forum.optyczne.pl

Obiektywy fotograficzne - Test obiektywu Canon EF-S 15-85 mm f/3.5-5.6 IS USM

Arek - Czw 10 Gru, 2009
Temat postu: Test obiektywu Canon EF-S 15-85 mm f/3.5-5.6 IS USM
http://www.optyczne.pl/in...ywu&test_ob=177

Zapraszam do lektury!
Arek

mavierk - Czw 10 Gru, 2009

gitees!
Misek - Czw 10 Gru, 2009

Niech wypuszczą jeszcze jakieś EF-S 35mm i nie powiem złego słowa na Canona. Bardzo fajny obiektyw. Ciekawe jak teraz będą się kształtować ceny 17-85. Z jednej strony jest dużo słabszy, z drugiej 15-85 dzięki temu ze jest dobry szybko nie stanieje wiec wiele osób może wybierać 17-85 jako przejściówkę między kitem, a czymś lepszym.

Test jak zawsze pełen profesjonalizm ;)

d.prowadzisz - Czw 10 Gru, 2009

Misek napisał/a:
Niech wypuszczą jeszcze jakieś EF-S 35mm i nie powiem złego słowa na Canona.


Czekamy na to! To akurat, w odróżnieniu od kolejnego zooma, potrzebny obiektyw.

B o g d a n - Czw 10 Gru, 2009

I wreszcie wszyscy oczekujący na "krajowy" test są kontent.
Może też niektórzy nie będą się musieli tłumaczyć dlaczego kupili aparat z kitem?
Oczywiście posiadacze Sigm, dających f/2.8 na kilkunastu milimetrach szerokiego kąta, zawsze powiedzą, że ten nowy Canon to straszna ciemnica jest.
Rynek daje możliwości i każdy kupuje co chce.

To taka refleksja wieczorna. :smile:

Arek - Czw 10 Gru, 2009

B o g d a n napisał/a:
Oczywiście posiadacze Sigm, dających f/2.8 na kilkunastu milimetrach szerokiego kąta, zawsze powiedzą, że ten nowy Canon to straszna ciemnica jest.


Bo jest, biorąc pod uwagę, że te Sigmy nawet na długim końcu są 1 EV jaśniejsze. A jeśli już przy Sigmach jesteśmy, to właśnie za nie trzeba trzymać kciuki. Niech no tylko 17-70 mm OS HSM okaże się dobra optycznie, to cena tego Canona dość szybko pójdzie w dół.

leszek3 - Czw 10 Gru, 2009

Arek napisał/a:
Niech no tylko 17-70 mm OS HSM okaże się dobra optycznie, to cena tego Canona dość szybko pójdzie w dół.

O to to!

B o g d a n - Czw 10 Gru, 2009

Arek napisał/a:
Bo jest, biorąc pod uwagę, że te Sigmy nawet na długim końcu są 1 EV jaśniejsze.
Na moje oko, hipotetyczny posiadacz Sigmy (17-70 mm f/2.8-4.5 DC Macro), którego przywołałem w swoim stwierdzeniu, ma na długim końcu f/4.5.
Różnica pomiędzy f/4.5 a f/5.6 nie daje mi 1EV albo źle liczę. :wink:

Kocur - Pią 11 Gru, 2009

B o g d a n, Arek mam wrażenie miał na myśli nową Sigmę 17-70/2,8-4,0 ;)

A swoją drogą szkiełko całkiem całkiem, poza wyraźną CA na szerokim kącie to za bardzo nie ma się do czego doczepić. Tylko ta cena... trochę przesadzili, ale powinna w miarę szybko spaść do w jakiegoś rozsądnego poziomu.

muzyk - Pią 11 Gru, 2009

Arek napisał/a:
Niech no tylko 17-70 mm OS HSM okaże się dobra optycznie, to cena tego Canona dość szybko pójdzie w dół.

Tak tak! Wszyscy trzymamy kciuki za Sigmę ! :razz:

Sunders - Pią 11 Gru, 2009

Kocur napisał/a:
poza wyraźną CA na szerokim kącie to za bardzo nie ma się do czego doczepić. Tylko ta cena...

Ja bym się "doczepił" jeszcze CA na "wąskim kącie"-w 17-85 pod tym względem jest lepiej.
Arek napisał/a:
Niech no tylko 17-70 mm OS HSM okaże się dobra optycznie, to cena tego Canona dość szybko pójdzie w dół.

Wydaje mi się, że może być taka jak poprzednia wersja byle tylko HSM zbliżył się istotnie do USM-u i AF trafiał jak w canonie :wink:

MC - Pią 11 Gru, 2009

No, musze przyznac, ze jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Winietowanie nie bedzie wielkim problemem, a majac tak wydajna stabilizacje to i szeroki kat mozna troszke domknac, by zmniejszyc CA.

Arek, jesli chodzi o jakosc wykonania, to jak wypada w porownaniu z CZ16-80 (bo to chyba najwiekszy konkurent jesli chodzi o cene-zakres-jakosc)?

alitata - Pią 11 Gru, 2009

Jako że to mój pierwszy raz na tym forum ( :mrgreen: ), witam i z góry przeprazam jeżeli mój problem był już gdzieś wyjaśniony.

Planuję wymianę canonowego kita - dotychczas w planach był 17-55 2.8, ale po teście 15-85 mam mętlik w głowie.

Obecna różnica w cenach to ok. 700 zł.
Z jedej strony stałe światło, z drugiej większy zakres (co czyni obiektyw bardziej uniwersalnym, mam co prawda Tamrona 28-75 ale zmiany szkieł w niektórych sytuacjach bywają uciążliwe), a i cena 15-85 pewnie z czasem spadnie o kilkaset zł (zakup planuję w marcu - kwietniu).

Dodam, że nie zarabiam na fotografii, ot po prostu hobby.

MC - Pią 11 Gru, 2009

alitata, witamy, ale do pytan tego typu jest dzial "pomagamy w wyborze obiektywu".
Baku - Pią 11 Gru, 2009

Tym razem Canon po prostu nie mógł dać plamy. Jak słusznie zauważono czasy dyktowania warunków i 'miłościwego panowania' się skończyły (szczęśliwie dla wszystkich). Trochę razi jakość wykonania - wiemy że Canon potrafi w tej kwestii na prawdę wiele. Ale z drugiej strony gdyby strona mechaniczna tego obiektywu była lepsza, to pewnie ważyłby 150-200 g więcej i nazywałby się EF-S 15-85L IS. Ale, jak wiadomo, niepełnej klatce nie należą się luksusy :evil:
Jeśli cena tego obiektywu zacznie oscylować wokół 2000-2300 zł to w końcu canonierzy nie będą musieli oglądać się na Sigmy i Tamrony i wznosić modlitw do "św. Aefa"...

Sunders - Pią 11 Gru, 2009

W FJ już 2648pln:
http://www.e-fotojoker.pl...5-85-mm-is-usm/
Baku napisał/a:
Jeśli cena tego obiektywu zacznie oscylować wokół 2000-2300 zł to w końcu canonierzy nie będą musieli oglądać się na Sigmy i Tamrony

Też tak uważam-jeżeli jako kit w komplecie z aparatem będzie kosztować w okolicach 2000pln/sam obiektyw/, to kupno zamienników będzie miało znacznie mniejszy sens niz obecnie.

as... - Pią 11 Gru, 2009

jestem zszokowany tym obiektywem... :shock:
jednak canon potrafi :grin:

dr11 - Pią 11 Gru, 2009

Jakbym się interesował zoomami i APS-C, z pewnością ten obiektyw stałby się numero uno na liście zakupowej. Brawo :)
ketof - Pią 11 Gru, 2009

Sunders napisał/a:
W FJ już 2648pln:
http://www.e-fotojoker.pl...5-85-mm-is-usm/
Baku napisał/a:
Jeśli cena tego obiektywu zacznie oscylować wokół 2000-2300 zł to w końcu canonierzy nie będą musieli oglądać się na Sigmy i Tamrony

Też tak uważam-jeżeli jako kit w komplecie z aparatem będzie kosztować w okolicach 2000pln/sam obiektyw/, to kupno zamienników będzie miało znacznie mniejszy sens niz obecnie.


Wcale tak być nie musi, jeżeli nowa sigma 17-70 okaże się przynajmniej niewiele gorsza to wróże jej sukces, bo lepsze światło i cena może kusić.

MC - Pią 11 Gru, 2009

Cytat:
jeżeli nowa sigma 17-70 okaże się przynajmniej niewiele gorsza to wróże jej sukces, bo lepsze światło i cena może kusić.

Roznica 15mm na koncu jest praktycznie pomijalna. Ale 2mm na poczatku to juz duzo, szczegolnie przy cropie 1,6. Poza tym przy Canonie jest znikoma szansa na problemy z AFem.

Sunders - Pią 11 Gru, 2009

ketof napisał/a:
jeżeli nowa sigma 17-70 okaże się przynajmniej niewiele gorsza to wróże jej sukces, bo lepsze światło i cena może kusić.

Tak, ale
MC napisał/a:
2mm na poczatku to juz duzo

i
Baku napisał/a:
w końcu canonierzy nie będą musieli oglądać się na Sigmy i Tamrony i wznosić modlitw do "św. Aefa"...

:smile:

RB - Pią 11 Gru, 2009

Nawet przy obecnej cenie jest to IMO atrakcyjny obiektyw.
Porównajmy z innym systemem... Cena odpowiada poziomowi Zeissa 16-80, efekty działania conajmniej też. Jest ciemniejszy, ale nie aż tak strasznie. Czy 4.5 czy 5.6- coż konkurencją dla Tamiego 2.8 nie jest jeśłi komuś tego 2.8 naprawdę potrzeba. Wydaje sie być pozbawiony kilku wad tańszej 16-105. O ile wiem w S oba obiektywy się sprzedaja mimo ich ceny i konkurencji Sigmy i Tamrona..., Mimo tego, że owe Sigmy i Tamrony jakoś chyba lepiej działają z AF tego systemu niż z Canonowym. Czemu to miałoby byc za dużo jak na system Canona? Jak ktoś chce budżetowo to alternatywa do tego przecież jest.
Dla moich zastosowań obiektyw (prawie) idealny. Naprawdę dobry podstawowy obiektyw do niezobowiazujących (bo mała klatka) zdjeć około-krajobrazowych. System C znacznie podniósł swą atrakcyjność dla mojej skromnej osoby.

ketof - Pią 11 Gru, 2009

Prawda, AF sigmy przy współpracy z canonem zawsze stanowi zagadkę. A te dodatkowe 2mm to wolę zamienić jednak na lepsze światło które jest w sigmie, ale oczywiście priorytety są różne, dla mnie 17 mm na początku jest już ok. :wink:
Arek - Pią 11 Gru, 2009

Te 15 mm zamiast 17 mm jest naprawdę ważne. Przynajmniej dla mnie. Bo może się okazać, że dzięki nim nie będę musiał zabierać na wakacje ultraszerokiego kąta, bo na 15 mm w znacznej większości sytuacji sobie poradzę czy to z fajnym krajobrazem, czy to z architekturą czy fotografią we wnętrzach.

