Pentax smc DA 17-70 mm f/4.0 AL [IF] SDM - test obiektywu
9. Odblaski i transmisja
Ich jakość mieliśmy okazję sprawdzić wyjątkowo dokładnie, bo transmisja obiektywu została przebadana przy pomocy spektrofotometru, który pozwolił na precyzyjne pomiary w zakresie długości fali rozciągającym się od 380 do 900 nanometrów. Odpowiedni wykres jest zaprezentowany poniżej.
Jego wygląd bardzo nam się podoba. W zakresie od 480 do 640 nanometrów uzyskujemy płaski przebieg o wartościach na poziomie 92-94%, co oznacza małe straty światła oraz dobre odwzorowanie kolorów. Jak dobry jest to wynik, niech świadczy fakt, że 12 grup soczewek oznacza aż 24 granice powietrze-szkło, które dają swój przyczynek do spadku transmisji. Jeśli sięga ona około 93% na całym instrumencie, oznacza to, że na jednej granicy tracone jest tylko 0.3% światła, co jest wynikiem bardzo dobrym.
Jeśli szukać dziury w całym, można mieć małe zastrzeżenia do zachowania w świetle niebieskim i fioletowym. Dla 400-420 nanometrów transmisja spada do poziomu 60-70%, co jest powodem do małego niepokoju.
Przejdźmy teraz do pracy pod ostre światło. Za nią odpowiadają na pewno powłoki, ale nie tylko one. Ważna jest konstrukcja mechaniczna obiektywu oraz współdziałanie jego warstw z całym układem matrycy aparatu. I tutaj spotyka nas bardzo niemiła niespodzianka, bo zachowanie Pentaxa jest bardzo słabe, co jasno pokazują poniższe ujęcia. O ile w przypadku winietowania Pentax pracował najlepiej w swojej klasie, w przypadku odblasków, notujemy jeden z najsłabszych wyników.