O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Bez wątpienia hitem mijającego tygodnia była prezentacja pierwszego średnioformatowego bezlusterkowca Hasselblad X1D. Czy równie interesujące premiery czekają nas w najbliższym czasie? Odpowiedzi poszukamy w cyklicznym zestawieniu najciekawszych plotek.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
Canon
Canon EOS 6D Mark II
Plotki głoszą, że w pierwszej połowie przyszłego roku ma odbyć się premiera lustrzanki Canon EOS 6D Mark II. Na razie nie znamy specyfikacji nadchodzącego modelu, jednak niektóre źródła podają, iż znajdzie się w nim zupełnie nowa matryca stworzona na potrzeby tego właśnie produktu.Coś dla miłośników patentów
W sieci pojawiły się nowe wnioski patentowe przygotowane przez firmę Canon, które opisują konstrukcje obiektywów. Pierwszy z dokumentów prezentuje wyposażony w element DO model o zakresie ogniskowych 70-200 mm i świetle f/2.8, drugi natomiast został poświęcony pełnoklatkowej konstrukcji 11 mm f/4. W kolejnych wnioskach opisano obiektywy Canon EF 28-135 mm f/4-5.6 oraz Canon EF 24-105 mm f/4.Fujifilm
Średni format
Po premierze pierwszego średnioformatowego bezlusterkowca Hasselblad X1D powraca temat podobnego produktu z logotypem Fujifilm. Według najnowszych plotek producent wraz z aparatem systemowym planuje zaprezentować trzy przeznaczone do niego obiektywy.Fujifilm X-T2
Serwis Fuji Rumors opublikował zdjęcie porównujące rozmiary bezlusterkowca Fujifilm X-T1 z jego nadchodzącym następcą, czyli modelem X-T2. Wynika z niego, iż nowy produkt będzie troszkę większy od swojego poprzednika.![]() |
Leica nie-leica
Nowy aparat z bagnetem M
Od pewnego czasu pojawiają się doniesienia na temat tajemniczego aparatu z matrycą CCD i bagnetem Leica M. Ostatnie plotki wskazują jednak, iż nowy model nie będzie produkowany ani przez firmę Lecia, ani przez firmę Hasselblad. Potwierdzają się natomiast informacje na temat typu matrycy, której rozdzielczość ma przekraczać 24 Mpix, oraz na temat nietypowego kształtu nowego modelu. Szkice, które kilka dni temu pojawiły się w sieci pokazują, że korpus aparatu będzie zakrzywiony.![]() |
Nikon
Nikon D3400/D3500
Pojawiły się doniesienia na temat następcy aparatu Nikon D3300. Nowy model zostanie oznaczony symbolem D3400 lub D3500 i prawdopodobnie zostanie zaprezentowany przed wrześniową Photokiną. W aparacie znajdzie się matryca APS-C o rozdzielczości 24 Mpix, jednak urządzenie nie będzie oferować trybu wideo 4K. Na pocieszenie użytkownicy mają otrzymać wsparcie dla funkcji SnapBridge.Olympus
Coś dla miłośników patentów
Światło dzienne ujrzał kolejny wniosek patentowy przedstawiający pełnoklatkowy obiektyw - tym razem jest to model o ogniskowej 28 mm i świetle f/1.4. Trudno powiedzieć w tej chwili, czy Olympus przygotowuje się do prezentacji nowego systemu bazującego na matrycy pełnoklatkowej, czy opracowuje produkty na potrzeby innej firmy.Nadchodzące nowości
Bez wątpienia kwietniowe trzęsienie ziemi w Japonii pokrzyżowało plany Olympusa związane z tegorocznymi premierami, jednak mimo to przed wrześniową Photokiną powinniśmy spodziewać się kilku nowości. Serwis 43 Rumors przygotował ich listę. Oto ona:- Olympus E-PL8,
- M.Zuiko 30 mm f/3.5,
- M.Zuiko 25 mm f/1.2 PRO,
- Nowy standardowy zoom M.Zuiko PRO,
- Olympus E-M1 Mark II.
