_1094526942.jpg)
_1877607562.jpg)
_443908423.jpg)
Kompakt pod choinkę 2011
1. Wstęp
Wiele osób decydując się na zakup aparatu fotograficznego najczęściej stawia sobie za cel wybrać taki aparat, który będzie „robił dobre zdjęcia”, będzie miał „duży zoom”, będzie fajnie wyglądał, a jednocześnie pozostanie finansowo przystępny. Posługując się takim sitem postanowiliśmy wybrać następujące aparaty:
Aparaty biorące udział w teście (od lewej): Canon Powershot SX150 IS, Sony Cyber-shot DSC-H70, Olympus VR-310, Panasonic DMC-FS37, Fujifilm FinePix T200 |
Wymienione powyżej aparaty charakteryzują się podobnymi parametrami w zakresie obiektywu – są to konstrukcje z 10-krotnym zoomem, z wyjątkiem Canona, który posiada 12-krotny zoom. Są to aparaty ze średniej półki zarówno cenowej jak i jakościowej, które oferują swoim użytkownikom sporo ciekawych funkcji i możliwości. Producenci zachwalają wszystkie te kompakty jako wysokiej klasy aparaty łączące w sobie stylowy wygląd, zaawansowaną technologię, matryce o wysokiej rozdzielczości gwarantujące rewelacyjny obraz, szerokokątne i uniwersalne obiektywy zmiennoogniskowe, ogromne możliwości i swobodę w wykonywaniu zdjęć, itp… Czy faktycznie tak jest? Już na wstępie można zaryzykować stwierdzenie, że te zapewnienia są delikatnie mówiąc poczynione na wyrost.
Wszystkie testowane w ramach tego testu aparaty to tak naprawdę konstrukcje stosunkowo proste, które nie wyróżniają się w rynkowym gąszczu ofert. Niemniej jednak stwierdzenie, że są to produkty słabe byłoby krzywdzące i warto podkreślić, że w każdym z nich drzemie spory potencjał, a obdarowana nim osoba będzie mogła czerpać wiele radości ze zdjęć, które nimi wykona.
Zainteresowanych zapraszamy do obejrzenia tabeli porównującej testowane modele, gdzie jeszcze przed lekturą poszczególnych recenzji porównać można specyfikacje aparatów.
 |
 |
 |
Dziękujemy także firmie:
za udostępnienie kart pamięci i czytników wykorzystywanych w teście.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.