Venus Optics Laowa 25 mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro
Razem z Laowa 9 mm f/2.8 ZERO-D do oferty Venus Optics dołączył jeszcze jeden obiektyw, tym razem pełnoklatkowy model makro - Laowa 25 mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro.
O obiektywie także pisze serwis Photo Rumors oraz japońska marka SIGHTRON (na stronie producenta na razie brak informacji w tym temacie). Na budowę optyczną modelu 25 mm f/2.8 2.5-5X składa 8 soczewek ułożonych w 6 grupach (wśród nich jest jeden element LD). Obiektyw może pracować na dystansie od 173 do 223.5 mm, z powiększeniem od 2.5 od 5x. Pole widzenia wynosi 10.3 stopnia. Dostępne mocowania to Sony E (FE), Canon EF, Nikon F oraz Pentax K.
Venus Optics #Laowa 25mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro lens announced:https://t.co/01tDuFzpEk pic.twitter.com/Np9IlT4zbt
— Photo Rumors (@photorumors) 26 lutego 2018
Venus Optics Laowa 25 mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro ma ponoć trafić do sprzedaży w kwietniu. Będzie kosztować ok. 400 dolarów.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
No no, ciekawe. Choć naprawdę ciekawe by było coś takiego z AF i korpusem zdolnym do focus bracketingu.
Trzy spostrzeżenia:
1. Jak fotografowałem makro (ponoć każdy fotoamator ma taki etap) to moim marzeniem był podobny obiektyw Canona tyle że kosztował 6 tysięcy. Ten jak będzie miał dobrą jakość to powinien się świetnie sprzedawać bo kosztuje minimalnie więcej niż systemowe setki makro.
2. Ciekawe że przez tyle lat nikt inny czegoś podobnego nie wypuścił. Czyżby to była kwestia projektowania komputerowego kontra ręcznego? Ostatnimi czasy widzimy wysyp tanich ciekawych konstrukcji. Jak rybie oka, makro, czy bardzo jasne szkiełka które przy tym mają parametry jakości obrazu lepsze niż niejedna systemowa stałka sprzed 20 lat.
3. Jak zobaczyłem obiektyw makro do Pentaksa to mi się od razu przypomniał Marek Wyszomirski i jego wystawy oraz coroczne kalendarze z PRFC. Choć po tylu latach to mógł już zmienić i system i hobby.
wygląda trochę jak przerosnięty obiektyw do mikroskopu ;) jak będzie dobry optycznie do trzeba będzie dodać do listy zakupów
"na stronie producenta na razie brak informacji w tym temacie"
Wiarygodność newsa podkopuje także dostępność mocowania do pentaxa
@RobKoz
Marek Wyszomirski hobby nie zmienił :-).
Mam na komputerze jego kalendarz na 2018. Udostępnił w grudniu serwerze, ale nie wiem czy dla wszystkich także linka nie będę wrzucał.
Ale Pentaxa to chyba już nie używa, a przynajmniej nie używał 2 lata temu.
@Maciek Kwarciak
link
@MaciekKwarciak
"Wiarygodność newsa podkopuje także dostępność mocowania do pentaxa"
Niby czemu? Laowy, tak jak Mitakony, to są szkła w pełnym manualu, bez żadnej automatyki sterowania przysłoną, chipu do potwierdzania ostrości itp. Mocowanie to po prostu kawałek blaszki. Co za problem wymienić blaszkę z Nikon F na Pentax K.
@ktojack
Marek Wyszomirski hobby nie zmienił :-).
Mam na komputerze jego kalendarz na 2018.
Dobrze wiedzieć, że nadal działa.
Jego wykłady o makrofotografii (nie wiem, czy jeszcze gdzieś dostępne) wiele mi wyjaśniły w początkach mojej zabawy makro. A do dziś pamiętam jedną z jego wystaw w Łodzi gdzie wisiały spore (chyba A3) powiększenia zdjęć robionych kompaktem z bodajże 2mpix matrycą. Robiły wrażenie na wszystkich posiadaczach lustrzanek z 8-10 mpix matrycami.
