Sony A9 - zdjęcia przykładowe
Zgodnie z obietnicą prezentujemy dziś galerię zdjęć przykładowych, wykonanych najnowszym bezlusterkowcem Sony, modelem A9. Korzystaliśmy z trzech obiektywów serii G Master: 24-70 mm f/2.8, 70-200 mm f/2.8 OSS oraz zaprezentowanego przed kilkoma dniami 100-400 mm f/4.5-5.6 OSS.
Fotografie zapisaliśmy w najwyższej jakości JPEG, przy minimalnym wyostrzaniu i odszumianiu. Z uwagi na panujące warunki oświetleniowe, zakres stosowanych czułości to ISO 1600-25600.
Aparat: Sony A9, FE 24-70mm F2.8 GM
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1600 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6000×4000, 15.4 MB |
Aparat: Sony A9, FE 24-70mm F2.8 GM
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6000×4000, 15.3 MB |
Aparat: Sony A9, FE 24-70mm F2.8 GM
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6000×4000, 15.7 MB |
Aparat: Sony A9, FE 24-70mm F2.8 GM
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6000×4000, 15.2 MB |
Aparat: Sony A9, FE 24-70mm F2.8 GM
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6000×4000, 15.3 MB |
Aparat: Sony A9, FE 24-70mm F2.8 GM
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6000×4000, 15.1 MB |
Aparat: Sony A9, FE 70-200mm F2.8 GM OSS
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 1600 Plik: JPG, 6000×4000, 13.5 MB |
Aparat: Sony A9, FE 70-200mm F2.8 GM OSS
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 1600 Plik: JPG, 6000×4000, 13 MB |
Aparat: Sony A9, FE 70-200mm F2.8 GM OSS
Parametry: 159.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 1600 Plik: JPG, 6000×4000, 16.6 MB |
Aparat: Sony A9, FE 70-200mm F2.8 GM OSS
Parametry: 167.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 2500 Plik: JPG, 6000×4000, 15.2 MB |
Aparat: Sony A9, FE 70-200mm F2.8 GM OSS
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 2500 Plik: JPG, 6000×4000, 14.5 MB |
Aparat: Sony A9, FE 70-200mm F2.8 GM OSS
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6000×4000, 14.3 MB |
Aparat: Sony A9, FE 70-200mm F2.8 GM OSS
Parametry: 70.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6000×4000, 14.2 MB |
Aparat: Sony A9, FE 70-200mm F2.8 GM OSS
Parametry: 72.0 mm f/5.6, exp. 1/1000 s, ISO 3200 Plik: JPG, 6000×4000, 15.4 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 173.0 mm f/5.6, exp. 1/2000 s, ISO 12800 Plik: JPG, 6000×4000, 17.7 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 173.0 mm f/5.6, exp. 1/2000 s, ISO 12800 Plik: JPG, 6000×4000, 17.5 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 109.0 mm f/5.6, exp. 1/2000 s, ISO 12800 Plik: JPG, 6000×4000, 17.4 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 109.0 mm f/5.6, exp. 1/2000 s, ISO 12800 Plik: JPG, 6000×4000, 17.3 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 109.0 mm f/5.6, exp. 1/2000 s, ISO 12800 Plik: JPG, 6000×4000, 17.4 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 109.0 mm f/5.6, exp. 1/2000 s, ISO 12800 Plik: JPG, 6000×4000, 17.5 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 109.0 mm f/5.6, exp. 1/2000 s, ISO 12800 Plik: JPG, 6000×4000, 17.6 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 111.0 mm f/5.6, exp. 1/4000 s, ISO 25600 Plik: JPG, 6000×4000, 20.6 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 111.0 mm f/5.6, exp. 1/4000 s, ISO 25600 Plik: JPG, 6000×4000, 20.5 MB |
Aparat: Sony A9, FE 100-400mm F4.5-5.6 GM OSS
Parametry: 100.0 mm f/5.6, exp. 1/4000 s, ISO 25600 Plik: JPG, 6000×4000, 20.7 MB |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
O matko!. To chyba Wasza pierwsza taka mocarna sesja fotograficzna. :)
Szkoda, że przy takim wysokim ISO te zdjęcia, ale wydaję się że jest naprawdę dobrze.
Moim zdaniem szumy całkiem niezle ( przynajmniej do 12800 ). Natomiast nie jestem pewien AF ( gdzie było celowane zdj nr 10 ? )
Eee, co najwyżej jest troszeczkę tylko lepiej niż nikon D5.
Tia... :-) Porównajcie sobie iso 25600 z 6d :-)
Jest dużo gorzej? :P
Fatalnie - duże szumy, degradacja szczegółów. Miała być rewolucja a jest rozczarowanie. To mają być zdjęcia z aparatu za 25 tys. zł ? Wyglądają jak skany z jakiegoś brukowca wydawanego na papierze toaletowym.
Gimbaza szaleje ....
A to niespodzianka. Zdecydowanie słaby stosunek sygnał/szum.
@Rotpil
może monitor masz nomen omen do doopy.
Maksymalna użyta ogniskowa 173mm nie uzasadnia użycia ciemnego zooma 100--400mm jak pod ręką był 70-200/2.8.
Dziękuję za uwagę.
I te niebieskie poziome linie na niektórych zdjęciach - to na pewno banding.
Na ISO 12800 widać włosy na łapie wytatuowanego. Na 25600 widać splot sznurówki na czerwonej rękawicy i fakturę materiału na czarnej rękawicy.
Do doopy. W D5 widać cebulki włosowe oraz orbitale elektronów przy iso 51200 ;-)
@PDamian
Prezentacja nowego obiektywu 100-400 może jednak uzasadnia.
Ciekawe, czy dużo zadadzą uczniom na weekend :P
Szału nie ma i zgadzam się z przedmówcami Rotpil i romeczek. Taki obrazek to może być z aparatu za 3 tysiaki a nie w takim sprzęcie. I monitor mam OK.
oho...kto spuścił psy tak wcześnie...
Jeszcze raz zerknąłem te zdjęcia i widzę, że bardzo krótkie czasy były użyte najdłuższy to 1/1000 i oceniłem że AF jest ok. Zakładałem że były to czasy 1/125 - 1/200. Ciekaw jestem jak spisuje się AF w przy dłuższych czasach naświetlania.
Co do jakości obrazka to się trochę zdziwiłem taką jakość to mam spokojnie na Pentaxie K-5IIs do K-1 nawet nie porównuję.
@LR
możesz rozwinąć? W ciekawą stronę ten wywód o AF na dłuższych czasach zaczął się kierować...
@Heimo
Chodziło mi o to że ostrość wygląda fajnie i pomyślałem, że AF jest bardzo sprawny. Zakładałem że są to czasy 1/125 - 1/200 , ja przy takich fotografuję swoim K-5IIs i K-1 a AF przecież gorszy niż w tym A9 i bardzo jestem ciekaw jak zachowa sie A9 przy czasach 1/125 - 1/200. Zdjęcia przedstawione to bardzo krótkie czasy i ciężko skopać zdjęcie przy 1/1000 . Dlatego jestem bardzo ciekaw jak ten aparat wypadnie w teście przy dłuższych czasach. W K-5IIs świetnie działa stabilizacja a w K-1 jeszcze lepiej z obiektywem DFA 24-70 można spokojnie wykonać zdjęcie w dobrej jakości przy 0.5 sekundy do 1/10s W żadnym razie nie chodzi mi oto jak dobra jest stabilizacja w PENTAXIE tylko szkoda że zdjęcia przedstawione mają takie czasy jakie mają.
Może redakcja ma jeszcze dłuższe czasy naświetlania, które z chęcią bym zobaczył.
No ok, rozumiem, że chodzi ci o stabilizację nie AF w tym momencie... Obawiam się, że będzie słaba, max 3EV (co samo w sobie jest całkiem ok, ale po tym co pokazuje Olek...).
Co do zdjęć sportowych na 1/125 - chyba za wolno aby ocenić AF, bo sportowiec już w tym czasie może uciec, więc rozmycie spowodowane będzie ruchem fotografowanego obiektu a nie błędem AF.
U konkurencji link
Review od Northrup'ów
link
@Heimo
Dokładnie tak jak piszesz z tą stabilizacją ale jak AF byłby taki sobie to może być różnie.
Stąd moja chęć zobaczenia zdjęć z dłuższymi czasami. Zakładam że AF jest świetny w korpusie za ponad 20 tysi
Jedno czego się obawiałem się nie potwierdza: elektroniczna migawka najwyraźniej działa - w sensie, rzeczywiście nie widać zniekształceń obrazu.
LR
"taką jakość to mam spokojnie na Pentaxie K-5IIs"
Tak, 24Mpx FF BSI ma taką jakość jak Twoje APSC 24Mpx sprzed kilku lat.
można zasysać RAW link
@MaciekKwarciak
K-5IIs ma 16,7Mpx przy 24 pewnie wyglądałoby gorzej.
Jeżeli już chodzi o jakość to wydaje mi się że matryca która jest w Nikonie D810 i Pentaxie K-1 jeszcze długo będzie jedną z najlepiej obrazujących matryc.
@Szabla - zapytaj Heimo'a , będziesz wiedział. Poza tym martw się raczej nie o ilość, ale żeby odrobili pracę domową lepiej niż Sony przy A9 .
Jakość obrazka jest jak najbardziej ok. Trzeba patrzeć przez palce na zdjęcia od optycznych ponieważ ustawienia są jakie są (aczkolwiek w tym szaleństwie jest jakiś sens). Oczywiście zaraz zleci się całe stado (już kilku jest) maruderów jaki to ten a9 jest słaby i że canon 6d je go na śniadanie na iso 1mln czy ileś tam.
Oczywiście opinia o tym aparacie na wielu innych portalach jest zupełnie inna niż tutaj no ale tu wypowiadają się sami "fachofcy" . Wielu zapomniało również, że jest to sprzęt przede wszystkim do sportu a tam liczy się af i tu sony z wstępnych testów wypada znakomicie. Af przy filmowaniu jest bardzo szybki i tu góruje nad każdą lustrzanką (proszę nie ośmieszajcie się porównując go do filmów z canona i af). Sprzęt zapowiada sie bardzo dobrze a jest o 2tys $ tańszy od nikona d5...nic dodać nic ujać jak dla mnie...
Nie ma to jak wypowiadać się o szumie na podstawie silnika jpg na zerowym lub minimalnym wyostrzaniu.
Teraz jeszcze specyfika handlu wiejskiego, czyli baron opowiadający o tym jak jego 6d jest najlepsze, że 4K jest niepotrzebne bo w jego małym swiecie nie sprzedają odbiorników 4K i to jedyny powód, ze to zbędne. Nie zapominajmy też, ze bezlusterkowce projektuje szatan a evf nadaje się tylko dla gadżeciarzy :)
.... żeby nie było baron, ciągle mam swoje stare 6d niezła wydmuszka przy d800
Szabla jest coraz bardziej arogancki.
link
@jausmas
dzięki za link
LR
27 kwietnia 2017, 18:13
@Heimo
Chodziło mi o to że ostrość wygląda fajnie i pomyślałem, że AF jest bardzo sprawny. Zakładałem że są to czasy 1/125 - 1/200 ,
--------------------------------------------------------------------------
a gdyby zdjecia byly robione rzeczywiscie jak sadziles na 1/125- 1/ 200 sek i byly nieco mniej ostre czyli bardziej poruszone , czy wowczas wyciagnalbys wniosek, ze AF jest mniej sprawny?
zdumiewajace sa meandry jakimi podaza ludzka mysl.
Rotpil
"żeby odrobili pracę domową lepiej niż Sony przy A9"
choćbyś pękł to rzeczywistości nie zmienisz
aż serwer dpreview padł ;)
Ja tylko napiszę, że nie dość, że szum całkiem spory jak na aparat reporterski to jeszcze o paskudnej kolorowej strukturze. Czy nie wolno oceniać na podstawie jpg? Właśnie w przypadku aparatu reporterskiego można to robić, bo często jpg są wykorzystywana. W dodatku jpg z aparatu powinien wyglądać lepiej od rawa nie odszumionego zwłaszcza a takim sprzęcie.
" Rotpil
27 kwietnia 2017, 17:37
Fatalnie - duże szumy, degradacja szczegółów. Miała być rewolucja a jest rozczarowanie. To mają być zdjęcia z aparatu za 25 tys. zł ? Wyglądają jak skany z jakiegoś brukowca wydawanego na papierze toaletowym."
Czy ja jestem na Onecie?
@druid
to zerknij sobie na fotopolis, tam maja z odszumianiem wrzucone pliki.
panowie nie zapominajcie , ze to nie aparat robi zdjecia , lecz fotograf aparatem.
warunkiem uzyskania dobrego technicznie wyniku jest dobre poznanie mozliwosci i ograniczen aparatu.
raczej w krotkiej sesji zdjeciowej jaka stoi optycznem do dyspozycji nie jest to mozliwe.
aparat daje taka jakosc obrazowanai o jakiej nie mogismy 10 lat temu zamazyc.
to jest pulap dx-a , d piatki .
@Pokoradlasztuki
Too late buddy, kolega myślał dobrze lecz napisał nieprecyzyjnie.
Max Yuriev zaraportował ślady bandingu przy świetlówkach i elektronicznej migawce... jednak jakiś ból jest.
@druid
masz rację co do oceny reporterskiej puszki przy użyciu jpeg (kto się będzie bawił w gettyimages na olimpiadzie w wywoływanie rawów) ale nie uważam, że te jpegi są takie złe. A przy okazji - nie wiem jak je porównałeś do nieodszumionego rawa... podobno jeszcze nie ma wsparcia dla rawów z A9.
@berbeluch
Ok, dzięki. Z odszumianiem wygląda to znośnie, jest lekka mozaika ale gdyby pomniejszyć do 12 mpix to już całkiem dobra jakość.
A jeszcze jedno. Problem w tym, że na fotopolis fotki są do ISO 3200. Trochę mało jak na aparat reporterski aby cokolwiek ocenić. Podsumowując: nie ma zaskoczenia, jest jak zwykle. Sony szumi nieco bardziej niż konkurencja, przecież to widać. Na tych przykładowych u optycznych nawet ISO 2500 wygląda bardzo brzydko, np. ciemne partie na zdjęciach z tym akrobatą.
@druid
ty chyba nie wiesz co mozna zrobic z rawem w dobrym programie przy odszumianiu i dawno nie byłes w dziupli po konferencji prasowej albo w prasowym po festiwalu czy imprezie masowej. Sciagnij sobie te rawy z innego portalu bo szkoda liter na "zadumy". Optyczne to ostatni bastion jpga na minimalnym bądź zerowym wyostrzaniu. Podpowiem ci ze CC jeszcze ci tego nie ugryzie, ja poczekam sobie do aktualizacji zeby głosić jakieś ostateczne sądy, tak żeby miec jakieś miarodajne porównanie np. z 6d/5d3 czy d800 które posiadam.
@ PDamian
szabla nie jest arogancki, częsciej zakłopotany jak się go pozna. Damian nie znasz się na żartach, to większy problem
Panu LR zapewne mylą się zdjęcia nietrafione z poruszonymi..
W temacie A9 - Wydaje się, że AF to w tej chwili szczytowe osiągnięcie na rynku. Jest szybki celny i dobrze śledzi a na dodatek ma sporo przejawów "inteligencji"
Seria może i najszybsza tylko niewiele z tego wynika. Trzeba się mocno kontrolować (szczególnie bez dźwięku migawki) bo co chwilę bufor choć duży to i tak pełny. Zrzucanie tego na kartę trwa wieki. Sprawny fotograf pewnie doceni i wykorzysta a narwaniec przegapi najciekawsze momenty mając aparat wyłączony z działania.
Szumy wydają się ok. Szału nie ma oczywiście ale to u sony norma. Ludzie z Dprev mówią, że jpg jest bardzo porównywalny a7RII czyli bardzo dobrze wg nich. Mnie szum wydaje się większy niż w D5. Podobno celowo w silniku zmniejszono odszumianie na rzecz zachowania szczegółów.
Prawda i tak wylezie z rawów.
Ogólnie fajny aparat. To samo można powiedzieć o D5 i 1DX. Fajny do konkretnych zastosowań. Dla mnie osobiscie jednak nie wnosi nic ponad to co daje A7RII. Ewidentnie nie jestem "targetem" :P
Max Yuriev zaraportował ślady bandingu przy świetlówkach i elektronicznej migawce... jednak jakiś ból jest.
------------------------------------------
przy swietlowkach wiele sie moze zdazyc.
zaraportowalem to juz lata temu
tutaj na neonie Hotel - reataurant:
link
ah, jaka piekna izohelia - kiedys to bylo mazenie.
czym jest ten aparat okaze sie w praniu.
co do jakosci obrazowania to raczej nie mam watpliwosci , jesli juz to ewentualnie do jego trwalosci. Tzn nie mam zadnych podstaw zeby twierdzic , ze tak jest , ale nie znajduje tez podstaw , zeby powiedziec iz pod wzgledem niezawodnosci bedzie to co najmniej poziom flagowych N i C . Dlatego poczekam na opinie uzytkownikow pare lat.
Przy każdej premierze sprzętu Sony powtarza się ta sama historia. najpierw euforia faboyów, żądania zakazania używania sprzętów innych firm (lustrzanek z mechaniczną migawką) , drwiny z tych co śmią wątpić w świetlaną przyszłość i... sprzęt się pojawia. Tu następuje opad szczęk, bo to coś co miało zaorać w szczególności wraży zespół koncernów NiC, okazuje się kolejnym produktem Sony o cechach charakterystycznych dla Sony. No i zaczyna się szukanie winnych w posiadaczach aparatów typu Canon 6d, Optycznych, że dają zdjęcia jakie dają, tłumaczenia, że w gruncie rzeczy jest dobrze i tak dalej. Oczywiście jpg-i, to ocena na oko, a na oko, to wiadomo, ale coś mi się zdaje, że trzeba się pogodzić, że wyszło jak zwykle. Dałbym tylko jedną radę: kochani, jeśli nie jesteście pracownikami Sony, nie identyfikujcie się. Zamiast siedzieć w necie wyszedłbym se dziś marnie lecz radośnie popstrykolić, gdyby nie paskudna pogoda we wrocku i każdemu radziłbym to samo. Współczesne aparaty nie miażdżą ani się nawzajem, ani nikogo, ani niczego, one różnią się trochę, a może tylko troszeczkę. Dramatycznie różnią się miedzy sobą ludzie i tylko to powoduje, że ktoś jest fotografem ktoś inny, jak ja, szczęśliwym pstrykaczem.
@druid
piszesz o tym zdjęciu akrobaty na koźle?
Szybkość i bufor wymiatają, od dawna jestem zwolennikiem EVF, ale tak jak pisałem na podstawie wcześniejszych sampli - jakość zaledwie przeciętna. Szumy na poziomie D500 (APS-C!), ale tam mają ładniejszą strukturę. Dynamika ±D5.
Świetny!
Powyższe zdjęcia, w porównaniu do zdjęć statycznych butelek czy też kościelnych wnętrz z innych aparatów tu testowanych na wysokim iso, wg mnie, są mega super hiper najlepsze :-)
Ja tam poczekam na wykresy na dxomark i na zdjęcia testowe na dpreview.
@baron13
ha ha ha 4K jest zbędnym gadżetem bo nie ma na czym tego oglądać, jpg prosto z silnika z puszki na zerowym wyostrzaniuto to: "że dają zdjęcia jakie dają,"
Sporo portali na tych internetach daje rawy(będzie z 12 lekką ręką liczyć), chociaż tobie by się to penie nie przydało, bo co ty bys z tym rawem zrobił, DPP tego nie wywołuje :P
Canon 6D wypadł słabiej w optycznych zdjęciach przykładowych ale co tam, mozna bredzić dalej.
Baron jestem użytkowniczką canona 6D chyba 2X dłuzej niż ty, przy tym aparacie to wydmuszka a i zdjęcia niestety pod każdym względem odstają w jakości nawet przy twoich niedzielnych pstrykach.
a baron siedzi i zawija swojego D6 w sreberka :)
@beata_k
Obawiam się, że fantazjuesz, tym bardziej, że ten A9 niestety nie zachwyca jakością zdjęć i przypuszczam, że szumi bardziej niż 6D. Nie wiedziałem, że kobiety są takimi gadżeciażami, to raczej przypadłość męska.
Ale pamiętam, że znałem taką pseudofotografkę która kochała się w swoim Nikonie i próbowała jakimś sposobem szydzić ze mnie gdy używałem jeszcze Sony. Kiedyś napisałem, że sprzęt nie ma takiego znaczenia i żeby się tym tak nie podniecała. Natychmiast zaatakowała wychwalając swojego Nikona i twierdząc, że liczy się to co jest w środku, co jest sercem aparatu. Wtedy odpowiedziałem, że sercem jej aparatu jest matryca wyprodukowana przez.... Sony :D
baron teraz sprawdza jak wypadły przykładowe zdjęcia 6d na optycznych a tam silnik jpg na zerowych czy minimalnych nie powalał, szumu może było mniej ale papka była większa na czym detal cierpiał.