Panasonic
Panasonic na Photokinie
Mówi się, że na tegoroczną Photokinę Panasonic przygotowuje dwa bardzo interesujące produkty. Pierwszym z nich ma być bezlusterkowiec Lumix GH5, który będzie mógł pochwalić się trybem wideo 6K, albo nawet 8K. Dodatkowo mamy poznać również następcę aparatu kompaktowego Lumix LX100, w którym prawdopodobnie znajdzie się matryca formatu 4/3.Sony
Matryce z czarnego krzemu
Podobno firma Sony opracowuje pierwsze prototypy matryc wykonanych z czarnego krzemu. Materiał ten wyróżnia się dużo mniejszymi odbiciami światła od powierzchni, co sprawia, iż sensor może pochwalić się czułością większą nawet o 30%. Do tej pory tego typu matryce stosowane były w przemyśle zbrojeniowym, motoryzacyjnym i medycznym, a być może dzięki zaangażowaniu japońskich inżynierów trafią one do produktów konsumenckich.Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Sony idzie jak burza, Taka matryca w komórce całkowicie wyeliminuje małpki, całkowicie... Czekam jak pokaże się m4/3, wtedy to już na pewno puszki się pozbędę i przesiądę na mikrusy (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Ciekawi mnie bardzo nowy standardowy zoom Olympusa. Albo będzie jaśniejszy od 12-40/2.8, albo będzie miał od niego większy zakres. Życzyłbym sobie tej drugiej opcji :)
Matryca z czarnego krzemu... może to nie przełom ale w końcu coś się dzieje a różnica względem poprzedniego modelu matrycy będzie znacząca. Czekam z niecierpliwością na pierwsze matryce w sprzęcie foto.
Średni format od fuji, ciekawe jaka cena. Powinna być konkurencyjna aby mógł zabrać kawałek tortu reszcie stawki...
Poza tym nic nowego...
Canonowi chyba całkiem dobrze się 6D sprzedaje skoro nie spieszy się z premierą następcy.
Co do zapowiedzi od Fuji, to jestem ciekaw czy konstruktorzy X-T2 poradzili sobie z grzaniem matrycy
Olympus nowym standardem pewnie wyznaczy nowy standard cen.
Eksperymenty Sony wydają się być całkiem sensowne, chociaż, jeśli ta technologia już jest znana, ale stosowana w wojsku lub medycynie, to pewnie będzie bardzo droga. Wydaje się że (ze względu na rozmiary matrycy) najpierw będzie stosowana w topowych smartfonach a do implementacji w aparatach fotograficznych będzie jeszcze długa droga.
@zgred37,
Canon 6D2 musi zaczekać na swoją kolej. Najpierw ma być 5D4 i w zależności od popytu na niego wybiorą któryś z modeli 6D2 testowanych obecnie. Matryca musi być nowa, gdyż teraz każda ma mieć technologię Dual Pixel. Bez tego wszystko jest przestarzałe, w tym 6D.
Zgadzam się, że czarny krzem pójdzie najpierw do smarfonów, bo w tym sektorze narasta już nasycenie i trzeba jakoś biznes ruszyć. Później wsadzą inne technologie znane od dawna.
Technologie mają to do siebie, że na początku stosowane są w wojsku medycynie ewentualnie przemyśle. Gdy już wejdą nowe technologie do wojska itp to ich stare technologie trafiają do przeciętnego kowalskiego i traktowane są jako droga nowość tymczasem było już to opatentowane kilka dobrych lat temu.
Co do ceny pożyjemy zobaczymy...
10 razy wolę kompakt z porządnym zoomem , dobrą stabilizacją mały lekki poręczny niż pośmiewisko fotografii telefon bez zooma bez stabilizacji sam szum zakłamane kolory powolny nie celny auto focus , zdjecia z telefonu to smiech to zabawka dla dziecka nic wiecej. Kazdy kompakt za 500-700 zlotych bije jakoscia zdjec telefony za 3 tys flagowe.No i ma zoom optyczny i normalna stabilizacje.
@tomizary - udowodnij ! Myślę że będzie ci cięzko bo nowe aparaty za 500 pln to jest jeszcze większe pośmiewisko ( mi AF i nikt o zdrowych zmysłach już ich nie kupuje.
