykolwiek wcześniej. Jesteśmy pewni, że stanie się nowym wyznacznikiem elastyczności dla ogniskowej 300 mm” – powiedział Zurab Kiknadze, kierownik produktu w dziale obiektywów, akcesoriów i oprogramowania firmy Nikon Europe.
Bliżej wydarzeń
AF-S NIKKOR 300 mm f/4 to wyjątkowy sposób na fotografowanie z wykorzystaniem długiej ogniskowej bez konieczności noszenia ciężkiego sprzętu. Dzięki zastosowaniu soczewki Fresnela (PF) udało się znacznie ograniczyć gabaryty i masę obiektywu bez negatywnego wpływu na jakość zdjęć. Połączenie otworu względnego f/4, ogniskowej 300 mm oraz imponującej technologii redukcji drgań (VR) pozwala uzyskać bardzo dobre zdjęcia w słabym oświetleniu i piękny efekt rozmycia tła. Dzięki elektromagnetycznej przysłonie, która zapewnia ulepszoną stabilność automatyki ekspozycji, obiektyw jest wydajniejszy. Ujęcia są zatem bardziej spójne i dokładne, szczególnie przy dużej liczbie klatek na sekundę. Dostępne są trzy tryby ustawiania ostrości: A/M (priorytet autofokusa, nawet gdy używany jest pierścień ustawiania ostrości), M/A (umożliwia natychmiastowe przełączanie z autofokusa na ręczne ustawianie ostrości w trybie AF) oraz M (ręczne).
Tryb SPORT
Uznana technologia redukcji drgań (VR) firmy Nikon umożliwia fotografowanie z imponującymi czasami otwarcia migawki, dłuższymi nawet o 4,5 stopnia EV* Zupełnie nowy tryb redukcji drgań SPORT gwarantuje zachowanie niezwykle wyraźnego obrazu podczas fotografowania szybko poruszających się obiektów. Tryb SPORT, opracowany z myślą o zapewnieniu stabilnego obrazu w wizjerze podczas fotografowania szybkiego ruchu, pozwala uzyskać idealne zdjęcia seryjne oraz opóźnienie wyzwolenia zbliżone do wartości osiąganych przy wyłączonej redukcji drgań.
Nowa konstrukcja układu optycznego
Model NIKKOR 300 mm f/4 to pierwszy obiektyw z mocowaniem F, który został wyposażony w soczewkę Fresnela (PF). Opracowany przez firmę Nikon element optyczny wykorzystuje zjawisko dyfrakcji do skutecznej eliminacji aberracji chromatycznych: pozwala ograniczyć liczbę soczewek, które są potrzebne do osiągnięcia wysokiej jakości efektów, umożliwiając tym samym zastosowanie niewielkiego i lekkiego korpusu. Dodatkowo zastosowanie szkła ED firmy Nikon gwarantuje uzyskanie ostrości, soczewka asferyczna ogranicza niechcianą dystorsję, a przeciwodblaskowa powłoka nanokrystaliczna firmy Nikon redukuje refleksy i efekty flary.
Wydajność w przenośnej konstrukcji
Aby ułatwić fotografom komponowanie niepowtarzalnych kadrów, obiektyw NIKKOR 300 mm f/4 zyskał masę zaledwie 755 g, przez co jest znacznie mniejszy oraz lżejszy niż jego poprzednik. Niewielka masa ułatwia fotografowanie z wykorzystaniem ogniskowej teleobiektywu bez statywu Obiektyw skonstruowano z myślą o fotografowaniu w dowolnych warunkach. Powłoka fluorynowa zwiększa trwałość i ułatwia czyszczenie optyki bez obaw o uszkodzenie powierzchni.
Akcesoria
Do obiektywu AF-S NIKKOR 300 mm f/4 dołączana jest nowa osłona przeciwsłoneczna HB-73 i futerał na obiektyw CL-M3. Opcjonalny pierścień kołnierza statywu RT-1 umożliwia swobodne obracanie obiektywem w celu uzyskania lepszej równowagi i płynnego przechodzenia między układem pionowym a poziomym podczas korzystania ze statywu.