Mam wątpliwości: część ludzi tutaj ma bardzo dziwną wadę wzroku czy nie potrafi zaakceptować rzeczywistości?
Zobaczymy, czy po pełnym teście też będą twardo trzymać się swojego zdania :-P
@druid
to nie gadżeciarstwo to praca, jak każda inna. Dziś canon i nikon jutro sony, chyba że się klient zmieni na średni format. Z tym ze ja ślubów nie robie
@Heimo
"nie wiem jak je porównałeś do nieodszumionego rawa... podobno jeszcze nie ma wsparcia dla rawów z A9"
Trzeba poczekać na jakiś update do C1 i LR. DNG Converter też niedługo powinien się pojawić ale pewnie można pokombinować coś z ACR... aby widział pliki jako A7R2? Nie wiem.
Pewnie to mało miarodajne ale pliki można wołać w Camera RAW Lab w PSP X9. Po odrawieniu szum ma przyjemną drobną strukturę i dobrze się usuwa. Trudno mi czynić na tej podstawie jakieś porównania ale na pierwszy rzut oka wygląda dobrze.
link
link
link
link
a baron siedzi i zawija swojego D6 w sreberka :)
Odchodząc od tematu natknąłem się na którymś zagranicznym forum, że canon zanotował spadek 50% w sprzedaży swoich aparatów. Wie ktoś coś ?
@LR, wrecz przeciwnie:
link
@jausmas
nie obraź się ale twoje próby wołania wypadły 2X gorzej niż jpg prosto z puszki z dpreview, tak więc twoje iso 6400(1 link) wyglada gorzej niż 9125258106.jpg z dp na 25600 i to znaczniej.
Jak ty na podstawie swojego wołania może powiedzieć że: " na pierwszy rzut oka wygląda dobrze. "
jausmas moc twoje oceny przypomina trzeźwość wypowiedzi barona
ryszardo
27 kwietnia 2017, 20:51
Mam wątpliwości: część ludzi tutaj ma bardzo dziwną wadę wzroku czy nie potrafi zaakceptować rzeczywistości?
Zobaczymy, czy po pełnym teście też będą twardo trzymać się swojego zdania :-P
..............................................................................................................................
Niesteyt prawda jest taka że zdjęcia przykładowe prezentowane na portalu optyczne mają niewielką wartość podyktowane jest to tym że zdjęcia te mają harakter reporterski albo do obrubki w programach graficznych.Przedewszystkim brakuje zdjęć niedoświetlonych gdzie wyłazi jakość matrycy.Jak by to ująć .........nie kręcimy iso tylko oswietleniem :P
sorry powinno być ni iso tylko czasem migawki :P
@domek
Ja dobrze widzę? Twierdzisz, że "brakuje zdjęć niedoświetlonych"?
Dzięki, poprawiłeś mi humor na wieczór.
"Niewielkiej wartości" prezentowanych zdjęć nawet nie będę komentował.
@beata_k
wspomniałem, że to nie jest algorytm dedykowany tej matrycy ale widzę, że mijamy się w innym miejscu. nie wiem jak Ciebie ale mnie ciekawi struktura szumu, a nie odszumiony jpeg z puchy.
a tu jeszcze taki pokarm dla trola czyli wycinki sampli odrawione tą samą ułomną metodą
link
poprawiony link link
@PDamian: dzięki za linka! :D
@jausmas ale ty chcesz mnie przekonać że 6D więcej szumi :P ja mam ten aparat od ponad 4 lat i po pierwszych rawach widzę, że tak. Tylko, że nie tu jest jego pięta od strony matrycy TYLKO patrzeć a w dr i przy wyciąganiu z cieni.
To porównanie do staruszka z 2012 roku to chyba kompletnie nie na miejscu, bo kazde bezlustro sony deklasuje mozliwościami matrycy canona 6D
@jausmas: na tym zdjęciu, po prawej stronie też jest ten sam tyłek? :P
Jest co najmniej jeden pozytyw prezentowanych zdjęć: gorsze już nie będą :D
Strasznie trolujecie o tym Sony, aż się nie chce czytać w kolejnym wątku jakie to sony super a reszta ble, jeszcze tego aparatu w rękach nikt nie miał a ekspertów mnóstwo. I te osobiste wycieczki słowne, chyba zacznę czytać same testy, bo w komentarzach tylko same brudy.
Bo tu świadkowie innych bagnetów utwierdzają się w słusznym wyborze :)
@Szabla
wycinek link
traktuję to z przymrużeniem oka dlatego wybrałem taką czułość ;-)
a tak poważniej, nie wiem na ile ten algorytm jest przypadkowy. zdziwiło mnie, że na liście korekt w Camera RAW Lab widnieje profil A9 pośród innych aparatów, a nic innego nie chce mi tego demozaikować.
@jaad75 wiedziałby pewnie czy w ten sposób można wysnuć jakieś wnioski ale coś mi się wydaje, że trzeba poczekać na aktualizację od Adobe albo PhaseOne.
tak czy inaczej, bardzo fajny aparat :) niestety poza moim zasięgiem finansowym. osobiście kluczowych innowacji dopatruję się w innych kwestiach niż zakres użytecznych czułości ale jak widać dla wielu liczy się tylko highISO.
link
Porównania na podstawie sampli (z np. 6D) "co bardziej szumi" nie mają sensu.
Canon EOS 6D ODSZUMIA bowiem JPEG od ISO 800 link -przy wyłączonym odszumianiu.
Canon EOS-1D X Mark II -też odszumia link -a niby taki profesjonalny ;)
Testowane już aparaty Sony:
A99 II odszumia w mniejszym stopniu link -widoczne różnice w poszczególnych kanałach
A7S II link -podobnie
I tyle. ;)
@beata_k
bynajmniej nikogo nie chcę przekonać, chciałem szum sobie pooglądać bo wtedy lepiej zasypiam :P na bolączki Canona jest Magic Lantern. zresztą uważam, że 6D to całkiem udany aparat i można nim robić fajne rzeczy. tego udowadniać nie trzeba. niestety pod recenzją D5 nie znalazłem rawa ze stosowną czułością więc nie potrolujemy z porównaniem gaci do Nikona ;-)
...a jednak nie. :)
Zrozumcie, że oceniacie nie jak matryca szumi tylko jak aparat odszumia JPEGi.
Dziękuje za uwagę.
...w dodatku niedoświetlone. :)
@Szabla
dokładnie i jeszcze ten wizjer bez migotania, mniam :)))
a jakby go tak dosunąć do bocznej krawędzi kadru w tym gifie to normalnie pękałyby tu wrzody :D
@PDamian
jesteś pewien? bo mnie się jednak wydaje, że wspomniany Corel demozaikował z rawa, a źródło plików linkowałem wyżej. skąd pomysł, że to porównanie wycinków jpega?
Pozostaje do rozwiązania problem pradożerności i lustrom podziękujemy.
Zdjęcia przykładowe na optycznych są jak zawsze za przeproszeniem chuja warte. Dopiero jak sprzęt dostają do ręki ludzie mający pojecie jak z niego korzystać wiadomo co jest wart a tak to tylko bicie piany.
Noo, nieźle Optyczni odjechali. Czy to są typowe obiektywy? dla tego g...ka, i dlaczego wszystkie zdjęcia na F 5,6 w takich kolosach. Szum byłby dużo mniejszy gdyby nie tak silne wyostrzanie, czy nie można było go zmniejszyć?.
@ domek: "... harakter, ... do obrubki, ... Przedewszystkim"
Twoje wypowiedzi przeczytało wiele osób.
Nie jest Ci wstyd?
@meliszipak
to jeszcze sobie trochę na rozwiązanie tego problemu poczekasz. Drugi problem to transfer bufora. Buforu tudzież... chyba... ;)
Szabla
27 kwietnia 2017, 22:24
...w dodatku niedoświetlone. :)
................................................................................................................................
Ja do sony nic niemam
wyroby tej firmy zawsze stały poza moim zasięgiem finansowy i jak widać niewiele się zmieniło konkurencja zawsze była nie gorsza ale znacznie tańsza
Pytanie kluczowe poco wykonywać zdjęcia które nic nie ukazują?
scena aby była miarodajna powinna być taka sama i tak samo trudna do ukazania a nie stopień trudnośi na poziomie testu dla smartfona :P
tak naprawde to niejest test matrycy tylko obiektywu
Zawsze? Doprawdy? :D
@kubsztal
Ty poczekasz tyle samo co ja :)
Technologie grafenowe w drodze.
Może wcześniej jaki oszczędny wizjer wymyślą.
Ale to nie wizjer jest głównym problemem tylko stale działająca matryca. Realnie to sztuczny problem rozwiązywany przez grip i zapas. Problemowe nie jest zrobienie wielu zdjęć tylko czas włączenia aparatu. Ja odruchowo wyłączam chociaż mógłbym się zdać na usypianie i może nawet lepiej by to wychodziło. Na sesjach plenerowych od rana baterię zmieniam dopiero pod wieczór. po jednym dniu przywożę ok 1000 zdjęć i zostaje mi zazwyczaj 50% drugiej baterii. Tak jak mówiełem problem zasilania to temat zastępczy dla pianobijców. Aha nie mam gripa i 2 x mniejszą baterię niż w A9..
domek
28 kwietnia 2017, 00:26
tak naprawde to niejest test matrycy tylko obiektywu
-------------------------------------------------------------------------------
ta naprawde to nie bardzo wiesz co piszesz.
kubsztal
27 kwietnia 2017, 23:41
@meliszipak
to jeszcze sobie trochę na rozwiązanie tego problemu poczekasz. Drugi problem to transfer bufora. Buforu tudzież... chyba... ;)
-----------------------------------------------------------------------------------
fantazje userow nie Maja granic.
bufor ma pojemnosc ponad 200 zdjec. bodaj najwieksza wsrod aparatow fotograficznych.
do dzisiaj uzywa sie sie aparatow o pojemnosci kilkunastu zdjec.
Taki c5mk2 , ktorym wygrano WPP 2016 o ile pamietam ma pojemnosc 12 raw.
Mozna ? - mozna.
domek
27 kwietnia 2017, 21:30
Niesteyt prawda jest taka że zdjęcia przykładowe prezentowane na portalu optyczne mają niewielką wartość podyktowane jest to tym że zdjęcia te mają harakter reporterski albo do obrubki w programach graficznych.Przedewszystkim brakuje zdjęć niedoświetlonych gdzie wyłazi jakość matrycy.Jak by to ująć .........nie kręcimy iso tylko oswietleniem :P
------------------------------------------------
najbardziej to ujmujesz czytajacych swoja znajomoscia ortografii.
Moze popros pania od j. polskiego , zeby troche popracowala nad tym problemem.
dobrze jest tez czytac obowiazkowe lektury zadanie przez pania , a potem napisac co sie przeczytalo.
PDamian
27 kwietnia 2017, 22:23
...a jednak nie. :)
Zrozumcie, że oceniacie nie jak matryca szumi tylko jak aparat odszumia JPEGi.
---------------------------
dokladnie tak jest.
nie ma nieodszumianych cze nie ostrzonych wstepnie zdjec z puszki.
zawsze w jakims siopniu wzasadniczym odbywa to sie w aparacie bez udzialu fotografa.
W roznym stopniu dla aparatow roznych producentow
zeby prawidlowo porownac , nalezy w jakis sposob ustandaryzowac warunki porownawcze - wowczas mozna mowic jest lepiej , gorzej niz w innych aparatach.
Ja widze ze bedzie to aktualnie osiagalny poziom , jakosc obrazo na b. wysokich iso wystarczajaco dobra.
A tak w ogóle to Sony A9 powyżej 5 klatek na sekundę ma 12-bit
@PDamian
no i?
Image Data Converter (darmowy odrawiacz Sony) bez problemu woła RAW-y z A9. Polecam wywołanie pliku bez odszumiania (domyślnie jest włączone) i zabawę Noiseware od Imagenomic.
IDC link
Noiseware link
@LR - K5 pod względem szumów wypada gorzej nawet od leciwego 5D (do iso 1600 jest ok, później odbywa się rzeź na szczegółach), broni się elastycznymi rawami i tym, że ma dostępne iso większe, niż 3200.
Czarnych biją!
Jakoś mnie te zdjęcia nie powaliły na kolana. Typowa dla Sony struktura szumu, zresztą mało przyjemna dla oka, a do tego kiepska szczegółowość i ogólnie zdjęcia wyglądają jakoś "plastikowo". Za to cena...oszałamiająca :) Mam też wrażenie, że AF też nie zawsze trafiał tam, gdzie powinien, choć trudno stwierdzić, czy to wina aparatu, czy fotografa. Być może tak duża ilość punktów AF, to jednak za dużo, żeby to ogarnąć, a zdanie się na automatykę nie zawsze przynosi zamierzone efekty. Chyba jednak to troszkę za mało, żeby fotografowie sprzedali swoje systemy i przeszli do Sony, zwłaszcza, że ilość dostępnych szkieł, też nie jest zbyt duża. A z drugiej strony, chcąc kupić sprzęt klasy profi i stojąc przed wyborem, jednak wybrałbym konkurencję.
@IDC
podobnież IDC od Sony strasznie badziewnie woła rawy z A9 (Max Yurev porównywał i płakał nad tym jak wyglądają).
arthur
28 kwietnia 2017, 08:12
Jakoś mnie te zdjęcia nie powaliły na kolana. Typowa dla Sony struktura szumu, zresztą mało przyjemna dla oka, a do tego kiepska szczegółowość i ogólnie zdjęcia wyglądają jakoś "plastikowo".
------------------------------------------------------
oczywiscie mozna ogladac zdjecia na wysokim iso nieodszumione , ale specjalnie nie jest to uzyteczne.
zdjecia na wysokim iso zawsze wymagaja odszumiania i waznym jest, jak one wygladaja w takim stanie , w jakim sie je oglada, czyli w warunkach rzeczywistych.
Pomiedzy zdjeciami nieodszumionymi a odszumionymi w tym zakresie jest przepasc.
o tym, ze na wysokich iso aparaty szumia to wszyscy wiemy , waznym jest do jakiej wartosci da sie ten szum zredukowac.
"@LR
27 kwietnia 2017, 21:13
Odchodząc od tematu natknąłem się na którymś zagranicznym forum, że canon zanotował spadek 50% w sprzedaży swoich aparatów. Wie ktoś coś ?"
"@arra
arra
27 kwietnia 2017, 21:28
@LR, wrecz przeciwnie:
link"
A w linku info o tym, że Canon przejmuje dzial medyczny Toshiby, przez co złapał drugi oddech i zanotował w koncu jakies, a na rynku foto...SPADKI :D
*jakies zyski
Dużo obszerniejsza galeria jest na DpReview.
Wygląda na to, że AF na prawdę daje radę !
link
A tutaj liczba zdjęć na jednej baterii podczas pokazów sportowych na eventcie Sony link
Ciut więcej niż niektórzy sądzili.
@Heimo,
Raczej nie na jednej:D
@arthur
No proszę, zdarza się że zajrzy i skomentuje tutaj ktoś kto nie jest pracownikiem marketingu szeptanego Sony ani fanboyem z klapkami na oczach. Każdy kto trochę interesuje się sprzętem foto wie, że nie ma tutaj żadnego zaskoczenia. Powtarza się zawsze ta sama historyjka, S wypuszcza sprzęt który jest demonem specyfikacji, napchany nowoczesnością wywołuje fanatyczny zapał u wyznawców, którzy wieszczą koniec lustrzanek i wykoszenie konkurencji. Produkt wychodzi i jest jak zawsze, część z tych ficzerów jest przydana, część trochę mniej, a sama jakość obrazowania jak zwykle nieco gorsza od konkurencji, szczególnie szum.
Czy fotoreporterzy rzucą się na drogi korpus który na wysokich ISO daje zdecydowanie gorsze efekty? Śmiem wątpić, ale pewnie znajdą się tacy co zaryzykują.
Jpegi jak to w Sony nic nie urywają. Zdecydowanie lepiej ogląda się te na optycznych (bez wyostrzenia i odciapciania) niż u "konkurencji".
link przecież to wygląda jak z Samsunga S6/7/8.
Sony ma teraz dobrą okazję zatrudnić zwolnionego w skutek redukcji etatów, programistę z Nikona :)
Ciekawe czy dożyję takich czasów że u nas zobaczę ptasiarza z tym zestawem.... :)
link efekt wcześniejszej majówki, brwi i rzęsy poszły z dymem :)
Dx
Zauważ że Af łapie ostrość na najważniejszych punktach kadru , np jeśli sportowiec robi ruch kopny , to ostre są gacie z logiem producenta ;
Ręka rękę myje ;
Poprawnie chyba powinno być z logo ( jezyk polski trudny )
Czemu myślisz, że nie na jednej? O ile nigdy nie robię serią to czasem robię w bracketingu po 3/5 klatek. Po kilku godzinach łażenia z aparatem zdarza się ponad 1500 zdjęć na jednym aku (2 letnim) w A7. Jeśli wali się serię za serią to rodzaj aparatu traci na znaczeniu bo najbardziej liczy się czas pracy matrycy. A ile czasu zajmuje to zrobienie i zrzucenie 200 zdjęć? Jasne, że praktycznie nikt tak sprzętu nie używa ale da się.
@ihor
no właśnie kolo z cameralabs mówi, że na jednej.
@SKkamil
piszesz o AF w DSLR.
W Sony A9 możesz włączyć rozpoznawanie twarzy (wtedy focus na twarzy znajdującej się najbliżej wybranego pola AF) lub rozpoznawanie oka (tak jak poprzednio, ale skuteczność mniejsza bo i oko mniejsze).
W efekcie robienie zdjęć gaciom zamiast twarzy nie powinno mieć miejsca.
@SKkamil
ok zgadzam się z tobą, ale z iso 3200 na FF można spodziewać się lepszych efektów a nie ciapy jak tu link
Sony ma najgorszy PP w jpegu i oboje to wiemy. W sensie można lepiej oprogramować bo rawy mówią same za siebie.
@SKkamil "ostre są gacie z logiem producenta"
I to jest przyszłość fotografii. To nie fotograf będzie decydował co ma być ostre. Decyzję niech pozostawi korporacjom.
@vid3
Jesteś geniuszem, to epokowy pomysł!
Wgrywasz soft do body i od tej pory logo każdego producenta który nie podpisał umowy na promocję zostaje zamazane!
@Szabla - trudno wyobrazić sobie większe obiektywizm, bezstronność i niezaangażowanie niż pracownik marketingu danej firmy trollujący na forum za jej produktami.
Kiedyś mocą Sony były świetne produkty, później to zniszczono. By odbudować pozycję postawiono na marketing i tresurę małpek. Jak widać po wypowiedziach Heimo, to ostatnie przeprowadzono genialnie bo facet z przekonaniem udowadnia, że A9 na jednym akumulatorze robi 9000 zdjęć . Reszta jego wypowiedzi jest równie zgodna z rzeczywistością.
Niestety coś zaczyna się psuć - przesadzono z tresurą i zaangażowaniem - małpki zaczynają rzucać kupą na oślep a ostra kiedyś i potrafiąca celnie ugodzić szabelka marketingu coraz bardziej tępa.
Sony szumi bardziej na 25600? link
@Rotpil (... postawiono na marketing i tresurę małpek. Jak widać po wypowiedziach Heimo, to ostatnie przeprowadzono genialnie...):
czyli co? znowu spisek :-(( tym razem azjatycki
@Rotpil
"facet z przekonaniem udowadnia, że A9 na jednym akumulatorze robi 9000 zdjęć"
Czyli co, nawet jak zrobił, to nie zrobił?
ISO 3200 jest okropne. Szum widoczny o brzydkiej strukturze...
@Rotpil
Zanim zarzucisz komuś kłamstwo sprawdź fakty. To nie ja twierdzę, że można zrobić 9000 zdjęć tylko tester z Cameralabs twierdzi, że zrobił blisko 8000 na jednej baterii i na dowód załącza zdjęcie + stawia swoją reputację.
link
Co do tresury małpek, sam nie wiem co powiedzieć, polecam link do twojej opinii pasuje chyba z połowa punktów, a na pewno ostatni.
Poprawion link link
W D6 wprowadza rekuperacje na lustrze i migawce i tez zrobi 9000.
@Rotpil: nie pomogę Ci. Problemy musisz rozwiązać samodzielnie. Takie życie.
