O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Emocje po Photokinie już opadły, więc możemy w spokoju fotografować zorze polarne na Lofotach z kolejną grupą naszych Fotomisjonarzy. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby w wolnej chwili przejrzeć portale plotkarskie w poszukiwaniu najnowszych, nieoficjalnych informacji o nadchodzących nowościach.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
Canon
Nowy PowerShot
Już przed targami w Kolonii pojawiały się doniesienia na temat nowego aparatu PowerShot klasy megazoom, który ma zostać wyposażony w dość sporą matrycę. Choć niestety produkt ten nie został zaprezentowany na Photokinie, to jednak okazuje się, że Canon zamierza wprowadzić tego typu produkt do swojej oferty. Obecnie trwają nad nim prace i ma być on odpowiedzią, na zapotrzebowania użytkowników na wysokiej klasy aparat z bardzo szerokim zakresem ogniskowych.
Nowy bagnet
Plotki głoszą, że Canon przymierza się do zaprezentowania systemu bazującego na zupełnie nowym mocowaniu bagnetowym. Na chwilę obecną nie wiadomo, czym będzie się on charakteryzował, jednak spekuluje się, iż może to być pełnoklatkowy system bezlusterkowców.
Nowa lustrzanka i bezlusterkowiec
Jeden z przedstawicieli firmy Canon przyznał w wywiadzie, iż niebawem możemy spodziewać się nowego produktu wyposażonego w matrycę o dużej rozdzielczości. Być może będzie to nowa lustrzanka serii 1D, o której mówi się, iż ma się pojawić już w październiku. Okazuje się też, iż Canon nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, jeśli chodzi o bezlusterkowce i niebawem ma nas zaskoczyć w tym temacie.
GoPro
GoPro Hero 4
Plotki głoszą, że kolejna odsłona kamery sportowej GoPro ma być wyposażona w dotykowy ekran LCD i będzie dostępna w dwóch wersjach. Pierwsza z nich to GoPro Hero 4 Silver, która ma pozwalać na rejestrację wideo w trybie 1080p z szybkością 60 kl/s oraz 720p z szybkością 120 kl/s. Dodatkowo urządzenie da możliwość wykonywania zdjęć o rozdzielczości 12 Mpix. Wersja GoPro Hero 4 Black zostanie natomiast wyposażona w tryb 4K 30 kl/s.
Nikon
Bezlusterkowiec z większą matrycą
Bezlusterkowce serii Nikon 1 nie mogą pochwalić się zbyt dużą matrycą. Sensory formatu 1" i większe znajdziemy już przecież w wielu aparatach kompaktowych. Nic więc dziwnego, iż producent nie wyklucza stworzenia bezlusterkowca z większą matrycą. Przyznał to w wywiadzie jeden z przedstawicieli producenta, który stwierdził, iż ostateczna decyzja jest uzależniona od zapotrzebowania na tego typu produkt.
Wieści od Nikona
Podobno w najbliższej przyszłości mają pojawić się lustrzanki Nikona z zaimplementowanym trybem wideo 4K. Producent rozważa też możliwość zaprezentowania następcy modelu D300s, a także pełnoklatkowej lustrzanki z matrycą o dużej rozdzielczości, czyli następcy D3x. Użytkowników lustrzanek APS-C z pewnością ucieszą doniesienia na temat nadchodzących obiektywów DX, które niebawem mają pojawić się w ofercie japońskiego producenta.
Olympus
Jeszcze szybsza migawka
Mówi się, że w najnowszym bezlusterkowcu systemu Mikro Cztery Trzecie od firmy Olympus znajdzie się mechaniczna migawka mogąca pracować z szybkością 1/16000 sekundy. Jednocześnie jej elektroniczny odpowiednik będzie mógł pochwalić się czasem 1/32000 sek.
Następca E-M1 nadchodzi
Plotki głoszą, iż Olympus zakończył już prace nad projektowaniem następcy modelu OM-D E-M1 i w związku z tym w najbliższym czasie możemy spodziewać się premiery tego aparatu.
Samsung
Wieści od Samsunga
Podobno Samsung zamierza skupić się na rozwoju profesjonalnych obiektywów projektowanych z myślą o współpracy z bezlusterkowcem NX1. Obok zapowiedzianego na Photokinie NX 300 mm f/2.8 S ED OIS w ofercie Koreańczyków mają pojawić się też modele NX 16-80 mm f/4 OIS, NX 24 mm f/1.4 S ED oraz 11-24 mm f/2.8 S ED OIS.W najbliższym czasie mają pojawić się też dwa bezlusterkowce, które zastąpią model NX300. Mają to być niemal bliźniacze produkty, a jedyne co będzie je odróżniać to obecność wizjera elektronicznego.
Pojawiają się też doniesienia na temat kolejnego bezlusterkowca serii NX, w którym zostanie wykorzystana matryca bez siatki Bayera oraz filtra AA. Oznacza to, iż produkt będzie wzorowany na dalmierzu Leica Monochrom i będzie rejestrował zdjęcia czarno-białe.
Sigma
Wieści od Sigmy
Mówi się, że Sigma planuje zaktualizować swoje modele 24-70 mm f/2.8 EX DG HSM oraz 70-200 mm f/2.8 EX DG OS HSM o wersje ze światłem f/2.0. Ponadto producent nie jest zainteresowany wchodzeniem na rynek bezlusterkowców, jednak planuje nową lustrzankę opartą na nowej filozofii projektowej.
Sony
Sony Cyber-shot DSC-RX20
Prawdopodobnie już w połowie października pojawi się w ofercie firmy Sony nowy, zaawansowany aparat kompakt. Będzie to model Cyber-shot DSC-RX20, który ma konkurować z zaprezentowanym niedawno Panasonikiem Lumix FZ1000. Nowy model ma bazować na RX10 i w związku z tym znajdziemy w nim tę samą matrycę formatu 1" o rozdzielczości 20.1 Mpix, a także ten sam obiektyw o odpowiedniku ogniskowych 24-200 mm i świetle f/2.8. Jednak aparat zostanie rozbudowany o tryb wideo 4K z kodekiem XAVC-S (jak w kamerze AX100) i dodatkowo doczeka się kilku zmian poprawiających jego ergonomię.Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Canonowi to się całkiem w głowie poprzewracało z tymi mocowaniami - mają EF, EF-S (kompatybilne tylko w jedną stronę), jest już EF-M a ma być kolejny? Ech...
I jeszcze do tego Nikon myśli o bezlusterkowcach z większą matrycą - ciekawy, jakie by miały mocowanie?
Taaak, tego bezlusterkowcom najbardziej brakuje - jeszcze kilku bagnetów. Mamy Sony E, Fuji X, Micro 4/3, Canon EF-M, Samsung NX, Leica T, Pentax Q, Nikon 1 (no - te dwa ostatnie to jakieś matrycowe miniaturki), tak jeszcze z 5 by się przydało...
Z punktu widzenia Canona, odpowiednik FF dla EF-M nie musi być całkiem bez sensu.
Zakładając powolne odchodzenie od lustra, Canon może chcieć zachować podział na dwa bagnety.
Przydałoby się poprawić drugi akapit części o Samsungu.
Bezlusterkowiec z matrycą 35 mm od canona - czyli EF-M całkiem zniknie?
Z jednej strony źle, bo zostawia się na lodzie tych, którzy kupili (raczej niewielu), a z drugiej strata niewielka, bo EOS M niczym się na + nie wyróżniał.
Czekam na Sigmę 24-70 f2 i sprzedaje wszystkie swoje szkła. Oraz nerkę.
Ja od roku czekam na tę Sigmę i doczekać się nie mogę :)
NX z monochromatyczną matrycą? To by było ciekawe. Ale akurat w te plotkę nie uwierzę.
Spekulacji nt. nowych bezlusterkowych systemów od Canona i Nikona szkoda nawet komentować.
No nareszcie Nikon się obudził ,że swoich 1 nie sprzeda na samej marce. Ale chyba już za późno, chociaż nigdy nic nie wiadomo, w stosunku do pierwszego rzutu się poprawiło.
Nikon daje kolejne obiektywy, super!
Sigma 24-70 mm f/2,0 to byłby hit. Zaś jeśli chodzi o 70-200 mm f/2.0, to obawiam się że wagą może zniechęcać reporterów, którzy często muszą się przemieszczać. Może jednak portreciści i ślubniacy go kupią do plenerów i wtedy rynek będzie wystarczający, by aparat się sensownie sprzedawał.
Sigma swoim jasnym 18-35 pokazała co potrafi na matrycach formatu DX, teraz czas na mały obrazek.
Kibicuję tej firmie :-).
Zamiast y, "aparat się sensownie sprzedawał" miało być "obiektyw się sensownie sprzedawał" - przepraszam za pomyłkę.
Wydawało mi się, że olek zapowiedział następcę E-M5 a nie E-M1.
A co do samsunga. Brak siatki Bayera nie oznacza braku kolorów. Przykładem mogą być matryce sigmy.
Ktojack, nie pisze sie "matryce formatu DX" tylko "matryce formatu APS". Toz to skrajny, fundamentalny nikonizm :-)
@fotopstryk
APS w analogu to było trochę co innego niż APS-C w cyfrze :)
70-200/2.0? Jeśli tak to chyba na aps-c?
Mate, wiadomo. Kodak zaprojektowal wowczas trzy rozmiary APS. Dzis rozmiarow matryc jest jeszcze wiecej. Ale stosowanie okreslenia "DX" to nikonizm i to zachowanie nalezy zwalczac jak kazdy szowinizm. Przeciez wiadomo ze Canony sa lepsze ;-)
Nikon poczeka jak się będzie sprzedawał 7d mkII - jeśli dobrze to znów będzie spóźniony jeśli źle to znaczy że już jest spóźniony ( bo jedną z przyczyn tej słabe sprzedaży może okazać się konkurencja mirrorlessów)
Jestem ciekaw co pokarze ten NX1 w testach.
Kolejny wzór bagnetu w Canonie nie ma przecież sensu. Jeśli nawet zrobią pełnoklatkowego bezlusterkowca to zrobią go na bagnecie EF.
Cała "siła" leży w kompatybilności z innymi elementami zestawu.
Jeśli każą ludziom kupić nowe obiektywy to sprzedaż nowego produktu będzie bez sukcesu.
A wg mnie nie będzie w Canonie pełnoklatkowego bezlusterkowca jeszcze długo.
Raczej spodziewałbym się nowej matrycy APSC o mniejszej liczbie pixeli (10-12M) z wbudowanym AF, co da bardziej użyteczne obrazy przy wyższym ISO i ułatwi filmowanie.
Będzie ładniejszy obraz i szybszy aparat. Pixeli z pewnością wystarczy w tym zastosowaniu.
fotopstryk, tak, Canony są lepsze, za to Nikony robią lepsze zdjęcia ;-)
Nikon lepsze zdjecia? Matko... Trzeba byc daltonista chyba.
70-200/2 ? :O f2.0 !?!?!?! :O:O o kurde ale bedzie :D
Nie wierzę w Sigmę 70-200/2. Chyba, że ma być "ciekawostką" w stylu 200-500/2,8
24-70 2.0 i 70-200 2.0 :) Czekam z niecierpliwością.
70-200/2 ile to będzie ważyło? Ale zobaczyć, to z chęcią zobaczę.
@ryszardo
Ja mam akurat EOSa M i na plus kilka rzeczy bym zaliczył, szczególnie w tej cenie. A największy plus to obiektyw 22mm. Niech lepiej Canon wyda więcej takich małych stałek to je kupię nawet jeśli bagnet nie ma przyszłości.
Czytałem te plotki o nowym bagnecie i to taki bełkot jak rzadko, część twierdzi że ma to być pełna klatka, część że calówka a inni że m4/3. Dla każdego coś miłego, ja liczę na średni format bez lustra. Z tego co ja zrozumiałem to ktoś w Canonie tylko powiedział że biorą pod uwagę nowy bagnet jeśli rynek na to pokaże zapotrzebowanie, co w ustach takiego giganta brzmi trywialnie bo wiadomo że mają na pewno ludzi robiących na okrągło analizy rynku.
Z drugiej strony Canon widocznie kopiuje Sony (G7x), więc może i A7 jest na celowniku. W dodatku pełna klatka na pewno by była sposobem zwrócenia na siebie uwagi, a i konkurencja w tym segmencie mała.
@Szamaczek
Canon nie zrobi bezlusterkowca z EF. Canon mądrze z nadejściem AF porzucił FD na korzyść EF i dzięki temu w porównaniu do Nikona ma lepszy technicznie bagnet, co na pewno przyczyniło się do ich sukcesu na rynku. Bezlusterkowiec z EF czyli z najbardziej ograniczającym bagnetem (odległość od matrycy, wielkość aparatu) byłby zaprzeczeniem największego sukcesu firmy, to tak jakby Apple wydał nowego iPhone'a bez dostępu do App Store'a. A o kompatybilność przecież łatwo : wystarczy adapter.
Po drugie po co? Nie rozumiem w czym aparat z bagnetem EF bez lustra byłby lepszy od tego z lustrem. Chyba tylko gorszy?
A o co jest to całe zamieszanie z bezlusterkowcami najlepiej ilustruje
link
Olympus z czasem migawki 1/16000s. Jak dla mnie właśnie to jest najciekawszą plotką, bo żeby uzyskać takie czasy, trzeba albo zmniejszyć szparę między kurtynami(tutaj za wąska szpara, to chyba też jakość obrazu spada?), lub skrócić czas synchronizacji - i to by było bardzo ciekawe - do 1/1000s???
Oczywiście skrót myślowy z tym skróceniem czasu synchronizacji - to efekt szybszego przebiegu kurtyny.
