Wygląda więc na to, że Nikon robiąc krok w przód, może zrobić dwa kroki w tył.
Trudno oczywiście oceniać nową matrycę przed jakimikolwiek testami, ale obawiam się że współpraca z Sony może nie wyjść Nikonowi na dobre.
Z drugiej strony do okrętu flagowego chyba nie wpakują matrycy made in Sony. Najpewniej podobieństwa do matrycy Sony to tylko przypadkowa zbieżność.

No cóż potrzeby rynku są takie, że ludzie którzy robią odbitki 10x15 kupują aparaty po 12 MPX, bo takie wypada mieć. I tak moim zdaniem "megapixelowa" gonitwa nieco osłabła. Jestem ciekawy, czy jakby ktoś zrobił lustrzankę FF np. 6-8 MPX (jakość zdjęć wystarcza na okładkę kolorowego magazynu) o super rozpiętości tonalnej, bardzo małych szumach przy wysokich iso itd... to czy przy 6mpx ktoś by to kupił?

'ale nieee, bo 24.4mpix to sony i nikon nie zrobi z taką matrycą d3x' ciesze się, że to przewidziałem wraz z premierą 24.4mpix od Sonego :P

Wnioskowanie o nowym modelu tylko na podstawie dostepnej rozdzielczosci 6048 x 4032/24,4 mln jest moim zdaniem bez sensu. W programach do obrobki RAW zazwyczaj sa dostepne wyzsze rozdzielczosci. W jakim celu? To chyba oczywiste,że jesli potrzeba az tylu MP lepiej się interpoluje RAW niz JPEG. Wiec jak mozna na tej podstawie mowic o nowym modelu d3x??

ale to pojawia sie w firmware aparatu jako wylaczona pozycja w jego menu. wiec mozna na tej podstawie twierdzic ze skoro tu jest wylaczona to kiedys sie pojawi, a jesli sie pojawi to na pewno nie jako interpolacja w lustrzance profi z 12.1Mpix do 24.4Mpix

Sony chyba jednak produkuje matryce do D300 - czytałem o gościu, który zdemontował matrycę w D300 i był na niej napis Sony :-)
Nikon nigdy nie twierdził, że produkuje matryce do najnowszych lustrzanek, ale że je tylko zaprojektował (designed by Nikon).
Co do rozdzielczości: myślę, że skoro niedługo ma wyjść D3x, to już jest gotowa jego konstrukcja, z matrycą włącznie. To, co pokazał Sony jest pewnie jakąś nową konstrukcją, może zapowiadającą lustrzankę FF Sony. Taki pokaz działający na wyobraźnię konsumentów, że system Sonolta się rozwija.

Gratulacje dla optyczne.pl za wnikliwość :) ciekawe czy się sprawdzą Wasze "przepowieści" -> C. Mark III Ds też wchodził z bólami, więc może N go do(prze)goni -> o jakości obrazu w FF sony chyba za wcześnie mówić, ale dużo pikseli na FF pozytywnie wróży :) ja czekam na następce d80 .. kiedy będzie??

"ja czekam na następce d80 .. kiedy będzie?? " - ja mysle ze na photokinie cos pokaza. to juz ten czas

24.4MP D3X jest zatem pewny. Nikon nie wypuszczałby oficjalnego firmware'u zawierającego w.w. informacje gdyby faktycznie rzecz była niepewna. Zajrzałem do owego firmware'u i ponad te teksty wymienone wyżej można też wyczytać: "zarejestrowane aparatem D3X".

Ciekawe czy zastosowana matryca (zapewne Sony) będzie też miała opcję wolniejszego odczytu ale w 14 bitach(?)

D3 i D300 mają matryce Sony. Kropka.

p.h. - tego fragmentu nie zauwazylem, dzieki, juz dopisalem do newsa

Wiedzialem, wiedzialem:) Bedzie dokladnie taka sama sytuacja jak z A700-D300. Teraz tylko czekac az FF stanieje, mocno licze na Canona ze 5D mkII zbije cene troche:) Mam juz zwoj nowy wymarzony aparat, chicaz go jeszcze nie ogloszono;)

A wiec wojny megamixelowej ciąg dalszy... Czy 22 Mpix na średnim formacie ma tę samą gęstość co 12 na FF? Patrząc na to nieco grafomańskie porównanie link , widać, że mpix to nie wzystko.
Chyba lepiej by było powalczyć o rozpietość tonalną, kolory, rzeczywistą rozdzielczość.... Czekam na testy SD14 - tutaj obiecują sporo, bo nie muszą "Bayerować".