Dlatego żałuję, że ani Sigma ani Tamron nie mają czegoś zaczynającego się od 15 mm. Nie musi dochodzić do 85 mm, może spokojnie kończyć się na 55-70 mm. Ot takie 15-65 mm jeszcze ze stałym światłem f/4.

ketof - Pią 11 Gru, 2009

Nie przeczę 15 mm na początku to zawsze miło, ale dystorsja na poziomie −4.52% trochę zniechęca, jednak jak to w życiu bywa, nic za darmo.
MasterB - Pią 11 Gru, 2009

No taaaak... Ale jaka ciemnica... Nie wiem czy bym się zdecydował przesiąść z Tamrona 17-50. IS nie zastąpi mi światła f/2.8 na długim końcu.
No dobra, marudzę, pewnie jak cena spadnie poniżej 1500 a mój Tami dożyje końca swych dni to może go kupię ;)

kozidron - Pią 11 Gru, 2009

dr11 napisał/a:
Jakbym się interesował zoomami i APS-C, z pewnością ten obiektyw stałby się numero uno na liście zakupowej. Brawo :)


a ja wolałbym dopłacić 1200 do 17-55 IS, bez dwóch zdań :razz:

konczako - Pią 11 Gru, 2009

kozidron napisał/a:
dr11 napisał/a:
Jakbym się interesował zoomami i APS-C, z pewnością ten obiektyw stałby się numero uno na liście zakupowej. Brawo :)


a ja wolałbym dopłacić 1200 do 17-55 IS, bez dwóch zdań :razz:

Oj 1200zł?? Do 17-55IS wystarczy dołożyć góra 600, 700zł :wink: . Ja tez bym wolał dopłacic :wink: .

oranżewski - Pią 11 Gru, 2009

ostry!!! :shock:
ted - Pią 11 Gru, 2009

Dzięki za test.
Faktycznie szkło ostre,widać soczewki w oczkach modelki na zdjęciach :wink: prawie tak jak w testowanym niedawno C100f2,8L MACRO

kozidron - Pią 11 Gru, 2009

fotomaszewski napisał/a:
ostry!!! :shock:


no ostry ale jaka aberracja na początku, jak to mówią "taka wada zostaje do końca życia" i usuwanie tego software'owo może zająć troszkę czasu.....


ps. już czekam na tą "całą armie asów" którzy będą udowadniać, że akurat ich egzemplarz nie aberruje (podobnie jak to się odbywa prz 17-85)

B o g d a n - Pią 11 Gru, 2009

Arek napisał/a:
Dlatego żałuję, że ani Sigma ani Tamron nie mają czegoś zaczynającego się od 15 mm. ....... Ot takie 15-65 mm jeszcze ze stałym światłem f/4.
To byłby dokładny odpowiednik Canona 24-105mm f/4 L IS USM na pełnej klatce. :wink:
Chyba jednak podoba Ci się ten obiektyw założony na 1Ds. :smile:
...
Nowy Canon 15-85 jest w stanie powalczyć z nowymi, gęstymi matrycami Canona i o to chodziło. Konkurencja musi pracować. Jeśli chodzi o cenę, to chciałbym zauważyć, że w zestawie np. z 7D, kosztuje ok. 2480 brutto. Jeżeli ktoś kupuje sprzęt na działalność, to wychodzi "z kieszeni" ok. 1650 zł. Chyba może być, choć gdyby było taniej, nikt by sie nie pogniewał.

Arek - Pią 11 Gru, 2009

B o g d a n napisał/a:
To byłby dokładny odpowiednik Canona 24-105mm f/4 L IS USM na pełnej klatce. :wink:
Chyba jednak podoba Ci się ten obiektyw założony na 1Ds. :smile:


Nie mówię, że nie. Mógłby winietować mniej i wcale nie musi mieć IS-a. Dlatego 15-65 f/4 na APS-C byłby dla mnie lepszy. Dałby takie same kąty widzenia, a lepszą jakość na brzegach niż L-ka na FF. No ale to na razie życzenia, które szybko się pewnie nie ziszczą.

Matt - Pią 11 Gru, 2009

Bo marketingowo fajniej wyglada stabilizacja niz lepsze swiatlo :) Czekamy na fisheye pod cropa ze stabilizacja.
RB - Pią 11 Gru, 2009

Matt napisał/a:
Bo marketingowo fajniej wyglada stabilizacja niz lepsze swiatlo :) Czekamy na fisheye pod cropa ze stabilizacja.


Nie, bo to są zupełnie inne szkła - stałoswietlne i to. Jaka soczewę musiałaby miec 15-85/4, jeśli 17-40/4 ma 77mm? Ile by kosztowała? Są ludzie, którzy świadomie potrzebuja rozsądnej jakości w rozsądnym zakresie za w miarę rozsądne pieniądze a stałoswietlność priorytetem nie jest, bo i tak rzadko robią zdjęcia na 5.6... Zresztą, co tam stałe światlo 4 - wielka to różnica z 5.6 w sumie nie jest jeśli chodzi o GO... Jeśli stałoświetlny miałby być mi naprawde przydatny to powinien być 2.8, a wtedy...

MC - Pią 11 Gru, 2009

RB napisał/a:
Jaka soczewę musiałaby miec 15-85/4, jeśli 17-40/4 ma 77mm?

17-40 nie ma przedniej soczewki o tym rozmiarze. Ma mocowanie filtra 77mm. Podobnie jak Sigma 10-20 (starsza). To nie jest to samo.

Arek - Pią 11 Gru, 2009

RB napisał/a:
Jaka soczewę musiałaby miec 15-85/4, jeśli 17-40/4 ma 77mm? Ile by kosztowała?


Ale 17-40 jest projektowany na pełną klatkę. A takie 15-85 f/4 miałoby pracować z APS-C.

fatman - Sob 12 Gru, 2009

Podobnie jak inni czekałem na test tego obiektywu na optycznych. Dziękuję redakcji.
Pozostanę jednak nadal ze swoim UWA i 17-55IS.
W tym gronie nie godzi się nawet wyjaśniać dlaczego.

Sunders - Sob 12 Gru, 2009

Wyniki testu są bardzo interesujące. Myślę, że może nie za taką cenę/może się jeszcze trochę zmieni :???: /, ale na taki obiektyw i na jego test wielu czekało.
Podobnie jak Arek, wolałbym lepsze światło kosztem ew. krótszego zakresu ogniskowych na węższym końcu.
fatman napisał/a:
czekałem na test tego obiektywu na optycznych. Dziękuję redakcji.
Pozostanę jednak nadal ze swoim UWA i 17-55IS.

fatman, zrobię podobnie, prawdopodobnie z podobnych powodów :smile: , co nie zmienia tego, że zakup 15-85IS USM stał się dla kanonierów ciekawą opcją.

felis - Nie 31 Sty, 2010

Witam
Czy ktoś testował ten obiektyw z filtrem Hoya UV HMC (C) slim pod względem winietowania?
Grubość oprawy w tym filtrze to 4mm. Wiem, że jest też wersja Pro1 z grubością oprawy 3mm, ale ze względu na cenę wolałbym tańszą wersję.
Pozdrawiam

lupo57 - Pon 01 Lut, 2010

felis napisał/a:
Witam
Czy ktoś testował ten obiektyw z filtrem Hoya UV HMC (C) slim pod względem winietowania?
Grubość oprawy w tym filtrze to 4mm. Wiem, że jest też wersja Pro1 z grubością oprawy 3mm, ale ze względu na cenę wolałbym tańszą wersję.
Pozdrawiam


felis a po co Tobie filtr UV ???? Pogorszysz sobie jakość zdjęć, szczególnie pod światło, no i przy filtrze winieta :???:

felis - Pon 01 Lut, 2010

Witam
A filtr UV to mi w sumie po nic. Chodzi tylko o ochronę szkieł przed porysowaniem. Może to być jakiś inny filtr ochronny. Ważne jest dla mnie czy oprawa 4mm wystarczy, czy muszę kupić taką 3mm by uniknąć winietowania przy szerokim kącie.
Pozdrawiam

komor - Wto 02 Lut, 2010

felis, polecam osłonę przeciwsłoneczną. Co prawda Canon nie daje ich do obiektywów nie-L a dodatkowo liczy sobie za nie mały majątek ale można kupić przyzwoity zamiennik, to lepsza ochrona niż filtr, szczególnie biorąc pod uwagę główne zadanie osłony.
felis - Wto 02 Lut, 2010

Witam
Osłona to może niezły pomysł, ale zawsze używałem do tego celu filtra i chyba jestem "psychicznie uzależniony" od takiego rozwiązania.
Dodatkowo osłona nie chroni przed nagłym dotknięciem rączką mojego małego synka. A on ma niestety dar do zaskakujących akcji.
Pozdrawiam

pierpapier - Czw 04 Lut, 2010

MC napisał/a:
Cytat:
jeżeli nowa sigma 17-70 okaże się przynajmniej niewiele gorsza to wróże jej sukces, bo lepsze światło i cena może kusić.

Roznica 15mm na koncu jest praktycznie pomijalna. Ale 2mm na poczatku to juz duzo, szczegolnie przy cropie 1,6. Poza tym przy Canonie jest znikoma szansa na problemy z AFem.


No właśnie tu piszą że niby nie ostrzy w nieskończoność. Mam nadzieję że to nie wina 7D ani szkła tylko przypadłości egzemplarza, miał już ktoś styczność z tym kiciem co by zanegować osąd?

Baku - Pią 05 Lut, 2010

felis, ja stosuje filtr UV nie tylko jako osłonę przedniej soczewki (przeciwsłonecznej nie używam) ale jako dodatkowe uszczelnienie zestawu. Od czasu nakręcenia Hoyi paprochów mam znacznie mniej.
felis - Pią 05 Lut, 2010

OK Panowie, dziękuję za wszystkie odpowiedzi, ale zdaje się odbiegamy od tematu wątku i treści mojego pytania czyli winietowania filtrów na szerokim kącie tego obiektywu.
MariuszJ - Czw 13 Maj, 2010

pierpapier napisał/a:
MC napisał/a:
Cytat:
jeżeli nowa sigma 17-70 okaże się przynajmniej niewiele gorsza to wróże jej sukces, bo lepsze światło i cena może kusić.

