Samyang 8 mm f/3.5 dla pełnej klatki
Sklep vr24.pl poinformował o wprowadzeniu do stałej sprzedaży przerobionych obiektywów Samyang 8 mm f/3.5, które mogą współpracować z lustrzankami pełnoklatkowymi. Przeróbka polega na obcięciu osłony przeciwsłonecznej i dodaniu nowego dekielka chroniącego przednią soczewkę.
„Ogolony” Samyang jest dostępny w wersji dla Canona oraz Nikona i trzeba za niego zapłacić 1049 zł. W połączeniu z pełnoklatkową lustrzanką pozwala on na wykonywanie panoram sferycznych przy użyciu jedynie trzech zdjęć. Przykład takiej panoramy znaleźć można w naszym poradniku pt. „Tworzenie panoram sferycznych”.
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Dobry pomysł. O ile mniej winietuje? Czy przez to jest dużo bardziej podatny na bliki/flary itp?
Konrada z redakcji zapytaj, bo to on sie nim bawil i panoramy robil
O ile mniej winietuje? Zapewne o zero. Obcięli osłonę zamienili dekielek i biorą za to 2 stówy więcej. Pogięło?
fotostrzal - to wez brzeszczot i sam sprobuj obciac. zobaczymy jak ci to wyjdzie.
Lepiej wydac 200zl wiecej niz pozniej plakac nad porysowana soczewka w obiektywie za 800.
Za plastikowy dekielek 72 mm trzeba zaplacic 35 zl, a ten jak widzisz jest troche solidniejszy.
Ty bys pewnie chcial zeby tanszy byl niz oryginal, bo przeciez oslony przeciwslonecznej nie ma :-)
To jest rybie oko, prawda? Przez chwile zwątpiłem przez brak informacji w temacie/opisie.
2stówki więcej ale obiektyw jest pod pełna klatkę panowie:)
Dla ciekawkich. Opitolony ciamciang na 5d link
Niektorzy to robia/uzywaja od dawna link
O właśnie. Tego pierwszego linka nie mogłem sobie przypomnieć.
Zapewne kolega fotostrzał przemyślał już swoją kategoryczną opinię.
Przypominam, że zapytania o odświeżenie obiektywów należy umieszczać w języku angielskim na poczytnych stronach odwiedzanych przez producentów optyki: Oto przykład:
"Where the hell the 24-70/2.8 IS is already?"
Na marginesie: podobno Canon nie może nadążyć z dostawą EF 70-200/2.8 IS II, taki jest popyt...
Rolech - w rzeczy samej, w rzeczy samej.... Kupiłem Falcona 8mm żeby go obciąć dla 5D. Dałem go "fachowcowi", bo sam się bałem. No i teraz płaczę, bo zostawił mi na samym środku przedniej soczewki 4 dziary szerokości 0,5 mm i długości ok. 6 mm każda... Bo mu się brzeszczot "poślizgnoł". A na dodatek dekiel - faktycznie jest problem, bo po obcięciu oryginalny się do niczego nie nadaje :/ Więc chyba kupię tego "gotowca" zamiast ryzykować zabieg u kolejnego "fachowca". Jakby jeszcze staniało powiedzmy o 150 zeta... ;)
Wole wykadrowac z 21mpix sobie srodek bez wyciania oslony. Z 21mpix FF mozna 9.5mpix wykadrowac bez wieniety. Gdyby winieta na FF byla jak na APS-H to pewnie bym zlikwidowal oslone. A tak szkoda mi grzebac.
Odnosnie przykładów z pierwszego linku z komentarza P_M_ :
czyli użytkownicy aps-c, pomijając sprawy kątów widzenia itp., otrzymają w kadrze obraz bez żadnych śladów kończącej się soczewki?
abes - obiektyw jest projektowany pod APS-C tak wiec nie trzeba wycinacz oslony przeciwslonecznej aby miec pelne pokrycie matrycy
A widzisz, czasem dobrze i mądrego posłuchać haha. Z tego wniosek, że trzeba dokładnie kopać w waszych zasobach w poszukiwaniu informacji, zanim zada się pytanie. Ale przyznam, że łatwiej po najprostszej linii oporu.
Dziękuję za info.
Dziwi mnie cena :-)))) Czym różnią się oba obiektywy optycznie? Oba oczywiście i tak są tanie jak barszcz
Trochę dziwne. Oto efekt założenia tego obiektywu do analoga:
link
Jakby wystarczyło zwyczajnie obciąć osłonę to bez tego rogi powinny sięgać brzegów klatki. Na filmie widać naświetlony kawałek tylko nieco większy od rozmiaru matrycy APS-C.
Lens Shave Service
link
Grtz Tobias
@MC - przemyślałem:
@rolech to, że ty masz dwie lewe ręce to jest akurat żaden argument. Prócz tego, że fotografuję jestem również modelarzem, poza tym soczewka na bank nie jest na stałe z tuleją więc można to ucinać bez soczewki. Przerabianie bagnetu ef-s na ef nie było dla mnie większym problemem i robiłem to przy użyciu dremera, a nie brzeszczota. Brzeszczot komu do łba przychodzą pomysły ucinania czymś takim? Idiotyzm...
fotostrzal - dwie lewe to bym chcial miec, bo akurat jestem mankutem.
A tak przy okazji, skoro jestes taki uzdolniony manualnie, to na ile bys wycenil swoja usluge obciecia oslony i dorobienia aluminowego dekielka?
Po odjeciu podatkow wychodzi, ze vr24.pl zarbia na tym 142 zl, nie liczac amortyzacji narzedzi oraz kosztow materialow.
