forum.optyczne.pl

Cyfrowe lustrzanki - Nikon D3 - test aparatu

krzysiek - Sro 13 Lut, 2008
Temat postu: Nikon D3 - test aparatu
Dla wszystkich zakochanych w aparatach cyfrowych mamy Walentynkowy prezent - test pełnoklatkowego aparatu Nikon D3. To aparat dla profesjonalistów i stać na niego bardzo niewiele osób. Czy jednak wart jest swojej ceny? Czy radość użytkowników systemu Nikon z jego powodu jest uzasadniona? A może matryca pełnoklatkowa to mit? Zapraszamy do testu, w którym z pewnością znajdziecie na te pytania odpowiedzi.

http://optyczne.pl/65.1-T...D3_Wst%EAp.html

Arek - Sro 13 Lut, 2008

Nareszcie, już nie mogłem się doczekać ;)
mnich - Sro 13 Lut, 2008

Cudownie :) Wspaniała maszynka. Jednak jak na moje potrzeby D300 jest wystarczającym sprzętem. Jutro Kumulacja w Totolotku :) może jednak szczęście sie do mnie uśmiechnie :)
DO tego jeszcze tele 600 mm :) i kilka innych stałek + domek w lesie w górach i mogłbym przestać istnieć dla świata :)

mavierk - Sro 13 Lut, 2008

A ja tak sobie pomyślałem...

a co jeśli nikon ma zamiar wprowadzić D3X z matrycą 24mpix od sony? To by bylo zaskoczenie dla sonolciarzy...

MC - Sro 13 Lut, 2008

mavierk napisał/a:
A ja tak sobie pomyślałem...

a co jeśli nikon ma zamiar wprowadzić D3X z matrycą 24mpix od sony? To by bylo zaskoczenie dla sonolciarzy...

Raczej watpie, bo przeciez Nikon podkreslal, ze sam konstruuje matryce.
Aparat swietny, zdjecia robi niesamowite, ale (jak pokazaliscie) sa drobne kwestie do dopracowania.
W punktacji wyprzedzil D300 o 0,2pkt a cenowo - 9500zl.
Jak wygram w lotka to sobie go kupie, ale obecnie nawet o nim nie marze. Cena dla mnie astronomiczna. Ale przeciez nie jestem profi. Jesli ktos na zdjeciach zarabia i takie sprzetu potrzebuje, to pewnie szybko mu sie zwroci.

mnich - Sro 13 Lut, 2008

Test trzyma poziom, jest solidny. Co do spekulacji na temat współpracy sony i nikona to raczej mam wątpliwości. Nie jest to nikonowi potrzebne.
MC - Sro 13 Lut, 2008

mnich napisał/a:
Test trzyma poziom, jest solidny. Co do spekulacji na temat współpracy sony i nikona to raczej mam wątpliwości. Nie jest to nikonowi potrzebne.

Nikon sobie poradzi. A ja watpie czy Sony bedzie chcial oddawac matryce, ktora chce wsadzic do A900 w lapy konkurenta. No ale to wszystko dywagacje.
Zastanawiam sie czy przy obecnych cenach 5D ten Nikon bedzie sie az tak swietnie sprzedawal (o ile ktos nie potrzebuje szybkiego AF i jeszcze wyzszych czulosci).

komor - Sro 13 Lut, 2008

MC napisał/a:
Jesli ktos na zdjeciach zarabia i takie sprzetu potrzebuje, to pewnie szybko mu sie zwroci.


Tak. Na przykład po trzech latach... :)

MC - Sro 13 Lut, 2008

Przesadzasz komor. Ale w tej kwestii moze sie np. MM wypowiedziec.
komor - Sro 13 Lut, 2008

Różni są profesjonaliści i różne budżety... :) Generalnie amortyzacja narzędzi przez 3 lata to nic nowego.
mavierk - Sro 13 Lut, 2008

MC, ja po prostu uważam, że to nie byłoby głupie :)

No a jeśli chodzi o aparat - nawet jakby było mnie na niego stać, to chyba zdecydowałbym się na d300 + d60 za tą cene - cenię sobie wielkość mimo wszystko :)

MM - Sro 13 Lut, 2008

Test potwierdził tylko moją opinię o D3. Tak samo jak pokazał w czym ustępuje mu 5D Canona. Ja do jakości obrazu uwag nie mam bo znam jej klasę. Dajcie mi AF plus ISO z D3 a będę szczęśliwy.
Najbardziej zastanawia mnie jedno... Arku.... będzie test 35L :?: :cool:

komor - Sro 13 Lut, 2008

Błąd w tabelce porównującej D300, D3, 5D. Podany rozmiar matrycy w D3 to: 36 x 13.9 mm. Jakiś taki panoramiczny :)
krzysiek - Sro 13 Lut, 2008

Komor - już nie ma błędu;) Dzięki.

