Proszę o oświecenie:

po co wycinać do zdjęcia kod kreskowy i numer produktu?

Po to , żeby mniej na nim zarobić sprzedając go później na allegro :)

Po to żeby hurtownik który sprowadził masę sprzętu nie mógł odzyskać cashback'a od Canona posługując się dużą ilością ludzi słupów, a następnie normalnie sprzedać sprzęt dalej jako pełnowartościowy. Sprzęt który potem zostanie kupiony przez końcowego użytkownika. Chodzi tutaj głównie o unikniecie kosztów prawnych gdy ten użytkownik końcowy będzie chciał dostać swój cashback, a nie będzie to już możliwe, bo hurtownik numer produktu już wykorzystał.
Użytkownik końcowy zawaha się przed kupnem sprzętu z uszkodzonym pudełkiem lub opakowaniem zastępczym, więc hurtownikowi oszustowi proceder może się nie opłacać.

Co za debilizm, nadal Polske traktuje sie jak 3 swiat. Ktos to powinien zaskarzyc do PE.

@zdebik: Polska ewidentnie jest trzecim światem. A jak politycy doprowadzą do tego, że wywalą nas z UE to będziemy nawet czwartym.

Dwa lata temu nic nie trzeba było wycinać

szkoda tylko że taki 16-35 F4 trzeba kupić z aparatem aby otrzymać zwrot

te wycinanki to nie tylko u nas, kiedys kupilem uzywany aparat z pudelkiem w UK i tez mial wyciety kod kreskowy

Zeeb

nie trzeba kupować aparatu

po odliczeniu 16-35/4 L kosztuje 3615 zł

Ładna cena robi się przy Canon EF 24-70mm f/4L IS USM - w okolicach 2700... W złym momencie przytuliłem 16-35 f4 :(

PS. robertskc7 - mylisz się, już 2013 roku wycinałem kody z pudełek.

Ale że co się mylę ? Mam ci fakturę pokazać, pudełko czy pieniądze :) ?

Kupowalem kilka szkiel w UK i nigdy niczego nie wycinalem. Wystarczyl skan paragonu. Na kase oczywiscie czekalo sie ponad miesiac.

@Zeeb - wywalic z EU nie wywala, ale zrobia IV rozbior. Juz podkladke ustalili w tamtym tygodniu.

robertskc7
Twój wpis sugeruje, że jeszcze niedawno (2 lata temu) nie było konieczne wycinanie kodów z pudełek przy cashbacku. Ja Ci napisałem, że już w 2013 regulaminy polskich edycji wymagały wycinania kodów. Inną sprawą jest to, że mogłeś mieć przyjęte zgłoszenie bez tych wycinanek.

ja wycinałem bodajże 8 lat temu z canona 450D pewnie zapomnieli na pewien okres, rok temu jak wysłałem same skany i zdjęcia to mi nie uznali musiałem wyciąć.

Wszędzie durnowata biurokracja wmyślili sobie te casbacki i dalej to ciągną.
I dalej Vata 23% normalnie Polska to krain abogatych ludzi...

Skorzystałem kiedyś z cashbacku. Ale kupiłem tylko lampę błyskową. Nikt mnie nie zmuszał do kupna aparatu, który już z resztą posiadałem. Promocja dla naiwnych, mająca podnieść sprzedaż lustrzanek. Bo widzę,że samych obiektywów nie sprzedają. A na cholerę mi nowa lustrzanka jak od kilku lat jestem z tej co posiadam zadowolony?