Kompakt pod choinkę 2011
2. Canon PowerShot SX150 IS
Wewnątrz SX150 IS znajduje się matryca CCD charakteryzująca się rozmiarem 1/2.3 cala oraz rozdzielczością 14.1 megapikseli. Jego elektronicznym mózgiem jest procesor DIGIC 4, który jest także wykorzystywany w wielu modelach innych aparatów Canona – w tym też lustrzanek. Wykorzystanie tego typu układu to zapewne jedna z przyczyn, z powodu których szybkość działania Canona PowerShot SX150 IS można zaliczyć do sporych atutów. Od momentu wciśnięcia włącznika do zrobienia zdjęcia upływa znacznie mniej czasu niż w konkurencyjnych konstrukcjach ujętych w tym teście. Płynność zmian opcji w menu, trybów fotografowania, czy też innych ustawień jest bardzo dobra, a aparat nie odstrasza od siebie i ochoczo wykonuje wszystkie polecenia. Autofokus działa poprawnie i sprawnie ale nie wyróżnia się niczym szczególnym – robi to co do niego należy i nie sprawia kłopotów.
Ekran LCD jaki zastosowany jest w tym aparacie to panel TFT o przekątnej 3 cali, rozdzielczości 230 000 pikseli i proporcjach boków 4:3. Sprawdza się on dość dobrze jak na tę klasę produktów i na pewno jest dużym atutem. Szkoda, że nie jest to ekran o większej rozdzielczości ale tego typu ekstrawagancja nie jest dostępna na tym pułapie cenowym.
Menu jest bardzo podobnie zbudowane jak w lustrzankach Canona i po niewielkiej chwili bardzo łatwo można się w nim odnaleźć. Do nawigowania po jego zakładkach służy koło z tylnej ścianki aparatu, które jest też jednocześnie wybierakiem kierunkowym. Używając go podczas wykonywania zdjęć można przywołać opcje autofokusu, ustawienia ISO, lampy błyskowej i samowyzwalacza. Dobrze sprawdzają się przyciski, które dzięki swoim dużym rozmiarom i usytuowaniu pozytywnie wpływają na szybkość i wygodę pracy z aparatem. Nawet po ubraniu rękawiczek osoby o dużych słoniach będą mogły sprawnie się posługiwać testowanym modelem, czego nie można powiedzieć o konkurentach.
Menu główne | Podgląd zdjęć |
|
|
W czasie wykonywania zdjęć na ekranie Canon PowerShot SX150 IS może wyświetlić linię trójpodziału i podstawowe informacje odnośnie parametrów pracy aparatu. Niestety nie ma możliwości wywołania histogramu. Jest on dostępny dopiero podczas podglądu już wykonanych zdjęć.
Obiektyw zastosowany w Canonie SX150 IS charakteryzuje się ogniskową 5–60 mm i jasnością f/3.4–5.6 oraz wbudowaną optyczną stabilizacją obrazu IS. Jeżeli chodzi o jego optyczne właściwości, to jest to obiektyw zaskakująco dobry jak na tę klasę sprzętu. Poniższe zestawienie zawiera przykłady zdjęciowe ilustrujące zachowanie się aparatu w sytuacji, gdy w kadrze znajdzie się intensywne źródło światła (w tym przypadku słońce) oraz dystorsję.
Odblaski |
|
|
|
|
Dystorsja |
|
|
|
|
W obu przypadkach Canon PowerShot SX150 IS może sprawić trochę kłopotu z odblaskami. Widać to wyraźnie na przykładzie wykonanym dla dłuższej ogniskowej, gdzie na fasadzie fotografowanego budynku pojawia się duży blik. Przy najkrótszej ogniskowej takich problemów z odblaskami nie ma, ale za to pojawia się dystorsja poduszkowa, którą widać na powyższych próbkach. Jeżeli korzystamy z najdłuższej ogniskowej to deformacji geometrycznych praktycznie nie ma.
Ustawianie balansu bielu to proces, z którym Canon PowerShot SX150 IS nie radzi sobie tak dobrze, jak byśmy tego chcieli. O ile fotografujemy w świetle naturalnym na zewnątrz, to kolory na zdjęciach są odwzorowane poprawnie i nie wzbudzają większych zastrzeżeń. Jeżeli jednak przeniesiemy się do wnętrz oświetlonych światłem sztucznym, to sprawa będzie wyglądać inaczej. Przykład poniższy ilustruje zachowanie aparatu w trybie automatycznego balansu bielu w sytuacji, gdy fotografujemy scenę oświetloną tylko i wyłącznie światłem żarowym. Aparat odwzorował fotografowaną scenkę zbyt ciepło. Druga fotografia została zarejestrowana z manualnie wybraną opcją światłą żarowego. Efekt tego zabiegu rzuca się w oczy. Kolory są poprawnie zarejestrowane, a biel oddana niemal wzorcowo (można dopatrzeć się lekkiego ochłodzenia barw). W opcjach dotyczących balansu bieli odnajdziemy również możliwość ustawienia poprawnej temperatury barwowej dla konkretnego miejsca i wykorzystanie jako wzorca, co w wielu sytuacjach może być niezwykle przydatne.
