Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Obiektywy Carl Zeiss ZF.2

Obiektywy Carl Zeiss ZF.2
16 listopada
2009 17:18

Firma Carl Zeiss poinformowała o wprowadzeniu nowej serii obiektywów o nazwie ZF.2 i przeznaczonych dla lustrzanek cyfrowych. Znajdziemy w nich mocowanie Nikon F oraz procesor i styki pozwalające na komunikację obiektywu z korpusem. Dzięki temu w danych EXIF będą zapisywane pełne informacje o przysłonie i ogniskowej, a użytkownik będzie mógł w końcu korzystać automatycznej ekspozycji.

Nie ma co jednak oczekiwać wielkiej rewolucji w konstrukcji nowych modeli, gdyż są to znane wcześniej konstrukcje o parametrach: 3.5/18, 2.8/21, 2/35, 1.4/50, 2/50 i 1.4/85. Nowe Zeissy pojawią się w sprzedaży już pod koniec miesiąca w cenach zawierających się pomiędzy 545 EUR a 1386 EUR + VAT.

Obiektywy Carl Zeiss ZF.2

Dodatkowo producent zapowiedział na wiosnę 2010 dwa kolejne modele: Distagon T* 2/28 ZF.2 oraz macro Planar T* 2/100 ZF.2.


Komentarze czytelników (36)
  1. slimaczysko
    slimaczysko 16 listopada 2009, 17:31

    W końcu :) mniamm... wiedziałem że ten moment nadejdzie...

  2. marcinek
    marcinek 16 listopada 2009, 17:31

    Ciekaw jestem tych 18,21 i 85 - w szczególności porównania z tanim Koreańczykiem. :-)

  3. palindrom
    palindrom 16 listopada 2009, 18:42

    Czemu Nikon? Z tego co widziałem na nieuważnie wyfotoshopowanych zdjęciach reklamowych, były one robione na Canonie.
    Z resztą czym ja się przejmuję, i tak raczej w najbliższym czasie (a może późniejszym też) nie kupię sobie żadnego z tych obiektywów.

  4. komor
    komor 16 listopada 2009, 18:52

    palindrom, nowe obiektywy które Cajs dopiero co wypuszcza w wersji na Canona, mają już styki i przenoszą EXIF-a. Natomiast wersja na Nikona produkowana była od dawna, ale bez styków. Teraz to się zmienia. Może i przyjdzie czas na pozostałe mocowania, które CZ obsługuje. Jeszcze... :)

    A nieuważnie retuszowane zdjęcia reklamowe to pewnie masz na myśli te newsy o pojawieniu się wersji danego szkła z mocowaniem EF, więc słusznie szkło przypięli do Canona, ale logo musieli pewnie wyretuszować, żeby się Canon nie obruszył.

  5. AM
    AM 16 listopada 2009, 18:54

    Jest jeszcze cos:
    “We are currently completely reworking and optimizing the Distagon T* 2.8/25 ZF. As a result, it will be available for other mounts somewhat later,“

    No przyznac trzeba, ze o ile Biogon 25 kladl wszystko co dotad wyprodukowano w 24-25mm to wersja na lustra byla cokolwiek srednia. Jesli mnie pamiec nie myli to nie ma on nawet CRC.

  6. Adams77
    Adams77 16 listopada 2009, 18:55

    Jak biżuteria :)

  7. ilDottore
    ilDottore 16 listopada 2009, 19:22

    No to Nikoniarze mają teraz fajnie. Wersje z potwierdzeniem ostrości, sterowaniem przysłoną z body i działającym priorytetem przysłony... bajka dla posiadaczy Nikonów. :)
    Naprawdę komfort uzytkowania takiego szkła niewiele się różni od AF, jest bardziej satysfakcjonujące i IMO przyjemniejsze w obsłudze.
    A efekty... cóż, nie znam szkieł Nikona, ale IMO Zeiss może spokojnie powalczyć z najlepszymi Nikkorami, tak jak spokojnie gra w lidze Canonów serii L.
    I kosztuje taniej... :)

  8. strOOs
    strOOs 16 listopada 2009, 19:55

    ildottore - ale na canona to juz jest od dawna :)

  9. slimaczysko
    slimaczysko 16 listopada 2009, 20:09

    ilDottore - potwierdzenie to ja mam od zawsze w Fuji S5 pro... wszystkie wyższe Nikony to mają, priorytet też chyba działał z tego co pamiętam ale pewny nie jestem...