Roznica 15mm na koncu jest praktycznie pomijalna. Ale 2mm na poczatku to juz duzo, szczegolnie przy cropie 1,6. Poza tym przy Canonie jest znikoma szansa na problemy z AFem.


No właśnie tu piszą że niby nie ostrzy w nieskończoność. Mam nadzieję że to nie wina 7D ani szkła tylko przypadłości egzemplarza, miał już ktoś styczność z tym kiciem co by zanegować osąd?


Tak, ostrzy na hiperfokalną, przy 15mm f3.5 ustawia 3m z hakiem. To wyraźnie ficzer, nie bug. Jeżeli zależy Ci na rozmyciu większej ilości "przedbiegu" musisz manualnie.

felis napisał/a:
OK Panowie, dziękuję za wszystkie odpowiedzi, ale zdaje się odbiegamy od tematu wątku i treści mojego pytania czyli winietowania filtrów na szerokim kącie tego obiektywu.


Używam polara Marumi w wersji slim, nie dokłada swojej winiety.

maczetka - Pią 14 Maj, 2010

MariuszJ napisał/a:
ostrzy na hiperfokalną, przy 15mm f3.5 ustawia 3m z hakiem. To wyraźnie ficzer, nie bug. Jeżeli zależy Ci na rozmyciu większej ilości "przedbiegu" musisz manualnie.


rozjasnij mi, prosze bo moze niecalkiem dobrze rozumiem: jak chce zrobic jakis dalszy widoczek wieczorem to tylko statyw bo "przymykac, przymykac, przymykac" albo ustawiac ostrosc manualnie? normalne to to? :???:

jesli tak jest, to pod znakiem zapytania stoi sens tego szkla, ktore ma byc z definicji uniwersalnym spacerzoomem do uzytku jak nie chcesz lub nie mozesz wziac ze soba paru kilo sprzetu...

MariuszJ - Pią 14 Maj, 2010

Przeczytaj Hiperfokalna

Kalkulator głębi ostrości
Wpisz tu APS-C Canon, 15mm ogniskowej, przysłonę f4 (nie ma tam "połówki" f3.5) i ostrzenie najpierw na 3,5m a potem powiedzmy powiedzmy na 1000m, zrozumiesz o co chodzi.

Więcej informacji tutaj

komor - Sob 15 Maj, 2010

MariuszJ, ale maczetce raczej chodzi o pytanie takie, czy jak celuję na nieskończoność to obiektyw
MariuszJ napisał/a:
ustawia 3m z hakiem

bo tak chyba obaj zrozumieliśmy Twoją wypowiedź. Jeśli on tak robi to rzeczywiście bardzo dziwnie i chyba jednak bug, a nie ficzer.

MariuszJ - Sob 15 Maj, 2010

Przede wszystkim - obiektyw jest dość bierny względem softu aparatu. Na szerokim kącie hiperfokalna jest tak blisko od aparatu, że potwierdzenie ostrości możesz dostać przy każdym nastawie, począwszy od hiperfokalnej aż do prawie-nieskończoności.

Wszystko zasadza się tu w tym, jak obiektyw rusza się w przy takich ustawieniach. W 15-85 wyraźnie wmontowano tu implementację pejzażowego zalecenia, że cytuję za Mroczkiem "najgorszym sposobem ustawiania odległości fotografowania, praktykowanym niestety dość często, jest ustawienie na nieskończoność. W rezultacie wykorzystuje się tylko jedną trzecią całej głębi ostrości tworzonej przez obiektyw".

Tu implementacja tej zasady działa mniej więcej tak - w pewnych warunkach, dla małych ogniskowych i dalekich obiektów, ustawienie poza pewną granicę powoduje cofnięcie ostrzenia do hiperfokalnej i potwierdzenie. Jeżeli z jakichś powodów Ci to nie pasuje, bo np. chcesz fotografując Wawel z drugiej strony Wisły mieć ją samą nieostrą, włączasz MF i ustawiasz do nieskończoność.

Nie mam niestety przykładów jak to działa, nie robię landszaftów, ale jest jakieś rozwiązanie z punktu widzenia sztuki robienia tychże. Jak będę miał trochę czasu, określę jakie są te graniczne wielkości (odległość, ogniskowa, przysłona) tego "programowego cofnięcia". W rzeczonym komentarzu w internecie zdaje się Manhattan pstrykali zza rzeki, dziwię się trochę że nie zobaczyli że to celowe zachowanie, aby maksymalizować landszaftową głębię.

Jak by nie było, to co ma być ostre ostre jest i tak. A jak chcesz mieć inny efekt, to musisz zrobić to już manualnie - dotyczy to zarówno tych obiektywów które nie mają tego ficzeru i dla których przy landszafcie musisz wrzucać manual i skręcać na hiperfokalną, jak i tutaj, gdzie dla uzyskania efektu z tamtych na manualu wrzucasz nieskończoność.

maczetka - Pon 17 Maj, 2010

komor napisał/a:
MariuszJ, ale maczetce raczej chodzi o pytanie takie, czy jak celuję na nieskończoność to obiektyw
MariuszJ napisał/a:
ustawia 3m z hakiem

bo tak chyba obaj zrozumieliśmy Twoją wypowiedź. Jeśli on tak robi to rzeczywiście bardzo dziwnie i chyba jednak bug, a nie ficzer.


No mniej wiecej o to mi chodzilo. Zawsze myslalem, ze nawet jak masz wieksza glebie ostrosci, to w jej ramach obraz jest "wystarczajaco ostry" (co jest pojeciem wzglednym), jednak w roznych miejscach mniej lub bardziej. Ja wolalbym, zeby jednak najbardziej ostro bylo dokladnie tam gdzie celuje...

No nic, trzeba by bylo zobaczyc w praktyce jak to wyglada. Na imaging resource pisza, ze:
"Nether the buildings in the distance nor the closer trees with Christmas lights were in focus across more than a dozen images."
czyli jednak roznica jest ich zdaniem widoczna (niestety komp wieszal mi sie ilekroc chcialem sciagnac full size zdjecia). Jesli tak, to nawet jak takie focusowanie jest cecha obiektywu to ja odbieram to tak jak pisze Komor: jako bug niestety...

Juz od jakiegos czasu mysle o jakims uniwersalnym zoomie i wahalem sie miedzy 17-55 (swiatlo), 24-105 (zakres bo nie chce kupowac dlugiego tele) a ostatnio i ten mi przeszedl przez glowe - tez ze wzgledu na dluzszy koniec, optyke no i jednak jest troche tanszy...

a tu takie newsy... :???:

cybertoman - Pon 17 Maj, 2010

MariuszJ napisał/a:
powoduje cofnięcie ostrzenia do hiperfokalnej i potwierdzenie
wow... do tej pory nie zauwazylem takiego zachowania, ale przy 15mm ostrze najczesciej na pierwszy plan. Pstrykne dzis wieze koscielna - mam nadzieje, ze 2km to juz wystarczajaco daleko na ten eksperyment.
komor - Pon 17 Maj, 2010

MariuszJ, to co piszesz jest interesujące, ale pytanie jest, w jakich aparatach ma miejsce takie zachowanie. Skoro zachowanie takie jest podejmowane przez puszkę, ale na podstawie informacji o szkle, to aparat powinien „znać” dany obiektyw, żeby tak zadziałać. Podejrzewam, że nic poniżej 50D nie „zna” obiektywu 15-85. Czy może uważasz, że każde szkło szerokokątne jest tak traktowane przez aparaty? I które?
MariuszJ - Pon 17 Maj, 2010

Ostrzenie jest inicjowane przez puszkę owszem, ale sposób realizowania zadanej przezeń korekty jest dobierany przez obiektyw. Tu, po przekroczeniu pewnej granicy ostrzenia w funkcji ogniskowej, realizowane jest cofnięcie do hiperfokalnej. Sprawa nie jest więc zależna od aparatu.

Bugiem to by było, gdyby rzeczywiście nie działała zasada hiperfokalnej. Znajdę trochę czasu i okoliczność to zrobię stosowny eksperyment i wkleję wyniki.

Przy przyjęciu odpowiednio małego krążka rozproszenia dla matrycy cyfrowej, obiekty odległe powinny być tak samo ostre zarówno przy ostrzeniu dokładnym jak i na hiperfokalną.

[ Dodano: Pon 17 Maj, 2010 19:07 ]
Na szybko, z okna samochodu przy niestety strasznej pogodzie, sprzed chwili. Crop 1:1 z 20d+15-85@15mm f5, cienki pasek od focusa do dolnej krawędzi kadru - co jest ostrzone na hipefokal a co na nieskończoność łatwo poznać po fakturze asfaltu.



[ Dodano: Pon 17 Maj, 2010 19:13 ]
Dla poglądu - cały kadr

cybertoman - Pon 17 Maj, 2010

Nie zaobserwowalem powracania z nieskonczonosci na 3,5 metra - zostaje gdzies okolo poczatku haczyka "L" oznaczajacego nieskonczonisc, mniej wiecej w tym miejscu, jak przy 85mm. Ustawienie na sam koniec zakresu daje nieostre zdjecie.

[ Dodano: Pon 17 Maj, 2010 20:03 ]
Kreska nieskonczonosci jest dluga bo - cytat z instrukcji: "To compensate for shifting of the infinity focus point that result from changes in temperature". Znaczy sie, nieskonczonosc pewnych temperatur nie lubi i ucieka w dalsza nieskonczonosc...

i dalej:
"The infinity position at normal temperature is the point at which the vertical line of the L mark is aligned with the distance indicator on the distance scale".

Temperature mialem 21 stopni, czyli wszystko zgodnie z instrukcja.

MariuszJ - Pon 17 Maj, 2010

Jutro postaram się zrobić "Projekt Manhattan" :) Niestety, u mnie na wsi nie ma odpowiednio dużego i kontrastowego obiektu, żeby mieć pewność że focus zahaczył się na nim.

A co do tego artykułu - przypuszczam że amerykańscy koledzy uznali właśnie, że nieskończoność jest tam gdzie pozioma ósemka, a nie kant "L"-ki. Rzeczywiście, po skręceniu do oporu ostry jest tylko księżyc :) Zdjęcie przykładowe niewiele mówi z powodu szumów, zwraca natomiast uwagę trójkątny bokeh lampek na drzewach, co raczej wskazywało by na poruszenie (jednakże czas wydaje się ok).

maczetka - Wto 18 Maj, 2010

MariuszJ dzieki za cropy. Wydaje sie, ze sytuacja nie wyglada tak zle jak myslalem na poczatku... mimo wrazenia, ze na prawym jednak przod ostrzejszy niz domek, to chyba szeroki kat plus f5 robia swoje.