No chyba że piszesz o tych za 500 a myślisz o tych za 3000
Taa, nowy standardowy zoom od Olympusa. Jedno jest pewne. Na pewno nie będzie co coś, co by mogło odciągnąć ludzi od 12-40. A więc nie będzie to nic ciekawego. Ani nic tańszego.
Mnie bardziej ciekawi co Panasonic pokaże w następcy LX100. Kilka poprawek i do ogólnych zastosowań będzie to idealny zastępca pełnowymiarowego body m4/3.
Tak na marginesie, to aby podnieść efektywność matrycy o 30 % mniej więcej, to firma powinna zacząć od wyciepania celofanu :-)
Postęp jest ale niewielki. Pi razy drzwi o 1/3 EV i obstawiam, że jest to na granicy dostrzeżenia przez przeciętnego usera. Raczej powiedziałbym, że w targecie złożonym ze sprzętowych onanistów wynalazek ma szanse. Ci oglądają zdjęcia po pikselu i jest szansa na to, że różnicę wypatrzą. Choć, niestety, prawdziwych sprzętowych onanistów coraz mniej, dominują fanboye i kolekcjonerzy sprzętu.
Jeśli chodzi o 6D, to pewnie był to jeden z najmądrzejszych moich zakupów. Pewnie, że przydałby się nowy lepszy, ale po prawdzie, to możliwości aparatu wykorzystuję incydentalnie. Najczęściej, do focenia w dzień zabieram dziś 500D. Fufu przydaje się, gdy np zakładam szarą połówkę, obiektywy szerokokątne, albo jest ciemno. Dlaczego nie ma następcy? Trzeba zrobić coś zauważalnie lepszego w podobnej cenie. Aparat moim zdaniem bije na głowę jeśli chodzi o stosunek cena/jakość 5D. Ciągle się sprzedaje, naprawdę trudno znaleźć okoliczności w których realnie ustępuje innym aparatom. Musi być bardzo ciemno by trzeba było wjechać ponad iso 25600, a do mniej więcej tej czułości aparaty fufu mają bardzo podobną jakość obrazka.
Canon żyłuje klienta. Niestety, to też prawda. Niestety, wiedzą, że potencjalny nabywca przy zakupie ma argument osprzętu, także tego produkowane przez obce firmy, udziału w rynku, stabilności standardów. Czysto elektroniczny EF może potrwać jeszcze kolejne 20 lat. Dlatego ze zmianami się nie spieszy.
następca LX100...coś dla mnie...już mi ślinka cieknie :D
A o Pentaxie ani widu, ani słychu?
baron13 - Po jakiemu ty pisac? Co to za dziwne slowa ? '' usera , targecie ,Fufu, fanboye!!! '' Takie slowa nie istnieja w naszym jezyku - w jezyku angielskim tez nie :)
Jesli chcesz sie popisac znajomoscia jakiegos obcego jezyka to napisz wszystko i to poprawnie .
Szanuj jezyk ojczysty.
prometeusz5000
Zgadzam się z Tobą całkowicie
Również się zgadzam. Ciężko się to czyta. Piszesz, jak uczniak z gimnazjum :(
Przejął bym się, ale na pisaniu całkiem sporo zarobiłem :-) . Otóż polska język się zmienia. "Polanglo" jest dziś mniej więcej czymś takim jak w swoim czasie warszawska gwara z Pragi, albo lwowska. Tak samo szokuje, albo śmieszy. Tymczasem używam elementów owego polanglo. Jakkolwiek target niestety znajdziemy w Słoniku Języka Polskiego. To, warto się nauczyć, słowo polskie. User to nie jest po prostu "użytkownik". Fanboy nie posiada prostego polskiego odpowiednika. A fufu na tym portalu wszyscy znają i także nie ma polskiego odpowiednika zabarwionego emocjonalnie. Co do szanowania... No właśnie, warto by poznać dostępny zasób słownictwa, tak na początek :-)
żenujące wymówki
Czarny krzem , grafen ten pierwszy był już stosowany dobrych 8-lat temu i co z tego wynika . A no nic ceny wzrosną na konsumenckie wyroby jakieś 30% jeśli to w ogóle ujrzy światło ,a poprawa rzędu 10% i tak miną kolejne -4lata .