Myślę, że to drugie. Mniejsza matryca, lżejsze elementy migawki, łatwiej nadać dużą prędkość. Mnie od dawna dziwi czemu aparaty 4/3 i m4/3 nie miały krótszych czasów od pełnoklatkowych...
Mnie w przypadku 4/3 wiele dziwi, o czym czasami pisałem - np.ceny aparatów, ciemna optyka, itp.
Gdy wyszedł Canon M chyba nawet gdzieś tutaj dziwiłem się, że nowy bagnet nie nadaje się do obiektywu kryjącego FF, ale pewnie tak jest lepiej - Canon M z obiektywem 22 mm świetnie mieści się w kieszeni, a także wygląda dobrze, co wcale nie jest bez znaczenia.
Z większym bagnetem tak ładnie by nie było, jednak już wtedy było oczywiste, że ten większy nowy bagnet przyjść kiedyś musi.
Cóż, zanim coś się ustabilizuje (jest na to szansa :) ?), Canon będzie miał 3 bagnety. Kiedy ten do peryskopów odejdzie do lamusa, zostaną mu dwa, co znów nie wydaje się takie trudne do utrzymania.
Heh, a swoją drogą Nikon znów przełyka tę samą żabę - kiedyś twierdził, że FF w cyfrowych lustrach jest bez sensu, potem stwierdził, że kolejna, bardziej nowoczesna generacja aparatów nie potrzebuje matryc większych niż paznokieć, ale chyba i u nich powoli rozumieją, że czas jeszcze jakiś na aparatach z peryskopami popłyną, a potem albo dogonią Sony, albo uścisną się z Kodakiem.
@focjusz
E tam, ta ustawka to akurat perfidna manipulacja. Albo biorą swoich użytkowników za idiotów, albo liczą na niewiedzę ludzi oglądających taką gablotkę. Niech Olek pokaże 300mm f/2.8 to będzie co porównywać. A takie ustawki to raczej świadczą o desperacji marketingowców. No bo w sumie czym tu się chwalić? 300/4 to jakiś święty gral fotografii nie jest chyba.
Wieści od Nikona to plotki na temat plotek które dopiero nadejdą...
Sigma 70-200/2? Nikon mial kiedys manualna stalke 300/2. Obstawiam ze Sigma bedzie miala 1/4 ceny Nikona i 2/3 jego wagi :-)
@Joteem
W większości bezlusterkowe cuda trzeba trzymać ... palcami.
Bezlusterkowce będą się lepiej sprzedawać jeśli będą po prostu większe. (choćby jak ostatni Samsung NX1.) Będzie można je chwycić normalnie - za grip, a nie palcami, założyć większy obiektyw i całość będzie można normalnie obsłużyć.
Taki aparat byłby właśnie lepszy wymiarami i komfortem użytkowania.
Bagnet EF nie będzie problemem w takim aparacie. To tylko kilka cm dalej.
Opowiadając na Twoje pytanie w czym byłby lepszy od lustra - byłby po prostu inny. Bez klapania, z elektronicznym wizjerem itp.
Kupujący zdecyduje czy kupi
- EOS 100D
- EOS M,
- EOSa bezlusterkowego EF - odrobinę większego i poręczniejszego, lepiej wpisującego się w system EF niż M-ka.
Pozdrawiam
Tyle juz bylo apropos nastepcy d300s ze czlowiek glupieje. A ja jestem w zawieszeniu bo d7000 konczy pomalu swoj zywot a pelna klatka to trudna decyzja bo szkla,szkla,szkla...
Szamaczek@
Jeżeli Canon chce wejść w efektywny i wydajny system bezlusterkowców FF to nie ma innego wyjścia, musi stworzyć system od nowa. Już Pentax coś "skubał" przy bezlusterkowcach ze swoim bagnetem i wyszło co wyszło, czyli ni pies ni wydra. Bezlusterkowiec zawsze można powiększyć do dowolnego rozmiaru. Można mieć w ofecie zarówno małe jak i duże body wedle potrzeb co nie jest możliwe z bagnetami lustrzankowymi.
@fotopstryk
Ktojack, nie pisze sie "matryce formatu DX" tylko "matryce formatu APS". Toz to skrajny, fundamentalny nikonizm :-)
-------------------
Określenie DX jest jednoznaczne co do wielkości matrycy, która ma format wspólny dla kilku firm - Nikona o którym wspomniałeś, ale również Petaxa i Sony
APS może oznaczać co najmniej 3 różne formaty.
@focjusz
Szkoda, że w tej gablotce nie ma jeszcze dla porównania obiektywu wbudowanego w kompakt o ekwiwalencie 300mm. To byłby dopiero dowód - kompakty pozamiatały większe formaty!
@Szamaczek napisałeś:
"Bagnet EF nie będzie problemem w takim aparacie. To tylko kilka cm dalej. "
____________________________________________________________
A słyszałeś o czymś takim jak "flange back distance" ? link
Tu nie chodzi tylko o wielkość aparatu i "kilka cm dalej" - najważniejsza jest możliwość podpięcia do aparatu innych niż systemowe szkieł poprzez odpowiednie adaptery (nawet z przeniesieniem AF-a jak ma sony E/ canon EF).
Odwieczny problem z podpięciem szkieł FL,FD do mocowania EF i M42 do Nikona.
@ac
Podpinanie innych szkieł to jedno, ale mniejszy rejestr to przede wszystkim możliwość konstruowania mniejszych lub jaśniejszych szkieł szerokokątnych (przykładem może być chociażby Samyang 12/2, szkło nie do osiągnięcia z takimi parametrami w takich gabarytach dla aps-c w lustrzankach), przy tele różnica się zaciera.
A mając fazowy af na matrycy bez problemu można uzyskać kompatybilność wstecz ze szkłami EF, tym bardziej że cała szklarnia EF ma komunikację elektroniczną i silniki w szkłach. Olympus pokazał, że poprzez adapter do szkieł lustrzankowych można uzyskać praktycznie taką samą wydajność jak z natywnym bagnetem lustrzankowym.
Ano :) wystarczy porównać sobie obiektyw Olka 300 mm w porównaniu do wersji Canon / Nikon. link :D
@homesicalien
Nie wiem dlaczego ciągle trzeba przypominać że m4/3 nigdy ( w przewidywalnej przyszłości ) nie zagrozi i nawet nie zamierza ( choć czasem pojawiała się marketingowa ściema Olka) aparatom z matrycą FF.
Natomiast te różnice przesuneły się w obszary którymi większość amatorów nie musi być zainteresowana ( czyli formaty +A3 i ISO +6400
@Szamaczek - do wielu bezlusterkowców można już dokupić grip. Ja tam wolę mieć mały aparat do którego w razie potrzeby dodam małą cegiełkę - niż mieć na stałe wielką cegłę z opcją podłaczenia drugiej cegły ( choć nie mam chińskich rączek to nie lubie dźwigać bez sensu)
@ac
No już nie przesadzajmy z tymi porównaniami m4/3 i ff :) Ale patrząc na ten sam format sensora, to Sony FE 70-200/4 jest praktycznie tych samych rozmiarów co odpowiedniki Canona i Nikona, natomiast Sony FE 16-35/4 jest już zauważalnie mniejszy niż jego odpowiedniki lustrzankowe u Canona i Nikona. Jeszcze większa różnica jest jak się porówna Zuiko 7-14/4 z 4/3 z Panasem 7-14/4 na m4/3:
link
Różnica masy jest prawie 3-krotna.
@focjusz - dokładnie tak
i jest mnóstwo różnych firm niezależnych sprzedających gripy do różnych aparatów np. link
mate
Jedną z wad samyanga o którym piszesz jest spora rozpiętość miedzy osiągami w centrum i na brzegu kadru i to na małej matrycy ..czyli mniejszy rejestr nie taki dobry
druga sprawa jeśli ktoś lubi układać klocki to stosowanie przejściówek jest jak najbardziej wskazane , mnie
tez się podoba koncepcja Pentaxa LX cyfrowego z kilkoma różnymi wizjerami itp. ale jednak zwarta konstrukcja ma również zalety ;
@SKkamil
Praktycznie każde szkło szerokokątne ma dosyć rozbieżne wyniki pomiędzy centrum a brzegiem klatki.
A z tym układaniem klocków to nie przesadzaj, taki adapter nie byłby większy niż zwykły TC 1,4x, który jest przecież często stosowany. W lustrzankach gripów również się używa. Canona 6D z gripem i TC zapiętym do szkła też nazwiesz układaniem klocków? Ponadto jak się tworzy nowy system, to z myślą, że buduje się go na lata i wypuszcza się nowe szkła, a taki adapter jest po to aby nie trzeba było tych nowych kupować od razu i można było używać dotychczas stosowanych szkieł.
mate ..
oczywiście ze nie ma co przesadzać również z tym ,że obiektywy do bezlusterkowego ff sa sporo mniejsze takie Sony 35 mm 2,8 jest mniejsze może o kilka mm od 35 pentax ze światłem 2 czyli o 1ev jasniejszej pewnie opracowanej jeszcze w latach 90 ...
@SKkamil
O kilka milimetrów mniejszy i znacznie lżejszy, zapomniałeś dodać. Poza tym nie wyciągaj prawidłowości na przykładzie jednego szkła. FE 16-35/4 również jest o 1/3 lżejszy niż powiedzmy Nikkor 16-35/4. Ponadto jak liczysz rozmiary, to do różnicy długości szkieł dodaj jeszcze różnicę w długości rejestru. bo samym szkłem zdjęć nie robisz.
To jest to o czym pisał zentaurus. Bezlustra można powiększyć, z lustrzankami poniżej pewnego (większego niż w przypadku bezluster) poziomu się nie zejdzie. Mały rejestr daje większą swobodę w projektowaniu szkieł, odległość tylnej soczewki zawsze można odsunąć od matrycy.
Wspomniany już Pentax K-01 jest dobrym przykładem na to, że miał on praktycznie wszystkie wady lustrzanek i bezlusterkowców nie mając niemalże żadnych zalet lustrzanek i bezlusterkowców.
Nowy bagnet w Canonie to średni format a nie jakieś tam bezlusterkowce czy może bezkorpusowce.
Śmieszne.
@dziunek94
"Nowy bagnet w Canonie to średni format a nie jakieś tam bezlusterkowce"
A co ma piernik do wiatraka? Od kiedy to rozmiar matrycy jest zdefiniowany przez obecność bądź nie lustra? W czasach analogowych były średnioformatowe bezlustrowce, czyli dalmierze.
@ zentaurus
W przypadku Pentaxa K-01 niedoskonałością nie był bagnet KA, lecz stylistyka i ergonomia. Nie wykorzystano potencjału tego aparatu. Bardzo dobrą matrycę, stabilizację, uszczelnienia zepsuła obudowa którą pan Marc stworzył ... chyba dla siebie.
Rynek odebrał to z mieszanymi uczuciami i bardzo dobrze obrazujący aparat się nie sprzedawał.
Ale idea nie była zła. W sytuacji gdy posiadasz szkiełka - dokupujesz tylko korpus.
@ac
Myślę, że Canon nie będzie zainteresowany podpinaniem innej szklarni. Nawet gdybyśmy wszyscy chcieli bagnetu, który pozwoli podpinać inne systemy to dział planowania zrobi swoje. Tak jak piszesz wystarczy sięgnąć pamięcią wstecz.
Oby odległość nowego bagnetu była mała, to świat już dorobi adaptery.
@focjusz i @ac
Wiem, że gripy można dokupić. Ale to jednak nie to samo co grip aparatu ukształtowany w fazie projektu.
Sprawa wielkości korpusu jest rzeczą względną.
Jeśli posiadamy lustrzankę to kupując bezlusterkowiec mamy coś mniejszego, dyskretnego i mieszczącego się w kieszeni.
Jeśli jednak taki korpus ma być jedynym i podstawowym, to w tej sytuacji jego wielkość nie do końca powinna być jak najmniejsza, szczególnie przy większych obiektywach czy też podpięciu lampy.
Takie połączenie funkcjonalności lustrzanki z technologią bezlusterkową.
No cóż, każdy oczekuje czegoś dla siebie. Gdyby tak producenci czytali plotki na Optycznych....
Pozdrawiam
@Szamaczek
"W przypadku Pentaxa K-01 niedoskonałością nie był bagnet KA, lecz stylistyka i ergonomia. Nie wykorzystano potencjału tego aparatu"
Moim zdaniem jedno i drugie. Pentax K-01 nie miał praktycznie żadnej przewagi nad lustrzanką Pentaksa (korzystały z tych samych szkieł), podczas gdy użytkownicy innych systemów bezlustrowych mogli sięgnąć po dedykowane szkła pod ich bagnet, po szkła z systemów lustrzanych producenta poprzez adapter (Sony, Olympus) lub praktycznie po jakikolwiek, kiedykolwiek wyprodukowany obiektyw.
"Myślę, że Canon nie będzie zainteresowany podpinaniem innej szklarni. Nawet gdybyśmy wszyscy chcieli bagnetu, który pozwoli podpinać inne systemy to dział planowania zrobi swoje. Tak jak piszesz wystarczy sięgnąć pamięcią wstecz."
Żaden producent nie jest zainteresowany podpinaniem szkieł z innego systemu innego producenta (wyjątkiem jest adapter produkcji Fuji na bagnet Leica M), ale właśnie nowy bagnet z małym rejestrem pozwala firmom trzecim robić adaptery.
"Wiem, że gripy można dokupić. Ale to jednak nie to samo co grip aparatu ukształtowany w fazie projektu."