A tak troszke z innej strony: jak wspolpraca z tym szkielkiem? Chodzi mi o osobiste wrazenia - testy laboratoryjne wiadomo gdzie znalezc :-) Moze moglbys porownac z jakimis innymi popularnymi obiektywami...

MariuszJ - Wto 18 Maj, 2010

maczetka napisał/a:
MariuszJ dzieki za cropy. Wydaje sie, ze sytuacja nie wyglada tak zle jak myslalem na poczatku... mimo wrazenia, ze na prawym jednak przod ostrzejszy niz domek, to chyba szeroki kat plus f5 robia swoje.

Zdjęcie po prawej jest z hiperfokalnej właśnie. Lewe ostrzone na oko, na nieskończoność. Niestety, testu "Manhattan" nie zrobię dzisiaj, nie zdążę.

maczetka napisał/a:
A tak troszke z innej strony: jak wspolpraca z tym szkielkiem? Chodzi mi o osobiste wrazenia - testy laboratoryjne wiadomo gdzie znalezc :-) Moze moglbys porownac z jakimis innymi popularnymi obiektywami...

Jeżeli chodzi o wrażenia organoleptyczne, na pewno lepsze od 17-55, mniejszy, przyzwoicie zbudowany, lepsza stabilizacja. Jakim kosztem - wiadomo. Światło trzeba organizować osobno.

Porównanie do 18-200IS i innych spacerniaków przedstawiłem na Canon-Boardzie .

cybertoman - Wto 18 Maj, 2010

Podczas tych zabaw z focusem wpadlo mi w oko, ze znaleziony punkt ostrosci zalezy, od tego, gdzie znajduje sie "focus" przed ustawieniem ostrosci i sa to dwa rozne ustawienia. Tzn. startujac z ustawienia "nieskonczonosc" obiektyw zatrzymuje sie w innym punkcie niz startujac z 1m. To normalne? Walniety obiektyw? Walniety korpus????
MariuszJ - Wto 18 Maj, 2010

Jak napisałem wcześniej - celując daleko na szerokim kącie potwierdzenie ("fazę") możesz dostać w wielu miejscach (no i niestety może to zależeć od tego czy zaczynasz ostrzyć od nieskończoności czy od macro). Pętla sprzężenia zwrotnego między układem AF a sterownikiem obiektywu działa "do zaniku poprawy fazy", który może nastąpić - właściwie gdziekolwiek od hiperfokalnej do prawie-nieskończoności.

Dlatego doświadczony landszafciarz, chcąc mieć kontrolę nad głębią ostrości, łapie ostrość na jakimś kamiorze w odległości hiperfokalnej czy nieco dalej, albo ostrzy ręcznie, wg podziałki. Nie jestem doświadczonym landszafciarzem (w ogóle jestem amatorem strasznym), ale grzecznie słucham/czytam "jak to się robi" i myślnie/bezmyślnie naśladuję :)

W przypadku 15mm na APS-C hiperpokalna jest dla f4 to 3.6m i to jest dolna granica kiedy może Ci "piknąć". Górną jest oczywiście prawie-nieskończoność.

Dla 85mm przy f5.6 hiperfokalna to 81m. Tego więc na podziałce nie zauważysz żadną miarą. Na skali będziesz miał zawsze prawie-nieskończoność.

hijax_pl - Sro 19 Maj, 2010

cybertoman napisał/a:
Tzn. startujac z ustawienia "nieskonczonosc" obiektyw zatrzymuje sie w innym punkcie niz startujac z 1m. To normalne? Walniety obiektyw? Walniety korpus????

Jeżeli w obu przypadkach obraz jest ostry i mniej więcej takie same granice GO - to jest wszystko w porządku.

MariuszJ - Sro 19 Maj, 2010

Gorąco zalecam wszystkim zaniepokojonym takim zachowaniem wyciągnięcie wniosków z tego, jak wygląda skala ostrości na klasycznych UWA (FF EF17-40L czy APS-C EFs10-22).
dr11 - Sro 19 Maj, 2010

Jeśli chcecie uzyskać idealnie maksymalną ostrość w danym punkcie krajobrazu oddalonego mocniej, niż zakres precyzyjnego ustawiania ostrości przez AF, włączacie LV i ustawiacie ręcznie na 10x powiększeniu. Często tak robię podczas spokojnych zdjęć widokowych (40D + 10-22) i się sprawdza :)
MariuszJ - Sro 19 Maj, 2010

dr11 napisał/a:
Jeśli chcecie uzyskać idealnie maksymalną ostrość w danym punkcie krajobrazu oddalonego mocniej, niż zakres precyzyjnego ustawiania ostrości przez AF, włączacie LV i ustawiacie ręcznie na 10x powiększeniu. Często tak robię podczas spokojnych zdjęć widokowych (40D + 10-22) i się sprawdza :)

Tego właśnie bym nie radził, z powodów wymienionych wcześniej. Rozmyty przedbieg na krajobrazie może razić. Dla 15mm f4 jest to co prawda tylko 3.5m od aparatu, ale - może akurat być tam jakiś detal, którego rozmycie będzie raziło. Widać to zresztą na moich samplach - na asfalcie mydli przy dalekim ostrzeniu. Jeżeli robimy dość typową pocztówkę pt. 1/3 nieba, 2/3 drogi (drogowskaz+zachód słońca+jeleń+rykowisko - czyli tzw. "program żenada" :D ), trzeba sprawę przemyśleć. Przepraszam, jeżeli moje wywody są przyciężkawe i dają wrażenie, że na pstrykanie trzeba wychodzić z kalkulatorem ;) Trochę popstrykać i intuicyjnie będzie to wychodziło samo. Gdybym nie miał w głowie, że targetem jest techniczny temat forum, przy poprzednim kadrze z pewnością łapał bym ostrość na tę kępkę białych kwiatków lub drzewo - kierując się dwoma przesłankami - na pewno są za hiperfokalną, a ostre powinny być.

B o g d a n - Sro 19 Maj, 2010

MariuszJ dobrze mówi.
Jeśli GO ma być od Gdańska do Krakowa, to nie ustawiamy jej na Kraków, a na ... Łódź. :wink:

lech pepliński - Czw 20 Maj, 2010

Śledzę od przeszło dwóch miesięcy sprzedaż na Allegro 15-85 i jak do tej pory nie było w ofercie używki.
17-55/2,8 od czasu do czasu się pojawia , a 15-85 niet . :grin: Taki dobry , że nikt się go nie pozbywa?

maczetka - Czw 20 Maj, 2010

lech pepliński,
- dobry
- drogi a przez to kupowany z rozmyslem
- krotko na rynku, wiec kupujacy nie zdazyli sie nim jeszcze znudzic

revolta - Sro 26 Maj, 2010

a ja go mam to się wypowiem :

Cytat:
Tzn. startujac z ustawienia "nieskonczonosc" obiektyw zatrzymuje sie w innym punkcie niz startujac z 1m. To normalne? Walniety obiektyw? Walniety korpus????


z 450tką mi nie chciał współpracować, z 50tką pracuje jak marzenie

jestem amatorem, ale dla mnie - zawsze działa super

co do Twojego problemu , streszczę moje przygody z tym obiektywem:
- pół roku temu przeczytałem "znafcuf" z for, co mówili "kupić dobre szkło i tańsze body", no więc nabyłem 15-85 i miałem 450D, okazało sie, że współpracują bardzo kiepsko
na tyle kiepsko, że mimo bytności zestawu w serwisie, nie dało się dobrze mieć na 15-30 mm
więc sprzedałem 450D, przesiadłem na 50D i nagle .... cud, każde zdjęcie ostre , nawet w ciemnych warunkach

wiec reasumując - wierzę, że możliwe jest, że ani obiektyw walnięty, ani body, ale ich połączenie to seks lesbijki z gejem

mam 50D, mam 15-85 i złego słowa na ten obiektyw nie powiem :] mam go ponad pół roku, jestem bardzo zadowolony, jest niesamowicie uniwersalny bo te 15mm to 10 stopni szerzej niż daje "KIT", 85 to jest ostro
kolory - naturalne , super, generalnie ja go używam i jestem happy z tego powodu

Cytat:
Śledzę od przeszło dwóch miesięcy sprzedaż na Allegro 15-85 i jak do tej pory nie było w ofercie używki.
17-55/2,8 od czasu do czasu się pojawia , a 15-85 niet . :grin: Taki dobry , że nikt się go nie pozbywa?


tak, bo mogę zrobić i szerokie zdjęcie panoramy, fajne zdjęcie wnętrza, zrobić portret, zrobić coś dalej - będzie ostre, kolory super, dla mnie jako amatora praktycznie brak wad (cena tylko jako wada)
nakręciłem polaryzacyjny - działa, bo przecież ma wewnętrzne ostrzenie
dla mnie jest super i stabilizacja działa dobrze
to naprawde świetny obiektyw
wątpię by się go pozbywano :]

czemu go kupiłem ? bo tak bym musiał nosić 2, bo KIT ma 18mm, a te 15 mm, czyli 10 stopni więcej pola widzenia - serio można odczuć , np. na "starówce"
a 85 mm ? też się przydaje i jakość świetna

szkoda tylko, że za nowy i nie ma w sofcie Canona korekcji winietowania do niego jeszcze
bo do starszych jest (i w sofcie i w body) a ten jest "za nowy"

MariuszJ - Sro 26 Maj, 2010

revolta napisał/a:
szkoda tylko, że za nowy i nie ma w sofcie Canona korekcji winietowania do niego jeszcze bo do starszych jest (i w sofcie i w body) a ten jest "za nowy"

Jest od dawna (począwszy od DPP 3.8.0).

