Sony NEX-5 - zdjęcia przykładowe i pierwsze wrażenia
Jeden z naszych redaktorów miał już okazję „pobawić” się zaprezentowanymi dzisiaj oficjalnie produktami firmy Sony. Dzięki temu możemy zaprezentować galerię zdjęć przykładowych wykonanych aparatem Sony NEX-5 i obiektywami E 16 mm f/2.8 oraz E 18–55 mm f/3.5–5.6 OSS i podzielić się pierwszymi wrażeniami.
W pięknym chorwackim mieście Split, przy odrobinę mniej pięknej pogodzie rozpoczęła się konferencja Sony Digital Imaging, na której zaprezentowano dziś pierwsze bezlusterkowe aparaty Sony. Wśród międzynarodowych delegacji z całej Europy, po krótkiej prezentacji przedstawicieli Sony pojawił się miły polski akcent. Martyna Wojciechowska opowiedziała o tym, że zdarzają się sytuacje, w których nie ma możliwości zastosować DSLR, ze względu na rozmiary i wagę. Jakość kompaktów nie jest zadowalająca. Doskonałym rozwiązaniem ma być wtedy NEX-3 i NEX-5. Zapowiedziano również wprowadzenie kamery konsumenckiej z wymienną optyką, ma się ona pojawić jesienią tego roku.
Matryca CMOS HD 23.4×15.6 mm. Sony podkreśla, że większy rozmiar matrycy niż w systemie 4/3 pozwala lepiej kontrolować głębię ostrości – uzyskiwać lepsze rozmycie tła. A jednocześnie jest to najmniejszy aparat kompaktowy z wymienną optyką. Matryca nie jest stabilizowana, zdecydowano się na to aby osiągnąć mniejsze wymiary aparatu. Z takich samych powodów zrezygnowano z wbudowanej lampy błyskowej. Lampa zewnętrzna będzie jednak standardowym wyposażeniem każdego zestawu. Nie jest aktualnie planowane wydanie sanek (przejściówki) do zewnętrznych lamp systemu Alpha. Nie jest również możliwe ich zdalnie wyzwalanie. System ten nie ma być zastępstwem lustrzanek, a więc tego typu funkcje według Sony nie są niezbędne. Aparaty mają nowy bagnet typu E. Istnieje również adapter do bagnetu typu A, wyposażony w demontowalne mocowanie statywowe. Nie daje on niestety autofokusa, ale ma wbudowane sterowanie przysłoną. Zapowiadana kamera z wymienną optyką również obsługiwać będzie wspomniany adapter. Bagnet jest większy, niżby się wydawało to potrzebne, co Sony określiło jako „perspektywiczne rozwiązanie”. Czyżbyśmy mieli doczekać się pełnoklatkowych bezlusterkowców od Sony?
Ciekawie bardzo prezentuje się funkcja panoramy 3D. Aparat wykonując panoramę skleja zdjęcia z lewego i prawego oka, tak wykonane zdjęcie można następnie obejrzeć na telewizorze 3D Ready, które Sony również zapowiada na drugą połowę tego roku. Na sprawdzanie tej funkcji trzeba więc jeszcze trochę poczekać, zwłaszcza, że funkcja ta będzie dostępna dopiero po uaktualnieniu firmware'u aparatu jesienią tego roku. Zaprezentowano jednak zdjęcia wykonane modelem przedprodukcyjnym, oglądane aktywnym okularami stereoskopowymi – robiły wrażenie.
Z ciekawych akcesoriów dobrze zapowiada się konwerter fish-eye, specjalnie zaprojektowany pod obiektyw 16/2.8, co ma zapewniać dobrą jakość rejestrowanego obrazu. Obiektywy do NEXów zostały przemyślane pod kątem filmowania, przysłona zmienia się w sposób płynny (a nie skokowy), co znacznie poprawia sposób reagowania na zmieniające się warunki oświetleniowe.
Aparat NEX-5 robi pozytywne pierwsze wrażenie. Jest zauważalnie mniejszy od Olympusa E-P1, wykonany z solidnego materiału. Szczególne wrażenie robi „cienkość” aparatu – po zdjęciu obiektywu i odchyleniu ekranu pozostaje właściwie jedynie miejsce na matrycę. Ze względu na małą szerokość aparatu, jest ona płytko osadzona. To może powodować problemy z jej brudzeniem przy wymianie obiektywów, więc umiejętności czyszczenia matrycy będą wśród nabywców tej marki raczej potrzebne.
Największą częścią aparatu jest wygodny uchwyt po prawej stronie, który mieści w sobie baterię i kartę pamięci. Aparat po przypięciu obiektywu 16/2.8 jest na tyle kompaktowy, że powinien zmieścić się nawet do kieszeni marynarki. Dodatkową zaletą jest, że obiektyw ten nie zmienia swoich rozmiarów przy ostrzeniu ani na czas „nieaktywności”.
Obsługa jest wygodna, choć trzeba się do niej przyzwyczaić. Widać, że została pomyślana pod kątem bardziej początkujących użytkowników. Świadczy o tym choćby fakt, że jednemu z nielicznych (dokładnie trzech) przycisków na tylnej ściance przypisano funkcję Pomocy. Zmiana ISO również ukryta została dość głęboko. Mimo wszystko, po chwili oswojenia się, aparat obsługuje się wygodnie i szybko. Mniej zaawansowani użytkownicy z pewnością docenią jednak takie funkcje jak kontrola głębi ostrości w trybie automatycznym i liczne podpowiedzi.
Więcej wrażeń i opinii umieścimy w artykule podsumowującym wydarzenie.
Zdjęcia przykładowe
Zdjęcia to pliki JPEG prosto z aparatu, wykonywane przy zerowym wyostrzaniu i przy wyłączonym odszumianiu.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
jakosc zdjec jest bardzo... Sony... i to nie jest komplement
zdjecia mnie jakos nie powalily... Szumy i nieostre zdjecia.
w miniaturze bajka... ale po powiekszeniu do 100% to lekki dramat. Czy mozna do tego lepszego "idiot camera" podpiac przez jakas przejsciowke obiektyw np. Carl Zeiss 24-70, by wtedy porownac zdjecia?
ten 16mm aberuje okropnie...ale cos za cos...szerokokątny naleśnik to i tak precedens...
jakieś takie ... jak z komórki.
Abberacja olbrzymia, zniekształcenia (rozciągnięcie) na brzegach kadru, kolory wyprane, szumy jak ... szumy z alfy 350.
A może to kwestia obiektywu ? Aparat jak aparat, jak tysiące innych z wielu, wielu lat.
No i czar prysł. Już prawie mi się spodobał aparat. Zdjęcia jakaś marmolada, wszystkie niewyraźne nawet przy czasach 1/200, 1/320sek. Kamienie przy sadzawce wyglądają jak namalowane. Aberracja i ostrość po prostu zabija jak z byle jakiej taniej małpki.
jakieś nie ostre, poruszone, niedoświetlone, zaszumione, lekko mdłe ogólnie oczy bolą, przechodzi optymizm po takiej dawce
Szczególnie, że zdjęcia są na zerowym wyostrzaniu rotfl
Akurat jeśli chodzi o zdjęcia przykładowe to lepiej na innych portalach poszukać.
mi się wydaje, czy zdjęcia 2 i 6 są robione przez szybę przez co jest gorszej jakości?
No cóż. W dzisiejszych czasach aparat musi przede wszystkim być nowością technologiczną, mieć małe rozmiary, duży zoom, super wygląd, mnóstwo dodatkowych funkcji. A jakość zdjęć jest gdzieś pod koniec. Rynek i tak to kupi. Będą bilbordy, plakaty, banery, promocje ...
Dobrze, ze to nie jest Nikon, bo jeszcze polskie diwy PR firmy Nikon Polska, by nas do sadu pozwali za takie komentarze...
Przypominam o akcji wpisywania swoich opinii o dzialaniach Nikona: link
Pierwsze zdjęcie jest wyraźnie poruszone. Brawo.
Zdjęcia fatalne, poruszone, rozmyte... itp ;) Na innych portalach wygląda to znacznie lepiej. Poczekajmy na test.
no pierwsze to klapa. Kompletnie bezsensu sampel
"Pierwsze zdjęcie jest wyraźnie poruszone. Brawo." Znaczy się ten OSS zbyt wybitny nie jest. Przy 1/15 sek na ogniskowej 18 mm nie powinno być poruszone :)
Jak chcesz to zrobię bez najmniejszego trudu zdjęcie zestawem 7D+100 macro L na 1/80s poruszone.
pierwsze pokazuje, że stabilizacja nie działa
Pożyjemy zobaczymy. Poczekajmy na wiarygodne testy (Optyczni, na co czekacie?). Na razie mamy fotki podnieconych redaktorów którzy pierwszy raz dostali nowinke do ręki i z emocji trzęsły im się ręce.
Sony naprawdę się postarało. Panorama z ręki. Zapowiedź sklejania zdjęć 3D.
Konwenter rybie oko do 16mm stałki. Prawdopodobnie otwarta droga do bezlusterkowca FF. Ostatnio Sony wnosi trochę świeżości w foto.
Ruchomy LCD to ŚWIETNE posunięcie, ale brak przycisków już nie.
Z obiektywami już gorzej. 16mm cudem optyki nie jest, a po podłączeniu do niego konwertera będzie przecież gorzej. Zoomy są ZA DUŻE.
Optyką na razie góruje micro43. Szczególnie Panasowy 20/1.7, 14-45/3.5-5.6, 7-14/4 czy Olkowy 9-18/4-5.6. A Olkowe składane zoomy są dużo mniejsze.
Cóż, nie ma aż tak dobrze.
Ale fajnie że Sony wypuściło niezły produkt. Ceny micro43 spadną, a przed Sony też świetlane perspektywy. Szczególnie jeśli bardziej przyłoży się do (stałoogniskowej) optyki.
MC, ale trzeba się specjalnie starać, żeby takie poruszone zdjęcie zrobić. Tutaj specjalnych starań nie było. Ot zwykły pstryk jaki zrobiłby każdy amator, który dostanie taki aparat do swojej ręki. Do oceny działania aparatu nie wybiera się tylko najlepszych sampli, gdzie wszystko było ideanie ustawione aby pokazać tylko mocne strony aparatu.
JPGi z A900 też były fatalne, a RAWy okazały się bardzo dobre. I nie było to winą redaktora tylko dużej kompresji i mocnego odszumiania JPGów. Tutaj może być podobnie. Ja z wyrokiem poczekam na RAWy.
tylko, czy target tego aparatu bedzie sie bawil w RAW-y? moze tak, ale mnie sie raczej nie wydaje. a JPEG... Pen ma o ile wiem znacznie lepszy.
tragedia.....
ROTFL
Dobrze, że jest nowy produkt na rynku. Żeby jeszcze ceną "pograł" w kierunku "prokonsumenckim". Zdjęcia jakieś miękkie, jak zrobione starym, poczciwym "Heilosem":).
szkoda, że autor zdjęć nie sklecił panoramy albo hdra jakiegoś to dopiero mogłoby być śmieszne :D
MC, to zdjęcie po prostu prezentuje beznadziejność systemu OSS w NEX.
Z całą pewnością.
@f8@24mm - jpegi to się którymśtam firmłerem poprawi.
Pomijając to, że aparat wygląda beznadziejnie to dlaczego nie dali gorącej stopki z lustrzanek Alpha? Tylko wprowadzają jakieś nowe niekompatybilne rozwiązania. Do tego jeszcze nie podoba mi się, że matryca jest tak blisko otworu. Rozumiem, że chcieli pobić rekord "cieńkości" aparatu, ale bez przesady, dodatkowe 0.5 cm by nikomu nie zrobiło krzywdy. I jeszcze przez to głupie bicie rekordów wielkości nie dali stabilizacji matrycy. Jestem rozczarowany.
marcinek, poprawi, albo i nie poprawi, w A900 coś się nie chcą poprawić. Tyle że ja bym się tymi JPGami nie ekscytował za bardzo. Optyczni mają jakąś manię ustawiania wyostrzania na minimum więc i te zapewne tak są robione. A że nie wiadomo czy na minimalnym ustawieniu aparat tylko nie wyostrza, czy wręcz rozmywa to może być różnie - Canon EF 70-200 2.8 IS USM II też miał tutaj mydlane sample, a to jednak jak się okazuje dobre szkło - bardziej mnie martwi to poruszone zdjęcie na 18mm przy 1/15s, to raptem 1EV w dół i już stabilizacja nie wyrabia?
MAF ale na działanie stabilizacji też składają się ręce użytkownika.
