Panasonic Lumix DC-GX880
W ofercie Panasonica pojawił się bezlusterkowiec Lumix DC-GX880. To europejska wersja zaprezentowanego w lutym, podczas targów CP+ w Japonii, modelu GF10/GF90.
Do czasu pojawienia się aparatu DC-GX880, jego odpowiednik Lumix GF10/GF90 dostępny był wyłącznie na rynku japońskim. Producent zastosował w bezlusterkowcu matrycę Live MOS o rozdzielczości 16 Mpix (z obsługą ISO 200-25600) i mocowanie obiektywowe M4/3.
![]() |
Aparat pozycjonowany jest przez Panasonica jako urządzenie mogące być dobrym wyborem dla blogera modowego. Przekonać do tego ma m.in. wychylany do przodu dotykowy, 3-calowy ekran oraz specjalne tryby, np. "selfie z funkcjami upiększającymi", "tryb autoportretu nocnego" czy "retusz kosmetyczny".
Lumix DC-GX880 oprócz robienia zdjęć może również nagrywać wideo w 4K przy 30 kl./s. Przy migawce elektronicznej dostępny jest tryb seryjny 10 kl./s (AF-S). Są też znane z innych aparatów producenta tryby 4K Burst (30 kl./s) i Pre-Burst (15 kl./s), pozwalające zapisać zdjęcie 8 Mpix. Nie zabrakło też modułu łączności Wi-Fi.
![]() |
Do sprzedaży aparat powinien trafić w okolicy czerwca. Jego cena może oscylować w okolicy 2 tys. zł. Dodatkowe informacje są dostępne na stronie firmy Panasonic.
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ponad 5 lat minęło od premiery DMC-GM1, a stabilizacji matrycy nadal brak... i gdzie tu postęp???
Może chociaż ten AF działa trochę lepiej...
na obiektywie jest napisane O.I.S. - tak jakby stabilizacja jednak byla.
@Pokora: no jest podpięty stabilizowany obiektyw, co to ma wspólnego ze stabilizacją matrycy?
W okolicach 23 sekundy filmu blogerka dokonuje cudu. Warto zobaczyć. :P
Wyglada prawie jak Leica CL edition 100 Jahre Bauhaus :P
@Szabla
Tam jest niewidzialny EVF dla hipsterów :D
@Szabla: chodzi o coś w tym stylu? link
Może pani ma zaawansowaną krótkowzroczność?
MatrixSTR
20 maja 2019, 17:36
@Pokora: no jest podpięty stabilizowany obiektyw, co to ma wspólnego ze stabilizacją matrycy?
----------------------------
tyle , ze jedno i drugie stabilizuje obraz.
"krisros 20 maja 2019, 16:16
Ponad 5 lat minęło od premiery DMC-GM1, a stabilizacji matrycy nadal brak... i gdzie tu postęp??? "
"Pokoradlasztuki 20 maja 2019, 17:24
na obiektywie jest napisane O.I.S. - tak jakby stabilizacja jednak byla."
Po prostu nie wiem co ma jedno do drugiego.
> Wyglada prawie jak Leica CL edition 100 Jahre Bauhaus :P
najbardziej wygląda jednak jak Lumix. No, może trochę jest stylizowany na Olympusa Pen, ale bez tak dopracowanego "dizajnu". No i bez stabilizacji matrycy, a także bez pokrętła sterującego.
@MatrixSTR
"Po prostu nie wiem co ma jedno do drugiego."
Daj spokój, bo to będzie kopanie się z koniem. Wystarczy zajrzeć w komentarze od niemal dowolnym z ostatnich artykułów, żeby zobaczyć czego można się spodziewać.
Koń by się obraził.
@JdG
Dla mnie Pen-y mają dwa minusy: brak elektr./bezgłośnej migawki i brak wyzwalania uśmiechem.
> Dla mnie Pen-y mają dwa minusy: brak elektr./bezgłośnej migawki i brak wyzwalania uśmiechem
fakt, brak migawki elektronicznej to duży brak; może największy. No i jeszcze brak wizjera, ale z drugiej strony z wizjerem kosztowałby by tyle ile OMD-E-M10 (czyli prawie 2 razy więcej), to może lepiej, że go nie ma.
