Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Idąc za ciosem, mimo niezachęcającej ceny, jakiś czas temu nabyłem drogą kupna obiektyw Canon 100-400 L.
Musze powiedzieć, że w porównaniu z 70-300 IS USM wrażenie zrobił kolosalne : duży, pancerny, CIĘŻKI ( po kilku wyprawach w teren wiem że, po podpieciu do 40D, nie da się go swobodnie nosić na szyji i jednocześnie wędrować ), z zadowalającym zaopatrzeniem firmowym ( przyzwoity futerał, osłona p-słoneczna, dekielki ).
W zasadzie moja opinia o nim po dość krótkim okresie użytkowania pokrywa się z tym co piszą inni uzytkownicy : jest światłolubny ( wtedy fotki są naprawdę bardzo dobre ), do sposobu zoomowania idzie się przyzwyczaić, jest bardzo cichy, ma trochę wolny AF który czasami potrafi się zgubić, ma bardzo uniwersalny zakres ogniskowych.
W porównaniu do 70-300 jakośc zdjęć jest zauważalnie lepsza i nie chodzi tu tylko o większy zakres ogniskowych. Zdjęcia ostre na 70-300 w porównaniu do 100-400 wyglądają na wyraźnie mniej ostre.
Zdjecia zrobione 100-400 mają większą ilośc szczegółów, ładniejszy bokeh a jak trafi z ostrością ( a gdy jest dobre światło to bardzo rzadko nie trafia ) to szczęka opada.
Natomiast na plus 70-300 można spokojnie zaliczyć stabilizację która w 100-400 wypada nieco gorzej. Zaznaczam że jest to moje subiektywne ale jednak nieodparte wrażenie.
Ogólnie obiektyw bardzo fajny, przy dobrym oświetleniu pozwalający pokazać co potrafi.
Na razie jestem zadowolony.
Jak będzie później czas pokaże.
Pozdrawiam.
Próbowałem i choc nie jestem słabeuszem stwierdzam, że na dłuższe dystanse jest to nie wygodne i bardzo męczące. Najlepiej powiesić na ramieniu ale wtedy cierpi na tym szybki dostępm tak ważny w fotografi np. ptaków.
Mam go stosunkowo krótko wiec na razie paprochy nie są problemem ale czytając opinie innych użytkowików liczę się z tą niedogodnością.
na razie paprochy nie są problemem ale czytając opinie innych użytkowików liczę się z tą niedogodnością.
Problemu nie będziesz miał gdy będziesz kontrolował jego szczelność, za pomoca pierścienia sąsiadującego z pierścieniem regulacji ostrości od strony aparatu. Jedną reką przytrzymujesz pierścień ostrości, a drugą kręcisz tym dodatkowym i dobierasz siłę docisku i przesuwu. Im ściślej przylega, tym mniejsza szansa na paprochy ale i więcej siły trzeba do przesuwania zooma.
Cały czas noszę ten obiektyw na szyi podpięty do 7D, a że w Bieszczadach i w Beskidach, gdzie głównie fotografuję teren nie jest łatwy, to chyba każdy wie. Pomimo tego jakoś nie widzę problemu w pokonaniu w ciągu dnia wielu kilometrów. Problem pojawia się gdy noszę go na statywie (w ciemnych lasach z uwagi na marne światło i kiepską stabilizację bywa to konieczne), wtedy rzeczywiście ramię zaczyna boleć.
Paprochów po roku używania nie stwierdziłem, więc chyba nie jest to jakiś straszny problem.
Mam 70-300 IS, jest dobrze jeśli jest sporo światła, bo trzeba przymykać do f/8.0 (na 300 mm), wtedy jest naprawdę ostro (niestety nawet na f/7.1 jest wciąż mydlanie).. Oczywiście to półśrodek (do lasu, pochmurnych warunków się nie nadaje), ale całkiem niezły jak za tą cenę (w porównaniu do Sigmy 70-300 APO), na AF już mogę trochę ponarzekać, bo często widzę, że nie wyrabia lub przestrzeliwuje (choć bardziej wydaje mi się, że po prostu często nie wyrabia), ale to zależy od syt. Np. do ptaków w locie wydaje się ostrzyć b. poowoli... Także generalnie jest dużo plusów, ale i sporo minusów, najważniejsze jest zaś to, iż da się uzyskać nim ostre zdjęcia ; ).
