Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
A ja i tak wole mieć w kompakcie zoom 3x i światło 1,8 i porządne zdjęcia bo jak oglądam sample z takich maszynek do wszystkiego to mi się niedobrze robi.
W podsumowaniu w tabeli z punktacją na samym dole jest: "RAZEM [0–21 pkt]". Rozumiem, że wszystkie te kompakty są tak wypasione, że każdy z nich uzyskał ponad 21 punktów, wykraczając poza skalę.
Tym razem Nikon wreszcie z jakimiś atutami, IMO odstają Fuji i Oly, a co do reszty, to momentami wygrywa Canon, momentami Nikon, a Panasonic jak zwykle rozmywa przy odszumianiu i na tym traci.
"Za 1400 to można mieć nexa trzeciego z naleśnikiem i pamięcią... "
I co z tego? Nie masz wtedy ani ergonomii ani ostrości ani zoomu - potencjalnie dobra matryce do której nie ma co podpiąć a jak podepniesz to robi się lustrzanka.
Retorycznie: Dlaczego Canon wciąż nie usuwa aberracji chromatycznej z jpegów? Przecież robią to już chyba wszyscy pozostali... Może wmówili sami sobie, że to cnota i uparcie czynią z tego jakiś wyróżnik pozytywny (że niby taki "surowy" obraz)? - A tu taki pech, bo w testach wychodzi, że wada. =)
28 maja 2011, 11:54
"Test wakacyjnych kompaktów 2011" - wreszcie normalna, prawidłowa i po Polsku nazwa artykułu.
Rok temu był "test kompaktów budżetowych", to była porażka językowa.
Czym sie rozni program tematyczny "Pies" od "Kot" ewentualnie "Pies" od "Dziecko" no i brak programu "Śpiący dziadek". A tak na serio to fajne aparaty do byle pstrykania :)
KrzychuM, w przypadku firmy Sony zaszło ostatnio kilka zmian. W szczególności zmieniła się osoba od kontaktów z prasą (do niej też się zwraca w sprawie wypożyczeń sprzętu) . I coś jej te kontakty nie specjalnie na razie wychodzą. Być może dlatego, że musi się wdrożyć. Choć odpowiadanie na maile, chyba szczególnych umiejętności nie wymaga. Mam jednak nadzieję, w przypadku następnego testu zbiorczego sprzęt Sony już będzie.
pantoney, sprawdź zanim napiszesz.
28 maja 2011, 19:16
Jako detektyw znalazłem błąd... no błędzik... :) w podsumowaniu jest wpisane 2 razy po 10 punktów za jakość zdjęć, a brakuje za jakość filmów
@Arek: może nowy pracownik Sony się zreflektuje i odpowie, gdy dostanie propozycję przysłania egzemplarza do testu kompaktów zaawansowanych - DSLR-LIKE? Czy Optyczni przewiduja taki w najbliższym czasie? (pod pojęciem "najbliższy czas" rozumiem okres przed wakacjami lub co najwyżej do połowy lipca). Pozdrawiam
Jakość zdjęć się nie liczy dla użytkowników, którzy cykają co popadnie, potrzebują zoomu mniej więcej 30x i "wywołują" zdjęcia w najtańszym punkcie usługowym, albo wrzucają do sieci. Przecież odbitka z całej klatki na 10x15 cm albo obrazek w rozdzielczości odpowiedniej dla ekranu komputera (do "portali społecznościowych" wyjdzie sensownie nawet z najgorszego jakościowo sprzętu. Tylko po co tyle megapixeli? Wątpię, by typowi użytkownicy tych kompaktów byli czytelnikami "Optycznych". Więc ten test to tylko tak, dla teorii. Kto posłuży się jego wynikami? Z wpisujących komentarze - chyba nikt. : )
Fajny test. Sony HX7V nie mogl brac udzialu bo by wygral we wszystkich kategoriach fotograficznych a w kategorii filmowania innych po prstu kladzie na lopatki. A na wakacje przy takiej jakosc filmowania jak seria HX5 do 9V nikt normalny nie zabiera juz kamery.
Panasonic z w/w aparatow jest rzeczywiscie zdecydowanym zwyciesca. Kilka slow o GPSie. GPS w Panasonicu dziala nawet po wylaczeniu zasilania. W Sony GPS wylacza sie i wlacza dopiero po wlaczeniu aparatu. Powoduje to zwloke zanim GPS zlokalizuje miejsce. Jesli np ktos bedzie jezdzil rowerem po miescie , wlaczy apoarat zrobi fotke i wylaczy zanim GPS zlapie sygnal (kilkanascie sekund w otwartej przestrzeni a w miescie miedzy budynkami nawet kilka minut) zdjecia beda geotagowane w interpolowanych miejscach. W aparacie Panasonica nie ma tego problemu. Bedzie za to pewnie problem baterii. Jesli kogos interesuje geotagowanie jako nadrzedny cel to polecam panasonica. Niestety nie wiem jak to jest w Canonie.
Nic nie jest wspomniane o programach dolaczonych do aparatow. To powazny blad bo wielu kupujacych kompakt nie ma LR czy innych "Adobow".
Program Sony dosc fajny i do katalogowania wystarczy kazdemu uzytkownikowi kompakta. Program Panasonica jest w stos do Sony uproszczony ale ma kilka rewelacyjnych funkcji ktore mnie bardzo sie spodobaly. Mozna katalogowac zdjecia po geotagach. tzn np zdjecia z Zakopanego czy zdjecia z Ustronia Morskiego czy zawezajac - w 2 sek znalezc zdjecia z Morskiego Oka albo rozszerzajac - wszystkie zdjecia z Wloch za pomoca jednego klikniecia. Niestety skubance zablokowali mozliwosc takiego selekcjonowania z innych aparatow niz Panasonic. To ze nie pokazalo zdjec geotagowanych z Sony HX5V mozna przebolec - bezposrednia konkurencja. Ale dlaczego nie dziala to ze zdjeciami z iPhona czy innych aparatow geotagowanych za pomoca aplikacji firm niezaleznych? Swietne jest tez wyszukiwanie zdjec po typie aparatu (w 2 sek oddzielic mozna zdjecia kolegi ktory fotografowal np Olympusem) czy np posegregowac zdjecia pod wzgledem tematu - niespecjalnie dziala chyba ze zdjecia na party bedziemy pstrykali faktycznie wlaczajac temat PARTY.
Kuba Nowak | 2011-05-27 22:10:28 A ja liczyłem na kolejny test kompaktów wodoszczelnych : (
Na wakacje wodoodporny aparat jest jak najbardziej wskazany. Nawet jesli ktos odpoczywa w gorach przyda sie wodoodpornosc -nie trzeba sie bac deszczu !!!
Troche sie pozmienialo od ub roku. Panasonic , do swietnego TS2 dolozyl GPS i prawdziwy FullHD 60kl/sek - ktorego jeszcze nie mialem okazji testowac). Do tego w gorach przydac sie moze barometr.
Sony powrzucalo 3d i rozmywanie tla do podwodniaka TX10. I jesli kreci tak rewelacyjne filmy (pelne 60kl/sek) jak "nadwodny" kuzyn HX5V to jest to zdecydowany faworyt.
W zawodach Sony TX czy Panas TS osobiscie nie mam faworyta. Oba sa swietne. I tylko one sie chyba licza tak naprawde. Najwieksza wada serii FT jest niczym nie zabezpieczony obiektyw. Co prawda nie porysowal mi sie jeszcze ale boje sie ze to sie kiedys stanie. Chyba wolalbym rozwiazanie Sony z zasuwana klapka jak w TX5 i TX10. Choc z drugiej strony skoro 3 generacja tego aparatu tak ma wiec chyba mozna przyjac ze wiedza co robia.
Jeszcze tylko obiektyw - pod woda przydaje sie szeroki kat. Tu sony ma lekka przewage 25mm vs 28 w Panasie.
Niestety ekran dotykowy i snoorklowanie to nie jest podobno dobre polaczenie.