  10. ilDottore
    ilDottore 16 listopada 2009, 20:19

    No pewno że jest na Canony - wiem coś o tym. ;)
    Ale teraz i NIkoniarze mogą sobie przeslonę zmieniać kółkiem z body

  11. LarsikOwen
    LarsikOwen 16 listopada 2009, 20:22

    Solidne, polskie obiektywy. Jak to?? - spytacie? A tak to. Przypominam, że w 1939 roku wszyscy wyżsi dowódcy Wehrmachru mieli lornetki WFO (Warszawaska Fabryka Optyki), jako najlepsze na świecie. Niedługo potem cały sprzęt WFO i jego obsługa wyjechała... nie całkiem dobrowolnie... do Rzeszy. I stąd się bierze legenda Zeissa. Żyją na szczęście ludzie, którzy mieli w tym swój udział i mogą opowiedzieć.

  12. ilDottore
    ilDottore 16 listopada 2009, 20:30

    Nie przesadzajmy. Dokładnie znane są nazwiska tworców koncepcji i budowy obiektywów Zeiss.
    I nie są to polskie nazwiska, niestety...
    Zeiss już w latach 20-tych robił doskonałe obiektywy. A to że nam ukradli fabrykę? Ruscy też po wojnie wywozili fabryki z Reichu i jakoś ruska optyka nigdy rewelacyjna nie była.
    Ciekawostką jest natomiast że główny powojenny magik od obiektywów Zeissa pryskał już po wojnie przez zieloną granicę do RFN bo miał pecha znaleźć się w części Niemiec zajętej przez Rosjan.

  13. thorgal
    thorgal 16 listopada 2009, 20:40

    niemieckie czolgi tez mialy szkla zeiss'a - celowniki...

    ja to jestem chory na tego 1.4/50... :)

  14. dżony
    dżony 16 listopada 2009, 20:46

    śliczne :) coś w nich jest... kurcze;d

  15. Groszek
    Groszek 16 listopada 2009, 21:05

    Dostojna rodzinka...

  16. spawacz1
    spawacz1 16 listopada 2009, 21:16

    każdy nikon x00 i x nie m problemu z pomiarem światła i itp

  17. ilDottore
    ilDottore 16 listopada 2009, 21:17

    Thorgal - lepiej zrobisz kupując Sigmę 1.4 EX DG HSM
    Piszę to jako właściciel i fan Zeissa.
    Ale ta Sigma będzie po prostu lepsza. Optycznie, użytkowo i ekonomicznie. Poważnie. Oprócz tego, że ma AF i jest dużo tańsza to jest morderczo ostra już odpelnej dziury a efekt 3D nie ustępuje Zeissowi .
    Akurat pięćdziesiątka się Zeissowi nie udała - porównaj sample na flickrze.
    Oczywiście jeśli chodzi o wykonanie to Sigma jest przy Zeissie mocno tandetna.
    Ale w końcu w tej zabawie chodzi o zdjęcia...

  18. spawacz1
    spawacz1 16 listopada 2009, 21:18

    ale miło ze strony zaissa, a po drugie zawsze zaiss jest pierw z bagnetem F a po pary miesiącach lub latach pod canona

  19. Merde
    Merde 16 listopada 2009, 21:20

    Ciekawe czy gumy będą odłazić... ;-)

  20. marcinek
    marcinek 16 listopada 2009, 21:37

    @ilDottre - to coś do 30 sigmy szczęscia nie miałem - 3 sztuki (po kilkadziesiąt zdjęc na każdą) w łapach miałem na 3 różnych body nikona i za każdym razem mydło było... Jeśli to od Zeissa lepsze to ja postoję :-)