MM - a myślisz, że mając zdjęcia z 35L w teście D3 Arek wypuścił by obiektyw bez jego przetestowania?;)

MM - Sro 13 Lut, 2008

Pytanie dałem w zasadzie retoryczne, ale teraz mam 100% pewności :mrgreen:
goltar - Sro 13 Lut, 2008

Jak dla mnie największe wady to jednak trochę mały bufor i sztuczne ISO 100. Reszta to same zalety.
Dwa gniazda CF z możliwością automatycznego ustawienia zapisu kopii zapasowej - fajna funkcja.
Ładna laurka dla Nikona ale obiektywnie trzeba przyznać że zasłużona. Mam nadzieję że następca 5D okaże się godnym rywalem przy niższej cenie.
Brawa za przykładowe zdjęcia z modelką Sylwią :)
Test wykonano w porównaniu z 5D, czy to oznacza że testu tego ostatniego także się doczekamy ? ;)

MC - Sro 13 Lut, 2008

Jakis odkurzacz na matrycy by sie w tej cenie przydal. Na zdjeciu dsc_3956 w lewym gornym rogu sa dwie plamki. A grucha i waciki nie zastapia wszystkiego. Tak samo na dsc_4758
komor - Sro 13 Lut, 2008

Arku, pewnie znasz ten tekst: http://www.astrosurf.com/~buil/nikon_test/test.htm, w którym porównano nowe Nikony D300, D3 do Canona 40D w zastosowaniach astronomicznych.
Czy mógłbyś skomentować jakoś dość drastyczną tezę umieszczoną na końcu?

The readout noise of the Nikon and Canon CMOS detectors is very similar. The high ISO sensitivity displayed by Nikon is for the marketing: Nikon D3 CMOS (and also the CMOS D300 CMOS - Sony origin) is a very high quality sensor, but in the end, Nikon just rises now the level of Canon technology.

Arek - Sro 13 Lut, 2008

No właśnie dlatego w rozdziale z darkami daliśmy przykład z gwiazdami. Ja się wczytywałem w ten test na astrosurf, ale wiele rzeczy odnośnie metod testowych i podejścia oraz analizy jest opisane tylko po francusku, a tego języka nie znam. Nasze doświadczenia pokazują, że D3 nie wycina gwiazd i nie traktuje ich jako hot pikseli, co powoduje, że spokojnie można go używać do astro.
komor - Sro 13 Lut, 2008

Jeszcze kilka błądzików.

W podsumowaniu rozdz.4 (wersja dla kanonierów) jest literówka:
sławnej "piatki"

W rozdz. 6 też mała omyłka:
Nawet tak skrajne wartości jak 12800 i 25600 ISO są z użyteczne.

W rozdz. 7 dwukrotnie czeski błąd:
Pliki PGN (...) pliku PGN

W rozdz. 8 literówka: bardzo dobre jakości

Uszczypliwość: dzwięki strzelania migawką zapisane jako WMA :?: ... Koniec świata. I to na portalu, którego autorzy korzystają z Linuksa... :D

krzysiek - Sro 13 Lut, 2008

Komor.. ja już się palę ze wstydu :oops: Dzięki za literówki. Co do WMA... wrzuciłem pliki prosto z dyktafonu. Mplayer mi to odtworzył, tzn że działa;)
goltar - Sro 13 Lut, 2008

Do Nikona D3 można podłączyć obiektywy DX (kosztem redukcji rozdzielczości). Czy taka sama możliwość (podłączanie obiektywów EF-S do body z matrycą FF) czysto teoretycznie może zostać zastosowana w Canonie ? Czy konstrukcja obiektywów EF-S to uniemożliwia (obiektyw za głęboko wchodzi do środka korpusu) ?
MM - Sro 13 Lut, 2008