No i uważasz, że coś takiego jest niewygodne i nieergonomiczne?
link
Chcesz mieć większy, pewniejszy chwyt przy używaniu większych szkieł, masz grip, chcesz mieć na lekko na spacer z niewielką stałką, nie bierzesz gripa, dla mnie to dużo lepsze niż być skazanym na duży korpus.
Porównanie Olka 300/4 do Canona i Nikona jest bez sensu, i widocznie naciągane bo tak się składa że i C i N mają też 300/4 w ofercie. Czemu nie porównali do nich? Bo by nie dało marketingowego efektu.
@Szamaczek
Lustrzanka EF bez lustra rzeczywiście byłaby inna. W pewnym sensie już takie bezlusterkowce istnieją i nazywają się C100, C300 i C500. Ale ja wyobrażam sobie raczej wizjer hybrydowy podobny do rozwiązania z Fuji X-Pro1: by łączył zalety wizjera optycznego z zaletami wizjera elektronicznego który by się uruchamiał w trybie Live View.
Technicznie jest to na pewno wykonalne, istnieją już nawet przeźroczyste wyswietlacze, wystarczyłoby taki położyć na matówce et voila. Co prawda te ekrany przepuszczają na dzisiaj tylko 30% światła więc by mocno przyciemniły matówkę, ale za kilka lat może uda się to poprawić, albo po prostu można ten ekran wsuwać i wysuwać w zależności od trybu.
A wracając do kwestii nowego bagnetu to czytałem opinie że można by włożyć matrycę FF za bagnetem EF-M, w końcu wymiarami jest prawie identyczny z Sony E. Z drugiej strony wszystkie szkła Sony FE mocno winietują nawet jak na standardy FF, może jednak potrzebny jest większy bagnet?
Szczerze, niewiele mnie to obchodzi bo jak noszę ze sobą szkła do FF to rozmiar aparatu jest naprawdę drugorzędny, a jak zależy mi na małym aparacie do wzięcia na rower czy do schowania w kurtce to APS-C wydaje się być dobrym kompromisem. FF bez lustra to taka nisza dla street photo albo turystyki górskiej, ogólnie dla tych noszących ze sobą jeden, może dwa średniej wielkości obiektywy.
@mate
Szamaczkowi nie chodzi chyba o pionowy grip tylko o to że większość bezlusterkowców nie ma dużego zarysowanego gripa, tylko trzeba je trzymać delikatnie jak kompakt.
Używałem A7 (mój brat posiada) i ze stałkami 35 i 55 jest bardzo wygodne. Jakość gumy na rękojeści jest chyba najlepsza ze wszystkich aparatów jakie miałem w ręku, jedyna wada to umiejscowienie spustu: bym wolał by było tam gdzie jest przednie pokrętło nastaw, ale trochę stylistyki retro przemycili. Kwestia gustu. Mimo to nie jest to głęboki grip jak w lustrzankach pozwalający wymachiwać jedną ręką aparatem z przypiętym telefoto.
@joteem
No ale do tele możesz sobie podpiąć właśnie dodatkowy grip. A7 z VG-C1EM i z trzema bateriami na pokładzie wciąż waży nieco mniej niż "goły" D610, bijąc go na głowę wygodą chwytu i ergonomią (o zdjęciach pionowych już nawet nie wspominam). A do mniejszych szkieł grip można odpiąć i wtedy waży połowę tego co D610. Dla mnie taka "modułowość" jest dużo lepsza, niż kilogram dźwigania nawet z najmniejszym szklem jak to ma miejsce w przypadku Nikna.
Bardzo ciekawe opinie
Jeśli chodzi o grip to dokładnie jak napisał @joteem. Pionowy oczywiście dokręcany.
Pewnie, że są takie "trochę większe" bezlusterkowce
Napisałem swoją opinię kontekście systemu Canona i to zarówno wyglądu potencjalnego korpusu jak i bagnetu EF w takim nowym sprzęcie.
Wpisał by się pomiędzy lustrzanki (EF) i bezlusterkowce z bagnetem EosM.
Nic nie szkodzi przecież aby dalej rozwijać system Eos M choć pośpiechu tu nie widać.
@mate. Zgadzam się z tobą jeśli chodzi o K-01. Poza brakiem lustra nie było tam tego co mamy dziś w bezlusterkowcach, ale było to parę lat temu. Gdyby nie spalili sprawy K-01 i zrobili to dziś w bardziej tradycyjnej obudowie mógłby być dużo lepiej przyjęty.
@Szamaczek
"Poza brakiem lustra nie było tam tego co mamy dziś w bezlusterkowcach, ale było to parę lat temu"
Ale to co mamy dzisiaj w bezlusterkowcach aps-c/m4/3, było już zanim pojawił się K-01, Pentax miał dość czasu aby podpatrzyć rozwiązania innych i zaproponować coś podobnego/lepszego :)
Mate...no żaden. Ale wszem i wobec jest znany stosunek Canona do bezluster. To po pierwsze. A po drugie...
no nic nie jaram ale zdaje mi się że Canon jakiś czas temu podpisał wstępną umowę o współpracy z producentem średniego formatu...prawda.To jest umowa o dwuch końcach jak z MS.
Aparaty Canon w Lumiach MS a system Windows w kompaktach czy aparatach Canona.Kurde chyba😃.
@mate
Nie wszyscy śpieszą się z nowościami. Jak się zastanowić to mają teraz dwa tematy do myślenia. Bezlusterkowiec i FF.
No I tu muszą coś robić, bo świat idzie do przodu. Zresztą, ile można poprawiać lustrzankę APSC?
@Amator79 "Mnie w przypadku 4/3 wiele dziwi, o czym czasami pisałem - np.ceny aparatów, ciemna optyka, itp"
Mało wiesz o tym systemie a dyskutujesz:-)
Tu proszę ciemną optykę: Olympus 12f2, 17f1.8, 25f1.8, 45f1.8, 75f1.8, Leica 25f1.4.... a na zakończenie może Voigtländer Nokton: 25f0.95, 42.5f0.95.
@dziunek94
"Ale wszem i wobec jest znany stosunek Canona do bezluster."
Czyli jaki?
"To jest umowa o dwuch końcach jak z MS."
Litości!
"Aparaty Canon w Lumiach MS a system Windows w kompaktach czy aparatach Canona.Kurde chyba😃."
?? Że jak? Póki co Canon nie dostarcza żadnych modułów foto dla Nokii jak i nie ma Windowsa w aparatach Canona. Poza tym co to ma wspólnego z przyszłym aparatem Canona?
@lukasz8402
Dla fotografa, który potrzebuje kontroli nad głębią ostrości stałki 1.8-2.0 i zoomy 2.8 to jest w tym systemie niestety “ciemna” optyka i ograniczenie. Wojtki 0.95 super ale AF to dzisiaj nie luksus a potrzeba. Kiedyś w m43 można było narzekać na matryce, AF, wizjer, to się poprawiło i dzisiaj największym ograniczeniem tego systemy na tle DSLR jest właśnie ta nieszczęsna głębia ostrości. I nie mówię tu o "papierowej" głębi dla maniaków DOF tylko o rozsądnym kontrolowaniu planów przy obiektywach szerokokątnych.
@lukasz8402 - większość to premiery ostatnich 2 lat. Ale 5 lat temu ciężko było z wyborem jasnych szkieł. Teraz jest w czym wybierać u wszystkich dużych producentów i jest Samyang, który popędził te molochy do produkcji lepszej optyki (Sigma 18-35/1.8).
Mate...
Po pierwsze-po macoszemu
Po drugie-co masz przeciw Ms
Po trzecie-nie pisałem o umowie Canon-Nokia tylko Canon-MS (nidaleka przyszłość i rychła śmierć nadgryzionego jabłka)
Po czwarte-umowa jaką Canon podpisał ze średnioformatowcem jest umową o współpracy dwustronnej
a nie umową o dostarczaniu matryc procesorów i takich tam dupereli.... podobnie jak umowa z MS.Dlatego
stawiam na średni format.
Dlatego to porównałem. Leice to się nie udało...bo nic konkretnego żółtkom nie zaproponowali
dla fotografa, który potrzebuje głębi ostrości na poziomie 1.4 z FF jest FF i szkła 1.4, dla fotografa, który poza okiem może mieć też brwi w głębi ostrości spokojnie wystarcza m43. pozdrawiam wszystkich, miłej niedzieli :)
@dilamo: próbowałeś pracować taką 45 albo 75 1.8 Olympusa? Albo chociaż i 25 1.8/20 1.7/25 1.4 PanaLeiką?
@dialmo
Znowu się zaczyna... ech.
"dzisiaj największym ograniczeniem tego systemy na tle DSLR jest właśnie ta nieszczęsna głębia ostrości."
Chciałeś chyba napisać na tle DSLR ff i wtedy byłoby to prawdą, bo na tle DSLR aps-c to jest wręcz odwrotnie i jedna Sigma aż tak wiele nie zmienia, zresztą ją można podpiąć do m4/3 przez reduktor i mieć 13-25/1.3.
"AF to dzisiaj nie luksus a potrzeba"
No patrz, a ludzie kupują manualne Zeissy do dslr płacąc za nie kilkakrotnie więcej niż za Voitki i za szkła AF w swoim systemie.
"I nie mówię tu o "papierowej" głębi dla maniaków DOF tylko o rozsądnym kontrolowaniu planów przy obiektywach szerokokątnych."
No, to co polecisz do dslr aps-c co da lepszą kontrolę nad GO niż Zuiko 12/2?
Tak się składa, że używam zarówno m43 ze stałkami 1.8-2.0 jak i pełnoklatkowej dslr. Widzę zalety jak i wady obu rozwiązań, które się uzupełniają ale niestety żadne nie jest w stanie wykluczyć drugiego.
kaziz, jak nie widzisz tego w praktyce to odpal sobie kalkulator i porównaj GO m43 z FF dla szerokokątnych obiektywów, zobaczysz, że nie mowa tu o odległościach brwi-oko. Dla 75 mm to nie ma takiego znaczenia bo przy tej ogniskowej dostajemy już małą GO nawet na małej matrycy.
mate, rozumiem, że bardzo lubisz manualnego zeissa i innych nie używasz ale porównaj sobie ile ludzi kupuje manuale a ile AF, statystyka jest miażdżąca. Nie zawsze fotografia sprowadza się do statycznych scen gdzie masz czas bawić się z ostrością, ludzie potrzebują szybkiego i pewnego narzędzia do pracy.
Albo Olek lub Panas zaczną robić naprawdę jasne szkła z AF albo m43 nigdy nie będzie w pełni funkcjonalnym systemem do poważnych zastosowań. Prędzej w to miejsce wejdzie Sony z pełnoklatkowym bezlusterkowcem lub wreszcie C lub N wykonają ruch w tym kierunku i "wymontują" lustro z FF
@dialmo
Łał, dokonałeś wiekopomnego odkrycia, że ff może więcej w zakresie GO niż m4/3, fiu fiu. Ale napisałeś, że m4/3 jest ograniczone GO na tle dslr a nie ff, a tak się składa, że pewnie z 90% sprzedawanych luster to aps-c, gdzie już nie ma tej przewagi, a jeśli chodzi o sensowne jasne stałki pod cropa szersze niż standard, to producenci luster od ponad 10 lat kompletnie olewają ten temat i jedna Sigma zoomem 18-35/1.8 ratuje im dupę (i to od niedawna).
Bardzo mądre wpisy. Szkoda, że nie czytają ich fotografowie z czasów np. II wojny światowej albo jeszcze wcześniej. Mieliby ubaw po pachy )) Oni fotografowali a nie mędrkowali. I ich zdjęcia mają klimat. A dzisiaj biadolenie nad wszystkim
mate
Naprawdę rozumiem ze bezlusterkowce Ff mają jakieś tam zalety ...sam mogę ze tak powiem puścić wodze wyobraźni i np. ..
- jeśli przypadkiem odziedziczymy kilka obiektywów Leica ( znacznie lepiej pracują nawet na brzegach ff ) a nie mamy kasy na body tej firmy to oczywiście ma to sens ale trudno wyobrazić sobie gościa którego stać na kupienie kilku obiektywów tej firmy i stwierdza ze nie kupi firmowego body bo za drogie ;
- sytuacja odwrotna odziedziczamy lub mam obiektywy Canona lub Nikona , róznica w cenie miedzy bezlusterkowcem Ff a lustrzanką to jakieś ( sprawdzałem w Ceneo ) 700 - 600 zł czyli akurat na przejściówkę z AF ..huuuraaaaa jest AF ..ale musimy wymienić lampę chyba ze zrezygnujemy z TTL -a
- nie mamy żadnych obiektywów ,decydujemy się na zakup bezlustra z obiektywem firmowym szerokokątnym ponieważ jest mały a nam zależy na mniejszych gabarytach , po jakims czasie pragniemy dokupić obiektyw zoom reporterski który jest taki sam jak produkty konkurencji ..tak wiec jeśli taki Pentax 35 mm ma nawet troszkę większe gabaryty to w ofercie tych stosunkowo małych obiektywów ma sporo . porównaj wieć wagę i gabaryty kilku obiektywów nie jednego ...
Widze że NX1 rozruszał wyobraźnie wymyślaczy plotek od Samsunga ;)
@SKkamil
Akurat kupowanie evila ff do szkieł Canona czy Nikona z af jest bez sensu.
Co do Leiki to nie tak do końca. To że ktoś ma pieniądze to nie znaczy, że nie potrafi ich liczyć. Sam korpus M9 kosztuje tyle co A7 z zestawem Summaritów 35 mm, 50mm i powiedzmy 90 mm. Jeżeli komuś chodzi o szyk, to pewnie wybierze M9, jak o zdjęcia to już niekniecznie. Poza tym bagnet M to nie tylko szkła Leiki ale też Zeissy i Voigtlandery.