Do onanistów sprzętowych C/N. Pozwolę sobie zauważyć, że taki Olympus(nie wiem jak Fuji) jest zdecydowanie tańszy od konkurencji, to jak miałby być lepszy? :)
Brakuje w zestawieniu Sony H70 i HX7, które z tego co bawiłem się nimi(HX7 głównie) wygrywają z konkurencją.
Hm... nie wiem, ale jak na mój gust - wysoka ocena Nikona za jakość zdjęć jest trochę dziwna.
Patrząc na sample wypada przeciętnie, na pewno nie jak zwycięzca w kategorii - Na niskim ISO Canon w tym teście nie ma żadnej konkurencji, więc z niego zdjęcia na dworze wyjdą najlepiej. Nikon zasłużone 2gie miejsce. I tak aż do ISO400, potem na 800 już jest przepaść między C/N a konkurencją, a jakość obrazu ze zdjęcia na zdjęcie ma innego lidera - w próbce na dworze Nikon wygrywa, w próbce w pomieszczeniu, z pędzlem i napisem postawiłbym na Canona. Na 1600 mamy w Nikonie tylko akwarelki+wyostrzanie, więc Canon dalej wygrywa dając bardziej naturalne zdjęcia. ISO 3200 to już porażka - w Nikonie linie proste są zygzakami (efekt akwarelki z dużych ciapek) podczas gdy Canon jeszcze daje radę produkując bardziej naturalny szum któremu bliżej do lustrzanki niż efektu taniego kompaktu. Jak na mój skromny gust jakość zdjęć powinna wyglądać tak: Canon SX230 HS - 9/10 Nikon S9100 - 8.5/10
(tak na marginesie - fajnie by było gdyby próbki do oceny szumów były choć odrobinę bliskie względem siebie jeśli chodzi o naświetlenie - w scenie na dworze Canon ma lewą próbę ok, prawą jako czarną plamę, a Nikon lewą ma białą plamę a prawą ok.)
No i wielka szkoda, że nie ma Sony - patrząc na próbki z innych portali można zgadnąć, że bardzo mocno namieszałby w rankingu.
Tylko powtórzę za przedmówcami - szkoda, że nie było w zestawieniu Sony. Mają ładną obudowę, wyglądają fajnie, w specyfikacji niezłe parametry. I choć obejrzenie porównania filmów z któregoś z HX vs. TZ20 lub SX230 rozwiewa wątpliwości, to Sony jest poważnym graczem i powinno się znaleźć w zestawieniu. Optyczni współpracują z jakimś sklepem fotograficznym, który wypożyczy im na 3 godziny model aparatu. Czyż nie?
@Arek - Nie zrzucał bym winy na pracownika Sony, bo takie komentarze mogą komuś zaszkodzić. Niepotrzebnie. Może z resztą Sony nie chciało pokazywać swoich aparatów, bo zajęłoby 2 albo 3 pozycję, co potencjalnie mogłoby zmniejszyć sprzedaż. A prawda jest taka, że wszystkie te aparaty sprawdzą się robiąc familijne fotki na chrzcinach. I filmiki.
Nie mniej jednak test bardzo fajny. I potrzebny. Dobrze by było, gdybyście przy testach kolejnych kompaktów mogli wystawić punktację w odniesieniu do tego testu. Wówczas każdy sobie porówna.
to juz kolejny test potwierdzający, że jakość matryc w aparatach Fujifilm naprawdę schodzi na psy. Z każdym aparatem jest coraz gorzej- matryce szumią już przy ISO 100 a optyka... szkoda gadać.
Używając TZ20, filmy w słabym świetle można nagrać jedynie w trybie iAuto - w pozostałych aparat nie podnosi czułości. Poza tym, kąt widzenia w trybie filmowym jest wyraźnie mniejszy niż w zdjęciowym - bliżej 30 mm.
hospes, naprawdę uważasz, że test zajmuje 3 godziny? Jeśli będziesz robił testy takie jak ten w 3 godziny i opiszesz je w podobnie dobry sposób jak zrobił to Konrad z przyjemnością Cię zatrudnię i dobrze zapłacę. Na pewno świetnie wyjdzie stawka godzinowa ;)
A jeśli chodzi o pracowników Sony... Osoba poprzednio zatrudniona na tym stanowisku była wzorem do naśladowania dla innych - profesjonalizm czystej postaci. Nowa osoba na razie sobie nie radzi. Jeśli jest się odpowiedzialnym za kontakty m. in. z mediami i tych kontaktów się nie realizuje (brak odpowiedzi na maile, o odpowiedź trzeba się upraszać kilka razy i często jest negatywna), to chyba mam prawo narzekać. Tym bardziej, że baty za brak testów sprzętu firmy Sony spadają na nasze plecy.
Podam ostatni przykład. Od ładnych kilku miesięcy próbuje wydostać od Sony pewien obiektyw do testów. Bezskutecznie. Ostatnio poprosiłem jeszcze raz. Musiałem napisać trzy maile, żeby dostać odpowiedź. Oczywiście negatywną. Poprosiłem więc o dane osoby z centrali europejskiej lub japońskiej, która może zająć się wypożyczeniem tego obiektywu nam do testów, oczywiście żadnej odpowiedzi już nie otrzymałem...
Sky_walker | 2011-05-29 10:00:54......... I tak aż do ISO400, potem na 800 już jest przepaść .......
Taaa, swietne podejscie do tematu. tak jakby ktos kto zwykle testuje skody nagle wsiadl do jeepa i ganil go za duzy przeswit.
W aparatach NA WAKACJE liczy sie zoom - tak zoom !! (szczegolnie od jakiego startuje) licza sie gadgety jak GPS, panorama, HDR (w automacie ktory nawet nie mowi ze bedzie to HDR) i co chyba najwazniejsze , a zaden w testowanych apartaow nie ma tego najwiekszego "ficzera" wakacyjnego czyli wodoodpornosci. Sorki ale dobre 800ISO na wakacjach jest mocno zbyteczne. Nawet zdjecia w nocy przy ognisku maja byc zaszumione. Testowane aparaty nie powinny sie nazywac WAKACYJNYMI - co najwyzej "powszechnego uzytku calorocznego"
Oczywiscie co innego gdyby tytul brzmial - Najlepszy aparat do kieszeni dla zaawansowanego amatora fotografii. wowczas tak - liczyloby sie iso800. Ale na wakacje? Do plecaka? Iso nie ma znaczenia.
@Arek i hospes: być może co do Sony to istnieją jakieś poważne, obiektywne przyczyny tego stanu rzeczy, których nikt z nas się nawet nie domyśla, ale na pierwszy rzut oka opisana sytuacja potwierdzałaby moje przypuszczenia, które wyraziłem już swego czasu na tym portalu, że Sony (Foto) Polska zamiast zajmować się promocją sprzętu tej marki, skupia się na budowaniu towarzystwa wzajemnej adoracji i kręceniu jakiś lodów, o których Sony Europe a tym bardziej Japan, niekoniecznie nawet mają pojęcie. Przykładem takiego niezrozumiałego działania jest zaangażowanie p. Martyny W. w charakterze "twarzy Sony Polska". Sama Pani Martyna jest zapewne w porządku osobą, ale np taki przeciętny fotoamator jak ja, to nauczył(em) się rozpoznawać twarz Pani Martyny dopiero po emisji spotów w TV z jej udziałem. Aktualne staje się zatem pytanie: czy te spoty - i wydane na nie oraz na gażę Pani Martyny pieniądze - służą tak naprawdę promocji marki Sony w Polsce, czy raczej promocji Martyny W? Czy w wyniku tej akcji sprzedaż lustrzanek Sony wzrosła w Polsce, czy raczej przeciwnie? A może kasa została wydana, a efekt jest po prostu zerowy? I ciekawe jak Sony Polska uzasadnia swoje działania i ponoszone koszty marketingu w raportach, słanych do centrali europejskiej?