Obiektywu EF-S do body z FF nie wsadzisz. Nie dasz radę tego zrobić nawet do 1D (czyli matryca APS-H). Raz bo inny bagnet (biała kropeczka) dwa bo lustro zatrzyma się na tylnej części obiektywu. Wycinali tam coś przy kicie 18-55 i podłączaniu do 10D, ale czy ma to jakiś sens przy pełnej klatce? Dla mnie wartość jest zerowa.
goltar - Sro 13 Lut, 2008

To że do obecnych nie można to wiem, ale chodzi mi o możliwość skonstruowania body FF do którego będzie można podłączyć EF-Sy... np następcy 5D.
mario - Sro 13 Lut, 2008

dzieki chlopaki za test
co do czyszczenia matrycy to rzeczywiscie by sie przydalo,ja juz muslalem oddawac do serwisu bo mialem takie brudy ze glowa mala
a co do amortyzacji, to mi juz sie zwrocil

Paweł_G - Sro 13 Lut, 2008

Aparat powala na kolana. Dzięki za wrzucenie plików audio z serii, to daje spore oddanie prędkości tego sprzętu. Aparat poza zasięgiem, ja jednak czekam na pojawienie się oraz test na Optycznych następcy Canona 5D.

PS Jeszcze wziąłem do ręki mojego 30D by sprawdzić prędkość serii i się zdołowałem porównując z tym audio :wink:

Ostegolectric - Sro 13 Lut, 2008

no no... 5.5 to sie nazywa ocena:) a mogla byc jeszcze wyzsza gdyby dodali to co daja w tanszej puszce - czyszczenie matrycy. vr w korpusach nie bylo, nie ma i pewnie nie bedzie:) a szkoda. za takie pieniadze...
maziek - Sro 13 Lut, 2008

Z tym audio to ściema. Zgrali ścieżkę z nowego Rambo... ;D
Rusek - Pią 15 Lut, 2008

dla mnie cichym wygranym tego testu jest canon 5D, pomimo swojego wieku - jakosc zdjec jest naprawde niezla - w poronaniu z o wiele mlodszym i lepszym D3.
Arek - Pią 15 Lut, 2008

Ale AF obu aparatów dzieli przepaść.
Rusek - Pią 15 Lut, 2008

no tak - biorac pod uwage cene 5D i jakosc to jest to naprawde dobra oferta dla portrecistow.
mavierk - Pią 15 Lut, 2008

Dla portrecistów to dobrą ofertą jest już... ee... byle co :P
MM - Sob 16 Lut, 2008

Rusek napisał/a:
no tak - biorac pod uwage cene 5D i jakosc to jest to naprawde dobra oferta dla portrecistow.


No to porób sobie portrety 135L albo 85L na pełnych dziurach z tym AF-em, gdzie masz tylko jeden punkt krzyżowy, gdzie nie zawsze jest łapane w punkt i gdzie nawet gdybyś chciał skorzystać z innych punktów to te pozostałe punkty są skoncentrowane w centrum i łapią jak popadnie. Robisz ciasny portret i głębię masz śladową. Nawet przy 85/1.8 zaczyna być już problem. A jak model/modelka w ruchu to już jest jazda bez trzymanki i bardziej przypadek niż powtarzalność kadrów.

Arek - Sob 16 Lut, 2008

Oj tak. Mam dokładnie takie wrażenia z sesji z modelką z testu D3, gdzie pracowaliśmy jednocześnie z 5D i D3. W Canonie ostrość była ustawiona tam gdzie trzeba w jednym zdjęciu na 5, w Nikonie w każdym tam gdzie chciałem.
Rusek - Sob 16 Lut, 2008

ja sie z tym wszystkim zgadzam - bardzo chcialbym tego nikona ale - wole miec wiecej fotek nieostrych (w moim przypadku) niz wszystkie ostre za to w kieszeni prawie 10 tys zl mniej - te 10 tysiecy moge wydac na zakup dodatkowych lamp - lub super obiektyw, lub kilka arow za lublinem :P

jesli chodzi o zdjecia w ruchu to kto robi takie fotki w studio na 1.8?

Arv - Sob 16 Lut, 2008

Panowie, nie ma o co kruszyć kopii.