Taka roznica ze jak założysz obiektyw ze stabilizacja to masz podwójna w body i obiektywie. Jak założysz obiektyw bez stabilizacji to masz przynajmniej ta w body. U konkurencji taką stabilizacja to już standard ( poza Canonem R który jest mocno za to krytykowany)
przeciez mozna kupic podobny aparat ze stabilizowana matryca , nie ma najmniejszego problemu.
dokladajac ok 150 eu mozna dostac dual IS
dodatkowo jesli ktos chce aparat tanszy bez stabilizacji matrycy to ma mozliwosc wyboru tego.
gdzie Problem ? Panasonic oferuje modele ze stabilizacja i bez stab. matrycy.
Akurat ten jest z niestabilizowana .
Bardzo ladnie ze strony panasonica, iz ma szeroka oferte wyboru.
Szabla
20 maja 2019, 17:54
W okolicach 23 sekundy filmu blogerka dokonuje cudu. Warto zobaczyć. :P
------------------------------------
a w 25s pokazują, iż mają wersje aparatu dla prawo i lewo ręcznych osób.
@JdG
"No i jeszcze brak wizjera, ale z drugiej strony z wizjerem kosztowałby by tyle ile OMD-E-M10 (czyli prawie 2 razy więcej), to może lepiej, że go nie ma."
W styczniu kupiłem nowego E-M10 II za 280 EUR - co ty na to?
Moim zdaniem PEN-y nie mają sensu...
Stabilizacja stabilizacją, pewnie tak jak Sony matrycową chcą oferować tylko w droższych modelach. Tylko ja się pytam gdzie jest jakikolwiek postęp m4/3 w kwestii megapikseli i szumu? Ich matryce nie dość, że odstają to jeszcze odnoszę wrażenie, że stoją w miejscu od wielu lat.
GH5 z 20MP wyszedł w 2017, mamy 2019 i nadal nowość dostaje 16MP? Jednak kupując "prawdziwy aparat" chciałoby się mieć te 20-24MP (jeszcze w jakimś 1" kompakcie 16MP byłoby ok, zwłaszcza jakby miało dać mniejszy szum...a tam paradoksalnie jest od zawsze 20MP ;-) )
Ma to chociaż ten tryb super rozdzielczości składający 4 obrazki tak jak w S1(R)?
PS Myślę, że wielu chciałoby jednak wersję all-black :P
wszystko jest , tylko nie w tej cenie i ma inne oznaczenie.
> W styczniu kupiłem nowego E-M10 II za 280 EUR - co ty na to? [3xN]
Nic. Kupiłeś, to masz i super. Myślisz, że jesteś jakimś rekordzistą? Jeśli to jakiś rekord, to gratulacje. Ja rozważam przypadki normalne - z cenami "sklepowymi".
Co do PEN-ów, to mają one głęboki sens - są mniejsze. PEN z obiektywem Lumix G 12-32 (lepszy od podobnych M.Zuiko 14-42) to aparat już kieszonkowy. A to jest cecha, którą należy docenić. Od E-M10 różni go najbardziej brak wizjera. Niby brak spory, ale jednak od biedy nawet w silnym słońcu da się robić poprawne zdjęcia korzystając tylko z ekranu LCD (nie jest to łatwe, ale możliwe). Dlatego własnie kupiłem model PEN, nie E-M10 (nb., zdecydowanie preferuję model E-M5).
@JdG
"Ja rozważam przypadki normalne - z cenami "sklepowymi".
Ja trafiłem akurat na sklepową wyprzedaż.
Chciałem tylko zaznaczyć, że można za mniej kasy dostać więcej (M10II vs. PL-8/9) - nawet u Olympusa ;-)
> Ja trafiłem akurat na sklepową wyprzedaż. ... [3xN]
no fakt, wyprzedaże to piękne zdarzenie (od strony klienta). Teraz mamy sezon obniżek i rabatów - to chyba skutek zeszłorocznej obfitości ofert nowych "bezluster".
> można za mniej kasy dostać więcej (M10II vs. PL-8/9) - nawet u Olympusa
nawet u Olympusa? czemu "nawet"? przecież to i tak stosunkowo tani producent. Cwanon co prawda sprzedaje niektóre swoje wyroby taniej, ale jednak taki PEN E-PL8 to dużo bardziej funkcjonalne i lepiej zrobione urządzenie niż Canon 2000/4000D, które tylko nieznacznie tańsze są.