A na dniach powinno pojawić się nowe DxO Optics z modułem tego obiektywu.

revolta - Sro 26 Maj, 2010

okej, robie sobie update DPP :]
więc już wogóle nie można marudzić na 15-85 :]

komor - Sro 26 Maj, 2010

revolta napisał/a:
no więc nabyłem 15-85 i miałem 450D, okazało sie, że współpracują bardzo kiepsko

Jak to, przecież „Canon to Canon”! Nie to co kundelki Sigmy czy innego Tamrona… :)

revolta - Sro 26 Maj, 2010

no AF nie działał w zakresie 15-30 mm prawidłowo, był obraz miękki, był front-f , słabsze oświetlenie to był horrorek i totalny front (mimo kalibracji w serwisie, nawet myślałem że obiektyw uszkodzony)
wszystko ustało po podłączeniu do 50tki i nagle ostro, szybko i w ciemności

cybertoman - Czw 27 Maj, 2010

revolta napisał/a:
przesiadłem na 50D
tez mam podpiety do 50D. Moze jestem przewrazliwiony, ale obiecywalem sobie sie po AF wiecej. Przy skalibrowaniu +4 i dobrym oswietleniu ostrzy w punkt, ale GO jest raz z jednej a raz z drugiej strony. W miare pogarszania sie swiatla zalezy to jeszcze od odleglosci motywu i ogniskowej. W sumie nauczylem sie z tym zyc, a nawet wykorzystywac ale... wolalbym normalnie... A moj egzemplarz C501.8 potrzebuje +15... Ze wzgledu na mala powtarzalnosc sadze, ze metodologia moich "pomiarow" jest kiepska, ale przyszly tydzien ma duzo wolnych dni...
MariuszJ - Czw 27 Maj, 2010

cybertoman napisał/a:
ale obiecywalem sobie sie po AF wiecej.

Warto pamiętać, że układ AF obiektywu jest tylko niewolnikiem w pętli sprzężenia zwrotnego z puszką. To ona potwierdza ostrość, napęd w obiektywie powinien być po prostu precyzyjny, nie mieć latencji ani bezwładności. Nie widzę tu jakichś specjalnych wad 15-85 w porównaniu z resztą USM-owych obiektywów Canona - mam trzy z USM, wszystkie zachowują się podobnie. Niestety, podobnie zachowują się też w różnych Canonowskich puszkach układy AF - i tu mam więcej pretensji. Pod tym względem N...n (nie wiem, tu można pisać tę nazwę bez narażenia się na pozew sądowy? ;) ) jest o stopę w przodzie.

Nie ulega wątpliwości, że 15-85 został opracowany jako "spacerniak" dla nowej linii cropów, głównie 7d (z odpryskiem 550d), 50d chyba również załapuje się jako "dobrze dobrany". Używanie go ze starszym sprzętem bądź sprzętem który bazuje na rozwiązaniach ze starszych linii Canona, które trafiły na niższą półkę nie musi oznaczać sukcesu, po prostu możemy mieć problemy z uzasadnieniem wydania sporej kwoty na coś porównywalnego w jakości obrazka do dual-kitu 18-55IS + 55-250IS (notabebe - całkiem udanego). Podobne dylematy mogą mieć zresztą N...nowcy ze swoim 16-85, nawet większy ze względu na naprawdę niezłą jakość plastikowego 18-105.

revolta - Czw 27 Maj, 2010

dokładnie to co napisałeś
a co do Nikona , a czemu ktoś miałby Cie za to dzyń dzyń ? przecież to wiadomo, tylko kwestia tego, że jak już mamy pare obiektywów w szafie, to nie zmienimy systemu (stąd mam 50D a nie D90 choćby) , po za tym ceny Nikorów zabijają
Nikon jako system jest chyba jednak droższy, choć na przykład to "pole auto-focusa" to świetna rzecz , brak mi też "podążania pomiaru punktowego za punktem AF" (w aparatach serii XXD )
jakbym startował od zera i dostał od kogoś 8 000 to bym może wszedł w N, choć i tak "subiektywnie" bardziej lubię kolory C :) jakoś zdjęcia z N mnie tak nie zachwycają jak z C (więc i tak bym miał zgryz, bo praca AF, pomiar punktowy... fajnie, ale wole kolory jakie widze na zdjęciach z C, jakoś mi prywatnie lepiej leżą i kiedyś C miało najmniejsze szumy, dziś firmy idą łeb w łeb )
więc nie bój sie używać słówka na N, to nie rycerze ni, którym potrzeba żywopłot :)

komor - Czw 27 Maj, 2010

revolta, z tym niewzywaniem imienia Nikon nadaremno :) to chodzi o ostatnie działania polskiego oddziału związane z forum Nikona i takie tam. Co do meritum to padło gdzieś po drodze stwierdzenie, że duża głębia ostrości (przy szerokim i ciemnym szkle) może powodować, że AF zatrzyma się niekoniecznie precyzyjnie. Zastanawiam się czy przy pomiarze fazowym GO ma jakiekolwiek znaczenie. Moim zdaniem nie. Jedyny związek jest taki, że duża GO zamaskuje błędy AF, ale będą one miały inną przyczynę niż niemożność precyzyjnego działania „dalmierza” z powodu dużej GO.
revolta - Czw 27 Maj, 2010

trzeba by inżyniera optyka zapytać
bo detekcja fazowa albo detekcja kontrastu czy jak to sie tam nazywa to raczej temat dla naukowca ;]
ale fakt jest faktem że najprecyzyjniej i najszybciej ustawia się jak jest zoomnięte
zapewne wynika to stąd, że linie , krawędzie na których wykrywa coś mechanizm są większe
a jak jest szerokie pole widzenia, to to jest małe i się może mylić, bo na przykład inny obiekt dobierze jako ustawienie
niestety nie mam żadnej wiedzy technicznej w optyce ani elektronice i mogę jedynie zgadywać, że właśnie chodzi o to
no i może dochodzić jeszcze właściwość szkła, że przy tych dużych kątach jest miękcej i układy optyczne sobie gorzej radzą,
ale .... co by nie mówić, jak ktoś jest użytkownikiem amatorem, to życia bez zoomów sobie nie wyobraża
tylko artyści bawią sie w stałki i noszenie toreb 10 kilowych przez ramie , ja wole zoom, nawet jak sie mi pomyli
i tak zawsze z przyzwyczajenia robię po 2-3 zdjęcia

MariuszJ - Czw 27 Maj, 2010

revolta napisał/a:
a co do Nikona , a czemu ktoś miałby Cie za to dzyń dzyń ? przecież to wiadomo, tylko kwestia tego, że jak już mamy pare obiektywów w szafie, to nie zmienimy systemu (stąd mam 50D a nie D90 choćby) , po za tym ceny Nikorów zabijają
Nikon jako system jest chyba jednak droższy, choć na przykład to "pole auto-focusa" to świetna rzecz , brak mi też "podążania pomiaru punktowego za punktem AF" (w aparatach serii XXD )
jakbym startował od zera i dostał od kogoś 8 000 to bym może wszedł w N, choć i tak "subiektywnie" bardziej lubię kolory C :) jakoś zdjęcia z N mnie tak nie zachwycają jak z C (więc i tak bym miał zgryz, bo praca AF, pomiar punktowy... fajnie, ale wole kolory jakie widze na zdjęciach z C, jakoś mi prywatnie lepiej leżą i kiedyś C miało najmniejsze szumy, dziś firmy idą łeb w łeb )
więc nie bój sie używać słówka na N, to nie rycerze ni, którym potrzeba żywopłot :)


Jestem nieuleczalnie złośliwy, wybaczcie. Ostatnio wychodząc ze staruszkiem Niewymawialnym, zaklejam czarną izolacją napis - bojąc się albo pozwu sądowego albo pytania, czy widziałem najnowszy odcinek "Majki" :D

Nie zgadzam się z tym, że Niewymawialny ma gorszą ofertę dla amatora (czy pro-amatora). Ma wręcz lepszą, choćby już tylko ze względu na 35/1.8DX.

Do sprawy przewagi w oddawaniu kolorów podchodzę z przymrużeniem oka ;) Argumenty te zwykle są nieweryfikowalne i padają kiedy kończą się te inne :D

komor napisał/a:
Co do meritum to padło gdzieś po drodze stwierdzenie, że duża głębia ostrości (przy szerokim i ciemnym szkle) może powodować, że AF zatrzyma się niekoniecznie precyzyjnie. Zastanawiam się czy przy pomiarze fazowym GO ma jakiekolwiek znaczenie. Moim zdaniem nie. Jedyny związek jest taki, że duża GO zamaskuje błędy AF, ale będą one miały inną przyczynę niż niemożność precyzyjnego działania „dalmierza” z powodu dużej GO.


Przy ciemnym obiektywie zwykle w ogóle nie zauważamy przesunięcia głębi niezgodnie z intencją (tak jak napisałeś, zamaskuje - ale nie błędy, tylko tolerancję szerokozakresowego obiektywu). Tu jest bowiem inny problem - połączenia w jednym zakresie bardzo krótkiej ogniskowej 15mm i cropowego tele 85mm. Obiektyw taki musi być precyzyjny przy ostrzeniu na tele i ten zakres ostrzenia przenosi się (bezproduktywnie) na szeroki kąt. Dlatego sugerowałem obejrzenie skali ostrości w UWA, abyście podążyli tym śladem. Zwróćcie jednocześnie uwagę, że przy zastosowaniu FF z klasycznym zestawem obiektywów te problemy są sporo mniejsze: hiperfokalna dla 24-105/4L, klasycznego pełnoklatkowego spacerniaka na maksymalnie otwartej przysłonie przy ogniskowej 24mm (dającej ten sam kąt widzenia co 15mm na cropie) jest prawie dwukrotnie większa, co pozwala sądzić że i precyzja ostrzenia "na daleko" jest daleko bliższa intuicji.

Powtórzę: pomiar fazowy (zresztą CDAF również) kończy się przy odnotowaniu "braku postępu ostrzenia". Jeżeli osiągnięty został jednocześnie "próg ostrości" dostajemy "bip!". Jeżeli mamy UWA w jednym obiektywie razem z tele - w zakresie UWA obiektyw ten ma bardzo duży zakres w którym może się to zdarzyć.

Konkludując: robienie zdjęć szerokozakresowym zoomem na krótkich ogniskowych wymaga nieco przyłożenia się fotografującego. Ohydne, nieostre widoczki wklejane z lustrzankowych kitów przez początkujących adeptów landszafciarstwa zdają się to potwierdzać. ;)

Moja banalna rada - znajdź eksperymentalnie w swoim superzoomie taką najmniejszą odległość ostrzenia na szerokim kącie i w pełni otwartej przysłonie, aby zmaksymalizować ostrość dalekich obiektów. Zapisz ją sobie w głowie i idź tą drogą w przyszłości :)

revolta napisał/a:
życia bez zoomów sobie nie wyobraża
tylko artyści bawią sie w stałki i noszenie toreb 10 kilowych przez ramie , ja wole zoom, nawet jak sie mi pomyli
i tak zawsze z przyzwyczajenia robię po 2-3 zdjęcia


Zoomy są wygodne, a obecnie stałki tracą swoje dawne przewagi optyczne. Najlepiej widać to właśnie w cropowym systemie Canona, gdzie nie ma co kupić szerzej od 50/1.4, żeby mieć lepszy efekt niż z 17-55 czy Tamrona.