Kilka lat temu bezlustra wzbudzały śmiech na sali głównie powolnością AF (zawsze były celniejsze), lagami w EVF (trochę to naciągane), słabością baterii i przede wszystkim brakiem szklarni. W ciągu tych kilku lat samozachwyceni wielcy tego świata właściciele lustrzanek czyli sprzętu dla prawdziwego mężczyzny z pobłażaniem obserwowali coraz śmielsze ruchy konkurencji śpiąc spokojnie. Właśnie patrzą jak Sony bezczelnie i z odwagą głupka wdepnęło do bastionu w którym od zawsze rozpychały się pomiędzy sobą tylko 2 firmy i wrzuciło granat do kibla. Do obśmiewania zostało "profesjonalistom" bardzo niewiele ale jedyne do czego realnie można się przyczepiać to (coraz mniejsze) braki w szklarni. Sporo się zmieniło wciągu tych kilku lat przez które CiN stoją i drepczą pod ścianą mechanicznych ograniczeń lustra.
@dARTi: postęp w systemach detekcji fazy na matrycach i szybkości samych matryc pozwoli CiN porzucić ograniczenia lustra już niebawem.
@Szabla
"postęp w systemach detekcji fazy na matrycach i szybkości samych matryc pozwoli CiN porzucić ograniczenia lustra już niebawem. "
większość fotografów zadowoli te 5 kl/s ale celność af-u w bezlustrach i niezawodność to już nie są pomijalne ficzery. Taki baron w swoim 6D pewnie nie potrzebuje af-u, może stukać centralnym przecierając niedostępny szlak mainstreamu, nasz król centralnego kadrowania.
Jak CiN porzącą lustra moze bedzie mniej specyfiki handlu wiejsckiego w jego wypowiedziach.
Jak na razie to profi z pewnością jest cena. :-) Jeśli chodzi S/N, to jest podejrzenie, że profi nie jest. Po pierwsze, to widać na samplach po drugie nie ma sampli z iso wyższego niż 25600, po trzecie aparat kończy zakresy iso o dekiel wcześniej niż c1dm2. Dla klient było by miło gdyby pojawiła się realna konkurencja. Ale nic wskazuje, że tak będzie. Za wiele jest elementów układanki z których każdy z osobna przemawia wystarczająco przeciw zakupowi tego aparatu. Sam brak szklarni wystarczy aby pucha o lepszych parametrach w większości zestawów była gorsza i kompletnie niekonkurencyjna. Jeśli szumy na wysokich używanych iso są większe, jest pozamiatane, pozamiatać może też prądożerność. Tysiące zdjęć na jednym aku są jak wyśrubowane normy spalin w Volkswagenie. To jest tak, że ci, co weszli w system Sony mają powód do radości, reszta, do wzruszenia ramionami. Poczekajmy do testów, może okażą się jakieś rewelacje. Ale powiedzmy sobie szczerze, nie widać ich nawet w specyfikacji.
@baron13
Możesz spać spokojnie. Dopóki optyczne robią testy dcrawem żadne sony nie wygra w kategorii szumów.
@baron13: (Tysiące zdjęć na jednym aku są jak wyśrubowane normy spalin w Volkswagenie):
porównywanie tego wyniku a9 do afery Vw, to już raczej desperacka propaganda. Tak na chłopski rozum, jest to zupełnie możliwe, skoro np. starym już Olympusem E-M5 zdarzało mi się osiągać wyniki ca 1,5 tys zdjęć na jednym ładowaniu, fotografując seriami 2-5 fotek (stosownie do okoliczności, tryb powolny). A przecież a9 ma dużo większy akumulator, bufor pewnie wielokrotnie większy, i potrafi "strzelać" 2 razy szybciej niż ten E-M5.
Przypuszczam, że po prostu mało komu przyszło do głowy przeprowadzać taki eksperyment, jak zrobił ten gość, bo nawet fotografując sport nie robi się pewnie tak długich serii. 8 tys. fotek, to w przypadku a9 tylko 400", czyli nawet z częstymi przerwami dałoby się uwinąć w 10 min. Tylko po co komu tyle zdjęć?
>> "Po pierwsze, to widać na samplach po drugie nie ma sampli z iso wyższego niż 25600"
ale przy tym osiągano czasy rzędu 1/1000" (OIDP), więc po co więcej. Nb., przy ISO 25600 to już można swobodnie fotografować sceny ruchu w dość zaawansowanych ciemnościach nawet "kitowym" zoomem (czyli jasność 3,5), czasy rzędu 1/30-1/60".
@beata_k
Po specyfice Twoich wypowiedzi widać, że mamy do czynienia prawdopodobnie nie z kobietą, tylko ze starym sonotrollem który przybrał nową tożsamość by wnieść rzekomy powiew świeżości. Ale dno się robi na tym forum, szkoda tracić czasu.
@JdG: Volkswagen także w warunkach stacji diagnostycznej miał cudowne wyniki spalania :-) Właśnie na tym to polega. Miałem wiele razy obserwować bezlusterkowce w akcji, łaziłem przez kilka dni z nimi na szyi i wiem jak to wygląda w praniu. Nie chcę tu się rozpisywać bo powinienem pisać co innego. O ile w lustrzance w typie fotografii "czekamy na coś" nie istnieja problem akumulatora, w bezlusterkowcach trzeba to cały czas mieć jakoś na uwadze. A jak obstrykuję wesele, to serii nie zaliczą mi jako tyle zdjęć ile ma seria, tylko zaliczą jedno wybrane. Zresztą ja sam sobie też tak bedę liczył. A co do iso 25600. Niestety jak się płaci za aparat 20 kzł to nie za iso 25600.
@baron13 (Miałem wiele razy obserwować bezlusterkowce w akcji, łaziłem przez kilka dni z nimi na szyi i wiem jak to wygląda w praniu):
a ja i inni tutaj używamy ich na co dzień i taką mamy przewagę. Są OK.
>> "A co do iso 25600. Niestety jak się płaci za aparat 20 kzł to nie za iso 25600."
Przecież nikt się nie upierał, że akurat "za iso 25600" płaci się te "20 kzł". BTW, póki co, te wysokie czułości to ściema, z testów wynika, że w najlepszych konstrukcjach jakąś sensowną jakość reprezentują najwyżej te ok. 100 tys. ISO, a zwykle jest to nie więcej niż właśnie 25600 ISO, które zresztą jest zupełnie satysfakcjonujące, jak pokazują inkryminowane zdjęcia. Oczywiście, im bliżej czułości nominalnej (zwykle ISO 200), tym lepiej.
MaciekKwarciak 28 kwietnia 2017, 14:10....Czyli co, nawet jak zrobił, to nie zrobił?
Zrobil ale z Sony sie nie liczy.
baron klepie w klawiaturę żeby klepać. Bez udziału mózgu.
Nawet nie pamięta co sam ostatnio pisał.
Dzisiaj argumentem jest:
"po trzecie aparat kończy zakresy iso o dekiel wcześniej niż c1dm2"
a przedwczoraj [26 kwietnia 2017, 22:10] było:
"Niezrozumiałe jest dla mnie na przykład dodanie strasznie wysokich zakresów iso. Domyślam się, że zwyczajnie zwiększono stopień wzmocnienia analogowego, którą to wielkość można, o ile pominiemy szumy podnosić w zasadzie dowolnie, dodając kolejne stopnie wzmocnienia. Zapewne też wyciągnięto tę wielkość aż do momentu gdy obraz zaczyna znikać, ale czy kryła się za tym jakaś koncepcja użytkowa? . /.../
Podejrzenie jest takie, że o wiele bardziej Nikon chciał tu przemówić do jakiś gadzęciarzy eksperymentatorów, niż nawet do fotografa amatora. A może jednak istnieje jakieś zastosowanie dla takich iso?"
-W Canon 1Dx II ostatnie czułości są używalne. ;)
...
baron wyklepał w klawiaturze:
"po trzecie aparat kończy zakresy iso o dekiel wcześniej niż c1dm2"
i 22 kwietnia 2017, 11:51:
"Moim zdaniem wysokie iso jest "zawsze" interesujące, ale jeśli w jakiejś dzidzinie fotografii się go nie używa, to jest ficzer. Ficzer jest także gdy takie iso jest nieużywalne. Np dla mnie bardzo wątpliwy jest zakres iso 40 000 w C1dm2. Lecz gdy jakis fotopstryk zrobi na tym zakresie focie i jakoś je sprzeda, trzeba uznać, że jest "używalne"."
: ))
No ale jakby Sony dało wyższe ISO to by baron napisał, co już parę dni temu napisał (o Nikonie):
"aparaty z kosmicznie wyśrubowanym iso na którym nie można robić zdjęć."
@druid,
" Ale dno się robi na tym forum, szkoda tracić czasu."
I tak długo ciągniesz, ja już odpuściłem. A @beata jest lipna, zgadzam się z Tobą.
@WueN
Nie wiesz co piszesz, jeżeli masz okazję to poproś kogoś kto ma K-5II lub K-5IIs nie ci zrobi rawy i pobaw się w LR suwaczkami to dowiesz się o czym mówię.
I proponuję żebyś wziął do porównania C5 , C5II i C5III z tymi samymi kadrami.
Zobaczysz co będzie na zdjęciach Canona w ciemnych strefach obrazu a co w k-5IIs
Siedziałem kiedyś w Canonie i wiem co to znaczy, a w zeszłym roku robiliśmy testy ze znajomymi co mają C5 i C5II
Powiedzieli tak, że gdyby nie mieli znacznej ilości obiektywów to by zmienili system a tak jest jak jest.
@LR
Bo Pentax jest dla tych co nie umieją robić zdjęć i nie doświetlają 3 EV :P
@PDamian: Wyobraź sobie, że jedno drugiemu nie przeczy i razem coś znaczy :-)
dARTi
28 kwietnia 2017, 15:12
Kilka lat temu bezlustra wzbudzały śmiech na sali głównie powolnością AF (zawsze były celniejsze), lagami w EVF (trochę to naciągane), słabością baterii i przede wszystkim brakiem szklarni. W ciągu tych kilku lat samozachwyceni wielcy tego świata właściciele lustrzanek czyli sprzętu dla prawdziwego mężczyzny z pobłażaniem obserwowali coraz śmielsze ruchy konkurencji śpiąc spokojnie. Właśnie patrzą jak Sony bezczelnie i z odwagą głupka wdepnęło do bastionu w którym od zawsze rozpychały się pomiędzy sobą tylko 2 firmy i wrzuciło granat do kibla. Do obśmiewania zostało "profesjonalistom" bardzo niewiele ale jedyne do czego realnie można się przyczepiać to (coraz mniejsze) braki w szklarni. Sporo się zmieniło wciągu tych kilku lat przez które CiN stoją i drepczą pod ścianą mechanicznych ograniczeń lustra.
Spokojna Twoja głowa. Jak Ci i N zacznie robić dobre bezlustra to użytkownicy luster Ci N przejdą sobie na nie lub nie. Prawdopodobnie producenci zadbają by dotychczasowa szklarnia z nimi współgrała i wtedy S zacznie srać po gaciach. Bo wiernych fanów marki będzie dużo. Nikt z powodu wychodzenia co tydzień nowego aparatu nie leci z jęzorem na wierzchu do sklepu. Lustro, czy jego brak ma się absolutnie nijak do zdjęć. Co do rozwoju, to jak Sony będzie to robiło takim tempem (wzrost cen) to za kilka lat będziesz brał kredyt żeby kupić co kol wiek od tej cudownej marki. C i N "Stoją i drepczą" od kilkudziesięciu lat. Co robiło sony 10-20 lat temu? Cybershoty? Może inaczej. Czym robili zdjęcia fotografowie na całym świecie 10-20 lat temu? Naprawdę myślisz, że dwie największe fotograficzne firmy upadną bo sony robi bezlustra a oni nie?
Co do a9 to czas uruchamiania wynosi podobno 3 sekundy.
A9 w najszybszym trybie seryjnym robi 20 nieskompresowanych (46,9MB) RAW-ów na sekundę. Skompresowany waży ok 24MB
@Pokoradlasztuki
Umiesz w ogóle czytać ze zrozumieniem? Napisałem "transfer", nie "wielkość". Odróżniasz choć trochę? Jak już się 3aśnie te 200 klatek, to 3a je jeszcze jakoś zrzucić. Ogarniasz?
@meliszipak
Póki co nie czekam - wciąż w moim zacofaniu lustrem kłapię ;)
@robertskc7 jak na razie to C i N są w bezlustrzanej czarnej dupie i może kiedyś zaczną pogoń ale za późno to już było. Teraz to kaplica jest. Chcąc nie chcąc muszą się trzymać luster żeby nie zacząć kopać się z koniem na jego terytorium. I nawet jeśli coś wymyślą to bezwzględnie ich szklarnia będzie lepiej współpracowała z sony (jak już to robi) więc kupią to tylko bezmyślni fanboje których akurat Nikon a w szczególności Canon mają takie ilości, że Sony nigdy im w tej kwestii nie dorówna.
Podoba mi się jak antysonici się fajnie wkurzają i burmuszą w wątkach sonowych. Łatwo was panowie poruszć do żywego. Kompleksy jakieś macie? Przecież gdybyśie nie nakręcali tej idiotycznej spirali to kilku sonotroli umarłoby śmiercią naturalną w swoich wątkach.
Słaby stosunek szumu do ceny.
Tak... I teraz sonoluby zaczną płakać, jak się im przypomni, że do zastąpienia lustra przez jakiś telewizorek droga daleka, bo jeszcze takiego telewizorka nie wynaleziono. Kiedyś pewnym ludziom tłumaczyłem, że nie ma żył wodnych i bardzo się na mnie złościli ;-)
telewizorek to ta część aparatu, która pozwala ostrzyć jak jest ciemno?
@baron13
Ty już nic nie tłumacz. Wiadomo, że dla Ciebie istnieje tylko jeden system. Nie musisz tego ciągle udowadniać.
P.S.: Jesteś jednym z najbardziej irytujących komentatorów tego portalu i już z samej przyzwoitości powinieneś dać spokój.
baron13
"Miałem wiele razy obserwować bezlusterkowce w akcji,..."
Pamiętamy szczególnie wywód o niemożliwości ustawienia ostrości bezlusterkowcem na pierścienie Saturna.
dARTi 28 kwietnia 2017, 15:12 ......Czym robili zdjęcia fotografowie na całym świecie 10-20 lat temu? Naprawdę myślisz, że dwie największe fotograficzne firmy upadną bo sony robi bezlustra a oni nie?
No dokladnie !!!
Cofnij sie o 30 lat
Czym robili zdjęcia fotografowie na całym świecie 30 lat temu? KODAKIEM i Fuji
Naprawdę myślisz, że dwie największe fotograficzne firmy upadną bo SONY robi aparat cyfrowy zapisujacy na dyskietkach 1.44" (niektorzy te "dyski" pamietaja)?
Jedna updala druga podlaczyla sie w ostatnim momencie do Cyfry
Cofnij sie o 8 lat do pierwszego iPhona. Czy pomyslalbys ze taka popierulka z ogryzkiem z ktorej wszyscy sie smiali i drwili doprowadzi NOKIE do bankructwa?
baron13 28 kwietnia 2017, 22:02......Kiedyś pewnym ludziom tłumaczyłem, że nie ma żył wodnych i bardzo się na mnie złościli ;-)
Kilka tys lat ludzie szukaja zyl wodnych a potem kopia studnie a Baron w kilka uderzen w klawiature obala ten mit.
@druid
tak druid, wszyscy którzy nie zgadzają się z bredniami barona, to sono trole i prawdopodobnie "nie kobiety", się składa że używam canona i nikona. W twoim mniemaniu kobieta nie może zarabiać na fotografii? Druid mając 3 braci nauczyłam się, że jeńców się nie bierze.
Nie zaczynajcie dyskusji o żyłach wodnych :D, druid rozumiesz?
@***S*** - W przyrodzie,w sporcie i reporterce przez najbliższą dekadę będą nadal liczyły się tylko dwie firmy.Jeśli Sony chce zmienić ten układ musi oprócz korpusów mieć w swojej ofercie długie jasne szkła na poziomie C/N w dobrej cenie,a tak na razie nie jest.
Hi, hi hi, a nie mówiłem? :-) Wystarczy tylko słowo przypomnienia o rzeczywistości, a zaczyna się. Jaka jest rzeczywistość? Niestety, znów wywołam awanturę. Taka, że A9 nie zapowiada się w poziomie szumów na aparat lepszy od falgowców NiC. A tyle wystarcza, aby nie był żadną konkurencją. Tryumfalnego pochodu bezlusterkowców nie będzie, bo trzeba by wyprodukować jakiś aparat, który byłby co najmniej tak samo dobry w podstawowych parametrach, jak lustrzanka. Szumy za wysokie, szklarni nie ma, albo jest wyraźnie droższa (co uważam, jest podstawowym powodem dominacji Canona) jest do pokonania mnóstwo problemów wynikających z bezlusterkowosci, jak pradożerność, narowy EVF, takie jak znikanie obrazu przy wahaniach oświetlenia kadru, ograniczenia dynamiki wyświetlanego obrazu, każdy z tych problemów z osobna wystarcza by utrzymać prymat NiC. No i jest jak musi być , Canon ma te swoje 63% rynku w Japonii, jakąś połowę w reszcie świata.
@robertskc7
Gdyby CN zaoferowało bezlusterkowce już teraz, musiały by być lepsze od obecnych, żeby mogły konkurować, przy czym i tak nie mogą konkurować bo nie ma obiektywów. Jasne, można stosować przejściówki, ale niewiele osób zdecyduje się na wejście w system i zakup przestarzałych obiektywów do przejściówek. Zostają więc istniejący użytkownicy. Dla tych to dość wyraźny sygnał, ze firma zmienia strategię i DSLR będzie wygaszany: mniej lustrzanek, mniej obiektywów do nich, może pora zmienić system.
@karp1225
To jest dopiero początek, ale Canona chroni w tym momencie tylko 400/2.8, 500/4, 600/4. Sony w przeciągu 3 lat może mieć te obiektywy i poprawione A9II: 30 klatek na sekundę, bufor na 500 rawów, poprawione szumy przy elektronicznej migawce. Co wtedy zrobi Canon?
Sony dość sprawnie konkuruje z innymi bezlusterkowcami: czy lepiej kupić A7 + jakieś obiektywy f/2(w najczęsciej używanym zakresie 28-85mm), czy mikro 4/3? Cena podobna, rozmiary też. M43 ma jeszcze szansę w tele, ale nie wykorzystują jej: Olympusy 300/1.4, 200/1 mogłyby konkurować z Canonem, zachowując przy tym mniejsze rozmiary (od 600/4, 400/2.8).
Jeszcze kilka lat i CN i Panasonic będą zmuszone uciekać w średni format, no ale tam już Fuji zaczyna się budować.
Dyskusja jak zawsze ciekawa ale baron troszkę racji ma ;
Jak przewidzieć co będzie za kilka lat z wyświetlaczem elektronicznym ?
U mnie np monitor lubi migać , ani by profesionalny ; Czy pracując w trudnych warunkach jakość połaczeń elektronicznych nie spadnie ..? Na elektronikę ma wpływ wiele czynników np pola elektromagnetyczne , chemia np. amoniak ;
Sporo niewiadomych
Sony ma przecież 300/2,8 i 500/4 i co ? - nikt tego nie chce kupić bo jakościowo odstają od C/N odpowiedników i są droższe. Aby Sony zaistniało w tym segmencie musi potencjalnych nabywców skusić ceną a jak na razie odstrasza.
Olek 300/4 to nie ta sama liga co 600/4 i proszę nie porównujcie ze sobą tych szkieł...
Jasnowidzem nie jestem ale Sony w przyrodzie i sporcie raczej nie planowało w bagnecie A konkurować z NiC, popełnili 2, 3 fajne tele sztuka dla sztuki i tyle (niekoniecznie odstają jakością od NiC). Natomiast ta 500 kosztuje majątek a rynek wtórny praktycznie nie istnieje.
Zobaczymy jak będzie w bagnecie E tu pojawiają się pierwsze jaskółki.
@karp1225
Obecne konstrukcje potrzebują przejściówki. Dlaczego ceną? na ile potencjalny użytkownik 400/2.8 jest czuły na cenę? Canon 35/1.4 II nie powinien w ogóle się sprzedawać bo jest marginalnie lepszy od Sigmy, a kosztuje 2x więcej.
Czy 20 klatek na sekundę bez zaciemnienia obrazu nie jest warte wydania kilku tysięcy $ więcej na obiektyw?
"Olek 300/4 to nie ta sama liga co 600/4"
Zgadza się, ale Olek 300/1.4 to ta sama liga co 600/4 pod względem odwzorowania i szumów, przednia soczewka ta sama, ale ciągle 2x krótszy.