Nieraz było zabawnie bo na prfc wśród tysięcy osób był jednym z kilku pentaksiarzy i gdy inni się licytowali na megapiksele, czułaść i liczbę punktów AF on po prostu robił zdjęcia. Nawet nie wszystkie lustrzanką, a część (dla większej GO) właśnie kompaktem. Co jakiś czas jakiś nowy nawiedzony bojownik o prymat tego czy innego systemu rzucał hasło że tylko C albo tylko N i niczym innym nie da się zrobić zdjęcia. Albo ktos wykazywał wyższość matrycy 10 mpix nad 8 mpix a tej na 6 mpix i twierdził że niczym mniejszym niż X mpix nie da się robić zdjęć do druku. A Marek po prostu robił swoje. Co jakiś czas wrzucał linka do jakiegoś zdjęcia i wtedy następowała cisza. Nowi szybko znikali i na grupie znowu było spokojnie.
Fajnie zobaczyć, że są tu ludzie znający Marka Wyszomirskiego, może i pamiętają czasy listy pl.rec.foto, bądź też Sectora... ;)
A skoro już o tym mowa, to jednym z najfajniejszych wynalazków, jaki miałem (niestety dość krótko) w rękach był Pentaksowy Limited Macro DA 35mm f/2.8 :D Nie dawał on jakiejś rewelacyjnej skali odwzorowania, ale połączenie takiej niewielkiej odległości ogniskowania wraz z szerokim kątem dawało niesamowite możliwości i efekty.
Ogromnie kibicuję szerokokątnym konstrukcjom makro, są dla mnie naprawdę interesujące, a nie ma ich wiele.
Jak dla mnie, przy maksymalnych skalach, AF bardziej przeszkadzałby niż pomagał. Dlatego taka konfiguracja mi się podoba i chyba wpiszę go sobie na listę. Z takim szkiełkiem nie musiałbym już bawić się w rewersy, które jednak mają poważne wady (zwłaszcza problematyczna jest praca pod światło).
Znając świat, pewnie Nicky Bay dostanie go jako jeden z pierwszych do testów, radzę śledzić jego poczynania ;)
A tak BTW Marka Wyszomirskiego też znam :>
Ludzie! Czy Wy widzicie podstawowy problem z tym obiektywem?
Jak Optyczni sfotografują nim skrzynkę? Chyba nie da rady?
;-)
Jak już jesteśmy przy makro to mam pytanie, będę się przymierzał w przyszłości do zakupu obiektywu makro.
Dysponuję Pentaxem K-1 i K-5IIs
Jako, że nie mam doświadczenia w tego typu fotografii proszę o rzeczowe info :-)
Biorę pod uwagę :
1. HD PENTAX-DA 35mm F2.8 Macro Limited - link
2. D-FA 50mm F2.8 Macro - link
3. D-FA 100mm F2.8 Macro WR - link
LR,
lepiej kup Sigma 150mm f/2.8 EX DG OS HSM APO Macro
albo Sigma 105mm f/2.8 EX DG OS HSM Macro link
Bawiłem się kiedyś podobnym konstrukcyjnie Canonem MP-E 65mm - baaardzo specyficzny obiektyw, ale jeśli kogoś na niego stać i ma potrzebę - świetna sprawa. Tym fajniej że pojawia się teraz tańsza alternatywa - będzie się można czysto hobbystycznie zaopatrzyć.
PDamian
Ale z taką wagą to mnie nie interesują
@PDamian, analizując wypowiedzi kolegi LR nie sądzę, żeby zechciał dotknąć ręką czegoś, co nie ma logo Pentaksa na obudowie. :)
@LR, makro o ogniskowej 35 mm to dość specyficzna konstrukcja, powyżej jest post kolegi samp o tym obiektywie. Jako podstawowy obiektyw makro moim zdaniem się nie nadaje, tylko do zadań specjalnych. 50 mm już lepiej, ale to też mało wygodna ogniskowa do typowego makro, ale zależy co chcesz tym obiektywem fotografować. Setka makro jest moim zdaniem najbardziej uniwersalna. Sigma 150 mm to było moje marzenie kiedyś, ale nie wiem czy przy aktualnych osiągach obiektywów makro nadal by mnie zachwycała wersja z OS (starsza wersja ostrością mnie nie zachwyciła). Sigma 105 OS chyba najnowsza, a Tamrona 90 mm VC nie ma na Pentaksa? @PDamian, czy Tami gorszy od tej Sigmy?