@Soniak10 Gdybyś oglądał i czytał ze zrozumieniem, zauważyłbyś że Martyna Wojciechowska od dłuższego czasu nie jest "twarzą Sony". Jej udział w naszych kampaniach reklamowych w latach 2009-2010 był znakomitym posunięciem. Twoje uwagi są dziwaczne.
wojcias "zoom" na wakacjach jest najważniejszy? na jakich wakacjach? pstrykam gody orła bielika? na wakacjach najważniejsze sa widoki czyli szerokośc + my (masza zona i dziecko) na tle szerokości. zoom na wakacje X 5 wystarczyłby na pewno :)
Fajna ta Polska. Zawsze, gdy trzeba dokonać wyboru z pięciu konkretnych produktów, Polak wybiera ten szósty. Taka już jest, ta nasza narodowa trauma. ;-D
Osobiście polubiłem aparaty z dużym "zoooooomem". Jak na wykonywanie "obrazków z wakacji" każdy z 5 testowanych aparatów daje nam aż nadto w tej dziedzinie. Kto twierdzi inaczej...niech weźmie ze sobą lustrzankę. I co najmniej 3 teleobiektywy pokrywające na małym obrazku zakres od 24 do 400mm. Życzę mu powodzenia i szczęścia...szczególnie przy zmianie obiektywów na plaży. :-D
Proponuję niektórym "znawcom" więcej zdjęć drukować, niż oglądać na monitorze. Może wtedy w końcu zobaczą, że dużo ważniejsze jest prawidłowe odwzorowanie kolorów a nie mały szum na ISO800. Szum na wydrukach nie jest tak wielkim problemem, jak nadmiar żółci lub czerwieni. Zaszumione zdjęcie ma swój urok, jednak pamiątkowe zdjęcie "z zaczerwienioną mordą" raczej do udanych nie należy.
Dorzucę tylko trzy grosze do braku Sony w teście. Rozumiem że Panasonica, Nikona, Olympusa i Canona wypożyczył do testów albo Fujifilm, albo Cyfrowe.pl?. Z producentów pod testem widzę jedynie FujiFilm.
Nie wiem. Ale wiem, że sklepy z nami współpracujące nie lubią pożyczać sprzętu dłużej niż na 2-3 tygodnie, szczególnie kompaktów, bo szybko tanieją. A nasze testy trwają długo.
Swoją drogą, jak przy jakiejś okazji skarżyłem się Tobie, że coraz trudniej wydostać sprzęt do testów od Sony, stwierdziłeś, że nie Ty zajmujesz się wypożyczaniem. Nie przeszkadza Ci to jednak doradzać mi w sprawie jak mam wypożyczać sprzęt od sklepów... Ciekawe...
Ja nie doradzam, tylko stwierdzam fakty. Napisałeś, że sprzętu Sony nie testowano, bo Sony Poland (zasadniczo Sony Europe oddział w Polsce) nie wypożyczyło. Z testów widać jednak, że na ogół obywacie się bez przedstawicieli producentów sprzętu, więc...
Arek | 2011-05-30 21:24:49...........nie lubią pożyczać sprzętu dłużej niż na 2-3 tygodnie
Arek | 2011-05-29 13:54:54.....Jeśli będziesz robił testy takie jak ten w 3 godziny ..... z przyjemnością Cię zatrudnię i dobrze zapłacę. Na pewno świetnie wyjdzie stawka godzinowa ;)
Niezly rozrzut. Jesli kompakt potrzebny jest wam na 3 tyg zeby zrobic taki test to stawka godzinowa chyba jest z bangladeszu. Cos tu jest nie tak. Nie za bardzo wiadomo o co chodzi. Czyli Nikona i canona nie dostaliscie od Nikon Canon Polska a jednak test jest?
Cos mi sie tu wydaje ze po prostu na optycznym sklepie zalegaja aparaty wiec trzeba im zrobic promocje a sony jeszcze nie doszedl wiec zwalimy na sony polska?
"Test jest do d...., sam zrobiłbym lepszy w pół godziny ale mi się nie chce... " a czytać go to ci się - jeden z drugim - chce i tracić czas na biadolenia też???
wojcias, przede wszystkim to nie jest jeden kompakt lecz 5. Taki test zajmuje dużo czasu. Miałem już kilka osób chętnych do pracy w redakcji, które twierdziły, że będą testować szybciej. Na twierdzeniach się kończyło - dlatego zawsze z uśmiechem czytam postu o tym jak to szybko się taki test wykonuje. Doświadczenie uczy, że z testem aparatu czy zbiorczym testem kompaktów naszym redaktorom schodzi zwykle 3 tygodnie lub więcej. Jest to czas od dostania sprzętu do ręki, do momentu wrzucenia testu na stronę do lektury dla innych redaktorów. Potem jest kilka dni na zgłaszanie i robienie poprawek i dopiero wtedy publikacja.
A propos stawek z Bangladeszu, to ile byś wziął za wykonanie takiego testu? ;)
Arek | 2011-05-31 11:03:43 ...A propos stawek z Bangladeszu, to ile byś wziął za wykonanie takiego testu? ;)
To trudne pytanie bo wiem ze trzeba poswiecic sporo czasu nawet nie tyle na test w plenerze co potem przygotowanie materialu na kompie. Do tego jednak nie trzeba "przetrzymywac" aparatu 3 tyg. Dalej mysle ze mozna czesc outdoorowa zrobic w jeden sloneczny weekend .
Wg mnie w ocenie kopakta trzeba brac pod uwage jakos zalaczonego programu. Wszyscy ktorzy nie chca po prostu ukrasc LR beda uzywac zalaczonego programu a ten w wersji panasonica i Sony bije na glowe wg mnie Canona i Fuji. Nie znam Pentaxa ani Nikona. W skali 1-5 dalbym P-5 S-4 F-2
No i oczywiscie kompakt to bajery i jeszcze raz bajery. Fotki 3D, panoramy, HDR no i powoli ale juz dzialacy filtr cyfrowy malej GO. Rewelacyjny jak na poczatek. Znajda sie tacy ktorzy kupuja kompakta pod jeden ficzer - np Timelaps od Pentaxa. szczegolnie wodoodpornego do robienia pieknych przelotow chmur i burzy.
Przy podwodnych kompaktach 2011 bardzo prosze o cala game sprzetu tzn Pa Pe Ca So Fu - chocby bardziej pobieznie ale wszystkie obecne na rynku.
aha zapomnialem dodac Ol mojego ulubionego Olympusa - prekursora podwodnej cyfrowej fotgrafii "dla ludu".
W Ocenie kompaktow - szczegolnie tak rozbieznych cenowo ale o wspolnych cechach jak wodoodporosc koniecznie trzeba brac pod uwage cene i oceniac w kategoriach power dla najlepszego sprzetu i econo dla najbardziej rozsadnego cenowo - inaczej nie da sie porownac podwodnego Fuji za 120$ z Panasonikiem za 350$
wojcias, tylko jeszcze musisz mieć te kompakty w słoneczny weekend. Pewnie jednak dużo praktyczniej jest dostać je na 3 tyg. i czekać na słoneczny DZIEŃ niż czekać na słoneczny weekend, wtedy dopiero na gwałt ściągać sprzęt (powodzenia w ściąganiu sprzętu od kilku dystrybutorów w sobotę rano), a potem na przykład burza przyjdzie i w połowie testu warunki się diametralnie zmienią. Gdyby wraz ze sprzętem można było wypożyczyć słoneczny weekend, to bym się z tobą zgodził.
Dużo osób pisze, że szkoda, że Sony DSC-HX9V zabrało w teście. Hmmm kupiłam w sobotę ten model i dziś zwracałam w Saturnie. Zdjęcia mają nienaturalny kolor a czerwienie wychodzą bardzo nasycone, wręcz fluorescencyjne. W sklepie kierownik sprawdzał ten inny model i efekt ten sam. Chyba jakaś wadliwa partia. Szkoda, że nie przeczytałam tego artykułu wcześniej, bo wziełabym pod uwagę Nikona lub Canona z prezentowanych powyżej.
@Astaris - uzywam go , tzn nosze w kieszeni 3 tydzien czasem cos pstrykne i nic takiego nie zauwazylem. Choc faktem jest ze dla kogos przyzwyczajonego do kolorow typu Astia (wg mnie wypranych troche) w C i N - sony moze okazac sie bardziej "kolorowy niz Velvia".