Osobiście marzy mi się nowe wydanie C 400/5.6L - dołożenie stabilizacji oraz zmniejszenie minimalnej odległości ostrzenia.. Wtedy brałbym w ciemno ten obiektyw - jak dozbieram na niego . Patrząc na to, że i tak siedzę na końcu zakresu pewnie dlatego wolę 400/5.6L (z IS), niż 100-400L (denerwuje mnie ciągła konieczność wyciągania obiektywu na pełną długość :P; )) (o ile dojdzie co najmniej 3 EV stabilizacja oraz zmniejszeniu ulegnie znacznemu MOS..
Choć teraz ucząc się empirycznie zastanawiam się czy światło 5.6 to nie za mało i czy przypadkiem f/4 to nie gardłowe minimum do zdjęć w bardziej ciemnych warunkach.. Choć wyobrażam sobie nawet bez patrzenia na parametry, iż 400/4 byłoby/jest znacznie mniej mobilne od takiego 400/5.6L chociażby, a i cena parę razy (co najmniej) wyższa, więc pewnie 400/5.6L byłoby najlepszym wyjściem półprofesjonalnym do fotografii ptaków.. Ale to o ile dołożą stabilizację i zmniejszą minimalną odległość ostrzenia ; ).
Korzystam z tego obiektywu od ponad roku i jestem bardzo zadowolony. Jeśli chodzi o zmianę ogniskowej to przy fotografowaniu z ręki sprawdza się świetnie. Dla mnie "pompowanie" jest wygodniejsze i szybsze niż kręcenie pierścieniem. Natomiast jak już pstrykasz ze statywu to moim zdaniem lepiej wypadają obiektywy z tradycyjnym rozwiązaniem czyli pierścieniem.
Myślę, że gdybym chciał pstrykać ptaszki ze statywu do wybrałbym stałkę 400/5.6. Do fotografii z ręki nie widzę na dzień dzisiejszy chyba lepszego obiektywu w tym zakresie cenowym.
Gość
Wysłany: Czw 17 Cze, 2010 Canon EF 100-400mm f/4,5-5,6 L IS USM
Witam, Pytanie głównie do użytkowników tego obiektywu. Jak obiektyw ten radzi sobie z ciągłym pomiarem ostrości przy prowadzeniu obiektów ? Chodzi mi przede wszystkim o fotografię pokazów lotniczych (uwaga, nie fotografię spotterską).
Z góry dzięki za pomoc
krisv740 [Usunięty]
Wysłany: Czw 17 Cze, 2010
Matt86 napisał/a:
Chodzi mi przede wszystkim o fotografię pokazów lotniczych (uwaga, nie fotografię spotterską).
to o co ci chodzi??? - jedno przeczy drugiemu...
radzi sobie obiektyw bardzo dobrze , a tym lepiej im lepszy aparat....
100-400L radzi sobie z ciągłym ostrzeniem bez więszego problemu. Kłopotów nie będzie z jakimś 1D i niemal bez problemów z 7D.
Gość
Wysłany: Czw 17 Cze, 2010
nie fotografię spotterską - oznacza że nie interesuje mnie taka fotografia
Dzięki za pomoc. Współpraca tego obiektywu byłaby z 7D głównie pokazy lotnicze, może w przyszłym roku uda się zaliczyć kilka wyjazdów zagranicznych i szukam dobrego obiektywu.
zug [Usunięty]
Wysłany: Czw 17 Cze, 2010
Matt86 napisał/a:
głównie pokazy lotnicze, może w przyszłym roku uda się zaliczyć kilka wyjazdów zagranicznych i szukam dobrego obiektywu.
w tym zakresie i do takiej fotografii to nie znajdziesz nic lepszego
Samolociki da radę ( jak będzie słoneczko ) ale ptaszki, szczególnie te b. szybkie w locie, to już różnie. Generalnie AF działa trochę wolno ale pomaga zmiana odległości w obrębie AF.
Ogólnie lubie to szkiełko ( z 40D ).
pzdr.
Też przymierzałem się do kupna tego szkiełka ale wybrałem canona 300 mm f.4.0 IS ze względu na światło, stabilizację noi że to stałka z lepszym rozmyciem tła i szybszym AF. Jedna rzecz która denerwuje to głośna stabilizacja, która wydaje dziwne dźwięki i stuki. Ale nerwowość opada kiedy IS wyłączymy i możemy delektować się robieniem zdjęć z podpiętym statywem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 14