Darek:
Nicky Bay już jakiś czas temu pokazywał to szkiełko i sample również :)
John Hallmén też już zrobił mały teścik porównując go do mpe 65: link
Na www.photomacrography.net jest też wątek na temat tego szkła: link
Mnie zastanawia jak spisze się to szkiełko w plenerze :)
Przydałoby się takie mpe65 do innych systemów :).
pozdrr.
LR,
normalnie poleciłbym ci Tamrona 90mm link -w tej lub poprzedniej wersji, ale do Pętaksa go nie produkują.
Może jeszcze starszy link
Stare Sigmy są lżejsze link
komor,
te obiektywy Pentax też są stare jak karbon.
D PENTAX-DA 35mm F2.8 Macro Limited jest z 2008 roku (Tokina jednak była starsza)
D-FA 50mm F2.8 Macro -wywodzi się z link z 1988 roku link link
a D-FA 100mm F2.8 Macro WR to przypicowany poprzednik z 2004 roku.
link link
Na Pentaksiarzu ta starsza Sigma 150mm -bez stabilizacji zrobiłaby wrażenie. :p
PDamian dzięki za info ;-)
@LR: jako pierwszy taki naprawdę super-obiektyw-Macro typowałbym legendarnego Tamrona 90/2.8 (skąd info, że go nie produkują? link ), potem konstrukcje typu Pentax 100/2.8. Ale generalnie ogniskowe ok. 100 mm, bo one są najbardziej uniwersalne, moim zdaniem.
Krótkie ogniskowe (35-50) są b. specyficzne i trzeba mieć świadomość, co się przy nich traci a co zyskuje. Dłuższe ogniskowe, rzędu 150 mm, też mają pewne cechy, przez które tracą na uniwersalności.
Jeśli w ogóle nie masz na wyposażeniu krótkiego szkła ~35 mm, to wtedy ten Pentax miałby pewien sens, niektórzy pieką nim dwie pieczenie na jednym ogniu.
Pdamian heheheheh może i są stare jak karbon ale optycznie dobre a to że wiertarka to mi akurat najmniej przeszkadza :-) ;-)
@samp
mam FA 31/1.8 Limited i mnóstwo szkieł, wszystkie Limitedy FA ale makro akurat nie mam. Zawodowo nie zajmuję się fotografią ale jestem mocno zaawansowany w architekturę i krajobraz i trochę w portret. Na co dzień zajmuję się konstrukcjami budowlanymi a fotografia to hobby którym się zaraziłem w okresie studiów i tak zostało :-)
@LR Nooo ja też mam 31/1.8 i mimo że używałem 35/2.8 Ltd i był super, to właśnie ze względu na ten pierwszy fakt, nigdy bym się nie zdecydował na niego jako makro... no chyba że miałbym już jakieś „dłuższe” makroobiektywy na wyposażeniu. Mój głos za Tamronem zatem, raz jeszcze.
@Irass
Ooo, jakoś zgapiłem :) Na samplach wygląda to bardziej niż obiecująco. MPE-65 w Nikonie wreszcie się pojawił. Bardzo mi takiego szkła w mojej szklarni brakuje :)
Co do głównej dyskusji. Każdemu wedle potrzeb. Ja z 90% zdjęć robię Nikkorem 60/2.8D (w różnej kombinacji z pierścieniami). Fotografuję bardzo małe obiekty, z krótkiego dystansu i to szkło jest dla mnie idealne. Jak ktoś foci ważki i motylki, to 150-180 jest jak znalazł. Te 90-105 to dobry kompromis - odległość robocza, odwzorowanie, światło. Mam też 105tkę i ostatnio zabrałem ją do Afryki. W kilku sytuacjach bardzo się przydała :)
O czym Wy piszecie???
Tu jest obiektyw o powiększeniu do x5 a Wy pitolicie o jakiś obiektywach o max x1. To są dwa (jak nie pięć) różnych światów makrofotografii!
Też uważam, że w tej cenie, ten obiektyw zdecydowanie wart jest uwagi. Nie dziwię się, że osoby znające temat, są nim mocno zainteresowane. Sam osobiście używałem maksymalnego powiększenia x2 ale to i tak mi udowodniło, że fotografia makro to nie jest mój mocny temat. :-P
Pozdrawiam. :-)
@boorg, piszemy o obiektywach makro, ogólnie, bo pytanie kolega zdał. A co?
Ja nierzadko wchodzę w zakres 10x i więcej, a więc na pole ogólnie pojętej mikrofotografii.