Baku - Czw 27 Maj, 2010

Nikon ma bardzo dobrą ofertę dla amatora. Dla zawodowca także - tyle, że za nieporównywalnie większe pieniądze. Się płaci, się dostaje.
Wszystko rozbija się o kasę. Gdybym bym bogaty i się z kasą nie liczył, to mógłbym się przesiąść na następce Nikona D700. Canon ma podobną ofertę (tu lepszą, ówdzie gorszą) za jednak bardziej ludzkie pieniądze. Bogaty nie jestem, więc wolę zostać z Cwanonem.

Akurat 15-85, o którym mowa w tym wątku, bardziej pasuje do stajni Nikona niż do Canona. Skierowany do amatorów obiektyw o bardzo dobrych parametrach i raczej wygórowanej cenie.

MariuszJ napisał/a:
Najlepiej widać to właśnie w cropowym systemie Canona, gdzie nie ma co kupić szerzej od 50/1.4, żeby mieć lepszy efekt niż z 17-55 czy Tamrona


Odpowiem żartobliwie: a co z 24L i 35L?
No chyba, że szerzej i taniej...

MariuszJ - Czw 27 Maj, 2010

Baku napisał/a:
Odpowiem żartobliwie: a co z 24L i 35L?
No chyba, że szerzej i taniej...

Oj - żartobliwie odpowiedziałeś :)

Chodzą plotki, że Conan szykuje Efs 3x/1.8.
Wkurza mnie najbardziej to, że zawsze muszę przykręcać do Conana kopie nowych pomysłów Niewymawialnego... może by na coś wreszcie sami wpadli? :D

Baku - Czw 27 Maj, 2010

Niech sobie rżną od kogo im się podoba, byle by to były dobre pomysły. Trzymając się tej myśli uważam, że Nikon może być.
cybertoman - Czw 27 Maj, 2010

Najbardziej interesuje mnie - przynajmniej na poczatek, odpowiedz na pytanie, czy taki sposob pracy AFa, ktory obserwuje w moich gratach, to rzecz normalna czy nie, na boku pozostawiajac pytania czy ta normalnosc jest dobra, do niczego i dlaczego. Podejscie pragmatyka - jesli tak jest, to trzeba sie z tym jakos zaaranzowac, a jesli jest to oznaka nieprawidlowosci - to wymienic. A biorac pod uwage, ze zaden z moich trzech obiektywow nie zachowuje sie "idealnnie" (70-300 od 200 mm potrzebuje +4), to albo pucha niedomaga, albo takie sa uroki tego AFa. Albo... ?
MariuszJ - Czw 27 Maj, 2010

cybertoman napisał/a:
Najbardziej interesuje mnie - przynajmniej na poczatek, odpowiedz na pytanie, czy taki sposob pracy AFa, ktory obserwuje w moich gratach, to rzecz normalna czy nie, na boku pozostawiajac pytania czy ta normalnosc jest dobra, do niczego i dlaczego. Podejscie pragmatyka - jesli tak jest, to trzeba sie z tym jakos zaaranzowac, a jesli jest to oznaka nieprawidlowosci - to wymienic. A biorac pod uwage, ze zaden z moich trzech obiektywow nie zachowuje sie "idealnnie" (70-300 od 200 mm potrzebuje +4), to albo pucha niedomaga, albo takie sa uroki tego AFa. Albo... ?


Czytając to co piszesz - stety lub niestety - normalna.

Rób zdjęcia ;)

revolta - Czw 27 Maj, 2010

no nie wiem, ja go mam i jakoś nie mam z nim problemów w 50tce
problemy miałem ogromne w 450tce takie, że sprzedałem 450tke bo obiektyw nie raczył jej lubić
nie wiem, ja robie na AF, cenie to że to USM I mogę doostrzyć i nie zauważam większych problemów póki co

mismlx1 - Wto 15 Cze, 2010

a ja napisze tak mam ten obiektyw od 2 miesiecy z 500d i sam nie wiem co mam powiedziec robilem domowe testy na statywie poruwnujac go z 50 mm 1.8 i kitem 18 -55 .z kitem centrum kadru przepas na plus 15-85 natomiast boki na rowno ,troszke mnie to zdziwilo ,prownujac do stalki ,przpasci nad 15-85 nie ma a nawet na 50mm w srodku kadru 15-85 jest chyba leszpy.
prosze wezcie pod uwage ze jestem amatorem i te testy nie konicznie beda miarodajne .

jednak chyba musze powiedziec ze zdjecia nabraly jakby lepsze kolory i sa ostrzejsze.

moze mi ktos napisac jak dobrze jest przetestowac ten obiektyw czy mam dobry egzemplasz.

kozidron - Wto 15 Cze, 2010

revolta, całkiem niedawno wypowiadałeś się tu na forum, że na innych systemach się nie znasz :arrow: teraz już wypowiadasz takie bzdury o nikonie, że ręce opadają....
Wadą tego forum jest to, że niektórzy naprawdę je czytają, czy ty masz wszystkich za starych sklerotyków.

dla amatora, tania i solidniej wykonana od canonowskiej 50/1.8
dla amatora, tania i bardzo przyzwoita stałeczka 35/1.8
dla amatora, chyba jeden z lepszych kitów do entry level 18-105

a wśród szkiełek do 2K to na pewno by się jeszcze coś wygrzebało, co więcej jak się zakupi producentów niezależnych to nie ma aż takich przewał z af-em jak w canonie

:razz: :razz: :razz:

MariuszJ - Wto 15 Cze, 2010

Nikon (zaryzykuję użycie tej nazwy) ma lepszą ofertę zarówno dla "pstrykacza niedzielnego" jak i "profi co już króliczka dogonił" ;)

Jeżeli Canon w czymś ma lepszą ofertę, to może (dyskusyjne) w prosumerskim środku. Mówię o tanich L-zoomach ze stałym światłem (17-40, 24-105, ciemnym 70-200) oraz starych tanich stałkach, 50/1.4, 85/1.8, 100/2. Prosumer może się szarpnąć jeszcze na jakiś rodzynek z wyższej półki, 35/1.4, 135/2. Oczywiście przypinanie tego do APS-C jest poronionym pomysłem.

15-85 nie należy do tego prosumerskiego środka, to raczej obiektyw dla wygodnego, bogatego turysty (świadomego ;) ). Opinia ta dotyczy również nikkorowskiego odpowiednika. Prosumerski porównywalny zoom APS-C to oczywiście 17-55, którego zakup jest moim zdaniem dość kontrowersyjnym pomysłem (zgadzam się tu z opinią Szanownej Redakcji). Nie mówiąc o zakupie jeszcze droższego Nikkorowego odpowiednika, choć ten przynajmniej broni się swoją solidnością.

Canon ma świetny pod APS-C 10-22, ale nieobecność w systemie odpowiednika 35/1.8 dla mnie jest znakiem pogardy tej firmy dla prosumerskich cropowców. I niestety (tu nie zgodzę się z redakcją) 28/1.8 nie jest żadną ofertą dla prosumera w dziedzinie standardu na crop. Brak tego obiektywu obniża wartość 15-85 - nie ma bowiem niczego jasnego komplementarnego.

Żeby nie było, żem niepoprawny czciciel Niewymawialnego - Nikon u mnie w szafie się kurzy.

revolta - Wto 15 Cze, 2010

Cytat:
teraz już wypowiadasz takie bzdury o nikonie, że ręce opadają....

o nikonie? oj, nie ja mam skleroze , ja tu opowiadam coś o Nikonie ???
no aż zajrzę do szuflady czy moje 15-85 to Nikon
chyba że chodzi o to pole co mi pokazywał kolega co ma Nikona i tam sie grupuje punkty AF, rozszerza pole wyboru AF, a punkt pomiaru punktowego światła podąża za punktem AF (czego niestety nie ma w 50tce Canona)
to nie głupoty - menu mi pokazywał jak sie to ustawia i tylko mogłem zazdrościć, że ma takie opcje jakie ja bym chciał, ale wydaje na nie dużo więcej niż ja na C

http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=96759

jak widzisz - wybór punktowego w punkcie AF - czyli coś co dopiero mają 1 cyfrowe Canony, gdybym startował od zera z systemem, nie wiem czy nie było by to D90 widząc co u mojego kolegi jest w opcjach

ale nie tego topic dotyczy

Marek_N - Pią 20 Maj, 2011

Czy tytułowy obiektyw jest parafokalny? Tzn. czy raz ustawiona ostrość jest stała w całym zakresie ogniskowych (od 15 do 85mm) czy należy ją ustawić ponownie po każdej zmianie ogniskowej?
pitras - Sob 21 Maj, 2011

Marek_N, po każdej zmianie ogniskowej trzeba ustawiać ponownie.
jacenty - Nie 29 Maj, 2011

W każdym razie,to szkiełko jest ostre,bardzo ostre.Wręcz przy szerokim kąccie za ostre,może to dziwnie zabrzmi,ale tak tak jest wolę chodzić z tamim.
B o g d a n - Nie 29 Maj, 2011

Cytat:
W każdym razie,to szkiełko jest ostre,bardzo ostre.Wręcz przy szerokim kąccie za ostre
To szkło może być "za ostre"? :shock:

jacenty napisał/a:
wolę chodzić z tamim
Tak dla ścisłości, z którym tamim ?
dr11 - Nie 29 Maj, 2011

jacenty napisał/a:
Wręcz przy szerokim kąccie za ostre
Jak coś, to możesz podesłać do mnie, mogę temu zaradzić ;)
moronica - Nie 29 Maj, 2011

skoro sa kobiety, ktore narzekaja ze sa zbyt ladne, to i obiektyw moze byc za ostry ;)
B o g d a n - Nie 29 Maj, 2011

dr11 napisał/a:
Jak coś, to możesz podesłać do mnie, mogę temu zaradzić ;)
A masz go jeszcze do czego dopiąć? :grin:

moronica napisał/a:
skoro sa kobiety, ktore narzekaja ze sa zbyt ladne, to i obiektyw moze byc za ostry ;)
A do tego kobiety też mogą być "za ostre". :grin:
dr11 - Nie 29 Maj, 2011