Male pytanie te NEXy maja wskaźnik "ustabilizowania" tak jak DLSRy minolty/sony ? Jest piec znaczników im mniej tym mniejsze drgania i większa szansa na nieporuszone zdjęcie.
Poziom prezentowany przez średni kompakt został z pewnością osiągniety. Tylko, że większość z nas oczekiwała raczej kompaktowych wymiarów ale jakości zblizonej chociaż do entry-lustrzanki. Miało być pięknie a wyszło jak zwykle... Mówią, że czasy kryzysu to czasy poszukiwań i intensyfikacji działań z zakresu R&D. Chyba jednak globalny kryzys omija tą ulubioną przez nas część rynku ... niestety...
nex vs microfourthirds @3200iso : link
More Sony NEX videos (+ exciting camcorder with E-mount video!) : link
20 things you have to know about the Sony Alpha NEX : link
nie wiem jak jakosc jpg ale abberacja zabija stalka przymknieta do f8 a swieci na zolto i niebiesko
1. Motto "ZDJĘCIA PRAWIE JAK Z LUSTRZANKI" jest naprawdę bardzo PRAWIEprawdziwe ;-) .
2. To że zdjęcia nieostre są to jeszcze "pikuś", ale w te ich nieodszumiane JPGi to nie wierzę... (nawet na wyłączonym odszumianiu...) przecież to od razu widać, że szumy są sztucznie rozmyte (czytaj "pousuwane").
3. OSS raczej 4 "stopów" nie osiąga ;-) .
PS. 17-te zdjęcie, fortepian... barrrrdzo gustowne "kapcie" ktoś nosi na spotkaniu z firmą Sony :-) ... adekwatne do jakości spotkania?
Pozdrawiam!
Sando, jaki rekord w grubości ? Przyjrzyj się:
link
Wywalili całe mocowanie szkieł poza korpus, żeby optycznie zmniejszyć gabaryty.Dlatego naleśnij nie wyglada na tym jak naleśnik.
ten naleśnik to najwyraźniej dramat
....uchwyt i tak wygląda na wygodniejszy ale na razie to puste gadanie.
Sory, ale z całym szacunkiem dla S, to te zdjęcia to jakaś po... nie wiem jak napisać - pomyłka czy porażka. Przy pierwszych fotach myślałem że to wina fotografa i nie znajomości sprzętu. Ale nie sądzę by był takim amatorem aby skliełbasić wszystkie foty. Jak na razie to nic mnie nie zainteresowało co mogło by wpłynąć na zawartość mojego portfela. GRIP brzydki a foty j.w. Olympusz i Pasanonik na razie w/g mnie zdecydowanie lepiej.
matryca formatu APS-C albo prawie,obiektywy wyglądają dość porządnie(i pewnie kosztują porządnie).więc jakim cudem zdjęcia takie ciu..we???
Ciekawsze byłyby zdjęcia z prawdziwego obiektywu a nie z tego knota - jak pomyśle ze oferują na to jeszcze adaptery.... to wyjdzie jakość jak z judasza w drzwiach.
może to kwestia dużej kompresji,
Nie
Tak sobie myślę, że za jakość zdjęć odpowiedzialne mogą być też po części obiektywy. Sony nie ma na razie dobrej stałki takiej jak Panasonic 1.7/20 czy Samsung 2/30. Kit 18-55 mm jaki jest każdy wie. A naleśnik 16 mm nie jest łatwy do zrobienia w tej cenie, gabarytach i świetle...
na mnie dodatkowo duże wrażenie robi wyłącznik, chyba początkowo tam miało być pokrętło do trybów, a teraz ten wyłącznik - stanowi on najbardziej rzucający się w oczy element obudowy jakby najważniejszy był w całej konstrukcji.
patrzac na foty trudno okreslic gdzie byla ustawiana ostrosc... pytanie czy to obiektyw czy puszeczka
konstruktorzy chcieli chyba zrobic "system artystyczny" - wyglada jakby dostali jazdy na niezbyt silny, ale za to wszechobecny bokeh... :-)
tak się zastanawiam wytrzyma to maleństwo mocowanie do statywu np. z obiektywem , Sony Carl Zeiss Vario Sonnar 24-70 mm f/2.8 T* SSM ( waga 955 obiektywu ) + jeszcze adapter
Widzę że wraca moda na najeżdżanie na Sony :)
Mnie tylko dziwi, czemu ten kompakcik w metalowej obudowie ma mniej przebarwione szumy na wysokich ISO niż lustro Canona, która ma zacny tytuł aparatu ro(c)ku :)
NEX
link
550D
link
Oba zdjęcia są ciemne (specjalnie takich poszukałem). Spójrzcie na Canona i (prawie) szary kolor ściany, a na szare pola z NEXa i dość jednolity szum, bez tak wyraźnych przebarwień.
Olympus i Samsung mają lepszą jakość zdjęć.....
Czekamy na produkty Nikona i Canona....oraz Pentaxa.
Proponuję te zdjęcia przykładowe:
link
ISO 6400:
NEX5
link
(będę bezczelny)
D90
link
550D
link
Jakoś nie widzę tej wielkiej porażki NEXa przy tych, jakże cenionych lustrzankach. Być może jest i zastosowane odszumianie, ale samo zdjęcie wygląda atrakcyjniej od zdjęć z obydwu luster.
@ch0mik
Szumy na zdjęciu porównawczym faktycznie mniejsze porównując E-PL1 do NEX-a ale wg mnie nie ma tragedii, to raczej ta CMOS-owa matryca nie dość, że jest dużo większa od tego co Panas i Olek pakują do swoich perełek to jeszcze jest jak na CMOS-a przystało "bardziej" szumoodporna, tutaj to widać ale nie aż w tak wielkim stopniu aby można się było na to decydować. Jak dla mnie E-PL1 stoi przed NEX-em z dwóch prostych powodów, po pierwsze ma stabilizację niech tylko na poziomie 2EV to już czasy takie jak wyciągnie NEX, Pen wyciągnie przy mniejszym iso więc obraz powinien mieć większy zakres tonalny, a po drugie jak to już wszyscy są przyzwyczajeni do Olympusów dostajemy świetną optykę i tutaj nikt nie powinien narzekać, że zdjęcia są rozmazane. Chyba tylko dlatego, że ktoś chciał aby wyszły rozmyte.
wyłącznik jest taki duży bo po obejrzeniu zdjęcia na ekranie LCD każdy pragnie jak najprędzej wyłączyć aparat
@archangelgabrys
Bo widzisz, dla jednych to super sprawa ze jest cos nowego, w pewnym sensie rewolucyjnego... a dla drugich to po prostu cos co nie ma znaczka N czy C.... nawet gdyby to byla sztabka zlota, Ci drudzy wyrzuciliby ja do kosza... ;)
Don't worry. Poczekajmy na test i zobaczymy jakie zady i walety ma ta interesujaca nowosc.
@sparky81
Nie wiem czy zauważyłeś, ale większość wypowiada się o Panasoniku czy Olympusie a nie C i N..
Test wstępny już pokazał jaką zaletę będzie miał NEX. Dla mnie ten aparat będzie spalony na panewce jeśli sony nie zacznie robić dobrych szkieł, bo do mydełka, które jest wszędzie sony przyzwyczaiło nas z lustrzanek. A stosowanie Zeissowskich szkieł pewnie pociągnie za sobą fortunę i aparat będzie mało atrakcyjny cenowo ...
@ archangelgabrys
Nie wiem kto robił te zdjęcia z linka od Nikona D90, ale ja takiej kiepskiej jakości na moim D90 nie osiągam choćbym się postarał... Może to wina robienia foty w JPG (ja używam tylko RAW), albo mocnej kompresji JPG, albo jakiegoś postprocessingu do którego się autor nie przyzna (jakiś dziwny / mocny D-Light), ale poważnie... można wrzucać fotki RÓŻNE, natomiast ich autentyczność i "pewność" nie jest zagwarantowana. Ja używam D90 i D700 i wiem że nawet z D90 zdjęcia wychodzą naprawdę bardzo dobrej jakości.
Pozdrawiam!
Trzeba poczekać na test Optycznych Redaktorów... Mam na myśli w szczególności porównanie wycinków RAW 1:1 (szumy, ostrość, kolorystyka).
Ja mam m.in. lusfrzanke Sony. Jako drugi pod tym tematem wypowiedzialem sie na temat zdjec z NEXa. Argument, ze teraz inni (C/N) najezdzaja na Sony - jest zatem chybiony.
Mysle, ze obrony swoich systemow, walki systemowej itd. skutecznie oduczyl nas ze swoim podejsciem Nikon Polska.
@archangelgabrys
Na zdjęciach które podałeś ja nie widzę tej wyższości Sony, co więcej na zdjęciach C i N można spokojnie policzyć włosy "modelce" na głowie. Sony jest mocno rozmazane. Więc ja wolę większy szum i ostrzejsze zdjęcie :)
@Sci-Clone
Nie mówię że z D90 są słabe foty, oba Twoje Nikony to świetny sprzęt. Chciałem tylko dać do zrozumienia, że jeśli się bawimy w ocenianie zdjęć z sieci i zjeżdżanie produktu na ich podstawie, to biorąc pod uwagę zdjęcia z innego portalu można wysnuć wnioski, ich ten niedobry kompakt oferuje lepszą jakość na wysokich ISO od popularnych i chwalonych modeli sprzętu wyższej klasy.
@helldust
Tak, ale wszyscy marudzą zawsze na zaszumione zdjęcia, a tutaj jakość szumu z NEXa jest lepsza od lustrzanek amatorskich konkurencji.
Aparacik będzie moim zdaniem potrzebował mocnej kampanii marketingowej, bo jakością zdjęc się chyba nie obroni. Możliwe, że lepsze obiektywy poprawia jakośc fotek, ale wydaje mi się, że target kupujący takowe zdecyduje się raczej na lustrzanki. Ogólnie mam wrażenie jakby ktoś na obiektyw naciągnął pończochę...
A teraz z innej beczki. Widząc rozmiary tego aparatu zastanawiam się, jak się tym robi zdjęcia. Dla mnie nawet 400D jest za małe i potrzebuję gripa, żeby wygodnie mi się z nim pracowało. Bez niego muszę nienaturalnie wyginac palce. Tutaj to byłby już koszmar. Co więcej po dołożeniu obiektywu cięższego niż naleśnik wystąpi spore przeważenie do przodu, a co będzie po podłączeniu jakiegoś Zeissa? Komfort pracy jak dla mnie bardzo dyskusyjny. O braku przycisków już tutaj pisano, więc się powtarzał nie będę.
No i trzecia sprawa to cena. Za 500 - 600 euro mozna miec lustrzanki entry level z wiele bardziej uniwersalnymi obiektywami. Jesli klient zażyczy sobie do takiego NEXa lepszy obiektyw i za niego zapłaci, okaże się, że w tej cenie mógłby zapewne miec 50D z jakimś szkłem, a D90 z 18-105 VR kosztowałby zapewne mniej.
Podsumowując - dla mnie, osoby, dla której małe rozmiary to bardziej wada niż zaleta, aparat nie przedstawia żadnej wartości. No ale może jestem jakiś dziwny...
@ archangelgabrys
Zgadzam się absolutnie, że NIE NALEZY oceniać jakości obrazu danego aparatu po zdjęciach zamieszczonych na stronach WWW o nie-do-końca "czystej" reputacji i na stronach gdzie są zaprezentowane zdjęcia których autorzy nie mają zbyt wielkiego pojęcia o fotografii...
Optyczne wg mnie nie należy do stron "podejrzanych", a testy i porównania plików RAW są na wysokim poziomie na tle zachodnich, konkurencyjnych portali (przynajmniej ja tak uważam).
Każdym aparatem da się schrzanić zdjęcie....... sęk w tym, żeby dało się też zrobić ładne :-) .
Trochę chyba niefortunnie podałeś linki do aparatów z innej półki. Wiem co chciałeś udowodnić, ale chyba jednak trzeba poczekać do tutejszego, oficjalnego testu i potem porównać np. szumy.
Wydaje mi się, ze w Sony zdjęcia JPG są nawet na wyłączonym NR odszumiane dość wyraźnie. Może w plikach RAW będzie lepiej (pewnie tak!). Po pierwszych samplach wstępnie twierdzę jednak, że NEXy szumią jednak trochę bardziej niż Nikony i Canony ze średniej półki, a obiektywy mają jakąś dziwną plastykę. Z drugiej strony gdy się zdjęcie zrobi ciemnym obiektywem w pomieszczeniu które jest nie do końca idealnie oświetlone, to nie można oczekiwać cudów.......... Zawsze będzie ALBO za ciemno, ALBO trzeba podnieść ISO i wychodzi szum, ALBO trzeba poprawiać RAWy w Lightroomie (lub podobnym).