"porównaj wieć wagę i gabaryty kilku obiektywów nie jednego ..."
No i porównuję. Porównaj sobie zestaw (z korpusem) Canona ze szkłami 16-35, 24-70 i 70-200 wszystkie f/4 z analogicznym zestawem do A7.
Mate
Faktycznie ...jakieś 400 - 500 g co wielkości to jednak czasem Canon ma większe gabaryty czasem Sony ( mowie o obiektywach ) ..dodatkowo weż dolicz aluminiową walizkę od firmy S ;
mate, widzę, że bardzo się emocjonujesz, co najmniej jakbyś miał aps-c i jeszcze nie ochłonął z wrażenia… :)
Niemniej, komentarze były odnośnie m43 i ograniczeń pozornie “jasnych” szkieł w tym systemie. m43 jest ograniczone pod względem GO na tle *każdego* dslr, z matrycą większą niż ta w m43. Nie zmienia to faktu, że w tym momencie system m43 nie pozwala z szerokokątną optyką uzyskiwać takiej kontroli nad GO jaką mamy w DSLR (bez kompromisów typu brak AF, niesystemowe szkła przez adapter itp).
@SKkamil
A kto cię zmusza do kupowania walizki czy noszenia w niej szkieł? No i w żadnej kombinacji korpus plus szkło, zestaw Sony nie jest większy od Canona.
Weź jeszcze pod uwagę inne kombinacje, często bierze się korpus z jednym niedużym szkłem na lekko i wtedy te pół kilograma więcej na szyi przez cały dzień ma znaczenie. Poza tym 6D to plastikowa wydmuszka, A7 to magnezowy uszczelniany korpus. 5D waży już ponad 2x więcej niż A7(r,s).
@dialmo
Jeszcze raz, jakie systemowe szkło z af (ozywiście dające taki sam kąt widzenia) pozwala dslr z aps-c na większą kontrolę GO niż korpus m4/3 z 12/2?
@dilamo: skoro tak bardzo zależy Ci na SZEROKIM KĄCIE z MAŁĄ GŁĘBIĄ ostrości do kontroli nad planami, to faktycznie masz na m43 problem. ale 12 2.0 też pozwala na conieco - szybki research z pixel-peepera: link link
i moje ulubione, z cotygodniowych porcji na m43rumors: link
mate
oczywiście masz rację ...i nie masz racji ..tak samo można by powiedzieć że krajobraz fotografować trzeba tylko przy użyciu obiektywów szerokich bo wtedy jeśli coś jest na pierwszym planie to róznica miedzy planami będzie wieksza ...
to śa takie dyskusje co by było gdyby ....a proza życia jest taka ( oczywiście poza jakimiś tam sesjami w studio ) ,ze czasem brakuje czasu na zmianę obiektywu
wiec jak masz FF i na tym FF długoogniskowy obiektyw to często GO bedzie porównywalna z Apsc ; zresztą kto się tym przejmuje ..
@SKkamil
"wiec jak masz FF i na tym FF długoogniskowy obiektyw to często GO bedzie porównywalna z Apsc ; zresztą kto się tym przejmuje .."
Mógłbyś jaśniej o co teraz chodzi? :)
Odnosze wrażenie, że micor4/3 nikt nie traktuje poważnie - poza grupą fanów. Problem tego systemu polega na tym, że osoba z większymi wymaganiami nie ma racjonalnego powodu, by się na niego decydować - micro4/3 nie ma żadnych zalet w stosunku do systemów z większymi matrycami.
Chodzi oto ...ze najprostszym sposobem zmiany GO nie jest zmiana formatu tylko obiektywu a to wymaga czasu lub dźwigania drugiego korpusu ;
No włąsnie nie wiem o co Ci chodzi ..o jakąś wyższość czegos nad czymś , o mierzenie czegoś ..ze niby mam wziąć aparat odliczać kroki i analizować czy mam się zbliżyć do obiektu żeby Go była podobna do FF ?
A może nie porównujmy wszystkiego do FF tylko dlatego że kolega mate ma FF może porównujmy do MF lub do formatu 18 x 24 cm ..
niestety Mate ..wiem ze nic nie wiem i dobrze mi z tym
A jakież to mają zalety dslr z aps-c względem m4/3, zwłaszcza w kontekście poruszanym przez dialmo a mianowicie kontroli GO ze szkłami szerokokątnymi? Odnoszę wrażenie, że największą hejteriadę uprawiają posiadacze owych aps-c, gdzie przewaga w kontekście GO (wynikająca z rozmiarów samej matrycy, bez uwzględniania szklarni) aps-c to 2/3 EV, a aps-c Canona to 0.5 EV, a próbują wmawiać jakby to było nie wiadomo ile.
A z racjonalnych powodów to szklarnia skrojona od początku do końca pod format matrycy, wszystko względnie małe i kompaktowe oraz dobre optycznie, bez wyraźnych braków w szklarni tak w zakresie zoomów jak i w stałkach, tych drugich szczególnie od szerokiego kąta po umiarkowane tele. Który system dslr aps-c to oferuje?
@kaziz, masz rację, że pozwala na “conieco", ale tak jest jak masz obiekt na ekstremalnie bliskim planie i horyzont hen daleko lub bardzo odległe tło, jak masz już 2-3 plany na ulicy to jest gorzej, w reportażu, stricie już trochę brakuje, niestety fizyki nie przeskoczysz. Uwierz mi, gdybym dostał odpowiednik 35mm z go jak mam w moim lustrze na 35mm 1.8 to bym nie targał cegły, tylko częściej zabierał kompaktowego om-d :) Problem nie w systemie ale w tym, że Olkowi się "nie chce" zrobić tego co zrobił Wojtek, tylko z AF, niech by nawet gabaryty były większe :) Cały ten system jest dedykowany dla rynek popularny i takie bardzo jasne szkła (i droższe) to byłaby nisza, która im się pewnie średnio opłaca. Podobno większość użytkowników po zakupie aparatu m43 pozostaje z jednym kitowym obiektywem, to coś mówi o głównej grupie docelowej Olympusa...
@jakubkrawiec.pl, zaletą są gabaryty i waga, robi różnice jak podróżujesz z wszystkimi klamotami na swoim grzbiecie, choć myślę, że bezlusterkowiec ff z dobrze zaprojektowaną optyką będzie fajnym kompromisem między m43 a DSLR z dużym sensorem.
"Albo Olek lub Panas zaczną robić naprawdę jasne szkła z AF albo m43 nigdy nie będzie w pełni funkcjonalnym systemem do poważnych zastosowań."
Nie ma żadnego "albo". m4/3 nigdy nie było i nigdy nie będzie systemem do poważnych zastosowań. Poważnych miejmy tu na myśli zawodową pracę. To, że paru fanboyów tutaj kupiło sobie m4/3 i próbuje wciskać bajki jakie to nie jest wspaniałe i jak to niczym nie różni się od APS-C a od FF to tylko troszkę nie ma nic do rzeczy. Tak samo jak fakt, że kilku sponsorowanych fotografów opowiada farmazony jakie to niesmowite możliwości daje im ich malutka matryca ;)
@SKkamil
A gdzie ja wszystko porównuję do FF? Wręcz przeciwnie, co nie pojawi się jakaś wzmianka o m4/3, a już m4/3 pod znakiem Olympusa szczególnie, to zawsze znajdują się rycerze GO, którzy tu próbują udowadniać jaka to beznadzieja, bo aps-c to paaanie... inny świat.
Jakoś pod artykułami o aps-c Canona, Nikona, Sony, Pentaksa nie widać naskakiwania, że to nie to samo co ff. Ba, nawet pod artykułami o powiedzmy Nikonach systemu 1 nikt nie pociska po nich o GO.
@dialmo
"Uwierz mi, gdybym dostał odpowiednik 35mm z go jak mam w moim lustrze na 35mm 1.8 to bym nie targał cegły, tylko częściej zabierał kompaktowego om-d :)"
No i jest jakieś szkło do lustra aps-c, które daje takie możliwości?
"Podobno większość użytkowników po zakupie aparatu m43 pozostaje z jednym kitowym obiektywem, to coś mówi o głównej grupie docelowej Olympusa... "
Czyli dokładnie tak samo jak w przypadku lustrzanek aps-c.
@druid
"i jak to niczym nie różni się od APS-C"
Taa, zwłaszcza te pół EV robi kolosalną różnicę.
Mała głębia ostrości to podstawa.Wtedy wychodzą takie kolorowe, słodziutkie jak cukiereczek zdjęcia z rozciapanym tłem.
link
A ten pan Rockwell ma aparat z gripem do lewej ręki?. :) Ale te lustra...
Jak Sony zrobiło sobie drugi bagnet to było baaardzo złe i wręcz kary godne. Jednak jak to amo zrobi Canon to będzie to wielce w porzo i bardzo perspektywiczne rozwiązanie!
Tak sobie czytam tę dyskusję o wyższości nad niższością... Niestety. posiada apsc, fufu, MF i LF. I mam problem: jak tego z sensem użyć. Każdy format ma swoje cechy, raz to jest wada raz zaleta. Ależ oczywiście: im większa matryca tym przy tych samych własnościach elektrycznych, przy tych samych szumach samej matrycy mniej szumu na zdjęciu. Mała matryca większa GO, duża matryca mała go, na MF GO jest taka, że już trzeba na nią uważać, bo zazwyczaj jest za mała. Bezlusterkowce? Gdybyż były tańsze od lusterkowców :-) To po prostu sposób na wyciągnięcie kasy od ludności. Widziałem śliczne zdjęcia zrobione kompaktami, które można było zrobić tylko kompaktem włąśnie ze wzgledu na małą GO. A na Intagramie ludzie łoją kasę na fotkach z telefonów :-) Po rozmowie z kumplem o rozpadających się płytach dvd sięgnąłem do swojego archiwum. Nie rozpadło się, natomiast zauważyłem bardzo niepokojącą prawidłowość: w epoce analogów, zdjęcie w zdjęcie był jakiś kadr. Tak mi się zdaje, że wynikało to z tego, że jak pstrykałem zastanawiałem się jak zrobić zdjęcie :-) Dziś, jeśli coś wychodzi, to przypadkiem:
link
Wrony też mam, ale nie dość wroniaste :-)
Tak czytam te Wasze porównania systemy 4/3 I APS-C. Ja porzuciłem 4/3 na rzecz APS-C głównie z powodu proporcji boków 4 na 3 a nie jak prawie cała reszta 3 na 2. Może w czasach monitorów 4:3 miało ta jakiś sens ale w dzisiejszych czasach jest to poważna wada. Na ekranie panoramicznym prezentuje się mizernie, podczas drukowania trzeba było albo obcinać część zdjęcia albo zostawiać białe boczne niezadrukowane paski. Wiem jest możliwość robienia zdjęć o proporcji 2:3 ale ile MPix tracimy.
pep
Można zrobić odbitkę o proporcji boków 4:3, choć nie w każdym foto-labie.
@baron13
Bardzo edukacyjne zdjęcie. Nie sądziłem, że wronopodobne ptaki lubią się tak taplać w wodzie :D
Widzę, że tematyka różnorodna. Czasem wrony... czasem dupe3ki :D
link
focjusz- a ty jak zwykle od rzeczy i bez sensu.
Akurat w teleobiektywach, tym bardziej tych ultra tele odległość od matrycy (brak/obecność lustra) nie odgrywa szczególnego znaczenia.
Rozmiar matrycy, natomiast ma gigantyczne znaczenie. A ta w u4/3 jest 4 razy mniejsza od tej z pełnej klatki. Wystarczy spojrzeć na rozmiary obiektywów do a7 i cała twoja teoria upada jak domek z kart.
Taki poziom totalnej głupoty jak porównywanie rozmiarów pełnoklatkowej 600 mm z 300mm na u4/3 u ciebie szczególnie nie dziwi, jednak mam szczerą nadzieję, że nie jest to oficjalny materiał wystawowy firmy Olympus... jeśli tak to serio aż tak nisko upadają legendy ?...
pep- mi też nie pasi proporcja 4/3, z podobnych powodów i też pozbyłem się olka.
Jednak dyskusje na ten temat nie mają tutaj sensu.
@pep
Proporcje boków to kwestia indywidualnych upodobań, ale akurat większość aparatów ma je 4:3 (od telefonów, przez kompakty, m4/3, po średni format), tylko aps-c i ff mają 3:2.
A co do odbitek/wydruków, to jak pisał MarcinF, nic nie trzeba przycinać, jest 11x15, 30x40, 45x60, 60x80, 75x100 czy 100x133.
Ja jak najbardziej muszę 4:3 przycinać - bo dla 11x15 takich albumów jak z linka praktycznie nie robią: link
Ale Micro 4/3 się nie pozbędę - używam go bardzo rzadko, zakup bezlusterowca APS-C kosztowałby zbyt dużo żeby w moim przypadku miało to sens.
baron13, od dawna zastanawiam się, po co zamieszczasz linki do tak nieudanych zdjęć. By inni wystrzegali się Twoich błędów, czy po prostu robisz antyreklamę Canonowi?
@DlaZabawy
Albumy 11x15 na wsuwki też robią.
link
@druid: To akurat niedozwolony Samyang był i faktycznie osiągnięcie sportowe w ustawianiu ostrości. W ostatnim temacie fotograficznym (3d)
link
link
coś o apsc, faktycznym kotleceniu i sytuacji rynkowej. Więc na tej imprezie był jakiś pan fotograf który zjechał jak kawkę panią od światła, może scenograf. Wiedziałem co się święci, zabrałem stosowny obiektyw. Pochwaliłem panią od światła.