@wzrokowiec: Żenujące jest, gdy ktoś się sadzi na językoznawcę, a języka nie zna. Staram się nikomu nie wyrzucać choćby błędów gramatycznych, ani na tym forum ani gdziekolwiek indziej, bo wiem ile ich sam popełniam. Przekonuję się przy korekcie moich tekstów. Pewne procesy językowe wywracają we mnie flaki, jak choćby zanik wołacza, nagminne używanie "tą" zamiast "tę", ale milczę. Bo puryzm językowy jest jednym z najgorszych błędów. Milczę pomimo tego, że te procesy prowadzą do zubożania języka i w konsekwencji tego, że trudno jest komuś coś opowiedzieć bo za bardzo uprościliśmy mowę. Jednak popisywanie się pozorną troską o czystość języka przypomina pomysły niejakiego Jaruzelskiego. Językoznawcy mogą wygrażać pięściami, język idzie swoją drogą. Trzeba to rozumieć i jedyne co można zrobić, to nauczyć się używać go takim jakim jest do wyrażania dokładnie tego o co się chciało powiedzieć. Potrafisz podać polskie słowo oddające dokładnie to co określa "fanboy"?
Postęp moi drodzy niestety kosztuje taka jest prawda choć to boli.......
@baron
Niestety nie mam pojęcia, kogo masz na myśli pisząc "fanboy" :(
Czy może to jest adept, adherent, admirator, adorator, afirmant, akolita, aliant, apostoł, bałwochwalca, czciciel, eksponent, entuzjasta, fan, fanatyk, hołdownik, miłośnik, pasjonat, poplecznik, pretorianin, rzecznik, sojusznik, sprzymierzeniec, stronnik, sympatyk, wielbiciel, wyznawca, zwolennik, amator, maniak, nawiedzony, niewolnik, obsesjonat, obsesjonista, opętaniec, pies na coś, pożeracz, smakosz, zapaleniec, żarliwiec, hobbysta, neofita, przyjaciel, akuszer, pomocnik, współwyznawca, dogmatyk, doktryner, fundamentalista, idealista, ortodoks, ortodoksa, prawowierny, pryncypialista, sekciarz, zausznik, następca, podopieczny, uczeń, wychowanek, aplikant, poczatkujący, praktykant, krzewiciel doktryny, teista, wierny, wierzący, epigon?
Przyznam że "fanboy" również do mnie nie przemawia, chociaż piszę z Anglii.
Hm... Zakrzywiony korpus. Wyświetlac też pewnie będzie zakrzywiony. A co z matrycą? Dziwnie, rzekłbym nawet - dziwacznie wygląda ten zakrzywiony korpus, w którym obiektyw jest umieszczony niecentralnie. Gdyby jeszcze był na środku...
@wzrokowiec - zaorałeś :)
Polski język ma jednak dużo słówek i w tego typu nietechnicznych zastosowaniach jest jednak ( na ile mogę to ocenić) bogatszy od angielskiego.
Generalnie natomiast zgadzam się z baronem że w język to twór dynamiczny i nie ma nic złego w jego przekształceniach a nawet w pewnym uproszczeniu. Nasza gramatyka jest mocno zakręcona a dochodzi do tego problem z pisownią ( ten jest też w angielskim ) . Skoro tacy niemcy mogli zreformować swoją pisownie to może i u nas warto po 80 latach
A co do 6d to zapewne jest on ciągle niezły jak mój D600 - jednak coraz bardziej doskwiera mi braki w filmowaniu zwłaszcza 4K. Jeśli obie firmy nadal będą udawać że "nic się nie stało" to nie upłynie dekada a będą nowym Hasselblatem
I jestem coraz bliższy kupna swojego drygiego Panasa.