Testy "studyjne" będą bardziej wiarygodne.
Pozdrawiam!
@ ozzman1
Ja potrzebuję gripa nie tylko do Nikona D90 (który jest i tak większy od Canona 400D, ale nawet potrzebuję gripa do Nikona D700, bo dodaje trochę wagi i mogę zrobić dwa razy więcej zdjęć bez konieczności martwienia się o ładowanie akumulatorów. Używałem też jakiś czas Sony A900, którego bardzo polubiłem, za duży i wygodny korpus, ale z gripem tez był lepszy niż bez :-) .
Pozdrawiam!
@Sci-Clone
Ja też poczekałbym na testy. Dlatego staram się nie oceniać aparatu na podstawie tych zdjęć. Mi się jedno tylko rzuciło na oczy. W ciemnych miejscach nie ma przebarwień, a to jest duży plus.
Pozdrawiam!
@ozzman1 "Dla mnie nawet 400D jest za małe i potrzebuję gripa, żeby wygodnie mi się z nim pracowało."
moze dlatego, że Nex wazy ze szkłem 354g a 400d z (chyba) najlżejszym szkłem 690g. :)
@komarr: akurat w tym zdaniu nie chodzi mi o wagę tylko o wygodę pracy - konkretnie nienaturalne wygięcie palców. A ta, moim skromnym zdaniem, będzie dyskusyjna, a waga nie ma tu nic do rzeczy. Dodam tylko, że dłonie mam raczej standardowej wielkości jak na przedstawiciela płci męskiej
Czy dobrze zrozumiałem że adapter na system A nie przenosi autofocusa? Jeśli tak to raczej nie zaskarbią sobie zwolenników wśród posiadaczy lustrzanek alpha .W sumie ma to i dobre strony: przynajmniej nie będzie wojny o celność autofocusa :)
zdjecia robic trzeba umiec, a tutaj kolejny test i kolejny raz zdjecia do bani, na innych forach zdjecia z tego aparatu wygladaja duzo lepiej. tak samo w innych testach pisza, ze grip jest calkiem wygodny w obsludze.
fotobros, wyraźnie widać że NEX to jest coś obok linii DSLR Sony. Co prawda obiektywy na upartego się da podłączyć, ale już lampy z DSLR nie. Nawet zdalnie nie można jej wyzwalać. Mnie osobiście zupełnie nie przekonują te aparaty, gdybym miał kupować w tej chwili coś w tym typie to albo Samsung, albo Panasonic.
@MAF
Tylko ja bym ich nie wrzucał do jednego worka. Samsung mi nie przypadł do gustu, ale Panasonic jak najbardziej. Jednak panasonic i Samsung to bezlusterkowce z wymienną optyką, które mają zbliżyć się do lustrzanek (gabarytami i ergonomią), a PEN i NEX to bezlusterkowce z wymienną optyką, które mają zbliżyć się do kompaktów (gabarytami i ergonomią).
nudy na pudy by się chciało powiedzieć, ale idzie wymiana zdań. Z gripem czy bez, szumi czy nie tak się pytam jaki wpływ na drugiego mają preferencje tego czy tamtego? No ale bez tego byłyby nudy na pudy.
myślę że nadał by się do wielu sytacji i chyba bym go polubił :)
Przeczytałem sobie komentarz redakcyjny, pomyślałem -- trendy. Przeczytałem wypowiedzi czytelników i nasunęła mi się już w połowie opinia 'szajs'. Ale przecież niemożliwe, żeby Sony wypuścił szajs przy takich fanfarach! Więc co? -- Błąd pilota. Dobra, nie będę wyjaśniał o co mi chodzi. A tak przy okazji: przydałoby się, żeby Canon wypuścił nową wersję 30D, z wszystkimi bajerami jakie ma 7D oprócz 8 kl./s. I koniecznie, żeby miał 8.2 Mp na APS-C. Kupiłbym go z miejsca.
cedrys - puszka zapewne jest fajna, obiektyw nie.
Tyle szumu było i o co? Jakiś taki zwyczajny ten aparat :[
ha, mówiłem że to będzie lipsko
Sony sie nie popisal. Od czasu R1 nie pokazal nic. Lepiej by zrobili R2 pewnie wiekszosc z tego forum by go kupila ;)))
Ale trzeba przyznać że marketingowo Sony jest przygotowane :) i z alfami i teraz z Nex'ami
Skoro nie przenoszą af to trzeba kupować nowe szkiełka bo klient docelowy takiego sprzętu raczej nie będzie bawił się w MF.
Zastanawiam się jeszcze nad pewną kwestią, może mi ktoś rozjaśni temat. Jak zmieniam kompozycję np. w 450D czy N D300 to trzymam spokojnie dłonią grip a drugą ręką spokojnie kręcę obiektywem. Jak to zrobić w tym Soniaczu patrząc na jego wielkość, wagę i stosunek wielkości GRIPObiektyw. Ja mam dłonie słusznych rozmiarów, ten GRIP trzymałbym końcami palców, jak tu wygodnie jeszcze kręcić pierścieniem w obiektywie? Podejrzewam że marność tych zdjęć powyżej jest po części tego przyczyną.
@cedrys
"I koniecznie, żeby miał 8.2 Mp na APS-C"
Nie podejrzewam Cię żebyś omylił jedno zero? Ale może? Chodziło o 80Mpix tak?? ;)
...przecież wiesz że to nie możliwe.
Fotografia otforkowa w wydaniu cyfrowym ;-) Chodzi mi o jakość generowanego obrazu naturalnie.
Przed sony daleka droga jeszcze... a szkoda.
helldust,
Nie pomyliłem się ani o jotę. Jakbyś wyciął z matrycy 5D2 kawałek odpowiadający APS-C to wyjdzie właśnie tyle: 21/2,56 = 8.2 Mp. Oczywiście chciałbym, żeby ten kawałek matrycy był z 5D2 a nie z 30D.
Natomiast jeśli chodzi o grip to ja mam genialny patent -- monopod. Spróbuj a zobaczysz, że jest to najgenialnieszy wynalazek zaraz po rowerze. Nie żartuję. Oprócz tego, że likwiduje drgania skrętne to praktycznie całkiem eliminuje pionowe. Stabilizacja w obiektywie nadal jest przydatna. Pozwala na łatwe przekadrowanie, szybko się wkręca i wykręca. W terenie pozwala odstraszać psy i inne obiekty agresywne. Ja nie zakładam paska do aparatu, te od tańszych 3-cyfrówek wyrzuciłem a od 5D2 trzymam, może się komuś przydać, ludzie lubią takie duże kolorowe napisy. Ja nie.
@cedrys
A wiesz.... monopoda mam (kupiłem po tym jak z 70-200 dostawałem nerwicy), faktycznie cool sprawa, ale średnio widzi mi się latanie z tym Soniaczem i monopodem.
Co do 8Mp to był żart poniekąd. Wiem że ludziki o tym marzą, ale niestety C poszedł w mega pixelowy croop. Nie zdziwię się jak 60D ukazał by się z 21mp na aps-c (niestety :/)
Optyka tragiczna. Aberracje rozwalają. Ostrość nawet na środku przy nieco przymkniętej przysłonie nie powala. Zoomy ciemne i wielkie. Kto to kupi przy takich szkłach?
@Adams77
Spokojna Twoja rozczochrana. Zaplecze marketingowe w mediaexpert już gotowe ;) I znów będzie słychać: najlepsza stabilizacja w korpusie sięgająca 6EV, najlepsze stabilizowane obiektywy Zeisa. O losie.... :D
nex nex i nex.... a Sony tak jak wczesniej, leci sobie w kulki z nastepca A700, przez co traci juz co raz wieksza ilosc uzytkownikow. Wystarczy przejrzec fora i sprawdzic ile ludzi wyprzedaje sprzet na rzecz N/C
Takie sobie te zdjęcia. Bez rewelacji. Nieostre jakieś. Wolałbym dokupić Sigme DP2 do mojej Sigmy DP1s. Jakieś ładniejsze zdjęcia wychodzą.
ha juz myslalem ze sony wyda cos co mi sie spodoba do street'a i.... chyba kupie Canon IXUS 300 HS. Tylko trzeba zobaczyc jakie sample z tego wyjda:)
No... szału nie ma... Jakość jak z testu małpki po choinkę 2009 do 500 zł :(
Wrocilem wlasnie ze spaceru z dziecmi, a na nim, po glowie chodzila mi pewna mysl dotyczaca zdjec do tej wiadomosci. Zostaly te zdjecia wykonane tak, jakby je wykonal przecietny, statystyczny uzytkownik aparatu foto. Czyli "wziElem se w reke aparata i zrobilem". Jesli wyszly zdjecia slabo - a wyszly, to mnie juz nie interesuja zdjecia oficjalne Sony, gdzie kazdy szczegol bedzie dopieszczony...
Hmmm:
Olympus 14-150mm f/4-5.6 ED - 290g
Sony E 18-200mm f/3.5-6.3 - 524g
Szału nie ma. Dla wielbicieli superzoomów w podróży to żadna specjalna gratka - trochę neguje sens całego systemu.
Główną zaletą Nex-a i NX jest rozmiar ze stałkami... ale amatorzy kompaktów nie używają stałek.
Ciekawe co na to Nikon i Canon - czy Nikon pokaże sensor jeszcze mniejszy od m4/3? To by dało możliwość
konstruowania jeszcze mniejszych obiektywów. ISO to nie problem, bo co roku poprawia się czułość wszystkich sensorów o stopień. Jedynie kontrola nad DOF niestety mniejsza...
"piękną" aberrację można na niektórych ujrzeć... a szkoda bo seria NEX zapowiadała się jak dla mnie fajnie...
Zdjęcia ...poor. Od razu widać, jeśli SONY nie poprawi w toku produkcji tego aparatu, że to szajs. To propozycja "lepszego kompaktu" + film HD, być może nawet chodzi przede wszystkim o HD. Mniejsza głębia ostrości na APS-C to argument dla całkowicie "zorientowanych", chyba "głąbia". 4/3 to możliwość większej dziury przy zachowaniu małych gabarytów. Nowy aparat SONY skierował do turystów = amatorów pocztówek i HD. Czy Canon i Nikon zrobi coś lepszego? Po tej premierze sądzę, że nie, że nie będzie produkcji aparatów konkurencyjnych dla lustrzanek. To HD to jest klucz. Jakość zdjęć do lustrzanek, HD do bezlusterkowców. Tak to widzę i właściwie mnie to dynda...
klikając ten news myslałem, że poczytam o aparacie, co zlikwiduje konkurencję w tym segmencie, a tu klapa..
Z naleśnikiem to piękny kieszonkowiec ale z zumem to to co właściwie jest?
Dżozef z zoomem jest i tak mniejszy od gf1 czy epl1 poczytajcie dokładnie a zobaczycie że zoom od sony jest tylko 2mm większy a średnica jest ta sama więc w czym problem
dla porównania
panasonic 14-45
60x60
195g
sony 18-55
62x60
194g
Zoom Olympus-a 14-42 ma dł. 43mm i waży 140g, ale mówimy o superzoomie.
Jak Sony pokaże mały obiektyw UWA + portretową stałkę to będzie można porównywać te systemy, na razie trzeba poczekać.
ale jojczycie. Po pierwsze przeczytajcie jak test był robiony. Kluczowe sformułowanie - zerowe wyostrzanie. W slangu opacznych, jeśli jeszcze nie wiecie z metodologii ich testów, zerowe wyostrzanie oznacza ustawienie aparatu na jak największe rozmazywanie - szarpness minus sto tysięcy, czy ile tam fabryka dopuszcza. Zróbcie sobie eksperyment - weźcie swoje superduper lustra, ustawcie na zieloną małpę jak jest a jak nie ma to przynajmniej wszystko co się da na auto, jpeg z maksymalnym rozmazywaniem i pstryknijcie kilka fotek trawnika przed domem, w miarę możliwości krzywo i bez zwracania uwagi na to na co zwykle się zwraca uwagę przy robieniu zdjęć - jakieś tam kompozycje czy inne zbędne detale. Gwarantuję że będą kupazdjęcia, takie same jak te tutaj a może i gorsze.
Opacznym można wiele zarzucić, ale na pewno nie to że są dobrymi fotografami - nie należy wyciągać wniosków o możliwościach aparatu na podstawie zdjęć zrobionych przez gościa, który spędza dnie zamknięty w ciasnym i niedotlenionym pomieszczeniu, pstrykając zdjęcia wzornikom gretaga, tablicom do testowania rozdzielczości i wewnętrznej stronie dekielka od obiektywu. Zresztą nie dotyczy to tylko opacznych, ale ogółu stron zajmujących się testowaniem aparatów. Ja nie twierdzę że te NEX-y to jakieś cuda fotograficzne. Ale na pewno można z nich wyciągnąć więcej niż udało się na załączonych obrazkach, i to nawet bez zabawy w szopie, wystarczy zapewne ustawić jakoś sensowniej ten aparacik. Poczekajmy aż zaczną to kupować normalni ludzie - jestem pewien że pojawią się świetne fotki też.
