Sony FE 200-600 mm f/5.6-6.3 G OSS
Firma Sony zaprezentowała teleobiektyw FE 200-600 mm f/5.6-6.3 G OSS (SEL200600G) przeznaczony dla korpusów pełnoklatkowych.
Specyfikacja obiektywu:
Informacja prasowa
Firma Sony ogłosiła superteleobiektyw zmiennoogniskowy FE 200–600 mm F5,6–6,3 G OSS (SEL200600G). Jak wszystkie produkty z linii FE, jest on przeznaczony do korpusów pełnoklatkowych.
Nowy model z serii G Lens™ ma największą ogniskową ze wszystkich obiektywów zmiennoogniskowych Sony z mocowaniem typu E. W celu zapewnienia znakomitego obrazu, wydajnej pracy systemu AF i funkcjonalności wykorzystano w nim najbardziej zaawansowane rozwiązania techniczne. Po zainstalowaniu na jednym z najnowszych i najszybszych korpusów z mocowaniem typu E obiektyw umożliwia niezawodne śledzenie najróżniejszych poruszających się obiektów, takich jak sportowcy czy dzikie zwierzęta.
- Nadal będziemy rozwijać ofertę innowacyjnych obiektywów z mocowaniem typu E - mówi Yann Salmon Legagneur, dyrektor ds. marketingu produktu w dziale Digital Imaging Sony Europe. - Obecnie tworzy ją 51 modeli, z czego 33 to obiektywy do korpusów pełnoklatkowych. Nowy superteleobiektyw zmiennoogniskowy 200–600 mm stanowi kolejne zaawansowane narzędzie, dzięki któremu użytkownicy aparatów Sony będą mogli urzeczywistniać swoje wizje. Fotografowie sportu i dzikiej przyrody zyskają teraz nowy poziom twórczej swobody, wynikający z idealnej równowagi między parametrami a poręcznością.
Nowy superteleobiektyw zmiennoogniskowy FE 200–600 mm F5,6–6,3 G OSS - najważniejsze cechy i funkcje:
- Większa maksymalna ogniskowa i wbudowany system stabilizacji
- Uniwersalny zakres ogniskowych: od teleobiektywu 200 mm do superteleobiektywu 600 mm
- Współpraca z telekonwerterami Sony 1,4x i 2,0x: możliwość zwiększenia ogniskowej do 840 mm przy F9 lub 1200 mm przy F13 z zachowaniem imponującej jakości obrazu i działania systemu AF
- Wbudowany optyczny stabilizator obrazu z trzema trybami pracy: pomoc w uzyskaniu ostrych zdjęć przy dużych ogniskowych - Duża rozdzielczość i ostrość całego kadru w pełnym zakresie ogniskowych
- Nowej konstrukcja optyczna: pięć soczewek ze szkła ED (o bardzo małej dyspersji) i soczewka asferyczna do kompensacji aberracji chromatycznej
- 11-listkowa przysłona kołowa: piękny efekt „bokeh”
- Firmowa powłoka Sony Nano AR: tłumienie niepożądanych refleksów, poświaty i „duszków” - Szybki, dokładny i cichy system AF1
- System ustawiania ostrości Sony DDSSM (Direct Drive SSM): moc i dokładność potrzebne do szybkiego i dokładnego przemieszczania soczewek w obiektywie
- Zaawansowany, wyjątkowo cichy system nastawiania ostrości: eliminacja odgłosów mogących spłoszyć siedzącego ptaka lub inne dzikie zwierzę
- Niezawodne i stabilne zdjęcia z ręki dzięki wewnętrznemu mechanizmowi zoomu
- Niezmienna długość obiektywu przy regulacji ogniskowej: stabilne wyważenie i stała odległość między przodem obiektywu a fotografowanym obiektem - Wewnętrzny mechanizm zoomu: konstrukcja o stałej długości zapewniająca dużą odporność na pył i wilgoć2 przy pracy w trudnych warunkach pogodowych
- Mały moment obrotowy pierścienia zoomu: szybkie nastawianie ogniskowej
- Zaawansowane elementy sterujące i niezawodność przy pracy w terenie
- Pierścień regulacji ostrości z systemem Linear Response MF: szybkie i dokładne ręczne ustawianie ostrości
- Trzy dostosowywane przyciski blokady ostrości i ogranicznik zakresu ostrzenia
- Konstrukcja odporna na pył i wilgoć oraz zawierająca fluor powłoka przedniej soczewki chroniąca przed brudem i śladami po palcach
Ceny i dostępność
Sprzedaż obiektywu FE 200–600 mm F5,6–6,3 G OSS w Europie rozpocznie się w sierpniu 2019 r. w cenie około 2100 euro.
