Leica M9, M9-P, M Monochrom i M-E - zmiana w programie wymiany wadliwych matryc
Jeszcze tylko do 15 sierpnia tego roku posiadacze aparatów Leica M9, M9-P, M Monochrom lub M-E – starszych niż pięć lat – mogą liczyć na bezpłatny serwis obejmujący wymianę sensora CCD, jeśli pojawił się problem z korozją.
Warto przypomnieć, że chodzi o problem z korozją szklanej powłoki chroniącej matrycę w niektórych egzemplarzach Leiki M9, M9-P, M Monochrom oraz M-E. Problem był widoczny na zrobionych zdjęciach w postaci białych kropek, w czasie używania przysłon w zakresie f/5.6–f/22.
Posiadacze aparatów z wadliwymi sensorami mogli korzystać z darmowej akcji serwisowej obejmującej wymianę matrycy. Wciąż można to zrobić (jeśli opisana sytuacja nas dotyczy), ale firma Leica informuje o nadchodzącej zmianie w programie.
Dla posiadaczy aparatów starszych niż pięć lat oznacza to, że najlepiej zgłosić się do serwisu przed 15 sierpnia 2017 roku. Wtedy jeszcze będzie można skorzystać z pomocy bezpłatnie. Od 16 sierpnia 2017 roku akcja serwisowa dalej będzie darmowa, ale tylko w przypadku aparatów kupionych (jako nowych) w przeciągu ostatnich pięciu lat. W pozostałych przypadkach (aparaty starsze niż pięć lat) trzeba będzie się liczyć z opłatą w wysokości 982 euro (z VAT).
Szczegóły na ten temat są dostępne tutaj.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
4tys za matryce. Musi być jakaś wyjątkowa. Chyba dzięki tej rdzy...
W swoim życiu kupiłem 6 nowych samochodów w salonie.
Tylko jeden z nich był niemiecki.
Tylko jeden z nich się psuł non stop.
Oczywiście ten niemiecki.
A wg wszystkich czasopism motoryzacyjnych to był cud niezawodności.
Wyleczyłem się z niemieckich produktów na zawsze.
"Warto przypomnieć, że chodzi o problem z korozją szkła chroniącego matrycę"
Leica informuje że chodzi o korozję nie szkła, tyko powłoki zawierającej filtr IR która to powłoka (warstwa?) jest naniesiona na szkło chroniące matrycę.
Na technicznym portalu moim zdaniem można by oczekiwać nieco bardziej precyzyjnych informacji.
Inaczej, wielu, może odnieść wrażenie że leica stosuje specjalne autorskie rodzaje szkła które to mają niezwykłe, wspaniałe, właściwości optyczne, ale niestety, potrafią korodować wyjątkowo szybko i to nawet bez obecności kwasu fluorowodorowego czy silnych zasad. Co przecież nie jest prawdą?
Czy da się dokładniej problem opisać?
@ ciszy: "Chyba dzięki tej rdzy..."
Jakiej rdzy, skoro problem dotyczy szklanej powłoki matrycy, a ta chyba nie jest wykonana z żelaza lub jego stopu?