Automatyczny balans bieli | Światło żarowe |
|
|
Canon PowerShot SX150 IS pozwala nam rejestrować zdjęcia w trybach M, Av, Tv, P, Auto a także w trybach SCN (sceny). Oprócz tego można wybrać jeden z kilku dostępnych sposobów zapisu kolorów i kontrastu zdjęć, które aparat wykonuje w momencie zapisu na kartę pamięci. Poniżej zamieszczone są cztery przykłady wykorzystania tej funkcji.
Sepia | Barwy wzmocnione |
|
|
Czerń i biel | Korekta błękitu |
|
|
Oprócz nich są też tryby korekty zieleni i czerwieni oraz zmiany jasności i nasycenia kolorów skóry. Te programy ustawień kolorystycznych można wykorzystywać tylko wtedy, gdy aparat znajduje się w którymś z trybów M, Av, Tv i P. Na kole trybów pracy znajdziemy pozycję, która pozwoli nam wywołać menu efektów (filtrów) fotograficznych. Mamy wtedy dostęp do szeregu ciekawych filtrów, jakie można nałożyć na zdjęcie.
Proces ten odbywa się automatycznie i jest wykonywany całkowicie bez naszej ingerencji. Na sposób zmiany zdjęcia w przypadku czterech filtrów mamy wpływ: możemy wybrać intensywność działania efektu rybiego oka, oraz dopasować położenie ostrej strefy w efekcie miniatury, a także wybierać interesujące nas kolory (do zamiany lub podkreślenia) . Rybie oko nadaje zdjęciom charakter podobny do zdjęć powstałych z użyciem obiektywu fish-eye. Efekt pracy tego trybu można zobaczyć poniżej (podobnie jak i pozostałych). Oczywiście po wybraniu opcji rybie oko nie następuje żadna zmiana w obiektywie, lecz zdjęcie poddawane jest automatycznej obróbce upodabniającej fotografię do tych, które powstają przy pomocy odpowiedniej optyki. Niestety efekt jaki uzyskujemy za pomocą trybu rybiego oka jest dość groteskowy i mało użyteczny. Inne filtry wydają się być bardzo ciekawym dodatkiem i zapewne wiele osób z nich chętnie skorzysta. Trzeba jednak nadmienić w tym miejscu, że użycie efektów odcina nas od ustawień balansu bieli i korekty ekspozycji, a aparat pracuje wtedy w trybie całkowicie automatycznym.
Możliwości Canona PowerShot SX150 IS w zakresie fotografii makro są nadspodziewanie duże, co można zobaczyć na poniższym zdjęciu. Tryb makro działa na najkrótszej ogniskowej w zakresie odległości 1–50 cm. Jeżeli chcemy osiągnąć maksymalne możliwe powiększenie, to musimy zbliżyć się do obiektu na odległość 1 cm, ale wtedy poprawne oświetlenie kadru jest poważnie utrudnione.
Tryb makro |
|
Szkoda, że jakość obrazu ulega degradacji w stronę krawędzi zdjęcia. Centrum jest bardzo dobrze zarysowane i pełne detali, ale im dalej znajdziemy się od środka zdjęcia, tym większe będzie rozmycie.
Na koniec opisu Canona PowerShot SX150 IS zwrócimy uwagę na to, że jest to jedyny aparat w stawce, który jest zasilany bateriami AA. Zapewne dla wielu osób będzie to ogromną zaletą z racji tego, że jest to standardowy rozmiar baterii używany przez wiele urządzeń i dostępny niemal w każdym sklepie. Trzeba jednak pamiętać, że standardowe baterie alkaliczne wystarczą wg producenta na rejestrację ok. 110 zdjęć.
Akumulatory NiMH mają wystarczyć na 320 zdjęć, ale niestety podczas testu takiego wyniku nie udało się powtórzyć. Na w pełni naładowanych markowych akumulatorach NiMH 2600 mAh udawało się wykonać ok. 200–220 ujęć.
Podsumowanie
Canon PowerShot SX150 IS to aparat wygodny w użytkowaniu, przyjazny dla użytkownika, sprawnie działający i bardzo dobrze wyposażony. Ma praktycznie wszystko, czego można oczekiwać od aparatu kompaktowego w średniej klasie cenowej. Znajdziemy w nim optyczną stabilizację obrazu, duży wybór efektów fotograficznych, tryby manualne oraz szeroką gamę programów tematycznych. Wszystkie zalety postaramy się wymienić poniżej:
Zalety:
- wysoka jakość obrazu,
- optyczna stabilizacja obrazu,
- wydajny tryb zdjęć makro,
- dobrej klasy ekran LCD,
- duża liczba programów tematycznych i efektów,
- bardzo dobra ergonomia (duże i dobrze rozmieszczone przyciski),
- opcja ustawienia balansu bieli wg. wzorca,
- tryby pracy M, Av, Tv oraz P,
- wysoko umieszczona lampa błyskowa,
- dobra jakość wykonania.
- szybkie zużywanie się baterii,
- brak histogramu wyświetlanego podczas kadrowania.