1. Funkcjonalność systemu AF jest ograniczona w przypadku użycia obiektywu na korpusie z serii NEX bądź korpusie ILCE-3000/3500, ILCE-5000/5100 lub ILCE-7/7R/7S. Szczegółowe informacje podano w naszej witrynie pomocy technicznej.
2. Nie gwarantuje się stuprocentowej odporności na pył i wilgoć.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Waga?
Sony ogłasza superteleobiektyw stałoogniskowy FE 200–600 mm F5,6–6,3 G OSS.
Firma Sony ogłosiła superteleobiektyw zmiennoogniskowy FE 200–600 mm F5,6–6,3 G OSS
zdecydujcie się stałoogniskowy czy zmiennoogniskowy
@Heimo (Waga?):
to chyba nie ma znaczenia, bo wyraźnie sprzęt raczej na statyw.
Wg specyfikacji tylko 2,1 kg. Dla hoplitów.
Waga piórkowa to nie jest, ale jeśli tylko ma stabilizację lepszą niż dwukilogramowy Tammy 150-600 (a pewnie ma), to da się i z ręki.
...dużym atutem jest zoom wewnętrzny, pracuje lekko i wygodnie.
No i oczywiście system AF... no i uszczelnienia...
> no i uszczelnienia
patrz przypis 2.: "Nie gwarantuje się stuprocentowej odporności na pył i wilgoć."
ciekawe na ile procent gwarantuje odporność?
Uszczelnienia to zawsze ściema. Chyba że producent klasę określi.
@JdG
"ciekawe na ile procent gwarantuje odporność?"
A jakiś producent sprzętu z wymienną optyką (właściwie poza Nikonami serii 1 AW1 i szkłami do nich) gwarantuje 100 procentową?
Nie, ale zawsze to powód do marudzenia.
Szabla, to było pytanie retoryczne, JdG nie zwykł odpowiadać na pytania, na które odpowiedź burzy jego rzeczywistość. :)
> A jakiś producent sprzętu z wymienną optyką ... gwarantuje 100 procentową? [chociaż trollom w zasadzie nie powinno się odpowiadać]
tego nie wiem, trzeba by sprawdzić eksperymentalistycznie. Sądzę, że właściwie problem podsumował *espresso*. A skoro nie ma tej informacji, to może lepiej nie wylewać na to wiadra wody tytułem próby.
Oczywiście, wszystko wskazuje, że to świetny obiektyw. Na stadionach zresztą rzadko zagraża zalanie sprzętu, więc jakoś totalnie water proof być nie musi.
@JdG - to nie jest szkło na stadion,bardziej dla mniej zamożnych fotografów przyrody a w przyrodzie wszystkiego można się spodziewać :)
bardzo ciekawe tele, świetna konstrukcja, nie przypominam sobie, żeby inne szkła w podobnym zakresie miały wewnętrzne ogniskowanie
@ kriss
Nikon 180-400 x1,4 i Canon 200-400 x1,4 jak wliczysz wbudowane telekonwertery mają podobny zakres i wewnętrzne ogniskowanie. Ale ważą 150% więcej i są 5-6 razy droższe.
@Szabla, napisał:
11 czerwca 2019, 23:50
"Nie, ale zawsze to powód do marudzenia."
równie dobrze mógł napisać, że jest biały.
@JdG, który z producentów pod m43 gwarantuje IP68 lub choćby IP67?
