Całkowite zaćmienie Księżyca i Superpełnia
Rankiem, 21 stycznia dojdzie do całkowitego zaćmienia Księżyca. Zjawisko to, prawie do końca, będzie można obserwować i fotografować z terenu naszego kraju, do czego oczywiście zachęcamy! Co więcej, wydarzy się ono w czasie, gdy Księżyc będzie w perygeum swojej orbity.
Do zaćmienia Księżyca dochodzi wtedy, gdy nasz naturalny satelita chowa się w cień lub/i półcień rzucany przez Ziemię. Ponieważ Księżyc świeci odbitym światłem słonecznym, wejście w cień naszej planety powoduje, że do jego tarczy prawie nie docierają promienie naszej dziennej gwiazdy.
![]() Schemat zaćmienia Księżyca. Źródło: Wikipedia. |
Gdy Księżyc chowa się całkowicie w cień naszej planety, mamy do czynienia z zaćmieniem całkowitym, w którym tarcza Srebrnego Globu świeci czerwonawo tylko dzięki promieniom ugiętym w ziemskiej atmosferze. Gdy Księżyc chowa się częściowo w cień Ziemi, mamy do czynienia z zaćmieniem częściowym. Gdy Księżyc chowa się w półcień, występuje zaćmienie półcieniowe, które objawia się tylko lekkim osłabieniem blasku tarczy naszego naturalnego satelity.
Do najbliższego zaćmienia całkowitego dojdzie już w poniedziałek, dnia 21 stycznia br. Zaćmienie będzie w całości widoczne na obu kontynentach amerykańskich, na Grenlandii, na wschodnim Pacyfiku oraz północnym Atlantyku. W Afryce, Europie, północnowschodniej Azji i południowym Atlantyku zobaczymy je przy zachodzie Księżyca, a na zachodnim Pacyfiku oraz w północno-wschodniej Azji przy wschodzie Srebrnego Globu.
![]() |
W Polsce nie zobaczymy samej końcówki zaćmienia. W Warszawie koniec fazy częściowej nastąpi już dwa stopnie pod horyzontem. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zachód zaćmionego Księżyca wygląda bardzo malowniczo i jest wdzięcznym tematem do wszelkiego rodzaju zdjęć.
Warto dodać tutaj, że do sfotografowania zjawiska nie jest potrzebny wyjątkowo wyrafinowany sprzęt. Swoje pierwsze zaćmienie Księżyca, jeszcze w latach 80. XX wieku, fotografowałem aparatem Zenit 11 z Heliosem 2/58. Księżyc miał na kliszy średnicę mniejszą niż 1 mm ale i tak dało się go powiększyć do takich rozmiarów, żeby było widać poszczególne fazy zaćmienia.
![]() Rozmiary tarczy Księżyca na pełnej klatce w zależności od użytej ogniskowej. |
Najbliższe zjawisko stwarza pole do popisu zarówno dla posiadaczy obiektywów standardowych jak i dłuższych instrumentów. Srebrny Glob będzie zachodził, więc obiektywy klasy kilkudziesięciu milimetrów mogą pozwolić na wykonanie interesujących pejzaży zachodzącego i zaćmionego Księżyca. Można pokusić się o wykonanie kilku czy kilkunastu ekspozycji oddzielonych od siebie okresem kilkunastu minut, a potem złożenie ich do jednego zdjęcia, by pokazać ruch naszego naturalnego satelity na tle sfery niebieskiej, a także zmienne fazy zaćmienia.
![]() Końcowe fazy zaćmienia Księżyca z 28 września 2015 roku. Canon EOS 50D + Sigma S 150–600 mm. Fot. A. Olech |
![]() Maksymalna faza zaćmienia Księżyca z 28 września 2015 roku. Canon EOS 50D + Sigma S 150–600 mm. Fot. A. Olech |
Warto pamiętać, że na jasnym Księżycu możemy ustawić ostrość przy pomocy autofokusa, ale potem należy go przełączyć w tryb manualny. Gdy jasność naszego naturalnego satelity zacznie spadać, autofokus może ustawiać się w niewłaściwej pozycji. Zawsze też warto wspomagać się trybem live-view. Na powiększonym obrazie tarczy Księżyca łatwo zobaczymy, czy ostrość jest ustawiona poprawnie.