Jak to ktos powiedzial - kolorowe zdjecie da sie zrobic bialo czarne ale z bialoczarnego kolorow sie juz nie wyciagnie. Moze ustawilas sobie palete kolorow typu Vivid? Jeszcze raz przejrzalem swoje fotki i nie zauwazylem tego co piszesz. Robilas za to proby z mala GO? W Sony udaje sie osiagnac znacznie lepsze efekty niz na testowym Fuji - choc mysle ze moze testujacy Fuji nie sprobowal podcianac zooma.
U mnie efekt był przez cały czas taki, jakby ktoś ustawił "żywe kolory" - grzebałam w ustawieniach ale nic to nie dało - zresztą tam za dużo do ustawienia nie ma. Mam natomiast porówanie do Canona power shot a540 i Nikona D90 - bo te mam i różnica zbyt duża. Nawet w sklepie obsługa i kierownik byli mocno zdziwieni - np. pomarańczowy szyld na fotce był intensywnie czerwony, rumieniec lekki zmieniał się w czerwoną buźkę (taką lekko przepitą). Ogólnie myślałam, że kompakt Sony będzie miał lepsze efekty. Sonówka spodobała mi się i miała być na spacery z dzieciaczkami - szybka ujęcia, prosta obsługa, lekki aparat. No cóż... Jak obsługa zobaczyła jakość zdjęć z Sony, to nie robili problemów ze zwrotem. Choć przez telefon to powiedzieli, że tylko wymiana wchodzi w grę ;)
Aha - czyli rozumiem ze ogladaliscie to na monitorku aparatu? To napewno wyjdzie inaczej niz w D90 czy w a540 bo monitorek Sony ma kilka razy wyzsza rozdzielczosc niz prehistoryczny a540 i w Sony widac rumieniec a w pozostalych widac tylko ze cos widac.
Z jednej strony kolorki na sony napewno beda zywsze niz w D90 bo to sony jednak. tak jakby sie pytac czemu ferrari tak szybko jezdzi? bo tak ma i juz. Z drugiej strony - Sorki, ale jakos trudno mi uwierzyc w to ze 6 letni aparat canona mozna w czymkolwiek porownac z najnowszym sony. Chyba trolujesz !!!!!
Ten prehistoryczny canon, to nawet nie najgorsze fotki cyka - ale już ma swoje lata i braki w porównaniu do nowszych. Czemu miałabym nie porównać do nowego modelu? Z sonówką porównałam ostateczne fotki, i tu canon - wg mojej osoby - wyszedł lepiej, bo naturalnie oddał kolor. Co do tego rumieńca - to dziękuję bardzo za sztuczny, pijacki efekt jaki sonówka zrobiła z twarzy mojego dziecka. To ja już wolę prehistorycznym robić fotki, niż nowym plastikowe neonówki strzelać.
Na szczęście na rynku jest duży wybór i każdy znajdzie coś dla siebie. Ja raczej postawię na testowanego Nikona, choć ten Panasonic też kusi - zobaczę co mi w łapce lepiej leży i kupię. Na tym myślę warto zakończyć dyskusję ;)
Arek | 2011-06-10 15:44:29 Nie lepiej cieszyć się z tego co jest, a nie martwić tym czego nie ma?
Po prostu jestem ciekaw jakie fotki to wypluwa bo nigdzie sampli nie mogę znaleźć a zoom aż 18x (od 24 mm) cichutko pracuje cena niewysoka .. córeczce się marzy takie cuś to może bym jej kupił. No a to co jest OK posłuży za punkt odniesienia:)
Aj tam nie miał - ja miałem można wziąć do ręki w FJ cena jest atrakcyjna i kultura pracy też (cichutki zoom) dobry ekran jak pisałem szeroki kąt. Nie miałem jednak karty żzeby zrobic sampelki a do tego inny klient kupił i po testach było:) ale podejrzewam ,że jakośc i tak będzie podobna do tych tutaj sądząc po tym co prezentował WB650.Tu jednak zwiększono zoom i ciekawe jak Shneider-Kreuzenag sobie z tym radzi. Jakoś lubię szkła tego producenta po doświadczeniach z jego zoomami montowanymi kidyś w Kodakach. Niesamowitw zoom 18x w aparacie wielkości telefonu komórkowego...Pewnie na tym nie koniec:)
"Jedynym namacalnym i mającym większe znaczenie czynnikiem, którym jeden z aparatów trochę odstaje od reszty, to brak obrotowego wybieraka w Panasoniku DMC-TZ20, za co odjęliśmy mu symboliczne pół punktu." Wydaje mi się że Panasonic TZ-20 ma wybierak obrotowy a Olimpus nie?
Kurde, Szabla, moglbys miec pretensje do Arka, gdyby nie poprosili Waszej korporacji o aparat do testu. Tlumaczenie, ze nie macie aparatow do testow tylko do szkolen jest dziecinada. Az przykro sie o tym czyta. Sam jestem sila najemna w dosc duzej globalnej korporacji i wiem, ze dla chcacego nic trudnego. Wystarczy tylko chciec. Co do rad o wypozyczaniu ze sklepow i pretensji z tym zwiazanych... chyba bym sie ze wstydu spalil, gdybym sie dowiedzial, ze moj pracownik wyslal jakies medium "gdzies tam, po cos tam", zamiast w zebach dostarczyc do testow... a i zapewne by dlugo juz nie pracowal w PR.
Sony mialo szanse zaprezentowac swoj produkt? Mialo. Wykorzystalo te szanse? Nie. Mozecie miec pretensje jedynie do siebie.
Nawiasem mowiac - choc nie chce pouczac - moim zdaniem powinienes Szabla przeprosic Arka (obu Panow nie znam - by byla jasnosc) za niektore wpisy. Ja bym wykazal sie grandes kochones i tak wlasnie uczynil.
W teście zapomnieli dodać bardzo ważnej informacji - CENY ! :-) Panasonic DMC TZ20 kosztuje 1100 zł a np Nikon s9100 dałem 890 zł z przesyłką :-) Różnice muszą być na korzyść Panasonica bo jest po prostu 20% droższy od np Nikona :-) Nie wiem jak pozostałe aparaty ale moim skromnym zdaniem - cena / jakość Nikon jest super aparatem ! To jest niebagatelny argument przy wyborze co by nie mówić "małpki"
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Testowanie aparatów to taka sprawa, że porównuje się kilka firm, a wygrywa Canon ;)
szkoda ze Sony nie znalazło się w teście.
Fuji jest dla artystów, produkuje piękne akwarele :D
Czemu w teście jest SZ-20, a nie SZ-30MR?
...a ponoć Nikon nie potrafi robić kompaktów...
A ja i tak wole mieć w kompakcie zoom 3x i światło 1,8 i porządne zdjęcia bo jak oglądam sample z takich maszynek do wszystkiego to mi się niedobrze robi.
W podsumowaniu w tabeli z punktacją na samym dole jest: "RAZEM [0–21 pkt]". Rozumiem, że wszystkie te kompakty są tak wypasione, że każdy z nich uzyskał ponad 21 punktów, wykraczając poza skalę.
Tym razem Nikon wreszcie z jakimiś atutami, IMO odstają Fuji i Oly, a co do reszty, to momentami wygrywa Canon, momentami Nikon, a Panasonic jak zwykle rozmywa przy odszumianiu i na tym traci.
A ja liczyłem na kolejny test kompaktów wodoszczelnych : (
Za 1400 to można mieć nexa trzeciego z naleśnikiem i pamięcią...
No i jak tu nie wybrać Canona albo Nikona skoro najlepiej wypadły w teście pod względem jakości zdjęć.
@Miroslaw tego typu testy na Optyczne.pl, zawsze kończą się zwycięstwem ww firm:)
Najlepiej idź do sklepu i sam podejmij decyzje, powodzenia:)
"Za 1400 to można mieć nexa trzeciego z naleśnikiem i pamięcią... "
I co z tego? Nie masz wtedy ani ergonomii ani ostrości ani zoomu - potencjalnie dobra matryce do której nie ma co podpiąć a jak podepniesz to robi się lustrzanka.