No a co do aberracji - zapewne większość wypowiadających się tutaj pstryka w RAW-ach - co za problem przesunąć ten suwaczek?
@marcin wuu
Śmiem się z Tobą nie zgodzić. Bardzo dobrze że zdjęcia zostały tak zrobione i w takich parametrach bo wielu potencjalnych klientów tak będzie robić zdjęcia. Kupią aparat bo tak nakazuje lans i marketing i będą cykać, nie będąc świadom faktu że można jakieś opcje poprzestawiać. A tego typu aparat właśnie w takich sytuacjach powinien pokazywać zęby... zaprezentowane tu aparaty tego nie zrobiły.
Co do testowania aparatów przez Optycznych. Robią bardzo dobre syntetyczne (baaa labolatoryjne) testy które można potem zestawić z innymi testami via fotopolis, by mieć pełny obraz możliwości aparatu. Mnie to odpowiada i wielu innym podejrzewam także (patrząc na komentarze i licznik odwiedzin).
Chyba nie zrozumiałeś co chciałem powiedzieć - nie mam nic przeciwko robieniu testów w taki sposób, ba, dopiero na opacznych dowiedziałem się jak wygląda dekielek od środka kiedy jest założony na obiektyw. To było mocne przeżycie coś jak odpowiedź na jakiś koan np. "jak brzmi klaskanie jedną ręką" albo "czy w zamkniętej lodówce pali się światło".
Ale idę o zakład że aparat w trybie auto, nie wybiera maksymalnej nieostrości i minimalnego nasycenia. Więc te przykłady tak naprawdę nic nie mówią, poza tym że zdjęcia ustawione na maksymalne antywyostrzanie są nieostre. Jeśli kogoś trapiło pytanie jak nieostre mogą być fotki kiedy są maksymalnie nieostre to faktycznie uzyskał odpowiedź wyczerpującą. Innymi słowy te fotki są niemiarodajne bo są dokładnie takie same, jak byłyby z każdego aparatu celowo ustawionego na zrobienie takich fotek.
Jeszcze jedno. Obiektywy mają wbudowaną stabilizację. Pytanie. Czy była ona wyłączona (o ile jest taka możliwość) czy sama stabilizacja jest po prostu do bani?
1. czyli różnią się tylko rozmiarami i wagą?
2. wie ktoś czy będzie można pod te aparaty podpiąć adapter do M-mount?
@marcin wuu
Zgadzam się z Twoim zdaniem co do literki oraz znaku przestankowego.
@helldust
NIe zgadzam się z Tobą. Opaczni zawsze wszystko mają odwrotnie, pomimo ze na pozostalych serwisach foto wychodzi ludziom cos innego. Wiem, wiem, Opaczni maja swoje reguly, jedyne poprawne a reszta wciaz popelnia te same szkolne bledy podczas testow. Jak dla mnie, lepiej niech na Optycznych pozostana juz testy ostrosci dekielka od srodka...
na konkurencyjnym portalu, zamieszczono zdjęcia, które potwierdzają "bardzo dobre" osiągi NEX'a.
Marudzenie zbędne wg mnie.
Faktycznie, jeszcze większe szumy a rozmazanie identyczne. Co na to koledzy @marcin wuu i @KrzychuM? Epidemia złych fotografów?
@marcin wuu przez taką procedurę znowu robią krzywdę sprzętowi (podobnie jak w przypadku recenzji kx). Na jednym z forów już musiałem wyjaśniać, że lenstip tak właśnie robi i trzeba wyostrzyć, żeby mieć wiarygodne rezultaty.
Acha. Faktycznie kunszt fotograficzny na najwyższym poziomie... pożyjemy, zobaczymy - bo fakt że te aparaciki są skazane na sukces jest raczej bezsprzeczny. Może się okazać że jak weźmie je do ręki ktoś komu bardziej zależy na zdjęciach niż na sprzęcie to da radę zrobić coś lepszego niż fotografia konceptualistyczna pt. "Kanapa w rogu mojego pokoju"...
to było do zakurzonego piekła oczywiście.
Ciekawe. Czy to jest ten dlugo oczekiwany nastepca A700? Tez ma magnezowa obudowe... ;-)
zdjęcie nr. 5 (to z białą różą)
zagadka: gdzie ustawiła się ostrość ?
odp:
nieee, wcale nie na tej białej róży :)
na samym dole na ostrzach widelca !
(na skraju zdjęcia).
generalnie uznanie dla Sony za wielkość aparatu, sensor też super.
Tylko czy to normalne że na wszystkich zdjęciach ze stałki ostrość w rogach nie istnieje?
I do tego jeszcze konwerter? Z tego by wynikało że generalnie targetem są wyłącznie amatorzy...
Jakość zdjęć tragiczna!
Podoba mi sie porownanie 16mm Sony z 20mm Panasonica. Cos jakby porownac Golfa 1.9TDI z Subaru Impreza STX i powiedziec ze Golf lepszy bo mniej pali.
Poza tym czekamy na obiektyw przeliczeniowe 24mm z jasnoscia 2.8 za 150$ od Canona i Nikona Olympusa Samsunga.
link - rzeczywiscie widac jaki lichy jest ten sony :-)
"link - rzeczywiscie widac jaki lichy jest ten sony :-) "
mam nadzieję że to sarkazm ;)
W tym przypadku wychodzi na dobre. No ale to wycinek kadru pewnie ze środka.
marcin wuu,
nie rozumiesz testów, twoje prawo, ale czym się tu chwalić?
Suwaczek od aberracji, suwaczek od szumów, suwaczek od winietowania, suwaczek od wyostrzenia - wszystko w prawo, alleluja i do przodu.
Większość przeciętnie rozgarniętych ludzi wie, że istnieją suwaczki, a na testach chciałaby zobaczyć, ile będzie pracy z suwaczkami i czy ma ona szanse przynieść efekty. Dlatego na testach suwaczki daje się w lewo.
Archangelgabrys,
linki do porównania w imagingresource moim zdaniem dowodzą, że na iso3200 najlepszy jest D90. Najwięcej szczegółów daje wprawdzie 550 (napisy na butelce), a najgładszy obraz ma nex5, ale w sumie... D90. IMHO oczywiście.
Fajnie, że jest alternatywa, choć rzeczywiście wymiary są nieco oszukane, sanki do bani, a adaptery bez AF to już jakaś katastrofa.
Niemniej z każdym większym obiektywem to cudo traci sens, jak to ktoś dowiódł cytując masy szkieł. Olki w lepszych warunkach świetlnych robią po prostu świetne zdjęcia i z każdym większym szkłem Olek będzie lepszy. Niech Sony wypuści dobre i małe stałki.
Sony ma na wielu puszkach bardzo nisko ustawione wyostrzenie na tzw minimalnym wyostrzeniu, nikt na tym normalnie zdjęć nie robi bo fotki tracą ostrość , kontrast i saturacje, wyglądają jak robione przez folię. takie fotki są potrzebne tylko optycznym do testów :) Do tego dochodzi światło małokontrastowe w pochmurny dzień, niepotrzebnie podbijane ISO żeby migawka był 10x szybsza niż potrzeba, oraz częste fotki na pełnej dziurze 2,8 przy 16mm na tanim obiektywie (pewnie rozdzielczość podzielona przez 2 przy tej przesłonie, nawet w centrum). Każdy z tych elementów z osobna ma duże znaczenie a na niektórych powyższych te elementy sie wzajemnie potęgują. Wartość porównawcza międzysystemowa zerowa. Wysokie ISO wygląda nawet lepiej niż w A500/A550. To co mnie martwi to ograniczona kompatybilność ze szkłami mocowania alfa. A to niby dobre video także na wysokim ISO to mnie ani ziębi ani ... Mnóstwo czasu stracili zamiast zrobić A7XX, aczkolwiek od czasu jak Canon i i Nikon zrobił wypas "video" na swoich lustrzankach to było oczywiste, że i Sony musi iść w tym kierunku bo wszyscy mają video na dużych sensorach (nieważne że prawie tak samo beznadziejne dla 95% użytkowników jak ich LV ) . Ale klient łyka ten marketing wiec też trzeba mieć a na to trzeba przeznaczyć środki i ludzi . A 7XX w lesie....
A ile ten "idioten camera" kosztuje? Zdjęcia niczym nie odbiegają od typowego kompaktu więc wymienne obiektywy większego sensu nie mają.
Rynek kompaktów jest zapchany, lustrzanki też są powszechne więc trzeba coś wcisnąć klientowi. Robi się aparat z wymienną optyką o jakości kompaktu, natomiast cena zarówno aparatu jak i dodatków jest na poziomie tej z lustrzanek. Koszty produkcji podobne do kompaktów a zyski mogą być dużo większe.
Ot i cała filozofia kompaktów z wymienną optyką :)
No nie mogę wyjść z podziwu, zarówno dla objawiających się tu ekspertów jak i dla samej Redakcji, powiedzmy, że uznaję to za wpadkę a nie celowe działanie w celu dezinformacji.
Paru tu pożal sie boże specjalistów od fotografii wylewa swoje żale jak to ich zawiódł ten sprzęt w momencie gdy oni oczekiwali cudu - za 2kPLN. Poniekąd mogę zrozumieć te żale, przecież bele durny kompakt robi ostrzejsze zdjęcia ale przecież tu wszyscy specjaliści są zdeklarowanymi lusterkowcami.
W zamyśle producenta, sprzęt ten ma być dla użytkownika czymś więcej jak zwykłym kompaktem ale nie osiągającym "progów" lustrzanki, ale żeby wyjść trochę wyżej jak ten kompakt mimo wszystko trzeba przeczytać instrukcję i dowiedzieć się, że na takie właściwości jak kontrast, nasycenie czy ostrość można mieć wpływ poprzez odpowiednie nastawienie tych parametrów. Nie podobają się fotki, no to trzeba dołożyć trochę lukru prze przesunięcie 2-3 suwaczków w prawo.
Kolejnym kuriozum jest ocenianie superkompaktu na 100% powiększeniu w momencie gdy przeciętny kowalski będzie je oglądał maximum w fHD albo formacie papierowym 10x15.
No a teraz pora wrócić do sabotażu ;)
Przed zdjęciami przykładowymi, pojawia się zapewnienie Redakcji że: "Zdjęcia to pliki JPEG prosto z aparatu, wykonywane przy zerowym wyostrzaniu"
Tak więc zaglądamy do EXIFów i co?
W zależności od podglądaczki mamy albo "soft" albo wartość -3.
I sie pytam, to teraz tak się testy/przykłady robi?
Ale klapa, podobno AF też jak w kompaktach.
A tych obrońców marki kalesony nie da się czytać, co za bzdury oni wypisują w obronie tego czegoś.
Mam wrażenie ze część piszących na forum już z góry założyła "marność" NEX-a . Poczekajmy na miarodajne testy, warto to też przynajmniej wziąć ten aparat do ręki, bo już niektórzy mają już wyrobioną opinie o ergonomii widząc tylko zdjęcia. Mimo wszystko już widząc duże zaintersowanie na forum wróżę znakomitą sprzedaż!
k_u_b_a u Ciebie słowo podobno to brzmi jak na pewno. Ty się natomiast świetnie wpisujesz jako krytyk Sony, ale opierający się bardziej na jakiś chorych emocjach a nie rzetelnym oglądzie czy testach...
Tak mi się PODOBNO wydaje....
Sory nie czytałem wcześniejszych komentarzy ale to chyba i tak nic nie zmienia.
Moim zdaniem jakość obrazu jest fatalna słaba :\ jak na to co obiecuje sony to jedno wielkie mydło w centrum i rozjechany obraz na rogach. Te maluchy nie dorównują jakością nawet staremu F717 który bardzo przypominają z wyglądu. Na prawdę im dłużej patrze na te zdjęcia to myślę sobie "Boże co to jest?!" nie dałbym złamanej złotówki za te wynalazki.
Miałem kilka soniaczy (F828 i V2) z czego ten drugi mam do dzisiaj i produkują one dalece lepsze zdjęcia niż to coś..
Jak można ludziom wciskać taką tandetę...
zentaurus jestem tylko wściekły że sony znów dało ciała i zamiast pokazać fajny aparat dla fotografów pokazali gadżet dla dzieciaków
Ehhh.... Tu tylko narzekanie :(
Na wielu stronach w necie mozna poczytac wiele o tym jak aparat sie naprawde spisuje. Nie ma rewelacji ale tez nie jest tragicznie, co niestety wielu z was wyolbrzymia.