Mam jednak taką obserwację. Współczesny aparat nawet amatorski level entry z dobrą optyką pozwala robić zdjęcia właściwie w każdych warunkach. W zasadzie pozwala. Czytam dyskusje o formatach o GO, o szumach. Nikt jakoś nie pisze o tym co dla imprezowego kotleciarza jest zmorą: zakres działania AF. Mam wrażenie, ze skoro się nie pisze, to są to wypowiedzi teoretyków od fotografii. W przypadku focenia nazwijmy to "artystycznego" czy dla przyjemności, zakres AF jest do obejścia, w kotleceniu nie.
Osobnym aspektem problemu jest to, że teraz robienie kotletów nie oznacza robienia za pieniądze. Przyjmuje się dziś, że gość lubi pstrykać i robi mu się przyjemność pozwalając na pstrykanie, a on ma frajdę, że jego zdjęcia gdzieś zostaną w formacie 200x300 pikseli wklejone. To jest taki sport. Sprzęt musi być tani, bo jak się rozwali fufu, to tylko się topić.
No więc mamy coś takiego, że zdjęcia się dziś robi za friko, zaś robienie zdjęć jest najczęściej formą testowania sprzętu, albo zabawą, w najlepszym razie ćwiczeniami, jak zalinkowana pani. Natomiast wykonywanie zadania fotograficznego jest rzadkością, a wnoszę to właśnie z tego, że jakoś nawet na tym bardzo sprzętowym formu nie zwraca uwagi na ten jeden parametr: zakres działania AF. Wszystko jedno w jakim trybie systemie, ale chodzi o to, że aparat jeszcze wydoli szumowo, da się zrobić zdjęcie nieporuszone. Aparat dla charytatywnego pstrykacza, z budżetową optyką miałby rewelacyjne możliwości, gdy projektant zapewnił, żeby w kiepskim świetle działał i ten AF. Jak widać, nie musi. Jakoś nikt tego nie zauważa. Wniosek mój z tego jest taki, że lwia część sprzętu w warunkach w których zakłada się, że nawet odrabianie kotletów jest czystą przyjemnością, płacą tylko fotografowie producentom, jest robiona jako zabawka sprzętowego onanisty. Che mieć światło 1,8? Przekona się, że ma. Chce mieć iso 25600? Tak dostanie je. Wiemy i tak, że nie bedzie robił zdjęć w trudnych warunkach, bo nie poradzi sobie z GO przy 1,8, więc nie musimy dociągnąć czułości systemu AF. Towarzystwo będzie toczyć akademickie dyskusje nad systemami, zdjęcia się zrobi telefonami komórkowymi.
Ło, no APS-C to takie możliwości daje, ho ho. Nie to co takie tyćkie m4/3. Te super jasne szerokokątne szkła z autofocusem pod APS-C to dają takie super możliwości separacji planów. Takie f/2.8 to nie w kaszę dmuchał, wiadomo, że da dużo większą kontrolę nad GO niż f/2. Wszyscy to wiedzą. No i bokeh taki kremowy wychodzi, że aż ślinka cieknie. O takim bokehu to sobie mikrosie mogą pomażyć.
No i oczywiście te proporcje, idealne 3:2, nie to co te plebejskie 4:3. Prawie idealnie prezentuje się na wyświetlaczach panoramicznych, a nienachalne czarne pasy po bokach nadają fotkom należytego sznytu. Od razu widać, że wykonane porządną luszczanką, a nie jakimś tam średnim formatem czy nie daj boże komórką czy kompaktem. No i te odbitki 15x10, po prostu miodzio, inni mogą jedynie przyglądać się z zazdrością jak dumnie wychodzimy z fotolabu. Ha, nie dla psa kiełbasa, wiecie co możecie sobie zrobić z tym 4:3.
Jakaś inwazja trolli dzisiaj :D
A tak serio to chyba wywołałem wilka z lasu ostatnimi komentarzami pod spekulacjami o canonowskim kompakcie z dużą matrycą. Długo nie musiałem czekać, aż ktoś zacznie udowadniać, jaka to gigantyczna przepaść jest między m4/3 a APS-C, i jaką to super kontrolę GO na szerokim kącie oferuje APS-C.
sektoid
i tutaj się z Tobą zgodzę.
- jak ktoś potrzebuje małej GO na szerokim kącie, to na cholerę miałby kupować aparat z małą matrycą?
- jak ktoś ma wielkie łapy albo lubi pewnie trzymać aparat w garści to po kiego grzyba miałby kupować malutkiego bezlusterkowca?
cały czas powtarzane jest tutaj do bólu to samo: a ten nie ma tego, a tamten tamtego itp. I ludzie, którzy potrzebują konkretnych rozwiązań wytykają wady systemów, które nie spełniają ich wymagań i które co do zasady w ogóle nie powinny ich interesować. Ale zawsze znajdą czas, żeby rozpływać się w mentorskim tonie w swoich komentarzach, pouczeniach i mądrościach.
Czy takie zachowanie w internecie podchodzi trolowanie?
@tripper
APS-C jest pewnym kompromisem pomiędzy ceną i rozmiarem korpusu oraz szkieł. Możemy z dobrymi obiektywami osiągnąć nim zadowalające efekty nie będąc zmuszonym do wydawania cieżkich pieniędzy na sprzęt jak w przypadku FF.
Jednak m4/3 nie jest już żadnym kompromisem, różnica między nim a FF jest już bardzo duża, można oczywiście kupować drogie jasne szkła, ale tylko po to by zbliżyć się obrazowaniem do zwykłego APS-C, bo do FF nie ma nawet sensu porównywać.
@baron13
Jeśli fotografujesz w ciemnościach to możesz zawsze wspomagać się diodą AF z zewnętrznej lampy błyskowej, ewentualnie kupić wyzwalacze, np. niektóre modele Yongduo mają bardzo fajny laserek którym trafisz w każdych ciemnościach. Nikony maja nawet wbudowaną diodę do AF, co uważam za duży plus w stosunku do C.
Co nie zmienia faktu, że dobrze by było gdy każdy AF był już czuły przynajmniej od -3EV.
@druid
Jasne. aps-c Canona odstaje od ff o 1.39 EV, m4/3 o 1.94 EV, czyli mamy 0.5 EV różnicy między aps-c a m4/3 (chodzi o tą "nieszczęsną" GO wynikającą z różnic wielkości matrycy). Pod m4/3 mamy: 12/2, 14/2.5, 15/1.7, 17/1.8, 20/1.7, 25/1.8, 25/1.4, to tak z ogniskowych do standardu. Co zaproponujesz systemowego do lustra cropowego Canona z af i za ile aby zbliżyć się do m4/3 (bo o zbliżaniu się do ff nie ma mowy)?
@druid: Ok, laserek działa, kiedyś nawet napisałem o tym artykulik do PCFormat-a. Pewnie mógł bym się umówić z organizatorem akurat tej imprezy, że go użyję, można by pewnie zastosować laser na podczerwień, by nie psuć scenografii. Podejrzewam, że mógłbym nawet przyczepić tancerce diodę IR. Sposobów wyjścia z problemów jest mnóstwo. Rzecz w tym, że nikt o tym nie mówi. Testowałem całkiem sporo aparatów, modele amatorskie i reporterskie, Wszędzie są te same schody z AF. Wszędzie efekt jest taki, że super-duper parametry można sobie o kant rozbić. Skoro nikt o tym nie pisze, nie dyskutuje, wyciągam dużo szerszy wniosek: ludzie nie fotografują. Co mi po proporcjach boków, po dynamice, po kosmicznych czułościach jak AF nie działa ? A skoro ludziom to nie przeszkadza, to znaczy, że nie robią zdjęć. A jak nie robią, to konstrukcje aparatów mogę być dowolne . Można też opowiadać dowolne cuda w dyskusjach :-)
@druid
Jasne, różnica między FF a m4/3 jest oczywista i bezdyskusyjna. Tylko tutaj mowa o APS-C, nie o FF. A prawda jest taka, że między FF a APS-C jest większa różnica niż między APS-C a m4/3. APS-C ma powierzchnię zaledwie o ok. 50% większą niż matryce formatu 4/3. Ale format małoobrazkowy to już powierzchnia 100% większa niż APS-C. Zysk z przesiadki z m4/3 na APS-C jest mniejszy niż z APS-C na FF. Szklarnia dedykowana pod APS-C też nie powala na kolana, choć ostatnio Sigma pokazała, co można w tym formacie osiągnąć.
A udowadnianie wyższości lustrzanek APS-C nad m4/3 na podstawie możliwości kontroli GO obiektywem szerokokątnym to już szczyt absurdu. Jak ktoś chce GO na ekwiwalencie 24mm to lepiej mu będzie w m4/3 niż z APS-C (chyba, że przeoczyłem jakieś szkło pod APS-C, nie znalazłem nic jaśniejszego niż f/2.8).
@tripper
FF jest większe o 160% od aps-c, którego druid używa, czyli różnica między ff a aps-c jest 3-krotnie większa niż między aps-c a m4/3, ale co tam, Canon niedawno wypuścił stałkę o ekwiwalencie 40 mm pod cropa (drugą od 11 lat) z f/2.8, jest moc :)
@mate
Nie wiem gdzie powstała informacja że 6D to "plastikowa wydmuszka", ale nie ma w tym ziarna prawdy. Korpus jest cały magnezowy a jedyna plastikowa część to górny panel który nie może być metalowy bo inaczej WiFi i GPS nie miałyby jak funkcjonować. 7D2 ma też plastikowy element na szczycie by GPS miał okno na świat.
A A7 akurat ma przedni element plastikowy więc też nie jest 100% metalowy. A cała dyskusja jest bez sensu bo i 6D i A7 mają budowę na tyle wytrzymałą że nie robi to już żadnej różnicy.
W sprawie ciemnych obiektywów na m4/3 to akurat stałki są wystarczająco jasne dla kogoś kto nie potrzebuje najmniejszej GO, czyli do większości zastosowań. Bardziej boli ciemność zoomów. Do lustrzanek w kicie dorzucają za grosze zoomy 3.5-5.6 i te 5.6 to granica użyteczności na APS-C : GO duża, w słabym świetle nędza, ograniczenia dyfrakcyjne blisko. A w m4/3 dają takie same jasności, a nawet w starym kicie było f/6.3, więc co to ma być? Te 5.6 to już katastrofa.
Niby między APS-C i m4/3 różnica niewielka ale w mojej opinii to trochę jak stać o krok od przepaści a być o krok za daleko.
@joteem
Przy 20 mpix na cropie 1.6 i 24 mpix na cropie 1.5 ograniczenia dyfrakcyjne są tak samo blisko co przy 16 mpix na m4/3.
Warto jeszcze dodać, że w nowych matrycach Canona jest 40 mln fotodiod pod 20 mln fltrów barwnych, więc dyfrakcja może się jeszcze szybciej dawać we znaki.
Ale czy APS-C to tylko canon? CO z fuji X? Tam są jasne szkła :)
Ciekawe, dlaczego w każdym wątku, który pozostaje nawet w luźnym związku z Olympusem pojawia się użytkownik jakubkrawiec.pl, który z zaciekłością inkwizytora i zaangażowaniem ludzi kolportujących Strażnicę wszem i wobec zwiastuje prawdę objawioną, że m4/3 jest bez sensu, a de-best miszczem jest APS-C. Może to kwestia osobista? Odbił ci dziewczynę człowiek używający Olympusa? Czy jak?
To już naprawdę kabaret, to ciągłe dowodzenie, że najlepsze są na świecie luszczanki FF i obiektywy f1.2. Ostatecznie - jeśli nas nie stać (bo jakuba nie stać) - ujdą w tłumie luszczanki APS-C. Chłopie, wejdź sobie na forum buty.pl i udowadniaj wszem i wobec, że najlepsze na świecie buty to gumofilce, a sandały nie mają nad nimi żadnych przewag. Bo gumofilce są uniwersalne, można w nich chodzić i zimą i latem, i w słońce i w niepogodzie, bo są trwalsze, wytrzymalsze itp. itd. A sandały przepuszczają deszcz i wiatr, może kamień wpaść pod stopę, można nogi pobrudzić itp itd.
Ja nawet się nie łudzę, że twoja czaszka, w której kołatają pojedyncze szare komórki, jest w stanie zrozumieć prostą prawdę, która mówi "każdemu według potrzeb".
focjusz | 2014-09-27 20:38:51
Nikon poczeka jak się będzie sprzedawał 7d mkII -......
Jestem ciekaw co pokarze ten NX1 w testach.
--------------------------------------------------
A pokarzepokarze - zarówno Nikona jak i Canona za ospałość w temacie bezlusterkowców i pkaże ich za ospałość w kwestii trybu seryjnego za ospałość przy filmowaniu o 4K nie wspominając a obecne micro 4/3 wbije w ziemię tak głęboko, że tylko naleśnik będzie wystawał.
Jedynie Panas GH4 jakoś się broni ale będzie musiał zmienić kodek ....
No a na poważnie to ja się spodziewam, że pokaże rozdzielczość 28 MP przy szumach z rozdzielczości 20 MP czyli mnie więcej na poziomie obecnego NX30 dzięki BSI - tyle powinno się udać.
Czyli nic więcej tylko 8 MP więcej no ale w stosunku do MFT to jest 12 MP więcej!.
Można sobie cropować i nie mieć straty pikseli względem MFT.
Zdarzało mi się że miałem zapiętego naleśnika i brakowało mi zoomu wtedy nawet to cyfrowy zoom też przydatny.