Ważne jest aby wskazać różnice między aparatami (a to będzie możliwe po teście 5D).
Decyzję czy warto za "ficzery" D3 zapłacić i ile - to już sobie każdy sam policzy ;-)

krzysiek - Sob 16 Lut, 2008

W sprawie kupna kilku arów za Lublinem, to proszę do mnie na priv się zgłosić;)

A jeśli chodzi o trafialność wartą 10 tyś... fotografia ma to do siebie, że nie warto kusić losu i mieć nadzieję, że akurat w danym momencie trafi się własnie to jedno na pięć. Temu co piszę zaprzecza jednak pierwsze miejsce na World Press Photo. Zdjęcie tego żołnierza jest wykonane Canonem 5D, ale jakoość odpowiada zdjeciu z telefonu komórkowego. Po co więc wydawać 5 tyś na 5D? Lepiej kupić kompaktowy aparat za 500 zl - najlepiej bez stabilizacji, żebyśmy mieli jak najmniej ostrych zdjęć - i za 4500 zl zafundowac sobie bilet do Iraku i zrobić reportaż;]

Rusek - Sob 16 Lut, 2008

robiac zdjecia w studio K10 jakos mi sie udaje - wiec nie mysle ze 5D bedzie w tym wzgledzie gorszy.

Podkreslam ze do moich zastosowan czyli statyczny portret - 5D bedzie zupelnie ok zakupem.

Podkreslam ze dla mnie wazniejsze jest pomeczyc sie 1.5 - 2 lata pracujac na 5D i po tym czasie kupic sobie D3 byc moze za 8000 tysiakow, do tego czasu roznice w cenie zainwestowac w inne rownie wazne elementy, teraz mecze sie na K10 - za to zainwestowalem w swiatlo, pomeczylem sie i przyszedl czas na zmiane sprzetu - 5D stanial - wiec kupie 5D a za 2 lata wymienie go na D3 lub na cos rownie dobrego "made in canon". Mi to pasi, jasne ze w fotografii reporterskiej D3 jest krolem, ale ja nie zajmuje sie i nie bede zajmowal reporterka. Narazie D3 jest dla mnie zbyt drogi - to jedyna bariera. Dlatego kompromisem bedzie 5D (z choroba AFa) trudno pomecze sie.

co innego jak ktos biega po kosciele w swoich brudnych dzinsach i probuje zlapac jakis moment, to co innego - w takich sytuacjach jak najbardziej uzasadnione jest uzycie D3

mavierk - Sob 16 Lut, 2008

5d do portretów ma chyba inną zalete - iso 50 :)
Arek - Sob 16 Lut, 2008

Żadna to zaleta, bo wygenerowana softem. Zrobisz lekko niedoświetlone zdjęcie na ISO 100 i wyciągniesz na kompie i będziesz miał to samo.
mavierk - Sob 16 Lut, 2008

chyba lekko prześwietlone - znowu d3 prześwietlać lubi na iso 100, ktore nie jest kalibrowane.

Sami pisaliście, ze brak iso 50 w d3 to wada :)

Ale ok, ja już nie polemizuje, bo jakość zarówno d3 jak i 5d jest poza moim zasięgiem :) zarówno finansowym jak i... em... nie chce mieć pełnej klatki

maziek - Sob 16 Lut, 2008

Mnie dziwi ten bufor. Abstrahując od innych spraw. W końcu to jest dziwne. Robi się serię 11kl/sek i umożliwia "złapanie" raptem 2 sekund... Oczywiście jest wiele sytuacji, w których to az nadto (a być może dla zawodowca wyda się wręcz przesadzonym ułatwieniem) ale też jest wiele sytuacji w których 2 sek to znacznie za mało. A to tylko trochę taniej pamięci... Czy sie mylę i nie o pamięć idzie? To nieco jak w moim starym C-750. Jest tryb hi-speed. To znaczy robi szybko jedna po drugiej dwie klatki ;) .

To troche jak z lampą błyskową. Profi nie mają - OK. Więc żeby zewnętrznymi sterować, to sobie ją trzeba założyć. Dla mnie to jakaś skostniała moda, snobowanie sie na profi. Aprat wart samochodu a brak durnostojki za 20 złotych...

Rozumiecie - wiem, aparat: marzenie. Ale dlaczego zawsze jest jakieś takie (jak mi się wydaje) rażące niedociągnięcie?

komor - Sob 16 Lut, 2008

Z lampą błyskową to jest tak, że profi nie będzie używał do pracy tej wbudowanej, więc i tak założy zewnętrzną. A do sterowania lampami studyjnymi kupuje się kabelek lub tramsmiter za tysiąc zetów czy dwa, i już :)
MM - Sob 16 Lut, 2008

Mnie też martwi mały bufor w D3 bo tego nie sprawdzałem. Nie chciałem komuś zajechać nowej migawki :wink: Tutaj nawet Canon 40D wygląda nieźle bo 6,5 kl/s wystarcza w 80% reporterskich sytuacji.