@JdG
"PEN E-PL8 to dużo bardziej funkcjonalne i lepiej zrobione urządzenie niż Canon 2000/4000D"
Canony 2000/4000D mają większe matryce, wizjer, RAW 14-bit, ISO 100.
Za E-PL8 stoi tylko stabilizacja.
"które tylko nieznacznie tańsze są." - i jeszcze więcej oferują
Canon 2000D+18-55 IS: 1670 PLN
Canon 4000D+18-55 IS: 1249 PLN
Oly E-PL8+14-42: 1699 PLN
Aparat bez wizjera tylko jako drugi/trzeci aparat - moim zdaniem.
@3xN
Porównania bezsensowne.
Używam E-M10, ale też używam miniaturowego GM5. Każdy z nich ma swoje zastosowania i przeznaczenie.
Zgoda z piszącymi o tym, że szkoda, iż brak stabilizacji w body GX880 (i w moim GM5). Czasem chciałbym podpiąć niestabilizowany obiektyw kupiony pod olympusa i z nim najczęściej używany. I np. podpięcie olkowego 75-300 to kiepski pomysł.
@Zdzicho_D
Nie chodzi o porównania, a o sprostowanie wypowiedzi JdG
"ale z drugiej strony z wizjerem [E-PL8/9] kosztowałby by tyle ile OMD-E-M10"
"taki PEN E-PL8 to dużo bardziej funkcjonalne i lepiej zrobione urządzenie niż Canon 2000/4000D, które tylko nieznacznie tańsze są."
A przy okazji
"@JdG: PEN z obiektywem Lumix G 12-32 (lepszy od podobnych M.Zuiko 14-42) to aparat już kieszonkowy."
A GX800/880 z 12-32 już nie jest kieszonkowy? I nie ma stabilizacji, prawda? ;-)
BTW: Olympus E-PL8/9 nie posiada funkcji Dual I.S. więc w tym przypadku nie ma zysku z I.B.I.S.
@krisros @Bunio
Panasonic stabilizację w matrycy (a zarazem podwójny system Dual I.S. lub Dual I.S. 2 ) oferuje w praktycznie każdym modelu serii G i S oprócz najniższego z nich GX800/GX880 oraz GH5S ale to inny temat.
Czytając powyższe można stwierdzić że to właśnie w Panasonic, a nie u konkurencji stabilizacja matrycy oraz stabilizacja podwójna to standard.
@shooter
Stabilizację w matrycy oferujemy w każdym oprócz najtańszego, tak brzmi to lepiej i pod tym kątem mamy jednak moim zdaniem lepsze podejście od konkurencji ;)
Postęp jest podobny jak w korpusach z każdym innym rozmiarem matrycy, wracając na moment do tematu stabilizacji tutaj ciągle nikt nie jest lepszy, a kilka lat minęło.
Nowość z 2019 dostaje 16mpx faktycznie, tylko ta nowość to najniższy model skierowany do ludzi, którym wystarcza tych megapixeli 8, ponieważ tyle ma ich telewizor 4K, na którym te zdjęcia oglądają, o wydruku już nie wspominając. Jeżeli ktoś oczekuje więcej jest niewiele większy GX9.
> BTW: Olympus E-PL8/9 nie posiada funkcji Dual I.S. więc w tym przypadku nie ma zysku z I.B.I.S. [3xN ]
no, nie ma; ale stabilizacja w korpusie wystarcza.
> A GX800/880 z 12-32 już nie jest kieszonkowy?
kieszonkowy, ale z większym dla "kieszeni" uszczerbkiem, bo jednak ostatnio w sklepie E-PL8 możesz kupić już za 999 PLN (a jest metalowy, no i ma stabilizację).
Zawsze możesz nabyć tego Cwanona 4000D, duża maszyna, wygląda poważnie, matrycę ma faktycznie trochę większą. Ale czy co z tego wynika dla jakości zdjęć, to wątpię. W fotografii ważna jest optyka, a ten Lumix G 12-32 jest całkiem niczego sobie (choć to plastik za 550 PLN).
JEDYNĄ przewagą 4000D nad entry Olkami to wielkość matrycy. Za to różnica w działaniu af jest kolosalna. AF-S w Olkach jest naprawdę szybki i celny, wiem bo mam. Za to ten nieszczęsny af w entry lustrzankach to tragedia, jak widać zresztą zawsze w każdym ich teście.