Leica Q-P
Zapowiadany w ostatnich plotkach aparat Leica Q-P został oficjalnie zaprezentowany przez producenta. Pod względem technicznym nie różni się od modelu Q (Typ 116). Nie ma za to charakterystycznej, czerwonej kropki, a obudowa jest w matowym wykończeniu.
Na pokładzie Leica Q-P znajdziemy 24.2 Mpix, pełnoklatkową matrycę CMOS, a także procesor Maestro II. Do tego dochodzi obiektyw Summilux 28 mm f/1.7 ASPH., elektroniczny, wizjer o rozdzielczości 3.68 mln punktów, 3-calowy dotykowy ekran LCD (1.04 mln punktów), a także moduł łączności Wi-Fi z obsługą aplikacji Leica FOTOS na smartfony.
![]() |
Nowością jest przeprojektowany (pod kątem wygody użytkowania) spust migawki, matowe wykończenie obudowy, specjalne grawerowania oraz jasnobrązowy, skórzany pasek. Na obudowie nie znajdziemy też charakterystycznej, czerwonej kropki z napisem Leica.
Aparat Leica Q-P jest już dostępny w różnych sklepach (m.in. tutaj) w ramach zamówień „pre-order”. Jego cena to ok. 4.9 tys. dolarów. W zestawie sprzedawane są dwie sztuki akumulatorów.
![]() |
![]() |
Specyfikacja aparatu jest dostępna w naszej bazie:
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Po prostu świetny aparat.
Ładna! Tylko ta nazwa modelu jakaś nie taka.
To jest cena w USA, a jaka w UE ?
Dzisiaj widziałem za 3.700€
Każdy mówi że apple kosi jeleni, ale leica mogłaby ich uczyć ! Nowośc, to samo co ostatni ale bez kropki :D i 4 tysie są. A śmiejecie się ze kolejne modele nikona czy canona mają mało zmian hahahah
Z lektury internetów wynika, że Leica od pięciu lat odnotowuje coroczny wzrost zysków. Porównajcie sobie to z trendem całego rynku aparatów fotograficznych.
Zdaje się, że nadrzędną funkcją przedsiębiorstwa jest generowanie zysków, co?
I co, dalej będziecie się nabijać z pomysłu sprzedaży 85 wersji 'limited' tego samego aparatu, za kilka+ tysiączków €/$/£ sztuka? ;)
w kolejnym odcinku: Leica Q-T, z trojkatem zamiast kropki.
@jagular - a czy jestes pewny, ze ten zysk wypracowuja z produkcji aparatow foto? bo oni kilka innych biznesow kreca, w tym chocby optyka (a moze raczej branding optyki) do smartfonow...
Nikon zrobił Z, Canon zrobił R, Leica zrobiła kupe - cieszmy się! :)
Za to poprzednik stanieje.....
lekko frywolna nazwa bo aparat kierowany do amatorów.
dla profesjonalistów leica przygotowuje o wiele poważniejszy K-U
Jako nikoniarz z krwi i kości pomyślałem sobie: Z7 to dla mnie "overkill". Z6 - hmmm kosztuje 2100GBP. Pierwsza generacja, niedoróbki, problemy i tak dalej.
Za 2100GBP można kupić używaną M9 (osobiście uważam że nie warto, M9 się mocno zestarzała). No to wysupłałem trzy stówki więcej i kupiłem używaną M (240), jak nowa! Zaraz odbieram Zeissa z ParkCameras!
Popatrzta się na wielkość objektywu w stosunku do korpusu. Wolałbym objektyw o przysłonie 2.8 ale o połowę mniejszy - chodzi o długość. Jak kompakt to kompakta. Ricoh zrobił GR, niestety nie powtórzyli sukcesu robiąc za 1/4 ceny Lajki.
Ricoh zrobił GR, niestety nie powtórzyli sukcesu robiąc wersję FF za 1/4 ceny Lajki.
@thorgal, no i swoim komentarzem popsułeś tak dobrze zapowiadający się hate, bo napisałeś, że w sumie jak ktoś chce, to nawet relatywnie drogie rzeczy może mieć relatywnie taniej, oczywiście drożej niż popularna konkurencja, ale wcale nie za milion monet.
Nawiązując do jednego z pierwszych komentarzy o Apple napiszę jeszcze (też psując potencjalny hate), że używam produktów Apple od dawna, i nie dlatego, że jestem bogaty, tylko dlatego że właśnie mam ograniczone środki i staram się je dobrze wykorzystać. I wcale nie muszę kupować iPhona X za 5 czy 6 kafli, ani iMaka Pro za 20 kafli, bo zarówno wśród sprzętu nowego jak i używanego można znaleźć coś korzystniejszego cenowo, co można poużywać z zadowoleniem dłuuugi czas, i co spełnia moje oczekiwania. Oczywiście nie każdy musi, a wiele osób woli kupić tańsze rzeczy, często wydając w sumie więcej pieniędzy, w ostatecznym rozrachunku.
Mniej znaczy lepiej i pare tysiaków drożej, mistrzostwo tylko dla najlepszych ;)
@Tri-x Ricoh nie zrobil FF, to APS-C. Leica Q jest juz kilka lat na rynku ale jak do tej pory ma najlepszy wizjer i najlepsza ergonomie. Kolory bajeczne. Mi nie przeszkadza ze robia limitowane wersje. Ważne ze są podstawowe.
subiluru - pisałem Ricoh zrobił GR, ulubiony aparat streetowców, który na dodatek możesz schować w wewnętrznej kieszeni garnituru, ALE NIESTETY NIE POWTÓRZYLI SUKCESU ROBIAC JEGO FF WERSJĘ ZA 1/4 CENY.
f8@24mm
Tak, jasne.
Lejka (dla precyzji: Leica Camera AG) rodzi nowe modele z prędkością Karyny robiącej dzieciaki na 500+ już od jakiegoś długiego czasu. Gdyby nie było to atrakcyjne z punktu widzenia, to by tego nie robili, albo by się nie mogli pochwalić zyskami, co?
Chyba nie oczekujemy, że oni to robią dokładając do interesu, bo mają poczucie misji dziejowej stworzenia największej ilości wariantów aparatu mimo wszelkich przeciwności?
To, że większa część Internetu podchodzi do sprzętu zawsze w kontekście proporcji zaawansowanie+bajery vs cena (i przez to wiecznie szydzi chociażby z lejek), nie oznacza to, że nie ma innych klientów na produkty, które mają być...inne.