Huawei Mate 20 i Mate 20 Pro
Huawei zaprezentował nowe flagowe smartfony. Kolejne modele z serii Mate zostały wyposażone m.in. w potrójne aparaty główne.
Chiński producent dołączył do oferty kilka smartfonów z serii Mate, jednak tylko dwa z nich – Mate 20 i Mate 20 Pro będą dostępne w Polsce. Jeśli chodzi o ich możliwości fotograficzne, to w obu przypadkach mamy do czynienia z potrójnym aparatem głównym (tylnym) zaprojektowanym wspólnie z firmą Leica. Różnią się one jednak w zależności od modelu.
Huawei Mate 20:
- Potrójny aparat główny: 12 Mpix (kolor) / f/1.8 + 16 Mpix (kolor) / f/2.2 + 8 Mpix (kolor) / f/2.4, autofokus z detekcją fazy i kontrastu + laser
- Aparat przedni: 24 Mpix (kolor), przysłona f/2.0
Huawei Mate 20 Pro:
- Potrójny aparat główny: 40 Mpix (rozmiar 1/1.7-cala) / 27 mm (ekwiwalent ) f/1.8 + 20 Mpix / 16 mm (ekwiwalent) f/2.2 + 8 Mpix / 80 mm (ekwiwalent) f/2.4, wsparcie sztucznej inteligencji, AI 4D - predyktywny autofocus, LED, tryb kinowy AI
- Aparat przedni: 24 Mpix, przysłona f/2.0, kontrola głębi 3D
W przypadku Huawei Mate 20 Pro mamy więc do czynienia z optycznym zakresem ogniskowych w przedziale 16-80 mm (z możliwością ostrzenia już z odległości 2.5 cm), a przy wykorzystaniu cyfrowego zoomu - aż do 270 mm. Pracę w kiepskich warunkach oświetleniowych ma ułatwiać obsługa wysokiej czułości - do ISO 51200. Jest też tryb Super HDR, który łączy ujęcia w formacie RAW oraz sztuczna inteligencja wspomagająca fotografowanie (np. funkcja AI Composition czy AI Cinema do rozmywania tła podczas nagrywania wideo).
Jeśli chodzi o inne parametry, to w obu smartfonach znajdziemy jeszcze m.in. 8-rdzeniowy procesor Kirin 980 w technologii 7 nm, 6 GB RAM-u (w Mate 20 jest jeszcze opcja 4 GB RAM), 128 GB pamięci wbudowanej oraz czytnik nowego rodzaju kart pamięci NN (tzw. nanoSD – niedostępne jeszcze w sprzedaży). Smartfony różnią się ekranami. W Mate 20 Pro jest 6.39-calowy ekran OLED (rozdzielczość 1440 x 3120 px), a w Mate 20 LCD IPS (1080 x 2244 px)
Smartfony są już dostępne w przedsprzedaży. Za Huawei Mate 20 Pro trzeba będzie zapłacić 4299 zł.
Specyfikacje są dostępne w naszej bazie:
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Fotograficznie zapowiada się bardzo fajnie (przydały by się trochę lepsze przysłony) a ogniskowe to są bardzo popularne, natomiast nie lubię tych zaokrąglonych ekranów, światło w nich załamuje na krawędziach co trochę przeszkadza.
"oraz czytnik nowego rodzaju kart pamięci NN (tzw. nanoSD – niedostępne jeszcze w sprzedaży)."
To nie jest żadne nanoSD, tylko te karty mają się nazywać NM (nano memory) i mają być tych samych kształtów i rozmiarów co nano SIM.
Dolne zdjęcie wygląda jak reklamówka 4 palnikowej elektrycznej płyty grzejnej.
Koniec kompaktów coraz bliższy, nawet tych zaawansowanych
Możecie mnie zbić, jednak nadal uważam, że telefon jest do dzwonienia (+ fotki, gdy nie mamy nic innego pod ręką). Nawet do najprostszych zdjęć na wakacjach polecił bym totalnemu amatorowi jakąś używkę (RX100 lub nex3/5/5000+16-50). ale ludzie często jedyne na czym oglądają zdjęcia to tel lub laptop 15" i nie widzą różnicy, jednak na monitorze lub TV przepaść jest ogromna. Dodatkowo cena tego telefonu to według mnie przegięcie. Żeby nie było, że jestem haterem to pochwalę koncepcję aparatów tego telefonu. Z tele głębia ostrości będzie niemal identyczna co z obiektywu szerokokątnego, jednak przy portretach nie będzie zniekształceń twarzy - a to zasługuje na pochwałę.
Wygląda jak spełnienie moich marzeń ( tj zakres ogniskowych :P ) - ciekawe że dopiero teraz i że to Huawei robi to jako pierwszy.
Dotyczhczas miałem do nich spory dystans ale teraz Mate 20 wyrasta na faworyta moich (po) gwiazdkowych zakupów ...
@focjusz kwestia czasu, aż ktoś (może Huawei) odważa się na matryce 1 cal i praktycznie kompakty stracą racje bytu.
@Gabrych
Był już telefon z matrycą 1" i rynku nie zawojował.
@mate o jaki model chodzi?
"Kompakty stracą rację bytu"?To znaczy, że jak chcę dziecku kupić mały kompakcik na kolonie to muszę od razu kupować telefon za 4 tysiaki?Ciekawa teoria, ale kompletnie bez sensu. Kompakty jeszcze długo będą na rynku. Bo są znacznie tańsze i poręczniejsze (ergonomiczne) od telefonów. Tak jak aparaty nie zastąpią do końca kamer.
@gabrych - Panasonic Lumix DMC-CM1 miał 1", ale Nokia 808 mająca 1/1.2 jest niewiele mniejsza.
@siudym Nokię 808 znałem, ale to był już archaiczny system już w momencie wyjścia telefonu. Panasonic to bardziej aparat, niż typowe urządzenie wielofunkcyjne. Poza tym żaden nich nie miał kilku ogniskowych, które są w kompaktach.
@Lipen mówisz o kompaktach za kilka set złotych? No to wtedy nie porównujemy ich do tego zaprezentowanego tutaj Huawei, tylko do tańszych smartfonów, które bez kompleksów rywalizować będą z takimi kompaktami za 500-800zł. Jeżeli ceny smartfony pójdą krok dalej i większe matrycy wejdą na dobre, to kompakty stracą racje bytu. Jeszcze jedynie superzoomy mają jakąś wartość dodaną.
w usa zabronili... za duzo szpiegowania w tym telefonie
"telefon jest do dzwonienia" - oczywiście masz rację, aplikacja "telefon" służy do dzwonienia ;-)
Cena tego telefonu typowo dla frajerów.
Warto dodać, że matryca jest całkiem spora jak na smartfon: 1/1.7. No i podkreślić, że tam soft robi olbrzymią robotę. Huawej wsadził w te cacka przepotężny procesor, notabene zrobiony w technologii 7 nm (ukłony dla Intela ;)), i mnóstwo atutów tego urządzenia opiera się na obliczeniach. Zresztą promują oba mate'y hasłem "A Higher Intelligence".
Fotki wychodzą świetne, filmy też, ale widać, że algorytmy bardzo agresywnie wrzucają swoje trzy grosze. Laikowi to upiększanie nie będzie jednak przeszkadzać, przeciwnie.
Świetny technologicznie sprzęt, bez dwóch zdań. Niesamowite jest to, że upchnęli tam akumulator o pojemności aż 4200, a mimo to smartfon wcale nie jest ani pękaty, ani ciężki, świetnie leży w dłoni. W dodatku bardzo szybko się ładuje, 70 proc. w pół godziny. Cacko.
...ups, dopiero zauważyłem, że info o rozmiarze matrycy jest już w notce. Przepraszam za zbędne zamieszanie, jednak o poranku najpierw trzeba wypić kawę, a dopiero potem czytać i komentować :).
@Gabrych
"Panasonic to bardziej aparat, niż typowe urządzenie wielofunkcyjne."
Gdyż? Przecież oprócz rozbudowanych funkcji foto, cała reszta to normalny smartfon z Androidem. Jeżeli wydaje ci się, że jakiś producent w obecne obudowy wsadzi kilka modułów z matrycami 1" obok siebie i będzie to wielkości obecnych telefonów, to jesteś w błędzie.
@Moriarty
"Huawej wsadził w te cacka przepotężny procesor"
- taki przepotężny, że nie ma nawet porządnego slow motion (1080p/60, gdy większość flagowców ma 1080p/240). Tutaj liczą się bardziej algorytmy, bo najlepszy procesor nie zdziała cudów, gdy jest kiepsko zaprogramowany (por. iPhone X).
@No dobra z tym Panasonikiem może przesadziłem, ale rynek przez te kilka lat jednak sporo się zmienił. Na kilka modułów 1 cal nie liczę obecnie, ale chociaż na jeden + kilka innych ogniskowych mniejszych matryc.
Uparłem się przypominać o Nokii 808. Miała matrycę 1/1.2 cala i 40 MPx. Nie miała fizycznego zoomu ale można było zoomować kadr 3x przy ustawieniu rozdzielczości na 5MPx. Zdjęcia są lepsze niż z dobrego kompaktu. Fotki np z Ricoha GR Digital III zazwyczaj muszę dosmażać w Photoshopie, natomiast te z Nokii 808 mają piękną kolorystykę i rozdzielczość prosto z telefonu. Nie muszę tu nikogo przekonywać, że matryca o wielkości zaledwie minimalnie mniejszej od Sony RX100 ma całkiem niezłą plastykę obrazu. Fotki można wysłać od razu na fejsa, i budzą podziw swą jakością. Aparat ma obiektyw Zeiss z prawdziwą, mechaniczną przysłoną. Tyle, że to archaiczny system Symbian. Ale w końcu da się dzwonić i surfować, czego nie zapewnia mi moja lustrzanka. Tajemnicą dla mnie pozostaje, dlaczego Nokia nie wsadzi tego modułu foto do nowej Nokii z Androidem.
Która Nokia? Bo zdaje się ta nowa to jest inna firma, niż ta, co miała ten moduł foto...
@Andrzej19
"Tajemnicą dla mnie pozostaje, dlaczego Nokia nie wsadzi tego modułu foto do nowej Nokii z Androidem."
Hmm... może dlatego, że kto inny robi te telefony, a firma HMD Global ma prawa tylko do marki Nokia?
@Andrzej19
"Tajemnicą dla mnie pozostaje, dlaczego Nokia nie wsadzi tego modułu foto do nowej Nokii z Androidem"
Nie bez znaczenia jest fakt, że Nokia 808 miała 14mm grubości, czyli 2x więcej niż typowe współczesne smartfony.
narazie producenci ida w ilosc aparatow.. jak to przestanie dzialac to beda matryce powiekszac :) szczerze to wolalbym wieksza matryce i jeden obiektyw 24 mm i danke.
@wolf na razie rynek smartfonów jest dość nudny. Bo wszystkie idą w uniwersalność. Specjalizacje by to zmieniły.
link
@komor
wg niektórych źródeł za moduły foto w P20 Pro i najpewniej w jego następcach odpowiedzialni są ludzie z "tamtej" Noki od PureView link
z innej strony, wywalenie monorchoma na rzecz szerokiego to bardzo praktyczny ruch ale cyfrowa wersja czerwonej kropki jakoś nieodzownie kojarzy mi się właśnie z takim sensorem. ktoś korzystał z niego w poprzednich modelach? naprawdę był tak kulawy, że zwykła konwersja do b&w po prostu go wygryzła?
Widać, że aparaty w telefonach dogonily stare i kobylaste lustrzanki dla pozerów.
Do końca bieżącego weekendu Huawei obniżył cenę na P20 128GB u wszystkich oficjalnych dystrybutorów czyli MediaEkspert, MediaMarkt, X-kom, Komputronik, OleOle, Euro RTV itd. Obniżka jest okazyjna bo aż o 400 zł czyli z 2399 na 1999 zł brutto. Jeśli ktoś jest na kupnie to moim zdaniem dobry deal za flagowca z 2018
O ile wiem LG też oferuje smarcia z superkątnym szkiełkiem, bez szpiegowania dla Wielkiego Smoka..