To moze byc schyłek "Wojny pixelowej" IMO. Bo kto potrzebuje wiecej niz 25mpix na pelnej klatce? Moze ludzie robiacy krajobrazy albo mode, ktorych jest 3 w europie a 7 na swiecie;). Dla nich sa H3D i inne takie, zreszta oni czesto wynajmuja sprzet. Opracowywanie lustrzanki dla tak niewielkiej grupy klientow moze byc finansowo nieuzasadnione. Z kolei, po co pchac wiecej niz 12mpix na apsc skoro 24 jest na FF, jak ktos bedzie potrzebowal to kupi... Nikon moze na serio mowic o d300 jako "ultimate dx", co nie bylo by wcale takie zle moim zdaniem, bo wzieli by sie wreszcie za poprawianie tych pikseli ktore maja... Przepraszam za literowki, pisze w pospiechu:)

Mam nadzieję, że matryca zmodyfikowanego modelu flagowego Nikona będzie się samoczyściła; w D3 o tej bardzo ważnej rzeczy niestety konstruktorzy zapomnieli...

O jeszcze mam nowe zastosowanie 24 MPX. Można lepiej obiektywy testować :)! ... no i dla "onanistów sprzętowych" - zrobią sobie odbitkę 60x40 cm i będą z lupą ją oglądać :) czy aby coś nie wyszło.

olaieryk przecież robi się pionowe standy wielkości 2mx1m. Czemu nie ukraść kawałka rynku średniej klatce?

W końcu coś co odfiltruje zalew chłamu na stockach wrzucanego przez domorosłych pstrykaczy na swych amatorskich zabawkach.
Klienci będą mogli wybierać lepszą jakość co wiąże się z odpowiednią do przwróżniejszych zastosowań rozdzielczością. Czekamy kiedy te metryce staną się obowiązującym standardem w poważnych zamówieniach.
Oby jak najszybciej!

Hmmm. jak to możliwe, że dawniej robili ładne zdjęcia?
->kaziq... dobre zdjęcie to nie rozdzielczość. ot chociażby Andrzej Dragan, który zaczynał z całkowicie nieprofesjonalnym sprzętem.

oj kaziq teraz to pojechałeś, albo to co piszesz jest zwyczajną prowokacją albo jestes niestety takim domorosłym "chłamistą" bo na poważną stronę stockowa niestetety się nie zapiszesz od tak.. i nie opowiadaj mi ze jakies istocki, shutterstocki itp. to poważne strony... to o czym napisaleś dotyczy stron amatorskich.. gdzie niestety często widze takie kaziki ze sprzetem wielomegapixelowym, ktore nic sprzedac nie potrafią, gdyz klepia tym swoim hasselem taki chlam ze nikt tego nie chce kupic... pomijajac juz fakt ze wlasnie z takich stron kupuje sie dosc czesto male rozdzielczości. Na poważnych stronach kaziq nie ma tego o czym piszesz, może to Ciebie właśnie boli, chciałbyś być dobry ale niestety nie jesteś. pozdrawiam i miłego dnia

ha! wiem kaziq kupuje fotki na tych stronach i oczekuje jakosci za 10$. przykro mi, musisz chyba odwiedzić te pro i zakupić cos w cenie 300-500$, powinieneś być wówczas usatysfakcjonowany.

Nie dajcie się zwariować -12mpx jest DALEKIE od rozdzielczości która potrzebna jest przy dużych powiększeniach.
Przy milionie fotografii dot. jednego tematu wzięcie bedą miały te które umożliwią najwyższy zakres zastosowań.
Na stockach za niedługo >14mpx będzie "nielubianym" standardem a ci którzy będą chcieli zostać nie mają wyjścia > upgrade. :(

"i zakupić cos w cenie 300-500$" -dlatego warto wymienić sprzęt na nowszy = zwróci się szybciej.

kaziq spoko, to brzmi lepiej, ale same mpx to nie wszytsko, czesto liczy sie takze wykonanie, pomysl. mimo wszytsko duzo sprzedaje sie "malych" rozdzielczosci nawet gdy masz do zaoferowania wieksze, co nie umniejsza wprawdzie faktu, ze warto miec te wiecej mpx. niekiedy bywa pomocne. mowisz 14 :) ok, byle dobre bylo to się nie pogniewam. Martwię się troche tylko ze niestety jakoś może zaczać iść w dół, niby sprzęt tanieje, ale w moim odczuciu tylko dla kogoś kto chce mieć dslr nie wnikając w to specjalnie. hehe cóż przyjdzie płacić DUUŻO :)

