Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
W moim przypadku głównym zastosowaniem tego szkła była by fotografia w klubach, gdzie także używałbym przynajmniej f/5.6 jeśli nie f/8.
Skoro f/5.6 czy f/8, to po co stałka? Przy takich przysłonach zalety obrazowania raczej nikłe w porównaniu do zooma, który daje elastyczność ogniskowych, a w razie czego i tak będzie co najmniej f/4 albo może f/2,8? Te plastyki i inne rysunki, to przy f/8 chyba już w zasadzie znikają, nie?
ov_Darkness, wg mnie właśnie najciekawsze efekty z tak szerokiego szkła są przy małej przysłonie i z bliska. Może niektórzy potrafią ustawiać błyskawicznie ostrość ręcznie przy dynamicznej akcji (nie mówię nawet o sportach czy ptakach) - ja nie...
oxygenium79 [Usunięty]
Wysłany: Sob 19 Lis, 2011
ov_Darkness napisał/a:
Żaden problem IMHO.
AF jest na tyle niestabilną technologią, że bardziej przeszkadza, niż pomaga, szczególnie jeśli nie rozmawiamy o obiektywie do reportażu sportowego, albo ptaszków.
Karkołomna teoria. Wg mnie łatwiej jest ustawić ostrość w długim szkle, bo o wiele lepiej widać nawet małe niedokładności w ustawieniu AF. A jak Ty (albo AF) nie trafi w punkt w szerokim szkle, to w wizjerze g... widać, dopiero jak oglądasz gotowe zdjęcie, to masz zonk. Dlatego bawią mnie po pachy stwierdzenia, że AF "jest w zasadzie zbędny" w szerokich szkłach. Tak może gadać tylko ktoś, kto jest mocny w teorii, a z praktyką ma mało wspólnego (np. robi testy właśnie, a nie zdjęcia). Niech robi testy, za które praktycy są wdzięczni, a interpretację sobie daruje i zostawi praktykom.
Cytat:
Skoro f/5.6 czy f/8, to po co stałka?
Bo jest mniejsza i lżejsza. Zoom oferuje uniwersalność w zamian za większą wagę i rozmiary. I cenę przy okazji też. Nie przypadkiem długie tele to raczej stałki, niż zoomy.
70-200/2.8 robi de facto to samo, co 135/2, tylko że 135 mogę schować do kieszeni (sporej, ale jednak), a 70-200 już nie bardzo. Podobnie np. 14-24/2.8 kontra Sigma 20/1.8, choć różnica mniejsza, ale jednak.
Dlatego bawią mnie po pachy stwierdzenia, że AF "jest w zasadzie zbędny" w szerokich szkłach.
Jeśli się jedzie na hiperfokalnej to.. jaki problem?
oxygenium79 napisał/a:
70-200/2.8 robi de facto to samo, co 135/2, tylko że 135 mogę schować do kieszeni (sporej, ale jednak), a 70-200 już nie bardzo
No ale 70-200 to robi jak mi.in. 85, 105, 135 i 200. Jakbym chciał korzystać tylko ze 135 to faktycznie lepsza stałka, ale jak już kilka z tych ogniskowych no to sorry - nie mam tyle kieszeni (sporych)
Ano jest to absurd bo drogi są dwie:
Jeśli chodzi o o fotografię w klubie (koncert też siętu łapie)
Albo lampa, iso400, f/5.6 i czasy typu 1/5-1/2s, albo iso3200-6400, przysłona typu f/1.4-f/1.8 i czasy typu 1/30.
Wolę tę pierwszą metodę, bo daje ciekawe efekty kolorystyczne i pokazuje dynamikę zabawy. Poza tym odsetek nietrafionych ujęć (zmieniające się bardzo szybko warunki oświetleniowe, UV, stroboskopy itp.) jest znacznie mniejszy.
Przy moim 35-70/2.8 jest to jedyna możliwa metoda, bo jest za ciemny do pierwszej, ale podejrzewam, że mógłbym fajne efekty osiągnąć stałką w okolicach 14-20mm za pomocą 1 metody.
Obiektywy typu zoom których używałem (czyli oprócz powyższego jeszcze 18-105VR), nie radziły sobie zupełnie z ustawianiem ostrości w takich warunkach, stąd wniosek o AF.
Prawdopodobnie szkła z najwyższej półki (17-35/2.8, czy 17-55/2.8) poradziły by sobie lepiej.
Prawdopodobnie.
Wolę ufać swojemu oku, niż polegać na technologii.
Pierwsza metoda rzeczywiście dobrze się sprawdza przy klubowej zabawie. Często trzeba zamrozić ruch, a to trudno bez błysku. Wszystkie inne rzeczy we wnętrzach ja wolę robić drugą metodą. Na koncercie raczej błyskanie lepiej sobie odpuścić. Scena zwykle jest jakoś oświetlona - trzeba tylko wyczuć odpowiednie momenty. Bardziej "siedziane" imprezy też lepiej wypadają przy naturalnym oświetleniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 9