Pokaże też mniejszą GO względem MFT po podpięciu zooma 50-150/F2,8 względem adekwatnego 35-100/F2,8 Panasonica (sorry fani tego formatu) i również mniejszą GO przy szerokim zoomie 16-50/F2-F2,8 iwzględem 12-35/F2,8 no i tu sorry nawet posiadacze lustrzanek DX co takiego zooma nie mata.
Mało tego z takim zoomem można się równać już do zooma z FF.
Nie mogę się NX1 doczekać.
septemberlicht:
" która mówi każdemu według potrzeb" - tak, ale pod warunkiem, że to będą moje potrzeby. :)
@pep
"Może w czasach monitorów 4:3 miało ta jakiś sens ale w dzisiejszych czasach jest to poważna wada."
No tak. Ale ja tam zdjęcia wolę oglądać na odbitkach i tu poważną wadą są proporcje 3:2. Jedyny papier 1.5 jaki posiadam to pocztówkowy 10x15cm. Całej resztcie (8x10, 9.5x12, 10x12, 12x16 i 16x20) zdecydowanie bliżej do 4:3 (1.33) niż do 3:2 (1.5). No ale jak kto woli. Jak komuś nie przeszkadza pikseloza na 2Mpix fulhade to jak najbardziej z 3:2 będzie zadowolony.
NX-1 + 16-50/2-2.8 to bardzo fajny sprzęt. Zwłaszcza, jeśli stać na na wynajęcie osobistego tragarza.
Osobiście, gdybym miał możliwości i chęć noszenia tylu kilogramów przy sobie, to raczej wybrałbym d610 niż NX-1. Cena będzie podobna, podobne też rozmiary.
link
septemberblicht aka benek jak zwykle bajdurzy, co innego w kazdym temacie.
Raz pisze poematy jak bardzo ceni funckjonalnosc bezlusterkowcow i jak to nigdy to lustrzanki njie wroci (bo celnosc AF, bo wizjer itp) a tu jak to woli lustrzanke od bezlusterkowca.
Raz pisze jaki to Panasonic Gh3 czy inny E-M1 to wypas nad wypasy, a tu rozmiarowo i wagowo niemal identyczny (na pewno z GH3) jest za ciezki dla jego styranych zbierajniem ziemniakow plecow.
200 gramow roznicy na obiektywie wymaga tragarza. Benek, jedz do szpitala bo jestes w stanie krytycznym.
Ale tak to jest, jak sie bylo w systemie i sie wyszlo, teraz zal sciska gardlo. Trzeba racjonalizowac, uzasadniac przed samym soba, teoretyzowac... szkoda tylko, ze to akurat byl ostatni koemntarz i moj wzrok musial na neigo pasc.
Tak to jest ze najbardziej zacietrzewieni sa zawsze konwertyci, czy to w religii, czy to w systemach cyfrowych. Septemberblicht aka benek jest tego swietnym przykladem.
@kojut - swietnie, ze wolisz, teraz napisz, ile swoich zdjec masz na wydruku, zwlaszcza wiekszym niz te 15*10. Strzelam - 0?
@Sardon
Są inne systemy i Fuji to akurat bardzo fajny system i tak naprawdę jedyny aps-c z fajnym wyborem szkieł dający jakąś realną przewagę nad m4/3 (jeżeli rozpatrujemy szkła z af), tanio też nie jest. Ale w tej dyskusji uparcie forsowana była teza, że każdy dslr aps-c daje więcej niż m4/3, a to już jest zwykłe zaklinanie rzeczywistości.
W Canonie czy Nikonie nie ma nawet sensownego jasnego zooma zaczynającego się od ekwiwalentu 24 mm, bo tragicznej na f/2.8 Tokiny 16-50/2.8 nawet nie liczę (choć na Canonie to wciąż nie jest 24 mm),
@komisarz_ryba
"teraz napisz, ile swoich zdjec masz na wydruku, zwlaszcza wiekszym niz te 15*10."
Na wydruku a4 mam całe 3 ;-) zdjęcia a na 5x7 kilka setek. Ale drukuję tylko zdjęcia pamiątkowe i do albumu.
Za to odbitki robię najmniejsze 8"x10" (ostatnio na papierach Oriental New Seagull i Forte). Tych mam kilkadziesiąt i wiszą u mnie w domu albo są pochowane w pudłach.
"Strzelam - 0?"
Pudło!
@komisarz_ryba
"teraz napisz, ile swoich zdjec masz na wydruku, zwlaszcza wiekszym niz te 15*10."
Na wydruku a4 mam całe 3 ;-) zdjęcia a na 5x7 kilka setek. Ale drukuję tylko zdjęcia pamiątkowe i do albumu.
Za to odbitki robię najmniejsze 8"x10" (ostatnio na papierach Oriental New Seagull i Forte). Tych mam kilkadziesiąt i wiszą u mnie w domu albo są pochowane w pudłach.
"Strzelam - 0?"
Pudło!
Bijatyki o wyższość tego czy innego systemu to miły temat na takie fora. Warto się jednak zastanowić, jaki mają one sens. O ile chodzi o robienie zdjęć, to zasadniczo mamy dwie sytuacje: robimy zdjęcia dla przyjemności, albo ktoś od nas zdjęć oczekuje. WQ pierwszym wypadku możemy dostosować się do możliwości naszego sprzętu. Da się? Skoro ludziska na Instagramie łoją kasę na fotach z komórek... Da się. Dlatego pytanie o wyższość nad niższością trzeba postawić inaczej: co z tym zrobić? jakie tematy, w jakich warunkach? Są kadry, które bez mikrusiej ogniskowej nie da się zrealizować bo GO nie wystarczy. Są zdjęcia, które wymagają super-duper aparatu.
Jeśli ktoś chce od nas zdjęć, to niestety, musimy mieć sprzęt który pozwoli te akurat zdjęcia zrobić. Yu ewentualnie można spierać się i bić pianę, ale obawiam się, że odpowiedź zawsze będzie jednak: NiC. Ze względu na dostępność osprzętu, raczej Canon jak Nikon. Jednak obstawiam tylko te dwie firmy. Jak ktoś coś wypuszcza do fotografowania to najpierw wychodzi pod Canona, potem Nikona a potem się zobaczy. Sympatii do koncernów nie mam, przyjazną firmą dla użytkownika jest (był) Pentax, ale taki jest stan rzeczy. Samyang jak wypuszcza obiektyw, zaczyna od mocowania Canona, radio-sterowniki do lamp, najpierw Canona i Nikon, uchwyty, przejściówki, filtry, zaczyna się od tego by pasowało do produktów tych dwu firm. Także oprogramowanie. W większości wypadków, jak nie ma modeli NiC nie z czym na rynek wychodzić.
@mate
Akurat ilość fotodiod nie jest ważna bo i tak nie są odzielnie adresowane przy robieniu zdjęć. Może dyfrakcja w Canonie ograniczyć działanie Dual Pixel AF bo tylko wtedy te fotodiody są odzielne. A po drugie za granicę dyfrakcyjną uznaje się sytuację kiedy plamka osiąga średnicę 3 pikseli z powodu że i tak większa rozdzielczość nie jest możliwa z powodu algorytmów demozaikowania. Więc fotodiody nie mają żadnej roli tylko wielkość pikseli Bayera.
A co do wpływu rozdzielczości na dyfrakcję no to oczywiście masz rację i te 24Mpix i 16Mpix będą podobnie ograniczone, ale 24Mpix zaczyna z wyższego poziomu prawda? Zanim dyfrakcja ograniczy do 16Mpix jest jeszcze trochę dystansu. Ale oczywiście tak jak to już ktoś powiedział, jak nie zamierzasz drukować ponad A3 to m4/3 powinno pod względem rozdzielczości starczać i nawet lekka dyfrakcja będzie niezauważalna.
@kojut - a mialem napisac 3 ;-)
baronie ,mate
...jak zawsze macie rację do pewnego stopnia ..jeśli rozmawiamy o wyższością i niższością mówmy o konkretnych przypadkach bo nie jest tak ze FF jest lepszy czy gorszy od APSC
przykładem niech będzie Pentax K3 i jego ruchoma matryca ( funkcja śledzenia gwiazd , pochyłow itp. ) powiem szczerze ze dokładnie nie sprawdzałem w instrukcji jak to działa ale instrukcje do wszelkich aparatów są raczej w sieci wiec każdy może sobie sprawdzć wybrany model ,żeby nie było faktem jest jak mówicie ze wiele akcesoriów jest dostępnych najpierw do Canona i Nikona ,pytanie jak drogie akcesoria nas interesują jeśli potrzebujemy prosty wyzwalacz to do każdego aparatu dostaniemy ;
sorki za błędy stylistyczne ..;
@Amator79,
piszesz że 5 lat temu były ciemne... no ale teraz mamy czasy teraźniejsze :-).
@dialmo.
zgadza się, mniejsza głębia ostrości, większe szumy...M4/3 panasonica bardzo dobrze sobie radzą z filmowaniem. Nie cierpią na morę, aliasign i mają tryby p50 czego niestety brakuje canonowi. Niebawem filmowaniem porządne filmowanie powinno pojawić się w olympusie. Co do głębi ostrości to jak najbardziej się zgadzam ale znowu nie jest jakaś kosmicznie mała. Jak to mówią, każdy sprzęt ma swojego kupca. Nie ma sprzętu uniwersalnego ale jak coś piszecie to piszcie konkretne argumenty a nie tak jak Amator79 który twierdzi że nie ma jasnych szkieł a jak już wypisuje konkretne modele to się broni że to premiery z ostatnich 2 lat...argument śmieszny :-)
Myślę, że cała ta dyskusja nie ma na celu udowodnienia “wyższości” czegokolwiek tylko zrozumienie praktycznych możliwości i ograniczeń różnych systemów. Każdy może to sobie przefiltrować przez swoje potrzeby i wybrać konkretne rozwiązanie.
Patrząc na to ile Nikon wypuszcza ostatnio szkieł pod FX a ile pod DX można oczekiwać, że FF będzie wchodził do coraz tańszych korpusów amatorskich i dyskusje o “wyższościach” stracą na znaczeniu :)
O m43, DSLR FX, DX, APS-C itp już wiadomo praktycznie wszystko. Dużo ciekawsza jest odpowiedź na pytanie jak na bezlusterkową “rewolucje” odpowiedzą w końcu Nikon i Canon, bo to tak naprawdę ustawi rynek sprzętu na kolejne lata (EOS-M i Nikon 1 wyglądało na doraźne ruchy a nie rzeczywistą odpowiedź na nowy segment rynku). Podejrzewam, że N i C już mają coś przygotowane i będzie to raczej pełnoklatkowy EVIL, możliwe, że z jakąś opcją na wykorzystanie obecnej optyki z ich systemów. Z czasem “entry" DSLR zostanie zawłaszczone przez EVIL-e, “professional" pozostanie DSLR-owy a “enthusiast” (semi-pro) obsłużą lustra i bezlustra. Pożyjemy, zobaczymy... :)
GoPro 4 już jest oficjalnie na stronie głównej producenta.
@dialmo
Myślę, że mimo wszystko oferta bezlusterkowa C choć marna i dawno nie aktualizowana jest i tak o wiele ciekawsza niż ta od N z jego malutki matrycami.
EOS M choć jest korpusem przeciętnym to dla każdego kto już ma lustrzankę Canona i jakieś szkła a potrzebuje uzupełniająco czegoś mniejszego jest świetnym wyborem. Wystarczy dokupić adapter i całą pieczołowicie zbieraną optykę lustrzankową można wykorzystać. Sądzę, że właśnie z tego powodu sprzedaż EOSa M może trzymać się na całkiem dobrym poziomie, a jednocześnie pewnie z tych samych względów C nie spieszy się z premierami nowych dedykowanych obiektywów do tego systemu.
@driud
Zapomniełeś dodać:
To mówiłem ja, Jarząbek, trener II klasy.
@druid - na jakiej zasadzie eos-m z adapterem i szklami od dslr jest "swietnym wyborem" dla kogos, kto poszukuje czegos mniejszego?
Między marzeniami o zostaniu ambasadorem marki, a naiwnym fanbojowaniem jest jak widać cieńka granica:D
@druid
Doskonale opanowałeś kombinacje klawiszy CTRL+C oraz CTRL+V. Kopiuj czasem coś innego niż foldery Canona, bo robisz się przewidywalny do bólu.
kojut | 2014-09-29 09:30:16
@pep
"Może w czasach monitorów 4:3 miało ta jakiś sens ale w dzisiejszych czasach jest to poważna wada."
No tak. Ale ja tam zdjęcia wolę oglądać na odbitkach i tu poważną wadą są proporcje 3:2.
---------------------------------------------------
Niektóre aparaty MFT mają multi aspect i można wybierać proporcje do woli a mój kompakcik Panasłonic LX7 to może nawet pierdyknąć to samo zdjęcie w 4 proporcjach jednocześnie i mogę wybierać na monitor 4:3 lub TV 16:9, na papier A3 czy tam inne odbitki mam 3:2 na papier 30x40 4:3 i nawet 1:1 gotowy choć to crop z 4:3 tak naprawdę.
Poza tym przy 3:2 i 16:9 szkło widzi więcej niż przy 4:3 na dłuższym boku oczywiście - dzięki temu nieraz mogłem coś tam zmieścić w całości.
No i gdzie są te Wasze bezlusterkowce z proporcjami ? W czarnej d...
Nie wiem czy GH4 ma zachowany z poprzedników multi aspect?
================================================================
septemberlicht | 2014-09-29 09:34:55
NX-1 + 16-50/2-2.8 to bardzo fajny sprzęt. Zwłaszcza, jeśli stać na na wynajęcie osobistego tragarza.
Osobiście, gdybym miał możliwości i chęć noszenia tylu kilogramów przy sobie, to raczej wybrałbym d610 niż NX-1. Cena będzie podobna, podobne też rozmiary.
