Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
A może, zamiast skomplikowanego i czasochłonnego mierzenia - fakt, że pełno tu "specjalistów", którzy nie tylko testy ale i same obiektywy robiliby lepiej, na takie drobnostki jak uzasadnienie ekonomicznie nie zwracając uwagi, przecież nie są "księgowymi" - spróbować dodawać wycinki zdjęć brzegu tablicy zarówno z podstawowego zdjęcia testowego, jak i po ręcznym przeostrzeniu na ten właśnie obszar. Na podobnej zasadzie, na jakiej prezentowana jest podłużna aberracja chromatyczna.
Zwłaszcza dla obiektywów szerokokątnych, gdzie zjawisko krzywizny pola ma większe znaczenie.
Pozostaje pytanie, czy takie ulepszenie nie naruszy misternej procedury testowej i czy w ogóle warto.
pasiasty, drobny szkopuł leży w tym, że ja przy aparacie i tablicy nie wiem, które zdjęcie jest akurat dokładnie tym, które potem wybiorę do pomiaru rozdzielczości, bo ma najlepszy wynik. O tym dowiaduje się dopiero później analizując te czasami kilkadziesiąt zdjęć dla konkretnej przysłony...
Gdy dodasz do tego 2-3 tablice testowe... to jakby Ci to powiedzieć.... Będziesz miał jeden test na 2 miesiące.
Mozna te analize zautomatyzowac - ustawiasz tablice, obiektyw recznie na nieskonczonosc i programem mozna przeleciec krok po kroku, przepuscic zdjecie przez imatest i zweryfikowyc wyniki. Taka metoda wypluwa na wyjsciu najlepsze zdjecia dla dowolnego punktu. Moze nawet szybciej, niz reczne przegladanie kilkudziesieciu zdjec.
Ale jak już podjęty jest wątek metodologii jako takiej - ciekaw jestem jak w takim razie DxO testuje, skoro jest w stanie generować mapy:
pasiasty [Usunięty]
Wysłany: Pon 18 Kwi, 2011
Arku - rozumiem, dlatego zastrzegałem, że może nie warto.
Przy okazji zapytam, jeśli można: jak odbywa się ręczne ostrzenie przy teście: LV + powiększenie, czy na matówce? Jaki jest rozrzut wyników z ręcznego ostrzenia?
cybertoman - a tych kroków nie jest przypadkiem dość dużo?
hijax_pl - w GIMPie jest narzędzie do malowania gradientów, może tak to robią? A serio - pewnie mają tablice testową z wieloma polami pomiaru, tak że z jednego zdjęcia mają więcej wyników, a płynne przejścia to wynik aproksymacji. Z tego w żaden sposób nie wynika, jeśli krzywizna pola jest jakkolwiek brana pod uwagę.
cybertoman - a tych kroków nie jest przypadkiem dość dużo
Jesli zamienisz nieskonczonosc na pozycje blizsza ostrosci, to nie jest duzo. ponadto - robi to maszyna, wiec w sumie to zadna roznica. Odpada za to ustawianie ostrosci, bo na pewno przejdziesz przez maximum.
Nie chcę, żeby to zabrzmiało arogancko, ale na starcie mamy dwa wyjścia:
1. jestem mniej rozgarnięty niż większość użytkowników naszego forum i mam od nich mniejszą wiedzę na temat optyki. Jeśli ktoś uznaje taki wariant za prawdziwy, szkoda jego czasu na czytanie Optyczne.pl
2. jeśli jestem podobnie rozgarnięty i mam podobną wiedzę lub większą niż inni użytkownicy forum, to
teraz przechodzimy do doświadczenia i praktyki. Mając na koncie ponad 200 testów obiektywów (o nieopublikowanych testach, próbach, przymiarkach, testach dla testów nie wspominając) mogę oceniać moje praktyczne doświadczenie w testach jako większe niż większości forumowiczów.
Mając więc taką a nie inną wiedzę, takie a nie inne doświadczenie, mogę dość rozsądnie oceniać co się da zrobić i jakim kosztem, a czego się nie da.
Jestem też doskonale świadom tego, że w pewnych aspektach nasze testy mogą być lepsze. Pytanie tylko jakim kosztem. Pewne zmiany wymagają np. zakupu aparatury, której w naszych warunkach ekonomicznych nie jestem w stanie zakupić. Zmiana pewnych procedur, mogłaby polepszyć jakość wyników i i wiarygodność testów ale wiązałaby się z takich wydłużeniem ich wykonywania, że Optyczne poszłoby z torbami. W efekcie testów nie byłoby w ogóle.
pasiasty [Usunięty]
Wysłany: Pon 18 Kwi, 2011
hijax_pl napisał/a:
Jendakowoż jest podejrzenie, że mierzą w więcej niż jednym punkcie
To typowo polskie polactwo do którego niekiedy sam należę. Facet wypruwa flaki, a i taki każdy inny gość na co dzień zajmujący się ... no zostawmy to jest mądrzejszy od niego.
Taka dygresja. Krzywiznę można oszacować w sposób odwrotny: http://www.youtube.com/wa...-DWh-rA&t=4m27s
W płaszczyźnie ogniskowania umieścić wzór testowy pokrywający kilka punktów w kadrze i rzucić na ekran. Jeśli wzór w punkcie centralnym będzie ostry a pozaosiowe nie, to oddalając lub zbliżając płaszczyznę można oszacować kształt płaszczyzny.
Jako rzutnik można zastosować starego analoga z bagnetem EF.
Ale to tylko wynik działania mojej wyobraźni...
mir, żeby nie było, że mam monopol na nieomylność... Ja czytam wszystkie uwagi i komentarze pod moimi testami, choć zajmuje mi to coraz więcej czasu. Jeśli trafiam na coś co uznam za warte uwzględnienia i możliwe do zrealizowania, robię to.
Zmiana pewnych procedur, mogłaby polepszyć jakość wyników i i wiarygodność testów ale wiązałaby się z takich wydłużeniem ich wykonywania, że Optyczne poszłoby z torbami. W efekcie testów nie byłoby w ogóle.
Pytanie, czy lepiej jest robić mniej, a dokładniej i bardziej wiarygodnie, czy tak jak do tej pory... Z komercyjnego punktu widzenia odpowiedź jest zapewne oczywista - w końcu status quo "sprzedaje się" nieźle...
Zupełnie oddzielną kwestią jest jednak wmawianie czytelnikom, że mierzy się coś, czego się tak naprawdę nie mierzy i wyciąganie wniosków/ocena na podstawie niepełnych lub wręcz fałszywych danych.
... ale można też wziąć szkło do łapy, pobawić się pod swoim kątem i opisać zadowolenie lub nie z przykładowymi fotkami
z całym szcunkiem chłopaki, ale połowa rzeczy o których prawicie to są dane matematyczne i nie widać ich na zdjęciu
bawiłem się nim, ta sztuka była dla mnie wystarczająco ostra na 1,4, później coraz lepiej
AF działał szybciej niż w AF-S 50 G i fotki na moim D700 podobały mi się
będzie to mój kolejny zakup, a test traktuje jako dodatkową informacje
pozdro
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 9