B o g d a n napisał/a:
dr11 napisał/a:
Jak coś, to możesz podesłać do mnie, mogę temu zaradzić ;)
A masz go jeszcze do czego dopiąć? :grin:
Mam, nie pozbyłem się cropa :) Ale nie o to mi chodziło, myślałem o delikatnym papierze wodnym ;)
W zasadzie to mogę pomóc zdalnie. Rada jest taka, kupić beznadziejny filtr UV :)

moronica napisał/a:
skoro sa kobiety, ktore narzekaja ze sa zbyt ladne
Nie no, że obiektyw za ostry to jeszcze jakoś jestem w stanie sobie wyobrazić, chodź niezwykle trudno, ale tej drugiej części.... :D
kozidron - Pon 30 Maj, 2011

co się na tym forumie dzieje.... :lol: szkło jest za ostre :razz: :shock:

jacenty, weź się za robienie zdjęć, nie przejmuj się "pikselizacją" i tym że szkło jest za ostre ..... :roll:

jacenty - Pią 03 Cze, 2011

Dzięki Komor,za radę.Wytłumacz, jeszcze Wszystkim jak mamy tu wstawić zdjątka.
ophiuchus - Pią 03 Cze, 2011

jacenty, ale wszyscy już wiedzą jak mamy tu wstawiać zdjęcia ;) efekty możesz zobaczyć w dziale o jakże mylącej nazwie "Nasze zdjęcia" :d a tak serio... najprościej jest tak:
1. wrzucasz plik na serwer hostujący; np. imageshack, flickr, photobucket, fotosik lub inne takie.
2. pobierasz z tegoż serwera link do fotki - powinny być tam opcje generujące gotowy sznurek do wklejenia na forum zdjęcia w różnych rozmiarach (tutaj jest przyjęte 800 pikseli na dłuższym boku); wklejasz tenże link do posta, który przygotowujesz, poprzedzając każdą fotkę odpowiednim numerem, coby oglądający mogli się z łatwością do Twojej fotki odnieść w komentarzach (szczegółowe informacje masz w regulaminie)
2a. dla hardkorów - kopiujesz link do obrazka po wgraniu na serwer i wklejasz na forum ubierając w znaczniki [img]link_do_zdjęcia[/img]; oczywiście dodając kolejny numer wklejonego zdjęcia
3. cieszysz się z zachwytów współforumowiczów lub wyciągasz wnioski z konstruktywnej krytyki ;)

pitras - Pią 03 Cze, 2011

ophiuchus napisał/a:
...tutaj jest przyjęte 800 pikseli na dłuższym boku)

ophiuchus widzę, że dawno Cię nie było, teraz jest 1024x1024 :mrgreen:

ophiuchus napisał/a:

cieszysz się z zachwytów współforumowiczów lub wyciągasz wnioski z konstruktywnej krytyki ;)

:twisted:

ophiuchus - Pią 03 Cze, 2011

pitras, nie tak dawno, nowe zasady raptem 3 dni obowiązują ;P a gdzie vacatio legis? :D
MC - Pią 03 Cze, 2011

Vacatio legis nie jest instytucją obowiązkową dla aktu prawnego. Poza tym - nie jest to nakaz a ograniczenie, które zostało złagodzone...
jurand - Pią 03 Cze, 2011

Wakcjo już bliziutko :wink:
A legis ........... oj to może się zdarzyć jutro :???: wszak łykend się zaczyna.

jacenty - Nie 05 Cze, 2011

Dzięki ophiuchus,jurand ma rację. :cool:
Marek_N - Sro 20 Lip, 2011

Witam

Jak wygląda kwestia nieosiowości (decentering) obiektywu, przejawiajaca się nierównomiernym rozkładem ostrości w kadrze. Inaczej mówiąc któraś strona (lub róg) ma wyraźnie niższą odstrość niż pozostala część kadru.

Pytam ponieważ miałem taki właśnie problem w swoim poprzednim obiektywie (Canon 18-200) i nie chciałbym znów borykać sie z tym problemem. Niestety jest bardzo dużo opinii znalezionych w necie (dpreview czy lenstip.com) mówiacych, że również znaczna część 15-85 boryka sie z tym problemem. Problem wystepuje podobno zazwyczaj na krótszych ogniskowych przy ogniskowaniu na dalsze plany / nieskończoność.

Czy któryś z użytkowników zauważył takie problemy w swoim egzemplarzu?

Poniżej przykład tej wady, z obiektywu Canon 70-200 f/4L IS:
http://pliki.optyczne.pl/can70-200IS_fot4.jpg
Jak widać po prawej stronie ostrość zamiast na statku jest łapana na wodzie zaraz za brzegiem, skutkiem czego drzewa na ostatnim planie są już wyraźnie nieostre w porównaniu do lewej strony.

B o g d a n - Sro 20 Lip, 2011

Cytat:
Poniżej przykład tej wady, z obiektywu Canon 70-200 f/4L IS:
http://pliki.optyczne.pl/can70-200IS_fot4.jpg
Jak widać po prawej stronie ostrość zamiast na statku jest łapana na wodzie zaraz za brzegiem, skutkiem czego drzewa na ostatnim planie są już wyraźnie nieostre w porównaniu do lewej strony.
Z tego zdjęcia zupełnie nie można wywnioskować sugerowanego, błędnego działania. :roll:

Obejrzałem dokładnie w powiększeniu 100%. Cały statek jest w GO i równo ostry. Ostatni plan ma prawo być mniej ostry bo jest poza GO. Dodatkowo statek oddala się od fotografującego, płynie pewnie rzeką i drugi brzeg z prawej strony jest już znacznie dalej niż ten z lewej. Z tego względu las z prawej ma prawo być mniej ostry.

Fotka wykonana na 121 mm na APS-C i przysłonie f/7.1 więc ma prawo tak być i wszystko z tym obiektywem raczej gra proszę pana. :smile:

Marek_N - Sro 20 Lip, 2011

- Błogosławieni Ci, którzy nie widzą -

Bogdan, miałem obiektyw z taką wadą, irytowało mnie to i na pierwszy rzut oka jestem w stanie ją zdiagnozować. Jest ona przedewszystkim widoczna na drobnym detalu (drzewa w oddali, trawa, płytki).

Na powyższym zdjęciu zwróć uwagę* na prawą strone. Woda jest najostrzejsza tuż za krzakami. Na wysokości statku jest już mydełko, a na drzewach jeszcze gorzej. Za to po lewej stronie głębia ostrości rozciąga się od pierwszego do ostatniego planu. Nie dziwi Cie to?
--
* - albo nie zwracaj uwagi. Sam chciałbym potrafić przejść nad tym do porządku dziennego (autentycznie) ale nie potrafie.

ophiuchus - Sro 20 Lip, 2011

Moim zdaniem, żeby ocenić czy obiektyw cierpi na nieosiowość potrzeba zrobić zdjęcie płaszczyzny, z namalowaną jakąś siatką dla ułatwienia, ustawionej równolegle do matrycy. Podany przykład nijak się nie nadaje do wykazania czy szkło ma lub nie tę wadę.
Jak chcesz sprawdzić czy jakiemuś egzemplarzowi 15-85 IS to doskwiera to proponowałbym testy w sklepie, najlepiej na statywie z poziomicą. To już pewnie byłaby kwestia otwartości sprzedawcy. Na forum się nie doczytałem, żeby któryś z użytkowników na to narzekał. Być może zbyt mała ich liczba się tu udziela ;)

kozidron - Czw 21 Lip, 2011

Marek_N napisał/a:
i na pierwszy rzut oka jestem w stanie ją zdiagnozować


z tego co widzę i czytam to zdecydowanie nie z mocnym naciskiem na NIE

Marek_N napisał/a:
Jest ona przedewszystkim widoczna na drobnym detalu (drzewa w oddali, trawa, płytki).


takie rzeczy mozna ocenić tylko i wyłacznie na podstawie danego zdjęcia i to raczej jednolitej powierzchni -czasem gdy wada jest dość "głęboka"widać ją nawet na fotografii murku z klinkieru "zrobionego na wprost" bądź testu jak wyżej napisał ophiuchus

Marek_N napisał/a:
Na powyższym zdjęciu zwróć uwagę* na prawą strone. Woda jest najostrzejsza tuż za krzakami. Na wysokości statku jest już mydełko, a na drzewach jeszcze gorzej. Za to po lewej stronie głębia ostrości rozciąga się od pierwszego do ostatniego planu. Nie dziwi Cie to?


Marek_N, własciwie to sam sobie odpowiedziałeś na swoje wątpliwości, zwróć uwagę na to jak zostało zrobione zdjęcie i poczytaj troszku o rozkładzie GO kiedy celuje się bliżej środka od lewej a ten stateczek nie jest ustawiony "równolegle do matrycy" - jeżeli mozna tak powidzieć.
Prędkość stateczku przy takim czasie/ogniskowej w jakim zostało zrobione zdjęcie miała bardzo niewielki wpływ wbrew temu co twierdzi B o g d a n.

Cała ta dywagacja oczywiście nie wyklucza, że gdzieś " w przestrzeni" moze znajdować się obiektyw 15-85 z jedną mydlaną stroną, takie rzeczy zdarzają się każdemu producentowi a najczęsciej sigmie :razz: :twisted:

komor - Czw 21 Lip, 2011

kozidron napisał/a:
a najczęsciej sigmie

Chyba Twojej! :razz: :twisted:

kozidron - Czw 21 Lip, 2011

komor napisał/a:
Chyba Twojej! :razz: :twisted:


mojej nie mogli naprawić, próbowali 3 razy :razz: ale zachowali się na końcu "bardzo ładnie" za co szacun :cool:

Ps. Jak to mówią na forumie: komor, ma zawsze szczęście :razz: :wink:
a przypomniało mi się a własciwie nie wiem czemu o tym zapomniałem, ja mam nie równo działający plastik 50/1.8 i nawet nauczyłem się tym robić zdjęcia. Może jak wyjdzie nowa wersja 50/1.4 to sobie kupie, bo sigmy 50/1.4 nie wezmę do ręki, no chyba, że bedzie dobra ale to musiałbym kupować przez Komora

komor - Czw 21 Lip, 2011

Ta, szczęście. Zamiast na zlocie to kwitnę przy komputerze, z perspektywą spędzenia weekendu w pracy. :evil:
kozidron - Czw 21 Lip, 2011

komor napisał/a:
Ta, szczęście. Zamiast na zlocie to kwitnę przy komputerze, z perspektywą spędzenia weekendu w pracy. :evil:


Ja z pełną świdomoscia wybrałem pewien festiwal, zlot moze w przyszłym roku :razz:

komor - Czw 21 Lip, 2011

kozidron napisał/a:
Ja z pełną świdomoscia wybrałem pewien festiwal

Ban. Normalnie ban się należy… :twisted:

kozidron napisał/a:
bo sigmy 50/1.4 nie wezmę do ręki, no chyba, że bedzie dobra

Jak patrzę na miasto z którego jesteś to się zastanawiam jak to jest, że do Wro te Sigmy jakoś w jednym kawałku dojeżdżają a w 3mieście same odpady i złomy zostają?

kozidron - Czw 21 Lip, 2011

komor napisał/a:
jak to jest, że do Wro te Sigmy jakoś w jednym kawałku dojeżdżają a w 3mieście same odpady i złomy zostają?