O tym jak padają lustrzanki :-) Za Optycznymi. Od początku roku 2016 Canon wprowadził c1dm2, c80d, c1300d, c5dm4, c77d, c800d. Obiektywów 8 sztuk, w tym np 16-35mm, czy bardzo dobrze oceniany 18-135mm. Aliści ciekawej refleksji dostarcza rzut oka na produkcję niezależnej Sigmy, która nie ma interesu promować NiC, tylko sprzedać jak najwięcej obiektywów. 12-24, wersja 2 mocowania NiC + Sigma, Sigma Sport 500 mm, jak widać w specyfikacji Optycznych to samo, Sigma 14 mm f/1,8, także, za nią Sigma A 24-70mm, Sigma C 100-400mm, flgowa Sigma A 85mm, Sigma A 50-100mm unikalny doskonały zoom , ale niestety EF-S i Nikon, Sigma A 24-35 też NiC, 150-600mm też tylko w wersji NiC. Można powiedzieć, że sprzętowa katastrofa :-) Mógłbym zrobić jeszcze kwerendę po lampach błyskowych po oprogramowaniu do konwersji z rawów, zamiennikach akumulatorów i ich dostępności :-)
Albo pytanie do beaty która nie bierze jeńców ; Czy mając Nikona i Canona doznała pęknięcia szybki od wizjera i czy to jej w czymkolwiek przeszkadzało?
Ma to wszystko pewien sens pod warunkiem ze nie ma słabych punktów tego korpusu ;
Kącik komentarzy przypomina nieco kozetkę u psychoanalityka. Niektórym najwyraźniej robi się lepiej. :D
Dla psychoanalityka dodam, że Sigmy A 20 i 24 mm także są w wersji NiC. A Samyang 85 mm f/1,2 jedynie Canon EF, reszta niech sobie poczeka :-) Jak dla mnie kryzys jak cholera, jak bym wygrał w totka, to bym chciał wygrać drugi raz, żeby mieć kasę na część tego sprzętu. Tylko se w łeb strzelić !
SKkamil
29 kwietnia 2017, 09:50
Dyskusja jak zawsze ciekawa ale baron troszkę racji ma ;
Jak przewidzieć co będzie za kilka lat z wyświetlaczem elektronicznym ?
-----------------------------------------
akurat pod tym wzgledem sa dlugoczasowe doswiadczenia z kamer filmowych.
po 30 - tu latach jeszcze celowniki elektroniczne funkcjonuja.
sam mam pare kamer jeszcze z tamtego okresu.
podobnie wyswietlacze LCD w aparatach , okazuje sie ze po ok 25 latach dziala bezblednie. (W tanich chinskich urzadzeniach padaja po kiku latach).
Pod tym wzgledem raczej nie mialbym obaw.
akurat w stosunkowo nowym aparacie po dwoch latach uzytkowania padl mi Monitor , musial byc wymieniony , akurat w lustrzance - zapewne zadecydowal przypadek , ze tak sie stalo..
Nie ma w sieci raportow o jakiejs szczegolnej zawodnosci czy krotkozywotnosci celownikow EVF.
Celownik EVF wydaje sie szczegiolnie korzystny dla tych , ktorzy fotografuja w jpg , dlatego ze mozna ocenic i przewidziec prawidlowosc nastawe jeszcze przed nacisnieciem spustu. Tak wiec dla celow fotografii , dla ktorej nie przewiduje sie obrobki jest niewatpliwa zaleta.
Jest jeszcze coś takiego jak renoma, ludzie kupują bo znajomi im polecają.Supertele C/N są praktycznie bez wad,jest rynek wtórny i aby to zmienić Sony musi najpierw skonstruować szkła na tym samym poziomie i zejść z ceną.
Podobnie jest z nową Sigmą 500/4 - jest tańsza,ma bardzo dobre oceny ale w Polsce chyba nikt jej nie zamówił chociaż było kilku chętnych.
Środowisko ptasiarzy to pewnego rodzaju beton tu aby zaistnieć trzeba naprawdę się postarać.
kubsztal
28 kwietnia 2017, 20:53
@Pokoradlasztuki
Umiesz w ogóle czytać ze zrozumieniem? Napisałem "transfer", nie "wielkość". Odróżniasz choć trochę? Jak już się 3aśnie te 200 klatek, to 3a je jeszcze jakoś zrzucić. Ogarniasz?
-----------------------------------------------------------
poziom niewiedzy nawet w najprostszych tematch jest zatrwazajcy.
a wiesz co to jest bufor ?
wiesz czemu sluzy ?
jesli zamierzasz strzelac seriami 200 zdjeciowymi , to rzeczywiscie trzeba bedzie poczekac na oproznieni bufu kilkanascie sekund , ale zwracam uwage , ze gwarantowana zywotnosc migawki to ok 2500 takich serii .
nastepna wada - tylko 2500 serii - ha , ha , ha
Jeśli chodzi o katastrofę lustrzanek to Tamron widzi to tak: Tamron 10-24 mm f/3.5-4.5 Di II VC HLD mocowanie Canon EF-S, Nikon F, Tamron SP 70-200 mm f/2.8 Di VC USD G2 tylko NiC, Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD tak samo.
Nawet jeśli producenci, to kompletne durnie, to sytuacja jest taka, że system jakby... się rozwijał. Jest podejrzenie, że chocby tylko przez to, że się rozwija, fotopstryki, nie mają wyboru. A tak po prawdzie, nikt nie przewiduje rewolucji w fotografii, bo nie ma ku temu najmniejszego powodu. Jak były lustrzanki, tak będą ;-)
karp1225
29 kwietnia 2017, 10:40
Jest jeszcze coś takiego jak renoma, ludzie kupują bo znajomi im polecają.Supertele C/N są praktycznie bez wad,jest rynek wtórny i aby to zmienić Sony musi najpierw skonstruować szkła na tym samym poziomie i zejść z ceną.
--------------------------------
historia sony w ostatnich latach jest " prawidlowa" a ocena uzytkjownikow , rowniez na tym Forum moim zdaniem trzezwa i rzeczowa.
po przejeciu minolty puscil Serie tanich , prostych i paskudnie wykoanych lustrzanek. YAparaty te sprzedawane byly masowo , pojawily sie wkrotce na ulilcach w zauwazalnych ilosciach.
wsrod zaangazowanych amatorow soyn wzbudzal uzsmiech politowania. Sony to byl obciach - i slucznie moim zdaniem.
2. wypuscil Serie z bagnetem A - calkiem rpzywzoite aparaty , mieszczace sie w filozofii minolty i z mysla o uzytkownikach optyki minolty. W zasadzie krok neutralny.
2. wypuscil rewoilöucyjna Serie A7 FF , ktora natychmiast zyskala uznanie.
Tanie i dobre a7 ( byl 2 razy tanszy od owczesnego c5mk2 , pod wzgledem obrazowania wcel nie gorszy - FF trafil pod stgrzechy).
Modelem a7r , r2 wzbudzil uznanie.
od paru lat nikomu chyba nie przychodzi do glowy lekcewazaco wyrazac sie o aparatch sony.
ma najwiekszy potencjal badawczy , przeznacza najwieksze srodki na rozwoj i wzbudza zainteresowanie fotografujacych nowatorskimi rozwiazaniami.
Uwazam , ze u podstaw sukcesu sony lezy przede wszystkim najlepsze matryce i wokol tego wszystko sie skupia.
Gdyby C i N wlozyli do swoich aparatow matryce rownie dobre , lub lepsze raczej nikt nie spogladalby z uzytkownikow tych aparatow w strone S.
Osobiscie nie potrzeebuje wspomagania sztuczna inteligencja , zeby moc sie dostosowac i moc obsluzyc ELV. Zero problemu , dziala jak dziala - wysatrczajaco skutecznie by zrobic zdjecia. Nie utrudnia w zadnym stopniu robienie zdjec , a w wielu przypadkach w stosunku do OVF ulatwia ( mozliwosc wzmocnienia obrazu z calym szeregiem korzystnych konsekwencji tego milego faktu).
Ale to nie jest tak , ze na podstawie ulotek , materialow reklamowych , z ktorych zawsze wynika , ze aparat jest najlepszy na swiecie, fotografowie zmieniaja System. Owszem roznice sa , jest postep ale chyba nie az Taki , zeby zachodzila koniecznosc regularnej zmiany systemu dla kazdej nowosci.
zeby przyjal sie w reporterce i wyparl d5 lub dx potrzeba paru lat doswiadczen.
Chyba , ze sony znajdzie Jakis atrakcykjny model finansowania swojego sprzetu , dzieki czemu szybciej sie upowszechni
@druid ty to czytasz :P czy nabijanie się z bredni barona to sono trolowanie?
zaletą bagnetu canona są dwie sigmy 20 i 24 oraz kundel samyang 85 :P
Dobrze, że jest c24L, c135L może troszkę gorsze w testach optycznych od sigmy ale przynajmniej boke przyjemniejszy przynajmniej dla mnie i nie trzeba kalibrować oraz stać nad tym z różczką tym bardziej jak ma się kilka body. Jak widać fanbojostwo barona polega także na kupowaniu kundli przy czym arty to są jeszcze przyzwoite szkła nie tak jak s18-35/1.8 zachwalany przez barona pod niebiosa.
Ocena szumów na podstawie silnika jpg czyni z niego niesamowicie spełnionego znawce.
baron13
29 kwietnia 2017, 10:54
Jeśli chodzi o katastrofę lustrzanek to Tamron widzi to tak: Tamron 10-24 mm f/3.5-4.5 Di II VC HLD mocowanie Canon EF-S, Nikon F, Tamron SP 70-200 mm f/2.8 Di VC USD G2 tylko NiC, Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD tak samo.
----------------------
nie ma katastrofy i nie bedzie.
najprawdopodobniej masowa produkcja EVF spowoduje ze beda one w pewnym momencie tansze od luster , co spowolni ich sprzedz a tym samym produkcje. Lustrzanki beda sukcesywnie znikac z rynku przez wiele lat , tak jak kiedys znikaly lustrzanki dwuobiektywowe. czy aparaty lunetkowe.
Spoleczenstwa sie bogaca , ludzie beda w stanie wydac coraz wiecej pieniedzy na coraz bardziej zaawansowane technologicznie a tym samym i drozsze aparaty. mysle , ze kwestia ceny nie bedzie ta decydujaca o wyborze rozdzaju celownika. Ale skoro EVF daja wieksze mozliwosci , beda tansze , to nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie chcial kupic lustro. Mniejsze zainteresowanie spowoduje powolny zanik ich produkcji.
To nie bedzie katastrofa.
co by sie stalo gdyby nagle C i N zaprzestali produckji luster i wprowadzili na to miejsce EVF z tym samym bagnetem ?
Zadnej katastrofy nie bedzie , zwyczajnie bedzie sie zagladac w celownik EVF i tak samo wciakc spust migawki.
beata_k
29 kwietnia 2017, 11:06
@druid ty to czytasz :P czy nabijanie się z bredni barona to sono trolowanie?
zaletą bagnetu canona są dwie sigmy 20 i 24 oraz kundel samyang 85 :P
---------------------
zaleta bagnetu EF jest jego srednica , a takze elektryczne kontakty.
duza srednica pozwala na konstrukcje obiektywow o dlugiej ogniskowej a przy tym jasnych . teoretycznie pozwala wiec na uzyskanie wiekszych rozdzielczosci
nie jestem pewien teraz czy pod S da sie zrobic w ogole teleobiektyw 600/4 bez poteznej winiety.
Ze istnieja S 20 , 24 to nie jest zasluga bagnetu EF , lecz konstruktorow sigmy. te same obiektywy sa przeciez oferowane z innymi bagnetami.
Nie ma przeszkod by je dostoswac rownies pod bagnet sony.
Ogolnie jednak sadze ze bagnet sony jest bardziej uniwersalny, choc prawdopodobnie nie optymalny do bardzo dlugich ogniskowych.>500 mm
link
Sony, zamiast się napinać i nadymać, co tej firmie wybitnie uroku nie dodaje, powinna wyprodukować adaptery dla przyhołubienia szklarni Canona i Nikona, a wówczas kto wie co by się stało.
A na razie wytwarzają bardzo drogie ciekawostki, niekoniecznie przydatne dla sektora profi.
Proponuję np. obejrzeć wykresy DR dla Sony A9 i Nikona D750.
A ten drugi jest więcej niż dwa razy tańszy od A9.
Sigma planuje produkcję obiektywów pełnoklatkowych do bezlusterkowców Sony.
Kazuto Yamaki, CEO of Sigma Corporation: "Our plan is to develop full-frame lenses for Sony E mount, and in the future we will have more E mount lenses. But it takes time. Normally it takes about two years to develop one lens, sometimes three. So even if I start the process now, the lens might come out in two years time." link
Na Photokina 2014 mówił, że nie mają takich planów.
Na Photokina 2016, że mają taki zamiar.
Źle nie jest link
link
z Nikonami link
z Canonami link
Jonny
29 kwietnia 2017, 12:44
Proponuję np. obejrzeć wykresy DR dla Sony A9 i Nikona D750.
A ten drugi jest więcej niż dwa razy tańszy od A9.
---------------------------------------------------------------------
proponuje najpierw dobrze przeanalizowac jak te wykresy sa robione , co one oznaczaja dla fotografa . Jakie Jest ich znaczenie praktyczne.
@Pokoradlasztuki
Nie ucz Ty ojca, dzieci robić.
@karp1225
29 kwietnia 2017, 08:28
"W przyrodzie,w sporcie i reporterce przez najbliższą dekadę będą nadal liczyły się tylko dwie firmy.Jeśli Sony chce zmienić ten układ musi oprócz korpusów mieć w swojej ofercie długie jasne szkła na poziomie C/N w dobrej cenie,a tak na razie nie jest."
Dobre :)
Przez dekadę to się dużo może zmienić, należy wspomnieć bezlusterkowce, drony, filmowanie, teraz upowszechnia się cyfrowy średni format.
Za 10 lat Nikon jeśli się nie ocknie, to w najlepszym razie skończy w rękach Chińczyków, a lustrzanki Canona jeśli przeżyją, będzie to nisza w segmencie pro i semipro, przy czym używać ich będą głównie ludzie po czterdziestce, z przyzwyczajenia, albo z takiego samego sentymentu, jak obecnie używa się analogi.
@baron13
29 kwietnia 2017, 10:29
"A Samyang 85 mm f/1,2 jedynie Canon EF, reszta niech sobie poczeka :-)"
Uwielbiam gdy ktoś podaje tyko te fakty, które pasują do jego teorii :)
Samyang 35/1.2, 50/1.2, 21/1.4 - tylko bezlusterkowce, nowy 14/2.8 - tylko Sony E, 14/2.4 premium - oprócz NiC również Sony E, Samyang 50/1.4 z AF (!) - tylko Sony E.
Czyli przez ostatnie kilkanaście miesięcy Samyang stawia głównie na bezlusterkowce, przypadek?
A co do Tamronów - SP 150-600 mm f/5-6.3 Di VC USD G2 będzie również pod Sony A, oczywiście "przez przypadek" zapomniałeś go wymienić...
@PDamian
"Źle nie jest ... "
Dobrze też nie, jeżeli body aspirujące do pozycji w segmencie profi, ma DR na niskich ISO na poziomie aparatów sektora entry level.
A Ty już to wiesz?
Jonny
29 kwietnia 2017, 14:00
@PDamian
"Źle nie jest ... "
Dobrze też nie, jeżeli body aspirujące do pozycji w segmencie profi, ma DR na niskich ISO na poziomie aparatów sektora entry level.
----------------------------------------------------------------
na na poziomie dx , d5 - to nie jest entry Level.
w zakresie jakosci obrazowania - bedzie to ten sam pulap.
@Szabla
"A Ty już to wiesz? "
Ani ja tego nie wiem, ani Ty !
Posiłkuję się na razie wykresami opublikowanymi na photostophotos, z których wynika, że wykres DR dla Sony A9, pokrywa się na niskich ISO z wykresami takich "mocarzy", jak Nikony D5200, D5300, czy D5500.
Mowa o A9 z softem 0.01? :D
@Jonny
gdzie widziałeś wykres DR dla Sony A9? Możesz podrzucić linka?
@Szabla
"Mowa o A9 z softem 0.01? :D"
A to już pytanie nie do mnie, ale raczej do portalu, który zamieszcza wykresy dla każdego poważniejszego aparatu foto dostępnego na rynku.
Bardzo wątpię, aby na to pytanie znali odpowiedź, nawet ci szczęśliwcy, którzy są twórcami zamieszczonych tu i ówdzie sampli, wykonanych w wybranej przez firmę Sony scenerii.
@Szabla, zważywszy na tutuł, jaki przydają Ci przy nazwisku przy Twoich wywodach różni pismacy, spodziewam się z Twojej strony znacznie więcej, niż artykułuje tu 95% piszących w wątkach optycznych.
Zatem takie Twoje enigmatyczne i tchnące ironią pytania, zupełnie nie przystają do słowa ekspert, za jakiego ponoć w firmie Sony uchodzisz.
Oświeć nas chodzących w mroku. :)
@Maciek North - profesjonalości zarabiający na zdjęciach przyrody to może 10 -15% użytkowników supertele, pozostali to pasjonaci i zapaleńcy którzy chcą być jak najbliżej natury....i jak myślisz że oni zamiast siedzieć w czatowni czy focąc z podchodu będą sterowali drona ?
Fotografia przyrodnicza to nie tylko zdjęcia to coś więcej.
Ps.focisz przyrodę ? jeśli tak to z chęcią zobaczyłbym Twój dorobek.
@Jonny
Wpisałeś "Sony A9, pokrywa się na niskich ISO z wykresami takich "mocarzy", jak Nikony D5200, D5300, czy D5500." zapominając oczywiście dodać, że Nikon D5 na tych wykresach nawet do tego poziomu nie doskakuje, Canon 1DX mk2 i 5Dmk4 plącze się gdzieś w okolicach.
link
@Jonny: soft z oznaczeniem 0.01 i analiza JPEGów nie powodują u Ciebie zapalenia lampki ostrzegawczej? Bo ja kompletnie nie znam się na aparatach i zaglądam tu, aby się poduczyć. ;)
Określenie "estimated" nie wydaje się koledze Jonnemu znaczące?
@karp1225 robisz fajne zdjęcia, podobają mi się ale naprawdę jesteś w niszy i to tej w okolicach poniżej 1%, ja oczywiście nie mam żadnych danych potwierdzających w jak głebokiej niszy jesteś ale myślę że zdajesz sobie z tego sprawę.
Ja nie zmienie na sony, bo najzwyczajniej szkoda kasy, jak się ma skompletowany system do studia i do reporterki to na najblizsze 5 lat na pewno nie ma co o tym myśleć.
karp1225 profil maćka nie jest po ciemnej stronie internetu, pierwszy raz go zobaczyłam jeszcze zanim ty wrzucałeś swoje zdjęcia na optyczne. Nie wszyscy to barony fotografii, sa tacy co robią przyzwoite zdjęcia nawet używając sony.
@Szabla
Określenie "estimated" nie wydaje się koledze Jonnemu znaczące?
Szacunków photostophotos, nie traktuję oczywiście jak prawd objawionych, póki jednak nie mamy nic lepszego, opieram się przez moment, na tych właśnie szacunkach.
Zabawny jesteś.
@Szabla
"Zabawny jesteś."
Z całym szacunkiem, nie bardziej niż Ty.
Jonny, przeanalizuj swoje wypowiedzi.
1. "Proponuję np. obejrzeć wykresy DR dla Sony A9 i Nikona D750. A ten drugi jest więcej niż dwa razy tańszy od A9."
2. "body aspirujące do pozycji w segmencie profi, ma DR na niskich ISO na poziomie aparatów sektora entry level."
3. "Posiłkuję się na razie wykresami opublikowanymi na photostophotos, z których wynika, że wykres DR dla Sony A9, pokrywa się na niskich ISO z wykresami takich "mocarzy", jak Nikony D5200, D5300, czy D5500."
Podajesz linka do strony, gdzie można wybrać sobie aparat i wtedy okazuje się, że dane A9 są jedynie estymowane, a nawet takie pokrywają się z danymi Nikona D5 oraz Canona 1DXmk2.
Nadal uważasz, że wszystko się zgadza?
Trollujesz bez sensu.
@Szabla
Uważam swoje wypowiedzi cząstkowe za spójne i sensowne, nie wiem co w nich jest dla Ciebie za trudne, czy niejasne ?
Wykres DR dla Nikona D750, bije na łeb zamieszczony na photostophotos, szacunkowy wykres DR dla Sony A9.
Rzeczywiście widać też, że inżynierowie zespołu Sony wzięli sobie za cel dorównanie osiągom body Nikon D5, co aż za dobrze widać na zamieszczonych wykresach.