* W trybie normalnym, zgodnie ze standardem stowarzyszenia Camera & Imaging Products Association.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Lekkie maleństwo im wyszło.
$1,999.95
Czyli u nas będzie koło 9k zł
no to dopiero rewelacja
a schemat optyczny?
W sumie to im przyjemny maluch wyszedł ,cena europejska zapewne nie będzie już tak atrakcyjna
Wiec będę musiał się zadowolić kobyłom tamponem
Parametry obiektywy wyglądają bardzo ciekawie. Szczególnie zestawienie ogniskowej i światła z jego wagą. Tylko ta cena... Jak dla amatora to dla mnie za drogo. Co innego gdy ktoś zarabia na fotografii. Wtedy pod NIkona można kupić ciekawy zestaw szkieł ze światłem 4.
16-35; 24-120; 70-200; 300 i wszystko z VR. Oczywiście jak kogoś stać to są jeszcze dłuższe ogniskowe, ale wtedy już za znacznie wyższe ceny.
Co do mnie jako totalnego amatora, tej ogniskowej potrzebuję tylko w zimie, gdy fotografuję zwierzęta z zasadzki. Niemniej jednak, od jakiegoś czasu zastanawiam się na co wymienić 70-300, by mieć lepszą jakość na 300 mm. Po cichu liczyłem że ten obiektyw będzie kosztował około 6 - 7 tysięcy zł, dzięki czemu pojawi się więcej egzemplarzy poprzedniego modelu na rynku wtórnym. Miałem z nim styczność i był dla mnie wystarczająco dobry, nawet z konwerterem 1,4. Kupno nowego za 5000 zł (poprzedni model), to dla mnie trochę za duży wydatek, jak na zabawkę. Pewnie dla wielu amatorów również, także wysypu "używek" poprzedniego AF-S, się nie spodziewam.
Nie ma co, na tanie produkty od Canona i Nikona już nie liczmy.
Approx. Dimensions (Diameter x Length)3.5 in. (89 mm) x 5.8 in. (147.5 mm)Based on CIPA GuidelineApprox. Weight26.6 oz. (755 g)Based on CIPA Guideline
link
link
-o 1/4 lżejszy i krótszy
Może Sigma poprawi swoje 100-300 f4 i wznowi produkcję?
Może Tamron pokaże coś podobnego z takim samym lub lepszym światłem, za cenę dla amatorów?
150-600, które zaprezentowały te firmy to ciekawe pomysły, ale dla mnie trochę z ciemne. Stabilizacja nie zatrzyma ruchu fotografowanego zwierzęcia, który musi się pojawić przy dłuższych czasach. Jak ktoś fotografuje na otwartej przestrzeni to ma łatwiej, ja najczęściej zasadzam się w lasach i tam muszę ratować się wysokim ISO i później często trochę kadrować by mieć zadowalający efekt.
Może jednak skusze się na 600 mm od Tamrona lub Sigmy... Zamiast kadrowania miałbym gotowy obraz, tylko to światło...
Wie ktoś jak wygląda spadek światła dla tych obiektywów wraz ze wzrostem ogniskowej?
Gabaryty i masa podobne do bardzo poręcznego Nikkora 180mm.
ktojack | 2015-01-06 10:36:04
Wie ktoś jak wygląda spadek światła dla tych obiektywów wraz ze wzrostem ogniskowej?
Używałem przez ostatnie dwa tygodnie Tamrona. Spadek światła łatwo wyczytać klikając na kolejne ogniskowe tutaj: link
W skrócie: 300/5.6 i 500/6.3.
@Bahrd
Bardzo dziękuję :-).
Hmmm...
Porównałem przy 300 mm i Nikon na f4 wychodzi dużo lepiej niż Tamron przymknięty do f8. Dla ciekawości na podlinkownanej stronie porównałem 300 Nikona z konwerterem x2 do Tamrona na 600 mm i bardzo się zdziwiłem. Nikon wypadł tragicznie.