Tego nie wiem (ale własnie dziś się dowiedziałem, że się dowiem).
To po prostu kwestia przypadku, mam blizej do serwisu sigmy niż po bułki, do serwisu tamrona to chyba 40minut w korkach a mimo wszystko nie lubie łazic po serwisach i chyba nikt nie lubi. Po za tym to co jest w kręgu moich zainteresowań canon robi lepsze, tokina też, jedyne na co mógłbym popatrzeć to 30stka, czy własnie 50tka.
Sigma ma kilka przyzwoitych szkieł ale albo to nie moje ogniskowe albo byłaby to swoista ekstrawagancja bo moze załozyłbym je na body 3 razy w roku.

Marek_N - Czw 21 Lip, 2011

No nic panowie. Jak się można było spodziewać nie macie nic konkretnego do powiedzenia. Najlepiej pogadać o pier.dołach bo nie wymaga to żadnej wiedzy. Ale mimo wszystko dzięki że poświęciliście swój czas.

kozidron napisał/a:
Cała ta dywagacja oczywiście nie wyklucza, że gdzieś " w przestrzeni" moze znajdować się obiektyw 15-85 z jedną mydlaną stroną

Jeśli sądzisz że dotyczy to jednej sztuki to polecam wpisać w google hasło "decentering 15-85" albo zobaczyć na opinie o tym obiektywie na lenstop.com. Generalnie istnieje problem sporej ilości nieosiowych obiektywów Canona (również eL'ek) i nie da się temu zaprzeczyć. Ale najlepiej żyć w błogiej nieświadomości i wszystko tłumaczyć teorią GO.

kozidron - Czw 21 Lip, 2011

Marek_N napisał/a:
Ale najlepiej żyć w błogiej nieświadomości i wszystko tłumaczyć teorią GO.


ty udajesz czy jaja sobie robisz :?:
Tłumaczenie sobie "teorią GO" hehe :lol: no ubaw po pachy :razz:

Jeżeli dalej się upierasz, że na tej fotografii to szkło "gra nierówno" możemy prowadzić dyskusję, tylko jak dyskutować z kimś kto wypisuje takie głupoty.
....a o czym tu rozmawiać, jak nie obejmujesz podstaw, można podyskutować o ciekawszych rzeczach niż twoje wyimaginowane wady optyczne tego zdjęcia - zaznaczam tego zdjęcia .
jakbyś czytał z uwagą zauwazyłbyś takie zdanie, że pozwole sobie zacytować:


kozidron napisał/a:
Cała ta dywagacja oczywiście nie wyklucza, że gdzieś " w przestrzeni" moze znajdować się obiektyw 15-85 z jedną mydlaną stroną, takie rzeczy zdarzają się każdemu producentowi a najczęsciej sigmie :razz: :twisted:


to odnośnie twoje wypowiedzi:

Marek_N napisał/a:
Generalnie istnieje problem sporej ilości nieosiowych obiektywów Canona (również eL'ek) i nie da się temu zaprzeczyć.


Marek_N, wskaż "palcem" bądź cytatem tego kto w tym wątku twierdził inaczej :!:

luke130 - Pią 22 Lip, 2011

komor napisał/a:
a w 3mieście same odpady i złomy zostają?

Tak w końcu jest serwis. Jak z samochodami: sie wyklepie i sprzeda jako niebitego. ;)

lenny-foto - Pon 08 Sie, 2011

Witam, czy ktoś mając tamiego 17-50 f2.8 VC przesiadł się na c 15-85 mm, puszka c 50d ? Bo jak pokazują testy szkiełko jest bardzo ostre, a ma ktoś porównanie pracy z tym szkłem w terenie ? warto zmieniać na szerszy kąt 15 i dłuższą ogniskową i stracić na świetle ?
cybertoman - Pon 08 Sie, 2011

Na swietle nigdy nie warto tracic - pojawi sie 15-85 2.8 to zaraz zamieniam. Poza swiatlem super. Fajny obiektyw urlopowo-wycieczkowy od krajobrazu do "kwiatkowego makro". Znam takiego, ktory nim nawet portrety "studyjne" blyska...
lenny-foto - Pon 08 Sie, 2011

cybertoman napisał/a:
Na swietle nigdy nie warto tracic - pojawi sie 15-85 2.8 to zaraz zamieniam. Poza swiatlem super. Fajny obiektyw urlopowo-wycieczkowy od krajobrazu do "kwiatkowego makro". Znam takiego, ktory nim nawet portrety "studyjne" blyska...


Jak to mówią "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma" :)

blaine - Wto 09 Sie, 2011

Ja używam właśnie jako obiektywu spacerowo-wycieczkowego, zdjęć w słabym świetle nim nie robię, więc to że jest dość ciemny mi niespecjalnie przeszkadza, jest ostry w całym zakresie od pełnej dziury, ze świetną stabilizacją. ;)
MC - Wto 09 Sie, 2011

Obawiam się kolego lenny-foto, że jednak się mylisz.

Po pierwsze - dla nawet dosyć zaawansowanego amatora taki obiektyw jest świetnym rozwiązaniem na spacer. Bo i odbywa się on zazwyczaj przy dobrej pogodzie i nie trzeba przepinać tabuna stałek. Poza tym optycznie jest bardzo dobry.
Po drugie - w kwestii studia - nie każdy jara się wyłącznie kawałkiem rzęsy ostrej. Niektórzy chcą mieć całą twarz, a wtedy f1.2 jest bez sensu. Oglądałem jakiś czas temu ciekawy program o fotografie robiącym zdjęcia dla Vogue i sesje dla jednej ze znanych firm "modowych". I jakoś nie robił tego 85L czy 135L, lecz 24-105L. No i dziwnym trafem zdjęcia były zaje***iste...

Usjwo - Wto 09 Sie, 2011

MC napisał/a:
I jakoś nie robił tego 85L czy 135L, lecz 24-105L.


Nie no, jasne stalki tez mozna przymykac :smile: . Ale wiem ze na poczatku ciezko to idzie, sam przez to przechodzilem :mrgreen:

MC - Wto 09 Sie, 2011

Jasne, że można, ale weź pod uwagę ile kosztuje 24-105 a ile ze 2 stałki kryjące ten zakres?
Usjwo - Wto 09 Sie, 2011

MC napisał/a:
Jasne, że można, ale weź pod uwagę ile kosztuje 24-105 a ile ze 2 stałki kryjące ten zakres?


dlatego tak ciezko ich przymykac :grin:

cybertoman - Wto 09 Sie, 2011

Zoom z f/2.8 to tez tylko kompromis. Jak przyjdzie co do czego, to i tak trzeba zejsc ponizej f/2 czyms stalym. A jak swiatla jest pod dostatkiem, to 15-85 ma same zalety i jego 15mm wygralo u mnie z 17-55, z ktorym nie potrafilem sie zaprzyjaznic.
lenny-foto - Wto 09 Sie, 2011

Szkoda tylko że na np 85 mm przesłona wynosi 5.6 a nie np 2.8, to zdjęcie co widzicie w moim profilu własnie było robione obiektywem 15-85 mm na przesłonie 5.6 . Za bardzo nie przemawia za mną ten bokeh ;/ ale to już rzecz gustu, wiem że trochę marudzę bo jak chcę mieć ładne tło na 85 mm to wykorzystam stałkę .
tthomass0 - Wto 09 Sie, 2011

cybertoman napisał/a:
Zoom z f/2.8 to tez tylko kompromis. Jak przyjdzie co do czego, to i tak trzeba zejsc ponizej f/2 czyms stalym. A jak swiatla jest pod dostatkiem, to 15-85 ma same zalety i jego 15mm wygralo u mnie z 17-55, z ktorym nie potrafilem sie zaprzyjaznic.


U mnie też wygrało 15-85 (po dwóch latach użytkowania 17-55 ) Dlaczego ? Bo głownie wakacje i plenery , bo nie podobał mi się obrazek na 2,8 , bo 15-stka jest ostrzejsza , ma większy zakres ,ma mniejsze gabaryty , ma lepszą obudowę ( np. o wiele lepiej chodzi pierścień zmniany ogniskowej.
Nie brakuje mi tego światła ,a u cioci na imieninach ,żeby było ostro to i tak musi być lampa.
A światło - czekam na nowy 50/1.4 - może kiedyś się doczekam.

MC - Wto 09 Sie, 2011

lenny-foto napisał/a:
Szkoda tylko że na np 85 mm przesłona wynosi 5.6 a nie np 2.8

:zalamany:
To wtedy szkło by kosztowało i wyglądało zupełnie inaczej...

lech pepliński - Pon 24 Paź, 2011
Temat postu: Canon 15-85
Czy ten obiekyw można kupić w oginalnym pudełku z czerwonymi napisami ?

Dodano: Czw 27 Paź, 2011 09:52
Nie ma odpowiedzi ? :twisted:

Byłem wczoraj w Optycznych na Kartuskiej zobaczyć wspomniany obiektyw . Przynieśli nowy z magazynu , Zawinięty w bomblowaną folię i zaklejony taśmą . Nawet nie w zastępcznym , białym kartonie . Powiedzieli , ze tak dostają . Jakieś jaja . Jutro będę miał wiadomość , jak jest sprzedawany w UK . Z rozmowy ze sprzedawcą wynika ,że jego nie ma w wolnej sprzedarzy , że to są tylko obiektywy kitowe po oddzieleniu od korpus 7D .Jest to możliwe ?

DevEBM - Pią 28 Paź, 2011

Dość często zaglądam do Jessops, Jacobs czy Calumet, ale nigdy nie rzucił mi się w oczy 15-85 w oryginalnym pudełku na półce. Nie wiem czy rzeczywiście nie ma go w wolnej sprzedaży, bo w sumie nawet się nad tym nie zastanawiałem.

Ten który mam, kupiłem w białym zastępczym pudełku. Prawdopodobnie był częścią zestawu. Ważne, że sprawuje się bardzo dobrze, a pudełko kurzy się gdzieś w szafie.

EDIT: Wygląda na to, że jednak można http://www.ebay.co.uk/itm...#ht_1282wt_1185

misiekc - Pią 28 Paź, 2011

U mnie tak samo. Folia bąbelkowa. Pudełko zastępcze od jakiegoś innego sprzętu.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group