Trzeba wziac pod uwage to, ze za ta cene i w tym rozmiarze nic nie oferuje podobnej jakosci zdjec (prosze nie sugerowac sie tymi zamieszczonymi powyzej bo to nieporozumienie)...
Jednym slowem aparat udany ale nie dla zepsutych i rozpieszczonych PRO ale dla zwyklych kowalskich ktorzy nie wiedza co to przyslona za to doskonale rozumieja "rozmycie tla"....
ps.
dla bardziej swiatlych znajacych jezyki obce polecam lekture link
rzetelnie napisany tekst uwzgledniajacy zady i walety... bez jeczenia o tym ze to sony i ze syf...
Nie wyrabiał bym opinii o jakości zdjęć na podstawie paru fotek z Optycznych. Na innych portalach wygląda to o niebo lepiej, co nie znaczy że bezkrytycznie oceniam NEX-a. Trochę zawiodłem się na braku AF-u przy podpięciu szkieł systemu Alfa i paru innych drobiazgach, ale też nie potępiam w czambuł całej ideii NEX-a. Poczekajmy cierpliwie na miarodajne testy. Ja pisał Tompac, ustawienia na których były robione fotki nie dają prawdziwej mocy porównawczej, chyba że z góry zakładamy "wtopę" Sony co wydaje mi się tutaj wyjątkowo "trendy" na tym forum.
zentaurus ale po co czekać skoro od ręki można kupić GF1 z doskonałymi szkłami?
W tym tkwi problem, że Nex miał być konkurencją i wymusić spadek cen Micro43, ale nawet nie zapowiada się na to.
tompac, zerowym czyli jego braku. W każdym aparacie ustawiamy sharpness na minimum. I zdajemy sobie sprawę, że te minimum to w jednym aparacie kompletny brak wyostrzania (tak jest w Sony, co w połączeniu z często mocną kompresją JPG-a, daje mydlany wygląd JPGów), a w innych nawet na minimalnym poziomie aparat wciąż wyostrza (tak jest/było w wielu Olkach).
@k_u_b_a
to ze Ty go nie kupisz nie znaczy ze nie kupia go setki tysiecy ludzi na calym swiecie... Majacych gdzies nazwe, pieniazki itd... te aparaty sa naprawde cool i robia dobre zdjecia. A do tego beda mialy najlepszy marketing na rynku :)
Innych Sony pewnie tez nie kupiles... a mimo to (badz co badz) odniosly sukcec bo wystarczy przejechac sie w jakies turystyczne miejsce i popatrzec co ludziom wisi na karku...
Nie wiem czemu, ale na przytłaczającej wielkości stron www zdjęcia są zauważalnie lepsze niż te na Optycznych. Może to jest to o czym mówił tompac | 2010-05-12 07:27:48 - czyli dziwne wyostrzanie (lub raczej: zmiękczanie), może to wina punktów w których ustawiano ostrośc (np. fortepian - ostrość ustawiona na dywan, strumyk - ostrość ustawiona na... nic, krzaki na iso200 - ostrość ustawiona na... balkon z tyłu o_O), może to wina obiektywu który ponoć jest tańszy niż 18-70 i ewidentnie jest najtańszym szkiełkiem z możliwych (pamiętajmy, że obiektyw jest często ważniejszy niż matryca jeśli chodzi o ostrość zdjęć), ale... ktoś tu się nie postarał. Troche szkoda, że ponoć największy portal foto w polsce zalicza takie... dno (bo to niestety ale jedyne słowo które ciśnie mi się na usta po przeczytaniu tego co napisał tompac).
link i wszystko na ten temat "Zdjęcia niczym nie odbiegają od typowego kompaktu" jak to sugeruje Borat.
@Arek
Nie chce zmieniac polityki portalu ale mam pytanie techniczne. Czy da sie w jakis sposob okreslic w jakim stopniu aparat rozmywa / wyostrza to co zapisuje do pliku? Chodzi mi o to, ze moznaby stworzyc skale wyostrzania, ktora dalaby jakis poglad na prezentowane zdjecia. Czyli robicie wszystko tak jak robicie, tylko przy zdjeciach dajecie opis w stylu "aparat przy minimalnym wyostrzaniu osiagnal 3". Albo na przyklad zdjecie referencyjne z czegos ostrego i podane dla kazdego aparatu parametry wyostrzania (np. w photoshopie), ktore trzeba zastosowac, zeby zblizyc sie jak najbardziej do zdjecia referencyjnego.
Wiem ze to moze sie wydawac glupie ale gdyby ludzie takie cos mieli, skonczyliby mieszac Was z blotem....
Sparky81 - ludzie zawsze znjadą powód aby mieszać Cię z błotem. Internet jest pełen ekspertów od wszystkiego, w szczególności takich, którzy nigdy nie wykonali pełnego testu opartego o z góry założoną i konsekwentną metodykę, ale i tak wiedzą lepiej od Ciebie jak to robić.
Od zawsze prezentujemy zdjęcia przykładowe z minimalnym wyostrzaniem. Jest to wyraźnie napisane, zawsze też można sprawdzić
EXIF. Zawsze też podkreślamy, żeby nie wyciągać wniosków ze zdjęć przykładowych, bo się tego nie da robić. Każdy aparat robi z JPG-ami różne rzeczy, więc porównywanie ich do siebie w korespondecyjnych pojedynach na sample jest mało sensowne. Wiążące wnioski zawsze wyciągamy opierając się o staranną analizę plików RAW. A ludzie i tak wypisują głupoty, jak ta powyżej, że prezentując sample i pisząc jak zostały wykonane osiągamy dno...
Aha. Można próbować ocenić jak mocno jest wyostrzony (lub niewyostrzony) JPEG prównując otrzymane na nim MTFy z zapisanym równolegle z nim RAW-em. Robimy to w naszych testach. Z oczywistych względów nie mogliśmy tego zrobić z NEX-em i przez to nie wiem czemu opowiada tam poziom sharpness -3. I wcale nie musi być prawdą, że poziomy ujemne odpowiadają rozmywaniu. Są inne lustrzanki (Canon, Olek, Sigma), które mają ujemne wartości na skali wyostrzania i nawet na nich, na 100%, pliki są wyostrzane, a nie rozmywane.
Naturalne jest, że gdy porównamy MTFy JPGa i RAWa, zapisane równolegle ze sobą, to JPG o zerowym wyostrzaniu powinien te MTFy mieć niższe niż RAW, ze względu choćby na stratną kompresję. Gdy kompresja ta jest mocna, MTFy są mocno niższe. W pewnym zaś momencie trudno odróżnić, czy te obniżenie MTFów jest spowodowane przez kompresję, przez programowe rozmywanie czy przez oba procesy jednocześnie. Stąd bezsens oceniania i porównywania aparatów w oparciu o same JPGi, co
zawsze podkreślamy.
Oczywiście moglibyśmy wszystkie aparaty w naszych testach ustawiać na jakiś pośredni stopień wyostrzania, tyle że to: 1. niczego by nie zmieniło, 2. spowodowałoby że porównywanie aparatów do siebie byłoby jeszcze bardziej karkołomne, bo pośredni stopień wyostrzania to większy rozrzut nasilenia tego procesu niż w momencie gdy wszystkie aparaty mają ustawione go na minimum.
Mając do wyboru dwie metody, gdzie w jednej łatwiej o porównania, a w drugiej trudniej (choć w tej
drugiej zdjęcia wyglądają ładniej), zdecydowanie wybieram tą pierwszą.
Zasadą każdego eksperymentu jest to, żeby podać w jakich warunkach został wykonany. My tak robimy.
A że u kogoś zdjęcia wyglądają ładniej, bo mocniej nasycił kolory i ustawił wyostrzanie na wyższy poziom? No cóż... Nasze testy to nie konkurs piękności...
Aby porównać sensownie jpg należałoby ustawić poziom wyostrzania na normal / standard bo taki odpowiada realnym warunkom w jakich używa się aparatu.
Nikt normalny po wyjęciu aparatu z pudełka nie ustawia od razu wyostrzania na na -3.
Używa się najczęściej ustawień pre-definiowanych przez producenta a te są w środku skali jaką ma dany aparat.
Warunki testu powinny odpowiadać mniej więcej realnym używania sprzętu.
Ustawienie minimum na skali nie jest wcale lepsze niż środkowe 0 (normal/standard).
Inne zdjęcia link , jak dla mnie to jednak jest zupełnie dobrze, szału nie ma, ale tragedii też nie.
Oxygenum, a mogę się nie zgodzić? W mniej więcej realnych warunkach użytkowania aparatu 80-90% użytkowników nie używa RAW-ów. To znaczy, że ich testowania i zajmowania się nimi też mam zrezygnować?
P.S. Zrób zdjęcia na poziomie standard Olkiem E-410/420 to zobaczysz jakie fajne i naturalne zdjęcia otrzymasz...
Oxygenum,
Twoja propozycja oznacza ni mniej, ni więcej, tylko konkurs pod tytułem: "której firmie najlepiej udaje się trafić w gust MASOWEGO odbiorcy" z ustawieniami wyostrzania, saturacji i kontrastu w trybie zielonym.
I po co taki test? Masowy odbiorca w zakupach i tak kieruje się ceną, rangą marki oraz opiniami kolegi, zaś wybór uzasadnia za pomocą tzw. racjonalizacji. Jakość obrazu mierzona rozpiętością tonalną, ilością szczegółów, odstępem od szumów i jakością rozmycia tła jest dla masowego odbiorcy mało istotna, a czasem wręcz szkodliwa. Dwa ostatnie zjawiska w kompaktach zresztą nie występują ;-).
A wystarczyłoby testować na ustawieniach "0/Normal" zamiast "-3/Soft", czyli na takich ustawieniach jakie producent uznaje za bazowe.
Dobrze ze tompac zwrócił uwagę na ten "soft" i sharpness -3. Takie sample to sobie można....
c.d. ...i tak otrzymane fotki porównać z plikami RAW - wtedy mielibyśmy pełny i wiarygodny obraz sytuacji
I jeszcze jedno. Mylicie test ze zdjęciami przykładowymi. W teście będą wycinki i z RAW i z JPG i to z różnych poziomów wyostrzania, jak i odszumiania. Jak zawsze zresztą...
@Arek
Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz. Rozumie ze taka skale daloby sie zrobic ale bylaby zachwiana przez kompresje z JPG przez co dalej bylaby niezbyt miarodajna... I tym samym traci sens.
Czekam z niecierpliwoscia na test. super by bylo gdybyscie mieli okazje przetestowac matryce od razu przez przejsciowke z obiektywem 50mm 1.4. Jego mozliwosci juz znacie/znamy i moznaby na tej zasadzie ocenic co potrafi matryca a w czym ograniczaja ja nowe szkla...
M.A.J.,
Jeśli uważasz, że najlepszy jest ten aparat, który najładniej wyostrza na firmowych ustawieniach, to co robisz na tym portalu?
A czytałeś wypowiedź Arka w tym wątku z 2010-05-12 09:39:30? Bo z twojego listu wynika, że nie czytałeś.
ps.
i mozecie dzieki takiemu testowi znow byc pierwsi na swiecie ;)
leszek3, tak to już jest :) Niektórzy tylko piszą, a nie czytają. Zresztą jakby czytali regularnie to by wiedzieli, że sample u nas zawsze są z minimalnym poziomem wyostrzania. I to nie tylko w Sony.
sparky81,
też mam nadzieję na test z jakimś szkłem "miarodajnym". Spodziewam się, że wynik będzie całkiem niezły (w końcu jaki sens psuć matrycę, z którą Sony coraz lepiej sobie radzi?).
A może jakaś przejściówka do szkieł Canona? ;-)
No ale dajmy szansę Canonowi na zaprezentowanie własnej idei takiego cacka.
sparky81 - nie chciałbym używać przejściówek. Boje się ich, bo miałem z nimi sporo nieprzyjemnych doświadczeń (tzn. zdarzały się przypadki, że negatywnie wpływały na jakość obrazu). Przez to unikam ich jak ognia - to dodatkowy element stanowiący potencjalne źródło problemów. Z drugiej strony w obecnej sytuacji za cholerę nie wiem na czym przetestujemy NEXy. Bo ze stałek jest tylko bardzo szeroki naleśnik...