Ja również jestem zwolennikiem plastyczności języków. Lista wyrazów bliskoznacznych podana przez @wzrokowca rzeczywiście jest imponująca, ale tylko po pierwszym czytaniu. Po odrzuceniu wyrazów przestarzałych lub obecnie rzadko używanych, zostaje już tylko garść a po przepuszczeniu przez sito kontekstu z fanboja (tak bym to odmieniał) zostaje tylko fanatyk. Słowo fanboy nie występuje w korpusie języka angielskiego, w związku z czym nie można podać dokładnie co ono oznacza. Wg mnie jest to tymczasowy neologizm, jak brexit, polhejt czy poldrób. Tego typu wyrazy powstają na doraźne zapotrzebowanie społeczne i z przecyzją przekazu nie mają nic wspólnego. W przypadku @barona psucie języka odpowiada jego filozofii psucia obrazu :) Pamiętacie 'antenizm' wymyślony przez @Szablę? Ja nigdy nie zapomnę.
A mnie cała ta sprzętologia fotograficzna już znudziła. Muszę odpocząć, aby wykrzesać z siebie w przyszłości jakieś zainteresowanie.
Słówko "fanboy" na tej liście, oraz przynajmniej w kilku innym miejscach internetu jest używane dla określenia kogoś, kto wypisuje w sieci pseudomerytoryczne peany na cześć jednej firmy, jednocześnie deprecjonując inne. Nie jest fanboyem kolekcjoner gadżetów firm Apple, który przyznaje, że to gadżety, ale uważa, że są genialne bo jego kręcą. Nigdzie nie spotkałem się z określeniem "fanboy partii" czy jakiejś idei. To słowo określa bardzo specyficznego osobnika. Zausznik, to naprawdę ktoś zupełnie inny, tym bardziej początkujący.
Nie jest to słówko angielskie nie jest polskie, ale jest używane Weszło do zestawu narzędzi do komunikacji, jak weszły emotikony za czasów początku internetu. Trafia bardzo dobrze w pewne bardzo swoiste zjawisko. Używając innego z listy wzrokowca np "sympatyk", musiałbym sporo dopisać, że ów sympatyk jest żarliwy, że bezkrytyczny. A tu mam gotowe słówko.
"Słówko "fanboy" (...) jest używane dla określenia kogoś, kto wypisuje w sieci pseudomerytoryczne peany na cześć jednej firmy, jednocześnie deprecjonując inne."
no wypisz wymaluj ten opis pasuje mi do pewnego "fanboya" firmy Canon na tym portalu :)
Nowy standardowy zoom M.Zuiko PRO - czyżby m.Zuiko 12-60/2.8-4 Pro? Szkoda tylko tego "Pro", bo pewnie podniesie cenę o 50%.
Mnie bardziej ciekawi, czy konstruktorzy Fuji poradzili sobie z odchodzeniem okleiny, która to przypadłość jest zmorą w X-T1
@cedrys: nie przypominam sobie "antenizmu". Przyznaję się do "baronizmu" czyli stylu pisarskiego cechujące się rozwlekłością. :)
Trzeba przyznać, że wypowiedzi barona mają współczynnik ilość znaków/komentarz nie do pobicia, więc chyba te nieliczne nowomodne naleciałości można mu wybaczyć. Jest trendy i tyle :)
Coś jak były minister Piechociński - mistrz wodolejstwa. Może gadać 30 minut nie robiąc przerwy, ale na końcu okazuje się, że było to jedno zdanie, w dodatku bez sensu :P
@ szafir51: swoją drogą można by się zastanowić, co z tym Canonem. Ma pozycję niekwestionowanego lidera. Jest zachowawczy. Chyba jedyna firma która nie wypuściła aparatu dla kolekcjonera w jakimś starym dizajnie . Canon jest obły czarny i brzydki, innych korpusów nie ma. Są większe, mniejsze, ale wszystkie czarne obłe i brzydkie. Wszystkie mają te same upierdliwości, chyba najwłaściwsze słowo. Brak stabilizacji w korpusie, brak potwierdzenia ostrości z obcym, manualnym obiektywem, techniczny konserwatyzm, np późne wprowadzenie ekranów dotykowych, uchylnych, oczywiście legendarnie stare matryce. Żadnego focus peaking. Do tego część akcesoriów jest absurdalnie droga, np lampy, absurdalnie drogie i przestarzałe obiektywy. Podejrzewam, że Canon w przedbiegach wygra konkurs na liczbę najdłużej nieodświeżanych produktów, np 50 mm f/1,4. Mimo tego jest liderem. Mimo tego jak ktoś pyta, to wychodzi, że najlepiej kupić Canona, bo wróży najmniej kłopotów. A poza tym czarny obły i brzydki.