Ciekawe tylko, dlaczego wykres dla Sony A9 nie ma charakterystyki liniowej, tylko pokręcony jest niczym świński chwost ??? :D
Widać, nie wszystko firmie Sony wychodzi bezboleśnie.
@Szabla
I mam do Ciebie taką prośbę, nie szafuj z łaski swojej tak bez namysłu słowem "troll", może się bowiem okazać, że obrażasz kogoś lepszego o siebie.
@karp1225, spójrz szerzej, nie pisałem o dronach w kontekście zastąpienia nimi fotografów przyrody, tylko ogólnego postępu w technice związanej bezpośrednio lub pośrednio z fotografią, mamy możliwości, o jakich nam się kiedyś nie śniło.
W ciągu ostatnich 10 lat spopularyzowały się bezlusterkowce i coraz skuteczniej wypierają lustrzanki, wybili się niezależni producenci optyki, którzy mogą zawstydzić NiC. Lustrzanki jako konstrukcja powoli dochodzą do ściany i trudno tego nie zauważyć, a wśród młodego pokolenia są coraz mniej popularne.
Myślisz że przez następną dekadę taka firma jak Sony nie będzie w stanie wypuścić jeszcze lepszych korpusów niż A9, a w miarę zdobywania rynku również supertele do nich? Do tego powstają coraz lepsze przejściówki z AF na obiektywy Canona, tylko czekać na moment, aż bezlusterkowiec będzie lepiej obsługiwał te szkła niż lustrzanka.
A przyrody nie focę, raczej w drugą stronę, wolę UWA ;)
Wybacz Jonny, ale uparcie forsowałeś osobisty pogląd, który nie wytrzymał konfrontacji z rzeczywistością. Nie rób tego. Oglądaj mniej wykresów. Więcej czytaj. Howgh.
wykresdy warto jest umiec czytac
dwie wazne uwagi:
"Sony ILCE-9 is estimated. Final values are likely to be similar to the Sony ILCE-7RM2."
i druga b wazna :
"Note that the x-axis is ISO Setting and not a "measured" value."
jesli chce sie miec rzeczywiscie pelny obraz, to te wykresiki sa niewystarczajace , raczej wprowadzaja w blad.
@Szabla
"Wybacz Jonny, ale uparcie forsowałeś osobisty pogląd, który nie wytrzymał konfrontacji z rzeczywistością. Nie rób tego. Oglądaj mniej wykresów. Więcej czytaj. Howgh. "
Nie ukrywam, że nie lubię, kiedy ktoś przyjmuje rolę mentora i zwraca się do swoich adwersarzy w protekcjonalnym tonie, dlatego już z dużym trudem odpisuję na kolejne Twoje zaczepki.
Napisałem wyraźnie, że zamieszczony przez portal photostophotos szacunkowy wykres DR dla aparatu Sony A9, nie jest dla mnie ostatecznym rozstrzygnięciem tej kwestii, ale na dzień dzisiejszy nic lepszego do porównań nie mamy.
Kiedy pojawią się wykresy charakterystyki obrazu z A9, wynikające z badań laboratoryjnych wspomnianego portalu i DxO, odkurzymy ten wątek i ostatecznie rozstrzygniemy, pozycję tego dziwacznego aparatu.
Jakoś nie odniosłeś się do nieliniowych wykresów tego i innych korpusów firmy Sony, co sugeruje programowe ingerencje w negatyw, ale rozumiem, że jest Ci niezręcznie poruszać ten temat.
Tyle ode mnie.
baron13 29 kwietnia 2017, 10:54 Jeśli chodzi o katastrofę lustrzanek to Tamron widzi to tak: Tamron .......
Ja widze to tak - jeszcze w tym roku lub najdalej w przyszlym pojawi sie A55 w wersji Canona i Nikona tyle ze bez zadnego lustra. Zamiast pryzmatu - monitor.
Warto bedzie poczytac tamte komentarze w tym Barona.
Jonny
29 kwietnia 2017, 17:33
i ostatecznie rozstrzygniemy, pozycję tego dziwacznego aparatu.
Jakoś nie odniosłeś się do nieliniowych wykresów tego i innych korpusów firmy Sony, co sugeruje programowe ingerencje w negatyw, ale rozumiem,
-------------------------------------
w fotografii cyfrowej nie ma obrazu bez ingerencji oprogramowania. kazdy pojedynczy Pixel obrazowy musi byc wyliczony programowo.
jak chcesz mierzyc dynamike matrycy - bezprogramowo , woltomierzem na kazdej fotodiodzie ?
powiedztialbym im wiecej programowania , czyli bardziej wyrafinowane algorytmy tym lepiej dla obrazu.
udzial oprogramowania w ostatecznym obrazie nie jest mniej znaczacy niz optyki czy tez matrycy. Moim zdaniem , ale to Jest moje obrazowe uproszczenie -jest najwiekszy - tzn programowo mozemy w najwiekszym stopniu wplywac na Charakter obrazu.
Wlasciwie bledem , wynikajacym chyba z checi uproszeczen pomiarow jest porownywanie obrazow wolanych w tym samym Software. Nalezaloby najpierw dobrac Taki program i parametry wywolania , aby uzyskac mozliwie najlepszy wynik z danego aparatu. Nie ma pewnosci , raczej Jet niepewnosc czy jeden program daje najlepsze wyniki dla kazdego aparatu. Ja wiem , ze nie.
W tych wykresach jak Autor sam napisal nie sa skorelowane wartosci na osi rzednych , a to oznacza ze dla tych samych rzeczywistych czulosci wykresy maga byc przesuniete w prawo lub lewo . O ile ?
wiemy, ze nawet do 1 EV wynosza roznice miedzy poszczegolnymi aparatami pomiedzy czuloscia nominalna a rzeczywista.
Tak wiec wyciagac sobie wnioski na podstawie takich wykresikow mozna.
Powiedzialbym jaka wiedza takie wnioski.
Juz pomijam fakt , ze warto sie zastanowic jak przeklada sie pomierzone DR rzedu np 11 ,5 na rzeczywisty obraz. Co to oznacza ?
nie ma do tej pory matrycy " domowej" , ktora w sposob prostoliniowy jest w stanie rzeczywiscie zarejestrowac 11,5 EV .
aparat nie jest dziwaczny , przeciwnie , zewnetrznie bardzo klasycznej budowy i obslugi. No tak- dziwaczny , gdyby przyjac za normalny aparat w komorce.
Z punktu widzenia dzieci neostrady moze i jest dziwaczniy.
czy aby napeweno wiesz jak sie dzieci robi ?
moze powinens powiedziec jeszcze , ze wiesz jak sie rodzi ?
wypisujesz takie farnazony , iz watpie czy uzyles adekwatnego porownania.
karp1225 29 kwietnia 2017, 15:30..................i jak myślisz że oni zamiast siedzieć w czatowni czy focąc z podchodu będą sterowali drona ?
Fotografia przyrodnicza to nie tylko zdjęcia to coś więcej.
Wystarczy na chwile wlaczyc NG zeby zobaczyc ze czasy filmow/zdjec z czatowni to historia sprzed 10-100 lat
Teraz kazdy film NG z ostatnich 5 lat to latajace plywajace i jezdzace oraz kulajace sie drony wstawiane w kry lodowe czy sztuczne zolwie.
Troche bawie sie tymi rzeczami. Teraz za cene 400mm obiektywu mozna kupic kamerke zasilana solara ktora zimowa pora ustawiasz nad gniazedem i dziala.
Oczywiscie wiem ze co fotka to fotka - ale gdybym dzis mial kupowac sprzet do ptactwa to bylby to bezglosny Sony A9
w kwestii sprzętu do ptactwa to na dzień dzisiejszy do A9 brakuje szkieł a fajnie zapowiadające się 100-400 to trochę za krótko
Tak czy siak - czekam na taki aparat w wersji APSC za 1000$
Nie sądzisz że robienie filmików przy gniazdach a fotografia przyrodnicza to trochę inne dziedziny ? o kwestiach etycznych nawet nie chcę wspominać....
Z wypowiedzi wnioskuje, że obcowanie ptasiarzy z naturą, przypomina bardzo wędkarstwo - wyjazd z domu na cały dzień z niepijącym kierowcą.
link
Bardzo przepraszam, że wtrącam się w tak zaawansowane teoretyczne rozważania ale może komuś się przyda ta informacja...
Zgrywam zrobione dziś 2430 (20 zdjęć na sek. zobowiązuje ;)) nie mam pojęcia ile skasowałem w aparacie oszczędzając miejsce na dwóch kartach po 64 MB.
Stan akumulatora 49%...
@MaciekNorth: Przyjrzyj się dobrze obiektywom które zalinkowałeś i zastanów się, czy Samyang miałby szanse sprzedać ich odpowiedniki dla fufu? Czy czasem jednak to nie jest tak, że w przypadku bezlusterkowców mamy potężną dziurę rynkową, a w przypadku 85mm f/1,2 Canon oferuje takowy, a Samyang wciska się ze swoją wersją w nadziei, że zarobi na biedniejszym kliencie? Coś mi się zdaje, że przykłady, które podajesz są raczej dowodem na bryndzę w szklarni jaka panuje w bezlusterkowcach. Owszem Samyang mógł zrobić ileś obiektywów dla bezluster, ale bynajmniej nie mamy dowodów że postawił na nie, jak wciął się w pustkę, jaką zostawili producenci.
Ciekawe zdjęcia z tego linku link
wyglądają dużooooo lepiej niż te prezentowane przez optycznych a szum jest mniejszy o jakieś 1-2ev. Jak to możliwe? Wszyscy oszukują tylko optyczne mówi prawdę? Mino wszystko na zdjęciach z tego linku fotka na iso 25600 wygląda lepiej niż 6400 u optycznych
baron13
"Samyang mógł zrobić ileś obiektywów dla bezluster, ale bynajmniej nie mamy dowodów że postawił na nie"
Mało tego, nie mamy nawet dowodu na to że istniejemy!
@galery
to podziel się wiedzą czy trafiałeś z AF, jak na wysokich ISO, jest DR na poziomie D5000 czy lepiej?
@baron13
"a w przypadku 85mm f/1,2 Canon oferuje takowy, a Samyang wciska się ze swoją wersją w nadziei, że zarobi na biedniejszym kliencie?"
Co to za bzdura? Ty kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz, jeżeli komuś zależy na jakości przy tej ogniskowej to w życiu nie wybierze żadnego z tych dwóch obiektywów. To jednak specyficzne instrumenty do zupełnie innej "muzyki" w nieostrościach. Ten wywód zbliża się w kompletnym braku logiki do tego o tym, że 4K jest niepotrzebne bo nie ma na czym tego oglądać.
Jak na portalu technicznym gdzie ludzie jdnak czasem używają sprzetu takie brednie mogą przechodzić.
@beata_k: wyobraź sobie, że są ludzie, którym nie "zależy na jakości", tylko na zrobieniu konkretnych zdjęć :-) Żeby wyglądały jak chcą. Wiem że to nielogiczne i szokujące, ale skutek takiej fatalnej postawy jest taki, że wybierają obiektywy, te właśnie, kompletnie niesłuszne i są bardzo zadowoleni :-) Co możesz nawet wyczytać w necie.
galery
29 kwietnia 2017, 22:02
Bardzo przepraszam, że wtrącam się w tak zaawansowane teoretyczne rozważania ale może komuś się przyda ta informacja...
Zgrywam zrobione dziś 2430 (20 zdjęć na sek. zobowiązuje ;)) nie mam pojęcia ile skasowałem w aparacie oszczędzając miejsce na dwóch kartach po 64 MB.
Stan akumulatora 49%...
--------------------------------------------
-ze wsakznikiem zuzycia baterii jest tak, jak ze wzkaznikiem zuzycia paliwa w samochodzie
wedlug wskaznika na pierwszej polowie przejezdza sie 500 km na drugiej - 300.
sa raporty w sieci o duzej pojemnosci baterii .
jesli AF tego aparatu okaze sie nie mniej sprawny niz u konkurencji, to nic nie stoi na przeszkodzie by ten aparat ruszyl na podboj swiata.
zobaczymy wkrotce jakim okaze sie w praktyce af.
co do wysokiej jakosci zdjec watpliwosci nie mam.
@baron13
"wyobraź sobie, że są ludzie, którym nie "zależy na jakości", tylko na zrobieniu konkretnych zdjęć"
i właśnie to napisałam:"To jednak specyficzne instrumenty do zupełnie innej "muzyki" w nieostrościach."
niestety ta ścieżka nie jest dla ciebie, nie wchodź na nią, bo sobie połamiesz nogi. Od opowiadania bzdur do świadomych wyborów daleka droga.
Pewnie dlatego baron i kilku innych zrezygnowało z imprezy po d tytułem zlot optyczne pl ;
Z jednej strony prowokatorzy z drugiej Beata z Braćmi ;
Strach się bać ;
Czy wam fotografia sprawia przyjemność ?
@beata_k: Troska połamanie moich nóg, to naprawdę coś nadzwyczaj dalekiego od decyzji zarządu Samyanga. Prawdopodobnie argumentum ad personam w miejsce argumentów merytorycznych. A merytorycznie weźmy obiektyw 35 mm. Najpierw Samyang wypuścił pełnoklatkowy 35 mm pasujący pod apsc Canona. Czy ja bym kupił drugi o jasności f/1,2? Niestety, skoro mam pełnoklatowego, to kolejny już lekko bez sensu, nawet biorąc pod uwagę owe nieostrości, Albowiem choć mogę połamać nogi, tyle wiem, jak się różni obraz przy różnicy pól przesłony. Pewnie jestem nielogiczny, ale jak prześledzić poczynania firm, to najpierw dają produkty pod NiC, dopiero w następnej kolejności, w odstępie miesięcy, a nawet lat, pod inne bagnety. Opłaca im się dawać pod NiC, pomimo tego, że zazwyczaj w systemach są odpowiedniki, tylko najczęściej droższe, jak to 35 mm czy ciut ciemniejsze, jak 85mm gdzie był Canon f/1,8 i Samyang wszedł na rynek z f/1,4. Obawiam się, że widać jak na dłoni: mamy w pierwszej kolejności walkę o posiadaczy systemów NiC, w drugiej zapełnianie dziur w innych systemach, takich, jak bezlusterkowce. Nikt, kto z tego zyje, nie wypatruje katastrofy lustrzanek, jak piszesz kilka postów wyżej, nawet Ty.
Nie...no serio. Samyang wszedł w AF do Sony FE i od razu zapchał dziurę w systemie i zrobił 50 , których w systemie z AF jest 4 ;] Potem dali odgrzewaną 14,w sumie blisko jest Batis 18. No i teraz ma być zapychajacy i wyczekiwany przez wszystkich 35/2.8...a nie czekaj takie szkło jest w systemie od początku.Czyli jednak Samyang musi widzieć biznes w bagnecie FE skoro opracował specjalnie pod niego AF...nie pod żaden inny.
Lustrzanki powoli wymra baronie...nikt nie mówi,ze nagle ale to się już dzieje. Tak jak samochody zastąpiły zaprzęgi konne tak bezlusterkowce Zastąpią
Tak jak samochody zastąpiły zaprzęgi konne tak bezlusterkowce zastąpią lustrzanki. A to,że Amisze nadal używają koni nie zmienia obrazu świata. To nisza...
Nisza amisza.
Problem w tym ze pierwsze bezlustra to chyba nie pomysł Sony ale system mikro 4/3 ( mogę się mylić ) , ale dopiero jak Sony weszło w FF mowi się o wymarciu ..tymczasem są jakies dane ze np w segmencie Apsc jest tak samo ..?
Gdyby tak było to w tym segmencie już dawno byłby kryzys u NIC i P :
Po prostu ludzie się rzucają na nowości za kilka lat nie koniecznie tak będzie ;
@Tornvald: Pogrzeb trochę w historii, a znajdziesz tysiące wynalazków, które miały zawojować świat. Ostatni to samochód elektryczny. Dlaczego samochód elektryczny ciągle jest ciekawostką? Bo gęstość energii w akumulatorach to okolice 2,5 MJ/kg a w benzynie 47 MJ/kg. Podobnie jest z bezlusterkowcem, gdyby nie kilka podstawowych parametrów matryc i wyświetlaczy, to miałby szanse. Na razie nie widać żadnych objawów rewolucji, nie ma żadnych zysków. Jak widać z reakcji firm typu Sigma, ale i Samyang, bezlusterkowce są niszą i nikt rozsądny nie przewiduje, żeby to miało się zmienić. A, dlaczego Samyang opracował AF pod FE? Będziesz wiedział jak wypuścisz jakiś produkt pod Canona i dostaniesz pozew od ich prawników. Z pewnością przejaw słabości systemu.
No właśnie ..przecież Canon ma w ofercie bezlusterkowca APsc czy on lepiej się sprzedaje od lustrzanek tego producenta w tym formacie ..? Odpowiedzi trzeba szukać tam gdzie ona jest czyli w systemie który ma to i to ;
Nie jestem fanem Canona ale tak jest ;
@baron13
Samochody elektryczne? A kto przewidywał,że zawojują świat? Wiele lat temu ówczesny prezes Volkswagena powiedział,ze samochody elektryczne to byłaby katastrofa ekologiczna dla świata i miał rację. Poza tym nie porównuj paliw kopalnych do wodoru czy akumulatora. Paliwa kopalne są dla nas de facto źródłem energii a wodór czy akumulator jedynie nośnikiem. Kolejnym problemem jest technologia akumulatorów jak sam wspomniałeś. Technologia nie dorosła jeszcze do aut elektrycznych jednak ich ilość systematycznie się zwiększa a i technologie idą do przodu. Natomiast bezlusterkowce nie odstają od DSLR jakością obrazu czy funkcjami.
Jakie pozwy od Canona? Widzisz Sigma, Tamron, Tokina sobie z tym poradziły. Ba nawet chińskie Yongnuo produkuje. Samyang wybrał FE a nie np otwarty istniejący od lat otwarty standard micro 4/3. Przecież robią manule pod 4/3. Natomiast Sigma lansuje swój adapter MC-11 by nie wypaść z obiegu nim zrobią obiektywów dedykowanych. Tak postawili na FE i projektują od podstaw obiektywy pod ten bagnet. Z pewnością pakują kasę w R&D nie wierząc w system ;] Ach...Tokina już ma za sobą pierwszy obiektyw FE.
@SKkamil
FE a m4/3 to inny segment rynku.To właśnie amatorzy chętnie kupują małe bezlustra jako aparat na wakacje itp. Ich nie wiążą obiektywy systemowe, im często wcale nie zależy na wizjerze. A małe wymiary to plus. Nie wiem jakie są twarde dane jednak m4/3 się sprzedaje.
Przypomnij się czym sie filmowało kilka lat temu? Jaki był boom na C5mk2? Wszyscy chcieli filmować lustrzankami Canona. Nawet w poważnych produkcjach go używali. Szkoły filmowe też. Minęło kilka lat i co? Ludzie przerzucili się na A7S i m4/3 Panasonica! Kto teraz kupi C5Dmk4 do filmowania?
Odnoszę wrażenie, że bijatyka o bezlusterkowce dotyczy kwestii podjęcia decyzji o ich zakupie lub nie. Jak ktoś zainwestował spore pieniądze w bezlusterkowce, to będzie teraz prawił wszem i wobec i przekonywał, że był to świetny zakup. Ci, którzy nie ich nabyli utwierdzają się w przekonaniu, że dobrze zrobili pozostając przy starszej technologii.
Wydaje się ze jest troszkę przesady w tym co mówisz ;
Po prostu część producentów zrezygnowała z lustra całkowicie ;
Natomiast tam gdzie jest wybór miedzy lustrem a bezlustrem , to sprawa nie jest rozstrzygnięta ..
Dodatkowo dochodzi polityka producenta , któremu opłaca się sprzedawac również kamery , skoro Canon ma tez kamery to stosuje taką politykę ze aparaty są do fotografowania a kamery do filmowania ;
Pentax - Ricoh jeszcze bardziej bo jest to firma która ma doświadczenia w druku filmowanie traktuje jak dodatek ;
Ładna pogoda trzeba pospacerować ...ach te dyskusje wciągają człeka
@Heimo
Z AF nie ma najmniejszego problemu od pojawienia się A7RII, trzeba tylko poświęcić trochę czasu na poznanie jego ustawień i (trochę ich jest) i dopasowanie do potrzeb. Sporty motorowe, pokazy lotnicze, wakeboard... AF bez zarzutu.
DR zmierzą fachowcy w testach. Jak będzie gotowe oprogramowanie aparatu i aktualizacje do programów graficznych (odrawianie).
@Pokoradlasztuki
Piszę o tym czego doświadczyłem, ocenę zostawiam zainteresowanym.