Arek, ja podejrzewam, że on nawet nie czyta odpowiedzi na swoje listy ("tylko piszą, ale nie czytają" - zapewne też skarżą się, że są ignorowani - no przecież nie widzieli ŻADNEJ odpowiedzi)
Arek, ale jeśli przejściówka nie zawiera elementów optycznych, to może tylko pochylić płaszczyznę ostrości. Środek pozostanie ostry i tak (bo tam się tę ostrość ustawia, czy ręcznie, czy auto), zaś wielki spadek ostrości na brzegach nie będzie jednorodny (w jakiejś liniii ostrość musi być utrzymana) i będzie nietypowo duży w porównaniu do testu tego samego szkła na odpowiednim DSLR.
@Arek
Mysle ze moznaby zaufac firmowej przejsciowce. Jest pozbawiona optyki a jesli tylko zapewnia rownoleglosc bagnetow to mysle ze wynik testu bedzie miarodajny...
mam na mysli ta przejsciowke.... link
ps.
Na 50tce nie musi opierac sie caly test ale jako ciekawostke byscie mogli dodac. Ponadto byloby wiadomo jak to wszystko do siebie pasuje, jak sie trzyma itd... I taka mysl, skoro NEXy sa APS to moze 50mm 1.8 SAM i przy okazji rozwialyby sie wszelkie spekulacje na temat tego czy AF dziala czy nie ze szklami wyposazonymi w silnik... I jak dziala wtedy wspomaganie recznego ustawiania ostrosci...
link
NEX-5 z przelotka na na bagnet Alpha + 2x TC + 200mm G
Jak dla mnie wypas jak na amatorska zabawke...
a tutaj link predkosc AF...
tiaa, nex i nex ... a test HS10 pewnie w odstawkę na zawsze jak LX3.
Bilbo, uspokoję Cię i zdradzę pewną tajemnicę. Krzysiu kończy pracę nad testem HS10.
tutaj
link
czasy 1/8 a nawet 1/6 s (!!) i bez poruszeń ale chyba ze statywu ;)
No w sumie to mi małym kompaktem też mi się udało na 1/5 s zrobić nieporuszone i bez stabilizacji :]
więc pewnie było bez statywu z tego nex-a.
Arek !
:D
leszek3,
"Jeśli uważasz, że najlepszy jest ten aparat, który najładniej wyostrza na firmowych ustawieniach, to co robisz na tym portalu? "
Skąd wniosek że tak właśnie uważam? Nie wkładaj a moje usta słów których nie wypowiedziałem. Wg mnie ingerencja w obraz na ustawieniu neutralnym w aparatach jest mniejsza niż ingerencja w ustawieniach skrajnych, zarówna na max jak i na min. Dlatego myślę że lepiej by było przykładowe zdjęcia wykonywać na takim właśnie ustawieniu.
"Arek, ja podejrzewam, że on nawet nie czyta odpowiedzi na swoje list"
Wyobraź sobie że niektórzy o tej porze dnia pracują, i nie zaglądają co 5 sek. więc bez złośliwości proszę.
Arek,
"leszek3, tak to już jest :) Niektórzy tylko piszą, a nie czytają. Zresztą jakby czytali regularnie to by wiedzieli, że sample u nas zawsze są z minimalnym poziomem wyostrzania. I to nie tylko w Sony. "
Czytają regularnie, i wciąż się nie zgadzają z nazywaniem ustawienia suwaczka na maksa w lewo "minimalnym poziomem wyostrzania". tam gdzie dla jednego producenta może to być minimalne wyostrzenie - dla innego może być maksymalnym rozmiękczeniem, dlatego uważam że różnice w wyostrzaniu przy suwaku ustawionym na "0/nominal" pomiędzy producentami będą mniejsze niż różnice przy tym samym suwaku ustawionym na przykładowe "-3/soft" - wynikać to może chociażby z zakresu zmian jakie umożliwia oprogramowanie danego aparatu (nie dotyczy to Olympusa serii 4xx, gdzie na dzień dobry wyostrzał on jak szalony - ale to było bardzo łatwo zauważalne)
Nie wiem kto to projektowała ale aparat jest na prawdę nie ciekawy szczególnie z tymi dużymi obiektywami ,które wystają poza body po prostu jest wstrętny wizualnie ,na pewno nie wydal bym ani złotówki na coś takiego a do tego jakość tych zdjęć !!!.
Arek, ja bym się nie uprzedzał do przejściówek bez optyki. Równoległość płaszczyzn możesz prosto sprawdzić zwykłą suwmiarką, to żaden problem i odzyskasz zaufanie. Ja tak robię w praktyce. Jako inżynier doskonale wiem, że wszystko wykonywane jest z jakąś tolerancją, a przyrządy pomiarowe są po to, żeby ustalić z jaką. Kiedyś często używano mieszków i zdjęcia były ostre.
M.A.J. możesz mieć swoje zdanie, a ja mogę mieć swoje. Różnice są dwie:
1. ja nie odsądzam od czci i wiary osób, które mają zdanie odmienne od mojego, a mógłbym, bo w przeciwieństwie od wielu udzielających się dyskutantów sprawdzałem jak wyglądają wyostrzania plików przez prawie wszystkie lustrzanki i bezlusterkowce obecne na rynku,
2. to nasz portal i trudno, żebym na nim testował i używał procedur i metod, do których nie jestem przekonany. Tym bardziej, że nikogo nie zmuszam, aby tutaj zaglądał i czytał to co mamy do napisania.
Wolny wybór. Zawsze można przeczytać test-laurkę u konkurencji przeprowadzony od początku do końca na ślicznych i ładnie wyostrzonych JPGach.
Popieram M.A.J. -a nie żadnych racjonalnych powodów aby sądzić że ustawienie soft jest lepsze od normal/standard przynajmniej jeśli chodzi o ocenę plików jpg...
Możecie się popierać do woli :)
Niestety to niezbyt dobrze świadczy o Tobie i Twoim podejściu do czytelników. To nie czytelnicy są dla portalu (poza kasą za reklamy) ale portal dla czytelników. Jednym słowem - nie widzę sensu dalszej rozmowy, o dyskusji nawet nie wspominając. Twoja racja jest Twojsza :) EOT.
M.A.J. ale są Czytelnicy, którym nasze podejście odpowiada. Nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą zadowoleni. Poza tym kruszymy kopię o nic... Jak zaczynaliśmy testy w Optyczne.pl to nie było w nich
żadnych zdjęć przykładowych, bo one tak naprawdę osobom, które ich nie wykonywały niewiele mówią, a często prowadzą do zupełnie odmiennych wniosków niż właściwe. Zdjęcia owe pojawiły się właśnie na wyraźną prośbę Czytelników, których wbrew pozorom słuchamy bardzo uważnie. Nie jesteśmy jednak w stanie spełnić wszystkich postulatów, bo są one często ze sobą po prostu sprzeczne.
Dlatego z oceną możliwości NEX-a poczekajmy do pełnego testu. Będą w nim i RAWy i JPGi w różnych poziomach wyostrzania i odszumiania, no i na końcu zdjęcia przykładowe wykonane w trochę lepszych warunkach niż te powyżej i w trochę mniejszym pośpiechu. Ale oczywiście z wyłączonym odszumianiem i minimalnym poziomem wyostrzania. Jak zawsze zresztą :)
OK, ale ja czegoś nie rozumiem test NEXa bedzie jak najszybciej, a na test GH1 które jest popularne, wyznacza pewne nowe kierunki i jest niezwykle interesujący dla towarzystwa bezlusterkowców jakoś sie nie mozemy doczekac.
Dlaczego?
koniaczek- dlatego ze optyczne ma gdzies lumixsa nie ma tutaj testu navet LX3 ani FZ38 za to testuja kazdy badziew canona A i cala linie G ;)))
a jesli mam cos powiedziec o NEX to w kilku slowach- brzydki wyglad i smieszny z zoomem, malo przyciskow smieszne rozwiazanie z podczepiana lampka brak stabilizacji. Na plus wieksza matryca niz u konkurencji i swietny wyswietlacz- te dwie rzeczy i stabilizacja jak by byly w lumixsie bylby bezkonkurencyjny.
wielbicielxx, uwielbiam takie zgodne z prawdą i błyskotliwe uogólnienia.
Aparat jak aparat, ale zdjęcia... masakra! :)
W jaki sposób niby toto ma zastąpić lustrzanki??? :)
Ślepa uliczka jak na razie z tymi bezlusterkowcami.
Może i jest to alternatywa, by robić lepsze fotkki niż kompaktem czy hybrydą (choć tu pewno userzy aparatów Fuji zaprotestują - i słusznie!) ale kto raz dotknie lustrzanki to raczej odpuści sobie takie dziwne wynalazki.
Czemu nie dali APSC czy FF? To by miało sens, bo na razie mamy jakość fotek z kompaktu tylko cenę wyższą.
MAJ,
redaktorzy 'optycznych' są naukowcami i wiedzą, co to jest naukowa metodologia. Za to (między innymi za to) dostali doktoraty. Tę naukową metodologię implementują do badań sprzętu optycznego. Udowodnij im, że -3 oznacza rozmiękczanie, a zmienią sposób testowania sprzętu. Tylko przygotuj jakiś mocniejszy argument niż ten o "nieszanowaniu czytelników".
Arek napisał dość klarownie, że wielu czytelnikom akurat takie podejście odpowiada. Ma rację. Zmieniając podejście na nieuzasadnione metodologicznie (np. testowanie na fabrycznym poziomie wyostrzania, innym w każdym modelu) prawie na pewno straci tych czytelników, natomiast wątpliwe, by zyskał nowych, bo jak wiadomo konkurencja w dziedzinie mniej i bardziej nienaukowych testów jest w internecie wielka.
@ ilDottore ale ta matryca jest APSC!
Zdjęcia nie wyglądają źle. Aparat ma potencjał.
Nawiązując do niektórych komentarzy:
Biorąc pod uwagę długość czasu rozwoju (cyfrowych) lustrzanek, nie dziwi ich stopień dopracowania i (chwilowa?) przewaga nad .czymś, co dopiero niedawno zostało skonstruowane. Wyżej zaprezentowany aparat, to nowość na rynku, nie można od niego wymagać pełni doskonałości i to w tej klasie. Za kilka lat ta technologia zostanie ostatecznie dopracowana.i udoskonalona, jak mniemam. Czas pokaże...
Technologia - tak, ale czy testy również będą udoskonalone? :))))))))))))
Nie ma sie o co czepiać. Zasadniczo redaktor wyjaśnił, żę wie że porównywanie zdjąć na tzw minimalnych wyostrzeniach nie może służyć do porównania międzysystemowego, bo w innych systemach są one znacznie bardziej wyostrzone na tzw minimum. Jest świadom że to może wprowadzić w błąd wielu czytelników i fotki z sony mogą przez to optycznie tracić, ale cóż taka metodologia. Jednocześnie ma całkowitą słuszność, żę większości czytelników (80%) taka metodologia pasuje, bo są użytkownikami Canikona. A wiadomo że w Polsce większość gospodarzy zaakceptuje, żeby im padła jedna krowa pod warunkiem, że u konkurenta/sąsiada padną dwie :). A więc optyczni spełniają oczekiwania większości. Ale tak na serio ciekawe jak w dokładnie tej samej sytuacji z fortepianem/salą konferencyjną wyglądała by fotka z Canikona. Pozwole sobie wrzucić na forum hipotetyczne rozważania czy 7D zrobiłby to lepiej niż nex.
leszek3
"MAJ,
redaktorzy 'optycznych' są naukowcami i wiedzą, co to jest naukowa metodologia. Za to (między innymi za to) dostali doktoraty. "
Nie umniejszając nic redakcji "Optyczne.pl" - proponuję zachować ostrożność przy założeniu że Redakcja to naukowcy, a czytelnicy to ludzie niewykształceni którzy mogą jeno czytać artykuły z "rozdziawionymi gębami"
Być może będzie to dla Ciebie ogromnym zaskoczeniem, które wywróci Twój światopogląd do góry nogami, ale niektórzy czytelnicy portalu również są naukowcami mogącymi pochwalić się doktoratem :)
O ile argumenty Arka mogą być jak najbardziej podstawą dyskusji, tak niestety Twoje wypowiedzi typu "no bo tak i już!" :) - raczej już nie.
Optyczne.pl nie dajcie się! Zostać przy swoim i już. Mi zerowe wyostrzanie odpowiada bo dla mnie wyznacznikiem czy zdjęcie jest ostre czy nie jest jego podgląd w BreezeBrowser z włączoną opcją high quality (Ctrl+Q; taki sprytny USM).
