Black Friday 2017 z Fujifilm - cashback przy zakupie aparatów i obiektywów
Z okazji Czarnego Piątku w dniach 24-27 listopada firma Fujifilm organizuje promocję, dzięki której podwojona zostanie wartość gotówki w ramach akcji cashback.
Informacja prasowa
W dniach 24 do 27 listopada 2017 Fujifilm organizuje promocję Black Friday polegającą na podwojeniu wartości zwracanej gotówki w ramach akcji CASHBACK za zakup aparatów serii X i obiektywów Fujinon XF oraz zestawów.
MECHANIZM
Mechanizm nie ulega zmianie w stosunku do regularnej promocji CASHBACK. W dniach między 24 a 27.11.17 należy kupić kwalifikujący się produkt w jednym z rekomendowanych salonów fotograficznych. Między 30 i 60 dniem od dnia zakupu należy zgłosić roszczenie zwrotu części wydanej kwoty na stronie https://fujifilm-promotions.com/pl/pl/pages/cb-1017/home poprzez podanie danych personalnych, numeru konta i przesłanie zdjęcia paragonu lub faktury. Po 14 dniach, jeśli wniosek będzie poprawny, pieniądze w podwojonej wartości znajdą się na koncie klienta.
KWALIFIKUJĄCE SIĘ PRODUKTY ORAZ WYSOKOŚĆ ZWROTU
W okresie całej promocji, która trwa od 1.11.17 do 31.01.18, jedna osoba może złożyć maksymalnie 3 wnioski o zwrot gotówki. Każdy wniosek zostanie przyjęty, jeżeli nie dotyczy tego samego modelu, co poprzednie wnioski.
LISTA SKLEPÓW
Lista rekomendowanych partnerów Fujifilm znajduje się na stronie: LINK.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Podnieśli ceny o cashback, a teraz promocja do promocji. Coś im chyba nie neło ...
Czyżby GFX 50s i cały system sprzedawał się jak ciepłe bułeczki i dlatego nie został objęty promocją?
ps.
Nie lepiej ustawić od razu rozsądny poziom cen, a nie prowadzić politykę wkurzania tych nabywców którzy kilka dni wcześniej zapłacili więcej?
opłaca się kupić 56 (po odliczeniu promo ~3200 zł) i 55-250 (~1900 zł) reszta po odliczeniu nawet tego podwójnego cashbacku to powrót do normalnych cen przed podwyżką. 35 mm f1.4 kupowałem dwa lata temu za 1999 zł..... Bez promocji:D
Golenia i strzyżenia kucyków ciąg dalszy. Dziadostwo po prostu.
espresso - prawidłowa ocena.
Dolar spadł już do poziomów sprzed 3 lat - a większość producentów nadal stara się strzyc owieczki na naszym rynku. Zów trzeba bedzie kupować za granicą ...
Przymierzałem się do tego systemu. Ale na takie numery jestem szczególnie wrażliwy - więc poczekam. Fuji sam sobie robi tyły, choć pewnie myśli, że jest bardzo sprytny...
@focjusz
"Dolar spadł już do poziomów sprzed 3 lat - a większość producentów nadal stara się strzyc owieczki na naszym rynku."
Z moich obserwacji wynika, ze Fuji - w przeciwieństwie do "mistrza strzyżenia" Olympusa jest akurat dość fair.
Na amazon.de X-T2 z 18-55 kosztuje 1.999 EURO, w PL: 8.400 PLN (wychodzi taniej niż liczone po oficjalnym kursie EURO, a w DE jest przecież VAT 19%!)
Nowe małe stałki f/2, albo np. 35 f/1.4 też ciut tańsze w Polsce niż w Niemczech.
Chyba że pisząc o "naszym rynku" miałeś na myśli Europę ogólnie, chociaż taki "naszyzm" to w Polsce ostatnio bardzo niepopularna postawa ;-)
espresso:
"Nie lepiej ustawić od razu rozsądny poziom cen, a nie prowadzić politykę wkurzania tych nabywców którzy kilka dni wcześniej zapłacili więcej?"
Dokładnie!
Zamiast bawić się w tego typu "promocje", dodawanie do zestawu obiektywu za 1 zł, pokrowców, gripów, sripów, powinni obniżyć ceny i wszyscy klienci byliby zadowoleni.
klaudi:
jakbyś pracował w ogólnie pojętym handlu to byś wiedział, że ludzie mówią dokładnie to co napisałeś, niezależnie od ceny - jakby cena była 1999, to powiedzą ze za 1799 by kupili, jak będzie po 1599 to ludzie chcieliby za 1399
Początkowa cena pozycjonuje produkt. Zaakceptowałeś cenę 2000EURO i teraz uważasz że 1500 to świetny DEAL. Ale dokładnie to samo byłoby gdyby początkowa cena wynosiła 1500, cenę 1000 uważałbyś za okazję.
Taka już jest ludzka natura i stąd popularność wszelkich promocji. W każdej branży...
W pierwszej chwili, nawet się zastanowiłem nad tą promocją, jednak po dokładnej analizie to jest jeden i to wielki w...k.
Dokładnie, praktycznie każdy sklep podniósł ceny o wartość oscylującą wokół "pojedynczego cashbacka". To jakaś kpina tak na prawdę.
Producent zwraca kasę, a sklepy sobie dorabiają. Jestem ciekaw jak na takie praktyki reaguje Fuji, bo jakby nie było trochę mogą odstraszyć potencjalnych klientów....