![]() Cztery fazy zaćmienia Księżyca z 27 lipca 2018 roku. Nikon D500 + Nikkor AF-S 200–500 mm f/5.6E ED VR. Fot. A. Olech |
Wiadomość ta na pewno zostanie mocno nagłośniona przez różne media, często będąc znacznie wyolbrzymioną. Doświadczenia z lat ubiegłych pokazują, że wielkie pełnie i związane z nimi fakty w łatwy sposób miesza się z mitami, sugerując np. że zjawisko to może być związane z silnymi trzęsieniami Ziemi oraz falami tsunami.
Warto więc przedstawić kilka suchych faktów, tak aby jednoznacznie przemówiły one do Czytelników i pokazały, z czym w rzeczywistości wiąże się wielka pełnia.
Nasz naturalny satelita – Księżyc – porusza się po orbicie, która nie jest idealnym okręgiem lecz elipsą o mimośrodzie 0.0554. To powoduje, że odległość Srebrnego Globu od Ziemi zmienia się od 363104 kilometrów w perygeum (najbliższy punkt orbity) do 405696 kilometrów w apogeum (najdalszy punkt orbity).
Zmienna odległość od Ziemi, powoduje zmiany wielkości tarczy Księżyca na naszym niebie. Księżyc w apogeum ma średnicę kątową wynoszącą 29 minut i 55 sekund, a w perygeum aż 33 minuty i 28 sekund.
Czy te zmiany są duże? W rzeczywistości nie. Podczas Superpełni Księżyc jest tylko 8% większy niż podczas typowej pełni. Dość obrazowego porównania użyto w amerykańskim czasopiśmie „Sky & Telescope”. Jeśli zwykły człowiek jest w stanie podnieść 100 kilogramów, to czy nazwiemy Supermanem człowieka, który podnosi 108 kilogramów?
![]() Porównanie rozmiarów tarczy Księżyca podczas Superpełni i podczas zwykłej pełni. Źródło: Wikipedia. |
Superpełnia połączona z zaćmieniem Księżyca jest miłą ciekawostką, która może służyć do zainteresowania astronomią szerszej grupy osób. Jest okazją do zachęcenia ludzi do wyjścia na obserwacje i zerknięcia w rozgwieżdżone niebo. Przypisywanie jej ponadnaturalnych zdolności, umiejętności wywoływania kataklizmów czy astrologicznych konsekwencji jest jednak niczym innym jak pseudonaukową bzdurą.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Nawet jest szansa, że pogoda mi tu dopisze. Ostatnio spaprałem, może teraz będzie szansa poprawki :-)
No właśnie prognozy pogody są dość optymistyczne, warto będzie wstać w środku nocy.
Swoją drogą sytuacja jest fajna, bo zupełnie przeciwnych sobie rzeczy można użyć do promowania zjawiska.
Zaćmienie Księżyca z 27 lipca 2018 roku, które obserwowaliśmy podczas Zlotu Optyczne.pl w Janowie Podlaskim pokrywało się idealnie z apogeum, czyli momentem, gdy Księżyc był najdalej od Ziemi i miał najmniejsze rozmiary kątowe. Czy o tym się pisało? Oczywiście, że nie. Ale dodawało się, że to będzie najdłuższe zaćmienie w przeciągu najbliższych lat. Najdłuższe, bo Ksieżyc w apogeum porusza się najwolniej.
Czy o nadchodzącym zaćmieniu z 21 stycznia br. ktoś napisze, że będzie jednym z najkrótszych, bo Ksieżyc w perygeum porusza się najszybciej? Raczej nie. Ale wszyscy będą trąbić, że zaćmienie pokryje się z Superpełnią :)
Sensacja musi być...
W mediach będzie oczywiście sensacja ale oglądających zjawisko to niewielu (głównie fotografów). W lipcu było fajnie bo wczesna pora, ciepło a do tego opozycja Marsa i oglądajacych było sporo.
Dzięki za bardzo wyczerpujący i merytoryczny art.!