  21. marcinek
    marcinek 16 listopada 2009, 21:37

    Albo poczekam na odpowiedniego smanyanga :-D

  22. bezeder
    bezeder 16 listopada 2009, 21:42

    Hmm - a mnie zastanawia kogo bardziej kryzys do sciany przyparł, czy Zeissa czy N i C, że taka zmiana polityki Ziessowskiej - zaraz autofokus będzie, ale to wtedy problem Sony będzie miał :)

  23. ilDottore
    ilDottore 16 listopada 2009, 21:44

    Zapraszam do tematu o tej 50-ce sigmy na forum optycznych - zapodałem tam kilka sampli. No jesli to jest mydło, to...
    Jak napisałem: pokaż mi po prostu lepszą 50-kę za takie pieniądze. Pokaż mi lepszą 50-kę za 200% ceny tej Sigmy... :)
    Jesli jakiś obiektyw zasługuje na miano Zeiss Killer to właśnie ten.
    Za śmieszne pieniądze dostajesz coś naprawdę dobrego.
    A ten bokeh... cud, miód i orzeszki! :)
    Ale reszta rodzinki Zeissa tak łatwo nie daje sobie w kaszę dmuchać... :)

  24. Szturmowiec
    Szturmowiec 16 listopada 2009, 22:06

    ilDottore, gdzież te zdjęcia? Podaj link, chętnie zobaczę. Może trafił Ci się jakiś wybitny egzemplarz. Moja Sigma była mydlana, a poniżej f.2 kontrast był słaby... :(

  25. plastyk
    plastyk 16 listopada 2009, 23:15

    Mogę się bardzo mylić, ale czy te pierścienie stalowe - połyskujące w świetle nie będą przenosiły "bliku" np. słońca na lustro szkła?

  26. ilDottore
    ilDottore 16 listopada 2009, 23:28

    szturmowiec: tu jest kilka sampli ode mnie z tej mydlanej Sigmy:
    link
    a tu proszę jakie mydło na pełnej dziurze ;) :
    link
    Mam nadzieje że leśniczy tym razem nie pogoni partyzantów z lasu, że jakoby dyskusja nie na temat... ;)
    A właśnie że NA TEMAT, bo teza brzmi, że w przypadku 50-ki lepiej Zeissa sobie odpuścić.
    Aż dziwne że Sigma nie zabrała się za 85mm i 35mm jak dotąd - przecież to klasyczne ogniskowe...
    No ale ja tam czekać na łaskę Sigmy nie amierzam - pod choinką ląduje Distagon 35mm. ;)

  27. ilDottore
    ilDottore 16 listopada 2009, 23:35

    Plastyk - nie będą
    Zeissy są cenione własnie za prace pod słońce. Szczególnie w szerokim kącie m to znaczenie i nieraz rozdziawiałem gębę na samle z Distagonów robione wprost pod słońce.
    Poza tym do każdego obiektywu Zeiss dodaje osłonę w komplecie. Przynajmniej do Planarów.

  28. tomato
    tomato 17 listopada 2009, 01:04

    swego czasu zadalem pytanie na Photo.net. bdzo specyficzne. dotyczylo proby 3 egz szkiel Planar na srednim formacie - 3 generacje szkla planar 80mm. kazda z innej dekady. slajd 12 klatek i sprawdzian 3 szkiel na tym samym planie zdjeciowym, studio. model. roznica wyrazna nie tylko przez lupe ale i golym okiem. w miare uplywu czasu szkla byly robione nieco inaczej. jak? i dlaczego? o to pytanie. objawialo sie to wzrostem kontrastu i przenoszenia wiecej szczegolow w cieniach przy jednoczesnym wzroscie przepalen na bieli. te same parametry expozycji na planie. jedna rolka, jedno wolanie. enigmatyczna odpowiedz jakiej udzielil pracownik fabryki Zeissa zaskoczyla nie tylko mnie ale i innych uczestnikow watku. brzmiala ona mniej wiecej tak - 'obecnie produkowane szkla CZ roznia sie od produkowanych 10-20 lat wczesniej'. wszyscy uczesnicy watku byli bardzo ciekawi na czym polega roznica, niestety obszerniejszej wypowiedzi nie uzyskalismy. niemniej wyniki na rolce byly wyrazne. zupelnie inne cienie, zupelnie inne swiatla. magia Zeissa zmienia sie niestety na przestrzeni lat. swietnie ze nadal stanowi bdzo wysoki pulap. tylko czy dlugo jeszcze przy tak szybkich zmianach na rynku foto?