Retorycznie: Dlaczego Canon wciąż nie usuwa aberracji chromatycznej z jpegów? Przecież robią to już chyba wszyscy pozostali... Może wmówili sami sobie, że to cnota i uparcie czynią z tego jakiś wyróżnik pozytywny (że niby taki "surowy" obraz)? - A tu taki pech, bo w testach wychodzi, że wada. =)
"Test wakacyjnych kompaktów 2011" - wreszcie normalna, prawidłowa i po Polsku nazwa artykułu.
Rok temu był "test kompaktów budżetowych", to była porażka językowa.
Remedy - gdyż Nikon robi świetne lustrzanki. ;)
Czym sie rozni program tematyczny "Pies" od "Kot" ewentualnie "Pies" od "Dziecko" no i brak programu "Śpiący dziadek". A tak na serio to fajne aparaty do byle pstrykania :)
Tego typu testy zawsze kończą się zwycięstwem Panasonica i Sony. Sony zabrakło, więc na drugim miejscu mamy Canona ;)
Kiedy bedzie test tegorocznych kompaktów wodoszczelnych? Np TX10
...i jak zwykle zabrakło Sony, np. DSC-HX9V. Ciekawi mnie tylko, czy redakcja stroni od tej firmy, czy tak cięzko pozyskac egzemplarz do testow.
KrzychuM, w przypadku firmy Sony zaszło ostatnio kilka zmian. W szczególności zmieniła się osoba od kontaktów z prasą (do niej też się zwraca w sprawie wypożyczeń sprzętu) . I coś jej te kontakty nie specjalnie na razie wychodzą. Być może dlatego, że musi się wdrożyć. Choć odpowiadanie na maile, chyba szczególnych umiejętności nie wymaga. Mam jednak nadzieję, w przypadku następnego testu zbiorczego sprzęt Sony już będzie.
pantoney, sprawdź zanim napiszesz.
Jako detektyw znalazłem błąd... no błędzik... :) w podsumowaniu jest wpisane 2 razy po 10 punktów za jakość zdjęć, a brakuje za jakość filmów
Funkcje są coraz bardziej zaawansowane ale jakość zdjęć spada na psy!
@Arek: może nowy pracownik Sony się zreflektuje i odpowie, gdy dostanie propozycję przysłania egzemplarza do testu kompaktów zaawansowanych - DSLR-LIKE? Czy Optyczni przewiduja taki w najbliższym czasie? (pod pojęciem "najbliższy czas" rozumiem okres przed wakacjami lub co najwyżej do połowy lipca). Pozdrawiam
Jakość zdjęć się nie liczy dla użytkowników, którzy cykają co popadnie, potrzebują zoomu mniej więcej 30x i "wywołują" zdjęcia w najtańszym punkcie usługowym, albo wrzucają do sieci. Przecież odbitka z całej klatki na 10x15 cm albo obrazek w rozdzielczości odpowiedniej dla ekranu komputera (do "portali społecznościowych" wyjdzie sensownie nawet z najgorszego jakościowo sprzętu. Tylko po co tyle megapixeli?
Wątpię, by typowi użytkownicy tych kompaktów byli czytelnikami "Optycznych". Więc ten test to tylko tak, dla teorii. Kto posłuży się jego wynikami? Z wpisujących komentarze - chyba nikt. : )
Fajny test. Sony HX7V nie mogl brac udzialu bo by wygral we wszystkich kategoriach fotograficznych a w kategorii filmowania innych po prstu kladzie na lopatki. A na wakacje przy takiej jakosc filmowania jak seria HX5 do 9V nikt normalny nie zabiera juz kamery.
Panasonic z w/w aparatow jest rzeczywiscie zdecydowanym zwyciesca.
Kilka slow o GPSie.
GPS w Panasonicu dziala nawet po wylaczeniu zasilania. W Sony GPS wylacza sie i wlacza dopiero po wlaczeniu aparatu. Powoduje to zwloke zanim GPS zlokalizuje miejsce. Jesli np ktos bedzie jezdzil rowerem po miescie , wlaczy apoarat zrobi fotke i wylaczy zanim GPS zlapie sygnal (kilkanascie sekund w otwartej przestrzeni a w miescie miedzy budynkami nawet kilka minut) zdjecia beda geotagowane w interpolowanych miejscach. W aparacie Panasonica nie ma tego problemu. Bedzie za to pewnie problem baterii. Jesli kogos interesuje geotagowanie jako nadrzedny cel to polecam panasonica. Niestety nie wiem jak to jest w Canonie.
Nic nie jest wspomniane o programach dolaczonych do aparatow. To powazny blad bo wielu kupujacych kompakt nie ma LR czy innych "Adobow".
Program Sony dosc fajny i do katalogowania wystarczy kazdemu uzytkownikowi kompakta.
Program Panasonica jest w stos do Sony uproszczony ale ma kilka rewelacyjnych funkcji ktore mnie bardzo sie spodobaly. Mozna katalogowac zdjecia po geotagach. tzn np zdjecia z Zakopanego czy zdjecia z Ustronia Morskiego czy zawezajac - w 2 sek znalezc zdjecia z Morskiego Oka albo rozszerzajac - wszystkie zdjecia z Wloch za pomoca jednego klikniecia. Niestety skubance zablokowali mozliwosc takiego selekcjonowania z innych aparatow niz Panasonic. To ze nie pokazalo zdjec geotagowanych z Sony HX5V mozna przebolec - bezposrednia konkurencja. Ale dlaczego nie dziala to ze zdjeciami z iPhona czy innych aparatow geotagowanych za pomoca aplikacji firm niezaleznych?
Swietne jest tez wyszukiwanie zdjec po typie aparatu (w 2 sek oddzielic mozna zdjecia kolegi ktory fotografowal np Olympusem) czy np posegregowac zdjecia pod wzgledem tematu - niespecjalnie dziala chyba ze zdjecia na party bedziemy pstrykali faktycznie wlaczajac temat PARTY.
Kuba Nowak | 2011-05-27 22:10:28 A ja liczyłem na kolejny test kompaktów wodoszczelnych : (
Na wakacje wodoodporny aparat jest jak najbardziej wskazany. Nawet jesli ktos odpoczywa w gorach przyda sie wodoodpornosc -nie trzeba sie bac deszczu !!!
Troche sie pozmienialo od ub roku. Panasonic , do swietnego TS2 dolozyl GPS i prawdziwy FullHD 60kl/sek - ktorego jeszcze nie mialem okazji testowac). Do tego w gorach przydac sie moze barometr.
Sony powrzucalo 3d i rozmywanie tla do podwodniaka TX10. I jesli kreci tak rewelacyjne filmy (pelne 60kl/sek) jak "nadwodny" kuzyn HX5V to jest to zdecydowany faworyt.
W zawodach Sony TX czy Panas TS osobiscie nie mam faworyta. Oba sa swietne. I tylko one sie chyba licza tak naprawde. Najwieksza wada serii FT jest niczym nie zabezpieczony obiektyw. Co prawda nie porysowal mi sie jeszcze ale boje sie ze to sie kiedys stanie. Chyba wolalbym rozwiazanie Sony z zasuwana klapka jak w TX5 i TX10. Choc z drugiej strony skoro 3 generacja tego aparatu tak ma wiec chyba mozna przyjac ze wiedza co robia.
Jeszcze tylko obiektyw - pod woda przydaje sie szeroki kat. Tu sony ma lekka przewage 25mm vs 28 w Panasie.
Niestety ekran dotykowy i snoorklowanie to nie jest podobno dobre polaczenie.
Do onanistów sprzętowych C/N. Pozwolę sobie zauważyć, że taki Olympus(nie wiem jak Fuji) jest zdecydowanie tańszy od konkurencji, to jak miałby być lepszy? :)
Brakuje w zestawieniu Sony H70 i HX7, które z tego co bawiłem się nimi(HX7 głównie) wygrywają z konkurencją.