@SKkamili
To jasne,że im więcej sprzętu(obiektywów) tym trudniej o zmianę ;)
Tak wiem jaką politykę wybrał Canon. Jednak czy Sony nie ma kamer? Panasonic? Canon ograniczył funkcję filmowe i w zasadzie zginął w tym zastosowaniu, konkurencja skorzystała. Najtańsze C100 Canona to jakies 15-18K z sensorem Super 35 czyli okolice APS-C. C300 to juz z 50K!! Porównaj to z cenami A7S,GH4,GH5 czy nawet A7S II. Aparaty zyskały popularnosc w filmowaniu dzięki stosunkowi cena/jakość.
Zapomniałem jeszcze dopisać. Jak widać Sony też zdaje sobie sprawę z systemowości;P I nie uśmierciło bagnetu A. Pewnie to dla nich żadne zyski jednak jednak wypuszczają nowe puszki,żeby właściciele optyki nie zostali na lodzie.
@SKkamili
"C300 to juz z 50K!! Porównaj to z cenami A7S,GH4,GH5 czy nawet A7S II"
Proszę, nie porównuj praktycznie kamery profi C300 z wyższą półką amatorską do filmowania (A7S,GH4,GH5), bo to nie ma sensu i nic nie wnosi w tą rozmowę.
Tak ogólnie: Co do Sony A9 znajdą się osoby, które wybiorą to narzędzie do pracy, podkreślam do pracy zawodowej. Nie zniknie ani canon, ani nikon, tylko będzie kolejna alternatywa do wyboru w branży fotografii zawodowej. 'Weszła' telewizja, ludzie myśleli, że zniknie radio. "Weszły" kasety wideo, ludzie myśleli, że zniknie telewizja. "Weszła" telewizja ludzie myśleli, że zniknie kino, itd.
Bogaty amator, może sobie wszystko kupić jak ma zachciankę, nawet...czołg :)
@up
"Weszły" płyty DVD i VHSy zniknęły :P
Chyba się nie zrozumieliśmy. Canon dał możliwość filmowanie na wysokim poziomie lustrzanką. W miarę przystępna cenowo. Z czasem jednak oleli funkcje filmowe. Konkurencja poszła do przodu. Canon stracił rynek. Niektórzy twierdzą,że Canon do filmowania ma kamery. Zgoda ale to nie jest konkurencja dla filmujących lustrzankami jak sam zauważyłeś. Do czego zmierzam. To nie konkurencja wykosiła Canona tylko oni sami się podłożyli. Sony zepchnęło Nikona z drugiej pozycji w sprzedaży Nikona. Niektórzy piszą, że to z powodu braku nowych puszek Nikona w ostatnim czasie. Czyja to wina?
Ja wcale nie mowię, że Canon czy Nikon zniknie. To byłoby złe dla wszystkich. Konkurencja jest wskazana. Wielcy jednak muszą sie pilnować.
Co mnie natomiast denerwuje to wpieraniem ludziom, że bezlustra są złe i się nie nadają do robienia zdjęć. CiN i nic innego im do pięt nie dorasta. Natomiast FE jest już na takim poziomie ,że może spokojnie konkurować z lutrznankami CiN.
tak baron, musimy kupować taki system pod ktory samyang produkuje obiektywy:
1. bo jest tani
2. bo jest jasny (niezależnie od własności optycznych)
3. af jest dla leszczy
ilekroć zakładam swoje s14/2.8 na 6d zastanawiam się ile czasu będę poprawiać profil w wołarce z tą beczukowato poduszkową dystorsją żeby to wyglądało, kiedy miałam okazje obrabiać zdjęcia z s85 zastanawiam się czy klient łyknie ten wymiziany, nerwowy boke i czy będzie trzeba to później z obciachem gładzić na masce w szopie, tak baron specyfika handlu wiejskiego i półśrodków to twoja specjalność, gdybyś jeszcze zeissy dał za przykład.
@Tornvald
Co mnie natomiast denerwuje to wpieraniem ludziom, że bezlustra są złe i się nie nadają do robienia zdjęć."
Ani nie są złe ani nie są dobre, są inne, i coś innego oferują.
Na razie lustrzanki te z górnej pułki, z matrycą pełno klatkową, mają lepszą dynamikę barw, zwiększony zakres tonalności, ale są mniej poręczne, cięższe, czasami zbyt widoczne.
"Bezlustra', to i dyskrecja, lekkość, czyli i wygoda w obcowaniu z techniką :) Może jeszcze "bezlustra" przy niskim poziomie światła, nie są demonami szybkości i czasami spowolniony af nie trafi, ale to kwestia czasu.
Ja osobiście jestem przyzwyczajony do luster, ale kto wie, może kiedyś :)
Ortografia!
@Szabla
Zgadza się. Pólka, a nie pułka. :(
Pełnoklatkową, a nie pełno klatkową.
Na razie lustrzanki te z górnej pułki, z matrycą pełno klatkową, mają lepszą dynamikę barw, zwiększony zakres tonalności, ale są mniej poręczne,
------------------------------------
ale to nie zalezy od rodzaju ukladu celowniczego.
zalezy od matrycy , oprogramowania , obliczen.
a te moga byc te same w bezlustrach FF jak i lustrach - vide a7 i d800.
nie mozna wiazac jakosci obrazowania z rodzajem ukladu celowniczego - co najwyzej mozna oczekiwac od bezluszer , ze pewnego dnia AF bedzie zdecydowanie lepszy niz w aktualnych lustrach.
bezlustro nie przesadze tez w zadnym stopniu wielkosci matrycy , wlasciwie im wiekszy Format tym korzysci z EVF corazt wieksze.
nie ma tutaj wojny Lustra - bezluistra.#
jedna osoba z maniakalnym uporem glosi zupelnie oderwane od rzeczywistosci poglady. Widocznie sprawia jej przyjemnosc wprowadzanie swoja osoba zamet i wywolywanie reakcji obronnych.
@Janek
No i zgadzamy się w tym, że bezlustro spokojnie może zastąpić lustrzankę jako narzędzie pracy. To już ten poziom;)
Natomiast co do wyższości jakości obrazu...to na szczycie listy dxomark jest...A7R II ;) A Nikon korzysta z tych samych sensorów co Sony. Różnice jakieś tam pewnie są...ale w to już nie wnikajmy. Znów się zrobi burza o nic.
dwie rzeczy ( oprocz juz przelamanych malej liczby zdjec i paralacy czasowej) ewentualnie moga mi jeszcze przeszkadzac w EVF.
W przypadku uzywania spolaryzowanych okularow przeciwslonecznych ( w lustrzankach zostaja odciete napisy wyswietlacza led widoczne w celowniku ) , oraz gdy jest ceimne otoczenie , zrenica oka szeroko otwarta i nagle przylozyc celownik do oka - jakby biczem po oku - ale to jest rozwiazywalne rowniez. W sumie mozna przewidziec.
paralaxy
sorry, piszac na laptopie ilosc literowek rosnie . brak mozliwosci edycji , pozwala mi sie czuc mniej odpowiedzialnym za ten stan rzeczy.
@Pokoradlasztuki
"W przypadku uzywania spolaryzowanych okularow przeciwslonecznych ( w lustrzankach zostaja odciete napisy wyswietlacza led widoczne w celowniku )"
Z ciekawości sprawdziłem jak obsługuje się różne celowniki w okularach polaryzacyjnych, faktycznie w lustrzankowym OVF zanikają napisy.
W EVF starszej generacji (A57), czyli zwykłym LCD, przy poziomym kadrze widać obraz normalnie. Przy ujęciu pionowym pojawia się ciemna smuga w kształcie krzyża dzieląca ekran na cztery (coś jak przy filtrach szarych złożonych z dwóch polarów), ale nie występuje ona na samym wyświetlaczu, lecz jakby bliżej - na zewnętrznej szybce wizjera, bo przesuwając oko względem aparatu, smuga przesuwa się względem wyświetlacza. Smuga ta jest przejrzysta, bo mocno rozogniskowana jak np. źdźbło trawy blisko obiektywu i nie przeszkadza w kadrowaniu. Więc nie jest to raczej wina samego wyświetlacza LCD, lecz którejś z warstw w torze optycznym wizjera.
W EVF OLED (A68) okulary polaryzacyjne nie wywołują żadnych skutków (oprócz lekkiego zaciemnienia obrazu oczywiście), niezależnie od kąta o jaki obrócimy aparat.
@baron13
"gęstość energii w akumulatorach to okolice 2,5 MJ/kg a w benzynie 47 MJ/kg"
A kto powiedział, że to od razu musi ważyć tyle samo? Elektryki mają za to lżejsze silniki :) Aktualnie Model S 100D ma ca. 540 km zasięgu - już niewiele mniej od benzyniaków o trochę gorszych parametrach (o lepszych zresztą ze świecą szukać). A to dopiero początki technologii elektrycznej, gdzie ICE to już końcówka rozwoju. No a jak ropy braknie, to jednak lepiej mieć jakąś alternatywę, niż żadną. Zaproponujesz coś lepszego od elektryków?
@Tornvald
"Wiele lat temu ówczesny prezes Volkswagena powiedział,ze samochody elektryczne to byłaby katastrofa ekologiczna dla świata i miał rację."
Yhy, i niby na czym ta katastrofa miałaby polegać? Chyba jedynie na braku przyrostu na jego koncie bankowym. Za to ostatni prezes VW zezwolił na zaaplikowanie softu cfaniakujoncego, bo jakoś nie dali se rady z tą ichniejszą wspaniałą technologią dieslowską i chyba jednak trochę nie miał racji :) Wniosek: prezesi VW to żadna wyrocznia.
@kubsztal
Wiesz pewnie,że teraz na topie są akumulatory litowo-jonowe. Wiesz jak się wydobywa lit? Wiesz jakie spustoszenie w środowisku powoduje wydobycie pierwiastków ziem rzadkich? Poza tym prawdopodobnie na ziemi nie ma dość litu na akumulatory do wszystkich aut? Wiesz też ,że nie ma technologii recyklingu i odzysku litu ze zużytych akumulatorów? Pewnie nie. I nie ma tu nic do rzeczy prezes VW nota bene mówimy o tym samym. On po prostu miał rację. Niestety technologia akumulatorów nie jest gotowa na auta elektryczne. A skąd weźmiesz do nich energię?
Wiesz też,że wiatraki generują więcej CO2 i zanieczyszczeń niż elektrownia jądrowa?
@Tornvald (wiatraki generują więcej CO2 i zanieczyszczeń niż elektrownia jądrowa?):
piękne! ciekawe jak to możliwe? choć oczywiście elektrownia atomowa nie powinna nic innego jak prąd elektryczny emitować. No a taki wiatrak, to straszne urządzenie (chociaż, ponoć ptaszęta się o nie rozbijają, pewnie nie widzą tych śmigieł), ale ostatnio słusznie postawiliśmy na węgiel przecież, wiatraki zbankrutują i już nam emisją CO2 nie będą zagrażały.
to już dawno jest po fazie testów, link do starego artykułu: link
baron: różdżkarz, fotograf, specjalista od dostępności urządzeń do odtwarzania 4K, paliw, metali ziem rzadkich i prezesów VW
@Tornvald
To, że li-ion są teraz, to nie znaczy, że będą zawsze (słowo klucz: postęp). Kiedyś elektronika też była oparta na lampach, potem germanie, aż nadszedł piasek :) Nie wiem nic o licie, ale wg. wiki zaopatrzenie w celu budowy samochodowych aku do roku 2100 nie powinno być problemem. Jeśli wg. Ciebie być powinno, to przeedytuj. Dobrze, że Musk nie wiedział tego, co Ty wiesz, i wystartował ze swoją gigafactory :) No ale może chłop nie ma racji i najpierw się powinien z Tobą skonsultować. A raczej jego inwestorzy... Co do emisji CO2, to musisz też uświadomić autora tej strony, że się chłop głęboko myli: link :)
Skąd emisja? Z cyklu życiowego. Eksploatacja to jedno...ale urządzenie trzeba wyprodukować itd. To pociąga za sobą emisje. A liczenie emisji tylko dla eksploatacji to ściema...trochę jak z AdBlue przy Euro. Co z tego ,że redukuje się NOx z rury wydechowe skoro powstają przy produkcji AdBlue?
Zresztą do produkcji wiatraków zużywa się duże ilości aluminium. Paskudny proces produkcji. Niski współczynnik ilości wytworzone energii do mocy zainstalowanej. Niskiej jakości prąd o przypadkowych porach. Energetycy za nimi nie przepadają...
@kubsztal
Ja mówiłem o ekologii. Odniosles sie do ilości litu. Ja pisałem o wymianie wszystkich auta na elektryczne. A co mówią dane z wiki? Ile miałoby być tych aut wyprodukwanych do 2100?
Widzisz Musk na tyle trzeźwo myślał,że nie liczył na podbój świata i masową sprzedaż Tesli. Więc nie bał się o lit. Ile ta jego fabryka rocznie produkuje? Znacznie mniej niż Fiat w Tychach... W zeszłym roku w Europie sprzedało się ok 100tyś aut elektrycznych na 16mln.
Nowe akumulatory? Przecież o tym pisałem...ale póki co mamy litowe. A reszta to pobożne marzenia.
Pytałem skąd wziąć energię do aut elektrycznych? Ja to się i tak czasem modlę żeby za parę lat prądu w Polsce nie zabrakło.
Poza tym auta elektryczne mają kiepska sprawność...
A co do linku. Bardziej wierzę publikacjom naukowym niż stronom internetowym. Jednak jak widać emisja CO2 istnieje i dla wiatraków i dla aut elektrycznych.i dla aparatów też.
Podsumowując technologia aut elektrycznych nie jest jeszcze dość dojrzała w przeciwieństwie do Sony A9 ;]
No włąsnie tylko to co piszecie ma sens pod warunkiem ze kupujemy korpus do wszystkiego , do fotografowania ,filmowania itp. ;
Ma to sens w fotogrfi przyrody , ale czy ma sens w filmowaniu imprez .. ?
Ktoś inwestuje w Pro Sony i ma wszystko w jednej puszce ;
A ktoś kupuje takiego Canona , Nikona ,lub Pentaxa do fotografowania i za różnicę w cenie dwa Panasoniki ,ceny tych starszych z 4 k już spadły i film będzie lepszy bo z dwóch kamer ;
Powiem więcej lepszy będzie film 2k z dwóch kamer niż 4 K z jednej ;
Nie rozumiem do czego pijesz? Za cenę D5 można kupić A9+A7S do filmowania. Przecież A9 jest dedykowany do reportażu nie do filmowania. Obecnie nie ma nawet s-log co dobitnie pokazuje jak Sony pozycjonuje ten model.
Od razu pijesz ; kawusia, kawusia ;
Po prostu tanieje to w dużym tempie ( bezlusterkowce) ;
Przypomnijcie sobie jak wchodził K1 to ile było krytyki ze nie ma fimowania 4k ?
Tymczasem wchodzi na rynek bezlusterkowiec Canona M3 - nie ma 4k , za jakiś czas M5 - nie ma 4k ( obenie kosztuje jakies 4 tyś - 5 tyś ) , M6 - cena pewnie jeszcze większa , nie ma 4 k ;
Po prostu nie wiem kto sobie tutaj żarty robi ;
M6 jednak taniej ;
@SKkamil
Myślałem,że mówisz o Sony A9;P
No cóż...ceny bezluster Canona wydają mi się wysokie.
Parę osób tutaj pisało,że Canon do filmowania to ma kamery dlatego amatorzy kupują Sony I Panasonica;P
SKkamil,
Canon robi bez4Kałowce, bo 4 jest dla Japończyków be. Dlatego 5D4 zapisują jako 5DmkIV, gdyż łacińskie nie jest takie straszne - ale i tak ten model jest nie teges. Niby że za drogi.. Najważniejsze że ma centralny, tu się zgadzam z Baronem.
No właśnie, a co się dzieje z Baronem? Przestraszył się tej zdziczałej siostry?
@Tornvald,
No to co wiemy jeszcze o licie?
Jest świetną trucizną. Nie będę się powoływał na Wiki, bo mnie tu zaraz obśmieją. Eksplozja przegrzanego aku jonowo-litowego wyrzuca bardzo toksyczny materiał, dlatego najnowocześniejsze smarfony mają szlaban na niektórych liniach lotniczych.
Czy bezlusterkowiec, który jest dedykowany .. i potrzebuje wiaderko zapasowych aku + grip, jest preekologiczny czy postekologiczny? Nieważne, do lustrzanki daleko mu w te klocki.
No właśnie ;
Po tamtej stronie siedzi sztab marketingowych siepaczy , każden z mieczem z pochwy na co najmniej dwa palce wysuniętym i myśli jak to zrobić żeby zarobić ;
I to wróg jest najgorszy , na naszej piersi wychodowany ;
Niezależnie od marki ;
@Tornvald (Eksploatacja to jedno...ale urządzenie trzeba wyprodukować itd. To pociąga za sobą emisje):
to byłby argument godny rozważenia, gdyby te emisje i inne szkody powstawały tylko przy produkcji wiatraków i baterii. Ale każdy w miarę rozgarnięty wie, że tak nie jest. Ergo: propaganda, tak subtelna jak pisowska tv narodowa.
Wroga się hoduje.
>> Czy bezlusterkowiec, który jest dedykowany .. i potrzebuje wiaderko zapasowych aku + grip, jest preekologiczny czy postekologiczny? (by *cedrys*)
to też jest dobre, zupełnie jak przewagi OVF *barona*
cedrys ..fatktycznie
@JdG
Oczywiście,że propaganda. Dlatego trzeba mieć swoje zdanie wyrobione na podstawie rożnych źródeł.
na swoje usprawiedliwienie ( odnośnie błedów ort i literówek ) mam tylko to , że te dyskusje i tak nic nie wnoszą konkretnego , po z tym ze można się dowiedzieć jak to robią inni , i człowiek pisząc tu sam się ogranicza schodząc do poziomu miałkiej dysputy o zmieniającym się świecie;
Tornvald
1 maja 2017, 07:54
Skąd emisja? Z cyklu życiowego. Eksploatacja to jedno...ale urządzenie trzeba wyprodukować itd. To pociąga za sobą emisje. A liczenie emisji tylko dla eksploatacji to ściema...trochę jak z AdBlue przy Euro
-------------------------------------------------------------------------------
nie do konca jest tak jak piszesz , wlasciwie to w ogole tak nie jest.
calowita emisja jak towatrzyszy wyprodukowania wiatraka odpowiada mniej wiecej zuzyciu rocznemu paliwa przez okolo 100 samochodow przy przebiegu 20000 km w ciagu roku.
ta emisja powstaje glownie w trakcie produkcji cementu, ktory sie wypala w specjalnych piecach obrotowych..
na wieze w zaleznosci od wysokosci wchodzi ok 1000 ton.
po tym czasie mozna powiedzeic ze wiatrak pracuje bezemisyjnie.
zuzycie Aluminium nie jest duze . lopaty sa wykonywane z kompozytow epoxydowo szklanych / weglowych.
Aluminium jako metal jest raczej przyjazny recyclingowi.
Nie stanowi takiego niebezpieczenstwa dla otoczenia jak np olow stosowany w produkcji akumulatorowi ktorego Recycling jest uciazliwy , ze wzgledu na wysoka preznosc rownawagowa par olowiu w temeperaturach przerobczych.
aby samochod elektryczny mial sens z punktu widzenia ekologii winen czerpac prad ze zrodel nieemisyjnych - a wiec elektrownie wodne , wiatrowe. Jadrowe ??? - hm - wprawdzie sa nieemisyjne , ale procesowi produkcji paliwa towarzyszy duza emisyjnosc. Elektrovoltanika w naszych warunkach sie nie spraqdzi zbyt dobrze. Troche bardziej na poludnie od POlski , powiedzmy juz od wysokosci Wegier , rocznie udaje sie przejechac na pradzie slonecznym w praktyce prawie 10000 km rocznie .
dopoki zasieg nie bedzie wynosil co najmniej 500 km to samochod elektryczny moze stanowic jedynie dodatkowy samochod w domu , co wlasciwie stanowic bedzie tylko obciazenie dla ekologii ( wieksze zuzycie opon itd itp).
tesle znam nieco z autopsji , model 75 nie jest juz drogi , wychodziu taniej z doplata od BMW - ok 60 000 euro i tym juz mozna jezdzic , a wyglada jak ferrari , czy cos w tym rodzaju. Na dojazdy do pracy powiedzmy w promieniu 100 km da sie tym jezdic , na dalszy urlop - nie za bardzo jeszcze , choc na upartego sie da.
Do umasowienie baardzo dluga droga jeszcze , ze wzgledu na koniecznosc olbrzymich inwestycji infrastrukturalnych . Z jakich srodkow to sfinansowac?