Podoba mi się i zakres i cena a to ostatnio rzadko się zdarza jednocześnie :-)
Ja ostatnio kupiłem Sigmę 60-600 + MC11 sprzęt trochę cięższy bo prawie 3kg ale zakres o wiele lepszy i cenowo wyjdzie pewnie mniej niż ten sony.
@pele
Sigma z adapterem śmiga całkiem całkiem, ale waga straszna, a to 200-600 ładnie składa się z 70-200, można zdecydować się czy potrzebne w tym układzie 100-400, (chociaż waży tylko 1,4 kg i jest ostre i mobilne).
@JdG
Ja na przykład potrzebuję 600 mm do samolotów, generalnie więc jakaś spotterka to monopod itp, ale na dynamicznych pokazach to już trzeba często z ręki.
> Ja na przykład potrzebuję 600 mm do samolotów, ... trzeba często z ręki.
no fakt, do samolotów, wszelkich, powinien być dobry (na zdjęciach są nawet pojedyncze kwiatki, więc i np. owady da radę). 2,1 kg z Sonim na końcu to nie taki duży problem przy foceniu z ręki, przynajmniej, jak dać trochę tej ręce odpocząć. Ta stała 600-tka to zdecydowanie większe wyzwanie.
Wewnętrzny zoom? Czyli tubus nie wysuwa się? Tego Sigma i Tamron nie mają.
Świetna propozycja od Sony. Można ponarudzić na szczegóły jak zawsze ale ogólnie sprzeda się to szkło w dużych ilościach.
Podobno po debiutach R i Z Sony miało się zawijać.... Oby tak dalej się zwijało 😁
Lustrzanki z powodu pojawienia się tego obiektywu też nie zaczną się zwijać.
Jakby nie patrzeć to 150-600mm Tamrona i Sigmy kosztują połowę.
Ciekawym jak uszczelnia się wysuwające tubusy w Sigmie i Tamronie. Nowatorskie podejście warte ekstra ceny. Nie zdziwiłbym się gdy konkurenci skopiowaliby to rozwiązanie.
Można by może uszczelniać jakimś miechem, ale z tego co widzę u siebie - Tamron zwyczajnie zbiera paprochy.
@PDamian porównuj do cen szkieł systemowych nie do kundli jakkolwiek dobre by one nie były. Zobaczymy jakie będą ceny tele na bagnet R i wtedy pogadamy... Poza tym Sony to całkiem inna konstrukcja niż sigmy i tamrony. Może warto się przyjrzeć? Nikt rozsądny nie liczył na walkę cenową nowego projektu Sony dla bezlusterkowców z weteranami dla lustrzanek.
@TRI-X ale o czym Ty piszesz? Jakie nowatorskie rozwiązanie? Obejrzyj sobie obiektywy N200-400, N180-400, C200-400 czy zwykłe 70-200 :)
@froolk
Nowatorskie w zakresie xxx-600.
@PDamian
150-600 Sport nie kosztuje połowy, podobnie jak 60-600. I tak jak ktoś pisał, nie porówbuj z systemowym szkłem, gdzie AF działa o wiele lepiej a na A9 masz 20 klatek na sekundę. Może jeszcze z jakimiś starymi manualami będziesz porównywał.
Nawet Sony 100-400 zbiera pyłki. To nowe szkło pod tym kątem będzie super. Oczywiście wadą jest, że już nie będzie tak prosto włożyć do plecaka.
Sony podkreśla przydatność tego zooma w filmowaniu. Czy to znaczy, że obiektyw sam koryguje ogniskową przy ostrzeniu i pilnuje ostrości przy zmianie ogniskowej?
Tak. w tym obiektywie jak i pozostałych GM i nie tylko af ma tryb pracy "zdjęciowy" i "filmowy". Przy filmowym mozesz zmienić z poziomu puszki, szybkość i płynność pracy automatycznej ostrości.