Hm... nie wiem, ale jak na mój gust - wysoka ocena Nikona za jakość zdjęć jest trochę dziwna.
Patrząc na sample wypada przeciętnie, na pewno nie jak zwycięzca w kategorii - Na niskim ISO Canon w tym teście nie ma żadnej konkurencji, więc z niego zdjęcia na dworze wyjdą najlepiej. Nikon zasłużone 2gie miejsce. I tak aż do ISO400, potem na 800 już jest przepaść między C/N a konkurencją, a jakość obrazu ze zdjęcia na zdjęcie ma innego lidera - w próbce na dworze Nikon wygrywa, w próbce w pomieszczeniu, z pędzlem i napisem postawiłbym na Canona. Na 1600 mamy w Nikonie tylko akwarelki+wyostrzanie, więc Canon dalej wygrywa dając bardziej naturalne zdjęcia. ISO 3200 to już porażka - w Nikonie linie proste są zygzakami (efekt akwarelki z dużych ciapek) podczas gdy Canon jeszcze daje radę produkując bardziej naturalny szum któremu bliżej do lustrzanki niż efektu taniego kompaktu.
Jak na mój skromny gust jakość zdjęć powinna wyglądać tak:
Canon SX230 HS - 9/10
Nikon S9100 - 8.5/10
(tak na marginesie - fajnie by było gdyby próbki do oceny szumów były choć odrobinę bliskie względem siebie jeśli chodzi o naświetlenie - w scenie na dworze Canon ma lewą próbę ok, prawą jako czarną plamę, a Nikon lewą ma białą plamę a prawą ok.)
No i wielka szkoda, że nie ma Sony - patrząc na próbki z innych portali można zgadnąć, że bardzo mocno namieszałby w rankingu.
Tylko powtórzę za przedmówcami - szkoda, że nie było w zestawieniu Sony. Mają ładną obudowę, wyglądają fajnie, w specyfikacji niezłe parametry. I choć obejrzenie porównania filmów z któregoś z HX vs. TZ20 lub SX230 rozwiewa wątpliwości, to Sony jest poważnym graczem i powinno się znaleźć w zestawieniu.
Optyczni współpracują z jakimś sklepem fotograficznym, który wypożyczy im na 3 godziny model aparatu. Czyż nie?
@Arek - Nie zrzucał bym winy na pracownika Sony, bo takie komentarze mogą komuś zaszkodzić. Niepotrzebnie. Może z resztą Sony nie chciało pokazywać swoich aparatów, bo zajęłoby 2 albo 3 pozycję, co potencjalnie mogłoby zmniejszyć sprzedaż.
A prawda jest taka, że wszystkie te aparaty sprawdzą się robiąc familijne fotki na chrzcinach. I filmiki.
Nie mniej jednak test bardzo fajny. I potrzebny. Dobrze by było, gdybyście przy testach kolejnych kompaktów mogli wystawić punktację w odniesieniu do tego testu. Wówczas każdy sobie porówna.
No i nie było w zestawieniu Samsunga.
to juz kolejny test potwierdzający, że jakość matryc w aparatach Fujifilm naprawdę schodzi na psy. Z każdym aparatem jest coraz gorzej- matryce szumią już przy ISO 100 a optyka... szkoda gadać.
Używając TZ20, filmy w słabym świetle można nagrać jedynie w trybie iAuto - w pozostałych aparat nie podnosi czułości. Poza tym, kąt widzenia w trybie filmowym jest wyraźnie mniejszy niż w zdjęciowym - bliżej 30 mm.
hospes, naprawdę uważasz, że test zajmuje 3 godziny? Jeśli będziesz robił testy takie jak ten w 3 godziny i opiszesz je w podobnie dobry sposób jak zrobił to Konrad z przyjemnością Cię zatrudnię i dobrze zapłacę. Na pewno świetnie wyjdzie stawka godzinowa ;)
A jeśli chodzi o pracowników Sony... Osoba poprzednio zatrudniona na tym stanowisku była wzorem do naśladowania dla innych - profesjonalizm czystej postaci. Nowa osoba na razie sobie nie radzi. Jeśli jest się odpowiedzialnym za kontakty m. in. z mediami i tych kontaktów się nie realizuje (brak odpowiedzi na maile, o odpowiedź trzeba się upraszać kilka razy i często jest negatywna), to chyba mam prawo narzekać.
Tym bardziej, że baty za brak testów sprzętu firmy Sony spadają na nasze plecy.
Podam ostatni przykład. Od ładnych kilku miesięcy próbuje wydostać od Sony pewien obiektyw do testów. Bezskutecznie. Ostatnio poprosiłem jeszcze raz. Musiałem napisać trzy maile, żeby dostać odpowiedź. Oczywiście negatywną. Poprosiłem więc o dane osoby z centrali europejskiej lub japońskiej, która może zająć się wypożyczeniem tego obiektywu nam do testów, oczywiście żadnej odpowiedzi już nie otrzymałem...
Sky_walker | 2011-05-29 10:00:54......... I tak aż do ISO400, potem na 800 już jest przepaść .......
Taaa, swietne podejscie do tematu. tak jakby ktos kto zwykle testuje skody nagle wsiadl do jeepa i ganil go za duzy przeswit.
W aparatach NA WAKACJE liczy sie zoom - tak zoom !! (szczegolnie od jakiego startuje) licza sie gadgety jak GPS, panorama, HDR (w automacie ktory nawet nie mowi ze bedzie to HDR) i co chyba najwazniejsze , a zaden w testowanych apartaow nie ma tego najwiekszego "ficzera" wakacyjnego czyli wodoodpornosci. Sorki ale dobre 800ISO na wakacjach jest mocno zbyteczne. Nawet zdjecia w nocy przy ognisku maja byc zaszumione. Testowane aparaty nie powinny sie nazywac WAKACYJNYMI - co najwyzej "powszechnego uzytku calorocznego"
Oczywiscie co innego gdyby tytul brzmial - Najlepszy aparat do kieszeni dla zaawansowanego amatora fotografii. wowczas tak - liczyloby sie iso800. Ale na wakacje? Do plecaka? Iso nie ma znaczenia.
@Arek i hospes: być może co do Sony to istnieją jakieś poważne, obiektywne przyczyny tego stanu rzeczy, których nikt z nas się nawet nie domyśla, ale na pierwszy rzut oka opisana sytuacja potwierdzałaby moje przypuszczenia, które wyraziłem już swego czasu na tym portalu, że Sony (Foto) Polska zamiast zajmować się promocją sprzętu tej marki, skupia się na budowaniu towarzystwa wzajemnej adoracji i kręceniu jakiś lodów, o których Sony Europe a tym bardziej Japan, niekoniecznie nawet mają pojęcie. Przykładem takiego niezrozumiałego działania jest zaangażowanie p. Martyny W. w charakterze "twarzy Sony Polska". Sama Pani Martyna jest zapewne w porządku osobą, ale np taki przeciętny fotoamator jak ja, to nauczył(em) się rozpoznawać twarz Pani Martyny dopiero po emisji spotów w TV z jej udziałem. Aktualne staje się zatem pytanie: czy te spoty - i wydane na nie oraz na gażę Pani Martyny pieniądze - służą tak naprawdę promocji marki Sony w Polsce, czy raczej promocji Martyny W? Czy w wyniku tej akcji sprzedaż lustrzanek Sony wzrosła w Polsce, czy raczej przeciwnie? A może kasa została wydana, a efekt jest po prostu zerowy? I ciekawe jak Sony Polska uzasadnia swoje działania i ponoszone koszty marketingu w raportach, słanych do centrali europejskiej?
nie wiem jak wam, ale mi wyszło z tabelki dla panasonica 27,5 więc nie ma dwóch równorzędnych zwycięzców ale jest JEDEN ZWYCIĘZCA = PANASONIC
@Soniak10
Gdybyś oglądał i czytał ze zrozumieniem, zauważyłbyś że Martyna Wojciechowska od dłuższego czasu nie jest "twarzą Sony". Jej udział w naszych kampaniach reklamowych w latach 2009-2010 był znakomitym posunięciem. Twoje uwagi są dziwaczne.