Co do lampy wbudowanej... dla mnie jej przydatność jest znikoma/minimalna/zerowa jak się ma lampę zewnętrzną. Zawodowiec raczej ma zewnętrzną. Ja jak miałem tylko Canona 20D a już posiadałem lampę zewnętrzną to zapomniałem o istnieniu tej wbudowanej. Inna wysokość lampy, inne możliwości, Stofen, możliwość odbicia światła.. to wygrywało. Do tego w profi body łatwiej jest uszczelnić korpus jak niczego na górze nie ma no i sprawa najważniejsza - WIZJER. Przez brak lampy nie jesteśmy ograniczeni konstrukcyjnie i wizjer także z tego powodu (choć oczywiście nie tylko z tego) może być większy.

maziek - Nie 17 Lut, 2008

Z lampą już mi kiedyś MM tłumaczyłeś i ja to rozumiem, że ona jest prawie w ogóle niepotrzebna, ale pewnie w takim bogatym aparacie jak D3 dla konkretnego uzytkownika zawsze się znajdzie kilka ficzersów, których on w życiu Warszawy nie użyje.

Z drugiej strony to wymaga z automatu noszenia lampy "na wszelki wypadek" ponieważ w zasadzie w każdej sytuacji może się zdarzyć ujęcie, w którym w jakimś minimalnym zakresie, ale będzie potrzebna. Poza tym zwyczajnie masz back-up. Chodzi mi tu o inżynieryjna postawę, coś co kosztuje grosze, dodane do czegoś co kosztuje samochód, w pewnych sytuacjach może decydować o 100% przydatności - lub jej braku.

MM - Nie 17 Lut, 2008

Najmniejszą moją torebką jest Slingshot 200 AW i zawsze jest wypełniony po brzegi, więc ja się z lampą nie rozstaję.Podejrzewam, że jak ktoś ma D3 to też nosi troszkę większy zestaw niż body plus jedno szkło. Może ja mam inny punkt widzenia, może myślę inaczej niż "przeciętny użytkownik aparatu", ale z punktu widzenia użytkownika aparatu bez wbudowanej lampy nie jest to dla mnie wada. Tysiące reporterów używających 1D lub D2x nie mają lamp wbudowanych i jakoś nigdy nie słyszałem z ich strony narzekań na brak tego wynalazku. A bardzo często lamp "na szybko" potrzebują.

W samochodzie sportowym może być koło dojazdowe "na wszelki wypadek", tylko po co one komuś, kto lubi jeździć TYLKO wyczynowo? Jak założy dojazdówkę to się rozbije. Może oczywiscie jechać wolno. Tylko nie po to taki "sportowiec" kupuje taką brykę, żeby jeździć 50 km/h. Bo jeżeli tak jest, to może jest tylko bogatym woziwodą a nie dobrym kierowcą.

D3 to aparat dla zawodowców i dla nich został zaprojektowany, amatorowi (bogatemu) będzie kilku bajerów brakowało, zawodowcowi wręcz przeciwnie.

Na zakończenie coś na poparcie mojej tezy. Kilka dni temu pojawił się u znajomka w sklepie pewien klient. Ten dzwoni do mnie i rozbawiony pyta się co gościowi doradzić, bo on chce kupić D3 i robić ładne zdjęcia bo to ponoć świetny aparat. Problem tylko taki, że chce robić na .... AUTOMACIE. Ja też się rozbawiłem. Nie dla takich ludzi jest ten aparat choć pewnie wielu będzie żałować. Ja nie będę.

Rusek - Nie 17 Lut, 2008

jesli ktos chce sobie kupic D3 i kiepy w nim przygaszac to prosze bardzo - jego sprawa.
jaad75 - Nie 17 Lut, 2008

Wbudowana lampa jako kontroler dla lamp zewnętrznych, to nie jest wcale złe rozwiązanie, ale można przecież kupić zewnętrzny sterownik dla CLS-a. Słyszałem też o wbudowanym Pocket Wizardzie w jednocyfrowych Nikonach - ktoś mógłby potwierdzić, czy to prawda?
dranio - Pon 18 Lut, 2008

MM napisał/a:
Tysiące reporterów używających 1D lub D2x nie mają lamp wbudowanych i jakoś nigdy nie słyszałem z ich strony narzekań na brak tego wynalazku. A bardzo często lamp "na szybko" potrzebują.