To szkiełko świetnie uzupełnia mi szklarnię między standardowymi obiektywami makro, gdzie schodzi się ze skalami do góra 3:1, a obiektywami mikroskopowymi, gdzie powiększenia są już "ekstremalne". I co fajne, da się tym normalnie pracować w terenie :)
@komor
Jak piszecie ogólnie o obiektywach makro to jest mnóstwo takich co mają odwzorowanie x0.32, x0.5, itp, albo jak to dawniej pisali o skali odwzorowania np. 1:2.2 (i taki nawet mam).
Idźmy na całość. Nawet podstawowe obiektywy systemowe mają jakąś skalę odwzorowania makro. Czy one też są tematem wątku?
Reasumując.
Tematem jest obiektyw specjalistyczny, o konkretnych parametrach. Czy dyskusja o innych obiektywach ( kompletnie innymi parametrami) nadal jest w temacie, czy to czysty trolling (albo pisząc delikatniej OT)?
Pozdrawiam. :-)
P.S.
W latach dziewięćdziesiątych dyskusje poza tematem odbywały się na wątkach prywatnych (co by nie zaśmiecać wątku). Dwie dekady później - rozmowy o temacie odbywają się na wątkach prywatnych. Bo w komentarzach pod tematem - jest nieustający OT. :-P Znak czasu?
@boorg, pojęcie „skali odwzorowania” użyłem w swojej pierwszej wypowiedzi, mając doskonałą świadomość że piszę o obiektywie, którego wspólną cechą z opisywanym powyżej jest jedynie krótka ogniskowa. Miałem do tego prawo.
Ktoś zapytał o inne obiektywy makro, chcąc kupić swój pierwszy... Też miał do tego prawo.
Najbardziej OT jest póki co Twój komentarz, który skupia się głównie na tym, co powinno być przedmiotem naszej dyskusji; nie zaś na obiektywach — bądź też na tym, czy jesteśmy osobami znającymi temat. Nie wiem, czy spotrzegłeś: w komentarzach na tym portalu nie ma opcji wątków prywatnych. Pozwól ludziom rozmawiać.
@samp
Nie zabraniam ludziom rozmowy. Ale rozmawianie o gruszkach - w wątku pod jabłkami - jest "cokolwiek dyskusyjną" wartością.
@samp
Odnośnie dyskusji na prywatnych wątkach. Skoro masz konto na optycznych - masz dostęp do forum. A jak masz dostęp do forum, to możesz prywatnie gadać z kim chcesz. Dokładnie tak samo jak ja - w latach dziewięćdziesiątych.
Pozdrawiam. :-)
A koleżanki jakie były fajne w latach dziewięćdziesiątych...
PDamian i tu się z Tobą zgadzam ;-)
Troszkę o szkiełku i zdjęcia nim poczynione: link :).
Sigma will announce 9 new FE lenses within the next 1-2 days!
14mm F1.8 DG HSM | Art
20mm F1.4 DG HSM | Art
24mm F1.4 DG HSM | Art
35mm F1.4 DG HSM | Art
50mm F1.4 DG HSM | Art
70mm F 2.8 DG MACRO | Art
85mm F1.4 DG HSM | Art
105mm F1.4 DG HSM | Art
135mm F1.8 DG HSM | Art
link
Jak widzę, niektórzy mnie jeszcze pamiętają:-) Faktycznie system zmieniłem - obecnie używam m4/3. Link do tegorocznego kalendarza to link
A co do samego obiektywu - na pewno nie jest to obiektyw dla osób zaczynających przygodę z makro (wykonywanie zdjęć w takich skalach jest już bardzo trudne i lepiej jest nabierać wprawy przy skalach bardziej umiarkowanych) ale jako narzędzie do ekstremalnych skal może być bardzo ciekawy. Na uwagę zasługują niewielkie rozmiary i duża odległość robocza - 40-45mm co przy niewielkiej średnicy końca obiektywu ułatwi uzyskanie właściwego kąta podejścia do siedzących na ziemi lub innych płaskich podłożach motywów oraz ich prawidłowe oświetlenie. braku automatycznego przymykania przysłony nie uważam przy takim obiektywie za istotną wadę - przy tak dużych skalach głębia ostrości to ułamki milimetra i zwykle łatwiej będzie ustawić ostrość przy przysłonie roboczej widząc głębię ostrości taką, jaka będzie na wykonanym zdjęciu. Trzeba się natomiast liczyć z potrzebą odpowiednio silnego oświetlenia - prawdopodobnie przyda się jakaś lampka LED zamontowana w pobliżu końca obiektywu.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski
Ciekawa alternatywa dla innych szkiel z wiekszymi skalami:)
Sobie chyba go sprawie i spróbuje potestowac z mp-e, chociaz ogniskowe nie te, ale odzworowanie i jakosc optyczna to chyba sie uda zobaczyc :)
pozdro
Ciekawie byłoby go porównać z Mitakonem o podobnych parametrach, no i oczywiście dwa testy. Arek kiedyś wspominał, że lubi testy nietypowych szkieł.