wojcias
"zoom" na wakacjach jest najważniejszy? na jakich wakacjach? pstrykam gody orła bielika? na wakacjach najważniejsze sa widoki czyli szerokośc + my (masza zona i dziecko) na tle szerokości. zoom na wakacje X 5 wystarczyłby na pewno :)
A co masz do orła bielika i kozic? ;)
Fajna ta Polska. Zawsze, gdy trzeba dokonać wyboru z pięciu konkretnych produktów, Polak wybiera ten szósty. Taka już jest, ta nasza narodowa trauma. ;-D
Osobiście polubiłem aparaty z dużym "zoooooomem". Jak na wykonywanie "obrazków z wakacji" każdy z 5 testowanych aparatów daje nam aż nadto w tej dziedzinie. Kto twierdzi inaczej...niech weźmie ze sobą lustrzankę. I co najmniej 3 teleobiektywy pokrywające na małym obrazku zakres od 24 do 400mm. Życzę mu powodzenia i szczęścia...szczególnie przy zmianie obiektywów na plaży. :-D
Proponuję niektórym "znawcom" więcej zdjęć drukować, niż oglądać na monitorze. Może wtedy w końcu zobaczą, że dużo ważniejsze jest prawidłowe odwzorowanie kolorów a nie mały szum na ISO800. Szum na wydrukach nie jest tak wielkim problemem, jak nadmiar żółci lub czerwieni. Zaszumione zdjęcie ma swój urok, jednak pamiątkowe zdjęcie "z zaczerwienioną mordą" raczej do udanych nie należy.
Pozdrawiam. :-)
Dorzucę tylko trzy grosze do braku Sony w teście.
Rozumiem że
Panasonica,
Nikona,
Olympusa
i Canona
wypożyczył do testów albo Fujifilm, albo Cyfrowe.pl?.
Z producentów pod testem widzę jedynie FujiFilm.
Rafiki, nie podważaj teorii, bo się sypnie ;)))
Ze sklepami to jest tak, że raz coś mają na stanie, a raz nie. Raz mogą pożyczyć, a raz nie. Raz mogą sprowadzić, a innym razem im się nie opłaca.
e-cyfrowym nie opłaca się zamówić HX9? Chyba kryzys mają. ;)
Nie wiem. Ale wiem, że sklepy z nami współpracujące nie lubią pożyczać sprzętu dłużej niż na 2-3 tygodnie, szczególnie kompaktów, bo szybko tanieją. A nasze testy trwają długo.
Swoją drogą, jak przy jakiejś okazji skarżyłem się Tobie, że coraz trudniej wydostać sprzęt do testów od Sony, stwierdziłeś, że nie Ty zajmujesz się wypożyczaniem. Nie przeszkadza Ci to jednak doradzać mi w sprawie jak mam wypożyczać sprzęt od sklepów... Ciekawe...
@Arek: w tej sytuacji chyba rzeczywiście warto skontaktować się z Sony Europe. Namiary są pod tym adresem:
link
Pozdrawiam
Ja nie doradzam, tylko stwierdzam fakty. Napisałeś, że sprzętu Sony nie testowano, bo Sony Poland (zasadniczo Sony Europe oddział w Polsce) nie wypożyczyło. Z testów widać jednak, że na ogół obywacie się bez przedstawicieli producentów sprzętu, więc...
Poza tym, jak pewnie wiesz, mamy sprzęt do celów szkoleniowych, ale nie są to aparaty produkcyjne i nie mogą być wypożyczane do testów.
Arek | 2011-05-30 21:24:49...........nie lubią pożyczać sprzętu dłużej niż na 2-3 tygodnie
Arek | 2011-05-29 13:54:54.....Jeśli będziesz robił testy takie jak ten w 3 godziny ..... z przyjemnością Cię zatrudnię i dobrze zapłacę. Na pewno świetnie wyjdzie stawka godzinowa ;)
Niezly rozrzut. Jesli kompakt potrzebny jest wam na 3 tyg zeby zrobic taki test to stawka godzinowa chyba jest z bangladeszu. Cos tu jest nie tak. Nie za bardzo wiadomo o co chodzi. Czyli Nikona i canona nie dostaliscie od Nikon Canon Polska a jednak test jest?
Cos mi sie tu wydaje ze po prostu na optycznym sklepie zalegaja aparaty wiec trzeba im zrobic promocje a sony jeszcze nie doszedl wiec zwalimy na sony polska?
"Test jest do d...., sam zrobiłbym lepszy w pół godziny ale mi się nie chce... "
a czytać go to ci się - jeden z drugim - chce i tracić czas na biadolenia też???
wojcias, przede wszystkim to nie jest jeden kompakt lecz 5. Taki test zajmuje dużo czasu. Miałem już kilka osób chętnych do pracy w redakcji, które twierdziły, że będą testować szybciej. Na twierdzeniach się kończyło - dlatego zawsze z uśmiechem czytam postu o tym jak to szybko się taki test wykonuje. Doświadczenie uczy, że z testem aparatu czy zbiorczym testem kompaktów naszym redaktorom schodzi zwykle 3 tygodnie lub więcej. Jest to czas od dostania sprzętu do ręki, do momentu wrzucenia testu na stronę do lektury dla innych redaktorów. Potem jest kilka dni na zgłaszanie i robienie poprawek i dopiero wtedy publikacja.
A propos stawek z Bangladeszu, to ile byś wziął za wykonanie takiego testu? ;)
Jeżeli ten Vectis na tytułowym zdjęciu należy do redakcji, to chętnie go odkupię. :)
Mówcie sobie co chcecie, ale żaden z nich nie jest dobry. Najlepsze są na tróję.
Arek | 2011-05-31 11:03:43 ...A propos stawek z Bangladeszu, to ile byś wziął za wykonanie takiego testu? ;)
To trudne pytanie bo wiem ze trzeba poswiecic sporo czasu nawet nie tyle na test w plenerze co potem przygotowanie materialu na kompie. Do tego jednak nie trzeba "przetrzymywac" aparatu 3 tyg. Dalej mysle ze mozna czesc outdoorowa zrobic w jeden sloneczny weekend .
Wg mnie w ocenie kopakta trzeba brac pod uwage jakos zalaczonego programu. Wszyscy ktorzy nie chca po prostu ukrasc LR beda uzywac zalaczonego programu a ten w wersji panasonica i Sony bije na glowe wg mnie Canona i Fuji. Nie znam Pentaxa ani Nikona. W skali 1-5 dalbym P-5 S-4 F-2
No i oczywiscie kompakt to bajery i jeszcze raz bajery. Fotki 3D, panoramy, HDR no i powoli ale juz dzialacy filtr cyfrowy malej GO. Rewelacyjny jak na poczatek.
Znajda sie tacy ktorzy kupuja kompakta pod jeden ficzer - np Timelaps od Pentaxa. szczegolnie wodoodpornego do robienia pieknych przelotow chmur i burzy.
Przy podwodnych kompaktach 2011 bardzo prosze o cala game sprzetu tzn Pa Pe Ca So Fu - chocby bardziej pobieznie ale wszystkie obecne na rynku.
aha zapomnialem dodac Ol mojego ulubionego Olympusa - prekursora podwodnej cyfrowej fotgrafii "dla ludu".
W Ocenie kompaktow - szczegolnie tak rozbieznych cenowo ale o wspolnych cechach jak wodoodporosc koniecznie trzeba brac pod uwage cene i oceniac w kategoriach power dla najlepszego sprzetu i econo dla najbardziej rozsadnego cenowo - inaczej nie da sie porownac podwodnego Fuji za 120$ z Panasonikiem za 350$
wojcias,
tylko jeszcze musisz mieć te kompakty w słoneczny weekend. Pewnie jednak dużo praktyczniej jest dostać je na 3 tyg. i czekać na słoneczny DZIEŃ niż czekać na słoneczny weekend, wtedy dopiero na gwałt ściągać sprzęt (powodzenia w ściąganiu sprzętu od kilku dystrybutorów w sobotę rano), a potem na przykład burza przyjdzie i w połowie testu warunki się diametralnie zmienią.
