Leica SL2
To jeszcze nie koniec nowości na dziś. Wysyp sprzętu (prawdopodobnie) kończy nowe wcielenie Leiki SL – Leica SL2, na pokładzie której znalazł się 47-megapikselowy sensor oraz usprawniony system autofokusa bazującego na detekcji kontrastu. Aparat, wyposażony stabilizację matrycy o deklarowanej skuteczności 5.5 EV, potrafi nagrywać filmy w jakości 5K 30p, 4K 60p, a także Full HD 180p.
Korpus, zbudowany ze stopu aluminium i magnezu, nie zmienił się zbytnio względem poprzednika. Na tylnej ściance pojawiły się trzy nowe przyciski, na przedniej natomiast jeden konfigurowalny.
Największe zmiany zaszły we wnętrzu. Sercem konstrukcji jest 47-megapikselowy, prawdopodobnie pochodzący z Leiki Q2 oraz Panasonika S1R, sensor wyposażony w 5-osiową stabilizację, mającą oferować efektywność 5.5 EV. Stabilizacja wykorzystywana będzie również do trybu wysokiej rozdzielczości – dzięki mikroprzesunięciom matrycy Leica SL2 będzie w stanie oferować pliki RAW o wielkości 187 Mpix. Sensor współpracujący z nowym procesorem Maestro III może fotografować w zakresie ISO 50–50000. Tryb seryjny oferuje maksymalną prędkość 20 kl/s przy korzystaniu z migawki elektronicznej oraz 10 kl/s przy użyciu tej mechanicznej – podane wartości spadną jednak do 6 kl/s, jeżeli zechcielibyśmy skorzystać z autofokusa ciągłego. Pod względem autofokusa aparat oferuje (usprawnioną względem poprzednika, ale wciąż) detekcję kontrastu.
Leica SL2 ma być dostępna już 21 listopada w cenie 5995 dolarów.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Kai W
link
Dpreview
link
Steve McCurry
China - The Leica camera Blog
link
wow fajny spec filmowy.
Zdjęcia przykładowe prosto z puchy zamieszczone na konkurencyjnych serwisach nie urywają...dziwne artefakty, szumy w cieniach i nieciekawy kolor. Ale może to jakieś egzemplarze przedprodukcyjne.
Chciałbym mieć taki sprzęt bez względu na to jakie wyimaginowane wady posiada.
Niestety pooglądam go sobie tylko na obrazkach :)))
link
No proszę- autofocus oparty o detekcję kontrastu.
Według niektórych na tym forum- to urządzenie to więc raczej zabawka, a nie aparat fotograficzny ;-)
droga zabawka,dodajmy,taka bardziej biżuteria :)
ps
oczywiście dla starszych panów.
Zna ktoś jakiegoś Niemca który fotografował SL lub M tym tylko w kościele :)
Drogo
Nie powinni produkować tak drogich zabawek. Kto to kupi? Może starsi panowie z Niemiec do robienia zdjęć w kościele?
"oraz usprawniony system autofokusa bazującego na detekcji kontrastu"
Co oni z ta detekcją kontrastu? Ciekawe dlaczego nie dało się go usprawnić do fazowego, szczególnie przy reszcie specyfikacji.
To rzeczywiście zastanawiające - chociaż, jeśli bazuje na S1R od Panasonica, to chyba już mniej.
Dopłacając 4000 zł można kupić Panasonica S1H i S1R.
@sosin
„Co oni z tą detekcją kontrastu?”
To filozofia pewnego puryzmu, układy fazowe zajmują piksele na matrycy i trzeba je mapować/interpolować czyli zwyczajnie układ AF fazowy jest destrukcyjny.
Mnie się podoba idea pixel shift oby więcej puszek innych producentów go stosowało.
U Canona nie zajmują i nie trzeba ich interpolować (jak nie przymierzając "dead/hot pixels"), co oczywiście nie oznacza, że ich obecność nie wpływa w praktyce na jakość obrazu.
Tak, czy owak - to "trwanie przy kontrastowym AF" może być również ilustracją tego, że patenty są nie tylko akademicką rozrywką intelektualną, ale również skuteczną formą ochrony IP.
@Marek B
"Chciałbym mieć taki sprzęt bez względu na to jakie wyimaginowane wady posiada.
Niestety pooglądam go sobie tylko na obrazkach :)))"
link
Tu masz taniej.
Możesz przykleić na cokolwiek, skoro parametry sprzętu i tak nie mają znaczenia (co nie znaczy, że zaprezentowana tu SL2 jest złym sprzętem).
Errata do linka:
link
Lajka na ramieniu, czy Patek na przegubie, nikogo nie nobilituje, więc jeżeli posiada te przedmioty dureń, to nadal jest to dureń, tyle że z Lajką, czy Patekiem.
W sumie obraz nędzy i rozpaczy.
jakież to głębokie....chyba mamy nowego Coelho na pokładzie.
Jonny kiedyś znałem gościa z Casio i Fuji i też był durniem.
:)
Jonny kiedyś znałem gościa z Casio i Fuji i też był durniem.
:)
Nuworysze zazwyczaj właśnie idą w jakąś śmieszną ostentację, która z pewnością im nie służy, a wzbudza jedynie uśmiech politowania.
I ci ludzie nie są produktem jedynie naszych czasów. ;-)
@Jonny napisał:
"Lajka na ramieniu, czy Patek na przegubie, nikogo nie nobilituje, więc jeżeli posiada te przedmioty dureń, to nadal jest to dureń, tyle że z Lajką, czy Patekiem."
Dałbym "lajka", ale tu nie ma takiej emotikony.
Okropnie wyglada, nie moge go chciec bo jest obrzydliwy. Fuji czy Olek robia ladniejsze aparaty.
Fuji i Olek robią najobrzydliwsze kamery ever.
;)
Filmowe? ;)
Wszystkie:)
Za darmo bym nie wzgardził, a (tych) pieniędzy to nie warte.
Ciekawostka dla ludzi, których rodzice mają duży nadmiar gotówki.
widać "durni" i "nuworyszy" nie brakuje :))) link