------------------------------
To zależy jak na to patrzeć czy rozmiary takiej konfiguracji to wszystko?
A jak do NX1 zapniesz naleśnika to co będzie lżejszy? Jakiego naleśnika zapniesz do Nikona?
A jak byś chciał serię machnąć to D610 nadąży za NX1? a film w FHD nie mówiąc o 4K?
Nie można kategoryzować nie biorąc pod uwagę możliwości sprzętu.
Wszystko ma zady i walety.
Benek - Poza tym to porównałeś ekwiwalenty 85/F1,4 Nikona ze 135/F2 Samsunga - więc przymierz z przypiętym 135/F2 do D610.
@komisarz_ryba
Na takiej zasadzie że jak masz lustro Canona i do niego szkła to jest fajnie póki możesz je ze sobą nosić. Ale jak się nie da to można wziąć EOSa M z małym 22/2 i schować do kurtki, albo z kitem i schować do plecaka. Kiedy brakuje szkła to można zawsze przez adapter ratować się obiektywami z lustra więc nie trzeba od razu mieć dwóch pełnych zestawów szkieł, a jak ma się problem z lustrem to można zawsze ratować się EOSem M dla którego zawsze znajdzie się miejsce w torbie.
W dodatku pełna kompatybilność lamp błyskowych więc znowu oszczędność. Działa to w obie strony bo można mocną reporterską lampę użyć z EOSem M, ale ja na przykład używam małego flesza z zestawu z bezlusterkowca jako commandera zamiast wbudowanej lampy błyskowej której jak wiadomo brakuje (i dobrze) w pełnoklatkowcach Canona
Jeśli filmujesz to bierzesz lustro z obiektywami. Jeden z nieużywanych obiektywów przez adapter montujesz do EOSa M, na mały statyw i masz minimalnym kosztem drugi kąt widzenia.
Potrzeba więcej argumentów? Można wspomnieć o niskich cenach szkieł, spójnej kolorystyce zdjęć i podobnej obróbce RAWów do tej znanej z lustrzanki, tych samych menu w aparatach...
@Chris62
"to samo zdjęcie w 4 proporcjach jednocześnie"
Gratuluję podzielności uwagi by kadrować zdjęcie w 4 proporcjach naraz.
@joteem - schowac do plecaka to mozna wszystko. nie wiem gdzie tu zaleta EOS-M. Natomiast maly 22/2 faktycznie jest nalesnikiem, ale tylko jednym i calosc uzytkowo wypada slabiutko, z olnym AF i brakiem wizjera na czele. Poza tym albo nalesnik albo 2 ciemne kity wiec wybacz, sensu tu nie widze. Praktycznie wszedzie poza nalesnikiem trzeba ratowac sie szklami z dslra i adapterem, a to zadno rozwiazanie.
@mate "Albumy 11x15 na wsuwki też robią"
Nie napisałem, że nie robią, tylko że prawie ich nie robią. Popatrz na ceny, popatrz na ilość wzorów 10x15 vs 11x15 i powodzenia w szukaniu albumów na 11x15 w stacjonarnych sklepach (przynajmniej tu, gdzie ja mieszkam)...
Ciekawy wywiad z omówieniem nowinek technicznych w NX1: link
Wygląda na to, że teoretyczne możliwości NX1 są większe niż to co będzie sobą reprezentował w dniu premiery. I silnik aparatu (w sensie procesor obrazu itp.) jest na tyle elastyczny, że pewnie będzie możliwe znaczne rozszerzenie jego możliwości poprzez aktualizacje, choć to tylko moja ekstrapolacja na podstawie powyższego wywiadu.
Czytając takie rzeczy naprawdę mam spore wątpliwości, czy Canon lub Nikon będą w stanie zaoferować bezlusterkowca, który mógłby konkurować z obecnymi graczami. Tzn. pewnie są w stanie stworzyć coś kompetentnego, tylko czy to wystarczy.
@DlaZabawy
"Nie napisałem, że nie robią, tylko że prawie ich nie robią."
To tak samo jak prawie nie być w ciąży?
Nie mam problemu z dostępnością albumów 11x15 w sklepach stacjonarnych, prrzynajmniej tu, gdzie ja mieszkam.
Auto ISO w którym można ustawić limit czasu migawki poniżej której nie można schodzić (np. 1/250s - używam zwykle tej opcji) + możliwość ustawienia minimalnego i max ISO to super rozwiązanie.
@joteem
Szacunek i podziw za cierpliwość i konsekwencję, że tak łopatologicznie wytłumaczyłeś dla czego bezlusterkowiec do którego można podpiąć posiadane szkła lustrzankowe z zachowaniem AF jest dobrym wyborem niż kompletowanie od nowa całego systemu. Generalnie każdy średnio inteligentny i logicznie myślący pojął by to w mig ale widać tutaj trzeba krok po kroku wyjaśniać takie podstawy.
druid
'Generalnie każdy średnio inteligentny i logicznie myślący pojął by to w mig"
dobrze że z nami chopaki jesteście :) na szczęście ci bardziej inteligentni wiedzą, że są i lepsze rozwiązania.
PS. warto brać pod uwagę podczas dyskusji, że średni poziom inteligencji nie jest żadnym wyznacznikiem :)
wow, komentarzy jak za starych dobrych czasówm, gdy forum nawiedzały hordy pentalibów... ;-) Teraz tylko jakies mikrusy podskakują i silą się na porównania, koniecznie do FF. Trudno pokusić się o jakąkolwiek polemikę, może prędzej zarekomenduję skierowanie do jakiejs poradni specjalistycznej...
@Druid, nie mogę się z Tobą zgodzić, nie ma potrzeby by wszystko było kompatybilne ze wszystkim. Jesli jestes w stanie zabrac gdzies szklarnię DSLR to nie ma powodu by zapinać to do bezlusterkowca, możesz swobodnie wziąć jakas mniejsza puche typu 5D i wygodnie używać. Bezlusterkowce z definicji mają być małe, godzisz się na pewne kompromisy, np. kiepski AF, żeby mieć mały aparat, to nie musi smigać z twoim 70-200, do 70-200 podepniesz 5d i będzie 20% ciężej i 100% wygodniej... :-)
Canon pewnie zrobi jakis sredni format, no chyba że chce wykroić trochę tortu od sony i ich a7... :-)
@cube
Nie mów mi, że wzięcie takiego EOSa 7D z przykładowym szkłem 10-22 lub tym bardziej niewielką stałką jest tożsame z wzięciem EOSa M z adapterkiem i tymże szkłem. Podczas wycieczki w teren, pieszej lub rowerowej to jest ogromna różnica. Do 5D to nawet nie porównuje bo to jest taka pancerna cegła, że w celach krajobrazowo wycieczkowych wolę już nawet dźwigać lżejsze 70D.
Oczywiście jeśli kogoś stać na drogie zakupy to może sobie sprawić nawet a7 czy jakiegoś innego samsunga lub fuji z zestawem małych stałek, bo to systemy lepiej rozwinięte od EOS M. Natomiast biorąc pod uwagę cenę i potrzeby ( np. fotografia turystyczna to tylko okazjonalne hobby) lepiej jest użytkownikowi systemu C kupić EOS M i posiłkować się szkłami lustrzankowymi.
a dlaczego nie eos100D? mały, lekki, bez przejsciowek i ma nawet trochę gripa nie taka mydelniczka jak eos-M...
@druid
"Nie mów mi, że wzięcie takiego EOSa 7D z przykładowym szkłem 10-22 lub tym bardziej niewielką stałką jest tożsame z wzięciem EOSa M z adapterkiem i tymże szkłem."
A to już w Canonie nie ma nic poniżej 7D? A ten EOS M z "adapterkiem" jest minimalnie cięższy niż 100D z normalnym af, wizjerem itd., no ale jak lubisz drapać się prawą ręką za lewym uchem, to cóż... widocznie średnio inteligentni ludzie tak mają.
cube
jeśli o pentalibów chodzi ..czuję się jak wywołany do tablicy ..o tuż zalecam leczenie osobom które mają klapki na oczach i nie widzą jak silny to system :
MF : format cyfrowy , 6x4,5 , 6x7 dwa ostanie analogi nie produkowane ale za to koszty napraw lub ustawiania migawki są względnie niskie
FF : cyfrowy pewnie będzie patrząc nawet na to jakie obiektywy Pentax wypuści w 2015 r a do tej pory sporo dobrych analogów : LX , Z1p ,MZs
apsc : jeśli chodzi o lustrzanki to chyba najsilniejszy system ( oczywiście systemy takie jak Samsung czy Fuji mogą się okazać lepsze ale to bezlusterkowce )
Jak widzisz jeśli chodzi o cyfrę to w formatach apsc i MF możecie nas ..w sam przedziałek.;
ps . nie będę się więcej powtarzał powiem tylko że siła formatu MF jest wymienność nośników i w takim Pentaxie z powodzeniem można używać analogowego 6x7 i cyfrowego 645 d na przykład i w każdym z tych aparatów TTl będzie działał , pomiar światła matrycowy będzie działał ( podobno bardzo dobry ) ..a cyfrowy średni format Canona jeśli powstanie będzie jak bezlusterkowiec Canona ..powstał bo wszyscy inni mają ...!!!! tyle z mojej strony w tym temacie ...sprzeczajcie się dalej ;
@mate "Nie mam problemu z dostępnością albumów 11x15 w sklepach stacjonarnych, prrzynajmniej tu, gdzie ja mieszkam."
To masz szczęście - ja musiałbym kupować w sieci po te 55 złotych za album 11x15 (+ koszty wysyłki), podczas gdy 10x15 dostanę w chyba każdym hipermarkecie 3 razy taniej, bez czekania na przesyłkę. Tak, wiem hipermarket jest nieprofesjonalny i w ogóle be :)
SKkamil, toś mnie rozbawił... :-)
Skoro pentax jest najlepszym i najkompletniejszym systemem to czemu na codzień używasz u43? LOL
@DlaZabawy
Ale przecież to był tylko przykład, albumów 11x15 jest więcej, w niższych cenach również, ot choćby inny przykład:
link
Do tego w połowie Polski można odebrać za darmo. Co tydzień kupujesz te albumy, żeby nawet zamówienie przez sieć stanowiło problem? To nie bułki. Ile takich albumów rocznie kupujesz? Ile zaoszczędzisz w sumie rocznie, 20-40 zł?
cube
Używam Pentaxa cyfrowego i Broniki ( kupiłem ja okazyjnie w czasach gdy Pentaxy analogowe średniego formatu były jeszcze produkowane wiec były sporo droższe ,czysta ekonomia bo w cenie takiego używanego Pentaxa miałem Bronice i wywoływarkę Jobo co nie oznacza ze to najlepsze rozwiązanie ) , chyba nie użyłem słowa kompletny system tylko siła systemu a siła systemu to możliwości potencjalnego rozwoju , dla kogoś kto fotografuje również analogowo mały format zwany przez cyfraków FF to za mało ..takie są jakby fakty jeśli analog to tylko MF albo więcej
ps.dobrze że zabawowo traktujemy nasze tu wypowiedzi ....co nie oznacza ,że mamy rezygnować z własnych pogładów ...
Cube ..oczywiście życzę canoniarzom MF ale badzmy szczerzy w czasach analogów wielu fotografów używało naprzemiennie Pentaxów 67 i 645 , po prostu mieli dwa korpusy więc naturalnym jest u nich kupienie cyfry MF tej firmy ...mało tego jeśli ich nie stać to mogą okazyjnie używać np. formatu 67 i dokupić sobie w 2015 r FF cyfrowe bez wymiany lamp itp. ;
Kamil, co za banialuki, bo pentax K, 645 i 67 to niby system i oferuje rozwój... przecież to są TRZY kompletnie różne i niewymienne systemy... no ale jako fanatyk marki chy
chyba ciężko Ci będzie załapać, że chcąc sredni format można sobie wybrać innych producentów nawet jak masz małpkę od pentaxa. Na moje to np. mamiya oferuje dużo bardziej kompletny system jesli idzie o MF. Canon robi najlepsze DSLR FF. A Sony bezlusterkowce. Natomiast Ricoch jakby zdycha, jak bys nie zauważył to mamy erę cyfrową, stare analogi to dla hobbystów zostały. A w cyfrze to pentax ma bidę, i nie ma się co podniecać cyfrowym 645, który tak naprawdę jest 345 i ma 2 dostępne szkła... :-)
@cube
"Canon robi najlepsze DSLR FF."
:)
W czym 6D jest lepszy od D610 czy D750?