To jeszcze coś ode mnie. Stopnie naukowe odłóżmy na bok. Zbyt często pojawiają się one ostatnio w dyskusjach - a nie są żadnym argumentem. Poza tym wcale nie jest wykluczone, że NEX na Sharpness=-3 rozmywa zdjęcia. Tyle, że przed testem tego nie wiem. Problem w tym, że mogę nawet nie wiedzieć po pełnym teście. Niewyostrzony JPG powinien dawać niższe MTFy niż zapisany z nim równolegle RAW, bo jest stratnie skompresowany i w wielu systemach odszumiony nawet gdy odszumianie jest w menu wyłączone (w A700 odszumiano nawet RAW-a lojalnie o tym informując w instrukcji). Problem w tym, że po czymś takim trudno ocenić, czy wyglądający mydlanie JPG jest taki, bo jest mocno skompresowany i odszumiony lub/i jeszcze na dodatek programowo rozmyty. Tyle, że po co rozmywać coś co samo w sobie na zerowym poziomie wyostrzania wygląda dużo gorzej od RAW-a...
I wbrew sugestiom powyżej, jestem bardzo daleki od krytykowania Sony za to. Wręcz przeciwnie, dla mnie to plus, bo Sony jako jeden z niewielu producentów daje nam pełen wybór, bo możemy mieć średnio wyostrzonego JPG-a, mocno wyostrzonego i niewyostrzonego. To jedna z podstawowych rzeczy jakiej oczekujemy od aparatu - ma dawać możliwość wyboru, a nie ograniczać go. Sony to robi i to nawet w takim segmencie jak NEX. Z napisaniem "brawo" powstrzymam się do pełnego testu :)
W dziale pierwsze zdjęcia i wrażenia powinny pojawiać się normalnie wyostrzone fotki bo to nie jest w końcu żaden test.
Może komuś wystarczą dobrze wyglądające jpg , nie będzie czekał miesiąc na pełny test i skusi się na ten aparat....
Rozumiem że zmiana metodologi badania spowoduje brak możliwości bezpośrednich porównań z poprzednimi testami.
Jeśli chodzi o pliki raw to minimalne wyostrzanie jest uzasadnione natomiast w przypadku plików jpg normal jest ustawieniem optymalnym...
Pokazane tu jpg nie wyglądają dobrze.Szum i słaba ostrość nawet na niskim ISO.
Zgadzam się z każdym słowem wypowiedzi Oxygenum. Ponadto, biorąc pod uwagę to co napisał nieco wyżej Arek, ktoś zainteresowany kupnem tego Nexa i tak nie będzie czekał na test standardowy, bo przecież nie odpowie on na podstawowe pytania: dobry czy kiepski?, kupić czy nie? Ja na miejscu takiej osoby popatrzyłbym na zdjęcia na innych stronach i poczytałbym opinie różnych komentatorów, jak choćby tu wyżej. A co do niezłomnych zasad Arka odpowiem tak: nie chodzi o to, aby go przekonać, tylko o to, abyśmy na jego stronie mogli sobie podyskutować. Dlatego test Sigmy powyżej zacznę od przeczytania komentarzy czytelników (czytam nawet Szuma), następnie przeczytam podsumowanie a dalej to już będzie zależało.
Dyskusji nie zamierzam zabraniać :)
Glodnym "kolorowych obrazkow" polecam galerie na Dpreview - link
Galerie na optycznych zawsze byly i pozostana kontrowersyjne. Osobiscie uwazalem je kiedys za bezsensowne a w dodatku brzydkie (bez urazy). Dzis uwazam, ze dzieki konsekwencji daja mimo wszystko sporo informacji o aparacie / obiektywie, jesli tylko potrafi sie je odpowiednio zinterpretowac... I chyba o to w tym chodzi. Od ladnych kolorowych obrazkow sa inne strony, inne portale...
No a wracajac do samego aparatu, mozna po nim jechac ze brzydki. Ja mialem blyszczacy alu rower i kiedy patrze na obiektywy NEX'a lezka w okujsie kreci. Zdjecia, ktore tu i gdzie indziej mozna zobaczyc sklaniaja do refleksji, ze kilka lat temu droga i profesjonalna lustrzanka (mowie o pulapie 40tys zl) mialaby problem z osiagnieciem jakosci, ktora proponuje dzis zabawka. Bo jako zabawke nalezy odbierac przedstawione przez sony aparaty. Fotografowanie to radosc - zabawa. I wlasnie to i nic wiecej ma dawac ten sprzet.
Glodnych przyciskow, wizjerow, gripow itd w sprzecie tej wielkosci zadowola pewnie kolejne wcielenia NEX'ow, ktore po zyskaniu popularnosci przez NEX-3 i NEX-5 na pewno sie pojawia. Poki co, niech Ci glodni spojza na to co sie dzieje troche z boku... bo poraz kolejny "PRO" zabieraja glos w temacie "AMATOR"... a to bardzo psuje atmosfere, opinie o sprzecie, humory i nerwy...
Te aparaty to zabawa w fotografie w czystym wcieleniu. Nie sa PRO! Nie chca byc PRO!!!!! Chca bawic i cieszyc. I gwarantuje Wam, ze jesli tak sie do nich podejdzie, nic nie da wiecej frajdy... Albo inaczej... Wszystko z takim podejsciem da o wiele wiecej frajdy niz czytanie specyfikacji i krecenie nosem ;)
Zgadzam się Sparki 81. Bawmy się, korzystajmy z życia, róbmy zdjęcia! Myślę ze ten aparacik zyska w bezpośrednim kontakcie i dotyku. Przyczynia się do tego aluminiowe wykończenie obiektywów i magnezowa obudowa korpusu 5-ki. Bawi mnie ocenianie jakości zdjęć po pierwszych próbnych zdjęciach, szczególnie umieszczonych na Optyczne. Myślę że wypowiedż Arka na ten temat powinna ostudzić ostateczne sądy o zdjęciach z NEX-a.
sparky81, w tym co napisałeś jest jedno co mi się spodobało: to nie jest sprzęt profesjonalny. Ja nie jestem "pro", ale mam dobry wzrok i potrafię wyciągać moim zdaniem prawidłowe wnioski. Ja tych zdjęć przykładowych nie oglądałem, bo nie mam tego w zwyczaju, ale kilku czytelników wskazało na dziwne ustawienie płaszczyzny ostrości, zupełnie tak jakby fotografujący nie panował nad AF. A może właśnie dlatego, że przyzwyczajony do lustrzanek nie operował aparatem jak należy. Przypuszczam, że osoba mająca doświadczenie z ostrzeniem metodą kontrastową zrobiłaby lepsze zdjęcia.
"Galerie na optycznych zawsze byly i pozostana kontrowersyjne. Osobiscie uwazalem je kiedys za bezsensowne a w dodatku brzydkie (bez urazy). Dzis uwazam, ze dzieki konsekwencji daja mimo wszystko sporo informacji o aparacie / obiektywie, jesli tylko potrafi sie je odpowiednio zinterpretowac... I chyba o to w tym chodzi. Od ladnych kolorowych obrazkow sa inne strony, inne portale... "
Dzięki za te słowa. O to właśnie chodziło. Ładne i obrobione zdjęcia z wielu aparatów można znaleźć na necie. Oglądając je nie wiemy jednak ile w tym zasługi sprzętu, a ile fotografa i grafika. Mówiąc przekornie u nas fotograf i grafik są zminimalizowani do niezbędnego minimum :)
Ja nie rozumiem nadal dlaczego pokazujecie sample z ustawiniami wybranymi na minimum? Po co?
Nie może być poziom środkowy (zerowy)? Tak czy inaczej zarówno najniższa wartość, jak i zerowa w każdym aparacie oznaczają kompletnie co innego, dlaczego więc nie pokazujecie zdjęć zbliżonych do tego, co chce zobaczyć użytkownik? Nie zasłaniajcie się tym, że niektórym to odpowiada. Po raz kolejny widać, ze nie prowadzi to do niczego donbrego. Najlepszym przykładem były sample z nowego Canona 70-200mm f/2.8, co skończyło się ich usunięciem.
Za każdym razem gdy prezentujecie takie za przeproszeniem gówno, zniechęcacie do zakupu uzytkowników i co gorsza - dajecie powód do idiotycznej dyskusji na wasz temat i na temat tego jaki to chłam znów dany producent zrobił. A najgorsze jest to, że uważacie się za bogów, bo macie jako jedyni ustalone z góry powtarzalne procedury. Problem w tym, że w tym momencie to niczemu nie służy. Naprawdę radzę przemyśleć uwagi użytkowników, dawać zdjęcia najlepiej na różnych ustawieniach (zerowe, minimalne, maksymalne) zarówno wyostrzania jak i kontrastu, nasycenia itd. Jak ktoś będzie chciał, to w exifie sprawdzi jakie było ustawienie.
W testach powtarzalność jest bardzo istotna, to wam wychodzi najlepiej (szczególnie testy optyki). Ale pokazywanie sampli w takim wydaniu to jedynie pozory - tak czy inaczej sposób wywołania pliku u każdego producenta wygląda inaczej i pokazywanie takich sampli jest bez sensu.
no tutaj
link
scenka opada ;)
ostrość ładna - ale w dobrym oświetleniu.
W złych warunkach, hm ... ostrość jak w analogowych małpkach tzw. free focus czy jakoś tak ...
HDR daje radę, choć też coś dzieje się z ostrością (!). Jednak HDR tworzony przez ludzi w komputerze wygląda o niebo lepiej.
mz. w dzisiejszych aparatach elektronika i soft robi za dużo bałaganu. Takie jak powiedzenie popsute w PS ;) tylko że na większą skalę.
Takie zdjęcia testowe świadczą o niekompetencji osoby testującej przede wszystkim. Jak można robić zdjęcia testowe nie uwzględniając wartości przysłony i czasu, które dobiera aparat? Zakładam, że aparatem będą się posługiwać osoby znające przynajmniej podstawy fotografii. Co miały na celu udowodnić zdjęcia ciemnego wnętrza z ręki wykonane w trybie innym niż portret z ręki o zmierzchu - jedynym, który sprostałby temu zadaniu w ogóle? Lustrzanki amatorskie na tych samych nastawach dałyby taki sam efekt.
taaa. a najlepsze są zdjęcia przykładowe tej samej rzeźby, widoczku z kładki, a każde różni się o jedną przysłonę...albo modelki, te same ustawienia inna mina, a do tego nawet redakcji nie chce się obrócić zdjęć; nie wiem czemu służy taki "przykład" i co on pokazuje? Nie sposób doszukać się różnic..chyba że poświęcimy kilka minut na ściąganie behemotów po kilka MB, rozmiarze kilka tys pikseli i poświęcimy czas na obrót i porównanie.. Bierzcie przykład ze zdjęć przykładowych z dpreview.com Kolorowo, ciekawe, różnorodnie - przynajmniej użytkownik widzi jak jego sprzęt będzie zachowywał się podczas normalnej, codziennej pracy.
Mnie tylko ciekawi jakich środków perswazji Canon użył wobec optycznych po wpadce z zdjęciami z 70-200/2.8 , patrząc na inne galerie przykładowe z NEXow na innych portalach Sony powinno użyć podobnych.
Xan, nie o to nawet chodzi. Redakacja powinna wziąć sobie do serca uwagi czytelników :)
"Mówiąc przekornie u nas fotograf i grafik są zminimalizowani do niezbędnego minimum :)"
Zwłaszcza fotograf. Fotograf jest zminimalizowany do takiego minimum, że, nie bójmy się tego powiedzieć, właściwie go nie ma. Jest coś w rodzaju Samonapędzającego się, Biologicznego Wyzwalacza Spustu Migawki, działającego w trybie Zero Kadrowania, a także, Brak Podstawowej Wiedzy O Kompozycji oraz Uszkodzona Poziomica...
Może powinniście zacząć czytać te wasze poradniki? A nuż byście z nich coś wynieśli?
Marcin wuu, chyba niepotrzebnie jesteś taki napastliwy wobec redaktorów albo nie czytałeś tego, co zostało powiedziane wyżej. Ja nie uważam się jakiegoś super fotografa, ale nie umiałbym zrobić dobrego zdjęcia czymś takim. Próbowałem nieraz przy pomocy Coolpixa 8800VR. Dałem za ten szajs w 2005 r. 3900 zł, bo myślałem, że czasy lustrzanek właśnie się kończą i trzeba będzie nadążać za postępem technologicznym. Ustawiał mi płaszczyznę ostrości jak chciał, to samo WB. Nie mogłem go za cholerę wyczuć co zrobi. To dobre było w czasach kliszy, kiedy człowiek nie mógł się doczekać co to z tego wyjdzie. Ja lubię fotografować ale mając przy tym pełną kontrolę nad tym co robię. Liczba warunków jakie biorę pod uwagę przekracza zwykle 10 i robię to szybko, bez guzdrania się, częściowo podświadomie. No, chyba że makro, wtedy guzdrzę się niesamowicie. W (dobrej) fotografii diabeł leży w szczegółach.
pijar | 2010-05-12 22:12:59
@ ilDottore ale ta matryca jest APSC!
