Voigtlander Nokton 50 mm f/1.2 Aspherical dla Sony E
Zaprezentowany jakiś czas temu obiektyw Voigtlander Nokton 50 mm f/1.2 Aspherical dla Leiki M pojawił się ostatnio z bagnetem Sony E.
Specyfikacja jest dostępna w naszej bazie:
Informacja prasowa
Zaprezentowany niedawno obiektyw NOKTON 50 mm f/1,2 VM spotkał się z niezwykle ciepłym i entuzjastycznym przyjęciem wśród fotografów i filmowców na całym świecie. Dlatego też niezmiernie miło jest nam zaprezentować wersję obiektywu wyposażoną w mocowanie Sony E.
NOKTON 50mm f/1,2 Aspherical do Sony E to superjasny obiektyw manualny, zoptymalizowany do współpracy zaparatami wyposażonymi w nowoczesne matryce cyfrowe o dużych rozdzielczościach. Jego konstrukcja optyczna skorygowana została według współczesnych standardów, zapewniając najwyższą jakość obrazowania. Użycie elementów asferycznych umożliwiło uzyskanie niewielkich wymiarów obiektywu, przy zachowaniu dużego otworu względnego.
Wersja obiektywu przystosowana do aparatów Sony zapewnia wsparcie dla 5-osiowej stabilizacji obrazu, systemu potwierdzenia ostrości, a także przekazuje do korpusu dane EXIF. Miłośników filmowania ucieszy możliwość przełączania rodzaju pracy pierścienia przysłony pomiędzy trybem płynnym i skokowym.
Główne atuty:
- pokrycie obrazem matrycy aparatu pełnoklatkowego
- skorygowany, zapewniający najwyższą jakość obrazu układ optyczny wykorzystujący elementy asferyczne
- zaprojektowany do współpracy z nowoczesnymi matrycami aparatów cyfrowych
- niezwykle solidna, całkowicie metalowa budowa
- płynna lub skokowa regulacja otworu przysłony
- ręczne ustawianie ostrości dla jeszcze większej precyzji
- minimalna odległość ostrzenia wynosząca 45 cm
- dwunastolistkowa przysłona zapewniająca przepiękne rozmycia nieostrości
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
oj,oj,oj,...wracja wspomnienia z dziecinstwa.
piekny jak bog slonca - Helios.
Mam to szkło od prawie roku. Jest bardzo przyjemne w obcowaniu, ale mam wrażenie, że obrzeżach zdjęcia mogłoby być ostrzej, chyba że mam jakiś problem z matrycą w SONY A7RII. Można to jakoś sprawdzić skorygować?
gdyby to byl Problem matrycy , to po przymknieciu przyslony do 5,6 obraz rowniez musialby byc na brzegach rozmyty.
Zapewne tak nie jest. Obiektyw o swiatlosile 1,2 na brzegach bedzie rysowal slabiej. Po przymknieciu o 2 stopnie efekt powinen praktycznie zniknac lub co najmniej winna byc widoczna poprawa..
@musimisie
Jak to masz to szkło od prawie roku ? :D Wersja LM pojawiła się na koniec roku w sprzedaży, a wersja Sony dopiero wejdzie.
@Cichy
Antycypował :)
@Cichy
Racja, mam 40mm:)
@Pokoradlasztuki
To chyba raczej mam coś z matrycą, bo te rozmycia widzę na przesłonie 5,6 i 8,0
Wszystkie Twoje obiektywy tak mają na aparacie? Jest większa szansa że to raczej obiektyw jest przekoszony.
Nie rozumiem. Nie lepiej kupić wersje LM +adapter Techarta żeby mieć namiastkę AFu?
@obcyr
Można, ale można też kupić LM + zwykłą przejściówkę i będzie sporo taniej, zarówno niż wersja z Techartem, jak i wersja FE ;)
ikit
25 lutego 2019, 21:21
Wszystkie Twoje obiektywy tak mają na aparacie? Jest większa szansa że to raczej obiektyw jest przekoszony.
---------------------------------------------------------
racja.
Ja mam 40/1.2. Jak chcesz to mogę podesłać poglądową fotkę na 5.6 i 8.0
@obcyr
Tylko po co wydawać dodatkowe 1500 PLN na jakieś namiastki?
Zamiast sprzeczać się o bagnet , światło, cenę , kupcie sobie Canon nFD 1.2/85 L z pierwszej wersji za około 2000zł , a obiecuje że zapomnicie o w/w obiektywie.