Kodak Ektachrome - będą kolejne wersje filmu
Niewykluczone, że jeszcze w tym roku firma Kodak Alaris wprowadzi do oferty film Ektachrome E100 w wersjach dla średniego i wielkiego formatu.
W wrześniu ubiegłego roku, przy okazji Photokiny Kodak Alaris informował o wprowadzeniu do sprzedaży filmu Ektachrome E100 w formacie 35 mm. Z informacji serwisu Kosmo Foto wynika, że wkrótce oferta ta ma zostać rozszerzona o film w wersji 120 dla średniego formatu oraz arkusze wielkoformatowe.
- Chcemy wprowadzić je na rynek tak szybko, jak to możliwe, ale musimy pokonać kilka technicznych przeszkód - powiedział w jednym z podcastów Andy Church, menedżer w Kodak Alaris UK.
Jeśli firmie uda się pokonać wyzwania, które pojawiły się w procesie produkcji (chodzi m.in. o zmiany w formule), to niewykluczone, że nowe produkty zobaczymy na rynku jeszcze połowie tego roku.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Wróciłem ostatnio do slajdów i niestety odkryłem, że to już nie wróci. Te czasy minęły bezpowrotnie.
Kilka lat temu też miałem jeszcze na to zajawkę. Nie wiem jak wielkim formacie ale w małym to już bez sensu :-)
Parę lat wróciłem do analogów 6x6 i 6x9, ale przyznam, że od lata zeszłego roku nie dotknąłem aparatu. Zbieram się na wiosnę, mam kilka rolek "błony zwojowej", lubię połazić z moim Startem tudzież Erconą czy Voigtlanderem. Coś tam coś tam pstrykam, fajna zabawa :)
Ktoś już się bawił tym nowym Ektachromem? Jak wypada jakościowo w porównaniu ostatnich "starych" E100G i E100VS?
Co do przysłowiowych slajdów to ja lubuję się w wersji czarnobiałej.
Na mały obrazek są dwa filmy ale na średni ani jednego.
Wielu pewnie się zdziwi po co slajd w odcieniach szarości.. Zrozumie ten co lubuje się w czarnobiałych zdjęciach i zobaczy na własne oczy jak wygląda wywołany samodzielnie czarnobiały film pozytywowy.
Skoro produkują jeszcze pędzle i farby to klisze nie są takie znów stare
@Emilian
To prawda, że tylko dwa filmy cz-b na rynku są dedykowane do wywołania na slajd (Adox Scala i Fomapan R100), ale sporo 'zwykłych' negatywów też można z odpowiednią chemią tak wywołać, z całkiem dobrymi efektami.
link
@Dżozef
"Skoro produkują jeszcze pędzle i farby to klisze nie są takie znów stare"
Ale malarstwa nic nie zastąpiło. Obraz olejny jest do odróżnienia od wydruku komputerowego lub wyników pracy automatów malujących stworzonych z ploterów lub CNC.
Tymczasem slajd analogowy można z powodzeniem zastąpić projektorem cyfrowym i obrazem cyfrowym na tyle dobrze że w ślepym teście będzie nie do odróżnienia.
Farby i pędzle nadal są konieczne do osiągnięcia pewnego efektu - obraz olejny na ścianie. Slajd i rzutnik nie są konieczne by osiągnąć efekt zdjęcia rzuconego na ekran.
Slajd nie jest już do niczego konieczny jednak jak długo będą hobbyści tak długo ktoś zechce przygarnąć ich pieniądze. Ale hobbystów jakby z roku na rok coraz mniej. Nie tylko fotografii analogowej ale fotografii w ogóle.
@Dżozef
Pędzlami i farbami maluje się nie tylko obrazy.
slajd i prosty rzutnik mają jednak swój sens i obszar zastosowań nawet mimo dostępności projektorów cyfrowych. jak masz 500 instalacji wyświetlających 24h na dobę ten sam obrazek to co będzie tańsze w budowie i eksploatacji i bardziej niezawodne? jednak do normalnego pokazywania zdjęć to już tylko utrudnianie sobie życia.
@szuu
"jak masz 500 instalacji wyświetlających 24h na dobę ten sam obrazek to co będzie tańsze w budowie i eksploatacji i bardziej niezawodne?"
Projektory LED :-)
W zwykłych projektorach trzeba by często wymieniać lampy.
W klasycznych rzutnikach trzeba by wymieniać żarówki (jeszcze częściej niż lampy w projektorach).
No i jeśli mówimy o tanich domowych rzutnikach to chyba każdy zniszczyłby slajd wyświetlając go przez 24h na dobę :-)
@ Barnie
Przyda się jak zabraknie Fomapana czy Adoxa.
Dzięki za info, miło mi, że się tą informacją podzieliłeś.