Generalnie na bogato wychodzi
Ostania nadzieje w Sigmie może nowe 120-400 w rozsądnej cenie albo 300 f4 ale na ten drugi typ to nie liczę
Poprzednik? Był już jakiś Nikkor 300 f4?? aaaa.. AF-S, dziękuję..
Był. :)
no fajna zabawka,z nowym tcx1,4 będzie niezły zestaw.
Tak z ciekawości - czy ci którzy krytykują Nikona AF-S 300 mm f4 mieli go w ręku, czy też tylko czytali test wadliwego egzemplarza na Optycznych?
Ja miałem okazję go wypróbować i przekonałem się że to świetny obiektyw, z przyzwoitym światłem w sam raz dla amatorów, którzy poważnie zajmują się fotografią przyrodniczą. Jest dosyć popularny wśród fotografów przyrody, jako obiektyw do zdjęć z podchodu. Oczywiście są jaśniejsze i ostrzejsze konstrukcje, ale są one również znacznie droższe i zwykle cięższe.
Pozdrawiam i życzę samych super ostrych i jasnych obiektywów.
To szkło jest lżejsze, podobnej średnicy i trochę dłuższe od....Sigmy 50/1.4A. Jak na tele 300 mm maleństwo...
Nareszcie.
wyglada pieknie. zwlaszcza ze taki maly i lekki wyszedl.
Soczewka Fresnela w obiektywie to super ciekawostka...
A biorąc pod uwagę ostatnie patenty i produkty Canona, to pewnie nawet dwie ciekawostki... ;)
ktojack | 2015-01-06 11:10:38
Jeśli masz możliwość, to wypożycz Tamrona. Ja miałem teraz kłopoty ze znalezieniem wystarczająco dobrego światła, żeby nie musieć iść w duże ISO.
Czekamy na yongnuo :D
Ja czekam, aż ktoś w Chinach (Yongyou?) zacznie produkować ulepszonego klona pierścienia statywowego TR-1, który pasuje do 300/4 i 70-200/4. W ABFoto spytałem o jego cenę i pan ze szczerym uśmieechem powiedział mi: oryginał od Nikona za 850 zł!!!!!!!!
@ cauchy: "Był już jakiś Nikkor 300 f4?? aaaa.. AF-S, dziękuję.. "
Był i taki: link - nawiasem mówiąc, do dziś świetnie się spisujący.
W słowniczku brakuje opisu soczewki Fresnela. Z wikipedii wychodzi mi, że raczej nadaje się to do oświetlenia niż obiektywów. Ciekaw jestem jak sobie tu poradzili. BTW jest na rynku jakiś instrument z taką soczewką? Tak żeby popatrzeć na zdjęcia.
Podobno DO Canona -
"The only potentially negative design aspect about the lens is the “Phase Fresnel” (PF) lens element. Since it behaves similar to Canon’s “Diffractive Optics” (DO), one might see ring-shaped colored flare when a strong light source is within or outside the frame, as demonstrated in this article. I am personally not worried about this though, since I know that telephoto lenses are not meant to handle flare well anyway – there is a reason why they have such monstrous lens hoods. When looking at my wildlife images, I cannot find instances where a bright light source worked well in the shot…"
link
To są dwie soczewki Fresnela, złożone "ząbkami" do siebie. Dyspersje szkieł są tak dobrane, by aberracje tych składników wzajemnie się znosiły.
NIKON ROBIŁ TO JUŻ W 2004
TC-E3PF (Phase Fresnel)
link
To jak pomysł chwyci, zmniejszą się kolejki fotgrafów do ortopedów. 600 w rozmiarze starego 300mm ... :-)
Już dawno nie czekałem z takim zainteresowaniem na test.
To link widziałeś?
Dsc - sporo ciekawych informacji z tych linków. Dzięki. A więc Nikonowi zajęło 10 lat wprowadzenie w życie planów zapowiadanych w 2004 w tekście o tym adapterze. Technologia zdaje się ta sama co w najnowszym canonie DO 400 f4.