Niech mnie kto oświeci - byleby nie dcs - dlaczego wszystkim tutaj makro kojarzy się wyłącznie z robalami?
Czy jeśli czasem bawię się w foto minerałów [zwłaszcza kryształów w świetle spolaryzowanym], to jestem odszczepieńcem?
@ LR - tak, do takich celów Limited macro świetnie się nadaje, również stareńkie 50 "K" z pierścieniami i konwerterem... zależy do jakich obiektów.
@samp
"Fajnie zobaczyć, że są tu ludzie znający Marka Wyszomirskiego, może i pamiętają czasy listy pl.rec.foto, bądź też Sectora... ;) "
"Sector" nic mi nie mówi. Grupy prf i prfc pamiętam. W tym czasie gdy dostałem stałe łącze prf już umierało a prfc kwitło.
Sam tylko czytałem, ale za to regularnie wszystkie posty przez ładnych kilka lat. To były moje początki zabaw z lustrzanką cyfrową (a więc bezkosztowym robieniem kolejnych zdjęć) i chłonąłem wiedzę jak gąbka. Pamiętam setki wątków zarówno tych technicznych jak i tych o niczym. Wielki wątek tasiemiec gdy pojawił się 5D. Nartodziny i śmierć 4/3. Ciągłe czekanie na FF u Nikona. Śmierć Minolty, Sony R1. Setki nowych postów dziennie tysiące użytkowników...
Niestety nicki mają to do siebie że wylatują z poamięci. Lepiej pamiętam tych co pisali pod nazwiskiem:
- Marek Wyszomirski i Arek Stopa - nauczyli mnie makro
- Jarek Grabek - otworzył oczy na kreatywną fotografię ślubną
- Adam Śmiałem (Janko Muzykant) - pokazał że wszystkim można robić zdjęcia a najważniejszy jest pomysł. No i ciągle korzystam z jego "kalibratora".
- Marek Lewandowski - w swoich "Wykładach Gościnnych" wyjaśnił sporo spraw sprzętowych z któych najcenniejszy był chyba wykład o bateriach i akumulatorkach.
Pamiętam jeszcze (już bez imion i nazwisk):
- kogoś z Krakowa kto robił skany
- Kogoś o nicku zawierającym słowa trabant i dizel
- Winetu (nie pamiętam jak pisany był nick) który razem z powyższym kilka razy prowadził ciekawe dyskusje filozoficzne, a często długo i cierpliwie tłumaczył coś nowym by później z tą samą zajadłością długo i cierpliwie zwalczać jakiegoś trola.
- Kogoś o nicku (lub nazwisku) Płaszczyca który naprawdę konkretne posty mieszał ze spamowaniem
- Kogoś kto miał dziwny nick (a może nazwosko) brzmiące jakoś tak dalekowschodnio i podawał przepis na jakąś orientalną potrawę.
- Kogoś kto miał nick "Słoń" i zginął robiąc zdjęcia w Tatrach
- Kogoś o nicku Radio Erewań który ciekawe pisał o sprzęcie i miał włansną stronę.
- Jakiegoś dzieciaka który przez jakiś czas był osobistym trolem Janko Muzykanta zmieniając regularnie nick.
I wielu wielu innych którzy dłużej lub krócej byli na tych grupach aktywni, ale po latach ich nicki zatarły się w pamięci.
@wyszomir
"Jak widzę, niektórzy mnie jeszcze pamiętają:-) Faktycznie system zmieniłem - obecnie używam m4/3. Link do tegorocznego kalendarza to link "
Cześć Marku!
Jak zobaczyłem domenę "toya" i ten kalendarz to jakbym odmłodniał 10 lat :-)
Wszystkiego dobrego!