Na rezie prad jest tanszy , ale jesli samochod elektryczny bedzie wypieral spalinowe , spadnie dochod panstw z tytulu podatku i akcyzy towarzyszacych sprzedazy paliw. Deficyt bedzie muaisl byc uzupelniony dodatkowymi podatkami ze sprzedazy pradu.
Budowe samochodu w polsce nalezy prawdopodobnie zaczac od budowy dalszych wiatrakow - aktualnie w rekordowe dni po trafia one zaspokoic cos ok 25 % krajowego zapotrzebowania - tego juz nie mozna wiec lekcewazyc - to ma sens ( fakt , ze w takie dni straty spowodowane wichurami na terenie kraju sa potezne, moznaby za to pewnie wybudowac pareset wiatrakow)
@SKkamil,
".. te dyskusje i tak nic nie wnoszą konkretnego , po za tym ze można się dowiedzieć jak to robią inni.."
Z pierwszym zgadzam się zupełnie. Osobiście uważam, że w jakichś 85% to co się tu wypisuje to jest lipa, internet. Inni Ci nie powiedzą jak TO robią, bo albo się wstydzą albo chronią swój warsztat albo bredzą dla jaj, ewentualnie z nudów. Nie znają Cię, to po co mają się wysilać?
Zwracam uwagę na ortografię, gdyż to jedyne pewne, co nam jeszcze zostało.
ta emisja powstaje glownie w trakcie produkcji cementu, ktory sie wypala w specjalnych piecach obrotowych..
na wieze w zaleznosci od wysokosci wchodzi ok 1000 ton.
----------------
w przypadku masztow stalowych ( rurowych , czy kratownicowych , emisja jest mniejsza)
@Tornvald: ma S-logi.
@Pokora
A co Ci się nie zgadza? Sam przyznałeś, że wiatraki powodują emisję. A powszechny i propagowany jest pogląd,że są bezemisyjne tak jak zresztą jądrowe co nie jest prawdą. Nie wiem po co mieszasz w to auta?
Największym problemem wiatraków jest nieprzewidywalnosc. Co z tego,że jednego dnia zapewniają 25% skoro następnego to będzie 2%? Zapalamy świeczki?
Współczynnik wykorzystania mocy zainstalowanej wiatraka w Polsce to ok 0,3 a EJ ok 0,9.Do tego prąd ma gorsze parametry.
@Szabla
A gdzieś czytałem ,że nie będzie s-log. To fajnie ,ze Sony nie odcina funkcjonalności. Ciekaw jestem jak będzie z rolling shutter:)
Tornvald
1 maja 2017, 12:48
@Pokora
A co Ci się nie zgadza? Sam przyznałeś, że wiatraki powodują emisję. A powszechny i propagowany jest pogląd,że są bezemisyjne tak jak zresztą jądrowe co nie jest prawdą. Nie wiem po co mieszasz w to auta?
-----------------------------------------------------------------------------------------
zastosowanie energii elektrycznej do napedu samochodow , jesli ona jest pochodzenia wiatrowego per bilans spowoduje spadek emisji masy do atmosfery. calkowita ilosc wypromieniowanej energii do otoczenia na sposob ciepla bedzie wrowniez mniejsza , ze wzgledu na wyzsza sprawnosc napedu elektrycznego ( prawie 3 razy lepsza sprawnosc niz silnikow benzynowych).
Zatapienie energii elektyrczynej pochodzacej ze spalaniaoczywiscie rtowniez musi doprowadzic do obnizenia emisyjnosci.
Z jedenej stony wystepuje jakas dodatkowa emisja zwiazana z budowa , z drugiej strony dzieki takiej inwestycji oszczedza sie w przyszlosci znacznie wiecej niz wyemitowano w trakcie budowy. W stosunku do stanu zastanego mozna wiec mowic per Saldo o emisyjnosci ujemnej..
jesli uzmyslowimy sobie , ze grubosc warstwy atmosfery , w ktorej czlowiek moze czuc sie bezpiecznie to zaledwie 4 km , zas granica smierci to ok 8 km , widzimy , ze jest o co dbac.
na rowerze odleglosc rowna tej grubosci mozna pokonac w kilkanascie minut.
Ciekaw jestem jakie bylyby skutki ekologiczne , gdyby przejac znaczaca ilosc energii przenoszonej z wiatrem ? Wydaje mi sie , ze powinno nastapic zwiekszenie roznic Temperatury pomiedzy obszaramai okolorownikowymi a okolobiegunowymi . . Ale o to beda sie martwic nastepne pokolenia.
Obawiam się, że wiatraki całego świata nie byłyby w stanie zapewnić energii dla samochodów elektrycznych nawet dla samych Niemiec. :)
jeden wiatrak 3 mw jest w stanie obsluzyc okolo 2000 samochodow przy przebiegu ok 15000 km rocznie
a wiec aktualnie ok okolo 2 mil samochodow.
gdyby nasycenie wiatrakami bylo takie jak np w A ( 6 razy wieksze /glowe) wowczas moc z elektrowni wiatrowych wystarczalaby na pokrycie zapotrzebowania dla ok 10 - 12 mil malych samochodow osobowych.
to nie jest nierealne i nie jest bez znaczenia.
koszt inwestycji ok 4 miliony/wiatrak = ok 2000 pln / osobe na co najmniej 10 lat.
+ koszty infrastruktury , + koszt obslugi ; wychodzi ok 6 zl/100 km.
widac , ze jest to wspanialy interes dla panstwa , spokojnie moga nalozyc 100% podatku.
jak najbardziej realne , ktos tylko musi zaczac to organizowac..
Jesli panstwo - spokojnie beda mogli sobie podniesc pensje - wiec na co czekac ? Tchnologie sa , wspaniale silniki sa produkowane nawet w Polsce.
Nie licz dla małych samochodów, tylko dla całego ruchu samochodowego.
No i codziennie.
Uwzględnij dni bezwietrzne.
:P
Piękna idea...bardzo utopijna.
Zadam tylko jedno pytanie...A co w zimie?
Sen zimowy :P
A jak ktoś nie jest niedźwiedziem, miodku na zimę nie nazbierał I musi pracować?:P
S-Log w A9 chyba nie będzie.
leaf wedlug producenta ma baterie 30 kwh i przejezdza na nich 250 km
przyjmijmy rocznie 15000 km , tak wiec mamy rocznie 15000/250=60 ladowan.
zapotrzebowanie na Energie w ciagu roku wynosi : 30 kwh*60=1800 kwh
w ciagu roku przy 40 % czasu pracy turbina 3 mw wytworzy Energie: 360*24*0,4*3000=10368000 kwh
10368000/1800=5760 - tyle samochodow teoretycznie moznaby obsluzyc. z jednej turbiny
jesli przyjac ze przejedziemy na akumulatorze nie 250 km a 150 i ze jest mniej niz 40 % dni wietrznych ect. to bez przesady jedna turbina wystrcza dla 2000 samochodow. Takie sa tez wartosci empiryczne , srednio wychodzi w rzeczywistosci , ze turbina 3mw jesli uzyc do napedu samochodu osobowego eliminuje emisje z okolo 2000 samochodow.
w polsce turbina z masztem , przynaelzna instalacja kosztuje okolo 4 mil pln.
4000 000/2000= 2000 pln na uzytkownika - koszt inwestycji na co najmniej 10 lat ( turbiny wytrzymuja dluze)j.
powiedzmy jeszcze raz tyle samo koszt konserwacji , i tyle samo koszt infrastruktury , wyjdzie ok 4 -5 zl/ 100 km.
samochody elektryczne sprawdzaja sie znakomicie przy niezbyt dlugich regularnych codziennych objazdach jakeijs trasy - np dom -praca dom.
troche gorzej jesli by sie wybrac na dluga wyprawe urlopowa.
utrzymywanie dwoch samochodow , jednego na codzien , drugiego na dalekie trasy jest raczej obciazeniem ekologiocznym i oczywiscie budzetu domowego - 2* ubezpieczenia , service , rejestracja itd itp. , podwojny zestaw opon .
@Pokora
Nie chodzi o Twoje wyliczenia. To tylko fragment całości.
Co zrobisz w 40% dni bezwietrznych? Nie bedzie ładowania?
Co z akumulatorami? Sprawność w zimie drastycznie spada. Nie ma żadnej ekologicznej technologii. Długie ładowanie, samorozładowanie.
Oczywiście kompletna przebudowa całej sieci energetycznej.
Własnie sprawdziłem ,że najprostsza ładowarka do Tesli to 10kW! Wzmocniona ok 15kW. Wyobraź sobie garaż podziemny z 50 autami w jakimś bloku. Warszawskie Metro ma na odcinkach przyłacza 900kW. Wielki transformator w każdym bloku i siecie wysokiego napięcia w miescie?;)
W Dubaju od lipca ruszają jednoosobowe taksówki - drony. Zróbcie obliczenia, udowadniając, że to niemożliwe.
Szabla1 maja 2017, 15:15Obawiam się, że wiatraki całego świata nie byłyby w stanie zapewnić energii dla samochodów elektrycznych nawet dla samych Niemiec. :)
Pokrycie panelami slonecznmymi 1% Sahary zapewniloby prad elektryczny dla calego swiata na wszystko w tym auta elektryczne i wszystkie beterie do A9. Tylko ze ten 1% to dosc spora powierzchnia.
@Tornvald
No to dawaj linki do tych opracowań naukowych stwierdzających ponad wszelką wątpliwość, że atom generuje mniej CO2 od źródeł odnawialnych.
@SBB
Ludzie w kosmos też latają, dlaczego nie ma taksówek na księżyc???
@Kubsztal
Poszukam ale to było kilka lat temu. Natomiast sam podeslales link w którym te emisję są tego samego rzędu...jak widać EJ jest niskoemisyjna. A nawet starsze reaktory pracujące już kilkadziesiąt lat mają okres pracy oceniony na ok. 100lat. Wiatrak po kilkunastu latach trafia do recyklingu...tzn Niemcy sprzedają go Polakom...
Kilka uwag pozafotograficznych. Diabli wzięli dawno temu poszukiwanie tak zwanej prawdy, ludność się zajęła udowadnianiem sobie nawzajem, że tych z tamtej wsi należy wysłać na Madagaskar. Trudno powiedzieć, czy to podziały polityczne czy plemienne, ale mamy jedynie słuszne rozwiązania, a któ ich nie chce ten z tej innej wsi. Jesteś za PiS musisz być przeciw polityce klimatycznej, jesteś za PO, to gdzieś od czasu przepitolonych wyborów, obowiązkowo popierasz OZE i inne wiatraki. Czym jest prawda? Model matematyczny zgodny z eksperymentem. W przypadku walki z globalnym ociepleniem jest jeden podstawowy problem: zjawisko leży głęboko pod szumami, jest daleko poza dokładnością pomiarów. Dało by się powiedzieć, że człowiek wpływa na podniesienie temperatur gdyby na ten przykład znany był bilans energetyczny Ziemi przynajmniej względem stałej słonecznej. Trzeba by mierzyć z dokładnością przynajmniej 0,4 %. Bo efekt działania podwyższonego poziomu CO2 w powietrzu szacuje się (wylicza) na ok 0,81 W/m^2 co biorąc pod uwagę litościwie, że Ziemia jest kulą dla porównania z promieniowaniem słonecznym wypada mnożyć przez 4. Ponieważ stała słoneczna to ok 1361 W/m^2, ok 1000 watów na powierzchni Ziemi, dopiero przy takiej dokładności pomiarów można kombinować co i jak wpływa. Przy czym trzeba wiedzieć, co mierzyć. Nie wiem jaki jest aktualny stan badań nad tzw Svensmarka, ale ta teoria w jakiś sposób tłumaczyła wpływ aktywności słonecznej na klimat na Ziemi. Warto sobie uzmysłowić, że choć widać jak na dłoni zmiany aktywności słonecznej np w słojach drzew w osadach, a nawet w produkcji zboża, to mechanizm wpływu Słońca na Ziemię, jest chyba jednak cały czas nieznany. Gdybyśmy mieli zielone pojęcie co, to może i byśmy zmierzyli. Moim zdaniem pod znakiem zapytania jest sam wzrost temperatur na Ziemi, bo porządnie zaczęto mierzyć od ok 1958 roku, a wcześniej była wolnoamerykanka.
Problem w tym że wszelkie publikacje dotyczące efektu cieplarnianego są traktowane jak materiały propagandowe i bardzo często zmanipulowane. Np bardzo ciężko dogrzebać się do prawidłowego opisu mechanizmu powstawania efektu czyli modelu transferu radiacyjnego. Bo kto się z nim zapozna natychmiast, jak po dokładnym przeczytaniu Pisma Świętego, jest zagrożony niewiarą :-) Co do OZE. Kupiłem za 42 złocisze chiński panel fotowoltaniczny. Łatwo wyliczyć , że aby zwrócił się w złotówkach, musi przez około 2,3 roku dostarczać pełną moc 24 godziny na dobę. Czyli w naszych warunkach jakieś kilkanaście lat.
Tak to niestety wygląda, że będąc raczej przeciwnikiem PiS powinienem milczeć na temat swoich poglądów, a raczej twardej wiedzy tyczących tego, jak prowadzić pomiary i tego, kiedy coś z nich wynika. Na naszym fotograficznym podwórku jest tak samo: jak są pomiary pradożerności, wielkości szumów, rozdzielczości i nie odpowiadają one oczekiwaniom czytelnika, to są uznawane za zmanipulowane, nieobowiązujące itd. Pomysłu, żeby dowiedzieć się jak będzie jak sobie to kupię i sam zmierzę, nie ma.
Af w A9 z 70-200 GM OSS przy 20 kl/sek.
Zdjęcia zrobione aparatem z przedprodukcyjnym oprogramowaniem. Wołane (rawy) w darmowym programie producenta aparatu Image Data Converter.
Czułość 5000 ISO.
link
Łeee, tylko 5000... ;)
galery zabiłeś forum. Napisz chociaż coś pozytywnego np. czy jedno wiadro z aku Ci wystarczyło, czym zaklejałeś logo SONY itd...
galery, ostrożnie, w sobotę lecimy do Japonii. :)
O akumulatorach już pisałem, więc za późno. Myślisz, że z zaklejonym logiem działałby lepiej... Muszę spróbować ;)
@Szabla
W A9 jest S-Log?
[zastanów się zanim odpowiesz ;)]
Na razie nie ma ;)
I znów dominuje w komentarzach "typowo polski kolor -żółć".
:p
No i Szabla mnie z s-log oszukał! ;)
To ja się zapytam. Czy jak już się pojawi to za darmo czy niekoniecznie?;P
Zeus wie :)
dcs są dwie szkoły prowadzenia dyskusji w sytuacji gdy się komus każe odpowiedzieć na oczywistą oczywsitość, dodatkowo trzeba by żółć odróżnić od szydery.
Lepszy jest fun club barona, w sumie leper też miał. To z wrogiem wychodowanym na własnej piersi też dobre, swoją drogą druga strona też jest dobra, żeby forosować lepszość czegoś nad czymś innym gdy system szklarni jest niekompletny. Chociaż nikt nie pobije oceny szumów i jakości zdjęć na podstawie silnika jpg na widomo jakim presecie optycznym.
Co oznacza kompletny system szklarni? :)
@beata_k: ciekawe, czemu mnie tak przeżywacie? W mojej szkole niestety dość często pełnię role piorunochronu, to znaczy, pojawia się tiwi i chce wywiadu na temat jak zapanować nad deszczami. No i wtedy ja... Ale to pół bidy, bo trafiają do mnie WYNALAZCY. To ja, nie chwaląc się, jak Zagłoba, tłumaczyłem Łągiewce, że jego zderzak łamie zasadę zachowania pędu i od tej pory tak właśnie mówi :-) Aliści sednem sprawy jest spuszczenie na drzewo. To sprawa zasadnicza: nie zajmować się wariatami. Otóż, osobiście kilka osób na tej liście zidentyfikowałem jako nawiedzonych i ich ignoruję. Uprzejmie, czasami mniej ale IGNORUJĘ. Jeśli więc jestem takowym wariatem, w sposób oczywisty nie mam racji, głoszę rzeczy takie jak zderzak Łągiewki, to czemu zwyczajnie mnie nie ignorujecie? To naturalna reakcja, psy szczekają, wyją, a karawan(a) jedzie dalej :-)
może chodzi o niepokojące bliki z obiektywami S link
Szabla,
powinniście chyba napisać informację prasową o Sony Imaging PRO Support. link
...chyba że to w Polsce jeszcze nie działa? link -No to uruchomić.
[Rachunek prześlę pocztą. ;)]
Nie ma warunków.
@baron13 (2 maja 2017, 08:56)
Pierwsza mądra wypowiedź "publiczna" na temat ekologii jaką widziałem od lat: "wiem, że nic (tak naprawdę na ten temat) nie wiemy.
Przecież ta cała ekologia to, przede wszystkim biznes - sprzedaż "opcji" na emisję CO2 itp. Jak widzę tych wszyskich ekoterrorystów wieszczących koniec świata bo sr. temp na ziemi podniosła się w ostatnich latach (strzelam) o 1.5 st.C to mnie w dupie szczypie! A ciemny lud to kupuje - są nawet na uczelniach kierunki kształcące kapłanów tej nowej religii.
Od razu kojarzy mi się to z kilkudziesięcioletnim szerzeniem mitów o szkodliwości marihuany (mówię tu o fizycznym wpływie na organizm a nie społecznych skutkach sprzedawania gandzi dzieciakom!) - całe tony "naukowych" rozpraw szerzących politycznie poprawną gównoprawdę bez żadnych dowodów :-)
To tak jak raport podkomisji w sprawie dobrze nam wszystkim znanej katastrofy ;-). Po co to wszystko? Bo na prawdzie nie da się tak dobrze zarobić!
Echa prawdy odbijają się czasem w środowiskach naukowych (chyba Baron sie z takowego wywodzi?) - ale nikt sobie z tego nic nie robi. A jak robi,
to marketingowcy "właściwej" opcji stosują znany już od czasów Goebbelsa trick : ośmieszyć "nieszkodliwego wariata". Coś jak błyskotliwe ironiczne uwagi Szabli, gdy ktoś z krytyką Sony zbliży się niebezpiecznie do jakiegoś niewygodnego dla Firmy faktu :-P
Ocieplenie klimatu to nowa religia? Oj, najwyższa pora się dokształcić :D
Acha, raczej nie z Wikipedii.
pmazur
3 maja 2017, 19:25
@baron13 (2 maja 2017, 08:56)
Pierwsza mądra wypowiedź "publiczna" na temat ekologii jaką widziałem od lat: "wiem, że nic (tak naprawdę na ten temat) nie wiemy.
---------------------------------------------------------------------------------------
moze nie piesz o sobie w liczbie mnogiej.
wiadomo bardzo duzo.
rosnie stezenie co2 w atmosferze. dynamika przyrostu sie zwieksza.
co roku sa bite rekordy stezenia co2. Topia sie sniegi w okolicach przybiegunowych topia sie lodowce. watpliwosci nie ma - nastepuje ocieplenie. Nie wiadomo dokladnie w jakim stopniu jest to spowodowane dzialanoscia czlowieka , a w jakim jest to zwykly proces naturalny. Wahniecie temperatury in plus albo in minus przez okres powiedzmy paruset lat to fraszka w stosunku do milionow lat. Ot cos jak wahniecie kursow na gieldzie.
energii nie mozna unicestwic. cieplo spalania jesli nie zostanie w Jakis sposob odprowadzone poza atmisfere ziemska musi spowodowac jej wzrost.
ze wzgledu na izolujaca wlasnosc warstwy co2 dla tych dlugoci fali w jakich nastepuje wyprowmieniowanie ciepla poza atmosfere.
Spalaniu paliw plynnnych i gazowych towarzyszy rowniez wprowadzenie do obiegu olbczymich ilosci pary wodnej ( znacznie wiekszych od co2) . Para jest rowniez gazem cieplarnianym. Pod tym wzgledem spalanie wegla jest bezpieczniejsze.
Bussines ekologiczny ?
I bardzo dobrze. Kiedys wymuszano zachowanie za pomoca ognia i miecza , dzisiaj na sposob pieniadza. Czyz nie madrzej i lepiej ?
Pieniadz jest miara sprawnosci dzialania , kto lepiej bedzie dziala , ten na ekologi bedzie zarabial , glupsi , mniej rozwninieci beda tracic - winni upasc tzn tym samym mniej szkodzic.
Sony a9 (wszystkie trzy wątki) 879 komentarzy.