Zawsze jest lepiej - niby czemu miałoby być gorzej?
Mnie wystarczy 3mpix i małpka byle z"niecyganiona" z wartościowym obiektywem co nie oznacza że to jest "Mass der Dinge" u innych. Puenta:
TYLKO DLATEGO ŻE JAKIŚ BIEDNY POZER KTÓRY PRZESTANIE BYĆ (w swoim mniemaniu) NA TOPIE BO MA PRZESTARZAŁE ZABAWKI nie spowoduje swoimi bajeczkami jeszcze że nowsze rozwiązania "muszą" być gorsze czy "niepotrzebne".
Ja osobiście sprzęt aktualizuję dopiero gdy pokaże dla mnie realny postęp w stosunku do tego jaki był dostępny w 1999r.
Długo przyjdzie mi jeszcze czekać? -to i dobrze, ale nie neguję tego że zawsze jakiś tam postęp istnieje. Kwestia kto za co jest w stanie ile razy zapłacić. I przede wszystkim jak szybko się to zamortyzuje. 24 mpix będą za niedługo standartem a kto skorzysta z ich możliwości wcześniej ten łatwiej odskoczy konkurencji jeśli już w takich kryteriach to odbierać.
Dodam że Ci którzy tego potrzebują bedą doskonale umieć to wykorzystać i... sprzedać. Zdanie ze stockami to takie przekoloryzowanie realnego problemu.
Albo na fali albo cię rybki zjedzą.

to razem chyba poczekamy :) postęp jest ale jak dla mnie to w gornej półce, dół wydaje mi sie schodzić na psy, ale to tylko moje zdanie w związku z tym co dla siebie uważam za stosowne, a w tej kwestii.. cóż różni ludzie różne potrzeby. Mnie przeraża czasem ten wyścig bo niekiedy widzę, że jest nakręcany przez ludzi, którzy mają aparat tylko dlatego, że "w sumie dlaczego nie mieć" i oni chca tych megapixeli najbardziej (lub bardzo) przy czym drukują mało lub wcale :) np. moja znajoma zaczęła rozmowę na temat aparatów, zapytałem jaki ma, odp> nie, no wiesz kiepski, tylko 6mpx. Inna osoba, wyjazd na wakacje na 2-mce i pomysł kupienia kilku kart pamięci. Zapytałem co chce potem robić ze zdjęciami- właściwie nic, przejrzeć na monitorze i o drukowaniu nie ma mowy bo to "nie te czasy", ale w 10mpx "musi" robić i nie wytłumaczysz :)) dobra, przepraszam, nie wiem po co ja to pisze.. hehe, to mój wewnętrzny ból wyłazi. pozdrawiam

... właśnie, ja o tyle nie mam racji, gdyż mnie w sumie wszystko jedno, jakby nie bylo dam jakoś rade. Fotografia będzie dla mnie tylko polem do odpoczynku i realizowania się na swój sposób, dla siebie samego.Dla mnie wystarcza fakt, że na tyle mi się to udaje, iż mogę sobie finansować to hobby uprawiając je, uczy mnie to cierpliwości, zdobywam nowe umiejętności, blabla. Co tu mówić jestem szczęśliwy pod tym kątem (aaa! no własnie to odkryłem) To jest powodem, że pewne sprawy odnośnie sprzętu chciałbym widzieć innymi, ale cóż można sobie pomarzyć (przyjemnie jest mieć o czym:)).

Hm, jeśli do D3x wstawią nową matrycę, to może do D300x wstawią tę z D3?
I wreszcie pojawi się aparat cyfrowy (tzn. D300x), który będę miał ochotę kupić? Jeszcze gdyby tak ze 2 działki rozpiętości tonalnej więcej... Ech, marzenia.

i jeszcze gdyby zintegrowany grip, GPS, WIFI, LCD na kablu, Eye-Control, i wybór koloru obudowy a do tego nie więcej niż 550g -może ewentualnie bym nabrał ochoty by się nim zainteresować.

Mi wystarczyłby taki D400 z matrycą z D3: Pełna klatka i 12 mln pikseli, niskie szumy - dla mnie ideał. Bez GPSa sobie poradzę, Eye-Control i tak bym wyłączał, bo zużywa prąd i włącza się kiedy chce. LCD wolę w korpusie, na pasku uszkodziłoby się szybko. No, Wi-Fi by się przydało..