Ach te wasze cudowne dywagacje na tematy językowe. Co do fanboya to rzeczywiście odpowiedników jest dużo i każdy ma jakiś niuans, wiec jaki z nich wybrać? Nie wiem, ale dorzuciłbym ladyboya, co wy na to?
Sam nie uzywam polskich znakow (nie mam zainstalowanej polskiej klawiatury), ale to co wyprawia baron13 jest po prostu przykre. Gorsza jest tylko jego wlasna obrona. Uczepil sie fanboya, ktory w sumie nic nie znaczy ale jest w jakimstam uzytku, ale tylko dlatego, ze juz np. jego "fufu" jest zupelnie nie do obrony. Smiecisz, baronie, smiecisz.
@baron13
>>
Żenujące jest, gdy ktoś się sadzi na językoznawcę, a języka nie zna.
---
Słusznie, baronie, słusznie. Przypomnę Ci tylko, że cząstke -by z czasownikami piszamy razem.
Ty nie PRZEJĄŁ BYŚ się, ale np. ja przejąłbym się bardzo, gdyby wyszło na jaw, że robię z siebie alfę i odnogę, a okazałbym się ciołkiem, co to bez korektorki palcem do d....y nie trafi.
@baron13
Canon to był dobrym rozwiązaniem gdy wypościli 5d , od tamtego czasu dużo się zmieniło. Dalej mamy beznadziejny AF w Canonie który nadaje się bardziej do muzeum :) już w czasie ukazania się modelu 6d był do tyłu z TYLKO jednym punktem krzyżowym AF. Matryce Canona które są bardzo słabe w porównaniu do innych, dlatego co chwile można usłyszeć o całkowitym odwrocie i zmianie systemu przez wiele osób, bo ile można czekać.Nikon gdyby nie liczne wpadki byłby zdecydowaniem ciekawszym rozwiązaniem .Obawiam się zresztą że gdy już nastąpi odświeżona linia modeli Canona 6d i Nikona d610 jakieś rewolucyjne zmiany nie nastąpią ale cena z pewnością niejednego zwali z nóg :)
W tej chwili Canon niepełnoklatkowy 80d kosztuje blisko 5000zł natomiast pełna klatka 6d ok 6000zł jestem pewien że podobna sytuacja cenowa się już nie powtórzy, obecnie sprzęt fotograficzny jest bardzo drogi.
@:johndoe: Niestety, nie zrozumiałeś tej reguły. :-)
prometeusz5000
Również zgadzam się z Tobą całkowicie
robii: Można powiedzieć no i właśnie. Szereg bardzo silnych argumentów przeciw Canonowi. Niedawno podrapałem się w łysinę, czy nie warto by zrzucić się na Nikona D500. Tańszy od C5dm3, dramatycznie lepszy zakres iso. No i... Pewnie jednak nie. Osobną sprawą są koszty wejścia w nowy system (coś tam już mam Nikona) ale po rozważeniu za i przeciw entuzjazm mi opadł. Najmocniej gdy zadałem sobie pytanie o to jakie nowe zdjęcia pozwoli mi robić Nikon? Cóż Canon ma to iso, ale czy używalne? Obiektywy, równie drogie, a część jest pomyłką. Canona wybrałem przypadkiem, jednak jest jakiś powód oprócz biegu okoliczności, że ta firma dominuje na rynku.
Miało być " Nikon ma to iso..."
@baron13,
"Brak stabilizacji w korpusie, .."
Uważasz to za wadę? Myślisz, że takie rozwiązanie nadawałoby się do aparatów, których migawka wytrzymuje ponad 150 tys. klapnięć? A jak z odprowadzeniem ciepła z takiej matrycy na resorach? Ja uważam takie rozwiązanie za ideowo piękne, ale technicznie niestabilne i ograniczające przy intensywnym użytkowaniu aparatu.
@baron13 "Jeśli chodzi o 6D, to pewnie był to jeden z najmądrzejszych moich zakupów."