Czekamy zatem na twoje oferty
: ) : ) : ) na moje widzimisię - fotostrzał strzelił sobie w stopę - vr24.pl natomiast trafił w dziesiątkę : )
Idea jest OK, ale dla dosc waskieg grona.
rodi jestem pełen podziwu dla Twej potrzeby posiadania AF w tym obiektywie :)))))
najpierw parę słów w temacie - mnie się pomysł obcięcia przysłony podoba. nie daje to jakiegoś super rewelacyjnego efektu, ale z drugiej strony...cyfrowe FF to, którym posługują sie ludzie z doświadczeniem, z pomysłem, z wyobraźnią (tak przynajmniej powinno być, zdaje mi się...). 1000zł za obiektyw to śmieszne pieniądze porównując z obiektywami dla profesjonalistów. według mnie to nie jest żadna porażka, że ten Samyang daje na FF taki efekt, jaki daje. fotograf daje 1000zł za sprzęt wymagający pomysłu i inwencji twórczej. jak chce super jakości i pełnego pokrycia klatki, to wydaje 4000zł i kupuje dobry sprzęt systemowy, proste...
teraz trochę poza tematem:
"ja tak się zastanawiam na co komuś potrzebny obiektyw bez af dzięki koreańskiemu dziadostwu cofamy się do lat 60-tych"
według mnie AF w rybim oku jest absolutnie zbędny...nie wiem jak działa ten Samyang, ale moją starą Prakticą robię zdjęcia na Zenitarze 16mm i mimo f2.8 praktycznie cały czas mam ostrość na nieskończoność i starcza na 99.9% przypadków. dopłacanie jakiejkolwiek kwoty do obiektywu, który z samego założenia ma być tani i trochę spartański, mija się z celem. kosztowałoby toto pewnie dwa razy tyle, a przy takiej sumie można dorzucić parę stów i kupić chociażby Sigmę...
to pierwsza sprawa.
druga - to owo "cofanie się do lat 60-tych".
według mnie to jest akurat bardzo pozytywna rzecz. "cofanie" się do czasu, kiedy, żeby osiągnąć dobre zdjęcia trzeba było naprawdę mieć wiedzę, zdolności i się postarać, według mnie zrobiłoby bardzo dobrze temu "rynkowi". a przy okazji też własną ciemnię trzeba by mieć (bo Photoshop to przecież raptem wynalazek z końca lat 80-tych ;)), więc prawdziwego myślenia nad każdym kadrem byłoby naprawdę dużo :) i nie można zapomnieć o tym, że każda klatka kosztowała swoje...
zdaje mnie się, że w tych "zacofanych" latach 60-tych, jakkolwiek wielkie przeszkody stawiały, przynajmniej szanowano wtedy "fach" jaki trzeba było mieć, żeby umieć wykorzystać sprzęt, który wtedy był...
Tak w o AF w bardzo krótkich obiektywach. W Samyangu jest dużo światła. Przy takiej ogniskowej już nie ma tego, że przesłona określa ilość światła bo się ją z sinusa liczy. Więc można go przysłonić. Poza tym to z definicji obiektyw efektowy, na dobrą sprawę trzeba obejrzeć zdjęcie i się zastanowić gdzie ostrość ma być. Z doświadczenia wiem, że przy ustawieniu na 0.7 metra i lekkim przysłonieniu do jakieś 5,6 można zapomnieć o ostrzeniu. Po drugie, AF myli się w bardzo krótkich obiektywach. W Sigmie 12-24 mam na stałe AF wyłączony.
Kiedy na 4/3 ????
@rodi - wiesz co? W najlepszych armiach świata żołnierze są wyekwipowani w najnowocześniejszy sprzęt, ale w pierwszej kolejności są szkoleni do zabijania gołymi rękoma - to tyle jeśli chodzi generalnie o AF (pomijam fakt, że o manualnych Zeissach czy Voigtlanderach w życiu nie słyszałeś...)
nie ma co odpisywać prowokatorowi o nicku "rodi". Daliście się nabrać na jakieś wirtualno-polskowe podchody komentarzowe ;D
Fawu - a po co to komu na 4/3 ? ;]
a po to żebyś się głupio pytał, przynajmniej masz co robić :-(
przepraszam kolegów na forum może troszkę prowokacyjnie podszedłem do tego komentarza ale za 1000 zł nie ma co oczekiwać cudu i af i is zdaję sobie z tego sprawe, więc po prostu kupię ten obiektyw z ciekawości żeby zobaczyć co pokaże na pełnej klatce, aha "bezeder" foce dwoma Planar-ami ale w studio więc wiem co to Zeiss bo np. do reporterki to one się kompletnie nie nadają. Pozdrawiam i przepraszam za podniesienie nerwa.
rodi - to bardzo trafne porównanie manuali z tymi cepami.
Zauważyłem okresowe dziwne trendy w fotografii amatorskiej np:
Do niedawna "superProfi sprzętem " był ten bez możliwości nagrywania filmików ,wbudowanej lampy i najlepiej bez trybów tematycznych" - miałem niezły ubaw.
Obecnie trendy to koniecznie brak AF i każdy badziew bez AF jest szczytem profeski - przednia zabawa
Powoli zbliża się trend do kolorowych placków i"ProfiSzumów na 400 ISO" np:A900 - nic tylko wziąć i się pochlastać.
Mam tylko nadzieję że zarzucą tymi "cepami do ryżu"cały rynek i Zeissy stanieją .- w co ha ha nie wierzę
No widze że prawie 2latka przerwy w temacie ;) ale właśnie przesiadam sie na 5d, a że mam Samyanga 8mm postanowiłem "coś" z nim zrobić. Tu krótki filmik z moich prac - zabawa trwała około 1h w sumie. Od razu mówię że brzeszczot nie jest potrzebny ;) a - i nie jestem modelarzem ;) youtube.com/watch?v=t62ALTnpJ7Y&feature=youtu.be