@Z_photo
No wlasnie - Nikkora 180. Nikon moglby zaprezentowac nowa wersje tego swietnego szkielka :)
@Luv
"podobno DO Canona "
łął ale wiedza !
@thorgal - no fajnie by było - 180/2.8ED PF VR i 400/5.6ED PF VR i byłoby idealnie - każdy by sobie wybrał potrzebną ogniskową, a szkła byłyby podobnych, niewielkich rozmiarów. Mi osobiście teą pasowałoby 180, zaraz po 135/2.8 z ładnym bokehem :)
Ja chce kupić 70-200 2,8 i 85 1,4G i jakiś zoom 28-300 wszystko pod portrety i fajny bokeh.
To zainteresuje się starą, manualną 135/2.8 - nie zamiast któregoś z nich, tylko dodatkowo - jest taniutka, a bokeh bardzo bardzo fajny :)
dcs, dzięki!
Szukałem (z czystej ciekawości) porównania a tu proszę, gotowy link.
PS
Zbytek3, proszę!
link
W końcu dziś dzień prezentow!
A gdzie jest d5400 ?
Geniusz ze mnie, to miało być pod Nikonem... :)))
No przecież napisałeś pod Nikonem ;)
@ cauchy: "Był już jakiś Nikkor 300 f4?? - były dwa, śrubkrętowy i późniejszy z AF-S.
Brawo inżynierowie Nikona! Dopiero teraz optyka dyfrakcyjna? Długo po Canonie, oj długo.
@fotopstryk, Canon świa nie zwojował tą optyką na razie, ile szkieł kożysta z tej "technologii"? No ale może keidyś Canon doścignie Nikona w IQ...
@ fotopstryk: " Dopiero teraz optyka dyfrakcyjna? Długo po Canonie, oj długo."
No jak "po" Canonie, a nawet jeśli, to dlaczego "długo" - skoro Nikon zastosował tę technologię w produkcie z roku 2004?
Pffff, a ja teraz widzę jakiego pięknego ortola naskrobałem :P
Nikon zastrzega się, że przy silnym świetle soczewka będzie generować "halo":
link
Coś za coś - jak zawsze... link
Z_photo, w 2004 Nikon uzyl soczewki fresnela w telekonwerterze a nie porzadnym obiektywie. Canon uzyl fresnela w 400-setce w 2001 roku.
Jak sie chcesz upierac przy telekonwerterze, to ja mam taki aparat firmy z Niemiec. Nazywa sie Praktica i ma fresnela w matowce.
@ fotopstryk: "... mam taki aparat firmy z Niemiec. Nazywa sie Praktica i ma fresnela w matowce. "
Mam w Praktice, w Minoltach, Nikonach, a nawet w prawie 70-letnim Rolleiflexie.
Canon Ameryki nie odkrył stosując soczewki Fresnela. :)))
Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że odkrył ją Fresnel!
Można się jej zresztą dopatrzyć w starych kloszach świateł samochodowych. I na latarni helskiej.
Ale przecież nie w tym rzecz. Należy się cieszyć (po inżyniersku!), że udało się obu firmom opanować ich wytwarzanie w reżimie jakościowym, pozwalającym ich zastosowanie w wysokiej (i najwyższej) klasy obiektywach.
Pierwsza generacja DO u Canona była - jak mówią - i droga, i słaba (biorąc pod uwagę cenę) pod względem kontrastu/ostrości i jakości bokeh. Cytowane tu wstępne testy DO II sugerują, że poprzez dodanie bliźniaczej soczewki wady udało się co najmniej poprawić ostrość.
Ze schematów wynika, że Nikon ma pojedynczą soczewkę PF - jeśli zatem obiektyw nie będzie miał wad "starej" DO, to tym bardziej zasługuje na uznanie. A przy tym może być tańszy od DO II (przynajmniej w produkcji).
@ Z_photo "Canon Ameryki nie odkrył stosując soczewki Fresnela."
Fakt. Krzysztof Kolumb :)