Mój również. Różnica cenowa pomiędzy nim, a 5Dmk3 jest spora, ba, ten drugi, jak na kilkuletnią konstrukcję ma cenę niemal zaporową. Jedyny minus 6D to jego AF, może nie tak przedpotopowy jak w 5Dmk2, ale jednak bardzo ograniczony.
No i właśnie tego się obawiam, że Canon powtórzy swój numer z wypuszczeniem 5Dmk3 w stosunku do poprzedniego modelu - lepszy AF, ale bez przełomu w kwestii obrazowania. Za to z ceną na start ok. 9-10 tys. złotych...
ok99,
5D4 - stawiam na 15 tys. złotych. Weź pod uwagę konsekwencje Brexitu i operacji 500+.
From Reuters/ via Canon Rumors:
Canon Inc Chief Executive Fujio Mitarai said on Friday he was very dismayed by Britains shock decision to leave the European Union, saying the move hurt Japans economic growth prospects.
In Japan, while we can expect to see a temporary surge in the value of the yen, the U.K.s decision could also bring a halt to the economic recovery that had been underway, Mitarai, head of the camera and printer maker, said in a statement.
Read more: link
@cedrys
"Myślisz, że takie rozwiązanie nadawałoby się do aparatów, których migawka wytrzymuje ponad 150 tys. klapnięć?"
A niby w czym problem? Pentax K-1 ma gwarantowaną żywotność migawki min. 300 000 wyzwoleń.
@mate,
A znasz kogoś kto ma K-1 i już wytrzaskał 300 tys.?
@cedrys
Sądzisz, że producent by gwarantował żywotność migawki nie sprawdzając tego? Znam ludzi ze słabszymi korpusami Pentaxa czy Sony, gdzie mają napstrykane te 150-200 tys., mimo że gwarancja była na 100 tys. cykli.
Nie znam szczegółów rozwiązań technicznych, ale mam wrażenie, że jeśli Canon czegoś nie daje, to zazwyczaj gdzie indziej średnio to działa. Akurat stabilazacja w korpusie w Pentaksie działa dobrze tylko dla obiektywów w okolicy standardu. Dla długich nie może z zasady. Dla krótkich nie bardzo jest potrzebna :-) Natomiast głowię się, tego zwyczajnie nie wiem, jak za dobrze działa potwierdzenie ostrości. Kumpel ma Pentaksa i też nabył sobie Samynga 500 mm. Potwierdzenie ostrości chodzi, com sam widział, ale problemy z ostrzeniem są. Nie rozgryzłem tematu. O tym, że w takim zestawie nie działają dobrze inne wynalazki jak focus peaking, to już pisałem. Z obiektywami Canona w trybie MF oczywiście potwierdzenie działa ale mam wątpliwości, czy dobrze. Zazwyczaj ostrzę "na oko" bo mam wrażenie, że moment potwierdzenia następuje po przejechaniu najlepszego punktu Dobrze jest na aparatach fufu, na apsc mam wątpliwości. Mam wrażenie, że jest jakiś problem techniczny "tak w ogóle" z ręcznym ostrzeniem i współpracą i dlatego nie ma tego rozwiązania na poważnie ani w Canonie ani w Nikonie w trybie MF. Nie wiem, czy ja mam rację marudząc, że tego nie dają, czy też firmy, wiedząc, że to dobrze nie będzie działać. Jeśli chodzi o stabilizację w obiektywie, to praktycznie w 18-55 daje się zejść do czasów 1 -2 sekundy. Jeśli miał bym pełen zestaw obiektywów canona to miał bym stabilizację wyraźnie lepszą niż Pentax. Niestety są "plusy mocno ujemne", tanie szkła "standard zoom" Canona są ciemne. Canon opędza podstawowym sprzętem bardzo wiele sytuacji i podejrzewam że mając 10-18 i 18- 135 amator znajdzie się prawie we wszystkich towarzyskich sytuacjach. Jednak jeśli pójdzie na mecz koszykówki, musi wywalić ze 4 kafle na 135mm f/2.0 Przy przejściu od standardu do bardziej wymagających parametrów system robi się drogi. Nie znam "prawdziwej" odpowiedzi, z czego wynika jego popularność.