Bahrd O ile pamiętam Sony twierdzi że wewnętrzne zoomowanie ogniskowanie tego objektywu zminimalizowało tak zwany breathing ( zmiana wielkości kadru podczas zoomowania i nastawiania ostrości)
No i oczywiście objektyw jest typu parfocal czyli trzyma ostrość przy zoomowaniu. Wiele zoomów nie utrzymują ostrości przy zmianie ogniskowej a która jest korygowana przez AF. W manualnych zoomach używanych do profesjonalnych filmów jest to nie do przyjęcia i dlatego prawdziwe parfocalne objektywy są droższe od tych korygowanych przez AF.
Do filmowania 200-600 wydaje się bezkonkurencyjny. Mam sigmy 150-600 i to są archaiczne konstrukcje. Silniki warczą i cała radość z dobrego af w puszce znika..
TRI-X, skąd jest ta informacja, że obiektyw jest parfokalny?
@TRI-X
No właśnie skąd ta wiadomość, że obiektyw jest parfokalny?
Ciekawy artykuł z "Lens Rentals" na temat obiektywów parfokalnych:
link
@Bahrd, waldi72
"że obiektyw jest parfokalny?"
Tak w kwestii językowej, to parafokalny nie parfokalny :)
Dzięki!
@mate
Zgadza się - parafokalny
Przy obecnej technologii budowania szkieł przez Sony, parafokalność nie musi koniecznie wynikać z konstrukcji optycznej i może być realizowana także "elektronicznie". W zumach Sony i w niektórych stałkach, jest "dual floating focus system" który poza błyskawicznym ustawianiem ostrości, najprawdopodobniej podczas filmowania realizuje utrzymanie ostrości w całym zakresie ogniskowych, przez co obiektyw zachowuje się jak parafokalny.
Sorry z powodu parfokalnego. Po prostu jak niektórzy może odgadlij wkradł mi się anglicyzm - parfocal. Co do elektronicznej korekcji parafakalności to sorry, taki obiektyw nadaje się tylko do camery swojego fabrykanta.
TRI-X
"Co do elektronicznej korekcji parafakalności to sorry, taki obiektyw nadaje się tylko do camery swojego fabrykanta. "
...a gdzie jeszcze miałby być stosowany obiektyw na bagnet E?
To nie jest obiektyw parafokalny. Ma zmniejszone "oddychanie" dzięki mechanizmowi wewnętrznego zoomowania. Słowo kluczowe - mechanizmowi.
@Szabla
"To nie jest obiektyw parafokalny. Ma zmniejszone "oddychanie" dzięki mechanizmowi wewnętrznego zoomowania"
Ale parafokalność to nie jest brak efektu oddychania :)
Oddychanie w 200-600 jest zminimalizowane (ale występuje) przez specjalny wewnętrzny mechanizm. Natomiast oczywiście nie jes to obiektyw parafokalny.
Tak dobrze jest tylko w zoomach filmowych (ale to zupełnie inna klasa cenowa)
W przypadku pracy w AF-C (czyli jedyne rozwiązanie przy filmowaniu) brak parafokalności nie jest problemem.
> W przypadku pracy w AF-C (czyli jedyne rozwiązanie przy filmowaniu) brak parafokalności nie jest problemem. [Rafiki]
ściśle rzecz biorąc - nie musi być problemem, ale może, bo AF w niektórych sytuacjach bywa zawodny.
Wydaje mi się, że "pilnowanie" ostrości przy zmianie ogniskowej nie zależy od jakości AF - w tym sensie, że producent obiektywu wie, ile i w którą stronę przesuwa się płaszczyzna ostrości przy zmianie ogniskowej i może dokonać korekty w locie.
?
Zastanawiałem się na jakimś dłuższym obiektywem do bagnetu E, a tu taka miła niespodzianka w postaci 200-600 przy cenie, która jest porównywalna do 24-70/2.8 (co nie znaczy, że niskiej...).
Teraz pozostaje czekać na kolejną miłą niespodziankę w postaci testu na Optycznych :).
Tak sobie myślę, że wróżony z fusów "mini A7" (APS-C, najlepiej ze stałym "minigripem" - coś jak topowy Olek) byłby nawet lepszym kompanem do tego zooma.
Wbudowanego gripa na pewno nie będzie.
Trochę zdjęć sokołów w lecie link
Wiem. Sokół to nie jerzyk :P