Czy wychodząc tego dnia na zdjęcia zaćmienia trzeba zabrać ze sobą zapas żywności na wypadek trzęsienia ziemi lub tsunami? Mieszkam blisko rzeki. :)
komor, no jak nie jesteś doświadczonym preppersem to nawet nie wychodź z chaty :)
W tym roku trąbią głównie o tym, że biegun magnetyczny zaczyna oddalać się od północnego... ;)
Tak, czy owak - w poniedziałek warto wstać wcześniej.
Mhm, moge sie okreslac jako obserwator nieba, bo moim zdaniem widac roznice w jasnosci ksiezyca wyraznie.
Ale to pewnie zalezy od czegos jeszcze, hehe.
Od sugestii też zależy :)
@Arek Jak to jest z czasem trwania zaćmienia? W apogeum porusza się wolniej, ale dalej od ziemi cień jest przecież mniejszy.
w apogeum księżyc porusza się 10% wolniej niż w perygeum ale cień ziemi jest tam mniejszy tylko o 5%, dodatkowo sam księżyc jest mniejszy o 12% więc ma dłuższą drogę do pokonania od jednej krawędzi cienia do drugiej.
@szuu Taka odpowiedź to rozumiem. Dziękuję.
Różnice w jasności i BARWIE Księżyca podczas zaćmienia zależą od... pogody! I to nie w miejscu obserwacji ale w tych obszarach atmosferycznych przez które rozpraszane jest światło słoneczne. Chhodzi przede wszystkim o zachmurzenie w tych odległych obszarach.
Ale to akurat trochę się załapiemy na część tych obszarów, skoro u nas zaćmienie będzie przed zachodem Księżyca?
A ja dodam, że w tym samym czasie będzie koniunkcja Wenus i Jowisza, tyle że przed świtem będzie można ją zobaczyć na wschodzie.
Tylko na razie (choć za oknem czyste niebo widzę) prognozy pogody są na syf malarię i grzybicę nad ranem. 27 lipca (nie) pomścimy? ;P
No cóż jeszcze z rana prognozy dla małopolski przewidywały pogodę, teraz pokazują zachmurzone niebo, ale nawet z pogodnym niebem mogły by być problemy ze względu na smog i niską pozycję księżyca w trakcie zaćmienia. Widzialność była dzisiaj baaardzo kiepska, rzędu kilkuset metrów. Wszystko wskazuje na to że na południu nic nie zobaczymy
Prognozy rzeczywiście nie zachęcają żeby wstawać wcześniej
teraz dla odmiany prognozy znów pokazują pogodne niebo na rano, obecnie zachmurzenie 0%, pięknie widać księżyc, jednak wszystko dusi się w smogu, normy przekroczone o 700%, widzialność baaaardzo niska
Teraz, przed 1:30, na dwoje babka wróżyła. Baterie naładowane, sprzęt spakowany. Eclipse imminent! (oby...). 27 lipca pomścimy!
nie lękajcie się, już za 6 lat (!!!) będzie kolejne zaćmienie całkowite ;-D
Nic nie widać...
We Wrocławiu chmury, kiedy następne?
na szczescie nie musialem wstawac tak wczesnie rano.
zona widziala zjawisko i mi opowiedziala jak bylo.
a bylo pieknie. ;-)
Niestety na trasie Warszawa-Łódź grube chmury skutecznie przeszkodziły w obserwacjach. A szkoda, sprzęt przygotowany...
U mnie też niebo było totalnie zachmurzone :(
Olsztyn zachmurzony 100% od wczoraj niestety
O 4:00 jak zadzwonił budzik, ponure prognozy się spełniły... Zachmurzenie 100% 27.07 nie pomściliśmy :P :(((((
O 4.50 nad Radomiem chmury odsłoniły księżyc i można było przez 2-3 minuty popatrzeć na częściowe zaćmienie, a potem tylko chmury i chmury...
Cóż mogę napisać. Wiadomo że nie każdy może ale najlepsze miejsca do obserwacji astronomicznych to góry. Powyżej 600-900mnpm dziś w Beskidach była widoczność genialna! Z drugiej strony zeszłego roku opierająca się chmura o grań sprawiła że poprzedniego zaćmienia nie sfotografowałem.
Teraz, jak raz, zimno, sucho i bezchmurnie. Można by go cyknąć w całej okazałości, a cykle zaćmienia dorobić w PS... ;)