Gdyby wraz ze sprzętem można było wypożyczyć słoneczny weekend, to bym się z tobą zgodził.
Dużo osób pisze, że szkoda, że Sony DSC-HX9V zabrało w teście. Hmmm kupiłam w sobotę ten model i dziś zwracałam w Saturnie. Zdjęcia mają nienaturalny kolor a czerwienie wychodzą bardzo nasycone, wręcz fluorescencyjne. W sklepie kierownik sprawdzał ten inny model i efekt ten sam. Chyba jakaś wadliwa partia.
Szkoda, że nie przeczytałam tego artykułu wcześniej, bo wziełabym pod uwagę Nikona lub Canona z prezentowanych powyżej.
@Astaris - uzywam go , tzn nosze w kieszeni 3 tydzien czasem cos pstrykne i nic takiego nie zauwazylem. Choc faktem jest ze dla kogos przyzwyczajonego do kolorow typu Astia (wg mnie wypranych troche) w C i N - sony moze okazac sie bardziej "kolorowy niz Velvia".
Jak to ktos powiedzial - kolorowe zdjecie da sie zrobic bialo czarne ale z bialoczarnego kolorow sie juz nie wyciagnie. Moze ustawilas sobie palete kolorow typu Vivid? Jeszcze raz przejrzalem swoje fotki i nie zauwazylem tego co piszesz. Robilas za to proby z mala GO? W Sony udaje sie osiagnac znacznie lepsze efekty niz na testowym Fuji - choc mysle ze moze testujacy Fuji nie sprobowal podcianac zooma.
U mnie efekt był przez cały czas taki, jakby ktoś ustawił "żywe kolory" - grzebałam w ustawieniach ale nic to nie dało - zresztą tam za dużo do ustawienia nie ma. Mam natomiast porówanie do Canona power shot a540 i Nikona D90 - bo te mam i różnica zbyt duża. Nawet w sklepie obsługa i kierownik byli mocno zdziwieni - np. pomarańczowy szyld na fotce był intensywnie czerwony, rumieniec lekki zmieniał się w czerwoną buźkę (taką lekko przepitą). Ogólnie myślałam, że kompakt Sony będzie miał lepsze efekty. Sonówka spodobała mi się i miała być na spacery z dzieciaczkami - szybka ujęcia, prosta obsługa, lekki aparat. No cóż...
Jak obsługa zobaczyła jakość zdjęć z Sony, to nie robili problemów ze zwrotem. Choć przez telefon to powiedzieli, że tylko wymiana wchodzi w grę ;)
Aha - czyli rozumiem ze ogladaliscie to na monitorku aparatu? To napewno wyjdzie inaczej niz w D90 czy w a540 bo monitorek Sony ma kilka razy wyzsza rozdzielczosc niz prehistoryczny a540 i w Sony widac rumieniec a w pozostalych widac tylko ze cos widac.
Z jednej strony kolorki na sony napewno beda zywsze niz w D90 bo to sony jednak. tak jakby sie pytac czemu ferrari tak szybko jezdzi? bo tak ma i juz.
Z drugiej strony - Sorki, ale jakos trudno mi uwierzyc w to ze 6 letni aparat canona mozna w czymkolwiek porownac z najnowszym sony. Chyba trolujesz !!!!!
Ten prehistoryczny canon, to nawet nie najgorsze fotki cyka - ale już ma swoje lata i braki w porównaniu do nowszych. Czemu miałabym nie porównać do nowego modelu? Z sonówką porównałam ostateczne fotki, i tu canon - wg mojej osoby - wyszedł lepiej, bo naturalnie oddał kolor. Co do tego rumieńca - to dziękuję bardzo za sztuczny, pijacki efekt jaki sonówka zrobiła z twarzy mojego dziecka. To ja już wolę prehistorycznym robić fotki, niż nowym plastikowe neonówki strzelać.
Na szczęście na rynku jest duży wybór i każdy znajdzie coś dla siebie. Ja raczej postawię na testowanego Nikona, choć ten Panasonic też kusi - zobaczę co mi w łapce lepiej leży i kupię.
Na tym myślę warto zakończyć dyskusję ;)
Pozdrawiam
Szkoda, ze nie ma Samsunga WB700.
Nie lepiej cieszyć się z tego co jest, a nie martwić tym czego nie ma?
Czemu nie poprawicie błędu w punktacji Panasonic TZ20?
bo nie mial wygrac :-)
Arek | 2011-06-10 15:44:29
Nie lepiej cieszyć się z tego co jest, a nie martwić tym czego nie ma?
Po prostu jestem ciekaw jakie fotki to wypluwa bo nigdzie sampli nie mogę znaleźć a zoom aż 18x (od 24 mm) cichutko pracuje cena niewysoka .. córeczce się marzy takie cuś to może bym jej kupił.
No a to co jest OK posłuży za punkt odniesienia:)
@Chris62
Widac nie maja sie czy chwalic albo tez nikt tego jeszcze w rece nie mial. Jesli 16x zoom wystarczy zainteresuj sie Sony 9V
Aj tam nie miał - ja miałem można wziąć do ręki w FJ cena jest atrakcyjna i kultura pracy też (cichutki zoom) dobry ekran jak pisałem szeroki kąt. Nie miałem jednak karty żzeby zrobic sampelki a do tego inny klient kupił i po testach było:) ale podejrzewam ,że jakośc i tak będzie podobna do tych tutaj sądząc po tym co prezentował WB650.Tu jednak zwiększono zoom i ciekawe jak Shneider-Kreuzenag sobie z tym radzi. Jakoś lubię szkła tego producenta po doświadczeniach z jego zoomami montowanymi kidyś w Kodakach. Niesamowitw zoom 18x w aparacie wielkości telefonu komórkowego...Pewnie na tym nie koniec:)
"Jedynym namacalnym i mającym większe znaczenie czynnikiem, którym jeden z aparatów trochę odstaje od reszty, to brak obrotowego wybieraka w Panasoniku DMC-TZ20, za co odjęliśmy mu symboliczne pół punktu." Wydaje mi się że Panasonic TZ-20 ma wybierak obrotowy a Olimpus nie?
Kurde, Szabla, moglbys miec pretensje do Arka, gdyby nie poprosili Waszej korporacji o aparat do testu. Tlumaczenie, ze nie macie aparatow do testow tylko do szkolen jest dziecinada. Az przykro sie o tym czyta. Sam jestem sila najemna w dosc duzej globalnej korporacji i wiem, ze dla chcacego nic trudnego. Wystarczy tylko chciec.
Co do rad o wypozyczaniu ze sklepow i pretensji z tym zwiazanych... chyba bym sie ze wstydu spalil, gdybym sie dowiedzial, ze moj pracownik wyslal jakies medium "gdzies tam, po cos tam", zamiast w zebach dostarczyc do testow... a i zapewne by dlugo juz nie pracowal w PR.
Sony mialo szanse zaprezentowac swoj produkt? Mialo.
Wykorzystalo te szanse? Nie.
Mozecie miec pretensje jedynie do siebie.
Nawiasem mowiac - choc nie chce pouczac - moim zdaniem powinienes Szabla przeprosic Arka (obu Panow nie znam - by byla jasnosc) za niektore wpisy. Ja bym wykazal sie grandes kochones i tak wlasnie uczynil.
W teście zapomnieli dodać bardzo ważnej informacji - CENY ! :-)
Panasonic DMC TZ20 kosztuje 1100 zł a np Nikon s9100 dałem 890 zł z przesyłką :-)
Różnice muszą być na korzyść Panasonica bo jest po prostu 20% droższy od np Nikona :-)
Nie wiem jak pozostałe aparaty ale moim skromnym zdaniem - cena / jakość Nikon jest super aparatem !
To jest niebagatelny argument przy wyborze co by nie mówić "małpki"
rafiboss - ceny wszystkich testowanych aparatow sa podane w tabeli z ocenami