Konwersja kolorowych zdjęć na skalę szarości
1. Wstęp
Ach, ta wspaniała czerń i biel
Nie znam chyba ani jednego pasjonata fotografii, którzy wprost nie przepadałby za czarno-białymi zdjęciami, a większość z nich fascynuje już sam kolor czarny. Jak myślisz, dlaczego tak się dzieje? To proste. Otóż, gdy nabierzesz wprawy i staniesz się profesjonalnym fotografikiem, będziesz chciał sprzedawać swoje odbitki — zresztą, zobaczysz sam! Sprzedasz jedną, potem drugą… lecz wkrótce przestaną Cię satysfakcjonować ich ceny, więc zaczniesz szukać sposobów na pomnożenie swoich fotograficznych zarobków. Jest jednak jeden kruczek: nie możesz robić wciąż takich samych zdjęć i żądać za nie więcej niż dotychczas, prawda? Musisz robić nowe zdjęcia, lepsze zdjęcia, ciekawsze zdjęcia, zdjęcia, które będą wykraczać poza Twoje dotychczasowe możliwości, co będzie bardzo trudne, gdyż w praktyce zazwyczaj robi się jedynie fotografie tak dobre, na ile owe możliwości pozwalają… Jak nadrobić niedostatek talentu i brak pomysłów? To proste: ubrać się na czarno. Założyć czarną koszulę, czarne spodnie, skarpetki, płaszcz i buty. Czarne ubranie na fotografie odnosi wręcz magiczny skutek: informuje wszystkich dookoła, że ów gość nie jest takim sobie zwykłym fotografem, lecz artystą, który pragnie w ten sposób zakomunikować światu swój wewnętrzny ból i smutek, czający się w mrocznych zakamarkach jego duszy. Wczuj się w tę rolę… Jesteś przybity i przygnębiony. Być może owa depresja i niechęć do życia wywołane są jakąś niepowetowaną stratą, lecz choć od tego czasu minęło już sporo lat, to Twój ból jest nadal tak wielki, że nie będziesz o tym mówić publicznie. Jedynym wentylem bezpieczeństwa, jedynym sposobem na wyrażenie samego siebie jest więc Twoja sztuka, która dzięki temu nabiera zupełnie nieoczekiwanej, nowej wartości. Nie jesteś już jakimś wymoczkiem, który biegając z aparatem próbuje zarobić trochę grosza, lecz głęboko uduchowionym, cierpiącym artystą, który na zawsze pozostanie niezrozumiany. Taka historia sprawia, że Twoje zdjęcia będą łakomym kąskiem dla wszystkich tych, którzy uwielbiają kupować prace cierpiących artystów (czyli prawie wszystkich). Mieszkasz więc sobie teraz we wspaniałym apartamencie, gdzieś, na wyspie o rajskim klimacie. Wszystkie ściany owego apartamentu i każdy jego zakątek pomalowałeś na… biało. Dlaczego, u licha, na biało?! Otóż, postanowiłeś dać w ten sposób artystyczny wyraz swoim przekonaniom o monochromatyczności świata, wyzysku korporacji i temu, że w dzisiejszych, zdehumanizowanych czasach człowiek człowiekowi wilkiem. A oprócz tego, miałeś naprawdę dosyć czerni.Niniejszy artykuł stanowi fragment książki pt. "Sekrety cyfrowej ciemni Scotta Kelbyego. Edycja i obróbka zdjęć w programie Adobe Photoshop Lightroom" autorstwa Scotta Kelbyego wydanej przez wydawnictwo Helion S.A.— red.
Inne książki wydawnictwa Helion S.A.: