Nowe matryce 48 i 32 Mpix od Samsunga
Samsung zaprezentował dwa nowe sensory zaprojektowane dla aparatów stosowanych w smartfonach. W obu przypadkach mamy do czynienia z nową technologią ISOCELL Plus. Model GM1 oferuje rozdzielczość 48 Mpix, a GD1 32 Mpix.
O ISOCELL Plus pisaliśmy w czerwcu. Samsung pracuje nad tą technologią wspólnie z Fujifilm. W standardowej technologii ISOCELL stosowana jest fizyczna bariera między sąsiadującymi pikselami, dzięki czemu przeniki sygnału między nimi zmniejszą się, co finalnie przekłada się na lepszą jakość obrazka. W przypadku wersji „Plus” metalowa bariera została zastąpiona nowym, „innowacyjnym” materiałem, co ma jeszcze skuteczniej minimalizować straty optyczne i refleksy światła, a także wzmacniać czułość o dodatkowe 15 proc.
Samsung zaprezentował właśnie dwa nowe sensory CMOS BSI dla smartfonów korzystające z technologii ISOCELL Plus. Model GM1 ma rozdzielczość 48 Mpix, a GD1 32 Mpix. W obu przypadkach wielkość pojedynczego piksela wynosi 0.8 μm. Jest również wsparcie dla stabilizacji bazującej na żyroskopie, a GD1 ma dodatkowo działającą w trybie rzeczywistym funkcję HDR. Znajdziemy też tutaj zaprezentowaną w ubiegłym roku technologię Tetracell, wykorzystującą - jako jeden - cztery sąsiadujące ze sobą piksele, co ma wpływać na zwiększenie czułości. Samsung podkreśla, że dzięki temu zarówno sensor GM1, jak GD1 pod kątem czułości mogą odpowiadać matrycom 12 i 8 Mpix z pojedynczym pikselem w rozmiarze 1.6 μm.
Matryce Samsung GM1 i GD1 mają trafić do produkcji pod koniec tego roku. Koreański producent planuje zacząć je stosować w nowych urządzeniach mobilnych z serii Galaxy, które będą mieć premiery w 2019 r.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Kto kupil fuji GFX ten przegral zycie. Jutrzejsze telefony za 2k dorownaja mu rozdzelczoscia i pobija funkcjonalnoscia.
@komisarz_ryba
... i nastąpi masowy exodus z FF, Canon, Nikon i Sony, mogą już pakować manatki :)
> ... i nastąpi masowy exodus z FF, Canon, Nikon i Sony, mogą już pakować manatki :) [staryman]
No, aż tak, to nie. Jak widać małe matryce mogą osiągnąć efektywną rozdzielczość jak duże, to zresztą nie jest jakaś niespodzianka - już jakaś Nokia przed epoką smartfonów miała matrycę 40 Mpx. Dla fotografów bardziej istotna jest jednak optyka i tu smartfony tak dobrze nie mają. Z pewnością Phase One, Hasselblad, Fuji i Leica są nie zagrożone - zawsze znajdą się amatorzy na ten sprzęt, zwłaszcza obiektywy.
Zresztą ambitna fotografia to i tak nisza na rynku foto, ale jednak, na szczęście, ważna nisza.
Z tego może wyniknąć tylko taka miła dla użytkowników okoliczność, że APS-C i m4/3 staną się niedługo "średnim formatem", a matryce od FF w górę będą kwalifikowane jako formaty duże (zresztą zgodnie ze zdrowym rozsądkiem).
Uśmiałem się dzięki Waszym komentarzom :P
A niewtajemniczonych uświadamiam, że topowe smartfony Samsunga kosztują dużo dużo więcej niż 2 tysiące zł.
Ciekawe ile będzie kosztował na starcie ten z nową matrycą 48 Mpx? Obstawiam 6K zł.
@wzrokowiec
A ja uśmiałem się czytając Twój komentarz widząc ile ludzie kupują telefonów za absurdalnie wysoką kwotę, a aparatów jednak nie.
Telefon ma jednak sporo przewag nad aparatem fotograficznym:
- może robić zdjęcia
- można na nim oglądać filmy z netu
- można przeglądać strony internetowe
- można przeglądać fora społecznościowe i od razu zamieszczać na nich dopiero co zrobione zdjęcia, albo nawet streamować
- można telefonem płacić za zakupy (czasami korzystam, bardzo wygodne)
- telefon jest na tyle poręczny, że zawsze masz go przy sobie
- możesz robić na nim notatki, sprawdzać wygodnie czas, ustawiać alarmy
- możesz nawet do kogoś zadzwonić.
- można go bardzo łatwo kupić na raty (niby za złotówkę, czy jedyny 199,99zł w zamian za 2-3 letnią umowę, ale to bardzo sprytne ominięcie formalności związanych z udzielaniem kredytu przez banki, dlatego na miejscu producentów foto poszedłbym tą drogą i zainstalował port karty sim i sprzedawał w abonamencie telefonicznym)
A jakość zdjęć jest lepsza niż z analogowej małpki. Mój pierwszy smartfon - Samsung Wave, którego ciągle używam, bo jest mały i poręczny, ma już wystarczającą jakość zdjęć.
@amator79
Ponieważ widzę, że ty tak na serio, to właściwie po co wchodzisz na ten portal? Gdy jeździłem komunikacja miejską, nie wchodziłem na portale motoryzacyjne by przekonywać, że mam lepiej bo:
1. Pojazd którym jeżdżę kosztuje ponad milion.
2. Jak chcę to nie muszę siedzieć
3. W czasie jazdy nie muszę patrzeć na drogę
4. Jest dużo oszczedniej.
5. Można pasażerkom zaglądać w dekolt.
6. W razie kraksy wychodzę i olewam.
Pewnie mógłbym tak dłużej, tylko po co...
@Amator79 "- możesz nawet do kogoś zadzwonić. "
Nie rozśmieszaj mnie... masz kadr życia w wizjerze, palec wędruje na spust, łapiesz ostrość a tu przychodzące połączenie od: Karyna. Telefon zblokowany na kilka sekund... Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
@Amator79
Akurat nie używam smartfona do większości wymienionych przez Ciebie czynności, ale spoko, niech Ci będzie na zdrowie :)
@handlowiecupc: „6. W razie kraksy wychodzę i olewam.” – pewien minister zrobił tak nawet nie jadąc tramwajem, tylko samochodem. :)))
@Bartosz_T, prędzej zdarzy się, że masz kadr życia, a lustrzanka w torbie albo w domu. :)
@komor
Jeżeli cały czas myślisz o fotografii i szukasz ciekawych kadrów to się z Tobą zgodzę. Ja jednak gdy nie mam aparatu w ręce przeważnie mam inne sprawy nad którymi rozmyślam ;) Jeszcze inna sprawą jest skleroza, gdy się miało wziąć aparat a się go nie wzięło. Wtedy pozostaje smartphon, jednak zdjęcia są czysto dokumentalne/rodzinne i czym by nie zostały zrobione liczy się pamięć a nie jakość. Sam miałem taką głupią sytuację :/
@JdG Z tego może wyniknąć tylko taka miła dla użytkowników okoliczność, że APS-C i m4/3 staną się niedługo "średnim formatem", a matryce od FF w górę będą kwalifikowane jako formaty duże (zresztą zgodnie ze zdrowym rozsądkiem).
Z tego wynika tylko tyle że marketing w smartfonach na coraz większą ilość Mpix jest bardzo dobrym ruchem. Skoro na forum fotograficznym takie herezje się pojawiają to tylko się cieszyć. Średni format wielkości pestki:) nowe hasło reklamowe nowej linki smartphonów.
Proponuję tutaj wprowadzenie odpowiedzi redaktorów na komentarze, ponieważ z tego co widzę większość komentujących potrzebuje jeszcze dużo edukacji. Ilość pikseli generowanych przez matrycę nie jest największym wyznacznikiem jakości zdjęć. Bardziej to marketingowa papka. Porównajcie sobie fizyczne wymiary matryc FF, apsc czy m4/3 do tych smarfonowych i fizyczne rozmiary pikseli, światłoczułość czy w końcu jedną najważniejszych rzeczy optykę. Myślę, że nie ma sensu porównywanie aparatów z wymienną optyką do tych w telefonie.
@handlowiecupc
pół żartem, pół serio
Jakieś toto puste.....czarny czworokąt zawieszony na jakichś krzywych drutach dziwaczne.
Żeby chociaż symetrycznie, to nie, nieładne.
Amator79 cyba coś zapomniałeś
:))
link
Nie wątpię ze nowe matryce.moga być dobre tylko czy to znaczy ze dostaniemy z nimi szkla o jasności większej niż f/1 -bo wyżej cały zysk zeżre dyfrakcja