radek_z - Sob 28 Lis, 2009 Temat postu: System czyszczenia matrycy w Nikon Witam, Jakiś czas temu poruszałem na forum temat samodzielnego czyszczenia matrycy. Ostatecznie nie zdecydowałem się na to, mimo to co jakiś czas gdy sobie o tym przypomnę moje wątpliwości budzi efektywność mechanizmu czyszczenia matrycy. Zwyczajnie higiena z jaką obchodze się z korpusem (szybka zmiana obiektywów w warunkach domowych) oraz wbudowany mechanizm czyszczenia matrycy, moim zdamiem powinien dawać lepsze rezultaty. Dlatego ostatnio zacząłem się zastanawiać czy czyszczenie matrycy w moim egzemplarzu wogóle działa? Nawet jak przytknę ucho do mojego D60 u wlączę czyszczenie matrycy to nic nie słyszę. Nie powinno coś bzyczeć? Kolega w swoim K200 gdy włączy czyszczenie matrycy, słychać głośne bzzzzzz. Poradzi jakiś posiadacz D60 lub innego Nikon-a jak wygląda u niego praca układu czyszczenia matrycy i jego efektywność? mnich - Sob 28 Lis, 2009 radek_z, w nikonach czyszczenie matrycy wydaje charakterystyczne ciche piszczenie o wysokim tonie. Jego skuteczność jest dyskusyjna, owszem, ale 2-3 razy udało mi się pozbyć większych drobinek kurzu. Nie mniej jednak nie należy specjalnie się tym przejmować. Samodzielne czyszczenie matrycy, za pomocą kilku wskazanych tu na forum metod, jest naprawdę stosunkowo łatwe. radek_z - Sob 28 Lis, 2009 W tym rzecz że u mnie kompletnie nic nie słychać. Jeśli to bardzo wysoki dźwięk może jest poza moim progiem słyszalności, choć słuch raczej mam dobry. Nie wiem, gdy wykonywałem testy brudów na matrycy (zdjęcia nieba na F32) kilka miesięcy temu, to wydaje mi się że miałem większy paproch w lewym górnym rogu zdjęcia. Teraz jest tam czysto, więc może jednak coś działa. Ciekawe ile czasu zajmie serwisowi wykonanie diagnozy. P_M_ - Sob 28 Lis, 2009 Ultradzwiekow nie mozesz uslyszec. Psy moga, ty/my nie. Ja swojego d90 tez nie slysze. Wazne, ze dziala. Wyzsze czestotliwosci lepiej nadaja sie do czyszczenia. Nie nadarmo np. w salonach optycznycg uzywa sie lazni utradzwiekowych, choc akurat one halasuja okropnie. Jesli dziala, to problemu nie widze. mnich - Sob 28 Lis, 2009
1. jestem psem albo 2. piszczy u mnie coś innego 
hijax_pl - Sob 28 Lis, 2009 radek_z, wystarczy obejrzeć matrycę. Tak po prostu. Nawet poprzez odkręcenie obiektywu i zrobienie zdjęcia na czasie B. Spójrz na matrycę pod kątem tak żeby światło na nią padało, przechylaj lekko na boki - jeśli są syfy zauważysz drobne zniekształcenia odbicia światła. A jak już bardzo nie wierzysz swoim oczom - to zrób zdjęcie na maksymalnie domkniętej przesłonie sufitu (albo innej jasnej powierzchni) radek_z - Sob 28 Lis, 2009 Chyba najlepiej jeśli dam zdjęcie zrobione na f32 
Co wy na to. Czy tak powinna wyglądać matryca po półrocznej eksploatacji ze sprnym systemem czyszczenia matrycy? MC - Sob 28 Lis, 2009
A czemu nie? Nie wiem czemu robisz tragedie z czegos zupelnie normalnego. goltar - Sob 28 Lis, 2009 radek_z ta matryca kwalifikuje się do ręcznego czyszczenia. Automat nie usunie wszystkiego nawet jeśli działa prawidłowo. hijax_pl - Sob 28 Lis, 2009 radek_z, no konkretnie zasyfiona  Ale ja tu nie widzę nic specjalnego. Ot - trzeba wyczyścić.
Jeśli to są plamki typu "naplute" to żadne ultradzwięki czy airflowy nie zdmuchną. Trzeba ręcznie. radek_z - Sob 28 Lis, 2009 Tylko pytanie czy tak może wyglądać półroczna matryca ze sprawnie działającym czyszczeniem. Nie wiem ile u optycznych trwa test korpusu, ale domyślam się że zmieniają oni oiektywy częściej niż ja i przy ocenie skuteczności systemu czyszczenia matrycy oceniają czy coś widać na zdjęciach, no i najczęściej nic nie widać. Aż boje się oddać go do serwisu na sprawdzenie, aby nie stracić go na 3 miesiące:) Mam nadzieje ze ostatnie działania użytkowników przyspieszylo ich działania. mnich - Sob 28 Lis, 2009 radek_z, Nie działające czyszczenie matrycy to nie jest coś, co powinno stać się początkiem Twojej drogi przez mękę z PolishNikonService. Przynajmniej nie życzymy Ci tego.
Czyszczenie matrycy możesz przeprowadzić sam bardzo, prosto. Wojteo - Nie 29 Lis, 2009 W moim d60 nic nie słychać ale nie moge powiedzieć, że nie działa bo od czasu do czasu coś tam (syf) znika .
Ale moim zdaniem skuteczność "czyszczenia" jest co najmniej nie zadowalająca, więc chyba "wszystko gra" z Twoim aparatem 
Pozdrawiam. Piotrekok - Nie 29 Lis, 2009
Tak matryca może wyglądać nawet po miesiącu. Syfy są zasysane również przez obiektywy. Szczególnie jeśli zmieniają długość podczas zoomowania albo ostrzenia. radek_z - Pią 04 Gru, 2009 W serwisie na poczekaniu przedmuchali mi body sprężonym powietrzem. Na szybko wykonany test na ścianie pokazał że chyba usunęło to 99% zanieczyszczeń. Więc jednak higieniczna obsługa powoduje że do wnętrza w większości dostaje się jedynie łatwo usuwalny kurz. |