@baron13
"Akurat stabilazacja w korpusie w Pentaksie działa dobrze tylko dla obiektywów w okolicy standardu. Dla długich nie może z zasady."
No popatrz, to mnie te wymyślone zasady nie dotyczą: link
następca Lx100....a jeszcze spłacam raty za niego a tu już nowy model.Oby nie dali za dużo bajerów, bo się zezłoszczę
@baron13
ciekawe jaka to zasada nie pozwala Pentaxowi na stabilizowanie teleobiektywów?
1-2'' na 18-55 powiadasz?
Czyli jak dobrze rozumiem Canon nie daje stabilizacji matrycy czy potwierdzenia AF dla szkieł manualnych, bo: "zazwyczaj gdzie indziej średnio to działa".
A może "zazwyczaj gdzie indziej średnio to działa", bo Canon tego nie daje?
hehe, niby to samo a jednak nie. Pozdrów kumpla.
@baron13
"ale mam wrażenie, że jeśli Canon czegoś nie daje, to zazwyczaj gdzie indziej średnio to działa."
Jak rozumiem, fakt że Canon nie daje np. dwóch kółek sterujących czy pentapryzmatu w niższych modelach, do dlatego że w puszkach Pentaxa entry level średnio to działa? To, że Canon nie daje np. 4K w lustrach, to dlatego, że u Sony czy Panasonika średnio to działa?
" Akurat stabilazacja w korpusie w Pentaksie działa dobrze tylko dla obiektywów w okolicy standardu. Dla długich nie może z zasady."
Może. Aczkolwiek ma dwie wady której nie mają stabilizowane szkła, mianowicie nie stabilizuje obrazu w wizjerze i dla czujników af. Natomiast stabilizacja matrycy w bezlustrach nie ma tych ograniczeń i stabilizuje obraz z każdego obiektywu, w wizjerze również.
"Dla krótkich nie bardzo jest potrzebna"
Filmowałeś kiedyś?
Co do stabilizacji jeszcze, to producenci zaczynają łączyć stabilizację szkła ze stabilizacją matrycy celem podniesienia jeszcze efektywności układu. Poza tym ruszanie matrycą daje jeszcze korzyści nieosiągalne dla stabilizacji obiektywu, jak tryby hi-res czy taki astrotracer.
@baron13
"Jeśli chodzi o stabilizację w obiektywie, to praktycznie w 18-55 daje się zejść do czasów 1 -2 sekundy".
Czyli z wyłączoną stabilizacją, przy 55 mm, potrafisz robić nieporuszone zdjęcia lustrzanką przy półsekundowym naświetlaniu (zakładając skuteczność stabilizacji na 3-4EV)? Dobry jesteś, normalnie cyborg...
Nic szczególnego osiągnąć 2 sekundy siedząc z podpartymi łokciami. Oczywiście stabilizacja w obiektywie stabilizuje obraz także w wizjerze.
buhahahahahahahahaha, dawno się tak nie uśmiałem :)
@baron13
Spróbowałem. Albo mam za dużo kawy, albo za mało łokci :)
A łokcie na parapecie z lastryko. :)
@baron13
"Canona wybrałem przypadkiem, jednak jest jakiś powód oprócz biegu okoliczności, że ta firma dominuje na rynku."
Dominuje zwłaszcza ze słabymi matrycami i nic więcej , jak tak dalej pójdzie to ta dominacja na rynku szybko się skończy . Teraz to matryce Sonego są w wielu modelach aparatów konkurencyjnych do Canona i jeśli Canon w nowych modelach nic ciekawego nie pokaże to ze zmianami sytemu nie będzie problemu dla większości :)
Fotografujący nie mylić z onanistą sprzętowym patrzy na jakość zdjęć a nie logo firmy na aparacie.
A co do 6d to zapewne jest on ciągle niezły jak mój D600 - jednak coraz bardziej doskwiera mi braki w filmowaniu zwłaszcza 4K. Jeśli obie firmy nadal będą udawać że "nic się nie stało" to nie upłynie dekada a będą nowym Hasselblatem
I jestem coraz bliższy kupna swojego drygiego Panasa.