  29. venice
    venice 17 listopada 2009, 09:22

    iLDottore - a dałoby radę w pełnej rozdziałce albo jakiś pokaźnych rozmiarów crop 100% z tego zdjęcia wyciąć z centrum kadru?

    pozdrawiam.

    PS. Z tych rowerków znaczy się ;)

  30. bezeder
    bezeder 17 listopada 2009, 10:28

    @tomato - to bardzo dobrze, że dzisiejsze Zeissy różnią się od wczorajszych. To ukłon w stronę cyfry, a na cyfrze jedyne na co trzeba uważać, to żeby nie przepalić, resztę da się wyciągnąć - lewa strona histogramu zawiera więcej informacji o obrazie niż prawa - a jeśli na starcie Zeissy wyciągają więcej w cieniach to jeszcze lepiej.

  31. santini
    santini 17 listopada 2009, 10:29

    tomato - myślę, że wystarczająco dobrze tłumaczy te fakty stosowanie z biegiem lat coraz doskonalszych powłok, skutkujące wzrostem transmisji - nawet jeżeli nie było istotnych zmian w samej konstrukcji obiektywów. Przy zachowaniu tych samych parametrów ekspozycji nowsze obiektywy są po prostu jaśniejsze i bardziej kontrastowe.

  32. bezeder
    bezeder 17 listopada 2009, 11:38

    powłoki to nie wszystko - to dużo, no ale jeszcze skład szkła i technika jego wytopu.
    A z tego co wiem, to po zastygnięciu surowca, jakakolwiek analiza chemiczna czy fizyczna, nie pokaże subtelności dotyczących składników czy technik wytopu. A to one są razem ze składem warstw najściślejszymi tajemnicami firmy.
    I to nie tak jak skład Coca Coli, propagandowo, tylko tak całkiem na poważnie :)

    Technika się zmienia - kiedy opracowywano pierwsze układy krzemowe, dawno wiedziano, ze arsenek glinu ma lepsze właściwości do stosowania w elektronice niż krzem. Tyle, że proces produkcji był na tyle ułomny, że arsenek glinu był dla niego za kruchy. A dzisiaj Intel spokojnie wyściela krzemowe kanaliki swoich procesorów arsenkiem glinu, żeby elektrony "nie wylatywały na zkręcie" :)

    Zeiss i inni na pewno mają nowe formuły na jeszcze lepsze szkło - tylko kto wie, czy nie potrzeba do jego wytopu np. zimnej fuzji ;)

  33. ilDottore
    ilDottore 17 listopada 2009, 12:02

    Słyszałem że oni nie topią szkła tylko "hodują" kryształy o określonym składzie analogicznie jak się robi "babki" na wafle do produkcji procesorów.

  34. ilDottore
    ilDottore 17 listopada 2009, 12:03

    A do fabryki Cosiny w Japonii, gdzie obecnie wytwarza się optykę Zeissa dla SLR szkło przyjeżdża z Niemiec.

  35. bezeder
    bezeder 17 listopada 2009, 12:56

    Tak samo jak gotowe matryce Sharpa, jadą z Japonii i dopiero pod Toruniem są składane w telewizory.

  36. ilDottore
    ilDottore 17 listopada 2009, 14:45

    OFF (pewno Arek wyrzuci) : pierwsze Distagony z mocowaniem do Canona już do kupienia na e-bay'u.
    Niestety - sprzedawca z USA, ja muszę czekać aż "moi" Chińczycy z UK ściągną pierwszą partię 35-ek.
    Czy uda się przed choinką? :(

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.