Zdaje się iż produkty TAMRAC były i są cały czas dostępne w Polsce.

Mam taką małą torbę Tamraca nabytą 10 może 12 lat temu z oficjalnej polskiej dystrybucji. Jest boska, nie zamieniłbym się na żadną inną (w tym rozmiarze) Dystrybutorzy się zmieniają, a dobre produkty pozostają na rynku...

Powiadasz jedną torbę w takim czasie.....
Niektórzy to mają już trzecią żonę w tym czasie....

Cieszę się, bo Tamrac to naprawdę świetna marka i przede wszystkim - świetne produkty. Jeszcze nie tak dawno oferta w Polsce była dość bogata, potem zaczęła się kurczyć, by obecnie sprowadzać się do jakichś drobiażdżków. Trochę zaczynałem wpadać w popłoch, bo moja torba Tamrac 12 pro zaczyna trochę "wołać jeść" i czas by był wielki na wymianę. A tu nic. I oto wiadomość dnia: Tamrac wraca - daj Boże z pełną ofertą adresowaną do całego spektrum użytkowników.

@jamnik no to chyba Stratus 21 będzie dla Ciebie ...

Niektóre produkty to wyraźna przewaga lansu nad funkcjonalnością.

Z tym "lansem" - jak powiadasz - to zupełnie inna sprawa. Niestety, dziś każda firma ulega terrorowi tzw. "kolekcji" i lokuje swoje produkty w najbardziej absurdalnych kategoriach. Pamiętam, jak przed kilku laty firma Manfrotto, którą skądinąd bardzo sobie cenię, stworzyła kolekcje swoich produktów, których marketingową oprawę zaczęli tworzyć pewnie projektanci mody. To tak trochę, jak z serialami. Kiedyś porządnie skonstruowany serial liczył np. 25 odcinków i stanowił zamkniętą całość, którą po jednokrotnym nawet obejrzeniu pamięta się przez lata. Dzisiaj tworzy się "sezony", czyli odpowiedniki kolekcji. Cóż, wszystko już jest możliwe, nawet najbardziej wyuzdany lans, skoro facetów udało się, zresztą za ich milczącą zgodą, przebrać w rureczki i damskie płaszczyki...

Oby tylko jakość utrzymali.
Bo o jakości wielu znanych i porządnych firm sprzed lat (ciuchy, buty, jedzenie) pozostały tylko marzenia... i ceny.

@hlynur to jedna z moich toreb, częściej używam większej Hakuby która już zaczyna wyglądać "niewyjściowo" . Zresztą w tym czasie, po założeniu rodziny stałem się z fotografa amatora fotografem niedzielnym. I to nawet czasem nie co niedzielnym - gdyby nie liczne zawody sportowe mojej córki wyglądałoby to jeszcze gorzej. W dodatku od paru lat nie stronię od aparatu w smartfonie w niektórych sytuacjach... O tempora, o mores!

...coniedzielnym...

Tamrac: "Designed in Ogden, Utah USA, made in Vietnam"

-Stare były robione w USA.

Fajnie, może jakaś fajna torba by się zanabyła. Mam od 10 lat plecak Expedition 5 i jest nie do zdarcia. Dobry produkt i fajnie konfigurowalny.

Kiedyś to była marka i konkurencja. Teraz przy ich cenach, większego powodzenia nie wróżę.

Tamrac splajtował w 2014 roku. Jakaś trzeciorzędna firma wykupiła prawa do używania marki, jeśli dobrze pamiętam.