Yessssoooo.... Sorki - nie doczytałem.
To ja już zupełnie nie wiem o co chodzi. Jak matryca w tym rozmiarze może tak haniebnie szumieć?
I ile toto ma kosztowac? Jaja sobie robią z ludzi???
Userom tego wynalazku życzę powodzenia, ja tam wolę tarmosić się z lustrem.
Trudno. :)
ilDottore zobacz sobie galerie na innych portalach, tam nie ustawili wszystko na - (w tym wyostrzanie) i jakoś potrafili ten sprzęt obsłużyć.
fotopolis link dpreview link
Powiem tyle jak się nie potrafi to nawet 70-200/2.8 canona można zrobić beznadziejne fotki, co optyczni udowodnili.
\Z jednej strony można zrozumieć logikę Optycznych dlaczego robią zdjęcia na najniższym wyostrzaniu, ale powinno to być wyrażnie zaznaczone pod zdjęciami, stąd dlatego takie kwiatki jak fatalne oceny NEX-a. Ustawcie tak samo lustrzankę a efekt będzie podobny. Zresztą te "marne" zdjęcia wpisują się w ocenę tego sprzętu przez tych co już wydali o nim opinię przed jego ukazaniem się!
suma sumarum NEX jest fajny, ale jak zobaczycie a290 to dopiero będzie jazda :D
A będzie. Oto co w środę napisał amateurphotographer.co.uk:
"Sales of Pentax DSLRs rose substantially in the three months to 31 March, helping Pentax turn an operating loss of a year ago into a 1,331million yen profit."
Znaczy się bezlustrkowce ok, trendy, ale kasę robimy na kompaktach, megazoomach i lustrzankach. To dotyczy wszystkich, nie tylko Pentaxa.
Właśnie na link pojawiła się notka nt. A290.
A mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz. Jak sprawiliby się krytykujący wykonawcę powyższych zdjęć w dokładnie takich samych warunkach. Dostajecie aparat i dwa obiektywy do ręki. Żadnego z nich nigdy wcześniej nie mieliście w ręku. Jesteście w sali wykładowej. Za oknem buro-szaro. No i macie 30 minut na przyniesienie 20 sampli. Oczywiście genialnych.
Ja bym powiedział PAS! - dziękuję, postoję. Nie będę tracił marki i robił z siebie masochisty.
Arek, mogłeś także zrobić zdjęcia ale najpierw obejrzeć je w redakcji i na tej podstawie podjąć decyzję: z tarczą czy na tarczy. Możliwości jest wiele, zależnie od warunków brzegowych, których nie znamy, oczywiście. Wiem, że prowadzisz firmę a nie towarzystwo dobroczynne.
I podjąłem. A podjąłem taką z kilku względów. Po pierwsze, sample to zabawa. Po drugie, nigdy nie mieliśmy ambicji aby były one dziełami sztuki. Po trzecie, nawet takie sample, pozwalają rozsądnie myślącym osobom wyciągnąć odpowiednie wnioski. Trzeba tylko zadać sobie trud przeczytania jak, gdzie i w jakich ustawieniach zostały zrobione.
Arek,
Czemu nie podałeś, który z redaktorów robił te zdjęcia? Co by się stało? Zlinczowaliby go na ulicy?
Czepiając się tekstu podsumował bym to tak: "pierwsze wrażenia są najgorsze". Pamiętam Wasze pierwsze wrażenia z EF 70-200/2.8 IS II USM, oraz z Bigmy powyżej. Pierwsze wrażenie jest bardzo ważne, bo zostaje długo w pamięci i późniejszy "pełen" test już nie jest w stanie tego kwasu zobojętnić. Czy nie lepiej byłoby na odwrót: zrobić przykładowe zdjęcia na ustawieniach fabrycznych z komentarzem do warunków w jakich były zrobione a później w testach standardowych dopracować szczegóły spokojnie, porównawczo, wg ulubionych procedur? Przecież ustawienia fabryczne są to uznane przez producenta ustawienia optymalne, przy których celowany użytkownik ma szanse zrobić największy odsetek poprawnych zdjęć. Ja to nazywam powerem obiektywu/ aparatu/ zestawu. Od tegoż poweru zależy ile kasy warto na to wydać, nawet gdy mówimy o amatorach.
dla mnie zdjecia sa ok. ich jakosc ewidentnie swiadczy, ze te produkty to szajs - mowie to jako fan firmy Sony
cedrys, brak nazwiska redaktora to w zasadzie przypadek. News jest mojego autorstwa, bo ja go wrzucałem. Zdjęcia robił i pierwsze wrażenia pisał Konrad Kokosa, który pracuje u nas od niedawna, a ma być odpowiedzialny właśnie za bezlusterkowce i zbiorcze testy kompaktów. To był naprawdę gorący poranek. Nie mamy takiego komfortu jak zagraniczne portale, które dostały sample aparatu przed premierą. Po zakończeniu embargo, ja siedząc w Polsce razem z Szymonem pisaliśmy newsy w popłochu szukając jakiś wartościowych informacji, Konrad w Chorwacji słuchał prezentacji, przepychał przez ftpa zdjęcia produktów i informacje prasowe, zapoznawał się z aparatem i zastanawiał się gdzie zrobi zdjęcia przykładowe, skoro pogoda jest do luftu...
Arek, serdeczne dzięki, jestem w pełni usatysfakcjonowany.
Nawet jezeli jakosc obrazu jest slaba to pamietajmy co potrafily alfy pierwszej generacji a co potrafi np. a500/550 - przepasc prawda? Za niedlugo zobaczymy NEX-5.1, 5.2, 5.3 i bedzie lepiej:)
Jestem jeszcze w takim wieku ze wole duze i ciezkie aparaty bo np. pewnie sie je trzyma:) W 2040 roku pewnie kupie bezlusterkowca bo to bedzie normalka ALE jak wyciagne 32-LETNIEGO D90 to dopiero bede "trendi" he he - to tak na marginesie...
Arek tak trzymać! . Zdjęcia polukrowane niczego nie wnoszą do opini o aparacie.
> Zdjęcia polukrowane niczego nie wnoszą do opini o aparacie.
A co wnoszą zdjęcia niepolukrowane? Sorry, ale to jest postawienie sprawy na głowie. Wchodzę na dowolny portal z testami aparatów nie po to, żeby zobaczyć, jak wyglądają fotki zrobione przy najmniej korzystnych ustawieniach (taka wiedza nie jest mi do niczego potrzebna), ale po to, aby się dowiedzieć, co dobrego da się z tych aparatów wycisnąć. Przy niewłaściwych parametrach nawet fotki z Hasselblada będą wyglądały słabo. Testujący powinni zbadać i pokazać, jakie ustawienia w danym modelu są optymalne, żeby w typowych okolicznościach uzyskiwać najlepsze technicznie obrazy, a nie na odwrót.
Jesteście niereformowalni, to przykre.
Następnego dnia w Chorwacji była piękna pogoda. Widziałem, że dziennikarze sporo wtedy fotografowali ;)))
Cena NEX-5 + 18-200mm - £994 w UK
No i haselko marketingowe: "go-out and snap":]
Jesteście portalem o tematyce fotograficznej, robicie testy aparatów i obiektywów, ale czy któryś z Was potrafi fotografować?
Napewno nie czŁowiek który wykonywaŁ zdjecia i ten który je wrzuciŁ na stronę widząc jakiej są jakości.
Jak to jest możliwe, że na wszystkich pozostaŁych portalach, które opublikowaŁy zdjęcia z aparatów NEX 5 i NEX 3 wyglądają bardzo dobrze?
PO OBEJRZENIU TYCH ZDJEĆ MOŻNA POWIEDZIEC, ŻE PIERWSZE WRAŻENIE JEST NAJGORSZE.
Napisałeś że:
"A mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz. Jak sprawiliby się krytykujący wykonawcę powyższych zdjęć w dokładnie takich samych warunkach. Dostajecie aparat i dwa obiektywy do ręki. Żadnego z nich nigdy wcześniej nie mieliście w ręku. Jesteście w sali wykładowej. Za oknem buro-szaro. No i macie 30 minut na przyniesienie 20 sampli. Oczywiście genialnych. "
Tu nie chodzi o genialne ujecia tylko o podstawowe umiejetnosci którymi dysponuje fotograf. Nie znam systemów innych niz ten którego uzywam, ale jestem w stanie zrobic zdjęcie aparatem fotograficznym dowolnej firmy, które bedzie poprawne technicznie, dodam że jestem amatorem, który fotografuje tylko dla przyjemności. Sprawdzałem to niejednokrotnie bawiac sie aparatami innych producentów. Jeśli reprezentuje sie portal fotograficzny to wypadałoby miec jakies umiejetnosci, chyba że uważasz ze to nie jest najwazniejsze. Sorki za takie radykalne stwierdzenia, ale to po prostu nie jest uczciwe, jestescie opiniotwórczym portalem, a to do czegoś zobowiazuje. Zdecydowałem sie na napisanie tego nie w celu "dowalenia wam". Chciałbym żeby moja i innych opinia po prostu wpłynęła na wasze podejście do testów. Zastanówcie się prosze nad tym czy nie warto czegoś w nim zmienić............
Szabla, nie zgadzam sie z Tobą , że masz pretensje o to że następnego dnia była świetna pogoda i tych fotek nie ma a przyszły fotki z szaroburego dnia powodziowego na wyostrzeniu minus 3 i iso 1600 przedprodukcyjnym obiektywem 16mm na 2,8.. Jak była dobra pogoda to po prostu ftep przestał działać :) bo inni swoje wysyłali. No dobra to żart był.
Nie wiem jednak dlaczego (link poniżej) gość podbił iso do 1600 żeby zrobić fotke z migawką 1/1600 sek. po co niszczyć jakość fotki którą ma zobaczyć 100 000 ludzi i wyciąnąć co nieuniknione pierwsze wnioski.. :). Żaden automat by tego tak nie schrzanił. Ale to nic Przypatrzcie sie, to było za mało, fotograf robił tą fotke przez szybe plexi, na palmach sie mu pozioma żaluzja odbiła a na fotce, lekko z prawej, jest taka półkolista ciemna smuga , widać półkolisty ruch czyściciela szyb. :)
link
I sie dziwić że niektórzy ze szczęście dostali apopleksji na temat tego mydła
Niestety (moim zdaniem kulturalny) wątek na temat zdjęć pod światło mi zamknęli, tam też nie wiadomo gdzie jest autofocus przepraszam za przejęzyczenie miałem na myśli plexifocus :).
link
Nie wiem czemu, pytanie odnoszące się do kilku innych zdjęć w nim postawione moderator chce zdławić w zarodku. Przecież musiałbym być idiotą, żęby forsować teze ukutą (fałszywie na moje konto) przez komentujących że 7D miałby być w mojej opinii jakoby gorszym aparatem niż nex. Wątek dotyczył ściśle danego zdjęcia i tego jak należy to zdjecie zrobić róznymi aparatami. Moim zdaniem na takiej dyskusji można było wiele skorzystać. Dyskusja gorszy /lepszy byłaby chora, można mówić gorszy/lepszy tylko w odniesieniu do konkretnego zadania/sceny i preferencji właściciela i tyle
Od miesięcy próbuje przekonać optycznych, żeby mi pozwolili robić zdjęcia testowe nowymi soniakami . A oni nie i nie, przysiegam, że bede robił tą ostrość nawet na minus 5 jak taka procedura. Nawet mam profesjonalne stanowisko do testowania aparatów sony.
link link
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Znalazłem u siebie zdjęcie podobne do rezentownego zdjęcia drugiego ( barierka, zachmurzone niebo, morze i domy na drugim ladzie). Zrobilem je aparatem Nikon D7000+kitowy 18-105 nikor . 1/250, ISO 250, f/10, 4928x3264, zdjecie nieodszumione.Zainteresowanym moge przeslac na maila. Parametry wiec bardzo podobne, ale musze przyznac ze Nikon powala Sony na kolana. W Nikonie obiektyw raczej niewysokich lotow, a jednak na moim zdjeciu wiezowce po drugiej stronie kanalu maja okna( zdjecie robione w HongKongu, z promenady na wiezowce korporacji), pomimo ze sa w dalszej odleglosci niz prezentowane przez Sony. Po prostu bieda. Szkoda wydanego siana na aparat o nieznaczne lepszych parametrach niz DSC-TX100V . Ciekawy jestem jak Sony poradzi sobie z upakowaniem prawie podwojnej ilosci pikseli w NEX-7.