Nikon D5 "TEST" - 210 komentarzy.
i kto tu jest szefem?
baron13
3 maja 2017, 11:31
Ale to pół bidy, bo trafiają do mnie WYNALAZCY. To ja, nie chwaląc się, jak Zagłoba, tłumaczyłem Łągiewce, że jego zderzak łamie zasadę zachowania pędu i od tej pory tak właśnie mówi :-)
---------------------------------
w piasaniu glupot przechodzisz juz samego siebie.
zderzak lagiewki nie lamie zadnej z zasad , w szczegolnosci oczywiscie dochowana jest zasada zachowania energii , czy pedu.
Jako chlopiec czytalem w mlodym techniku opis roznych rozwazania przejecia energii hamowania. Byl opis urzadzenia , ktrore dzialaloby na zasadzie masy wirujacej ( kola masowego jak w dziecinnych zabawkach - samochodzikach) , ktora przejmowalaby Energie od kol samochodu , powodujac tym samym jego hamowanie. Czyli mozny bylo przejac Energie hamowania i prztransformowac ja na ruch wirujacej masy. Ruch tej masy mozna bylo pozniej wykorzystac przy starcie samochodu - mogla ona odac Energie na kola ruszakacego samochodu. Dokladnie zassada Lagiewki. - dokladnie ten opis w trywialnym mlodym techniku przed bo ja wiem - 30 tu laty ?
Lagiewka zauwazyl to , czego nie csza w szkolach - jesli rozpedzona masa udezy symetrycznie ( rownomiernie w snsie geometrycznym) ) w dwie , ale roznej wielkosci , to okazuje sie ze ta mniejsza masa jest w stanie przejac wiecej energii od tej wiekszej masy.
dwie rowne masy poruszylby sie na te sama odleglosc z ta sam predkoscia. W przypadku roznych mas , ta wieksza ledwie , ze sie ruszy , ta mniejsza nabierze duzej szybkosci i przemiesci sie dalej niz gdyby przejela dokladnie polowe energii.
zasada zachowania pedu oczywiscie jest i musi byc zachowana.
Lagiewka jest zbyt madrym czlowiekeiem , by powtarzac durnoty , iz lamie zasade zachowania pedu swoim wynalazkiem.
Juz nie opowiadaj bajek.
MaciekKwarciak
3 maja 2017, 21:57
Sony a9 (wszystkie trzy wątki) 879 komentarzy.
Nikon D5 "TEST" - 210 komentarzy.
i kto tu jest szefem?
-------------------------------
tak , ale virtualnie.
dzisiaj akurat wybralem sie na mecz zuzlowy , niby wyzszej nieco polki gdyz miedzynarodowy.
na parkiecie ( sorry, na trawie) jednak rzadzil Canon.
w realu jednak sony ma co nieco do scigania.
...ziemska musi spowodowac wzrost jej temperatury.....
@Wiadomo? Tzn sam sprawdziłeś? Czy joże coś przeczytałeś i przyjąłeś na wiarę?
Ironia losu polega na tym że właściwie się...zgadzamy :-P Ja nie przeczę że być może ten średni przyrost temp. na ziemi o 1.5 st jest spowodowany naszą działalnością. Nie zgadzam się jedynie z wizją apokalipsy tym spowodowanej jaką się nam serwuje. Że Manhattan znajdzie się pod wodą o 100 lat wcześniej niż by się znalazł gdyby nie nasza cywilizacja? Jakoś nie spędza mi to snu z powiek!
"Pieniądz jest miarą sprawności działania...głupsi winni upaść..."
Tak się wydawało i w srarożytnym Rzymie i i nowożytnej królewskiej Francji:
Ale ci, którym się każe płacić za te pomysły (jak np. "ciemny lud" w Polsce na Węgrzech itd) ma, na szczęście ograniczoną cierpliwość - we wzmiankowanej Francji w 18 wieku skutecznie wybili elitom takie pomysły z głowy (zdaje się że razem z samymi głowami :-p)
W sumie wszystko sprowadza się tak na prawdę do wiary: jeden wierzy w Jahwe, inny w Allaha, jeszcze inny w Ekologię a niektórzy nawet w Sztukę.
Mnie tam obojętne. Ani nikogo nie chcę przekonać ani nikt nie przekona mnie.
Głos w dyskusji zająłem jedynie dlatego że irytują mnie takie toksyczne trole jak beata_jakaśtam, które poza sączeniem jadu i personalnymi atakami na niejakiego Barona nie ma kompletnie nic merytorycznego do przekazania.
Po prawdzie to Ty mnie też trochę irytujesz, ale mam szacunek dla kogoś, kto ma swoje własne zdanie (nawet takie z którym się z reguły nie zgadzam :-)
Beata_nijaka_taka to toksyczny ściek (bez odbioru - niech ten ściek wyleje na mnie co chce)...
pull up! pull up! onet ahead!
zieg heil Obersturmbannführer jausmas
pmazur
3 maja 2017, 23:42
@Wiadomo? Tzn sam sprawdziłeś? Czy joże coś przeczytałeś i przyjąłeś na wiarę?
-----------------------------------------------------------------------------------
link
nie musze wierzyc w to ze od lat , z roku na rok coraz mniej odgarniam sniegu sprzed domu .- w tym roku niemal w ogole.
przed laty Konieczny byl maly plug.
Armatki sniezne na stogach narciarskich to Standard, kiedys byl Problem z nadmiarem sniegu.
nie mozna mowic , ze nic na ten temat nie wiadomo.
co najwyzej czytelnik opierajacy swoja wiedzie glownie na publikacjach typu onet , wp , pudelek itp moze na ten temat wiedziec niewiele.
Jeśli chodzi o zmiany temperatury, to ocieplenie jakie "obserwujemy" współcześnie jest odniesione do ochłodzenia jakie miało miejsce w początku lat siedemdziesiątych. Rekord temperatury w historii pomiarów to rok 1938 i raczej jest nie pobity. Piszę raczej bo klimatologom pasuje żeby był i wymyślili coś ostatnio, ale przez nieporównywalność sieci pomiarowej trudno uwierzyć. Min chodzi o to, że ogródki meteo albo zostały przeniesione, albo obudowane nagrzewającymi się budynkami, czy połaciami asfaltu. Powodem zwiększania się poziomu co2 w atmosferze, tu się raczej wszyscy zgadzają, jest podniesienie temperatury warstwy przypowierzchniowej wód oceanów. Oceany są magazynem co2, podaje się, że zawierają ok 40 000 gigaton co2, Atmosfera zawiera ok 3000 gigaton. Ludzka emisja stanowi ok 6% emisji naturalnej, o ile te szacunki mają jakiś sens. Np do niedawna pisało się, że Amazonia to "zielone płuca planety", miała per saldo produkować tlen. Nowsze obliczenia pokazały że przeciwnie, produkuje co2 ;-) Warto sobie uzmysłowić, że las "normalnie" nie produkuje tlenu, bo jest zasada zachowania masy. Węgiel zmagazynowany w masie drzewa w momencie obumierania rośliny zostaje uwolniony w postaci co2. Otóż łatwo policzyć , że na skutek ogromnej eksponencjalnej zależnosci rozpuszczalności co2 w wodzie w okolicy 0 stopni Celsjusza taką zmianę poziomu jaka ma być obserwowana czyli od hipotetycznego poziomu 280 ppm niby "przedindustrialnego" do 400 ppm obecnie może być wywołany zmianą rozkładu temperatur wód w okolicy Antarktydy, albo Arktyki o 0,05 stopnia Celsjusza. Nie zmianą średniej temperatury, tylko zmianą rozkładu temperatur. Czyli wystarcza wymieszanie się wód zimnych z ciepłymi bo zmiana rozpuszczalności w zależności od temperatury jest eksponentą. Za zmianę pogody na Ziemi najpewniej odpowiedzialne jest Słońce i zapewne mechanizm jest efektem Svensmarka. Cały próblem polega jednak na tym, że szereg mechanizmów pogodowych jest dopiero odkrywanych. Ciągle chyba nie wiadomo jak aktywność Słońca wpływa na Ziemię , bo ilość promieniowanej energii nie zmienia się, jedynie obserwujemy efekty w postaci np Małej Epoki Lodowcowej skorelowanej z Minimum Maundera. Tzw wielodekadowe oscylacje oceaniczne zostały odkryte dopiero podczas polowania na efekt cieplarniany. Cały sęk w tym, że najprawdopodobniej nie znamy kluczowych zjawisk sterujacych pogodą. A efekt cieplarniany funkcjonuje jedynie w komputerowych symulacjach opartych tylko na tym, co wiemy i co pasuje do teorii.
Baron13
co z tego ze las " normalnie " nie produkuje tlenu jeśli ta zależność wystepuje globalnie ;
Jeśli dokonasz pomiaru w konkretnym punkcie to i tak w lesie będzie więcej tlenu ;
wyobraz sobie ze stoisz na polanie w lesie oblicz jaki jest stosunek drzew rosnących do drzew zbutwiałych w promieniu 1 km i zazwyczaj będzie więcej tych z chlorofilem ;
@SKkamil: Wyobraź sobie, że nie :-) Tak działają prawa zachowania. O ile układ jest w równowadze, nie ma znaczenia, czy drzewa rosną czy nie.
W taki m razie , skoro w procesie butwienia roślin tylko część " produktów " to Co2 to chyba nie ma problemu ?
Po za tym jak obliczyć jaka część węgla będzie podlegała reakcji tlenowej a jaka np w bagnie beztlenowej ..?
Do tego dochodzi szybkość rozkłądu np liściaste szybciej iglaste wolniej ;
Czyli jak zawsze czynnik czasu np .las bambusowy szybciej rośnie niż obumiera ;
I w taki m lesie bambusowym jeśli wprowadzisz zakaz strzelania do słoni to będzie więcej tlenu niż tam gdzie można strzelać , słon bowiem tratując bambusy doprowadza do szybszego butwienia;
Czynnik czasu ;
odwrotnie ..mniej tlenu ;
Wplyw CO2 na efekt cieplarniany jest przeceniany...A co z parą wodną??
link
...i pierdzeniem bydła?
Za zmianę pogody na Ziemi najpewniej odpowiedzialne jest Słońce i zapewne mechanizm jest efektem Svensmarka
----------------------------------------------------------------------------------
skad ta pewnosc ? Raczej jej nie ma.
w ostatnich 70 latach aktywnosc sloneczna jest raczej slabsza,
stezenie co2 rosnie , srednia temp. rowniez.
link
jesli oblozysz dom styropianem , to mozesz dostarczac mniej ciepla , a mimo tego bedzie wewnatrz cieplej , gdyz jednoczesny odplyw tego ciepla bedzie mniejszy. Szybkosc odprowadzania ciepla zelezy od roznicy Temperatur. Po podniesieniu temperatury pod warstwa ochronna , cieplo bedzie szybciej odprowadzane na zewnatrz. ustali sie nowy stan rownowagi termicznej , na wyzszym poziomie.
@Pokoradlasztuki: Linkujesz strony propagadystów, gdzie jest propagada a nie wiedza. Piszą np, że "klimatem Ziemi, na przestrzeni stuleci, sterował dopływ energii ze Słońca." Otóż stała słoneczna jest dobrze stała, zmienia się o promile, dużo za mało by wywołac efekt na Ziemi. Propagada nie dopuszcza, że czegoś nie wiemy w sprawach pogody. Wiemy, że się zmieniała liczba plam na Słońcu i z tą liczbą zmienia się temperatura, nie wiemy dlaczego. Tak zwane rekonstrukcje temperatury, słynna krzywa hokejowa została obśmiana, słynna jest manipulacja jakiej dokonał Keith Briffa na liczeniu rdzeni przyrostowych drzew z półwyspu Yamal. To jest zasadniczy problem dyskusji o Globalnym Ociepleniu, trzeba pracowicie odcedzać propagandę od rzeczywistych danych.
Fakty przeczą Internetowi? Tym gorzej dla faktów.
Tornvald
4 maja 2017, 10:33
Wplyw CO2 na efekt cieplarniany jest przeceniany...A co z parą wodną??
link
------------------
spalajac paliwa ciekle lub gazowe o ogolnej postaci CnHm powstaje CO2 i H20
i to w ilosci znacznie wiekszej niz CO2
Para wodna wykraplajac sie kiedys atmosferze wydziela cieplo , czyli powoduje podgrzewanie atmostfery. CO2 jest bardzo trwaly , on stanowi izolator.
Wprawdzie ta woda kiedys odparowuje ponownie , pobierajac cieplo z otoczenia , ale spalajac paliwa ciekle dokanalismy jednorazowego zastrzyku porcji ciepla i wody ( i ciepla wydzilonego przy jej wykropleniu ) do otoczenia. W sumie do obiegu zostala wprowadzona jakas ilosc wody .
Spalanie wegla , jak pisalem pod tym wzgledem jest korzystniejsze , oby tylko dokonac tego centralnie przejmujac SO2 i niebezpieczne pyly.
Sprawnosc spalania wegla w elektrowni cieplnej jest na poziomie prownywalnym ze spalaniem w silniku samochodowym ( 33-45 %)
@Pokoradlasztuki: Nie jesteś na bierząco z wzorcami propagandy :-) Para wodna jest ok co2 jest be ;-) Dlatego dopuszczalne są elektrownie na gaz ziemny, a te na węgiel brunatny są straszne. Tak należy głosić ludności :-)
@Szabla (...i pierdzeniem bydła?):
"pierdzenie byka" to wbrew pozorom też gospodarka człowieka.
W ogóle ta dyskusja o globalnym ociepleniu, zwłaszcza zaś zaprzeczanie wpływu człowieka na naturę, to śmieszna sprawa. 1800 r. było ponoć coś ok. 1 mld. ludzi, poziom 3 mld przekroczono już w XX w., teraz jest ponoć ponad 7 mld. Tamiza, rzeka w Londynie dość okazała, już w XVIII w. stała się ściekiem, po tym jak upowszechniło się użycie WC i zaznaczył się rozwój przemysłu. Jeszcze w 2. poł. XIX w. strefy przemysłowe to tylko zachód Europy i wschodnie wybrzeże USA, teraz nawet Afryka się uprzemysławia. Marco Polo pisał o powszechnych lwach (czyli tygrysach) w Chinach, teraz nie wiem, czy choć kilka tam istnieje, z innymi gatunkami podobnie, tylko szczury i karaluchy itp. zwierzątka się rozwijają.
Zresztą, wystarczy wyjść na ulicę i wziąć świadomie głębszy oddech, no i znaleźć ścieżkę między parkującymi samochodami, których jest już niewiele mniej niż mieszkańców naszego nie najbogatszego przecież kraju. A nie są to, niestety, samochody elektryczne. Albo, jak tu trzeźwo zauważył jeden z dyskutantów, przypomnieć sobie jak to było dawniej z odśnieżaniem. Ja np. pamiętam jeszcze zimy z l. 60-tych, kiedy trzeba było czasem tunele w ponad metrowej warstwie śniegu przebijać, żeby wyjść z domu (na zach. kraju, żeby nie było).
Skoro pewne rzeczy można organoleptycznie stwierdzić samemu, a mimo to prowadzi się dyskusje poddające w sumie doświadczenie życia codziennego (także w zakresie fotografii, jak na tym forum), to chyba musi jakaś ideologiczna zaćma przesłaniać obraz świata (jak twierdzi *baron13* np., choc akurat on wydaje się być jej ofiarą).
>> a mimo to prowadzi się dyskusje poddające w sumie doświadczenie
o byk! powinno być: "a mimo to prowadzi się dyskusje poddające w wątpliwość doświadczenie ..."
baron13
4 maja 2017, 11:26
@Pokoradlasztuki: Nie jesteś na bierząco z wzorcami propagandy :-) Para wodna jest ok co2 jest be ;-) Dlatego dopuszczalne są elektrownie na gaz ziemny, a te na węgiel brunatny są straszne. Tak należy głosić ludności :-)
--------------------
preznosc rownowagowa pary wodnej w powietrzu rosnie ze wzrostem temperatury , tzn powietrze cieplejsze jest bezwzglednie wilgotniejsze.
nadmiar pary wodnej sie wykrapla i pozostaje w powietrzu pod postacia chmur , czyli zawiesinek kropelek wody utrzymujacych sie w powietrzu dzieki lepkosci , lub opada na powierzchnie ziemi. Wzrost zawartosci pary wodnej w powietreu powiekszy efekt cieplarniany.. Entalpia rosnie , powietrze posiada wieksza Energie wewnetrzna , staje sie coraz bardziej labilne.
Natura dazzy do osiagniecia najnizszego stanu energetycznego po mozliwie dordze najmniejszego oporu. Nastapi obnizenie tego stanu , w sposob o wiele bardziej dynamiczny niz dla powietrza chlodniejszego o nizszej entalpii - a wiec wiecej gwaltownych zjawsik atmosferycznych , zwiazane z tym z punktu widzenia czowieka kataklizmy ( ktore byly zawsze , ale bedzie ich wiecej i beda gwaltowniejsze)
atmosfera ziemska , w ktorej mozemy sie czuc bezpiecznie to zaledwie grubosc ok 4 km. Warto to sobie uzmysloiwic i o tym pamietac. Od tak cieniutkiej warstwy zalezy Cale zycie na ziemi.
@Pokoradlasztuki jak zwykle trelisz i morelisz i nic na temat :-)
"Piszą np, że "klimatem Ziemi, na przestrzeni stuleci, sterował dopływ energii ze Słońca." Otóż stała słoneczna jest dobrze stała, zmienia się o promile, dużo za mało by wywołac efekt na Ziemi."
nowy skill barona = eco baron, tak baron gwiazda w naszym układzie słonecznym nie ma "wpływu" na naszą planete, to zdanie jest tak brawurowe jak bzdury cedrysa o 4K, wspólny funclub ale nie ma już samoobrony.
by później napisać @baron:
" Wiemy, że się zmieniała liczba plam na Słońcu i z tą liczbą zmienia się temperatura, nie wiemy dlaczego."
dobrze, że w jednym poście zaprzeczasz sam sobie, bo nie mógłbyś dać rady dorównac w wypisywaniu bzdur cedrysowi o tym, że "4K dla japończyków jest be"
baron13
4 maja 2017, 15:38
@Pokoradlasztuki jak zwykle trelisz i morelisz i nic na temat :-)
-------------------------------------------------------------------------------------------
para wodna posiada duza pojemnosc cieplna, " wpompowujac " pare wodna do powietrza podnosimy znacznie jego Energie wewnetrzna.Samo powietrze suche ma niewielka pojemnosc cieplna , dlatego tez jest dobrym izolatorem.
Atmosfera staje sie coraz bardziej labilna, bardziej " energetyczna ". Cumulonimbus jest znakomitym przykladem - potezna chmura siegajaca az do konca troposfery , na wysokosc kilkunastu km nawet. To nic innego jak olbrzymi ladunek zgromadzonej energii , ktora zostanie rozladowana, czyli rozproszona. MOwi sie o energi labilnosci. Energia bomby atomowej to niewinna fraszka w porownaniu do energii zgromadzonej w takim cumulonimbusie , na szczescie jej rozladowanie nie jest tak szybkie jak wybuch bomby.
Zwiekeszenie entalpi powietrza w atmosferze sposowduje iz wieksze Energie musza zostac rozproszone , a wiec i intensywnosc zjawisk w atmosferze bedzie wieksza. Przyrownac to mozna do przebica np detki samochodowej pod duzym cisnieniem ,- huk bedzie wiekszy niz w przypadku niskiego cisnienia. Ta pod wiekszym cisnieniem ma wieksza entalpie.
A tak w ogole , jesli uwazasz , ze ktos skonstruowal urzadzenie mechaniczne lamiace zasade zachowania pedu , to powinenes raczej obchodzic szerokim lukiem wszelkie tamaty jakkolwiek z fizyka zwiazane.
@baron13
"Powodem zwiększania się poziomu co2 w atmosferze, tu się raczej wszyscy zgadzają, jest podniesienie temperatury warstwy przypowierzchniowej wód oceanów".
A oceany się ocieplają, bo wskutek większej zawartości CO2 w atmosferze spowodowanej działalnością człowieka zatrzymują więcej energii słonecznej i uwalniają jeszcze więcej CO2. Przecież to oczywiste, to jest zamknięte koło.
P.S. pmazur jest Twoim prawowitym potomkiem czy bękartem?
@śwacław: Tylko, że ten wpływ dodatkowego co2 jest tak mały, że dowolne zjawisko jest w stanie przerwać działanie sprzężenia zwrotnego, w tym na pewno zmiany poziomu zachmurzenia. Na co jest prosty dowód w postaci wielokrotnych i skrajnych zmian klimatu na Ziemi.
Co nie zmienia faktu, że cykliczne zmiany klimatu na Ziemi nie podlegają dyskusji.
chodzi o to, czy a9 wytrzyma te kataklizmy i zmiany klimatyczne ?
Osobiście, bardziej martwią mnie zmiany klimatyczne w naszym kraju.
Polityczne, rzecz jasna.