D3 to aparat dla zawodowców i dla nich został zaprojektowany, amatorowi (bogatemu) będzie kilku bajerów brakowało, zawodowcowi wręcz przeciwnie.


Po pierwsze witam wszystkich, bo jest to mój pierwszy post na forum.
Ad meritum: Oczywiście w zasadzie masz rację, że zawodowcy i tak noszą lampy. Bywają jednak czasem takie sytuacje, gdzie jest po prostu brak miejsca na duży aparat z dużą zewnętrzną lampą - np. kabina samolotu, czy wnętrze czołgu. Wtedy aparat z wbudowaną lampą jest jak znalazł - wiem, bo kilka razy z Minoltą 7 miałem lepiej niż kolega z EOS-em 1N. Wiem Co prawda, w w/w miejscach nie spotkałem jeszcze reportera. :razz:

dranio

MM - Pon 18 Lut, 2008

Lampa nie musi być wielka. Ostatnio wśród reporterów panuje moda na małą 220EX :mrgreen:
Rusek - Wto 19 Lut, 2008

http://nikonimaging.com/g.../camera_design/ ENTER

podoba mi sie w nikonie to ze zzaczynaja dbac o klienta - robiac takie prezentacje. Szkoda ze FF nikona jest drogi jak dla mnie - bo za te starania - wybralbym pewnie D3.

MONDO - Pią 22 Lut, 2008

Witam serdecznie,

Jestem posiadaczem D3 od 2 tygodni. Ogólnie wszystko jest OK. Mam jednak jedo dość niepokojące spostrzeżenie. Otóż podczas fotografowania (koncerty, jazz) przy relatywnie słabym świetle o niskim kontaście, AF jest dramatycznie wolny (szkło to głównie 70-200 VR). OK, jeśli aparat raczy ustawić ostrość to zwykle robi to dość dokładnie, ale stara D200 robiła to znacząco szybciej (choć zazwyczaj nieco mniej dokładnie). Na zagranicznych forach opinie są podzielona: część potwierdza problem, część wychwale AF do upadłego ... Jakie są obserwacje u Redaktorów Optyczne.pl i innych użytkowników ?

Rusek - Sob 23 Lut, 2008

poszukaj wlascicieli D3
Arek - Sob 23 Lut, 2008

Dla nas AF z D3 i D300 był ogólnie minimalnie wolniejszy od D200. Trzy osoby z redakcji niezależnie od siebie tak samo go oceniły.
mavierk - Sob 23 Lut, 2008

no ale nie ma co porownywac testy laboratoryjne z rzeczywstoscia - tutaj wymagania sa wieksze :) Jak dla mnie nic dziwnego, ze roznica sie powieksza
goltar - Sob 19 Kwi, 2008

Pojawił się test na DPreview.
dr11 - Czw 10 Gru, 2009

Ale ten temat zakopany ;) Odgrzebuję z linkiem dla ciekawskich:

D3 + 50 1.4 @ 11fps => 5000fps
http://www.youtube.com/watch?v=fG5QedhroYQ

hijax_pl - Czw 10 Gru, 2009

dr11, niezłe ;)

Swoją drogą widać jak się listki przesłony bujają. Ale chyba migawka się otwiera gdy to "bujanie" się stabilizuje :)

komor - Czw 10 Gru, 2009

Niezłe. Z tego co widać to przysłona nieco się jeszcze buja jak migawka już leci. Ciekawe co można fotografować na f/16 i t=1/4000. Słońce? Jeszcze zależy chyba jakie ISO :)
dr11 - Czw 10 Gru, 2009

komor napisał/a:
Słońce?

Oj nie, na Słońce to ISO100, 1/8000 i chyba f/45 (f/38 i TC 1.4) było za jasno: link, musiałem filtrować czarną kliszą :P ;)

hijax_pl - Czw 10 Gru, 2009

Swoją drogą na tym filmie widać jak podczas powrotu lustra, powrót migawki ma fazę "zacięcia" tak samo jak otwieranie przesłony. Ale tylko podczas opuszczania lustra ;)

Co do kołyszącej się przesłony - może to jest przypadkowy ficzer dzięki któremu dostajemy gratis rozmazanie bokehu? :D

Przy okazji - można się pokusić o zmierzenie ile trwają drgania własne.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group