W czym 5D jest lepszy od D810?
na takiej samej zasadzie możesz powiedzieć Canon M i EOS to tez dwa różne systemy ..i nie możesz podłączyć tej samej lampy itp.
ale zgodzisz się z tym ze Pentax 645 był najbardziej przyjaznym aparatem dla użytkownika w czasach analogów?
ps. oczywiście miałem na mysli średni format ....
cube
rozumiem ze średni format Canona nie polecisz bogatemu hobbyście? mnie się wydaje ze średni format jako taki jest tak samo niszowy jak fotografia analogowa ..ma nadzieję ze dostrzegasz ta zależnosc
SKKamil, bo to są 2 różne systemy, dlatego obok 5d, 1ds używam sony A... no ale jak mówię, nie jestem fanatykiem jednej marki z klapkami na oczach i do każdego zastosowania staram się znaleźć sprzęt najlepiej się nadający. A bogaty hobbysta niech sobie kupi leice S2. Wybacz ale dalej mnie smieszysz bo jedziesz fanatyzmem. Powiedz co ma mi w cyfrze do zaoferowania pentax, jako portreciscie?
na stronie Ricoh dostępnych jest 20 obiektywów pod MF ( pewnie większość trzeba zamawiać)
4 obiektywy są zrobione pod cyfrę ..i tyle ...nie mówie jako fanatyk tylko człowiek który ponad 30 lat potrafi czytac ze zrozumieniem ...pozdrawiam
mate, to są subiektywne odczucia, canon moim zdaniem lepiej oddaje kolory, w obu przykładach guruje nad nikonem w AF, a przede wszystkim ma szklarnię lepiej skrojoną do moich potrzeb... :-)
Kamil, nie ma się co wzburzać, powiedz spokojnie, co mi jako portreciscie ma do zaoferowania pentax? bo w canonie mam tanie i bardzo dobre 85/1.8, do tego 85L, 135L, 200L, 70-200/2.8 do wyboru do koloru. Do tego pełną gamę puszek FF od używanych 5Dc za smieszne pieniążki po wypasione supersprzęty za nieco więcej... no to jak? interesuje mnie przede wszystkim 85 i 70-200. :-)
cube
hiihi ...Cube interesuje tylko portret i dlatego jakas firma zdycha ;
90 makro , 120 mm ,150 mm 200 mm mnie się wydaje ze jeśli bys traktował to tylko cyfrowo to może nie oferuje zbyt wiele ale wystarczy że przejdziesz na analoga i taka 150 już robi niezłe portrety i włąsnie to jest piękne ze możesz przejść na analoga zwiekszając format i to małym kosztem body kosztuje jakieś 1500 zł
obiektyw 150 f 2,8mm na formacie 645 pracuje podobnie pod względem nieostrości planów do obiektywu 85 1,4 na FF ;
SKkamil "jeśli bys traktował to tylko cyfrowo to może nie oferuje zbyt wiele [...]"
Aha, czyli wyjasniło się.
"[...] ale wystarczy że przejdziesz na analoga [...]"
jesli idzie o analoga to mam na stanie RZ67II, 110/2.8, 180/3.5 i APO210. Może kiedys i sciankę się dokupi. Czy chcesz porozmawiać o tym co pentax może mi zaoferować w MF? ;-)))
@cube
No tu akurat muszę się zgodzić, subiektywne :) Serio, nie odróżniłbyś w ślepym teście przykładowego 6D i D610 przy tym samym szkle.
A z tym AF, to w czym góruje w ww. modelach? A już zwłaszcza 6D vs D610?
Canon 11 punktów AF (vs. 39 w Nikonie), 1 krzyżowy (vs. 9 krzyżowych), zakres detekcji 0.5-18 EV (vs. -1-19 EV). Jeżeli chciałbyś powiedzieć, że w celności, to gwarantuję Ci, że nie :)
centralny w 6d ma bardzo wysoką czułosć: link
aha, Kamil, tylko nie czaruj, ja w przeciwieństwie do Ciebie trzymałem w rękach szkła od Pentaxa 67 i zrobiłem nimi nawet kilka zdjęć, więc wiem co one są warte. W skrócie, niewiele, może to było "cos" w latach 60-tych, teraz to poziom plastikowego kita zapakowanego w wielką stalową rurę... :-)
No wiesz to twoja opinia podobno nie najgorsze są 165 tki choć faktycznie chyba o poławę tancze od Mamiji ,zresztą sample są dostępne ...
Żeby nie było mam porównanie tylko starego Pentacona i Broniki i powiem tak nie widziałem znacznej różnicy w jakosci optyki poza warstwami odblaskowymi ,czytałem tylko o firmie której używasz ale tez jest tak ze są obiektywy polecane przez użytkowników i nie polecane ; zresztą nie jest to az tak ważne
no cóż, 165tki nie badałem, miałem w rękach 100makro i 300mm. Szału nie robiły i poszły z powrotem na ebay. Cenowo nie jestem przekonany, P67 to rzadki system a to podnosi ceny, szkła mamiyi spokojnie się kupi w granicach 100-200 Eur. APO trochę drożej. Mamiya ma tą zaletę, że jeszcze niedawno produkowała szkła do tego systemu i rozwijała go pod scianki cyfrowe. Teraz wszystko poszło w 645. Ale kto wie może 67 jeszcze odżyje. Tak czy inaczej szkła z lat 90-tych i późniejsze są bardzo dobre optycznie i bardzo tanie jak na swoje możliwosci. A konstrukcja aparatu (nastawianie ostrosci na mieszku) pozwala na równe zachowanie optyki w całym zakresie odległosci. Jest to dosć specyficzna machina, ale jak masz bronice, to ogarniasz temat.
cube
ogarniam to za dużo powiedziane ...na pewno mam gorsze możliwości od Ciebie ...ale obiektyw od Bronki podłączyłem w pozycji retro do cyfrówki pentaxa . oczywiście mogłem fotografować tylko makro 1:2 i powiem ci ze na cyfrze tez dawał radę ,oczywiści e inaczej się ocenia obraz na cyfrowej tylniej sciance o większym formacie ,ale mogę powiedzieć ze w centrum było ok tym czasem ten obiektyw wypadał gorzej od podobnego Hasella ..czyli niby nie taki dobry a daje radę ; wiesz każdy ma swój poziom przyzwoitości chyba jedni wolą ostro inni soft ;
Haselle mają bardzo dobrą Zeissowską optykę. No i są drogie. MZ jednak za drogie. To trochę taka leica w MF. Mamiye da się przy odrobinie cierpliwosci znaleźć w bardzo niskich cenach. Na dzis jak bym chciał wejsc od nowa w jakis MF to pewnie byłby to Fuji GX680 ze względu na tilt shifta. Ale że już mam co mam i bardzo lubię to i nie będę nic zmieniać. Fuji na pewno większy klamot, wręcz kolos. RZ67 ze 110/2.8 jeszcze spokojnie można zabrać na spacer. :-)
@mate - Kupuję ich wystarczająco dużo, żeby nie chciało mi się płacić 2 razy więcej i jeszcze czekać na dostawę. I ryzykować, że jak za dwa miesiące będę go potrzebował, to nigdzie go nie znajdę. Więc przycinam, traktując to jako kolejną drobną niedogodność w Micro 4/3...
@DlaZabawy
To co robisz z fotkami i twoje fobie, to kwestia indywidualna, ale nie opowiadaj bajek, że nie ma albumów 11x15, czy że są nieosiągalne w sklepach.
nie wiem czy to ważne ALE pojawiła się PROMOCJA „Nikon cashback”
od 1.10.2014 do 31.12.2014
link
link
§ 5.
Rabat promocyjny
1. Uczestnikowi, który dokonał poprawnego Zgłoszenia przysługiwać będzie zwrot kwoty pieniężnej (dalej
„Rabat promocyjny”) uzależnionej od rodzaju zakupionego Produktu.
Za zakup Produktów Amatorskich:
1.1. modelu COOLPIX L830 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 100 zł (sto złotych)
1.2. modelu COOLPIX L330 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 80 zł (osiemdziesiąt
złotych)
1.3. modelu COOLPIX AW120 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 100 zł (sto złotych)
1.4. modelu COOLPIX P600 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 150 zł (sto
pięćdziesiąt złotych)
1.5. modelu COOLPIX P530 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 100 zł (sto złotych)
1.6. modelu COOLPIX P7800 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 200 zł (dwieście
złotych)
1.7. modelu COOLPIX A Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 500 zł (pięćset złotych)
1.8. modelu Nikon 1 AW1 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 400 zł (czterysta
złotych)
1.9. modelu Nikon 1 J4 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 400 zł (czterysta złotych)
1.10.modelu Nikon 1 S2 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 400 zł (czterysta złotych)
1.11.modelu DX Lustrzanka cyfrowa D7100 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 400 zł
(czterysta złotych)
1.12.modelu DX Lustrzanka cyfrowa D5200 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 250 zł
(dwieście pięćdziesiąt złotych)
1.13.modelu DX Obiektyw AF-S DX VR 18-200mm f/3.5-5.6G Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot
w kwocie 400 zł (czterysta złotych)
1.14.modelu DX Obiektyw AF-S DX NIKKOR 18-300mm f/3.5–6.3G ED VR Uczestnikowi przysługiwać
będzie zwrot w kwocie 400 zł (czterysta złotych)
1.15.modelu DX Obiektyw AF-S DX NIKKOR 18-300mm f/3.5-5.6G ED VR Uczestnikowi przysługiwać
będzie zwrot w kwocie 400 zł (czterysta złotych)
Za zakup Produktów Profesjonalnych:
1.1. modelu FX Obiektyw AF-S 14-24mm f/2.8G Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie
840 zł (osiemset czterdzieści złotych)
1.2. modelu FX Obiektyw AF-S 24-70mm f/2.8G Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie
840 zł (osiemset czterdzieści złotych)
1.3. modelu FX Obiektyw AF-S VR ED 70-200mm f/2.8G Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w
kwocie 840 zł (osiemset czterdzieści złotych)
1.4. modelu FX Obiektyw AF-S 16-35mm f/4GUczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 420
zł (czterysta dwadzieścia złotych)
1.5. modelu FX Obiektyw AF-S VR ED 24-120mm f/4G Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w
kwocie 420 zł (czterysta dwadzieścia złotych)
1.6. modelu FX Obiektyw AF-S VR 70-200mm f/4G Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie
420 zł (czterysta dwadzieścia złotych)
1.7. modelu FX Obiektyw AF-S 80-400mm f/4.5-5.6 G ED VR Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot
w kwocie 840 zł (osiemset czterdzieści złotych)
1.8. modelu FX Obiektyw AF-S 24mm f/1.4G ED Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie
840 zł (osiemset czterdzieści złotych)
1.9. modelu FX Obiektyw AF-S 35mm f/1.4G Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 840
zł (osiemset czterdzieści złotych)
1.10.modelu FX Obiektyw AF-S NIKKOR 58mmf/1.4G Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w
kwocie 840 zł (osiemset czterdzieści złotych)
1.11.modelu FX Obiektyw AF-S 85mm f/1.4G Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 840
zł (osiemset czterdzieści złotych)
1.12.modelu FX Obiektyw AF-S VR MICRO-NIKKOR 105mm f/2.8G Uczestnikowi przysługiwać będzie
zwrot w kwocie 210 zł (dwieście dziesięć złotych)
W przypadku zakupu łącznego Produktów Profesjonalnych (z zastrzeżeniem §4 pkt 12.2) oraz Produktu
Dodatkowego za zakup Produktów Dodatkowych:
1.1. modelu FX lustrzanka D4S Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 420 zł (czterysta
dwadzieścia złotych).
1.2. modelu FX lustrzanka D810 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 420 zł (czterysta
dwadzieścia złotych)
1.3. modelu FX lustrzanka D750 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 420 zł (czterysta
dwadzieścia złotych)
1.4. modelu FX lustrzanka D610 Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 420 zł (czterysta
dwadzieścia złotych)
1.5. modelu FX lustrzanka DF Uczestnikowi przysługiwać będzie zwrot w kwocie 420 zł (czterysta
dwadzieścia złotych)
cube
fakt faktem ,że aparaty z mniejszymi matrycami MF robi Pentax i Leica , po pierwsze ze ta druga jest sporo droższa a po drugie wcale nie jest powiedziane ze skoro jakaś marka ma mocną pozycję w ojczyżnie Goethego to cały świat wykazuje zainteresowanie tym produktem , wystraczy wejść na Pentaxforum i sprawa jest dość oczywista że USA mają sentyment do tej marki , dodatkowo zostaje cała Azja z Japonią , Rosja i rynki wschodzące ;
Odnośnie spacerów ze sprzętem to zawsze do średniego formatu biorę statyw który i tak sporo wazy ;
Skkamil, po pierwsze leica jest b.dobrze znana i w USA i w Azji. Sam nie mam do niej jakichś szczególnych uczuć, sprzęt fajny ale w cenie mocno zawyżonej, więc w sam raz dla snoba, a o to pytałes.
Po drugie nie kupilbym cyfrowego mf który nie ma wymiennej ścianki, elektronika starzeje się szybko i możliwość wymiany sensora po kilku latach to ogromna zaleta. Zawsze można też sobie zamontować kasetę z filmem...
cube ..
to tylko teoria jeśli kupujesz sprzęt to pod konkretne potrzeby , przecież nie kupujesz sprzętu po to żeby mieć zawsze najlepszą matrycę i o tym pisać na forum optycznych ; matryce się starzeją tak jak starzeje się cała reszta Twojego sprzętu jeśli wymieniasz np. urządzenie drukujące to czasem potrzebujesz lepszej matrycy by wykorzystać je w pełni
Cyfrowa ścianka Phase One IQ250 o wymiarach 44x33 mm - 34 000 $
Pentax 645 z - 43 - 33 mm -8400 $
oczywiście taką ściankę wymienną jak kupisz to możesz ja zamontować do wielu różnych korpusów ale sam twierdzisz ze matryce się starzeją czyli musiałbyś wydawać 34 tyś $ co kilka lat zamiast 8 tyś ;
Oj to już nie ma tańszych ścianek? Jak jakość obrazka z 645z ma się do iq250? :-)
@cube,- przeczytałem cały wątek i w dalszym ciągu nie mogę zrozumieć po co wyzywasz mnie od Talibów , niby taki najnowszy ,, średnioformatowiec" z Ciebie , a Smiena 8M wystaje z butów :-)
Bogdanek, pentalib jest to określenie pewnej specyficznej grupy wyznawców pentaxa, tak jak talibowie są niezwykle zacieci i dumni, i tak samo walczą o przegrana sprawę... Ciebie konkretnie przecież nie wyzwalem, ale jeśli sam w duchu czujesz się pentalibem to już chyba nie moja wina... :-)